|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1201 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Joanna- trzymaj sie
|
|
|
|
#1202 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Wielkie całusy dla wczorajszych splenizantów - Victorii i Krzysia
oraz dzisiejszego - Adrianka ![]() Joanna - ogromnie współczuję z powodu babci... Lea - Maksiu jak zwykle uroczy ![]() Nalatałam się dziś po mieście. Kupiłam ramki do zdjęć. Mąż odebrał nasze fotki z sesji. Jestem bardzo zadowolona. Jutro musimy kupić papier do prezentów i popakować te ramki ze zdjęciami. Tego się rodzinka nie spodziewa. Mikołaj spał 1,5 godz. od 17 Drugi raz już tak długo mu się udało.
__________________
W zamęcie myśli upadam na samo dno serca... Edytowane przez ewa.nea Czas edycji: 2007-12-21 o 22:27 |
|
|
|
#1203 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
No w końcu udało mi się trochę posprzątać, nasza sypialnia zrobiona i wymyte meble w kuchni, jeszcze salon i łazienka oraz pucowanie podłóg. Nie puściłam męża na piłkę i zajmował się małym, ale chodzi nadąsany jak dziecko, któremu mama nie kupiła zabawki. I dobrze zrobiłam, bo nasz urwis po kąpieli zasnął i po 40 min. się obudził z płaczem. Raz go ululałam, ale za 5 min. to samo. Już się wyspał coś mu się poprzestawiało i teraz bawi się w najlepsze. Jakby poszedł to nic bym nie zrobiła.
__________________
|
|
|
|
#1204 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Joanna, przyjmij wyrazy współczucia
wiem co czujesz, ja trzy lata temu w przeciągu pół roku straciłam ukochaną babcię i mamę
__________________
evemamaoliwki |
|
|
|
#1205 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Jezuu, dziewczyny czy Wasze dzieci tez tak późno chodzą spać??? Ja juz nawet przestałam usypiać Matiego, bo potem muszę go 2 godziny uspokajać i nosić... On zasypia ok północy... Już nie mam siły.
No i spadł mu apetyt. Do tej pory na jedna porcję wypijał 200 ml, a teraz od 100 do 120ml . Nie wiem co jest grane. Katar już mu prawie przeszedł, to teraz co innego...
__________________
|
|
|
|
#1206 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Cytat:
Co do apetytu - może to przez katar? jeśli ma zapchany nosek, to ciężko mu pić. Pociesz się, że mój teraz dopiero zaczął jeść tyle, ile powinno dziecko w jego wieku. Niech Mati szybko wraca do zdrowia
__________________
W zamęcie myśli upadam na samo dno serca... |
|
|
|
|
#1207 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
JOANNA, szczere wyrazy współczucia.
Maksymilian codziennie dostaje ostatnią porcję mleka o 21:30, potem wędruje do swojego łóżeczka i zasypia, przeważnie już do 22:00 słodko śpi. Spędziłam dzisiaj cały dzień u mojej mamy, wyskoczyłam na zakupy, generalnie jestem wykończona, teraz jeszcze wyprasowałam dwie firanki, które dopiero dzisiaj odebrałam ze szycia i powiesiłam do okien. Padam z nóg, idę spać. |
|
|
|
#1208 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Życzę Wam... nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt! Joanna... przyjmij wyrazy współczucia...
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#1209 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
witam wizazowe kolezanki
![]() zgadnijcie kto to ![]() TO JA KROPKA241 PISZE DO WAS Z MOJEJ SIOSTRY KOMPUTERA Z MOJEGO DRUGIEGO KONTA. Przede wszystkim dziekujemy wam goraco za zyczenia. jestescie kochane.. Adi jest taki duzy.. taki fajny a dzis po raz pierwszy sprobowal zupki z mieskiem. indyczek z warzywami. bardzo mu smakowalo moja siostra z narzeczonym i babcia nakupowali mu tyle prezezntow. Adi dostanie (juz ma) karuzelke fisher price. taka co gra melodyjki rozne (nawet odglosy natury) i wyswietla obrazki na suficie jak sie go scisnie za kolko (pluszowy) kulki sensoryczne troche ubranek i jeszcze taka krowke co sie naklada kolka na kijek i sie robi zwierzatko (tez taka mieciutka)jesli chodzi o podroz to mielismy caly przedzial tylko dla siebie wiec nawet gondole mielismy w przedziale.. bylo w miare ok. Adi pospal ladnie.. pobawil sie z nami a ja zaspiewalam wszystkie chyba piosenki jakie znalam przez te 5 godzin teraz tez Adi jest grzeczny.. powolutku oswaja sie z nowym otoczeniem.. jest zafascynowany tym wszystkim co widzi no i oczywiscie wiecej rak do noszenia ![]() to chyba narazie bedzie na tyle.. pozdrawiamy was goraco i jeszcze raz dziekujemy za zyczenia joanna wirtualne kondolencje z powodu smierci babci.
