Polecamy:

**201607040950** · 2016-06-01, 16:10

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Zabawne.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nielicznie. Te mnie wręcz kochają, ostatnio szczególnie numerek

A ja w tym roku jakaś wybitnie nieatrakcyjna. Kleszcze niby włażą, ale jak do tej pory żaden z sukcesem. Komary też jakoś tak krążą, ale się nie stołują.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ja tam się ze spotterem nie utożsamiam.

Pewny jesteś?

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Może. Albo po prostu nie ogarniają ich w ogóle bądź nie wiedzą że są aż takie. Bagatelizują może.

Jak nie ogarniają to i tak prędzej czy później nimi oberwą.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

No ku-wa, komplement... Jak ja bym dostał taki a propos penisa to bym się wyhuśtał.

Mój aktualny top komplement ma już siedem lat, jak do tej pory nikt nie przebił, chociaż Krewet był blisko.
Brzmiał on "a ty coś się tak przewiązała jak szynka peklowana?" i padł w ramach reakcji na widok sukienki z paskiem. Przez resztę dnia do niczego się nie nadawałam, bo co oddech złapałam to sobie przypominałam i znowu zaczynałam się śmiać. W sumie to nie wiem, czy to miało być dowalające czy rozbawiające. Czasem sobie podchodzę na mięsny i wspominam z przyjemnością.

A z tymi nogami to skleciłam combo, to nie padło w jednym zdaniu, ale w nie takim znowu wielkim rozrzucie. Przypomniało mi się na fali urzeczenia wizjami barwnych komplementów z wątasa o szczupłych dziewczynach.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nieadekwatne. Chciałbym by odpowiednia kobieta/kobiety w przyszłości się gapiły.

Adekwatne. Ty też założysz spodnie nie bacząc na te chcenia.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie. Nie Ty. Jakaś kobieta w moim życiu.

A dysponujesz aktualnie jakąś bardziej zażyłą relacją z kobietą niż tych kilkaset postów na forum, czy...

?

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie, nie. Zostanę przy Nicku.

Przecież nie masz wyboru. Nie da się zrobić z Nicka Joe.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Chyba na.

Ja mu takich rzeczy nie napiszę.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Taka sama osoba, jak ona. Nie brakuje ich. Ale nawet psycholodzy zapominają o ich istnieniu:

Bo szanse trafienia na te osoby i na ich nastrój szczodrego obdarowywania przemyśleniami jest niższe niż szkodliwość trwania w izolacji. Chociaż jak się człowiek przełamie, wyjdzie i oberwie... to już więcej nie wyjdzie, ale ja nie wiem, co można poradzić na ludzką bezinteresowność.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ja myślałam, że to troll: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=265

Jakby złożyć do kupy te wybitne wątasy, które pozakładała, to sfiksowanie w tym kierunku wypada dość wiarygodnie.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

a tu się okazuje, że naprawdę tacy ludzie istnieją

: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=244

A to też wybitna osobowość, tak. Pamiętam, że miałam przyjemność, nie pamiętam przy jakiej okazji.

**stewardesa** · 2016-06-01, 16:11

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ja mu takich rzeczy nie napiszę.

Na pewno na. Tylko stamtąd można zobaczyć pociąg

Cytat:

Napisane przez adeedra

Bo szanse trafienia na te osoby i na ich nastrój szczodrego obdarowywania przemyśleniami jest niższe niż szkodliwość trwania w izolacji.

Yyy... Jest ich wystarczające zatrzęsienie i nie mają problemu ze zidentyfikowaniem kompleksów oraz osób, które mogłyby jakiekolwiek posiadać. Bardzo są też z tego powodu dumni i upewniają się głośno, że wszyscy to dostrzegli.

**201607040950** · 2016-06-01, 16:28

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Na pewno na. Tylko stamtąd można zobaczyć pociąg

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Yyy... Jest ich wystarczające zatrzęsienie i nie mają problemu ze zidentyfikowaniem kompleksów oraz osób, które mogłyby jakiekolwiek posiadać. Bardzo są też z tego powodu dumni i upewniają się głośno, że wszyscy to dostrzegli.

To są te same osoby o jeden stopień wtajemniczenia wyżej. W ich przypadku zadziałało, dlaczego inni mieliby sobie nie dać rady?

**stewardesa** · 2016-06-01, 16:51

Cytat:

Napisane przez adeedra

To są te same osoby o jeden stopień wtajemniczenia wyżej. W ich przypadku zadziałało, dlaczego inni mieliby sobie nie dać rady?

I u nich oczywiście to w ten sam sposób zadziałało?

- Ojej, to też jest penis? Nie no, może takie występują, ja po prostu takiego nie widziałam wcześniej, moi poprzedni mieli je w jakimś takim innym kolorze, znaczy głównie to były większe, ojej, ale nie reaguj tak, PRZECIEŻ TO NIE MA ZNACZENIA, ja tylko mówię, że były większe. Dużo większe, ale to bez znaczenia.

