Mamusie czerwcowe cz. 6

[zebrah]

Napisane przez ewka555

Zebrah, zwykla taka, nic nadzwyczajnego

Ewka fajna ta kanapa- taka uniwersalna. Można dobrać różne poduszki do niej i w ciągu chwili zmienić kolorystykę wnętrza. Ja głupia kupiłam kanapę beżową, ale w kwiaty i teraz się męczę, bo coś bym chciała zmienić w salonie, ale nic nie pasuje.

Ej no dałyście mi do myślenia z tymi ciuszkami- brać czy nie. Ja dzwoniłam na oddział jeszcze kiedyś i u mnie ubierają w szpitalne ciuszki dzieciaczki. Trochę się obawiam, że przywlokę w tym ciuszkach z powrotem do domu bakterie szpitalne różne. Znajomi się męczą z gronkowcem na skórze malucha od roku Inna sprawa, że on ma ciągle rany na skórze przez zaawansowane AZS.

[australia87]

Napisane przez ewka555

56 z hmu wypada praktycznie jak 62 innych firm moja Zuzia byla duza ale akurat w 56 hmu wchodzila, wiec jest szansa

Dzięki, tak mi mów Mam też parę sztuk 50 h&mowych, ale to z lumpka za 1zł, więc nie będę płakać jak w nie nie wejdzie, będą dla braciszka najwyżej

[madzius90]

Napisane przez motylek1984

Skąd wogole ta ,,diablica,, znalazła się na naszym wątku?? To pewnie jakaś rozkapryszona panienka, której w głowie tylko imprezy.

Albo jakis troll, ktory z braku zajec i interesujacego zycia, postanowil zatruc je rowniez innym

[ewka555]

Zebrah- wczesniej mialam bezowa i znudziła mi sie 😁 no ale z kanapa w kwiaty to rzeczywiście moze być ciężko cos dobrać...



Co do szpitalnych ubranek to w sumie bakterie mozna we wszystkim przywlec. Swoim reczniku, torbie itd. A ubranka po szpitalu starczy mysle wyprać w 60st i będzie ok



Australia no kto wie, moze u Ciebie tez wyjdzie taki duży błąd pomiaru i jeszcze w 50 wejdzie 😁

[Paulinagm]

Hej! Przepraszam, ze nic nie pisalam, troche Was w szpitalu czytalam, ale pisac mi trudniej bo odkad maly jest na swiecie to wiecznie cos

U nas wszystko dobrze, jestesmy od wczoraj w domku, pierwsza noc była mega trudna - nie spalismy od 2 do 5 w ogole... Krzysio ciagle chce jesc, albo kupka, albbo 2 razy mial czkawke. A dzisiaj jest strasznie niespokojny, od 13 wisi mi praktycznie na cycu, possie 5-10 min i niby spi a zaraz znow chce. Czy to mozliwe ze chce mu sie pic bo jest goraco i duszno???

Teraz pojadl 30 min, moze sie uspokoi.



Gratuluje wszystkich nowych, slicznych dzieciaczkow!

A jeszcze na pierwsza strone - mial 55 cm i 3380 g

[olinka012]

Napisane przez motylek1984

Skąd wogole ta ,,diablica,, znalazła się na naszym wątku?? To pewnie jakaś rozkapryszona panienka, której w głowie tylko imprezy.

No. W szoku jestem !

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez zebrah

Veronique wspaniałe wieści! Gratulacje Mamusiu! Witamy Laurę na świecie



Olinka- mąż na pewno sobie poradzi z Olą i z problemami- Ty się nie denerwuj Chłopy zadziwiająco sobie dają radę jak są zmuszeni przez sytuację.



No chyba przesadziłaś dziewczyno z tym komentarzem...
W 100% zgadzam się z podejściem Chudziaszka. Dziecko jest ograniczeniem i jak facet nie jest dojrzały, żeby iść na kompromis i zrezygnować z kawalerskich zwyczajów, to w ogóle nie nadaje się na ojca. No, ale tatusia dla swoich dzieci trzeba umieć wybrać...

To prawda. Moj chlop ma fajne umiejętności organizcyjne. Wypuszcza mnie w pon?

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[elaine-blath]

VERONIQUE gratulacje!!!