|
|
|
|
#1210 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
jakiś taki ruch na forum sie zrobił chyba wszyscy przyspieszyli obroty
![]() My dziś przedwczesna pobudka Pola sie przesikała i zrobiła małego kupala o 6:20 tak sie rozbrykała ze koniec spania ... ale mnie znów bolą plecy wiec z leżenia nici ![]() miłego dnia a u nas -5
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#1211 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
hey kropka.
A u nas dziś zero stopni, nareszcie cieplej! Zaliczyliśmy już spacerek.Dziś Maks dostał ziemniaczki ze szpinakiem, jak skosztowałam to wpierw, to myslałam, że zwrócę.... fuj!! jakie świństwo!! Byłam pewna, że moje dziecko tego nie tknie, a tu zaskoczenie- zjadł z chęcią cały słoiczek i chciał jeszcze!! A ja mu tylko mówiłam: "mniam, jakie pyszne paskudztwo." ![]() I na dokładkę połknął jeszcze pół słoiczka marchewki z jabłkiem. |
|
|
|
#1212 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Kurcze lea, ale masz fajnie, że Maksiu tak ładnie je
. Zupki jarzynowej ze słoiczka nie lubi, Kaszki smaczny sen z bananami tez nie lubi ... spróbuję jeszcze malinowej kaszki... Lece do roboty. Muszę jeszcze wyprać dywan.
__________________
|
|
|
|
#1213 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Witajcie
Mąż poszedł na spotkanie klasowe oczywiście dzięki naszej klasie, Hania śpi od 16:00, a mi się już nic nie chce robić. Jutro dokończymy i będzie na cacy, zeby rozłożyć choinke. Prezenty mam już wszystkie popakowane, dziś byliśmy na cmentarzach u bliskich i u babć w Bytomiu złożyć życzenia świąteczne i noworoczne oraz wręczyć prezenciki ![]() Hania już też dostała prezenty - od jednej prababci pieniążki, a od drugiej prababci zabawki do kąpieli, bolerko-sweterek biały, czapeczke, buciki, dwie maskotki i takie bolerko cieplejsze z berecikiem ![]() W poniedziałek mąż pracuje, więc chcę mieć już wszsytko gotowe, zeby zająć się tylko rzeczami kulinarnymi.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1214 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Walizki jeszcze nie są zapakowane, nie wiem dlaczego nie mogę się zebrać!!
. Jak na razie to na Rębiechowie nie ma opóźnień w odlotach ani żadnych większych w przylotach, ale w Katowicach to jest makabra!! Jeden przylot z Londynu opóźniony o 9 godzin!!!! Muszę wziąć z sobą zapas jedzenia i pieluch w bagaż podręczny. Koniecznie. No trochę mam stresa...Trzymajcie kciuki, żeby wszystko szybko i sprawnie poszło, odezwę się już z UK.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#1215 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Xantia no trzymam kciuki, żeby nie było żadnych opóźnień i abyście szybko i szczęśliwie dalecieli na miejsce
I dziękuje za życzenia - są piękne ![]() No w Katowicach straszne opóźnienia - ten z Londynu i jeszcze z Rzymu - 24h ![]() A mnie jednak natchnęło na sprzątanie - kurze, odkurzanie, podłogi - będzie mniej na jutro
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1216 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Ja już ogarnęłam chałupę, zostało jeszcze wypucować podłogi, ale to na poniedziałek. Jutro piekę ciasto.
