Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[Aninis]

Napisane przez esor

Dzień dobry... A raczej nie dobry. Był dobry ale 2 h temu moje dziecko oszalało wierzga drze się tak jakby miała jej krtan peknac i to co u Was... O cycku nie ma mowy

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Skapitulowalam po godzinie prób i lez nas obu i dałam butle. Wypiła fakt ale nadal płacze choć już się tak nie drze tylko bardziej "miauczy"

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------



Fajny Twój dzieć a jak u Was z Tż?

Świeta racja z tymi ich priorytemami















Współczuję maks u nas noc dobra i poranek tylko tak jak pisałam nagle oszalała ok 2 h temu czy 1.5 h temu

Ooo masakrs u Ciebie też się zaczyna odrzucanie cyca 😕

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez esor

Haha co nie

😂😂😂 a jak

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[esor]

Napisane przez Aninis

Ooo masakrs u Ciebie też się zaczyna odrzucanie cyca 😕

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


😂😂😂 a jak

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Dałam jej 60 ml mm na uspokojenie, puściłam suszarke i spokojnie wypiła. No to sobie myślę że super, spokojna, wyciągam cycka a ona znowu wpadła w szał ((( no i próbowałam każdej pozycji karmienia i nic zero no to dałam kolejne 90 mm wypiła, pobujalam, pospiewalam i właśnie śpi.., ((( zobaczymy co będzie jak się obudzi ((( czy to jednorazowa akcja czy tak jak u Was. Wtedy nie wiem co zrobię nie mam siły walczyć ona tak strasznie płakała i się darła widać że cierpiała a ja ryczalam razem z nią

[lamia12344]

Małej kupiliśmy huśtawkę- taką co się sama buja Ręce może odpoczną. A duży zapytany o prezent na dzień dziecka powiedział że chce regał na zabawki z ikei :-o Praktyczne dziecko



Oj Esor współczuję, mojej po 4 dniach przeszło ale u Marci problem się już długo ciągnie... Straszne to jest

[esor]

Napisane przez lamia12344

Małej kupiliśmy huśtawkę- taką co się sama buja Ręce może odpoczną. A duży zapytany o prezent na dzień dziecka powiedział że chce regał na zabawki z ikei :-o Praktyczne dziecko

Hahahahaha dobry jest xD. To chyba mu kupicie?

A chustawke widziałam na fb super jest! Tylko ona chyba tylko do 9 kg?

[lamia12344]

Znalazłam taką do 12 kg... I super jest, fajne materialy, wszystko ściągane do prania

A Michał dostanie ten regał. Tż jutro po niego jedzie

Dobrze że to prezenty składkowe z moimi rodzicami kieszeń aż tak nie boli...

[marciar7]

Napisane przez esor

Dzień dobry... A raczej nie dobry. Był dobry ale 2 h temu moje dziecko oszalało wierzga drze się tak jakby miała jej krtan peknac i to co u Was... O cycku nie ma mowy

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Skapitulowalam po godzinie prób i lez nas obu i dałam butle. Wypiła fakt ale nadal płacze choć już się tak nie drze tylko bardziej "miauczy"

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------



Fajny Twój dzieć a jak u Was z Tż?

Świeta racja z tymi ich priorytemami















Współczuję maks u nas noc dobra i poranek tylko tak jak pisałam nagle oszalała ok 2 h temu czy 1.5 h temu

Esor probuj karmic po spaniu u naa tyljo to działalo. Ja nie mialam opcji dac mm ichyba tylko dzieki temu dalej karmie..

[Aninis]

Napisane przez esor

Dałam jej 60 ml mm na uspokojenie, puściłam suszarke i spokojnie wypiła. No to sobie myślę że super, spokojna, wyciągam cycka a ona znowu wpadła w szał ((( no i próbowałam każdej pozycji karmienia i nic zero no to dałam kolejne 90 mm wypiła, pobujalam, pospiewalam i właśnie śpi.., ((( zobaczymy co będzie jak się obudzi ((( czy to jednorazowa akcja czy tak jak u Was. Wtedy nie wiem co zrobię nie mam siły walczyć ona tak strasznie płakała i się darła widać że cierpiała a ja ryczalam razem z nią

