Mamusie czerwcowe cz. 6

[Claudette1996]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60966346]Eh te chłopy my tu takie wyrzeczenia, 9 mc bez alko, potem kp też bez alko (niby można, ale ja jestem przeciwniczka) a oni te kilka dni wytrzymać nie mogą...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Dokładanie

[madzius90]

Napisane przez olinka012

Dzwonili z przedszkola ze ola zwymiotowala. Ludzie dziewczyny lezec w szpitalu a dziecko przezywa to jest masakra

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

Wiem co czujesz
Jak lezalam w marcu w szpitalu to Bartek tez wymiotowal.
Straszne uczucie jak wiesz ze Twoje dziecko cierpi a Ty daleko od domu i nie mozesz nic zrobic

[olinka012]

Napisane przez Madzia9999

Polecam Medicover








ojej biedna pijesz te odżywki na wzrost wagi Michałka? To i w domku można pić.







eh ja od lutego nie wiem co to seks także zazdroszczę :,D







jejaa akurat dziwne, że Was ścigają a nie tate tz jeśli na niego jest nr tel :/





Miałam pakiet zarówno w Lux Medzie i Medicover. Zdecydowanie bardziej polecam Medicover


Wychodzimy dziś do domu później napisze Wam szczegóły! czeksm na tz wypisy mają być ok 14

Pije
Jak nie wyjde w pon to zwariuje. Gdybym nie miała dziecka moge lezec. Ale mam starszaka i moj maz jest sam z tym wszystkim

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Motylek super ceny. Ja ostatnio za wykładzinę do sypialni zapłaciłam 200zł



Olinka jeden raz czy więcej? Może coś jej zaszkodziło



Maria u mnie idzie się na połóg nawet jak dzieci w inkubatorze. Super że będziesz miała decyzje



Madzia świetnie, w domku lepiej

[olinka012]

Napisane przez madzius90

Wiem co czujesz
Jak lezalam w marcu w szpitalu to Bartek tez wymiotowal.
Straszne uczucie jak wiesz ze Twoje dziecko cierpi a Ty daleko od domu i nie mozesz nic zrobic

Dokładnie serce mi rozrywa

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[madzius90]

Napisane przez olinka012

Dokładnie serce mi rozrywa

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieje ze to tylko jednorazowe a nie zaden wirus, bo jeszcze i Ty zlapiesz jak wrocisz do domu

[motylek1984]

Napisane przez MariaFrancesca

Dostała 3 razy Celeston, twierdziła, ze po tych sterydach dzieci tak rosły, ale nie wiem czy to możliwe Generalnie wydaje mi się, że miała więcej szczęścia niż rozumu.

Mnie się wydaje, że celestone nie powoduje wzrostu u dzieci. Ja dostałam 3dawki, więc powinny być gigantusy.

[olinka012]

Armagedon. Mam znajoma a p tekarke i dala cos mezowi na recepte.
Jak prosilam czy moge wyjsc to powiedzili ze na wlasne zadanie :/

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez motylek1984

Mnie się wydaje, że celestone nie powoduje wzrostu u dzieci. Ja dostałam 3dawki, więc powinny być gigantusy.

Nie ma wpływu na wage dziecka

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[motylek1984]

Napisane przez motylek1984

Mnie się wydaje, że celestone nie powoduje wzrostu u dzieci. Ja dostałam 3dawki, więc powinny być gigantusy.

Nawet 4, bo teraz jak leżałam, to jedną jeszcze mi dali.

[__Veronique]

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

[Miqesi]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

: jupi::j upi::ju pi:


Wielkie gratulacje, Veronique!

Super, że tak szybko poszło Odpoczywajcie i cieszcie się sobą
I poprosimy zdjęcie malutkiej

[olinka012]

GRATULACJE!!!!!!!

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[ewka555]

Veronique super ! Ogromne gratulacje !

[kaska87]

Veronique serdeczne gratulacje! duża panna jak na ten tydzień z kp spokojnie kilka dni macie na naukę i zazdroszczę, że urodzilas sn

[soffinka]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

Gratulacje!!