Doszedł w końcu ten zegar i jest wszystko OK, ale już miałam stresa. Ach ta Poczta Polska. Ścięłam się z mężem. Obraził się i wyszedł, kazałam mu nie wracać na noc, ale nie posłuchał . On liczy na to, że ja będę go prosić o pomoc. O nie ja mu mogę powiedzieć co ma zrobić, łaski nie robi. A jak zajmuje się dzieckiem to też z łaską. Ja zapierdzielam ze ścierą, a on leży przed kompem, a drugi stoi na środku w kuchni (prawie), lampki na balkonie nie zawieszone (zawiesił, ale nie podłączył) i choinka stoi jeszcze w komdoniku . Teraz mamy ciche dni. 3 razy jeździł do myjni i samochód brudny, bo mu się czekać nie chciało (a wczoraj był zaledwie 3 w kolejce), dzisiaj to już nie warto było liczyć. A jeszcze coś o karpatce wspomniał. Powiedziałam, że jak się Krzysiem zajmie to mu upiekę i zrezygnował z ciasta. ![]() No to się wyrzaliłam.
__________________
|
|
|
|
#1217 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
kasiu jak potrzebujesz się wygadać to zawsze pisz - możesz na nas liczyć
Na serio Ci współczuję i podziwiam, bo u mnie tak by się nie skończyło. Cierpliwośc masz anielską. I jak mąż wogóle zachowuje się w stosunku do Krzysia??? Robi przy nim coś sam od siebie - nie wiem bawi się z nim, rozmawia z nim, kładzie go spać, kąpie, karmi ???
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1218 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
minisiu mój mąż zawsze był leniem, ale myślałam, że jak będzie dziecko to będzie się nim zajmował, a ja w tym czasie zajmę się domem. On bawi się z Krzysiem, ale z godzinkę albo dwie dziennie lub jak ja wychodzę. Mało jest w domu przez budowę, teraz tam maluje. Usypia go czasami, jak ja już mam dość i mały płacze. Kąpiemy go razem, a jak go nie ma to ja sama, on sobie by nie poradził. Jeszcze ani razu go nie przewinął
. Co do karmienia to Krzyś najlepiej je ode mnie, więc on się nie udziela, chyba, że musi. Jest strasznie obrażalski i lubi wychodzić podczas kłótni, a niech sobie idzie. Powiedział, że chciałby mieć dziewczynki bliźniaczki i wtedy to już by mi pomagał, koń by się uśmiał Ale wiecie same, że jak człowiek chce się wyżalić to jak mu leży coś na sercu i wtedy same negatywy pisze na temat swego męża. I w moim przypadku wyszedł on na potwora . Ale ja go kocham, bo przecież bym za niego nie wyszła gdyby tak nie było. Wczoraj mój TŻt robił u chrześniaczki w przedszkolu za mikołaja i jak wszedł to jeden chłopiec złapał go za nogę i zaczął krzyczeć: O mikołaju kochany jak dobrze, że jesteś i takie tam. A siostrzenica się rozpłakała, bo zapytał się jej czy jadła obiady (a ona to taki mały niejadek). I portki mu się w kroku rozerwały
__________________
|
|
|
|
#1219 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
kasiu no to widać, ze ma przebłyski facet, ale do mnie to nie przemawia
![]() Wkońcu to wasze wspólne dziecko i jakieś wymówki o bliźniaczkach są bezsensu - co ma piernik do wiatraka Macie syna i to na min powinna się skupić jego uwaga, a nie na tym czego nie ma To, ze Was utrzymuje, bo jako jedyny z Was zarabia to jest jego obowiązkiem skoro Ty nie pracujesz i łaski nie robi. Jesteś jego żoną, macie Krzysia i tak ma być i przecież Ty nie możesz mieć z tego powodu jakichkolwiek wyrzutów albo zagryzania języka jak chcesz mu nazdać. Poza tym, gdybyś po macierzyńskim poszła do pracy to i tak i tak musiałby przewijać, kąpać, karmić i poświęcać więcej czasu Krzysiowi jakby był z nim sam. Poprostu nie docenia tego co ma - ugotowane, posprzątane, poprasowane