Kognitywistyka - z czym się to je? WĄTEK ZBIORCZY

[pffe]

Napisane przez pastelpale

Dziwny system

No ale gdzieniegdzie jest a gdzieniegdzie mówią, że jest 100 miejsc a przyjmują 200 osób

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

[1=290666817ef061c6eab3182 55a68fe06a2c0fdd9;5202939 8]Dostałam wiadomość z UAM, że nie zostałam zakwalifikowana na studia ze względu na wypełnienie limitu miejsc na kogni. Termin upływa jutro, ale widocznie było wyjątkowo wielu chętnych. Wysłać wiadomość o podtrzymaniu chęci studiowania na uczelni czy raczej już nie ma sensu?[/QUOTE]
A po co chcesz wysłać takie pismo/e-mail? nie dostałaś się i tyle.

[MadameCherry]

A wie ktoś, jak wyglądał faktyczny próg na UJ w tym roku? Bo widziałam, że osoba na 80. miejscu miała 74 punkty, na jakimś forum czytałam, że przyjęli nadwyżkę (do 110. miejsca rzekomo, podobno to 69 punktów). Tylko to było przed przyjęciem osób z listy rezerwowej. Znajoma jest bardzo zainteresowana tym kierunkiem, z nastawieniem na UJ właśnie, więc chciałam pomóc, popytać

[pastelpale]

Napisane przez MadameCherry

A wie ktoś, jak wyglądał faktyczny próg na UJ w tym roku? Bo widziałam, że osoba na 80. miejscu miała 74 punkty, na jakimś forum czytałam, że przyjęli nadwyżkę (do 110. miejsca rzekomo, podobno to 69 punktów). Tylko to było przed przyjęciem osób z listy rezerwowej. Znajoma jest bardzo zainteresowana tym kierunkiem, z nastawieniem na UJ właśnie, więc chciałam pomóc, popytać

Ostatecznie przyjęli 129 osób, czyli próg 66 pkt.

[kognisia]

Napisane przez pastelpale

Ostatecznie przyjęli 129 osób, czyli próg 66 pkt.

Nie jest to możliwe, limit miejsc na kursy obowiązkowe to 80 i nie ma takiej możliwości, żeby było więcej osób Już na pewno nie 129. Nigdy nie było takiej sytuacji

[pastelpale]

Napisane przez kognisia

Nie jest to możliwe, limit miejsc na kursy obowiązkowe to 80 i nie ma takiej możliwości, żeby było więcej osób Już na pewno nie 129. Nigdy nie było takiej sytuacji

Źle się wyraziłam. Ostatnia przyjęta osoba była 129 na liście. Pozostałe, które były wcześniej, zrezygnowały

[kognisia]

Napisane przez pastelpale

Źle się wyraziłam. Ostatnia przyjęta osoba była 129 na liście. Pozostałe, które były wcześniej, zrezygnowały

A to co innego Czyli próg wciąż rośnie, co roku wyższy

[pastelpale]

Napisane przez kognisia

A to co innego Czyli próg wciąż rośnie, co roku wyższy

Dodam jeszcze, że liczba chętnych na kierunek jednak spada ;>

[pffe]

Napisane przez pastelpale

Dodam jeszcze, że liczba chętnych na kierunek jednak spada ;>

poziom matury też więc akurat nic dziwnego, że próg wzrósł.

[pastelpale]

Napisane przez pffe

poziom matury też więc akurat nic dziwnego, że próg wzrósł.

+ od tego roku oficjalnie drugi kierunek jest za darmo. Jak patrzyłam na listę osób na kogni to ponad połowa była z rocznika wyższego niż 96.

[pffe]

Napisane przez pastelpale

+ od tego roku oficjalnie drugi kierunek jest za darmo. Jak patrzyłam na listę osób na kogni to ponad połowa była z rocznika wyższego niż 96.

a kogni jako drugi kierunek to często bardzo dobry wybór.