U mnie na porannym ktg wszystko pięknie, skurczów brak. Ja za to dzisiaj średnio sie czuję dlatego nierozmowna

[zebrah]

A w ogóle to dołączam do grona puchnących! Nie weszłam dzisiaj w baleriny taki mi stopy spuchły.

Elaine- ale jak to średnio się czujesz? Co się dzieje?

Byłam dzisiaj w sklepie z mamą wybierać jej sukienkę na wesele kuzyna i przy nas nagle dziewczyna sprzedająca straciła przytomność i uderzyła głową o posadzkę. Nie obyło się bez pogotowia bo jej się w głowie potem kręciło i było niedobrze. Jakaś taka pogoda jest wredna- rano mama wjechała mi w tył samochodu na podjeździe

[agusiia69]

Witajcie

My z Kingusią jeszcze dziś w szpitalu, ale mała ładnie przybiera na wadze i prawdopodobnie jutro wychodzimy

Małą karmię swoim mlekiem z butelki lub strzykawki. Niestety nie ma siły na cyca. Nie martwię się tym, bo rozmawiałam dziś z pielęgniarką i powiedziała, że ważne jest to iż daje jej swoje mleko a nie modyfikowane fakt jestem mega zmęczona, bo odciagam pokarm co 3 h a co 2 karmię malutka, Ale dla niej zrobię wszystko Dziennie śpię może 2-3 h

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Radena, Veronique gratuluję!!

[fiazo]

Veronique gratulacje!

[Paula_ck]

Napisane przez ewka555

Paula mysle ze powinni cc zrobic bez problemu. Ubranka na 56 bym odpuscila, bo moze nie wejść. W razie co jak 62 będą za duże, to starczy podwinąć rekawek etc

Moja Zuzia urodziła sie 3500 i 59 i w malo które 56 wchodzila

Ja biorę dwa komplety na 56 i dwa na 62, ale młody nie wychodzi na usg tak dużo do przodu jak wychodzila zawsze Zuzka.

Dzięki za rady i chyba ta zrobię że jednak wezmę te większe a najwyżej będę podwijać

Napisane przez mamaNiny

Świeże mamusie, jak przy takiej pogodzie ubierane są dzieciaczki? W samo body, czy kaftaniki i połśpiochy też?

Spakowalam się do 2 toreb. Jedna mniejsza na poród plus komplecik dla dziecka, druga większą już do szpitala i na wyjście.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Brawo za spakowaną torbę Ja też narazie jestem w dwie spakowana ale zastanawiam się czy się nie przepakować jednak w jedną dużą bo trochę się nie mieszczę w te małe i musiałabym np poduszkę czy rożek jeszcze osobno w coś brać a tak bym miała wszystko w jednej

Napisane przez australia87

Ja biorę i 56, i 62, bo nigdy nie wiadomo jak z tą wagą, a jak na tutejszych przykładach widać, usg kłamie Tylko niestety nie wiadomo w którą stronę

Fakt że te pomiary to orientacyjne są ale u mnie nawet jak się pomyli o kilkaset gram to i tak wychodzi duże dziecko :P No i brzuch mam duży i czuję że to kawał chłopaka będzie :P

Napisane przez zebrah

mamaNiny- no koniecznie trzeba skonsultować drętwienie. Jakbyś nie była w ciąży, to bym stawiała na problemy z kręgosłupem szyjnym lub barkiem.

Paula- mój Rafek urodził się 3980 i nie zmieścił się w 56 ubranka. Także dobrze dziewczyny piszą, że może od razu weź 62 do szpitala.

Ewka- pokaż kanapę A dlaczego aż tyle ubranek do szpitala? Twój szpital nie zapewnia? Ja w sumie spakowałam tylko na wyjście malucha 1 komplet.

Dzięki i tak zrobię chyba

Napisane przez ewka555

Zebrah, zwykla taka, nic nadzwyczajnego

No wlasnie moj szpital nie zapewnia, wiec biorę swoje ubranka..

Fajna kanapa

Napisane przez motylek1984

Kochana, a może to błąd pomiaru?? Bo to raczej niemożliwe, żeby dziecko tyle przybrało w ciągu trzech tygodni ??