- Eeeej, wiecie co? Ja to się dopiero teraz dowiedziałam, że penisy to mogą być różne, niektórzy to mają takie śmieszne hehe, np. Tomeczek to ma takiego krótkiego, oj borze, nie wstydź się, ale dlaczego się czerwienisz? Posmutniałeś jakoś, dlaczego? Ojeeeej, TO TY SIĘ TYM PRZEJMUJESZ? Ty głuptasie, ja przecież tylko żartuje. Ale ty tak serio? No nieeeee, jak ty się za TAAAKIE coś obrażasz, to ja nie wiem... TRZEBA MIEĆ DO SIEBIE DYSTANS! Zobacz, wszyscy się śmieją, tylko ty jakiś taki... Myślałam, że jesteś inny, wcześniej byłeś wesoły, a teraz... Ja to lubię pozytywnych ludzi. Trzeba siebie kochać, o!

I zaczął siebie kochać, a wszyscy żyli długo i szczęśliwie, ale nie byłoby wystarczająco cudownie, gdyby nie wspomnieć, że teraz oboje leczą wszystkich napotkanych z kompleksów, tylko niektórzy mają negatywne nastawienie i chcą być nieszczęśliwi i co zrobisz? Nic nie zrobisz. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz.

**201607040950** · 2016-06-01, 16:53

Lovin na ciuchlandii zamienia ubrania za inne ubrania, akcesoria dla kota i alkohol na wakacje.

**stewardesa** · 2016-06-01, 17:02

Cytat:

Napisane przez adeedra

Lovin na ciuchlandii zamienia ubrania za inne ubrania, akcesoria dla kota i alkohol na wakacje.

Ale co w tym złego? Widzę, że chce też jakieś ubranka dla noworodka.

**201607040950** · 2016-06-01, 17:56

Cytat:

Napisane przez stewardesa

I u nich oczywiście to w ten sam sposób zadziałało?

Nie wiem, czy coś kiedyś zadziałało, czy to wpływ środowiska, że wyewoluowali w takim albo innym kierunku. Piszo, że działa, to powtarzam na jakiej zasadzie to ma działać.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

- Ojej, to też jest penis? Nie no, może takie występują, ja po prostu takiego nie widziałam wcześniej, moi poprzedni mieli je w jakimś takim innym kolorze, znaczy głównie to były większe, ojej, ale nie reaguj tak, PRZECIEŻ TO NIE MA ZNACZENIA, ja tylko mówię, że były większe. Dużo większe, ale to bez znaczenia.

- Eeeej, wiecie co? Ja to się dopiero teraz dowiedziałam, że penisy to mogą być różne, niektórzy to mają takie śmieszne hehe, np. Tomeczek to ma takiego krótkiego, oj borze, nie wstydź się, ale dlaczego się czerwienisz? Posmutniałeś jakoś, dlaczego? Ojeeeej, TO TY SIĘ TYM PRZEJMUJESZ? Ty głuptasie, ja przecież tylko żartuje. Ale ty tak serio? No nieeeee, jak ty się za TAAAKIE coś obrażasz, to ja nie wiem... TRZEBA MIEĆ DO SIEBIE DYSTANS! Zobacz, wszyscy się śmieją, tylko ty jakiś taki... Myślałam, że jesteś inny, wcześniej byłeś wesoły, a teraz... Ja to lubię pozytywnych ludzi. Trzeba siebie kochać, o!

Cytat:

Napisane przez stewardesa

I zaczął siebie kochać, a wszyscy żyli długo i szczęśliwie, ale nie byłoby wystarczająco cudownie, gdyby nie wspomnieć, że teraz oboje leczą wszystkich napotkanych z kompleksów, tylko niektórzy mają negatywne nastawienie i chcą być nieszczęśliwi i co zrobisz? Nic nie zrobisz. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz.

Optymizm nie jest dla każdego.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ale co w tym złego? Widzę, że chce też jakieś ubranka dla noworodka.

Niby nic złego. Ale raz, że Maharadża mi się przypomniał, a dwa, że wysyłanie czegoś w butelce pocztą.

thirky · 2016-06-01, 18:23

Jednak chyba się cieszę że onw wyjeżdża. Muszę sobie chyba przemyśleć ten związek

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Eh kurna, jak pomyślę że musiałabym z nim zerwać to mi się słabo robi. Siły nie mam.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Super dzień dziecka

wydałam 100zl w zoologicznym dla maluchów

ale ich radość z zasikiwania nowego posłanka, rozwalania wiklinowego gniazdka i podkopów pod tunel jest bezcenna...