[Madzia9999]

Napisane przez motylek1984

Mnie się wydaje, że celestone nie powoduje wzrostu u dzieci. Ja dostałam 3dawki, więc powinny być gigantusy.

To racja Hania blizeh terminu i też malutka się urodzila

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

Ogromne gratulacje!!! taki optymiz biję z wstępnego opisu porodu.
Cieszymy się Twoim szczęściem

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

Witaj Laura!
Brawa dla dzielnej mamy!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kiara92]

Veronique Ogromne gratulacje!

[Weronia93]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

Gratulacje szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama powodzenia i odpoczywajcię

[Miqesi]

Laura ważyła 2900, a wcześniej Veronique pisała, że na USG wychodziło 3400, więc pół kilo różnicy.

[Radena]

Cierpliwość, wszystkiego dobrego Ci życzę pozytywna duszyczko:-* szczęścia, uśmiechu, dobrych przyjaciół

[motylek1984]

Veronique super wieści :-D gratulacje :-D

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez Miqesi

Laura ważyła 2900, a wcześniej Veronique pisała, że na USG wychodziło 3400, więc pół kilo różnicy.

Tez to zauważyłam. Eh te usg
Ale dobrze że błąd w tą stronę Laura sobie urośnie na spokojnie poza brzuchem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Madzia9999]

Napisane przez Miqesi

Laura ważyła 2900, a wcześniej Veronique pisała, że na USG wychodziło 3400, więc pół kilo różnicy.

Ejj faktycznie :/
U mnie na usg z piątku 3300gram, urodziłam we wtorek 3020gram :P szpitalny sprzęt jednak lekko kłamie

[masuriangirl]

Veronique GRATULACJE!

[majkela12]

Ale szalone gaduły jesteście, wczoraj zaszalalyscieVeronique gratulacje!!! Witamy Laure Cierpliwosc wszystkiego najlepszego staruszko, ja jutro swietujeMadzia9999 super ze wychodzicie do domu ja juz odliczam dni do powrotu do dzieci, jeszcze dwa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[soffinka]

Napisane przez Madzia9999

Ejj faktycznie :/
U mnie na usg z piątku 3300gram, urodziłam we wtorek 3020gram :P szpitalny sprzęt jednak lekko kłamie

To jak u mnie w środę było 3655 to moze 4 nie dobije :p


Kupiłam ten olejek ale waham sie jeszcze...

[chudziaszek11]

Napisane przez motylek1984

My już po ktg, wyszło pięknę, więc wrociłam do domku:-D następne ktg w niedzielę, co dwa dni mam jeździć. Jeszcze w międzyczasie zrobiłam badania, i wstąpiłam do sklepu z dywanami bo go likwidują i przeceny o połowe. Kupiłam 3 dywany, 2 szt 160x120, i 1sz 170x220 i zapłaciłam 240zł, toż to się nawet czyścić nie opłaci :-D. Teraz leżakuję, bo brzuch mi się zmęczył :-(
Mój tż, też sobie nic nie robi z zakazu picia, i wczoraj np wypił już koło 11 piwko i popołudniu kolejne. Na szczęście teściowie mieszkają za płotem i tam zawsze jest ktoś, kto może mnie zawieźć. Zresztą pewnie te 15km to sama bym mogła pokonać.
Co do porodów na kopernika, to w moim przypadku, pierwsza ciąża, blhźniacza i nadciśnienie nie jest tam wskazaniem do cc, gdzie w moim szpitalu od razu gin gin mówił że cc. Jak mu powiedziałam, o koperniku, to mi powiedział, że chyba nie będą tacy kamikadze, żeby mi kazać rodzić sn, a jednak. Więc jestem w pełni szczęścia, że już mogę rodzić u siebie :-D

Super że już w domku, i jeszcze zdążyłaś jakieś promocje wyhaczyć no naprawdę szacun Mój jeszcze zakazu picia nie ma i bardzo z tego korzysta.

Napisane przez misia880

Tak je ale i tak 1 czerwca ida z nim na usg brzucha prywatnie.