[kognisia]

Napisane przez pastelpale

+ od tego roku oficjalnie drugi kierunek jest za darmo. Jak patrzyłam na listę osób na kogni to ponad połowa była z rocznika wyższego niż 96.

Z tego co wiem, to jest wiele osób, które poprawiały maturę, żeby się na kogni UJ dostać

[Sayven]

A czy ktoś byłby w stanie powiedzieć mi, jak ciężko jest na kognitywistyce i czy warto próbować od pierwszego roku łączyć ją z drugim kierunkiem? Bardzo bym chciała studiować kogni i psychologię ogólną (UJ) i słyszałam, że to wykonalne. Nie wiem tylko, czy od pierwszego roku to dobry pomysł.
Poza tym jakieś przedmioty się pokrywają - orientuje się ktoś, jak to jest z przepisywaniem ocen? Można się dogadać z wykładowcami, że jeśli przedmiot się pokrywa, to zaliczam go na jednym kierunku i przepisuję ocenę na drugi?

[kognisia]

Napisane przez Sayven

A czy ktoś byłby w stanie powiedzieć mi, jak ciężko jest na kognitywistyce i czy warto próbować od pierwszego roku łączyć ją z drugim kierunkiem? Bardzo bym chciała studiować kogni i psychologię ogólną (UJ) i słyszałam, że to wykonalne. Nie wiem tylko, czy od pierwszego roku to dobry pomysł.

Poza tym jakieś przedmioty się pokrywają - orientuje się ktoś, jak to jest z przepisywaniem ocen? Można się dogadać z wykładowcami, że jeśli przedmiot się pokrywa, to zaliczam go na jednym kierunku i przepisuję ocenę na drugi?

Jest ciężko, ale da się zrobić. Szczególnie jeśli mówisz o łączeniu z psychologią . Przedmioty się pokrywają, bo na kogni robisz większość przedmiotów obowiązkowych z pierwszych trzech lat psychologii ogólnej. Przepisywanie ocen uzależnione jest od ilości ECTS i ogólnego syllabusa, jeśli się pokrywają, to przepisują bez problemu. Ale kognitywistyka ma przedmioty psychologiczne na psychologii, z psychologami, więc tu w ogóle nie ma żadnego problemu .

Powodzenia!

[Sayven]

Kognisia, a jak oceniasz ogólnie poziom kognitywistyki na UJ na tle innych uczelni w Polsce? Orientujesz się w tym trochę?
I jak to jest z logiką i teorią mnogości? Słyszałam, że to postrach wśród pierwszorocznych i masa osób na tym odpada. Nie kryję, że należę bardziej do humanistów niż ścisłowców i trochę się tego obawiam... I tak samo zastanawiają mnie matematyczne podstawy kognitywistyki, chociaż z kolei o nich nie słyszałam jakichś strasznych historii. Czy to bardzo trudne przedmioty i czy niezbyt ścisły umysł ma szansę sobie z nimi poradzić? I czy ogólnie trudno utrzymać się takim osobom na tym kierunku?
Btw. na którym jesteś roku, jeśli można wiedzieć?

[kognisia]

Napisane przez Sayven

Kognisia, a jak oceniasz ogólnie poziom kognitywistyki na UJ na tle innych uczelni w Polsce? Orientujesz się w tym trochę?

I jak to jest z logiką i teorią mnogości? Słyszałam, że to postrach wśród pierwszorocznych i masa osób na tym odpada. Nie kryję, że należę bardziej do humanistów niż ścisłowców i trochę się tego obawiam... I tak samo zastanawiają mnie matematyczne podstawy kognitywistyki, chociaż z kolei o nich nie słyszałam jakichś strasznych historii. Czy to bardzo trudne przedmioty i czy niezbyt ścisły umysł ma szansę sobie z nimi poradzić? I czy ogólnie trudno utrzymać się takim osobom na tym kierunku?

Btw. na którym jesteś roku, jeśli można wiedzieć?