U mnie dzisiaj 4 albo 5 dzień rzucania się na cycku.
Ona je spokojnie i w normalnej pozycji tylko na śpiocha, więc nawet się cieszę, że się budzi tak często.
Najgorzej jest po południu i wieczorem u nas... wtedy najbardziej i najdlużej się rzuca i nie dam rady karmić w normalnej pozycji tylko tak jak Wam pisalam i muszę się przy tym bujać 😑

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez lamia12344

Małej kupiliśmy huśtawkę- taką co się sama buja Ręce może odpoczną. A duży zapytany o prezent na dzień dziecka powiedział że chce regał na zabawki z ikei :-o Praktyczne dziecko



Oj Esor współczuję, mojej po 4 dniach przeszło ale u Marci problem się już długo ciągnie... Straszne to jest

Ale super prezent. 😊 a starszak jaki dorosły 😀

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez marciar7

Esor probuj karmic po spaniu u naa tyljo to działalo. Ja nie mialam opcji dac mm ichyba tylko dzieki temu dalej karmie..

A ja się biję z myślami, czy kupić dzisiaj same smoczki, czy też mm. 😯
Lila zasnęła jeszcze kolo 9, wiec w końcu i ja ze znęczenia padłam i spałam 1.5h.
Właśnie cycamy od 40 minut... uwaga w normalnej pozycji chociaż wierci się jakby owsiki miała... ale przynajmniej je.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[marciar7]

Chociaz je. Eh jakbym sievie widziała sprzed paru dni. Teraz ciut lepieh.

Kurde mega xhmury sa poszlabym na dwor ale nie wzielam folii przexiwdesCzowej z domu :-(

[Elena_22]

Napisane przez Wiedzma132

Elena ja mam tak samo z plecami. Po 1 ciąży coś się zrobiło a teraz to już masakra jakaś jest. Rehabilitacja się kłania tylko u nas się czeka z gorszymi rzeczami parę m-cy. Czasem nie mogę się nawet przekręcić na łóżku a co dopiero podnieść z niego. U nas gorąco ale taki wiatr był wczoraj że łeb urywalo. Nie wiadomo w co dziecko ubrać bo na słońcu upał a w cieniu w ogródku gdzie siedzimy tak średnio i do tego ten wiatr. W domu jest fajnie tylko u Kajki masakra bo 2 okna od wschodu i południa są - gorąco i duszno.

a ja myslałam, ze w ciazy to jest dopiero bol pleców
Wiedzma, ty też z lubelszczyzny- skad dokładniej, jeśli można wiedzieć? bo ja tez

[lamia12344]

Aninis moja jak się wierci podczas jedzenia to później z reguły następuje spektakularny paw



Dziecko spało 2 h z czego godzinę w huśtawce... Cud.

[Elena_22]

Napisane przez marciar7

A kilka dni temu mowilam wam ze czujejakbym noworodka miala. Unas rano posmiaka sie i znow marudy... w nocylepiej troszke...
Kolezanka na kawe pezychodzi. Mam nadzieje ze zocha będzie laskawa :banghead:

Może już najgorsze za Wami?oby!
Milek pospał z rana krótko, myslałam, ze spi, bo tak cicho i zajrzałam do pokoju, a on szczerzy paszczę . Teraz była kolejna proba spania, zobaczymy, ile tym razem pośpi, dobrze, że nie marudzi, tylko gada, piszczy i rechocze no i standardowo tarmosi słonia

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez kaaasi

Hej
Coś miałam napisać ale mi umknelo wiec witam się i dumam dalej co dzis musze zrobić zamówiłam ta okropną parasolke do wózka... brzydkie to...ale co poradzić w budce mu za duszno jak takie upały

co nie?

[marciar7]

Oby przeszlo ;-) esor i aninis trzymam kciuki. Mysle ze trzeba to przeżyć jeśli chce się utrzymać kp... mówią o tym kryzysie jako o samoodstawieniu sie od piersi i ze trzeba przetrwax.. ja najgorsze przeszlan mam nadzieje :/

[Elena_22]

Napisane przez Lucy31

No paskudne te parasolki My w taki skwar wczoraj po prostu nie wyslziśmy, w domu z zasłoniętymi oknami dziecko sobie hasało.
A nie masz takiego czegoś że sie odsuwa obudowa wózka i odsłania się siatka? W swoim wózku tak mam i to jest super sprawa

W mojej kolubrynie na budce z tyłu jest takie okienko z siatką, dobra rzecz.

