Mniej niż rok do ślubu mamy,sklerozie kręgosłupa sie nie damy! :D PM 2017 cz. 19!

[agnieszka_2612]

Napisane przez magdenka

Mówiłaś, że szefowie spoko, więc nie ma powodów Pierwszy dzień będzie lekki stresik, a potem już z górki

No są spoko, ale wiesz... pierwszy dzień Oby tak było jak piszesz...

[VinVinara]

Napisane przez magdenka

A twoi rodzice w ogóle chcą jeszcze kiedykolwiek widzieć tego...

Myślę, ze mój i mojej mamy wstręt do tego człowieka jest porównywalny
Wczoraj byliśmy u Tza w kościele i czekałam chwilę na niego pod blokiem i jak tylko się dowiedziałam, ze tesciu tam jest to zaczęło mi się odbijać z nerwów

[klauduska92]

Napisane przez VinVinara

My mieliśmy zrobić spotkanie kolejne po ustaleniu ślubu w kościele. Ale na pewno nie zrobimy tego...

To coś się stało, czy tak po prostu?

[VinVinara]

Napisane przez klauduska92

To coś się stało, czy tak po prostu?

Wielka wojna panuje między nami

[endziS]

Witam się po długim weekendzie
Rozpoczęty bardzo dobrze, a zakończony źle

[magdenka]

Napisane przez VinVinara

Myślę, ze mój i mojej mamy wstręt do tego człowieka jest porównywalny

Dobrze że cię nie zachęca do pojednania

[luna_laula]

Dzień dobry

Napisane przez malgosiaw123

A jaka to byla zaradność skoro nie mieli żadnych dochodów? :P przecież z czegos trzeba żyć.

Taka sytuacja była, gdy się urodziłam. 7 lat później mieli mieszkanie kupione za gotówkę, nowy samochód i świetne prace Nikt im nie dał pieniędzy, niczego nie załatwił i to nie był wynik super kontaktów czy znajomości. Jedyną pomocą rodziny było to, że z wielką łaską mogli mieszkać za darmo w pokoju u mojej babci. Przez te lata byli niszczeni i potępiani, że się zdecydowali na moje pojawienie się

Edit. I początkowo mieli dochody- stypendium naukowe i zasiłek Potem już było tylko lepiej.

[Balkonikowa]

Napisane przez VinVinara

Dzień dobry. Wczoraj spędziliśmy super dzień. Opalilam się troszkę dziś ostatni dzień wolnego powoli zbieramy się do ogarnięcia księdza na ślub

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Nem, może te bociany to znak, ze wreszcie Wam się uda

Hah u Nas ostatnio lądował na podwórku, może z 10 metrów ode mnie, ale psy go pogoniły..

Napisane przez anlaya

Zazdroszczę wszystkim, którzy już mają własne mieszkanie dla mnie to jakby wygrać los na loterii

No ja czasem czuje się jakbym los wygrała na loterii - własne mieszkanie, 10 minut do pracy (nocne powroty nie są uciążliwe) a gdy mam wolne to domek na wsi


A w ogóle to dzień dobry bardzo
Nadrobiłam Was Witam Nowe

Ledwo przeżyłam długi weekend - od czwartku do niedzieli spałam łącznie 14 godzin.. w sobotę myślałam, że zaryje gębą o bar.. Ale nałykałam się witamin i ogarnełam a wczoraj Tż zabrał mnie na niespodziankę - inscenizację rycerską świetnie było a zamek taaaaaaaaaaki piękny Tż chce tam sesje ślubną - może coś w tym jest

Lecę do pracy - postaram się być wieczorem

[agnieszka_2612]

Napisane przez endziS

Witam się po długim weekendzie
Rozpoczęty bardzo dobrze, a zakończony źle

co się stało?

[Balkonikowa]

Napisane przez endziS

Witam się po długim weekendzie
Rozpoczęty bardzo dobrze, a zakończony źle

Stalo się coś?

[Laura Rose]

Dzień dobry .

Aga, będzie git .

Magdenka, ja bym zmieniła kościół w takiej sytuacji.

Mam nadzieję, że żadne z nas czegoś nie palnie na naukach. Strasznie mi one nie pasują. To nasz jedyny weekend w Polsce, a raczej nic pomocnego się tam nie dowiem. Jakby ksiądz nie mógł robić jakiegoś testu, a na nauki tylko wysyłać, jak się nie zda .