Wysoko raczej, jeśli chodzi o poziom edukacji i możliwości po studiach

Kognitywistyka jest kierunkiem interdyscyplinarnym i trzeba liczyć się z przedmiotami matematycznymi. Dużo osób odpada na logice i teorii mnogości, bo wydaje im się, że te studia to pikuś, a niestety tak nie jest. Nie ma się co oszukiwać . Ale wystarczy lecieć z matmą na bieżąco i wszystko jest do ogarnięcia! Ja nie wierzę w takie coś, że czegoś nie da się nauczyć, jak przysiądziesz to zdasz :p

Jestem na czwartym roku, czyli pierwszym studiów magisterskich .

[Sayven]

Napisane przez kognisia

Wysoko raczej, jeśli chodzi o poziom edukacji i możliwości po studiach

Kognitywistyka jest kierunkiem interdyscyplinarnym i trzeba liczyć się z przedmiotami matematycznymi. Dużo osób odpada na logice i teorii mnogości, bo wydaje im się, że te studia to pikuś, a niestety tak nie jest. Nie ma się co oszukiwać . Ale wystarczy lecieć z matmą na bieżąco i wszystko jest do ogarnięcia! Ja nie wierzę w takie coś, że czegoś nie da się nauczyć, jak przysiądziesz to zdasz :p

Jestem na czwartym roku, czyli pierwszym studiów magisterskich .

Tak też mi się wydawało właśnie. I pewnie w trakcie studiów możliwości sporo, prawda? O ile dobrze się orientuję, to kogni korzysta z laboratorium, jest możliwość nauczenia się analizy EEG, popracowania z eye-trackerami, kogni ma też swoje koło naukowe... No i w Krakowie odbywają się konferencje kognitywistyczne

W takim razie postaram się do tych matematycznych przedmiotów przysiąść w miarę na bieżąco i mam nadzieję, że jakoś dam sobie radę

O, no to faktycznie sporo możesz powiedzieć na ten temat już! A masz jakieś bardziej sprecyzowane plany odnośnie tego, czym chcesz się zająć po studiach?

[kognisia]

Napisane przez Sayven

Tak też mi się wydawało właśnie. I pewnie w trakcie studiów możliwości sporo, prawda? O ile dobrze się orientuję, to kogni korzysta z laboratorium, jest możliwość nauczenia się analizy EEG, popracowania z eye-trackerami, kogni ma też swoje koło naukowe... No i w Krakowie odbywają się konferencje kognitywistyczne



W takim razie postaram się do tych matematycznych przedmiotów przysiąść w miarę na bieżąco i mam nadzieję, że jakoś dam sobie radę



O, no to faktycznie sporo możesz powiedzieć na ten temat już! A masz jakieś bardziej sprecyzowane plany odnośnie tego, czym chcesz się zająć po studiach?

Tak, to wszystko prawda Członkowie koła mają też od czasu do czasu możliwość pokrojenia sobie mózgu, dzięki współpracy z Katedrą Patomorfologii Collegium Medicum Dasz radę, na pewno

Pracuję już w tej chwili na stanowisku managera działu marketingowo - handlowego ale to ostatnie dni, bo brakuje mi na to czasu. To jest coś na czym się znam i pod kierunkiem czego dobierałam sobie przedmioty fakultatywne. Wszystkie prace: semestralne, licencjacka i magisterska poruszają tematy z zakresu psychologii mediów. A dodatkowo, po skończonych studiach planuje czteroletnią podyplomowkę z psychoterapii poznawczo-behawioralnej :p

Więc, reasumując - jakbym w przyszłości chciała zając się marketingiem i mediami to super, na pewno sobie poradzę. Ale raczej celuję we własną działalność z branży eventowej + hobbystycznie chciałabym otworzyć własną praktykę terapeutyczną.

Szaleństwo co? Ale studia interdyscyplinarne dają tak ogromne możliwości, że naprawdę żal byłoby się ograniczać tylko do jednej drogi .