Ponieważ nie mam gondoli w tym wózku z prawdziwego zdarzenia, bo to starszego typu wózek, zamówiłam materacyk do niej, bo wyłozyłam kocyk, ale małemu gorąco na tym, a taki lepszy materacyk kosztuje tylko 19 zl. max. jutro odbieram

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez lamia12344

Zuza właśnie ucina sobie drzemkę- u mnie na rękach oczywiście

Wczoraj na spacerze zaliczyłam karmienie na stojąco na wiejskiej drodze chciało jej się pić a woda i butelka to zuooo :-(

o matulu, ale wygimnastykowana jesteś

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Wiedzma132

Ja ostatnio wynioslam do ogródka leżaczek do spania bo w nim chłodniej. Aaaa i jadłam wczoraj truskawki bo się K zachciało makaronu z truskawkami. Narwala takich jeszcze nie do końca dojrzałych ale przecież są dobre, mamcia się nie zna😁 no i zjadłam to co zostało bo przecież nie wyrzuce. A modlilam się potem żarliwie 😄 narazie nic się nie dzieje. Może tak po troszeczku jej nie zaszkodzi, będę obserwować. Czy wasze maluszki też tak rzucają głową na boki? No leży i tak macha tą główką, nie wiem czy to normalne, a K nie pamiętam czy tak robiła, wogole niewiele pamiętam z czasów jak była taka malutka. To tak jakbym znowu miała pierwsze dziecko😕

Wiedzma, moj cały lata na boki, nie tylko łepek
, choc główką macha strasznie .
Wczoraj zasnął na naszym łózku, leżał pośrodku wzdłuż, po kilku min. przyszłam go przenieść do łóżeczka, a leżał już odwrotnie i to przez sen .
spoko, ja też tak czuję

[Aninis]

Napisane przez lamia12344

Aninis moja jak się wierci podczas jedzenia to później z reguły następuje spektakularny paw



Dziecko spało 2 h z czego godzinę w huśtawce... Cud.

To ja moją w niedzielę położyłam na łóżku obok tż... leżała z gołą dupą na przewijaku żeby pościeli nie zasikała... a ona puściła pawia na pół metra 😂 wszystko na pościel ofkors 😉

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lucy31]

Napisane przez marciar7

Oby przeszlo ;-) esor i aninis trzymam kciuki. Mysle ze trzeba to przeżyć jeśli chce się utrzymać kp... mówią o tym kryzysie jako o samoodstawieniu sie od piersi i ze trzeba przetrwax.. ja najgorsze przeszlan mam nadzieje :/

Trzeba przetrwac, nie ma rady Ja miałam bite 2 tygodnie takiej histerii cyckowej, nie jadł po pół dnia czasem. Nie złamał matki, nie dostał mm, niech se nie mysli, że matkę pokona Matka to silna istota jak się okazuje dacie radę

[Aninis]

Napisane przez Lucy31

Trzeba przetrwac, nie ma rady Ja miałam bite 2 tygodnie takiej histerii cyckowej, nie jadł po pół dnia czasem. Nie złamał matki, nie dostał mm, niech se nie mysli, że matkę pokona Matka to silna istota jak się okazuje dacie radę

Ech... u Marty 2 tygodnie... u Ciebie też.
Czyli mnie jeszcze taki wesoly cały tydzien czeka 😕 a najgorsze, że szwagier przyjeżdża do Pl i będziemy do teściów do krk jechać.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[kaaasi]

Lamia konkret sobie chłopak zazyczyl

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

My lezymy i czytamy tzn mama czyta a dziecko słucha i mówię mu co na wizażu taaa matka wariatka

[Lucy31]

Napisane przez Aninis

Ech... u Marty 2 tygodnie... u Ciebie też.
Czyli mnie jeszcze taki wesoly cały tydzien czeka �� a najgorsze, że szwagier przyjeżdża do Pl i będziemy do teściów do krk jechać.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