W ogole chyba sie zecyduje na wykupienie mu pakietu medycznego prywatnie w medicover albo lux med.
Ten nfz to jest poracha totalna

Misia my też myśleliśmy o takim pakiecie, z tym że z tego co się dowiadywałam to w LuxMed masz jak coś Ci się dzieje cały czas innego lekarza, a lepiej jak jedna osoba takiego malucha prowadzi. Nie wiem jak Medicover. Mi położna mówiła, że lepiej znaleźć kogoś dobrego z NFZ i mieć jeden dwa telefony awaryjne do prywatnych, i tak na razie zamierzam zrobić.

Napisane przez olinka012

Dzwonili z przedszkola ze ola zwymiotowala. Ludzie dziewczyny lezec w szpitalu a dziecko przezywa to jest masakra

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

Olinka oby to było jednorazowe i Oli nic nie było.

Napisane przez MariaFrancesca

Współlokatorka wróciła, bo dzieci i tak nie są z nią, więc wtedy jest zasada, ze wraca się na oddział macierzysty, ale za niedługo (tak 2-3 dni) i tak myślę, że ja wypiszą.

Z wrażenia zapomniałam napisać, że w końcu profesor się określił, a nie jak ostatnio, że żartował, że tak się pobawimy do 42 tc. W poniedziałek mają mnie zbadać i określić kiedy finał. Będę mogła zacząć odliczanie.


Proszę mi tu nie marudzić, że s.e.x rzadko, większość z nas ma kilkumiesięczne posty, a tu jeszcze połóg trzeba przetrwać.

Czyli w poniedziałek już będziesz wiedzieć co i jak a który wtedy tydzień będzie??

Napisane przez ania230

Ja i polecam :P

W końcu Tz z łóżka wstal...ile można leżeć:/

Ja czytałam Greya (chociaż przyznam, że wybitne dzieło to to nie jest i do tej pory nie pojmuję jak on chciał tą Anastazję ) i taka rozochocona po niej byłam, że aż dziecko nam się udało na fali tego uniesienia zrobić

Napisane przez Madzia9999

jejaa akurat dziwne, że Was ścigają a nie tate tz jeśli na niego
Wychodzimy dziś do domu później napisze Wam szczegóły! czeksm na tz wypisy mają być ok 14

O super - zawsze w domu najlepiejczekamy na relację z pierwszych dni i zdjęcia - dużo zdjęć

Napisane przez diabliczka66

Sorki ze się wtrące ale w związku tak nie powinno być . Daje max rok takiego układu a potem walenie w rogi i kłamstwa ;p Dziecko w żaden sposób nie jest ograniczniki ani dla ciebie ani dla niego. Chyba ze bardzo chcesz zostać meczennica.
notatnik

Wiesz skoro już się wtrąciłaś i nawet wywróżyłaś rychły koniec mojego małżeństwa i jeszcze to że mąż będzie mnie zdradzał to Ci odpowiem. Skoro dla Ciebie kilkudniowe dziecko i żona po cesarce (po której można się różnie czuć) nie jest ograniczeniem, ani przeszkodą i w żaden sposób nas nie ogranicza i każde z nas może żyć, takim życiem jak przedtem to bardzo Ci dziękuje za tą złotą radę. Pozwolisz, że jednak ja będę chciała, żeby mój mąż był od pierwszych dni zaangażowany w opiekę nad naszym dzieckiem i nie oglądał 3 meczów dziennie. Śmiem twierdzić, że mój TŻ to mądry chłopak i jakoś te moje argumenty do niego trafią.
Rozumiem, że w twoim związku jest inaczej i TŻ nie musi się angażować ani pomagać w domu i dzięki temu nie dochodzi do przyprawiania rogów i kłamstw.

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

GRATULACJE !!!!
Najważniejsze że jesteście już razem i że wszystko jest ok.

[madzius90]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

Suer
Gratuluje Mamusiu!
Nacieszcie sie soba a kp sie rozkreci

[justynan01]

Veronogue gratuluje :