[endziS]

Napisane przez Balkonikowa

Stalo się coś?

Napisane przez agnieszka_2612

co się stało?

Pokłóciłam się strasznie z TŻ nie lubię gdy się do siebie nie odzywamy, ale ja pierwsza ręki nie wyciągnę

I wyszło na jaw jego małe kłamstewko

[agnieszka_2612]

Napisane przez endziS

Pokłóciłam się strasznie z TŻ nie lubię gdy się do siebie nie odzywamy, ale ja pierwsza ręki nie wyciągnę

I wyszło na jaw jego małe kłamstewko

Coś złego, czy do przełknięcia?

[dominika405]

Cześć dziewczyny!
Weekend minął nam cudownie Teraz tylko 10 kolokwiów przed sesją i sesja. Nawet nie chce mi się o tym myśleć.

Zaczęłam przeglądać allegro i aliexpress w poszukiwaniu dodatków i dekoracji ślubnych.

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;61048551]dokładnie

Kiedyś będziemy mieć z Tż-tem własne M ale zanim to nastąpi to się wykończę mieszkając z jego babcią [/QUOTE]
Aż tak źle?Bardzo dokucza?

Napisane przez echme

Cześć, dziewczyny Podczytuję Was od jakiegoś czasu, teraz czas się przedstawić

Jesteśmy z TŻ razem od sierpnia 2012, tydzień temu TŻ się oświadczył i planujemy ślub na wrzesień 2017 roku

Wstępna lista gości zrobiona, będzie ok. 90 osób wraz z dziećmi.
Chciałabym Was poprosić o radę. Co sądzicie o tej sali? Zastanawiam się nad nią, ale nie wiem czy nie jest za duża na prawie 100 osób? Marzy mi się wrzos w roli kwiatów na weselu, babeczki z różowym i brązowym kremem i nie wiem czy to będzie pasowało do sali z pomarańczowi ścianami

Witamy

Napisane przez agnieszka_2612

Hej

Nie mogę spać... stresuję się już nową pracą - idę pierwszy dzień w środę
Na dniach pewnie dostaniemy zaproszenie na wesele wrześniowe, bo już zaczęli rozdawać od czwartku

Na pewno dasz radę! Stres będzie tylko na początku,potem już z górki.

Napisane przez VinVinara

Wielka wojna panuje między nami

Współczuję, no ale nie zostaje chyba nic innego jak to olać.

[sweet_chocolate]

Witam wszystkich z pracy Moja przyjaciółka wczoraj mi opowiadała o weselu, na którym była w ten weekend, że był to idealny przykład czego nie robić Młodych w ogóle nie było, ciągle gonili po coś do pokoiku, pojechali na 1,5h na zdjęcia i nawet nie podchodzili porozmawiać z gośćmi, nawet na oczepiny trzeba było ich zwoływać I strasznie dużo jedzenia, co 2h duży posiłek, więc wszystkie dodatkowe posiłki na stole właściwie nie tknięte

[echme]

Napisane przez magdenka

Dzień dobry
Witaj Piękne suknie, w moim guście Jesteś w grupie z sukniami na fb? Tam jest Corriander i Arya do sprzedania.

Słuchajcie dziewczyny, ciągle jeszcze nie dostałam zaproszenia na sierpniowy ślub w bliskiej rodzinie. A to dlatego, że ksiądz nie chce młodym podpisać protokołu, bo mieszkają razem

Ooo, nie pomyślałam o grupie na fb, zaraz poszukam, dziękuję

My też mieszkamy razem z TŻ, ale jest nowy proboszcz, podobno bardzo fajny więc mam nadzieję, że nie będzie problemów robił z tego powodu.

Dziewczyny, można isc do księdza rok przed ślubem? Czy nie ma sensu tak wcześnie?

[luna_laula]

https://www.youtube.com/watch?v=apzaBelv9Kk co takiego miałam na myśli, gdy mówiłam o tragicznych pierwszych tańcach jeszcze brakuje gości tańczących w kółeczku...

