Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-27, 09:48   #511
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Oczywiście,że w Polsce sobie radzą
Heh co ma pensja do minimalnych warunków a tego nie wiem wydawało mi się,że w Polsce za minimalna ciężej się utrzymać
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 10:47   #512
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
jedni patrzą na pieniądze, zarobki a dla innych inne wartości są ważniejsze. My wróciliśmy bo chcieliśmy, bo tutaj czujemy się jak w domu, jak u siebie, a w Anglii czuliśmy sie po prostu źle. Zbyt wiele czynników przemawiało za tym żeby wrócić do kraju. A w Polsce ludzie też sobie radzą i śmiać mi się chce jak słysze emigrantów ktorzy oczerniają Polskę, może jest gorzej, ciężej ale da się jeśli się chce i ludzie wcale biednie tutaj nie żyją.
bardzo prawdziwe i bardzo mądrze napisane
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 12:31   #513
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Oczywiście,że w Polsce sobie radzą
Heh co ma pensja do minimalnych warunków a tego nie wiem wydawało mi się,że w Polsce za minimalna ciężej się utrzymać
W Anglii minimalna pensja też jest niska, ludzie zarabiający najniższą, mając swój dom (nie pokój) tez lekko nie mają. Opłaty są wysokie. Dla mnie to jest bardzo porównywalne do Polski. Może łatwiej jest kupić samochód czy inne rzeczy materialne ale nie tylko tym się żyje.
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 17:29   #514
Biedroneczka6667
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 165
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Tjaaa w Polsce nie żyje się biednie...http://www.gazetakrakowska.pl/magazy...jaca,10037945/
Biedroneczka6667 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-27, 17:34   #515
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Dla kontrastu: nasz poziom życia bardzo wzrósł po przyjeździe do Polski ☺

Wysłane z mojego SM-T805 przy użyciu Tapatalka
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-28, 06:42   #516
aninka23
Raczkowanie
 
Avatar aninka23
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: cambridgeshire
Wiadomości: 48
Wink Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Listopadowa, Zgadzam sie z Toba kochana w 100%. Jestem w Uk juz prawie 3 lata, jakos leci- praca, dom, wolny weekend. Nie mysle o tesknocie za Krajem, no chyba ze zlapie dola. Najgorsze jest jak spedzam urlop w Polsce, wtedy nie chce wracac do Anglii. Chce mi sie plakac, czuje jak bardzo mnie ciagnie do Domu. Wtedy powtarzam sobie, ze jeszcze nie czas na zjezdzanie, ze jestem na polmetku w oszczednosciach na mieszkanie. Wtedy na chwile zapominam o tych myslach. Ale nie moge sie juz doczekac jak bede jedna z tych osob, ktore wrocily i z radoscia przyznaja, ze to byla dobra decyzja
aninka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-30, 08:53   #517
Robertino12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 19
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Zgadza się. Pieniądze I łatwość życia to nie wszystko. Szczególnie gdy ma się dzieci I chce się Im przekazać wartości. Za granicą traci się toższasomość. Kim się jest, nasze pokolenie emigrantów cały czas jest Polakami, a dzieci? Dla nich nasza wartosć też jest przez to mniejsza. Zyskujemy łatwość życia, ale tracimy swoją tożsamośći autorytet, tracimy własne dzieci.
Z własnego doświadzczenia wiem, czym dzieci a później nastolatkowie mają więcej tym mniej to doceniają. A więc podsumowująć, lepiej biednie u siebie w kraju, niż poza. Szczególnie ważne gdy ma się dzieci I rodzinę. Single mogą sobie siedziec za granicą, bo nie mają komu przekazywać wartości.
Robertino12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-30, 14:41   #518
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
Zgadza się. Pieniądze I łatwość życia to nie wszystko. Szczególnie gdy ma się dzieci I chce się Im przekazać wartości. Za granicą traci się toższasomość. Kim się jest, nasze pokolenie emigrantów cały czas jest Polakami, a dzieci? Dla nich nasza wartosć też jest przez to mniejsza. Zyskujemy łatwość życia, ale tracimy swoją tożsamośći autorytet, tracimy własne dzieci.
Z własnego doświadzczenia wiem, czym dzieci a później nastolatkowie mają więcej tym mniej to doceniają. A więc podsumowująć, lepiej biednie u siebie w kraju, niż poza. Szczególnie ważne gdy ma się dzieci I rodzinę. Single mogą sobie siedziec za granicą, bo nie mają komu przekazywać wartości.
Tak pewnie najlepiej to powiedz swoim dzieciom jak do gara nie będzie co włożyć :P
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-30, 20:04   #519
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Tak pewnie najlepiej to powiedz swoim dzieciom jak do gara nie będzie co włożyć :P
az tak biednie to w Polsce nie jest. Mam co jeść
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 06:11   #520
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
Zgadza się. Pieniądze I łatwość życia to nie wszystko. Szczególnie gdy ma się dzieci I chce się Im przekazać wartości. Za granicą traci się toższasomość. Kim się jest, nasze pokolenie emigrantów cały czas jest Polakami, a dzieci? Dla nich nasza wartosć też jest przez to mniejsza. Zyskujemy łatwość życia, ale tracimy swoją tożsamośći autorytet, tracimy własne dzieci.
Z własnego doświadzczenia wiem, czym dzieci a później nastolatkowie mają więcej tym mniej to doceniają. A więc podsumowująć, lepiej biednie u siebie w kraju, niż poza. Szczególnie ważne gdy ma się dzieci I rodzinę. Single mogą sobie siedziec za granicą, bo nie mają komu przekazywać wartości.
te wartosci co chcesz przekazywac, to ze trzeba gardzic ludzmi niesparowanymi i bezplodnymi?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 09:32   #521
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Co to jest tozszasomosc, przepraszam?