No może akurat sie zlituje i szybciej jej to minie

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez kaaasi

Lamia konkret sobie chłopak zazyczyl

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

My lezymy i czytamy tzn mama czyta a dziecko słucha i mówię mu co na wizażu taaa matka wariatka

Spoko, ja podobny czub Siedze przy kompie i gadam mu co robię, a ten lezy na podłodze na macie i obserwuje matkę
A zazwyczaj starczy włączyc radio i śpiewac, nie wazne że się słów nie zna, trza śpiewać

[Elena_22]

Aninis, Esorku, oj to niezbyt ciekawie , oby to szybko minęło waszym pannicom.
Mój jak czasem niezbyt jadł z cyca, to dawałam smoczek taki do uspokajania, jak ssał i był spokojny, to szybko wyciagałam i wtedy wsuwałam cyca, dawało sie czasem oszukać
U nas masakra jest, jak ktoś wejdzie jak kp, nie ma mowy wtedy już o jedzeniu, wszystko go rozprasza.

Dziewczyny, czy u Was też tak jest, że na początku mleko nie leci? mój musi kilka razy pociagnać "na pusto"i wtedy czuję, ze dopiero leci a M. łyka.

[marciar7]

Napisane przez Lucy31

Trzeba przetrwac, nie ma rady Ja miałam bite 2 tygodnie takiej histerii cyckowej, nie jadł po pół dnia czasem. Nie złamał matki, nie dostał mm, niech se nie mysli, że matkę pokona Matka to silna istota jak się okazuje dacie radę

Taaa oby bo ostatnio bylam na skraju:p

Napisane przez kaaasi

Lamia konkret sobie chłopak zazyczyl

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

My lezymy i czytamy tzn mama czyta a dziecko słucha i mówię mu co na wizażu taaa matka wariatka

Fajna mama z ciebie
Aninis moze w gosciach bedzie lepiej..

[Elena_22]

Napisane przez kaaasi

Lamia konkret sobie chłopak zazyczyl

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

My lezymy i czytamy tzn mama czyta a dziecko słucha i mówię mu co na wizażu taaa matka wariatka

Bardzo dobrze, ja tak robiłam i nadal robię- opowiadałam szczegółowo, co teraz robie,czasem myslałam na głos.
Podobno dzięki temu dzieci szybciej się uczą mówić , u K. się sprawdziło, u M. jeszcze nie wiem

[NanaR]

Napisane przez Elena_22

Aninis, Esorku, oj to niezbyt ciekawie , oby to szybko minęło waszym pannicom.
Mój jak czasem niezbyt jadł z cyca, to dawałam smoczek taki do uspokajania, jak ssał i był spokojny, to szybko wyciagałam i wtedy wsuwałam cyca, dawało sie czasem oszukać
U nas masakra jest, jak ktoś wejdzie jak kp, nie ma mowy wtedy już o jedzeniu, wszystko go rozprasza.

Dziewczyny, czy u Was też tak jest, że na początku mleko nie leci? mój musi kilka razy pociagnać "na pusto"i wtedy czuję, ze dopiero leci a M. łyka.

Tak też tak u mnie jest trochę się musi namoczyć żeby "zaciagnac" mleczkiem czasem jak glodny się irytuje czasem się przy tym nieźle spoci ale jak bodajże Figa pisała nasze mleczko na bieżąco się produkuje także najpierw muszą. maluszki pobudzić laktację i wtedy leci
u nas też ciągle odwracalny od cycka bo coś ciekawego zawsze się znajdzie.

[jestinna]

Napisane przez esor

Dałam jej 60 ml mm na uspokojenie, puściłam suszarke i spokojnie wypiła. No to sobie myślę że super, spokojna, wyciągam cycka a ona znowu wpadła w szał ((( no i próbowałam każdej pozycji karmienia i nic zero no to dałam kolejne 90 mm wypiła, pobujalam, pospiewalam i właśnie śpi.., ((( zobaczymy co będzie jak się obudzi ((( czy to jednorazowa akcja czy tak jak u Was. Wtedy nie wiem co zrobię nie mam siły walczyć ona tak strasznie płakała i się darła widać że cierpiała a ja ryczalam razem z nią

Brzmi znajomo Taka zaspana moze nie bedzie protestowac. Moja jak jest glodna po spaniu to wezmie cycka, w nocy tez nie ma zadnych protestow.