**201607040950** · 2016-06-01, 18:31

Cytat:

Napisane przez thirky

Jednak chyba się cieszę że onw wyjeżdża. Muszę sobie chyba przemyśleć ten związek

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Eh kurna, jak pomyślę że musiałabym z nim zerwać to mi się słabo robi. Siły nie mam.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Super dzień dziecka

wydałam 100zl w zoologicznym dla maluchów

ale ich radość z zasikiwania nowego posłanka, rozwalania wiklinowego gniazdka i podkopów pod tunel jest bezcenna...

Często masz ten rollercoaster?

Ze strachu przed zmianą, czy że go nie będzie?

A ja 300 na włosy

.

thirky · 2016-06-01, 18:51

Cytat:

Napisane przez adeedra

Często masz ten rollercoaster?

Ze strachu przed zmianą, czy że go nie będzie?

A ja 300 na włosy

.

No ostatnio mam, jakos od miesiąca zaczęłam w to watpic..on chyba serio jest uzależniony od gier i ogólnie elektroniki, jak nie komputer to telefon... ostatnio nawet jak oglądamy film to on tak siada zebym nie widziała co robi i gra na telefonie

i w domu nic nie robi nie sprząta tylko gra i gra, w ogóle nie chce ze mną gadać, nie ma czasu bo przecież gry (ok kończę za 10min- a za 10min włącza kolejna rundę i tak w kółko). Zupełnie inny człowiek niż ten którego poznalam 1,5 roku temu- wymienialiśmy się książkami, graliśmy w planszowki, w jakies śmieszne gry typu kalambury, chodziliśmy na spacery, uczyliśmy się razem, gotowalismy, czytaliśmy sobie na głos, a teraz to cud jak mi się uda go wyciągnąć na lody na 20min a i tak co chwilę patrzy na zegarek bo się umówił z kolegami wirtualnymi... czuję się olana kompletnie...

strasznie mi smutno, jeszcze sesja a ja się nie mogę na niczym skupić.
Po prostu smutno mi wyobrażając sobie że go nie będzie. Kocham go, zawsze nam było fajnie razem, czułam się dla niego najważniejsza, ale ostatnio to jakiś koszmar.

Co zrobiłaś z włosami?😃

**201607040950** · 2016-06-01, 19:14

Cytat:

Napisane przez thirky

No ostatnio mam, jakos od miesiąca zaczęłam w to watpic..on chyba serio jest uzależniony od gier i ogólnie elektroniki, jak nie komputer to telefon... ostatnio nawet jak oglądamy film to on tak siada zebym nie widziała co robi i gra na telefonie

i w domu nic nie robi nie sprząta tylko gra i gra, w ogóle nie chce ze mną gadać, nie ma czasu bo przecież gry (ok kończę za 10min- a za 10min włącza kolejna rundę i tak w kółko). Zupełnie inny człowiek niż ten którego poznalam 1,5 roku temu- wymienialiśmy się książkami, graliśmy w planszowki, w jakies śmieszne gry typu kalambury, chodziliśmy na spacery, uczyliśmy się razem, gotowalismy, czytaliśmy sobie na głos, a teraz to cud jak mi się uda go wyciągnąć na lody na 20min a i tak co chwilę patrzy na zegarek bo się umówił z kolegami wirtualnymi... czuję się olana kompletnie...

strasznie mi smutno, jeszcze sesja a ja się nie mogę na niczym skupić.

Po prostu smutno mi wyobrażając sobie że go nie będzie. Kocham go, zawsze nam było fajnie razem, czułam się dla niego najważniejsza, ale ostatnio to jakiś koszmar.

Komunikowałaś?
Przebłysk geniuszu: a grać z nim nie chcesz?

Cytat:

Napisane przez thirky

Co zrobiłaś z włosami?😃

Nic, zamówiłam parę takich tam...

thirky · 2016-06-01, 19:52

Komunikowalam, ale on mnie zbywa. To znaczy mówi że wie że przesadza z tymi grami i że mnie zaniedbuje, leci do sklepu po kwiaty... a potem znowu gra. A przecież nie o kwiaty mi chodzi.

ja nigdy nie lubiłam gier a teraz wręcz nienawidzę. Kurde chciałabym do kogoś zadzwonić i się wygadac ale nie mam do kogo, zadzwoniłabym do mamy ale boję się że zaraz wpadnie w panikę i zwalą mi się z tatą na głowę żeby mnie ratować.

Mów co z włosami no!

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Czy ktoś wie dlaczego nie mogę pisać postów na komputerze? Na aplikacji w telefonie kest normalnie ale jak wlaczam wizaz w komputerze to w ogóle nie mam tych przycisków "odpowiedz" "cytuj" itd

thirky · 2016-06-01, 19:53

No ni ma.

thirky · 2016-06-01, 19:55

Adeedra uwielbiam Twój podpis

myślisz że to się spotka ze zrozumieniem?

**201705042038** · 2016-06-01, 20:51

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ja myślałam, że to troll: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=265, a tu się okazuje, że naprawdę tacy ludzie istnieją

: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=244

Niepotrzebnie dałam się namówić na zapoznanie się z twórczością...
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=235

thirky · 2016-06-01, 21:14

Też tak myślałam kiedyś.
Jak miałam z 10 lat.
Chyba.