Sent fra min D2403 via Tapatalk
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-31, 12:05   #522
Robertino12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 19
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Co to jest tozszasomosc, przepraszam?

Sent fra min D2403 via Tapatalk
Tożsamość to coś co czuje człowiek wewnątrz. Tożsamość społeczna I narodowa to uświadomianie sobie wspólnych właściwości z grupą ziomków, poczucie przynależności do do narodu. Będąc poza krajem traci się tą tożsamość. A dla wielu osób poczucie tożsamości to jedna z potrzeb głównych, a więc bez nich nie można czerpać radości z innych zalet pobytu za granicą. One tylko ułatwiają życie, I nic poza tym. Czy ktoś chciałby dokończyć swojego żywota na obczyźnie, z dala od ojczyzny?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
te wartosci co chcesz przekazywac, to ze trzeba gardzic ludzmi niesparowanymi i bezplodnymi?
Rena chyba nie zrozumiałaś przekazu. Sam przez 5 lat byłem bez rodziny (niesparowany), I wtedy nie czuło się tych innych potrzeb jak teraz kiedy ma się rodzinę. Ale wiem I nikkomu , nie życzę pobytu na obczyźnie kiedy dzieci będą dorastały I budowały swoją własną tożsamość. Wtedy może się okazać , że goniąc za łatwością życia, całe się przechlapało. Nigdy bym nie popełnił takiego błedu, gdyby mógł jeszcze raz przeżyć swoje życie. Nigdy wyjazd na obczyznę. To chyba gorsze niż więzienie.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Oczywiście,że w Polsce sobie radzą
Heh co ma pensja do minimalnych warunków a tego nie wiem wydawało mi się,że w Polsce za minimalna ciężej się utrzymać
Wszystko zależy jaki poziom danego osobnika zadowoli.
Robertino12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 15:09   #523
Viridian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

"Łatwość życia"to nie tylko wysokość zarobków i co można za nie kupić. To dostęp do opieki medycznej, kiedy do lekarza musisz chodzić regularnie. To nastawienie pracodawców do kobiet w ciąży i na macierzyńskim. To przystosowanie miejsc publicznych do osób niepełnosprawnych - znam jedna parę, która wyjechała za granicę właśnie ze względu na swoje chore dziecko.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Łatwość życia potrafi znaczyć bardzo wiele.
Viridian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 17:18   #524
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Viridian Pokaż wiadomość
"Łatwość życia"to nie tylko wysokość zarobków i co można za nie kupić. To dostęp do opieki medycznej, kiedy do lekarza musisz chodzić regularnie. To nastawienie pracodawców do kobiet w ciąży i na macierzyńskim. To przystosowanie miejsc publicznych do osób niepełnosprawnych - znam jedna parę, która wyjechała za granicę właśnie ze względu na swoje chore dziecko.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Łatwość życia potrafi znaczyć bardzo wiele.
no ja np. bardzo nie chcialam miec dziecka w UK. Co z tego ze darmowe leki, ze pracodawca ma obowiazek chronić ciezarną jak dopiero od 3 miseiaca? A co sie dzieje do 3 miesiąca ich nie obchodzi. Pracować trzeba, a w szpitalu gdyby cos sie dzialo machną ręka. Wszędzie są wady i zalety zycia. Nie wszystko co za granicą jest lepsze.
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 18:18   #525
marion83
Raczkowanie
 
Avatar marion83
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 368
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
Nie wszystko co za granicą jest lepsze.

Dokładnie! Niestety my, Polacy, mamy tendencję do koloryzowania wszystkiego co zagraniczne. To, co obce, jest piękne i wspaniałe, bo inne od polskiej rzeczywistości. W takiej sytuacji łatwo nie widzieć wad i uważać, że Polska to dno, a Irlandia czy UK to krainy mlekiem i miodem płynące. Niestety rzeczywistość jest inna i trzeba być na to gotowym, decydując się na emigrację. Coś zyskujemy, ale też wiele tracimy...