[aankaa092]

Napisane przez luna_laula

Moi rodzice zaczęli od klaustrofobicznej klitki, którą po 7 latach sprzedali za dwukrotność poprzedniej ceny, więc był porządny wkład w nowe mieszkanie Jakby mieli odkładać na inwestycję życia to większość małżeństwa by przemieszkali z rodzicami, a tego nie chcieli Teraz byliby w stanie zrobić podobną akcję, ale nie mają już na to ochoty, bo jest im za wygodnie.

Moja mama ciągle nam powtarza, że najgorszą sytuacją jest mieszkanie z teściami w jednym mieszkaniu. Niestety musiała tak żyć parę lat i to dla niej najgorszy czas. Ale niestety nas nie stać na mieszkanie, a nie chcemy wynajmować, wiec TŻ będzie mieszkać ze mną u moich rodziców. Ale póki rodzice w wawie to będziemy mieć ich na głowie tylko w weekendy.

Napisane przez anlaya

Zazdroszczę wszystkim, którzy już mają własne mieszkanie dla mnie to jakby wygrać los na loterii

Ja tez.

Napisane przez echme

Cześć, dziewczyny Podczytuję Was od jakiegoś czasu, teraz czas się przedstawić

Jesteśmy z TŻ razem od sierpnia 2012, tydzień temu TŻ się oświadczył i planujemy ślub na wrzesień 2017 roku

Wstępna lista gości zrobiona, będzie ok. 90 osób wraz z dziećmi.
Chciałabym Was poprosić o radę. Co sądzicie o tej sali? Zastanawiam się nad nią, ale nie wiem czy nie jest za duża na prawie 100 osób? Marzy mi się wrzos w roli kwiatów na weselu, babeczki z różowym i brązowym kremem i nie wiem czy to będzie pasowało do sali z pomarańczowi ścianami

Jeśli chodzi o wielkość to lepiej dużą niż małą i ścisk. Czy sala ma minimum gości?
A co do kolory sali to zależy z czym skomponujesz te wrzosy, bo nie widzę tej sali w samych wrzosach.

Napisane przez echme

Ja mam 26, TŻ 27 lat Oboje pracujemy, TŻ naprawia sprzęt elektroniczny, ja pracuję w firmie transportowej Jesteśmy z okolic Otwocka, mazowieckie

Odkąd TŻ mi się oświadczył, zaczęłam przeglądać strony o tematyce ślubnej, szukać inspiracji, szukać sukni ślubnej, znalazłam już chyba ideał

No i myślę, że ślub zorganizujemy we wrześniu, nadal ciepło, a już nie ma fali upałów, które zdarzają się latem.

Pierścionek z apartu, mały brylant, ale pasuje do moich małych palców - rozmiar 7

Masz maciupkie paluszki ładnie wygląda ten pierścionek na nich
Masz może pomeraniana? bo masz go w awatarze

[luna_laula]

Napisane przez echme

Ooo, nie pomyślałam o grupie na fb, zaraz poszukam, dziękuję

My też mieszkamy razem z TŻ, ale jest nowy proboszcz, podobno bardzo fajny więc mam nadzieję, że nie będzie problemów robił z tego powodu.

Dziewczyny, można isc do księdza rok przed ślubem? Czy nie ma sensu tak wcześnie?

Zależy od parafii Jeżeli otworzyli zapisy to nie ma na co czekać Ja rezerwowałam datę 1,5 roku przed, ale tam to typowe. Zawsze możesz zadzwonić się zapytać od kiedy zapisują.

[Laura Rose]

Napisane przez echme

.





Dziewczyny, można isc do księdza rok przed ślubem? Czy nie ma sensu tak wcześnie?

Pewnie, że tak .

[endziS]

Napisane przez agnieszka_2612

Coś złego, czy do przełknięcia?

Rok temu w firmie gdzie pracuję TŻ pojawiła się oferta pracy, chciałam złożyć tam papiery, wyszło na to że w końcu nie złożyłam i po wszystkim zapytałam kogo przyjęli.. To usłyszałam, że dziewczynę 25 lat brzydka i gruba.. Z tym, że ostatnio byłam po niego i widziałam ją to wyglądała wręcz przeciwnie do jego opisu, tylko wiek się zgadzał

Od razu mówię, że o to się nie pokłóciliśmy

[Dorotti666]

Witam się w piękny poniedziałek

[sweet_chocolate]

Napisane przez echme

Dziewczyny, można isc do księdza rok przed ślubem? Czy nie ma sensu tak wcześnie?