**201607040950** · 2016-06-01, 21:51

Cytat:

Napisane przez thirky

Komunikowalam, ale on mnie zbywa. To znaczy mówi że wie że przesadza z tymi grami i że mnie zaniedbuje, leci do sklepu po kwiaty... a potem znowu gra. A przecież nie o kwiaty mi chodzi.

ja nigdy nie lubiłam gier a teraz wręcz nienawidzę. Kurde chciałabym do kogoś zadzwonić i się wygadac ale nie mam do kogo, zadzwoniłabym do mamy ale boję się że zaraz wpadnie w panikę i zwalą mi się z tatą na głowę żeby mnie ratować.

A to nie wiem. Jak się tak pozastanawiałam chwilę to mi wyszło, że ja to chyba mam tak minimalne wymagania, że mi w sumie wszystko pasuje, więc nie mam żadnych, nawet symbolicznych koncepcji rozwiązywania takich tych poza jak nie umiesz polubić to porzuć.

Cytat:

Napisane przez thirky

Czy ktoś wie dlaczego nie mogę pisać postów na komputerze? Na aplikacji w telefonie kest normalnie ale jak wlaczam wizaz w komputerze to w ogóle nie mam tych przycisków "odpowiedz" "cytuj" itd

Bo wizash się wali. Od dwóch dni są takie atrakcje.

Cytat:

Napisane przez thirky

Adeedra uwielbiam Twój podpis

myślisz że to się spotka ze zrozumieniem?

Na pewno nie.

kahoko hino · 2016-06-01, 22:34

Cytat:

Napisane przez adeedra

[COLOR=Gray]Czy ktoś wie, czy buty do biegania z podeszwą w kołyskę mają jakąś nazwę?
Oc**ieję od tego gapienia się na adidasy.
Z pięć czy sześć lat temu zobaczyłam toto, wyglądały idiotycznie, była tylko jedna para w moim rozmiarze to kupiłam, żeby się pośmiać, bo się bujałam jak stałam, kiedy przymierzałam. Ale jak potem nauczyłam się w nich chodzić, to się okazało, że to najlepsze buty jakie miałam.
Tylko że ani pudełka ani butów już nie mam.
To były albo fila albo nike, obejrzałam już jakieś 7482423834r784234684 par butów i mimo mnogości udziwnień żadne nie mają ani trochę łukowatej podeszwy.
To możliwe, żeby to była jakaś super ekstra limited edyszyn, która nikomu nie podeszła, tylko mnie i w ogóle już tego nie produkują?

wg mojego faceta to kutasoinoidy.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

I u nich oczywiście to w ten sam sposób zadziałało?

- Ojej, to też jest penis? Nie no, może takie występują, ja po prostu takiego nie widziałam wcześniej, moi poprzedni mieli je w jakimś takim innym kolorze, znaczy głównie to były większe, ojej, ale nie reaguj tak, PRZECIEŻ TO NIE MA ZNACZENIA, ja tylko mówię, że były większe. Dużo większe, ale to bez znaczenia.

- Eeeej, wiecie co? Ja to się dopiero teraz dowiedziałam, że penisy to mogą być różne, niektórzy to mają takie śmieszne hehe, np. Tomeczek to ma takiego krótkiego, oj borze, nie wstydź się, ale dlaczego się czerwienisz? Posmutniałeś jakoś, dlaczego? Ojeeeej, TO TY SIĘ TYM PRZEJMUJESZ? Ty głuptasie, ja przecież tylko żartuje. Ale ty tak serio? No nieeeee, jak ty się za TAAAKIE coś obrażasz, to ja nie wiem... TRZEBA MIEĆ DO SIEBIE DYSTANS! Zobacz, wszyscy się śmieją, tylko ty jakiś taki... Myślałam, że jesteś inny, wcześniej byłeś wesoły, a teraz... Ja to lubię pozytywnych ludzi. Trzeba siebie kochać, o!

I zaczął siebie kochać, a wszyscy żyli długo i szczęśliwie, ale nie byłoby wystarczająco cudownie, gdyby nie wspomnieć, że teraz oboje leczą wszystkich napotkanych z kompleksów, tylko niektórzy mają negatywne nastawienie i chcą być nieszczęśliwi i co zrobisz? Nic nie zrobisz. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz.

jaka jest różnica między powyższym dialogiem a jego kopią, gdzie zamiast o fi*utach mówią laski o kolorze włosów? bo blondyna-aryjczka znają tylko z filmów na przykład? albo wysokiego faceta? albo gdy to faceci mówią o kształcie cycków czy tyłków kobiecych?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Lovin na ciuchlandii zamienia ubrania za inne ubrania, akcesoria dla kota i alkohol na wakacje.

ja oddawałam ciuchy i garnki za sprzątanie mieszkania. był popyt

Cytat:

Napisane przez thirky

Super dzień dziecka

wydałam 100zl w zoologicznym dla maluchów

ale ich radość z zasikiwania nowego posłanka, rozwalania wiklinowego gniazdka i podkopów pod tunel jest bezcenna...