Sent from my iPhone using Tapatalk
marion83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 18:46   #526
goodday94
Przyczajenie
 
Avatar goodday94
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 22
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Ja np. mój powrót do Polski uważam za jedną z najlepszych decyzji w życiu. W Irlandii byłam od 6 klasy podstawówki, zdałam tam maturę, dostałam się na studia...Wszyscy w Polsce byli zdziwieni, że wróciłam. Mówili, że głupia jestem, że tam nie zostałam, że tam miałabym dobrą pracę po studiach itd. Jakoś ciężko im zrozumieć, że życie tam wcale nie jest takie kolorowe, szczególnie dla obcokrajowców.
A ja tylko w Polsce czuje się jak w domu i to tutaj jestem szczęśliwa.
goodday94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-31, 18:55   #527
Viridian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez marion83 Pokaż wiadomość
Dokładnie! Niestety my, Polacy, mamy tendencję do koloryzowania wszystkiego co zagraniczne. To, co obce, jest piękne i wspaniałe, bo inne od polskiej rzeczywistości. W takiej sytuacji łatwo nie widzieć wad i uważać, że Polska to dno, a Irlandia czy UK to krainy mlekiem i miodem płynące. Niestety rzeczywistość jest inna i trzeba być na to gotowym, decydując się na emigrację. Coś zyskujemy, ale też wiele tracimy...
Nie wszystko za granica jest lepsze, to oczywiste. Ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Polacy mają tendencję do koloryzowania. Ba, moje doświadczenie jest takie, że mamy tendencję do czasem nadmiernego krytykowania, szczególnie obcych. A pracowałam już w Polsce, UK oraz Niemczech i jako takie porównanie warunków pracy i życia mam.
Viridian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-01, 13:03   #528
Robertino12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 19
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

To prawda w Polsce jak w domu. Moze biedniej i trudniej ale u siebie.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Czy lepiej czy nie, ale Polska to nasz dom.




Cytat:
Napisane przez Viridian Pokaż wiadomość
Nie wszystko za granica jest lepsze, to oczywiste. Ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Polacy mają tendencję do koloryzowania. Ba, moje doświadczenie jest takie, że mamy tendencję do czasem nadmiernego krytykowania, szczególnie obcych. A pracowałam już w Polsce, UK oraz Niemczech i jako takie porównanie warunków pracy i życia mam.


---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Rada dla wszystkich nie zdecydowanych. Wyobrazcie sobie, że macie dożywotnią bardzo wielką rentę lub emeryturę. Gdzie byście chcieli być? Jeżeli wybór padnie na Polskę, nie zastanawiajcie się, jakoś bez tej emerytury też się ułoży. Jeżeli mimo nieograniczonych środków nadal nie chcielibyście wracać I na razie nie macie dzieci, to poczekajcie, tęsknota przyjedzie poźniej.
Jeżeli macie dzieci i mają ponad 10 lat, to nie czekajcie i wracajcie, za kilka lat może być już za późno i będziecie nieszczęśliwi do końca życia.
Robertino12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-01, 20:02   #529
Viridian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Rada dla wszystkich nie zdecydowanych. Wyobrazcie sobie, że macie dożywotnią bardzo wielką rentę lub emeryturę. Gdzie byście chcieli być? Jeżeli wybór padnie na Polskę, nie zastanawiajcie się, jakoś bez tej emerytury też się ułoży. Jeżeli mimo nieograniczonych środków nadal nie chcielibyście wracać I na razie nie macie dzieci, to poczekajcie, tęsknota przyjedzie poźniej.
Jeżeli macie dzieci i mają ponad 10 lat, to nie czekajcie i wracajcie, za kilka lat może być już za późno i będziecie nieszczęśliwi do końca życia.
Paradoksalnie, ja bym musiała więcej zarabiać, żeby stać byłoby mnie na mieszkanie w Polsce. Bo z własnego doświadczenia wiem, ile opieka zdrowotna potrafi kosztować tutaj pieniędzy, nerwów i przede wszystkim czasu.
Viridian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-02, 11:38   #530
Robertino12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 19
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Viridian Pokaż wiadomość
Paradoksalnie, ja bym musiała więcej zarabiać, żeby stać byłoby mnie na mieszkanie w Polsce. Bo z własnego doświadczenia wiem, ile opieka zdrowotna potrafi kosztować tutaj pieniędzy, nerwów i przede wszystkim czasu.
Ale to wszystko sprowadza się do wspólnego mianownika. Poświęcacie wszystko dla łatwości życia, pieniędzy itp. Ale czasu się nie cofnie.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
Ale to wszystko sprowadza się do wspólnego mianownika. Poświęcacie wszystko dla łatwości życia, pieniędzy itp. Ale czasu się nie cofnie.
Trzeba więcej sercem myśleć niż rozpatrywać logicznie. Tęsknota za krajem zawsze przyjedzie, I tam nie ma logiki. Tam trzeba kierować się emocjami, a nie logiką jak roboty.
Robertino12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-02, 14:12   #531
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
Ale to wszystko sprowadza się do wspólnego mianownika. Poświęcacie wszystko dla łatwości życia, pieniędzy itp. Ale czasu się nie cofnie.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------