Moi znajomi już poszli i im powiedział ksiądz, że nie ma jeszcze takiego kalendarza że na spokojnie w przyszłym roku mają przyjśc (ślub w sierpniu). Ale myślę, że zapytać można, pewnie to zależy od księdza, od miasta itp.

[Laura Rose]

Napisane przez endziS

Rok temu w firmie gdzie pracuję TŻ pojawiła się oferta pracy, chciałam złożyć tam papiery, wyszło na to że w końcu nie złożyłam i po wszystkim zapytałam kogo przyjęli.. To usłyszałam, że dziewczynę 25 lat brzydka i gruba.. Z tym, że ostatnio byłam po niego i widziałam ją to wyglądała wręcz przeciwnie do jego opisu, tylko wiek się zgadzał





Od razu mówię, że o to się nie pokłóciliśmy

Może wg niego jest brzydka, a przez rok schudła?

[agnieszka_2612]

Napisane przez echme

Ooo, nie pomyślałam o grupie na fb, zaraz poszukam, dziękuję

My też mieszkamy razem z TŻ, ale jest nowy proboszcz, podobno bardzo fajny więc mam nadzieję, że nie będzie problemów robił z tego powodu.

Dziewczyny, można isc do księdza rok przed ślubem? Czy nie ma sensu tak wcześnie?

nasz też jest spoko Ale to ani mój ani tż proboszcz

Pewnie, ze można iść

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez sweet_chocolate

Moi znajomi już poszli i im powiedział ksiądz, że nie ma jeszcze takiego kalendarza że na spokojnie w przyszłym roku mają przyjśc (ślub w sierpniu). Ale myślę, że zapytać można, pewnie to zależy od księdza, od miasta itp.

Nasz też kalendarza nie ma, ale śluby na przyszły rok zapisuje w takim notesie bo już kilka ślubów ma na przyszły rok

[VinVinara]

Napisane przez echme

Dziewczyny, można isc do księdza rok przed ślubem? Czy nie ma sensu tak wcześnie?

Widziałam, że nawet PMki 2018 się wzięły za zaklepywanie terminu w kościele
My mamy do ślubu 11 miesięcy i jeszcze nie byliśmy. Ale to dlatego, że nie możemy się zdecydować na kościół Moja świadkowa wychodzi za mąż pół roku po nas i ma przyjść do księdza dopiero w lipcu, bo wtedy otwierają zapisy. Różnie jest

Napisane przez Dorotti666

Witam się w piękny poniedziałek

Hej

[klauduska92]

Napisane przez endziS

Rok temu w firmie gdzie pracuję TŻ pojawiła się oferta pracy, chciałam złożyć tam papiery, wyszło na to że w końcu nie złożyłam i po wszystkim zapytałam kogo przyjęli.. To usłyszałam, że dziewczynę 25 lat brzydka i gruba.. Z tym, że ostatnio byłam po niego i widziałam ją to wyglądała wręcz przeciwnie do jego opisu, tylko wiek się zgadzał

Od razu mówię, że o to się nie pokłóciliśmy

Ja bym się wkurzyła i to bardzo... więc nawet jeśli to byłby powód do kłótni to zrozumiałabym

[endziS]

Napisane przez Laura Rose

Może wg niego jest brzydka, a przez rok schudła?

Tak na pewno

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez klauduska92

Ja bym się wkurzyła i to bardzo... więc nawet jeśli to byłby powód do kłótni to zrozumiałabym

No trochę czuję się rozczarowana

[marta0o01]

My mamy ślub za 15 miesięcy a do księdza idziemy już w przyszłym tygodniu ale to dlatego że nie wiemy kiedy nastepnym razem będziemy w Polsce. Najwcześniej w marcu. Najwyżej nas odeśle i każe przyjść w przyszłym roku :P W kazdej parafii pewnie jest inaczej

[luna_laula]

Napisane przez Laura Rose

Może wg niego jest brzydka, a przez rok schudła?

Często pokazuje tż jakieś fajne laski i szczerze mówi, że brzydkie Bo ramiona za szerokie, biodra za wąskie, uśmiech zły, a większość z nich jest za gruba. Ja nigdy tego nie widzę Także jakby mi tak powiedział, a na miejscu bym zobaczyła fajną według mnie laskę to bym się nie zdziwiła Ale już wyczajam jego typ