Cytat:

Napisane przez adeedra

A ja 300 na włosy

.

a ja czynsz zapłaciłam

Cytat:

Napisane przez thirky

Adeedra uwielbiam Twój podpis

myślisz że to się spotka ze zrozumieniem?

przyjmuję zakłady, kiedy dostanie za to punkty.

**201607040950** · 2016-06-01, 22:50

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

wg mojego faceta to kutasoinoidy.

Klasyczny humor jak w polskiej komedii z Michałem Milowiczem.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

jaka jest różnica między powyższym dialogiem a jego kopią, gdzie zamiast o fi*utach mówią laski o kolorze włosów? bo blondyna-aryjczka znają tylko z filmów na przykład? albo wysokiego faceta? albo gdy to faceci mówią o kształcie cycków czy tyłków kobiecych?

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

a ja czynsz zapłaciłam

Prozaiczne wydatki się nie liczą.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

przyjmuję zakłady, kiedy dostanie za to punkty.

10... 9...

thirky · 2016-06-01, 23:29

Zdałam egzamin na typowa wizazanke

nie umiem się na niego gniewać...

Nie palę od tygodnia!!

Jezuuuuu zaliczenie z filozofii

czy to normalne że tego nie rozumiem czy po prostu mam iq na poziomie wizazankow?

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=61203066

Przeczytalam to w tempie 1 r/s (rak na sekundę)

**201607040950** · 2016-06-01, 23:54

Cytat:

Napisane przez thirky

Przeczytalam to w tempie 1 r/s (rak na sekundę)

No i się wyjaśniło jak to możliwe, że tamtego epickiego posta wzięła za pocieszenie. Hehs.

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Cytat:

Widziałam na mojej uczelni w tamtym roku dziewczynę, grubą, ogólnie zadbaną, ale po prostu otyłą z krótkimi spodenkami prawie pod tyłek i ogromnym cellulitem na całych nogach. Bardzo to się rzucało w oczy. Na pewno jej nie potępiłam, nie brzydziło mnie to, miałam neutralny stosunek, po prostu to zauważyłam i zastanawiałam się co nią kierowało, że się tak ubrała i co jej dały te spodenki. Chyba po prostu olała kwestie, że ma grube, brzydkie nogi i nie chce się gotować w długich porach.

A Gruba widziała na uczelni w zeszłym roku dziewczynę z trądzikiem na całej twarzy. Bardzo jej się to rzucało w oczy. Na pewno jej nie potępiła, nie brzydziło jej to, miała neutralny stosunek, po prostu to zauważyła i zastanawiała się co nią kierowało, że wyszła z domu i co jej dało to wychodzenie między ludzi. Chyba po prostu olała kwestię, że ma wysyfioną, brzydką cerę i nie chce jej się kisić pod tonami makeupu.

Tak czułam, że to ci sami ludzie...

thirky · 2016-06-02, 00:01

Przeraża mnie ten post.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Chciałabym to odzobaczyc.
Kurde ja może sobie chodzę radośnie w sukience a tu ktos za mną przeprowadza analizę tego co mną kierowalo że miałam czelność pokazać swój cellulit i rozstępy!!!1!1! I tego co mi dała ta sukienka???1?1

Chyba się zamknę w sobie.

**201607040950** · 2016-06-02, 00:14

Cytat:

Napisane przez thirky

Przeraża mnie ten post.

Przecież przy kompleksach tej klasy, które ona opisywała wcześniej to już jest niemożliwe, żeby traktować innych ludzi jak ludzi.

Cytat:

Napisane przez thirky

Chciałabym to odzobaczyc.
Kurde ja może sobie chodzę radośnie w sukience a tu ktos za mną przeprowadza analizę tego co mną kierowalo że miałam czelność pokazać swój cellulit i rozstępy!!!1!1! I tego co mi dała ta sukienka???1?1

Chyba się zamknę w sobie.

Darowanej atencji się w zęby nie zagląda.

thirky · 2016-06-02, 00:18

Mi się wydaje że to jeszcze musi być coś innego w charakterze żeby tak o ludziach myśleć, nie tylko kompleksy

**201607040950** · 2016-06-02, 00:24

Cytat:

Napisane przez thirky

Mi się wydaje że to jeszcze musi być coś innego w charakterze żeby tak o ludziach myśleć, nie tylko kompleksy

Odpowiednia dawka poniżeń i z każdego da się coś wykrzesać...

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2016-06-02, 00:41

Cytat:

Napisane przez adeedra

A ja w tym roku jakaś wybitnie nieatrakcyjna. Kleszcze niby włażą, ale jak do tej pory żaden z sukcesem. Komary też jakoś tak krążą, ale się nie stołują.

