Dużo razem przeżywały drugi wątek będą miały- stare dobre znajome cz II

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Wesołych świąt

Ja dzisiaj zakupy a reszta dnia w kuchni. Ubrałam z siostrą choinkę

[Czarnooka_Paula]

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego
Narodzenia pragnę przesłać Wam Kochane
najserdeczniejsze życzenia. Niech
nadchodzące Święta będą dla każdej z Was
niezapomnianym czasem spędzonym
bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzę Wam, aby odbyły się w spokoju,
radości wśród Rodziny, Przyjaciół
oraz wszystkich Bliskich dla Was osób.
A wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem
życzę Każdej z Was również dużo zdrowia i
szczęścia. Niech nie opuszcza Was
pomyślność i spełnią się te
najskrytsze marzenia.

:slos2 :

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Wesołych Świąt Dziewczyny, spokojnych, pełnych zdrowia i szczęścia

[maneo444]

cześć

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Dzień dobry

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Co u Was?

[ThinkOrange]

W skrócie:
- odnajduję się o wiele lepiej na nowej uczelni (na której robię teraz magisterkę) jeśli chodzi o moje życie społeczne, bo więcej się spotykam z ludźmi, mam nowych znajomych i jakieś początki nowych przyjaźni,
- nie mam faceta ale to na pewno przyjdzie samo w swoim czasie ,
- nie mam pracy ale udało mi się dostać stypendium więc jakoś żyję

A wy jak tam dziewczyny? Opowiadajcie !

[asiula1306]

Cześć, a ja za 3 miesiące wychodzę za mąż zmieniłam pracę, ustatkowana jestem, nie narzekam

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez asiula1306

Cześć, a ja za 3 miesiące wychodzę za mąż zmieniłam pracę, ustatkowana jestem, nie narzekam

Uuu gratuluję !!!!!

A moja Mia ma już 4 msc

[ThinkOrange]

Napisane przez maneo444

cześć

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;61022311]Dzień dobry

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Co u Was? [/QUOTE]

A co u was dziewczyny?

[asiula1306]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Uuu gratuluję !!!!!

A moja Mia ma już 4 msc

To kiedy się urodziła? ja juz bym strasznie chciała dziecko, może za jakieś pół roku będziemy się starać

[maneo444]

Napisane przez ThinkOrange

A co u was dziewczyny?

a ja sobie pracuje na 3 etaty studiuje ciagle :/ inzyniera bronie dopiero teraz, przeciagnelo sie to wsyztsko, ale koniec koncow najlepiej wyszlam na roku przerwy w porownaniu do moich znajomych, bo mam stala prace a nawet 3

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez asiula1306

Cześć, a ja za 3 miesiące wychodzę za mąż zmieniłam pracę, ustatkowana jestem, nie narzekam

szybko chyba zorganizowaliscie wesele prawda ?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez ThinkOrange

W skrócie:
- odnajduję się o wiele lepiej na nowej uczelni (na której robię teraz magisterkę) jeśli chodzi o moje życie społeczne, bo więcej się spotykam z ludźmi, mam nowych znajomych i jakieś początki nowych przyjaźni,
- nie mam faceta ale to na pewno przyjdzie samo w swoim czasie ,
- nie mam pracy ale udało mi się dostać stypendium więc jakoś żyję

A wy jak tam dziewczyny? Opowiadajcie !

A ile Ci jeszcze studiowania zostało?

Napisane przez asiula1306

Cześć, a ja za 3 miesiące wychodzę za mąż zmieniłam pracę, ustatkowana jestem, nie narzekam

Ale super Gdzie teraz pracujesz?

Napisane przez Czarnooka_Paula

Uuu gratuluję !!!!!