itp. Gwarantuje Ci, ze jak pójdziesz do pracy to będzie musiał się szybko tego wszystkiego nauczyć i dopiero mu się oczy otworzą co to za ciężka praca zajmować się domem i dzieckiem - powinni normalnie za to płacić. Może porozmawiaj z nim i ustalcie jakiś plan tygodnia, ze np on dwa razy w tyg kąpie Krzysia, że ty wychodzisz na pół dnia, a on zajmuje się dzieckiem. Bo on jak widzi, że nie ma żadnych obowiązków i Ty to wszystko świetnie robisz, więc on umywa ręce i ma święty spokój. Naprawdę Cię Kasiu podziwiam. Mój mąż - zresztą moim zdaniem nie ma człowieka idealnego - też ma czasem jakieś wyskoki i są rzeczy o które go musiałam prosić 100 razy. Mój np nienawidzi pomywać i co go prosiłam o to to zawsze była jakaś wymówka, ze musi coś tam innego zrobić. Więc się wkurzyłam i ustaliłam, ze w każdy jego wolny dzień on zmywa Ja też wielu rzeczy nie lubię, a muszę je robić i teraz jest OK Wolny weekend czy wolny dzień i mój mąż ładnie zmywa po każdym posiłku
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1220 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Ja też mam ochotę się wyżalić
Na każde dni wolne i święta przyjezdza do nas brat mego męża i tal mi kur,,,, strzela. Ma on tu swój pokój(matka kupuje mu mieszkanie w maju 80 %w Toruniu, może później mu kupić i wtedy spędzi on wakacje z nami ) zaprasza kolegów, oni tzn. koledzy wnikają w dziecko, ale on nie wczoraj o 21 wydarł mordę i tak za każdym razem. Zachowuje się jak palant, a co najgorsze, ze to ja się z nim musze kłucic, mój TŻ nie umie z bratem(jestem wściekła tez na niego i wczoraj powiedziałam i TŻ sporo słów) Wogle ten brat mego męża uważa, ze mu brata zabrałam. Zawsze do mnie kiedyś mówił, że dziewczyny przychodzą i odchodzą a bracia będą, a tu Sie pomylił, bo teraz Dla mego męża my jesteśmy najważniejsze i to go wku. Ostatnio Tż sie dowiedział się, ze go wku, ze ludzie znaszej paczki mnie lubią to wymyśla nie stwożone rzeczy, że niby ja cos mówię na nich Wogle zapowiadają się paskudne święta mam ochotę płakać, a na myśl o tym, ze ten dureń tu będzie . A najgorsze jest to, ze on stara się mnie i mego męża skłucic w tamte święta tak zrobił. Juz wam kiedyś o nim pisałam, on wogle nie sprząta, zostawia brudy papierki w kuchni na ziemi. Wkurza mnie mój, TŻ, który powinien mu powiedzieć, co i jak. A nie ja musze. Teraz ciągle chodzę zdenerwowana. Przepraszam, ale musiałam to z siebie wyrzućic. Ostatnio kupiłam Oliwce krem do twarzy ziajka i Oliwka ma cała buśkę w krostakch. |
|
|
|
#1221 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
minisiu z tym planem to dobry pomysł, ale u nas trzeba będzie go spisać
. Dzisiaj już się do mnie odzywa, przeszło mu czy co? Aleja pamiętam. Zaraz idę na miasto.dyta wiem, że rodziny się nie wybiera. Ja czasami to nawet ze swoim starszym bratem nie mogę się dogadać, ale jak jedziemy do nich z Krzysiem to wystarczy mu powiedzieć żeby przyciszył radio albo TV i to robi. Nawet się nim kiedyś zajął i na ręce go bierze. Święta szybko miną i on sobie pojedzie.
__________________
|
|
|
|
#1222 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
kasia - mam to samo z tz w domu co ty!!
Kacper uczy sie pelzac tylko jeszcze nie wie co sie z raczkami robi. Wczoraj bylismy na urodzinach mojej przyjaciolki i Kacper na widok jej brata sie roplakal i nieszlo go uspokoic. pierwszy raz mu sie cos takiego zdarzylo
|
|
|
|
#1223 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Cześć dziewczyny!