Musisz odpowiednio o to zadbać. Kleszcz też żaden mi się nie wpiął ale znalazłem na sobie już sporo. Komary odwiedzam osobiście w miejscach gdzie się lęgną. Swoją drogą, gdzie się włóczysz po krzaczorach że spotykasz te kochane stworzonka tak często?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Pewny jesteś?

To że sam się nie utożsamiam nie oznacza że...

Cytat:

Napisane przez adeedra

Jak nie ogarniają to i tak prędzej czy później nimi oberwą.

A ja wiem co to znaczy je mieć i raczej nie przejdę obojętnie.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Mój aktualny top komplement ma już siedem lat, jak do tej pory nikt nie przebił, chociaż Krewet był blisko.
Brzmiał on "a ty coś się tak przewiązała jak szynka peklowana?" i padł w ramach reakcji na widok sukienki z paskiem. Przez resztę dnia do niczego się nie nadawałam, bo co oddech złapałam to sobie przypominałam i znowu zaczynałam się śmiać. W sumie to nie wiem, czy to miało być dowalające czy rozbawiające. Czasem sobie podchodzę na mięsny i wspominam z przyjemnością.

Takie słodziaszne.
Zapewne sama nie miałaś sobie nic do zarzucenia skoro komplement Cię nie ruszył.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Adekwatne. Ty też założysz spodnie nie bacząc na te chcenia.

Bo nie mam sukienki.

Cytat:

Napisane przez adeedra

A dysponujesz aktualnie jakąś bardziej zażyłą relacją z kobietą niż tych kilkaset postów na forum, czy...

?

Najwyżej podobną.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Przecież nie masz wyboru. Nie da się zrobić z Nicka Joe.

Może to i lepiej.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ja mu takich rzeczy nie napiszę.

Miło. Dlaczego?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Bo szanse trafienia na te osoby i na ich nastrój szczodrego obdarowywania przemyśleniami jest niższe niż szkodliwość trwania w izolacji. Chociaż jak się człowiek przełamie, wyjdzie i oberwie... to już więcej nie wyjdzie, ale ja nie wiem, co można poradzić na ludzką bezinteresowność.

I ja właśnie takiej bezinteresowności się obawiam.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

I u nich oczywiście to w ten sam sposób zadziałało?

- Ojej, to też jest penis? Nie no, może takie występują, ja po prostu takiego nie widziałam wcześniej, moi poprzedni mieli je w jakimś takim innym kolorze, znaczy głównie to były większe, ojej, ale nie reaguj tak, PRZECIEŻ TO NIE MA ZNACZENIA, ja tylko mówię, że były większe. Dużo większe, ale to bez znaczenia.

- Eeeej, wiecie co? Ja to się dopiero teraz dowiedziałam, że penisy to mogą być różne, niektórzy to mają takie śmieszne hehe, np. Tomeczek to ma takiego krótkiego, oj borze, nie wstydź się, ale dlaczego się czerwienisz? Posmutniałeś jakoś, dlaczego? Ojeeeej, TO TY SIĘ TYM PRZEJMUJESZ? Ty głuptasie, ja przecież tylko żartuje. Ale ty tak serio? No nieeeee, jak ty się za TAAAKIE coś obrażasz, to ja nie wiem... TRZEBA MIEĆ DO SIEBIE DYSTANS! Zobacz, wszyscy się śmieją, tylko ty jakiś taki... Myślałam, że jesteś inny, wcześniej byłeś wesoły, a teraz... Ja to lubię pozytywnych ludzi. Trzeba siebie kochać, o!

I zaczął siebie kochać, a wszyscy żyli długo i szczęśliwie, ale nie byłoby wystarczająco cudownie, gdyby nie wspomnieć, że teraz oboje leczą wszystkich napotkanych z kompleksów, tylko niektórzy mają negatywne nastawienie i chcą być nieszczęśliwi i co zrobisz? Nic nie zrobisz. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz.

Wystraszyłem się. Co będzie jak się przełamię i spotkam na swojej drodze taką dobrotliwą, kochającą siebie i zachowującą dystans kobiecinę?

Cytat:

Napisane przez thirky

No ni ma.

Print screen też Ci zniknął z klawiatury widzę...

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

jaka jest różnica między powyższym dialogiem a jego kopią, gdzie zamiast o fi*utach mówią laski o kolorze włosów? bo blondyna-aryjczka znają tylko z filmów na przykład? albo wysokiego faceta? albo gdy to faceci mówią o kształcie cycków czy tyłków kobiecych?

Ale o co chodzi? Że to "nic takiego"? Jedno chamstwo nie usprawiedliwia drugiego.
Ty mi lepiej kahoko poradź co do płci terapeuty. Przed kobietą będzie wstyd bo to kobieta. Jak to tak powiedzieć o moim problemie kobiecie? Z facetem też źle. Nie wiem czy odpowiednio podejdzie do problemu, poza tym przyznać się przed chłopem...