Trzeba więcej sercem myśleć niż rozpatrywać logicznie. Tęsknota za krajem zawsze przyjedzie, I tam nie ma logiki. Tam trzeba kierować się emocjami, a nie logiką jak roboty.
Czytam te twoje wypowiedzi i podziwiam stereotypy i uproszczenia jakimi się poslugujesz

Moim zdaniem wszystko zależy od stopnia znajomości języka, umiejętności zawodowych i zdolności przystosowawczych. Jeśli pracuje się w zawodzie który się wybrało, człowiek się rozwija, umie komunikować z innymi, jest otwarty i ciekawy innych ludzi, oraz obraca się w porządnym środowisku to sobie spokojnie poradzi i on i jego dzieci.

Ja już przestaje czytać informacje z Polski, bo mi tylko ręce opadają. Z częścią rodaków na pewno nie miałabym o czym rozmawiać, bo jak im wytłumaczyć że świat nie jest pełen zagrożeń i obcych?
Kocham moją rodzinę, tęsknię za przyjaciółmi, czasem za pejzażem, ale będąc w Polsce tęsknię za moim przybranym krajem, domem, pracą i spokojem w niej, za spokojnym kierowcami na drodze, za pogodnymi sąsiadami.
Bo nowy kraj dał mi nie tylko pieniądze, ale też kompletnie inny komfort pracy i życia. Dzięki temu nie mam szans na depresję czy nerwice, co przydarzyło mi się w ojczyźnie. Więc nie pisz głupot że emigruje się tylko za pieniędzmi.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-02, 14:18   #532
m.arty
Wtajemniczenie
 
Avatar m.arty
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Czytam te twoje wypowiedzi i podziwiam stereotypy i uproszczenia jakimi się poslugujesz

Moim zdaniem wszystko zależy od stopnia znajomości języka, umiejętności zawodowych i zdolności przystosowawczych. Jeśli pracuje się w zawodzie który się wybrało, człowiek się rozwija, umie komunikować z innymi, jest otwarty i ciekawy innych ludzi, oraz obraca się w porządnym środowisku to sobie spokojnie poradzi i on i jego dzieci.

Ja już przestaje czytać informacje z Polski, bo mi tylko ręce opadają. Z częścią rodaków na pewno nie miałabym o czym rozmawiać, bo jak im wytłumaczyć że świat nie jest pełen zagrożeń i obcych?
Kocham moją rodzinę, tęsknię za przyjaciółmi, czasem za pejzażem, ale będąc w Polsce tęsknię za moim przybranym krajem, domem, pracą i spokojem w niej, za spokojnym kierowcami na drodze, za pogodnymi sąsiadami.
Bo nowy kraj dał mi nie tylko pieniądze, ale też kompletnie inny komfort pracy i życia. Dzięki temu nie mam szans na depresję czy nerwice, co przydarzyło mi się w ojczyźnie. Więc nie pisz głupot że emigruje się tylko za pieniędzmi.
👍👍👍



wysłane z telefonu
__________________
blog

m.arty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-02, 14:43   #533
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
Tożsamość to coś co czuje człowiek wewnątrz. Tożsamość społeczna I narodowa to uświadomianie sobie wspólnych właściwości z grupą ziomków, poczucie przynależności do do narodu. Będąc poza krajem traci się tą tożsamość. A dla wielu osób poczucie tożsamości to jedna z potrzeb głównych, a więc bez nich nie można czerpać radości z innych zalet pobytu za granicą. One tylko ułatwiają życie, I nic poza tym. Czy ktoś chciałby dokończyć swojego żywota na obczyźnie, z dala od ojczyzny?

[/COLOR]
Wszystko zależy jaki poziom danego osobnika zadowoli.
Tożsamość to coś nad czym się pracuje i co też częściowo można wybrać.
To prawda że łączy nas język, wspomnienia dzieciństwa podobne dla wszystkich, zakres pojęć. I to prawda że w nowym kraju jest wiele białych plam do wypełnienia, od geografii po historie, ale to nie jest coś czego nie można zrobić choćby w powietzchownym stopniu (czyli takim jaki ma większość ludzi).