Właśnie piekę ciasta, a po południu robię karpie. I już prawie wszystko zrobione. Na jutro to zostaną mi tylko takie drobiazgi. Wstałam dziś rano, wchodzę do łazienki a tu piec gazowy nie działa. Zresetowałam go a on nic, odkręcam wodę i też nic. Załamałam się, bo zostać na święta bez ogrzewania i ciepłej wody to tak niefajnie. Ale zadzwoniłam do naszego serwisanta i powiedział że nie zostawi nas tak na święta i przyjechał. Padła płyta główna i jeszcze przed świętami wydatek 600 zł. Ale chociaż ciepło będzie. A mój mąż wczoraj w pracy zrobił mi wszystkie zakupy. Dobrze że chociaż tyle mnie odciążył
__________________
"In running, it doesn't matter whether you come in first, in the middle of the pack, or last. You can say, 'I have finished.' There is a lot of satisfaction in that."
-Fred Lebow, New York City Marathon co-founder |
|
|
|
#1224 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Anula no to ja bym się jednak wkurzyła. 600 zł to ja chyba na prezenty wydałam, a tu jeszcze piec
. My pod koniec zeszłej zimy mieliśmy problem z piecem. Kaloryfery grzały, ale woda ciepła słabo. Serwisant wymienił jedną część i bez poprawy, więc wymienił drugą za którą zapłacilibyśmy z 500 zł (pierwsza została przeczyszczona) i dalej słaby efekt. Kazałam powsadzać stare i działa do tej pory baz zarzutu. Daliśmy mu 100 za robociznę.Poradźcie mi proszę, bo nie kupiłam jeszcze nic babciom, one to zazwyczaj jakiś chłam dostają. Mają po 82 lata i już mało jest im potrzebne, albo wszystko mają . Chciałam jednej kupić jasną torebkę na lato, bo nie ma. Ale teraz to nic ładnego na lato nie ma raczej, a jak są to resztki i wcale nie takie tanie.Coraz mniej nas tutaj zagląda więc chciałabym złożyć wszystkim mamom i dzieciaczkom świąteczne życzenia: Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt obfitych,i prezentów znakomitych, a ja życzę moi mili, byście święta te spędzili tak jak każdy marzy!!! Może cicho bez hałasu idąc na spacer gdzieś do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju, może lepiąc gdzieś bałwana,jeśli śniegu nam napada ![]()
__________________
|
|
|
|
#1225 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
oj to zależy jakie babcie
moja lubi dostawać świece zapachowe, zawsze jakieś ciekawe kosmetyki pod prysznic je kupię takie z mydlarni np albo jak są wierzące to może książkę o papieżu lub płytę z muzyką ![]() ja dzis kupiłam ostatni prezent Pola śpi po spacerze w wózku juz też zaczęła dostać prezenty
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#1226 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
dyta skoro jesteście u siebie i to jest gościem to wprowadz porządek raz, a porządnie. Skoro nie jesteś przez niego lubiana i wzajemnie to chyba nie będziesz się zbytnio przejmować jak się totalnie przestaniecie odzywać, ale z drugiej strony idą Święta i znów szkoda psuć doszczętnie atmosferę Świąt - nie wiem co ci poradzić - chyba tak jak kasia radzi - Świeta miną i trzeba będzie to przetrzymać
![]() katia Hania się tka kiedyś rozpłakała na widok mojej teściowej Anula współczucia - przed Świętami i taki wydatek ![]() kasiu ja swojej babci daję witaminy na osteoporoze, zestaw herbat i gorzką czekoladę, bo uwielbia, a babciom od Roberta daliśmy też zestaw herbat, czekoladę i ciasteczka ![]() Dziękuje bardzo Wam wszystkim za życzenia A ja do poprzednich życzeń dołączam jeszcze coś takiego, bo moje elfiki, które wkleiłam olałyście sikiem prostym ![]() http://www.paperboy.nl/?PID1=L2%25%3...R%23D%3C%20%0A
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1227 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Cześć Kochane