A tak w ogole dziewczyny to obudzilam sie dzisiaj z malinka na cycku Mala zle wycelowala i ssala nie tam gdzie trzeba

Wrocilam wlasnie ze spotkania dla mam, ktore organizuje nasza przychodnia. Mloda dziewczyna, mama 5 miesiecznego synka, zwierzyla sie, ze jej facet wlasnie jej oswiadczyl, ze odchodzi od niej. Podobno juz od jakiegos czasu jego uczucia wygasly i nie chce nawet tego zwiazku ratowac szczegolnie, ze juz zaczal spotykac sie z kolezanka z pracy. Masakra

[agaczilla21]

Napisane przez jestinna

Brzmi znajomo Taka zaspana moze nie bedzie protestowac. Moja jak jest glodna po spaniu to wezmie cycka, w nocy tez nie ma zadnych protestow.


A tak w ogole dziewczyny to obudzilam sie dzisiaj z malinka na cycku Mala zle wycelowala i ssala nie tam gdzie trzeba

Wrocilam wlasnie ze spotkania dla mam, ktore organizuje nasza przychodnia. Mloda dziewczyna, mama 5 miesiecznego synka, zwierzyla sie, ze jej facet wlasnie jej oswiadczyl, ze odchodzi od niej. Podobno juz od jakiegos czasu jego uczucia wygasly i nie chce nawet tego zwiazku ratowac szczegolnie, ze juz zaczal spotykac sie z kolezanka z pracy. Masakra

Co do facetów...ja mojemu powiedziałam że bardzo go kocham ale jak nie zmieni swojego zachowania w stosunku do mnie to mimo tego odejdę...bo ja nie chce żyć z wiecznymi pretensjami o byle gówno...

[Elena_22]

Napisane przez NanaR

Tak też tak u mnie jest trochę się musi namoczyć żeby "zaciagnac" mleczkiem czasem jak glodny się irytuje czasem się przy tym nieźle spoci ale jak bodajże Figa pisała nasze mleczko na bieżąco się produkuje także najpierw muszą. maluszki pobudzić laktację i wtedy leci
u nas też ciągle odwracalny od cycka bo coś ciekawego zawsze się znajdzie.

Nana, Domiś się irytuje, a mój wrzask podnosi, jakby go zarzynali .
Dobrze z tym wiedzieć, bo juz się balam, że mi mleczko niknie,a ja nie wyobrażam sobie zwłaszcza w nocy robić mm , cyc górą i wygoda i zawsze pod ręką

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez jestinna

Brzmi znajomo Taka zaspana moze nie bedzie protestowac. Moja jak jest glodna po spaniu to wezmie cycka, w nocy tez nie ma zadnych protestow.


A tak w ogole dziewczyny to obudzilam sie dzisiaj z malinka na cycku Mala zle wycelowala i ssala nie tam gdzie trzeba

Wrocilam wlasnie ze spotkania dla mam, ktore organizuje nasza przychodnia. Mloda dziewczyna, mama 5 miesiecznego synka, zwierzyla sie, ze jej facet wlasnie jej oswiadczyl, ze odchodzi od niej. Podobno juz od jakiegos czasu jego uczucia wygasly i nie chce nawet tego zwiazku ratowac szczegolnie, ze juz zaczal spotykac sie z kolezanka z pracy. Masakra

O ja cie, współczuję tej dziewczynie , a facet to kawał ch..a a reszta dziada

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez agaczilla21

Co do facetów...ja mojemu powiedziałam że bardzo go kocham ale jak nie zmieni swojego zachowania w stosunku do mnie to mimo tego odejdę...bo ja nie chce żyć z wiecznymi pretensjami o byle gówno...

Ojej Aga, ostro , ale Ty jesteś super dziewczyna, macie fajne dzieciaki i Twój mąż chyba widzi, jakie ma skarby.