Natomiast związek z ojczyzna przypomina związek z rodzicem. I nie jest prawdą że należy kochać i szanować każda matkę. Jeśli matka "pije i bije" to trzeba szukać innego rodzica zastępczego. I można "staremu" rodzicowi wybaczyć znając jego historię, ale to wciąż nie zmienia faktu, że życie ma się jedno i powinno się szukać zdrowego środowiska do życia.

Jeśli ktoś ma siły i jest gotowy na wyrzeczenia może emigrowac, bo wiadomo, że emigracja wymaga wiele pracy moim zdaniem gł nad sobą, ale to jest coś co warto zrobić, zamiast tkwić w swojskim piekielku, tracąc zdrowie i szanse chociażby na własną rodzinę, bo jak tu mieć dzieci, kiedy nigdy nie wiesz czy nie stracisz pracy, wszyscy są wrodzy i nerwowi, a szanse na mieszkanie i kredyt niskie?

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-06-02 o 14:45
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-03, 11:19   #534
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
Zgadza się. Pieniądze I łatwość życia to nie wszystko. Szczególnie gdy ma się dzieci I chce się Im przekazać wartości. Za granicą traci się toższasomość. Kim się jest, nasze pokolenie emigrantów cały czas jest Polakami, a dzieci? Dla nich nasza wartosć też jest przez to mniejsza. Zyskujemy łatwość życia, ale tracimy swoją tożsamośći autorytet, tracimy własne dzieci.
Z własnego doświadzczenia wiem, czym dzieci a później nastolatkowie mają więcej tym mniej to doceniają. A więc podsumowująć, lepiej biednie u siebie w kraju, niż poza. Szczególnie ważne gdy ma się dzieci I rodzinę. Single mogą sobie siedziec za granicą, bo nie mają komu przekazywać wartości.
Jakie dokladnie wartosci chcesz przekazac dzieciom, ktorych nie mozesz im zaoferowac mieszkajac poza krajem?

Przyznam, ze wole wychowywac dzieci za granica, poniewaz bardziej odpowiada mi laickie podejscie do edukacji. Jesli sama znam jezyk i nie mam trudnosci z adaptacja moje dziecko tez powinno odnalzc sie w spoleczenstwie. Problemu z identyfikacja miec nie bedzie, wiedzac gdzie mieszka i skad pochodza jego rodzice. Jesli podchodzi sie do pewnych kwestii naturalnie wowczas dziecko to podlapuje i nie ma watpliwosci czy kompleksow. W jakim zakresie pozna jezyk, kulture zalezy zarowno od wychowania jak i jego wlasnej ciekawosci. Na pewno moze tu liczyc na pelne wsparcie. Bede szczesliwa i dumna mogac podzielic sie z nim wlasna wiedza.
Poza tym osoby zyjace w kraju rowniez nie zawsze sa orlami z historii, czy ortografii. Polski adres zamiaszkania nie daje w tym wzgledzie zadnej gwarancji. (W zalaczniku moj ulubiony przyklad problemow z poprawna polszczyzna panow uwazajacych sie za prawdziwych patryjotow.)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 87eed0b876f4c986bd3be86b198a6fe8.jpg (91,4 KB, 54 załadowań)
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind

Edytowane przez amber2046
Czas edycji: 2016-06-03 o 11:21
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-05, 03:10   #535
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Ja wyjechałam do uk z myślą, ze jadę na zawsze... Oj myliłam sie. Bardzo tęsknie za moim miastem, no i nie jestem w stanie wyobrazic sobie siebie w Anglii do końca życia.
To nigdy nie miał byc wyjazd zarobkowy, ale nie radzę sobie z tęsknota i postanowiłam zbierać tutaj na mieszkanie w polsce, spełnić kilka b. Drogich zachcianek, zrobic sobie paszport brytyjski zeby cos z tych lat tutaj miec
Często myśle jak to bedzie wyglądać, wiadomo mając swoje mieszkanie nie płacimy tyle czynszu itd, ale jak przestawić sie na nie zarabianie takich 6-7tys miesiecznie...

Jedyne co mnie pociesza to doświadczenie, które zdobywam. W polsce nigdy nie miałabym szans na taka prace. Liczę, ze jakoś mi to pomoże i dostanę sie do jakiejś firmy czy cos, zeby chociaż te 4 tys wyciągać... Ale sadzać po moich urlopach w Polsce - bedzie cieżko, wszystko jest niebotycznie drogie b


Wysłano z iPhone 6
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-05, 07:06   #536
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Ja wyjechałam do uk z myślą, ze jadę na zawsze... Oj myliłam sie. Bardzo tęsknie za moim miastem, no i nie jestem w stanie wyobrazic sobie siebie w Anglii do końca życia.
To nigdy nie miał byc wyjazd zarobkowy, ale nie radzę sobie z tęsknota i postanowiłam zbierać tutaj na mieszkanie w polsce, spełnić kilka b. Drogich zachcianek, zrobic sobie paszport brytyjski zeby cos z tych lat tutaj miec
Często myśle jak to bedzie wyglądać, wiadomo mając swoje mieszkanie nie płacimy tyle czynszu itd, ale jak przestawić sie na nie zarabianie takich 6-7tys miesiecznie...