Cytat:

Napisane przez thirky

Jezuuuuu zaliczenie z filozofii

czy to normalne że tego nie rozumiem czy po prostu mam iq na poziomie wizazankow?

Nie sądzę żeby przeciętny wizażanek miał iq niższe od przeciętnej wizażanki. Może bardziej naje-ane we łbie.
A nie, czekaj...

**201607040950** · 2016-06-02, 01:04

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Musisz odpowiednio o to zadbać. Kleszcz też żaden mi się nie wpiął ale znalazłem na sobie już sporo. Komary odwiedzam osobiście w miejscach gdzie się lęgną. Swoją drogą, gdzie się włóczysz po krzaczorach że spotykasz te kochane stworzonka tak często?

Przygotowuję się na zombie apokalipsę. Abo to wiadomo...

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Takie słodziaszne.
Zapewne sama nie miałaś sobie nic do zarzucenia skoro komplement Cię nie ruszył.

Byłam już po separatystycznych zabiegach.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Bo nie mam sukienki.

To se kup jak Ci potrzeba. Ale będziesz wyglądał jak przebrany debil.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Miło. Dlaczego?

Bo nie.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

I ja właśnie takiej bezinteresowności się obawiam.

Nie. Ty o niej myślisz non stop.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Wystraszyłem się. Co będzie jak się przełamię i spotkam na swojej drodze taką dobrotliwą, kochającą siebie i zachowującą dystans kobiecinę?

Impotencja, alkoholizm i liczenie wielbłądów, albo transformacja w atrakcyjnego_i_wymagające go wizażanka.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie sądzę żeby przeciętny wizażanek miał iq niższe od przeciętnej wizażanki. Może bardziej naje-ane we łbie.
A nie, czekaj...

Taa.

kahoko hino · 2016-06-02, 01:16

Cytat:

Napisane przez adeedra

Klasyczny humor jak w polskiej komedii z Michałem Milowiczem.

o tej porze butelki - zawsze.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Prozaiczne wydatki się nie liczą.

700 funtów to w kij prozaiczne...

Cytat:

Napisane przez adeedra

10... 9...

wrzuć coś o tempie banów, to zaraz będzie 3, 2, 1.

Cytat:

Napisane przez thirky

Przeraża mnie ten post.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Chciałabym to odzobaczyc.
Kurde ja może sobie chodzę radośnie w sukience a tu ktos za mną przeprowadza analizę tego co mną kierowalo że miałam czelność pokazać swój cellulit i rozstępy!!!1!1! I tego co mi dała ta sukienka???1?1

Chyba się zamknę w sobie.

ale z tego, co pamiętam, to Ty rozprawiałaś na temat Jedynego Poprawnego BMI, czy się mylę? stewardesa, pokręciłam czy jeszcze coś kojarzę?

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ale o co chodzi? Że to "nic takiego"? Jedno chamstwo nie usprawiedliwia drugiego.

tak, pąklu jeden. co nie zmienia faktu, że ludzie tacy są i czas najwyższy lać na nich ciepłym moczem, a nie się przejmować, że Ziutek woli alabastrową adeedrę od perkatej kahoko.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ty mi lepiej kahoko poradź co do płci terapeuty. Przed kobietą będzie wstyd bo to kobieta. Jak to tak powiedzieć o moim problemie kobiecie? Z facetem też źle. Nie wiem czy odpowiednio podejdzie do problemu, poza tym przyznać się przed chłopem...

kobieta, starsza. CBT omijaj szerokim łukiem.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie sądzę żeby przeciętny wizażanek miał iq niższe od przeciętnej wizażanki. Może bardziej naje-ane we łbie.
A nie, czekaj...

przestań czytać o perfekcyjnym wypełnieniu, to zaczniesz trafiać na wizażanków i zobaczysz ich TRU FEJS.

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2016-06-02, 01:19

Cytat:

Napisane przez adeedra

To se kup jak Ci potrzeba. Ale będziesz wyglądał jak przebrany debil.

A w kilcie?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Bo nie.

Dobry z Ciebie człowiek.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Nie. Ty o niej myślisz non stop.

Tak. Więc co się stanie gdy oddalę od siebie te myśli, spróbuję i wtedy to się stanie?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Impotencja, alkoholizm i liczenie wielbłądów, albo transformacja w atrakcyjnego_i_wymagające go wizażanka.

Pierwsze bardzo możliwe. Na jakiej zasadzie miałbym się zmienić w tego drugiego?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Taa.

W sumie proporcje są zachwiane. Jest tu dużo normalnych kobiet. Nie ma normalnych facetów. Ale forum przyciąga także wykrętów płci obojga.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

tak, pąklu jeden. co nie zmienia faktu, że ludzie tacy są i czas najwyższy lać na nich ciepłym moczem, a nie się przejmować, że Ziutek woli alabastrową adeedrę od perkatej kahoko.