[kaaasi]

Napisane przez Lucy31

No może akurat sie zlituje i szybciej jej to minie

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------



Spoko, ja podobny czub Siedze przy kompie i gadam mu co robię, a ten lezy na podłodze na macie i obserwuje matkę
A zazwyczaj starczy włączyc radio i śpiewac, nie wazne że się słów nie zna, trza śpiewać

aha tzn ze że mną wszystko dobrze my czasem jeszcze tańczy my przed lustrem

Napisane przez marciar7

Taaa oby bo ostatnio bylam na skraju:p









Fajna mama z ciebie
Aninis moze w gosciach bedzie lepiej..

Marcia tez jesteś świetna mama tylko masz trudniejszy egzemplarz myślę że to minie Zośce tylko jeszcze trochę przecież tak nie może być wiecznie zobacz nawet w tej trudniej sytuacji sobie jakoś radzisz dużo jeszcze gości do zapraszanie macie ?

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez jestinna

Brzmi znajomo Taka zaspana moze nie bedzie protestowac. Moja jak jest glodna po spaniu to wezmie cycka, w nocy tez nie ma zadnych protestow.


A tak w ogole dziewczyny to obudzilam sie dzisiaj z malinka na cycku Mala zle wycelowala i ssala nie tam gdzie trzeba

Wrocilam wlasnie ze spotkania dla mam, ktore organizuje nasza przychodnia. Mloda dziewczyna, mama 5 miesiecznego synka, zwierzyla sie, ze jej facet wlasnie jej oswiadczyl, ze odchodzi od niej. Podobno juz od jakiegos czasu jego uczucia wygasly i nie chce nawet tego zwiazku ratowac szczegolnie, ze juz zaczal spotykac sie z kolezanka z pracy. Masakra

Ojej współczuję jej zostać samej z dzieckiem

[esor]

Napisane przez Elena_22

Aninis, Esorku, oj to niezbyt ciekawie , oby to szybko minęło waszym pannicom.
Mój jak czasem niezbyt jadł z cyca, to dawałam smoczek taki do uspokajania, jak ssał i był spokojny, to szybko wyciagałam i wtedy wsuwałam cyca, dawało sie czasem oszukać
U nas masakra jest, jak ktoś wejdzie jak kp, nie ma mowy wtedy już o jedzeniu, wszystko go rozprasza.

Dziewczyny, czy u Was też tak jest, że na początku mleko nie leci? mój musi kilka razy pociagnać "na pusto"i wtedy czuję, ze dopiero leci a M. łyka.

Też tak mam. Czasem to serio musi się z pol min naciumkac zanim poleci. I się wkurza przez to Czasem :/

Napisane przez Lucy31

Trzeba przetrwac, nie ma rady Ja miałam bite 2 tygodnie takiej histerii cyckowej, nie jadł po pół dnia czasem. Nie złamał matki, nie dostał mm, niech se nie mysli, że matkę pokona Matka to silna istota jak się okazuje dacie radę

twarda sztuka z Ciebie, ja skapitulowalam ;( i teraz mam wyrzuty :P

Napisane przez jestinna

Brzmi znajomo Taka zaspana moze nie bedzie protestowac. Moja jak jest glodna po spaniu to wezmie cycka, w nocy tez nie ma zadnych protestow.


A tak w ogole dziewczyny to obudzilam sie dzisiaj z malinka na cycku Mala zle wycelowala i ssala nie tam gdzie trzeba

Wrocilam wlasnie ze spotkania dla mam, ktore organizuje nasza przychodnia. Mloda dziewczyna, mama 5 miesiecznego synka, zwierzyla sie, ze jej facet wlasnie jej oswiadczyl, ze odchodzi od niej. Podobno juz od jakiegos czasu jego uczucia wygasly i nie chce nawet tego zwiazku ratowac szczegolnie, ze juz zaczal spotykac sie z kolezanka z pracy. Masakra

Hahaha też miałam taka malinke raz

A co do tego chłopa to masakra żal słów... Straszna tragedia taki nieodpowiedzialny

Napisane przez agaczilla21

Co do facetów...ja mojemu powiedziałam że bardzo go kocham ale jak nie zmieni swojego zachowania w stosunku do mnie to mimo tego odejdę...bo ja nie chce żyć z wiecznymi pretensjami o byle gówno...

[lamia12344]

Moją koleżankę facet zostawił jeszcze zanim Lilka się urodziła. Ciężko jej ale jakoś sobie radzi... Takich to tylko ubić



U mnie Zuza pociągnie 3 razy i mleko sika pod dużym ciśnieniem na wszystkie strony. Zakładam nakładki bo inaczej sie krztusi i wścieka..