Jedyne co mnie pociesza to doświadczenie, które zdobywam. W polsce nigdy nie miałabym szans na taka prace. Liczę, ze jakoś mi to pomoże i dostanę sie do jakiejś firmy czy cos, zeby chociaż te 4 tys wyciągać... Ale sadzać po moich urlopach w Polsce - bedzie cieżko, wszystko jest niebotycznie drogie b


Wysłano z iPhone 6
Anglia z tego co wiem nie jest tak przyjaznym krajem. Może spróbuj przenieść się gdzie indziej, są inne kraje anglojęzyczne, które mają bardziej otwartych mieszkańców.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-05, 08:35   #537
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Anglia z tego co wiem nie jest tak przyjaznym krajem. Może spróbuj przenieść się gdzie indziej, są inne kraje anglojęzyczne, które mają bardziej otwartych mieszkańców.


Wg mnie Anglia jest przyjazna. Mam wrażenie, ze wszyscy chcą mi tu wszystko ułatwić, nikt nie chce problemów i każdy zajmuje sie soba gdy trzeba. To mi odpowiada. Gdy jestem w Polsce kilka dni to odczuwam napięcie, ludzie na ulicach nawet wydają sie byc nerwowi :p
Dlatego się obawiam mojego ewentualnego powrotu


Wysłano z iPhone 6
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-07, 08:47   #538
Robertino12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 19
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Wg mnie Anglia jest przyjazna. Mam wrażenie, ze wszyscy chcą mi tu wszystko ułatwić, nikt nie chce problemów i każdy zajmuje sie soba gdy trzeba. To mi odpowiada. Gdy jestem w Polsce kilka dni to odczuwam napięcie, ludzie na ulicach nawet wydają sie byc nerwowi :p
Dlatego się obawiam mojego ewentualnego powrotu


Wysłano z iPhone 6

No taka jest różnica, w Angli czy w innym kraju zachodnim wszyscy udają być mili, niby chcą pomóc, ale tak naprawdę nic ich nie obchodzisz. W Polsce natomiast większość ludzi jest otwartych I wiesz odrazu czy chcą Ci pomóc czy nie. W innych krajach dają Ci nadzieję I po latach zostajesz rozczarowana. Czasami potrafią tak grać latami. Udawać miłych. Nie bój się idź za sercem.

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Jakie dokladnie wartosci chcesz przekazac dzieciom, ktorych nie mozesz im zaoferowac mieszkajac poza krajem?

Przyznam, ze wole wychowywac dzieci za granica, poniewaz bardziej odpowiada mi laickie podejscie do edukacji. Jesli sama znam jezyk i nie mam trudnosci z adaptacja moje dziecko tez powinno odnalzc sie w spoleczenstwie. Problemu z identyfikacja miec nie bedzie, wiedzac gdzie mieszka i skad pochodza jego rodzice. Jesli podchodzi sie do pewnych kwestii naturalnie wowczas dziecko to podlapuje i nie ma watpliwosci czy kompleksow. W jakim zakresie pozna jezyk, kulture zalezy zarowno od wychowania jak i jego wlasnej ciekawosci. Na pewno moze tu liczyc na pelne wsparcie. Bede szczesliwa i dumna mogac podzielic sie z nim wlasna wiedza.
Poza tym osoby zyjace w kraju rowniez nie zawsze sa orlami z historii, czy ortografii. Polski adres zamiaszkania nie daje w tym wzgledzie zadnej gwarancji. (W zalaczniku moj ulubiony przyklad problemow z poprawna polszczyzna panow uwazajacych sie za prawdziwych patryjotow.)


Z wpisu wyciągam wniosek, że dzieci twoje nie przekroczyły magicznych 12/13 lat. Wtedy to kultura I spoleczenstwo danego kraju ma większy wpłych niż Ty sama. Ty możesz chcieć, ale czy one wtedy będą chciały? Jeżeli się w danym kraju nie urodziłaś to nie będziesz znała języka na tyle aby się nie odróżniach od tubylców. Akcent zawsze pozostanie. Ja tez znałem język perfekcyjnie, ale niektórzy tubylcy czuli , że jestem obcym. Tego nie da się ukryć. Wiem , możesz być zafascynowana łatwością życia, ale jak chcesz to czekaj, za 20 lub 30 lat będziesz żałowała. Wspomnisz wtedy , że może jednak ktoś miał rację.