A moja Mia ma już 4 msc

Już 4 miesiące? Ale ten czas leci

A ja pracuję nadal w Rossmannie, ale planuję zmienić bo nie czuję się zbyt dobrze, tzn. praca w różnych godzinach mnie wykańcza, do tego nie mogę sobie przez pracę wyrobić regularnego jedzenia i przytyłam No i teraz mogę pozwolić sobie na pracę na cały etat więc w to chciałabym celować.
W marcu obroniłam inżyniera i od razu zaczęłam magisterkę. Został mi rok, ale już mnie irytuje nieźle ta uczelnia, zajęcia w tak okropnych porach, ludzie zaczęli sobie stawiać kłody pod nogi, byle sobie coś wywalczyć.
Za rok i 3 miesiące ślub. Jedyne co załatwione to usługodawcy, z resztą dajemy sobie jeszcze czas

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez maneo444

a ja sobie pracuje na 3 etaty studiuje ciagle :/ inzyniera bronie dopiero teraz, przeciagnelo sie to wsyztsko, ale koniec koncow najlepiej wyszlam na roku przerwy w porownaniu do moich znajomych, bo mam stala prace a nawet 3

Jak Ty to wszystko godzisz?

[asiula1306]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;61032126]A ile Ci jeszcze studiowania zostało?



Ale super Gdzie teraz pracujesz?



[/QUOTE]

Od pół roku pracuje w takiej firmie która jest dystrybutorem rozwiązań AV- jestem stacjonarnym opiekunem handlowym pracuje od poniedziałku do piątku, weekendy wolne, święta wolne, długie weekendy a i atmosfera w pracy super

A ślub zorganizowaliśmy w rok- tydzień po ślubie mamy rocznicę zaręczyn teraz już dopinamy szczegóły- obrączki, kwiaty, dodatki do stroju, formalności itp

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez asiula1306

To kiedy się urodziła? ja juz bym strasznie chciała dziecko, może za jakieś pół roku będziemy się starać

2 lutego

[ThinkOrange]

Napisane przez maneo444

a ja sobie pracuje na 3 etaty studiuje ciagle :/ inzyniera bronie dopiero teraz, przeciagnelo sie to wsyztsko, ale koniec koncow najlepiej wyszlam na roku przerwy w porownaniu do moich znajomych, bo mam stala prace a nawet 3 [COLOR="Silver"]

3 etaty? Wow, jak Ty to wszytsko sobie organizujesz?

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;61032126]A ile Ci jeszcze studiowania zostało?



A ja pracuję nadal w Rossmannie, ale planuję zmienić bo nie czuję się zbyt dobrze, tzn. praca w różnych godzinach mnie wykańcza, do tego nie mogę sobie przez pracę wyrobić regularnego jedzenia i przytyłam No i teraz mogę pozwolić sobie na pracę na cały etat więc w to chciałabym celować.
W marcu obroniłam inżyniera i od razu zaczęłam magisterkę. Został mi rok, ale już mnie irytuje nieźle ta uczelnia, zajęcia w tak okropnych porach, ludzie zaczęli sobie stawiać kłody pod nogi, byle sobie coś wywalczyć.
Za rok i 3 miesiące ślub. Jedyne co załatwione to usługodawcy, z resztą dajemy sobie jeszcze czas [COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

W sumie jeszcze tylko rok studiowania i będę magistrem (jeśli wsyztsko dobrze pójdzie )

Co jest nie tak z ludźmi na Twojej uczelni? :O

Napisane przez asiula1306

Od pół roku pracuje w takiej firmie która jest dystrybutorem rozwiązań AV- jestem stacjonarnym opiekunem handlowym pracuje od poniedziałku do piątku, weekendy wolne, święta wolne, długie weekendy a i atmosfera w pracy super

A ślub zorganizowaliśmy w rok- tydzień po ślubie mamy rocznicę zaręczyn teraz już dopinamy szczegóły- obrączki, kwiaty, dodatki do stroju, formalności itp

Wow, widzę że u Ciebie fajnie to wszystko zmierza w dobrym kierunku - fajna praca, ślub i już planowanie rodziny. Naprawdę super !