Też mi się wydaje że trochę te pomiary zawyżone

Napisane przez Paulinagm

Hej! Przepraszam, ze nic nie pisalam, troche Was w szpitalu czytalam, ale pisac mi trudniej bo odkad maly jest na swiecie to wiecznie cos

U nas wszystko dobrze, jestesmy od wczoraj w domku, pierwsza noc była mega trudna - nie spalismy od 2 do 5 w ogole... Krzysio ciagle chce jesc, albo kupka, albbo 2 razy mial czkawke. A dzisiaj jest strasznie niespokojny, od 13 wisi mi praktycznie na cycu, possie 5-10 min i niby spi a zaraz znow chce. Czy to mozliwe ze chce mu sie pic bo jest goraco i duszno???

Teraz pojadl 30 min, moze sie uspokoi.



Gratuluje wszystkich nowych, slicznych dzieciaczkow!

A jeszcze na pierwsza strone - mial 55 cm i 3380 g

Super że już w domku jesteście Początki na pewno są trudne ale później będzie lepiej Jak się czujesz?

Napisane przez elaine-blath

VERONIQUE gratulacje!!!

U mnie na porannym ktg wszystko pięknie, skurczów brak. Ja za to dzisiaj średnio sie czuję dlatego nierozmowna

No to maleństwo jeszcze nie szykuje się do wyjścia Może przez tą pogodę tak się czujesz

Napisane przez zebrah

A w ogóle to dołączam do grona puchnących! Nie weszłam dzisiaj w baleriny taki mi stopy spuchły.

Elaine- ale jak to średnio się czujesz? Co się dzieje?

Byłam dzisiaj w sklepie z mamą wybierać jej sukienkę na wesele kuzyna i przy nas nagle dziewczyna sprzedająca straciła przytomność i uderzyła głową o posadzkę. Nie obyło się bez pogotowia bo jej się w głowie potem kręciło i było niedobrze. Jakaś taka pogoda jest wredna- rano mama wjechała mi w tył samochodu na podjeździe

Ja też spuchłam ostatnio Na stopy trochę pomaga mi wieczorne moczenie w zimnej wodzie.

Napisane przez agusiia69

Witajcie

My z Kingusią jeszcze dziś w szpitalu, ale mała ładnie przybiera na wadze i prawdopodobnie jutro wychodzimy

Małą karmię swoim mlekiem z butelki lub strzykawki. Niestety nie ma siły na cyca. Nie martwię się tym, bo rozmawiałam dziś z pielęgniarką i powiedziała, że ważne jest to iż daje jej swoje mleko a nie modyfikowane fakt jestem mega zmęczona, bo odciagam pokarm co 3 h a co 2 karmię malutka, Ale dla niej zrobię wszystko Dziennie śpię może 2-3 h

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Radena, Veronique gratuluję!!

Agusia super że Kingusia ładnie przybiera na Twoim mleczku Szybkiego wyjścia do domku życzę

[mamaNiny]

Napisane przez Paula_ck

Dzięki za rady i chyba ta zrobię że jednak wezmę te większe a najwyżej będę podwijać


Brawo za spakowaną torbę Ja też narazie jestem w dwie spakowana ale zastanawiam się czy się nie przepakować jednak w jedną dużą bo trochę się nie mieszczę w te małe i musiałabym np poduszkę czy rożek jeszcze osobno w coś brać a tak bym miała wszystko w jednej

Fakt że te pomiary to orientacyjne są ale u mnie nawet jak się pomyli o kilkaset gram to i tak wychodzi duże dzieckoNo i brzuch mam duży i czuję że to kawał chłopaka będzie

Dzięki i tak zrobię chyba

Fajna kanapa

Też mi się wydaje że trochę te pomiary zawyżone


Super że już w domku jesteście Początki na pewno są trudne ale później będzie lepiej Jak się czujesz?


No to maleństwo jeszcze nie szykuje się do wyjścia Może przez tą pogodę tak się czujesz


Ja też spuchłam ostatnio Na stopy trochę pomaga mi wieczorne moczenie w zimnej wodzie.


Agusia super że Kingusia ładnie przybiera na Twoim mleczku Szybkiego wyjścia do domku życzę

Paula, na sam poród mam taką małą torbę z siłowni. Do szpitala mam walizkę na kółkach poduchę do kp też tam wcisnę.

Odpoczywam po prasowaniu,prysznic i śmigam do lekarki.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[haneczkab92]

Cześć dziewczynki.
Czytam co piszecie, ale jakoś ciężko mi się wbić w rozmowę. Jak chcę coś napisać, to mam coś do zrobienia...a później znowu dużo nadrabiania- przepraszam, że nie cytuję...
A teraz tyle stron miałam do nadrobienia, że nie pamiętam, co komu miałam napisać. Postaram się poprawić.