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Jakie dokladnie wartosci chcesz przekazac dzieciom, ktorych nie mozesz im zaoferowac mieszkajac poza krajem?

Przyznam, ze wole wychowywac dzieci za granica, poniewaz bardziej odpowiada mi laickie podejscie do edukacji. Jesli sama znam jezyk i nie mam trudnosci z adaptacja moje dziecko tez powinno odnalzc sie w spoleczenstwie. Problemu z identyfikacja miec nie bedzie, wiedzac gdzie mieszka i skad pochodza jego rodzice. Jesli podchodzi sie do pewnych kwestii naturalnie wowczas dziecko to podlapuje i nie ma watpliwosci czy kompleksow. W jakim zakresie pozna jezyk, kulture zalezy zarowno od wychowania jak i jego wlasnej ciekawosci. Na pewno moze tu liczyc na pelne wsparcie. Bede szczesliwa i dumna mogac podzielic sie z nim wlasna wiedza.
Poza tym osoby zyjace w kraju rowniez nie zawsze sa orlami z historii, czy ortografii. Polski adres zamiaszkania nie daje w tym wzgledzie zadnej gwarancji. (W zalaczniku moj ulubiony przyklad problemow z poprawna polszczyzna panow uwazajacych sie za prawdziwych patryjotow.)

Nie rozumię dodanych tutaj załączników. Jeżeli to ma być twój ideał wychowania, to może I dobrze , że nie jesteś w Polsce, ale szkoda tylko twoich dzieci.

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Tożsamość to coś nad czym się pracuje i co też częściowo można wybrać.
To prawda że łączy nas język, wspomnienia dzieciństwa podobne dla wszystkich, zakres pojęć. I to prawda że w nowym kraju jest wiele białych plam do wypełnienia, od geografii po historie, ale to nie jest coś czego nie można zrobić choćby w powietzchownym stopniu (czyli takim jaki ma większość ludzi).

Natomiast związek z ojczyzna przypomina związek z rodzicem. I nie jest prawdą że należy kochać i szanować każda matkę. Jeśli matka "pije i bije" to trzeba szukać innego rodzica zastępczego. I można "staremu" rodzicowi wybaczyć znając jego historię, ale to wciąż nie zmienia faktu, że życie ma się jedno i powinno się szukać zdrowego środowiska do życia.

Jeśli ktoś ma siły i jest gotowy na wyrzeczenia może emigrowac, bo wiadomo, że emigracja wymaga wiele pracy moim zdaniem gł nad sobą, ale to jest coś co warto zrobić, zamiast tkwić w swojskim piekielku, tracąc zdrowie i szanse chociażby na własną rodzinę, bo jak tu mieć dzieci, kiedy nigdy nie wiesz czy nie stracisz pracy, wszyscy są wrodzy i nerwowi, a szanse na mieszkanie i kredyt niskie?

Mądrze napisałaś z tym rodzicem zastępczym. Bo to kolejne ryzyko pobytu na zachodzie. Możesz być dobra kochającą matką, a I tak zabiorą Ci dziecko I dadzą do rodzica zastępczego. Znam ludzi którym zabrali dzieci, bo miały w domu obowiązek sprzątania swoich pokojów, a tu na zachodzie nie można dzieciom niczego kazać. Dojdziesz do wieku emerytalnego I dzieci cię zostawią, bo możesz przecież do domu starców iść. Tutaj dzieci są uczone indywidualności I znieczulicy. Rodzina to tylko narzędzie do wykarmienia, nic więcej. Jeżeli uważasz, że to Ci odpowiada, to pobądź pare lat, ale zobaczysz , że nie było warto.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Viridian Pokaż wiadomość
Paradoksalnie, ja bym musiała więcej zarabiać, żeby stać byłoby mnie na mieszkanie w Polsce. Bo z własnego doświadczenia wiem, ile opieka zdrowotna potrafi kosztować tutaj pieniędzy, nerwów i przede wszystkim czasu.


No sama widzisz, podchodzisz materialistycznie. Tak z opieką zdrowotną w Polsce nie jest tak dobrze. Ja osobiście też z tego powodu siedziałem poza krajem. Ale żałuję.
Robertino12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-07, 09:03   #539
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Wg mnie Anglia jest przyjazna. Mam wrażenie, ze wszyscy chcą mi tu wszystko ułatwić, nikt nie chce problemów i każdy zajmuje sie soba gdy trzeba. To mi odpowiada. Gdy jestem w Polsce kilka dni to odczuwam napięcie, ludzie na ulicach nawet wydają sie byc nerwowi :p
Dlatego się obawiam mojego ewentualnego powrotu