Nie wszystko jest tak czarno białe by lać moczem.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

kobieta, starsza. CBT omijaj szerokim łukiem.

Wytłumaczysz mi dlaczego kobieta i dlaczego starsza?
CBT?

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

przestań czytać o perfekcyjnym wypełnieniu, to zaczniesz trafiać na wizażanków i zobaczysz ich TRU FEJS.

Och, widzę, widzę.

**201607040950** · 2016-06-02, 01:38

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

o tej porze butelki - zawsze.

A gdzie jest penis dla mnie?

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

700 funtów to w kij prozaiczne...

Nawet jakby było 7000 to nadal byłoby prozaiczne.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

wrzuć coś o tempie banów, to zaraz będzie 3, 2, 1.

A nie mam uwag.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

ale z tego, co pamiętam, to Ty rozprawiałaś na temat Jedynego Poprawnego BMI, czy się mylę? stewardesa, pokręciłam czy jeszcze coś kojarzę?

Dobrze, dobrze. 60 kilo zgorszenia.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

przestań czytać o perfekcyjnym wypełnieniu, to zaczniesz trafiać na wizażanków i zobaczysz ich TRU FEJS.

Nie zobaczy, jest zbyt skupiony na sobie. Poczyta, wróci i zacznie jęczeć, że nie jest piękny i zamożny.

---------- Dopisano o 01:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A w kilcie?

Przestań kombinować. Lepiej byś się zaczął ubierać jak człowiek.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Dobry z Ciebie człowiek.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Tak. Więc co się stanie gdy oddalę od siebie te myśli, spróbuję i wtedy to się stanie?

Wteedy wreszcie będziesz miał powód żeby mieć takie myśli.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Pierwsze bardzo możliwe. Na jakiej zasadzie miałbym się zmienić w tego drugiego?

Bo to to samo co pierwsze tylko bardziej mądrzące się.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

W sumie proporcje są zachwiane. Jest tu dużo normalnych kobiet. Nie ma normalnych facetów. Ale forum przyciąga także wykrętów płci obojga.

Ech... i znów.

2016-06-01, 16:53	#3035
201607040950 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 7 272	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Lovin na ciuchlandii zamienia ubrania za inne ubrania, akcesoria dla kota i alkohol na wakacje.

2016-06-01, 18:23	#3038
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Jednak chyba się cieszę że onw wyjeżdża. Muszę sobie chyba przemyśleć ten związek ---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Eh kurna, jak pomyślę że musiałabym z nim zerwać to mi się słabo robi. Siły nie mam. ---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ---------- Super dzień dziecka wydałam 100zl w zoologicznym dla maluchów ale ich radość z zasikiwania nowego posłanka, rozwalania wiklinowego gniazdka i podkopów pod tunel jest bezcenna... __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-01, 19:52	#3042
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Komunikowalam, ale on mnie zbywa. To znaczy mówi że wie że przesadza z tymi grami i że mnie zaniedbuje, leci do sklepu po kwiaty... a potem znowu gra. A przecież nie o kwiaty mi chodzi. ja nigdy nie lubiłam gier a teraz wręcz nienawidzę. Kurde chciałabym do kogoś zadzwonić i się wygadac ale nie mam do kogo, zadzwoniłabym do mamy ale boję się że zaraz wpadnie w panikę i zwalą mi się z tatą na głowę żeby mnie ratować. Mów co z włosami no! ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ---------- Czy ktoś wie dlaczego nie mogę pisać postów na komputerze? Na aplikacji w telefonie kest normalnie ale jak wlaczam wizaz w komputerze to w ogóle nie mam tych przycisków "odpowiedz" "cytuj" itd __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-01, 19:55	#3044
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Adeedra uwielbiam Twój podpis myślisz że to się spotka ze zrozumieniem? __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-01, 21:14	#3046
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Też tak myślałam kiedyś. Jak miałam z 10 lat. Chyba. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-01, 23:29	#3050
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Zdałam egzamin na typowa wizazanke nie umiem się na niego gniewać... Nie palę od tygodnia!! Jezuuuuu zaliczenie z filozofii czy to normalne że tego nie rozumiem czy po prostu mam iq na poziomie wizazankow? ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=61203066 Przeczytalam to w tempie 1 r/s (rak na sekundę) __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-02, 00:01	#3052
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Przeraża mnie ten post. ---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ---------- Chciałabym to odzobaczyc. Kurde ja może sobie chodzę radośnie w sukience a tu ktos za mną przeprowadza analizę tego co mną kierowalo że miałam czelność pokazać swój cellulit i rozstępy!!!1!1! I tego co mi dała ta sukienka???1?1 Chyba się zamknę w sobie. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-02, 00:18	#3054
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Mi się wydaje że to jeszcze musi być coś innego w charakterze żeby tak o ludziach myśleć, nie tylko kompleksy __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)