![]() Minisia, mnie się bardzo Twoje Elfiki podobały, nawet TŻ powiedziałam, że możemy też wysłać takie życzonka a pingwinki też super!Anula no to Wam się "fartnęło" ![]() Kasiu, ja też jak jestem zła to widzę wszystko w czarnych barwach i narzekam na męża, bo jak minisia mówi nie są idealni (i chyba dobrze), ale mój TŻ wczoraj lepił ze mną pierogi bo nie jestem najlepsza w te klocki, i w ogóle pomagał ![]() Dyta, ja miałam kilka lat temu problemy z bratem męża, mieszkaliśmy z TŻ z jego babcią, a brat przychodził do nas wtedy na kompa (mieszkał na innym osiedlu) i przesiadywał do 2 a nawet 3 w nocy, w końcu wkurzyłam się i powiedziałam co myślę, zero intymności, ale nie zrozumiał dopiero jak przycisnęłam TŻ to mu wyłożył łopatologicznie A teraz się pochwalę Oliwcia zaczęła ciągnąć kuperek do góry i dzisiaj przekręciła się po raz pierwszy z brzuszka na plecki ![]() No i będę nieskromna ale pochwalę się TŻ kupił mi na prezent łańcuszek z wisiorkiem a Apartu, śliczny, byłam totalnie zaskoczona jak się dowiedziałam (tylko sza ) ponoć to za Oliwkę
__________________
evemamaoliwki |
|
|
|
#1228 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Wiem. muszę przetrzymać - dziekuje za słowa otuchy :cmok
Ewe- gratuluję postepów Oliwki, ja na Swięta poprosiłam Mikołaja o jakąś srebrna bizuterię. Elfy mi też się podobają, zrobiły sie one sławne bo dostałam od wielu osób je jako forme zyczen. |
|
|
|
#1229 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
minisia - twoje elfiki mi sie bardzo mi sie podobały, nawet do tego stopnia, że zrobiłam tem swoje i je wysyłam jako życzonka.
Kacper dzisiaj na obiad jadł pierwszy raz mięsko: marchewkę z kurczakiem i śliwkowym puree, wmłucił cały słoiczek i zjadł pół jarzynowej, a wczośniej wypił 100 ml soczku i 60 ml herbatki. Chyba miał mega głód !! Myślałam, że tylko troche tego kuraka podziubie a on mnie tak zaskoczył. eve - dostałam w piątek od tz śliczny komplet bielizny na prezent i też się zrobił taki chojny od narodzin Kacpra. Tzn dał mi pieniądze i sama sobie kupiłam bo jestem niewymiarowa podobno a pozatym karmię i nie byłam pewna rozmiaru i musiałam sama zmierzyć. |
|
|
|
#1230 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II
Cześć dziewczyny,
ostatnio na nic nie mam czasu (u mnie to nic nowego). Olivka była trochę przeziębiona i myślałam, że nici będą z naszego wyjazdu ale już jest oki, jutro idziemy na kontrolę. Generalnie to ciągle biegamy po sklepach bo ciągle nam czegoś brakuje na środowy wylot, trochę boję się tych "cyrków" z lotami w środę o 6 rano wylatujemy z Katowic i mam nadzieję, że 2 dnia świąt nie spędzimy na lotnisku. Moja Olivka dzisiaj pierwszy raz powiedziała tata . I jeszcze jedno dzisiaj dostałam @ po roku i 4 mies przerwy ale jestem szczęśliwa bo narazie jest bez bólu, a kiedyś to był horror. Dobra zmykam do robienia uszek (muszę zrobić kilkaset ) , będziemy je robić z TŻ-em i pewnie zejdzie nam do północy.No i chciałam Wam życzyć: Życzę Wam nadziei,
własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, pieknej poezji, muzyki, pogodnych Świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt. Życzy: Basia, Irek i Olivcia
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:52.





oraz dzisiejszego - Adrianka 
Drugi raz już tak długo mu się udało.
wiem co czujesz, ja trzy lata temu w przeciągu pół roku straciłam ukochaną babcię i mamę
. Nie wiem co jest grane. Katar już mu prawie przeszedł, to teraz co innego...






jak sie go scisnie za kolko (pluszowy) kulki sensoryczne troche ubranek i jeszcze taka krowke co sie naklada kolka na kijek i sie robi zwierzatko (tez taka mieciutka)
ale mnie znów bolą plecy wiec z leżenia nici 



ale jestem szczęśliwa bo narazie jest bez bólu, a kiedyś to był horror. Dobra zmykam do robienia uszek (muszę zrobić kilkaset