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez asiula1306

Od pół roku pracuje w takiej firmie która jest dystrybutorem rozwiązań AV- jestem stacjonarnym opiekunem handlowym pracuje od poniedziałku do piątku, weekendy wolne, święta wolne, długie weekendy a i atmosfera w pracy super

A ślub zorganizowaliśmy w rok- tydzień po ślubie mamy rocznicę zaręczyn teraz już dopinamy szczegóły- obrączki, kwiaty, dodatki do stroju, formalności itp

No to super! Też szukam takiej pracy, ale ciężko strasznie...

Ale super

Napisane przez ThinkOrange

W sumie jeszcze tylko rok studiowania i będę magistrem (jeśli wsyztsko dobrze pójdzie )

Co jest nie tak z ludźmi na Twojej uczelni? :O

No to tak jak u mnie

A miałam kilka osób na roku, które potrafią podkablować do wykładowcy albo wybłagać o listę gdy jest mało osób, byle dla siebie jakieś profity wyżydzić. Masakra.

[maneo444]

jakos daje rade do jednej pracy chodze na caly etat a dwie ma na umowe zlecenie, do jednej chodze dwa razy w tygodniu a do drugiej we wszytskie dni ale tylko na godzinke. i tak sobie ciupe powoli

[Promyk03]

witaski
u mnie cisza spokój
ze zmian to od początku roku mieszkamy razem i to już duży sukces o ślubie pomału myślimy pracuje i to tyle u mnie

[maneo444]

Napisane przez Promyk03

witaski
u mnie cisza spokój
ze zmian to od początku roku mieszkamy razem i to już duży sukces o ślubie pomału myślimy pracuje i to tyle u mnie

wynajmujecie?

[Promyk03]

Napisane przez maneo444

wynajmujecie?

Nie 😊

Z mama tz mieszkamy u niego 😊

[ThinkOrange]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;61033271]No to super! Też szukam takiej pracy, ale ciężko strasznie...

Ale super



No to tak jak u mnie

A miałam kilka osób na roku, które potrafią podkablować do wykładowcy albo wybłagać o listę gdy jest mało osób, byle dla siebie jakieś profity wyżydzić. Masakra.[/QUOTE]
Wow, to jeszcze tacy ludzie istnieją na studiach? Myślałam, że wszelkie żenady kończą się na liceum
Ja zarówno na pierwszej uczelni jak i drugiej nie trafiłam na takie osoby, na szczęście

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez Promyk03

Nie 😊

Z mama tz mieszkamy u niego 😊

No i super, jakoś idzie do przodu

[maneo444]

Napisane przez Promyk03

Nie 😊

Z mama tz mieszkamy u niego 😊

i jak teściówka?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez ThinkOrange

Wow, to jeszcze tacy ludzie istnieją na studiach? Myślałam, że wszelkie żenady kończą się na liceum
Ja zarówno na pierwszej uczelni jak i drugiej nie trafiłam na takie osoby, na szczęście

Zauważyłam, że są to osoby, które starają się pokazać wszystkim jacy nie są mądrzy, bo mają same piątki. A tak na prawdę pokazują na wykładach, że sami z siebie nic specjalnego nie wiedzą, piątki mają bo wykładowcom liżą buty, zadania oddają pierwsi, a jeśli czegoś nie są w stanie zrobić to uciekają się do tego, żeby uwalić tych, którzy nie wypruwają sobie żył i wszystko zaliczają na koniec (żeby przypadkiem nie dostali dobrej oceny)

[201606201204]

O kurcze! Myslalam, ze watek umarl
U mnie powoli do przodu. Za miesiac drugie urodziny Synka, zlecialo. Zaczeslismy starania o rodzenstwo. Mieszkamy juz u siebie od roku. Doceniam ogrodek, mam gdzie puscic Malego bez obawy, no i poki co nie odczuwamy upalow, czego nie moglismy powidziec mieszkajac na osiedlu.
Mieszkanko urzadzilismy i teraz jestesmy w trakcie urzadzania ogrodu. Sprawilismy sobie tez pieska, kicia zaakceptowala. Po narodzinach Synka chyba zniesie wszystko