[Sayven]

Napisane przez kognisia

Tak, to wszystko prawda Członkowie koła mają też od czasu do czasu możliwość pokrojenia sobie mózgu, dzięki współpracy z Katedrą Patomorfologii Collegium Medicum Dasz radę, na pewno

Pracuję już w tej chwili na stanowisku managera działu marketingowo - handlowego ale to ostatnie dni, bo brakuje mi na to czasu. To jest coś na czym się znam i pod kierunkiem czego dobierałam sobie przedmioty fakultatywne. Wszystkie prace: semestralne, licencjacka i magisterska poruszają tematy z zakresu psychologii mediów. A dodatkowo, po skończonych studiach planuje czteroletnią podyplomowkę z psychoterapii poznawczo-behawioralnej :p

Więc, reasumując - jakbym w przyszłości chciała zając się marketingiem i mediami to super, na pewno sobie poradzę. Ale raczej celuję we własną działalność z branży eventowej + hobbystycznie chciałabym otworzyć własną praktykę terapeutyczną.

Szaleństwo co? Ale studia interdyscyplinarne dają tak ogromne możliwości, że naprawdę żal byłoby się ograniczać tylko do jednej drogi .

O, to też ciekawe bardzo

Owszem, brzmi nieco szalenie, ale... To świetnie! Super pomysł na siebie, coś takiego nieco niecodziennego jednak, bardzo mi się podoba. Powodzenia w takim razie i bardzo dziękuję za te wszystkie odpowiedzi

[kognisia]

Napisane przez Sayven

O, to też ciekawe bardzo



Owszem, brzmi nieco szalenie, ale... To świetnie! Super pomysł na siebie, coś takiego nieco niecodziennego jednak, bardzo mi się podoba. Powodzenia w takim razie i bardzo dziękuję za te wszystkie odpowiedzi

Nie ma za co i dziękuję

Powodzenia w rekrutacji!

[Sayven]

Napisane przez kognisia

Nie ma za co i dziękuję

Powodzenia w rekrutacji!

Ja akurat mogę spać spokojnie Niemniej jednak dziękuję bardzo

[MerryMeMary]

Hej, widzę, że wątek nie umarł Jestem na I roku na Politechnice Poznańskiej i chciałabym rekrutować właśnie na kognitywistykę. Myślicie, że można połączyć dość wymagający kierunek techniczny (II rok) i te studia na UAM-ie? Może któraś z Was studiuje w Poznaniu? Można z łatwością dogadać się z prowadzącymi pod względem przydziału do grup i ogólnie planu? Boję się trochę, bo jednak opłatę trzeba wnieść, trochę nerwów straconych i na koniec może się okazać, że czasowo nie dam rady. Szkoda, że zaocznych nie otworzyli

[takolendra]

A czy są tu jakieś studentki kogni na UW?
Planuję wziąć udział w tegorocznej rekrutacji, ale wciąż mam pewne wątpliwości. Niestety w internecie nie ma zbyt wiele opinii na temat tego kierunku, które pomogłyby w podjęciu decyzji.
Obawiam się nieco matematyki. Od czasu skończenia liceum nie miałam z nią kontaktu, szczerze mówiąc mam wrażenie, że niewiele już pamiętam. Dużo osób odpada po pierwszym roku?

[Sayven]

Ja słyszałam, że na UW jest właśnie spory nacisk na matematykę, większy niż na pozostałych uczelniach. Od studentki psychologii UW słyszałam także opinię, że kognitywistyka jest tam traktowana "po macoszemu" i niestety poziom nie jest najlepszy Nie wiem natomiast, ile jest w tym wszystkim prawdy. Nie dociekałam jakoś szczególnie bardzo, bo i nie chciałam iść na UW - dzięki takim pogłoskom z czystym sumieniem odrzuciłam ten pomysł

[kognitywistykaUW]

Nie wiem, czy są studenci kognitywistyki warszawskiej, są za to jej organizatorzy.
Co do matematyki - ją da się akurat przejść, trzeba tylko się przyłożyć, i to znów nie aż tak bardzo. Chyba większy problem jest z programowaniem, które jest rzeczywiście trudnawe i trzeba uczyć się go pilnie od początku.
Trudno powiedzieć, ile osób odpada po pierwszym roku, w zeszłym roku zmieniły się warunki rekrutacji i trochę inne osoby przyjęliśmy. Ale odpada ok 40%, przy czym podobno jest to nieco poniżej średniej odpadania, jeśli się weźmie pod uwagę cały UW.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Poziom nie jest najlepszy? Oczywiście nie jestem na pewno obiektywna, ale ja życzę innym kognitywistykom w Polsce takiego poziomu jak jest na kognitywistyce warszawskiej, zresztą psychologii (warszawskiej) też tego życzę.