My dziś byłyśmy na kontrolnym ważeniu- Hania przybrała 90 gram więc jest ok dużo się dowiedziałam od położnej w przychodni, więc jestem o wiele spraw spokojniejsza.
W poniedziałek jedziemy prywatnie na podcięcie wędzidełka( na nfz termin 20 czerwiec, a dla mnie każdy dzień jest na wagę złota... może dzięki temu złapie pierś)...
Ściągam pokarm i dostaje tak średnio co drugie karmienie..mam nadzieję, że będę mieć więcej pokarmu- żeby chociaż jadła moje..nawet butelką....
I byłyśmy dziś na spacerku pierwszym!

Mam pytanie:
Jakie szczepionki wybieracie?
Ja chyba 6w1, pneumokoki(mamy za darmo), i myślę nad rotawirusami, czy warto???


Veronique- ogromne gratulacje!

Miłego wieczorku mamusie

[mamaNiny]

Ja też 6w 1, pneumo, meningo i rota.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Weronia93]

Napisane przez agusiia69

Witajcie

My z Kingusią jeszcze dziś w szpitalu, ale mała ładnie przybiera na wadze i prawdopodobnie jutro wychodzimy

Małą karmię swoim mlekiem z butelki lub strzykawki. Niestety nie ma siły na cyca. Nie martwię się tym, bo rozmawiałam dziś z pielęgniarką i powiedziała, że ważne jest to iż daje jej swoje mleko a nie modyfikowane fakt jestem mega zmęczona, bo odciagam pokarm co 3 h a co 2 karmię malutka, Ale dla niej zrobię wszystko Dziennie śpię może 2-3 h

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Radena, Veronique gratuluję!!

Głowa do góry dasz radę wszystko dla dzidziusia masz teraz podwójna sile przyjdzie moment kiedy odpoczniesz

[madzius90]

Napisane przez agusiia69

Witajcie

My z Kingusią jeszcze dziś w szpitalu, ale mała ładnie przybiera na wadze i prawdopodobnie jutro wychodzimy

Małą karmię swoim mlekiem z butelki lub strzykawki. Niestety nie ma siły na cyca. Nie martwię się tym, bo rozmawiałam dziś z pielęgniarką i powiedziała, że ważne jest to iż daje jej swoje mleko a nie modyfikowane fakt jestem mega zmęczona, bo odciagam pokarm co 3 h a co 2 karmię malutka, Ale dla niej zrobię wszystko Dziennie śpię może 2-3 h

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Radena, Veronique gratuluję!!

Cudnie ze u Was coraz lepiej

[ewka555]

Napisane przez haneczkab92

Cześć dziewczynki.
Czytam co piszecie, ale jakoś ciężko mi się wbić w rozmowę. Jak chcę coś napisać, to mam coś do zrobienia...a później znowu dużo nadrabiania- przepraszam, że nie cytuję...
A teraz tyle stron miałam do nadrobienia, że nie pamiętam, co komu miałam napisać. Postaram się poprawić.

My dziś byłyśmy na kontrolnym ważeniu- Hania przybrała 90 gram więc jest ok dużo się dowiedziałam od położnej w przychodni, więc jestem o wiele spraw spokojniejsza.
W poniedziałek jedziemy prywatnie na podcięcie wędzidełka( na nfz termin 20 czerwiec, a dla mnie każdy dzień jest na wagę złota... może dzięki temu złapie pierś)...
Ściągam pokarm i dostaje tak średnio co drugie karmienie..mam nadzieję, że będę mieć więcej pokarmu- żeby chociaż jadła moje..nawet butelką....
I byłyśmy dziś na spacerku pierwszym!

Mam pytanie:
Jakie szczepionki wybieracie?
Ja chyba 6w1, pneumokoki(mamy za darmo), i myślę nad rotawirusami, czy warto???


Veronique- ogromne gratulacje!

Miłego wieczorku mamusie

Super, ze Hania tak ładnie przybiera!