Wysłano z iPhone 6
Generalnie w Anglii każdy sobie, nikt nikomu nie staje na drodze, nikim się nie interesuje, jak trzeba pomoc to pomogą. Dlatego też każdy nosi sie jak chce, nie zasłaniaja sie nawet w domach żadnymi roletami bo nik im tam nie zagląda. To my Polacy tak strasznie patrzymy na innych i oceniamy, obgadujemy itp....mamy straszne zahamowania i kompleksy Anglicy zaś są aż nad wyraz uprzejmi ale mieszkając dłużej można zauważyć ze ta uprzejmość jest wyuczona, czasami nieszczera. To też nie jest fajne. Nie raz byłam swiadkiem jak Anglik się usmiechał i przytakiwa, a za 3 minuty leciał na skargę. Anonimowe telefony na policje po sąsiedzku itp. I zawsze na wszystko all right , nawet jak all right nie jest

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Robertino12 Pokaż wiadomość
No taka jest różnica, w Angli czy w innym kraju zachodnim wszyscy udają być mili, niby chcą pomóc, ale tak naprawdę nic ich nie obchodzisz. W Polsce natomiast większość ludzi jest otwartych I wiesz odrazu czy chcą Ci pomóc czy nie. W innych krajach dają Ci nadzieję I po latach zostajesz rozczarowana. Czasami potrafią tak grać latami. Udawać miłych. Nie bój się idź za sercem.[COLOR="Silver"]
oo włąsnie dobra kontynuacja tego co napisałam. Taka prawda. Polak jest bezpośredni i łatwiej jest zauważyć ludzi szczerych. Polak prawdę ci powie.

Edytowane przez Listopadowaa
Czas edycji: 2016-06-07 o 09:07
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-07, 09:17   #540
Kaja_123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 15
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
jedni patrzą na pieniądze, zarobki a dla innych inne wartości są ważniejsze. My wróciliśmy bo chcieliśmy, bo tutaj czujemy się jak w domu, jak u siebie, a w Anglii czuliśmy sie po prostu źle. Zbyt wiele czynników przemawiało za tym żeby wrócić do kraju. A w Polsce ludzie też sobie radzą i śmiać mi się chce jak słysze emigrantów ktorzy oczerniają Polskę, może jest gorzej, ciężej ale da się jeśli się chce i ludzie wcale biednie tutaj nie żyją.
Dobrze napisane. Też z chłopakiem wróciłam do Polski bo tak chcieliśmy i taką decyzję podjęliśmy, po roku czasu po prostu Anglia wyssała z nas całą energię, owszem kasa była itp, ale bez rodziny to jedyną atrakcją tam było wyjście na zakupy co tydzień. W Polsce jak ma się odpowiednią pracę to żyje się na podobnych standardach jak i w Anglii, a ci co oczerniają Polskę itp to są to najczęściej ludzie którzy harują tam za najniższą krajową na jakiś fabrykach i myślą, że są nie wiadomo kim (nie mówię że wszyscy, bo sama też pracowałam na początku na fabryce, ale się nie kryłam z tym przed rodziną czy znajomymi z Pl i też nie chwaliłam się ile ja to nie zarabiam, bo wiedziałam że tam to jest najniższa krajowa). Wróciliśmy do Polski i bardzo się cieszymy.

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość
Generalnie w Anglii każdy sobie, nikt nikomu nie staje na drodze, nikim się nie interesuje, jak trzeba pomoc to pomogą. Dlatego też każdy nosi sie jak chce, nie zasłaniaja sie nawet w domach żadnymi roletami bo nik im tam nie zagląda. To my Polacy tak strasznie patrzymy na innych i oceniamy, obgadujemy itp....mamy straszne zahamowania i kompleksy Anglicy zaś są aż nad wyraz uprzejmi ale mieszkając dłużej można zauważyć ze ta uprzejmość jest wyuczona, czasami nieszczera. To też nie jest fajne. Nie raz byłam swiadkiem jak Anglik się usmiechał i przytakiwa, a za 3 minuty leciał na skargę. Anonimowe telefony na policje po sąsiedzku itp. I zawsze na wszystko all right , nawet jak all right nie jest

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------


oo włąsnie dobra kontynuacja tego co napisałam. Taka prawda. Polak jest bezpośredni i łatwiej jest zauważyć ludzi szczerych. Polak prawdę ci powie.
Anglicy z tą uprzejmością i uśmiechaniem się czasem są bezczelni, nie raz zdarzyło mi się w pracy, że się uśmiechały były miłe, a później słyszałam od innych jak mnie obgadują , ale dalej się uśmiechały pomimo tego, że to wiedziałam irytujące A Polce jak coś nie pasuje to od razu powie, albo przynajmniej się z tym sama wyda robiąc kwaśne miny
Kaja_123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-17 23:23:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.