[pantera09]

Ja polecam UMK, w tym roku ruszają nawet studia doktoranckie dla kogni. Na razie podpięte pod filozofię, ale można rozwijać się w dowolnym kierunku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sayven]

Ja słyszałam, że nie warto studiować kogni na UW, UŚ i UMCS, za to warte uwagi są UJ, KUL, UMK, ewentualnie UAM. Ale ile w tym wszystkim prawdy to nie wiem. Mam nadzieję, że nie będę żałować wyboru uczelni

[kognisia]

Znam kilka osób, które po pierwszym roku przeniosły się z kogni UMCS na UJ. Mówią, że jest zdecydowanie trudniej, ale warto, bo o wiele lepiej prowadzone są zajęcia Więc potwierdzam, że UMCS to nie jest najlepsze miejsce do studiowania kogni.

Z kolei o UW słyszałam same pozytywne informacje . Ponoć ogólnie jest łatwiej niż na UJ. Kilka osób, które od nas odpadło po pierwszym roku, zaczęło kogni na UW i tam się zdołali utrzymać.

[Sayven]

Napisane przez kognisia

Z kolei o UW słyszałam same pozytywne informacje . Ponoć ogólnie jest łatwiej niż na UJ. Kilka osób, które od nas odpadło po pierwszym roku, zaczęło kogni na UW i tam się zdołali utrzymać.

No ja właśnie słyszałam, że poziom jest taki sobie od osób studiujących na UW (jednak inne kierunki). Jak dla mnie to by nawet wyjaśniało, dlaczego osoby przechodzące tam z Krakowa nie mają problemu z utrzymaniem się
Chociaż mogę się mylić - nie byłam, nie widziałam...

[grinch9]

Napisane przez kognisia

Z kolei o UW słyszałam same pozytywne informacje . Ponoć ogólnie jest łatwiej niż na UJ. Kilka osób, które od nas odpadło po pierwszym roku, zaczęło kogni na UW i tam się zdołali utrzymać.

Studiuję kognitywistykę na UW i nie znam nikogo kto przeniósłby się do nas z UJ, z tego co widzę to macie inny program więc napisz proszę co porównujesz? Czy wy w ogóle mieliście jakieś programowanie (poza pitu-pitu podstawami pod tytułem 'rysujemy pętle')? Na UW wiele przedmiotów jest obliczeniowych, nie mamy za to obligatoryjnych wykładów o ewolucji mózgu ani psychofizjologi - wtedy chyba sama bym stąd uciekła. Myślę, że jeśli rzeczywiście ktoś się od was przeniósł i teraz radzi sobie u nas lepiej, to mógł to być tzw. 'umysł ścisły' który przez kognitywistykę rozumie AI/socjotechnikę.

[ABCEF]

Hej Orientujecie się może, jak obecnie stoi sytuacja z poziomem na różnych uczelniach oferujących ten kierunek? Najbardziej interesuje mnie psychologiczna, filozoficzna i biologiczna strona tego tematu, ale pod kątem pracy chcę wkręcić się w User Experience Design (łączony z web developmentem i web designem). Obecnie jestem na II roku informatyki, ale materiał (takie jakby upośledzone Data Science) tak naprawdę nic mi nie daje pod kątem przyszłej pracy, i zamierzam odpuścić ten kierunek i pójść na coś, co mnie zawsze interesowało. Myślałem na razie o UJ i UW, jaka uczelnia byłaby Waszym zdaniem najlepszym wyborem?