Ja biorę tak samo jak u Zuzi. Zwykle z kalendarza szczepień plus pneumo, rota i meningo. U nas rota zdaly egzamin... Jelitowek u nas bylo bardzo dużo, w samej ciąży ja miałam dwie a Zuzia zwymiotowala mi jeden jedyny raz. I żadne rewolucje zoladkowe jej nie chwytają

[Miqesi]

Leżę w łóżku, bo coś mnie brzuch boli. Przyszedł do mnie synek i daje mi swoją ulubioną maskotkę, mówiąc:' Mami, weź Norbercika, jak pójdziesz do szpitala, żeby Ci nie było smutno i żebyś pamiętała, że to od swoich chłopaków'. Łezka mi się w oku zakręciła ze wzruszenia...



Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

[201711281320]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.

Tyle napisałyście, że nie dam rady nadrobić i nie wiem czego komu pogratulować... Ani co tam się u was dzieje...

Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

A tak w ogóle, to w szoku jestem, że to tak szybko i po wszystkim. Tyle rzeczy jeszcze nie zdążyłam zrobić w domu!

Gratulacje

[ania230]

Bylismy z Tz w ogrodzie botanicznym. Zrobilismy parę zdjęć... i wyglądam jak orka wieloryb słoń wiec wielka dupa z zdjęć. Jestem zła i jest mi przykro

[australia87]

Napisane przez Paulinagm

Hej! Przepraszam, ze nic nie pisalam, troche Was w szpitalu czytalam, ale pisac mi trudniej bo odkad maly jest na swiecie to wiecznie cos

U nas wszystko dobrze, jestesmy od wczoraj w domku, pierwsza noc była mega trudna - nie spalismy od 2 do 5 w ogole... Krzysio ciagle chce jesc, albo kupka, albbo 2 razy mial czkawke. A dzisiaj jest strasznie niespokojny, od 13 wisi mi praktycznie na cycu, possie 5-10 min i niby spi a zaraz znow chce. Czy to mozliwe ze chce mu sie pic bo jest goraco i duszno???

Teraz pojadl 30 min, moze sie uspokoi.



Gratuluje wszystkich nowych, slicznych dzieciaczkow!

A jeszcze na pierwsza strone - mial 55 cm i 3380 g

Super, że już w domku jesteście Wiadomo, przy małym dziecku to czasu ubywa

Napisane przez agusiia69

Witajcie

My z Kingusią jeszcze dziś w szpitalu, ale mała ładnie przybiera na wadze i prawdopodobnie jutro wychodzimy

Małą karmię swoim mlekiem z butelki lub strzykawki. Niestety nie ma siły na cyca. Nie martwię się tym, bo rozmawiałam dziś z pielęgniarką i powiedziała, że ważne jest to iż daje jej swoje mleko a nie modyfikowane fakt jestem mega zmęczona, bo odciagam pokarm co 3 h a co 2 karmię malutka, Ale dla niej zrobię wszystko Dziennie śpię może 2-3 h

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Radena, Veronique gratuluję!!

Trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście

Napisane przez haneczkab92

Cześć dziewczynki.
Czytam co piszecie, ale jakoś ciężko mi się wbić w rozmowę. Jak chcę coś napisać, to mam coś do zrobienia...a później znowu dużo nadrabiania- przepraszam, że nie cytuję...
A teraz tyle stron miałam do nadrobienia, że nie pamiętam, co komu miałam napisać. Postaram się poprawić.

My dziś byłyśmy na kontrolnym ważeniu- Hania przybrała 90 gram więc jest ok dużo się dowiedziałam od położnej w przychodni, więc jestem o wiele spraw spokojniejsza.
W poniedziałek jedziemy prywatnie na podcięcie wędzidełka( na nfz termin 20 czerwiec, a dla mnie każdy dzień jest na wagę złota... może dzięki temu złapie pierś)...
Ściągam pokarm i dostaje tak średnio co drugie karmienie..mam nadzieję, że będę mieć więcej pokarmu- żeby chociaż jadła moje..nawet butelką....
I byłyśmy dziś na spacerku pierwszym!

Mam pytanie:
Jakie szczepionki wybieracie?
Ja chyba 6w1, pneumokoki(mamy za darmo), i myślę nad rotawirusami, czy warto???


Veronique- ogromne gratulacje!

Miłego wieczorku mamusie

Ty nie przepraszaj, wiadomo, że przy dzieciątku trochę inaczej życie wygląda Tzn. na razie tak gdybam sobie, bo nie wiem jak to jest

Napisane przez Miqesi

Leżę w łóżku, bo coś mnie brzuch boli. Przyszedł do mnie synek i daje mi swoją ulubioną maskotkę, mówiąc:' Mami, weź Norbercika, jak pójdziesz do szpitala, żeby Ci nie było smutno i żebyś pamiętała, że to od swoich chłopaków'. Łezka mi się w oku zakręciła ze wzruszenia...



Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Ale słodziak
Mnie coś kłuje w dole, może powoli Młoda sobie toruje drogę

[ania230]

Napisane przez motylek1984

Ania, jak tż tak wczoraj wymęczyłaś, to teraz się nie dziw, że do piero teraz wstał :-D
A swoją drogą, to proszę tu nie pisać takich rzeczy, bo połowa z nas tu mega wyploszczona

Dobrze już nie będę

[australia87]

Napisane przez ania230

Bylismy z Tz w ogrodzie botanicznym. Zrobilismy parę zdjęć... i wyglądam jak orka wieloryb słoń wiec wielka dupa z zdjęć. Jestem zła i jest mi przykro

Ja też nie lubię siebie na zdjęciach ostatnio, także rozumiem Cię doskonale

Aaa jeszcze teraz oglądałam "Pierwszą miłość"- narobili mi tam ochoty na popcorn i właśnie zeżarłam prawie całą michę

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Haneczka my 6w1, pneumo po pół roku i.meningo po roku. Tak starszą szczepilam

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez Miqesi

Dziewczyny, do -70% w sklepie 5.10.15

http://www.51015kids.eu/

Super promocja ale niestety nie mogę sobie pozwolić.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez Miqesi

Leżę w łóżku, bo coś mnie brzuch boli. Przyszedł do mnie synek i daje mi swoją ulubioną maskotkę, mówiąc:' Mami, weź Norbercika, jak pójdziesz do szpitala, żeby Ci nie było smutno i żebyś pamiętała, że to od swoich chłopaków'. Łezka mi się w oku zakręciła ze wzruszenia...



Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Przeurocze!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez ania230

Bylismy z Tz w ogrodzie botanicznym. Zrobilismy parę zdjęć... i wyglądam jak orka wieloryb słoń wiec wielka dupa z zdjęć. Jestem zła i jest mi przykro

Nie wielka dupa tylko super pamiątka!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ewka555]

Wlasnie haneczkab zapomniałam dodać, my tez właśnie pneumo po pól roku a meningo po roku

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

My jeszcze w centrum rozrywki, ale zaraz się zbieramy. Musiałam sobie cupnac, bo mnie kluje wiecie gdzie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez __Veronique

Kochane Ciocie 27.05.2016 o godzinie 6.20 na świat przyszła Laura ♡ 2900g i 52cm ♡

I tak w skrócie: akcja zaczęła się na szczęście sama, od 2.30 regularne skurcze. Problem był, bo niby rozwarcie zrobiło się błyskawicznie, ale mała była bardzo wysoko i musiałam się namęczyć zanim zeszła na dół... ale potem to już znowu błyskawicznie. A teraz sobie leżymy i się cieszymy sobą śliczna jest, kopia Róży ♡ czyli taty :-P Ale to dobry znak, bo Róża od 8 miesiąca życia cała mama hahaha :-D :-D

Jak będę miała więcej czasu to skrobne opis porodu.


Kp nie idzie nam w ogóle. Ale narazie się tym nie martwię, będziemy walczyć

Ja się czuje dobrze, nie ma co narzekać.

GRATULACJE Buziaczki dla kolejnej Księżniczki

[haneczkab92]

No właśnie myślę i myślę nad tymi szczepionkami. W zasadzie nad rota.
No nic muszę jeszcze przemyśleć, ale w sumie moja mała będzie miała częsty kontakt z kuzynami, którzy chodzą do przedszkola, więc pewnie warto..

Miqeusi- wcale się nie dziwię, że się wzruszyłaś

Ania- przestań! to pamiątka dla Ciebie!
Choć ja z okresu ciąży mam tylko kilka zdjęć, bo nie podobałam się sobie w ogóle..

Dziewczyny, jak oprócz herbatki można pobudzić laktację?
Nie wiecie jak długo będzie pokarm, jeśli Hania nie chciałaby cycka w ogóle? wiem, ze pewnie krócej, ale ile? uda mi się choć ze dwa trzy miesiące tak ściągać?
... chyba jednak mnie to dołuje wewnętrznie, że nie mogę karmić piersią...