[Lucy31]

Napisane przez esor

twarda sztuka z Ciebie, ja skapitulowalam ;( i teraz mam wyrzuty :P

Nie miej wyrzutów że nakarmiłaś dziecko Ja przy tym skoku kazałam mężowi zakupić puszkę mleka w chwili słabości, a następnego dnia zakazałam mu ja otwierać heheh Myślał sobie żem czub chyba I teraz nie wiem co z ta puszką zrobić, jest do 6go miesiąca i raczej nie planuję jej otwierać. Zmarnuje się.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez lamia12344

Moją koleżankę facet zostawił jeszcze zanim Lilka się urodziła. Ciężko jej ale jakoś sobie radzi...

Takich to tylko ubić

No kur... zostawić ciężarną? To już menda nie człowiek..

[wykalacka]

Napisane przez Lucy31

A to szkoda faktycznie. To parasolka musi byc, buda w dół i jakoś to będzie. No my chodziliśmy o 10 juz ostantio i na 12 na ten skwar szybko do domu
Wczoraj nie bł wcale i nie brakowąło mu, bardzo fajny dzień miałam, aż się dziwiłam. Leżał i się sam zajmował wszystkim tym co mu podrzuciłam. A to mata, a to karuzela, a to zabawka, wsumie chyba własnymi stopami się najdłużej bawił
Dziś nie wiem czy będzie powtórka miłego dnia, bo już drugi raz spi. Czyli dziś jakiś zmęczony

A kupy, no różnie. Robi albo jedną dziennie, albo co drugi dzień. Ale jak co drugi dzień to już czasami w miną jakby cytrynę jadł. Na początku było bardzo fajnie z kupami. dopiero gdzieś po 2 tygodniach zaczał robić gęstsze.

Czekam z niecierpliwością aż Janek zakuma chwytanie

Napisane przez Aninis

Ale takiego noworodka to przecież trzeba co 3h karmic.
Cos o tym wiem, bo moja spala jak suseł a ja musiałam ją karmić w nocy.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

No faktycznie juz o tym zapomnialam qle chyba prawidlowo przybiera, bo nic nie wspominała

Napisane przez Aninis

Ooo masakrs u Ciebie też się zaczyna odrzucanie cyca 😕

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


😂😂😂 a jak

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

oby nas to ominęło

Napisane przez lamia12344

Małej kupiliśmy huśtawkę- taką co się sama buja Ręce może odpoczną. A duży zapytany o prezent na dzień dziecka powiedział że chce regał na zabawki z ikei :-o Praktyczne dziecko
Oj Esor współczuję, mojej po 4 dniach przeszło ale u Marci problem się już długo ciągnie... Straszne to jest

Ale pomysłowy dzisiaj regał za rok szafa

Napisane przez marciar7

Oby przeszlo ;-) esor i aninis trzymam kciuki. Mysle ze trzeba to przeżyć jeśli chce się utrzymać kp... mówią o tym kryzysie jako o samoodstawieniu sie od piersi i ze trzeba przetrwax.. ja najgorsze przeszlan mam nadzieje :/

Oby to byl u Ciebie juz koniec tego horroru

Ja chcialam wyjac z malym, wysmarowałam nas filtrem, a tu grzmi

Napisane przez jestinna

Brzmi znajomo Taka zaspana moze nie bedzie protestowac. Moja jak jest glodna po spaniu to wezmie cycka, w nocy tez nie ma zadnych protestow.


A tak w ogole dziewczyny to obudzilam sie dzisiaj z malinka na cycku Mala zle wycelowala i ssala nie tam gdzie trzeba

Wrocilam wlasnie ze spotkania dla mam, ktore organizuje nasza przychodnia. Mloda dziewczyna, mama 5 miesiecznego synka, zwierzyla sie, ze jej facet wlasnie jej oswiadczyl, ze odchodzi od niej. Podobno juz od jakiegos czasu jego uczucia wygasly i nie chce nawet tego zwiazku ratowac szczegolnie, ze juz zaczal spotykac sie z kolezanka z pracy. Masakra

Masakra