Napisane przez Promyk03

witaski
u mnie cisza spokój
ze zmian to od początku roku mieszkamy razem i to już duży sukces o ślubie pomału myślimy pracuje i to tyle u mnie

O fajnie, ze w koncu udalo sie razem zamieszkac w ogole dawno Cie nie widzialam, albo trafic nie moglam.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez asiula1306

Od pół roku pracuje w takiej firmie która jest dystrybutorem rozwiązań AV- jestem stacjonarnym opiekunem handlowym pracuje od poniedziałku do piątku, weekendy wolne, święta wolne, długie weekendy a i atmosfera w pracy super

A ślub zorganizowaliśmy w rok- tydzień po ślubie mamy rocznicę zaręczyn teraz już dopinamy szczegóły- obrączki, kwiaty, dodatki do stroju, formalności itp

Fajna praca wazne, ze sie realizujesz i jestes zadowolona.
Gratuluje slubu!

[liven]

Cześć!

Cieszę się, że wątek odżył

Think Misi dacie radę na studiach, teraz już zleci pomału wyścigu szczurów chyba nikt nigdy nie uniknie

maneo podziwiam za organizację

asiula gratulacje!

Promyk kiedy planujecie ślub?

U mnie bez zmian. Zaraz będzie 8 miesięcy po ślubie (matko! jak to zleciało!). Jesteśmy już prawie urządzeni. O dzieciach nie myślimy w tym momencie, żyjemy sobie razem i na razie dobrze jest jak jest

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Isabelle_

O kurcze! Myslalam, ze watek umarl
U mnie powoli do przodu. Za miesiac drugie urodziny Synka, zlecialo. Zaczeslismy starania o rodzenstwo. Mieszkamy juz u siebie od roku. Doceniam ogrodek, mam gdzie puscic Malego bez obawy, no i poki co nie odczuwamy upalow, czego nie moglismy powidziec mieszkajac na osiedlu.
Mieszkanko urzadzilismy i teraz jestesmy w trakcie urzadzania ogrodu. Sprawilismy sobie tez pieska, kicia zaakceptowala. Po narodzinach Synka chyba zniesie wszystko

Już 2 lata? Kiedy to zleciało?
Super, że wszystko Wam się tak fajnie układa

Napisane przez liven

Cześć!

Cieszę się, że wątek odżył

Think Misi dacie radę na studiach, teraz już zleci pomału wyścigu szczurów chyba nikt nigdy nie uniknie

maneo podziwiam za organizację

asiula gratulacje!

Promyk kiedy planujecie ślub?

U mnie bez zmian. Zaraz będzie 8 miesięcy po ślubie (matko! jak to zleciało!). Jesteśmy już prawie urządzeni. O dzieciach nie myślimy w tym momencie, żyjemy sobie razem i na razie dobrze jest jak jest

To już tyle czasu?

[201606201204]

Napisane przez liven

Cześć!

Cieszę się, że wątek odżył

Think Misi dacie radę na studiach, teraz już zleci pomału wyścigu szczurów chyba nikt nigdy nie uniknie

maneo podziwiam za organizację

asiula gratulacje!

Promyk kiedy planujecie ślub?

U mnie bez zmian. Zaraz będzie 8 miesięcy po ślubie (matko! jak to zleciało!). Jesteśmy już prawie urządzeni. O dzieciach nie myślimy w tym momencie, żyjemy sobie razem i na razie dobrze jest jak jest

O prosze, to tez zlecialo

[ThinkOrange]

Rany dziewczyny, tyle się zmieniło od czasu pierwszego tż-owego wątku że aż poczułam się staro

[201606201204]

Napisane przez ThinkOrange

Rany dziewczyny, tyle się zmieniło od czasu pierwszego tż-owego wątku że aż poczułam się staro

To samo pomyslalam, jak to nasze zycie sie pozmienialo

[maneo444]

dziewczyny macie własne domki i mieszkanka? czy tylko ja mam taki problem ze nie wie jak wejsc w to "dorosle zycie" ?