Listopadowe Mamy 2016 cz.III II trymestr witamy, siły znowu mamy i mdłości żegnamy

[KarolinaNL]

Smaka na czeresnie mi narobilyscie i znalazlam w lidlu za 9,8 euro za kg! Chyba skocze jutro na targ i sie rozejrze

[bluesberry]

KAROLINA ja też dorwalam te z lidla, u nas po 7,99 za kg i kompletnie bez smaku są :/ dobrze ze wzięłam tylko garstke

[KarolinaNL]

No i znowu mam zgage 😥

[bluesberry]

Może mleka się napij?

[jalouse]

Napisane przez mietowka25

Też Was tak sutki bolą? Wychodząc spod prysznica zachaczylam sutkiem o krawędź drzwi.... Aż łzy mi w oczach stanęły...

Całe piersi, nie tylko sutki. Jak córka płytko złapie pierś, to karmienie daje w kość.

W pierwszej ciąży nie chodziłam do szkoły rodzenia, przez moje wieczne rozjazdy między Pl i De. Teraz tym bardziej nie pójdę. Jak ktoś ma możliwość, to czemu nie? Jednak w dobie latwgo dostępu do wszelkich informacji, wszystko można samemu ogarnąć. Znam dziewczyny, które nie wykorzystały wiedzy ze SR. W czasie porodu skupialy się na bólu, a nie prawidłowym oddychaniu i wtedy dobra położna, to zbawienie. Początkowa pielęgnacja niemowlęcia, też sprawiała problemy i wzywano mamę. Wszystko zależy od czlowieka. Położne też są różne, niektóre naprawdę przydatne, widać że z powołania, interesują się, doszkalaja, a inne jakby wyjęte z zeszłej epoki.
Moim zdaniem takie dawanie prezentów, to łapówki. Niestety jest to dla nas tak powszechne, że nie widzimy w tym patologii.

[KarolinaNL]

Napisane przez bluesberry

KAROLINA ja też dorwalam te z lidla, u nas po 7,99 za kg i kompletnie bez smaku są :/ dobrze ze wzięłam tylko garstke

W holandii rzucili ostatnio cenami, nawet za kalafior make glowke 2,5 sobie zycza. Jutro na targ skocze to moze znajde jakies dobre w przystepnej cenie 😉

Napisane przez bluesberry

Może mleka się napij?

Skonczylo mi sie bez laktozy a poza tym slabo mi pomaga. Pomagaja migdaly ale jak zwykle zapomnialam kupic:/

Mama jutro do mnie przychodzi i bedzie gotowala kapusniak! Juz sie doczekac nie moge.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

W ogole mialam dzisiaj mala zalamke bo mlody sie caly dzien nie ruszal i az z nerwow plakalam tz w rekaw. Chcial dla mojego swietego spokoju na izbe jechac ale sie nie zdecydowalam bo nie chcialam robic z siebie panikary. I tak siedzialam, konczylam ksiazke ( swoja droga polecam "dziewczyne z pociagu" ) i jak sie maluch rozszal to do teraz bryka. Kamien z serca normalnie...

[jalouse]

Napisane przez KarolinaNL

W holandii rzucili ostatnio cenami, nawet za kalafior make glowke 2,5 sobie zycza. Jutro na targ skocze to moze znajde jakies dobre w przystepnej cenie ��







Skonczylo mi sie bez laktozy a poza tym slabo mi pomaga. Pomagaja migdaly ale jak zwykle zapomnialam kupic:/

Mama jutro do mnie przychodzi i bedzie gotowala kapusniak! Juz sie doczekac nie moge.

Drogo. W Niemczech wczoraj placilam jakoś 1 euro za kalafior. Czereśnie lidlowskie też ciut tańsze, bo 70 centów za 100 g, z tego co pamięta. Oczywiście z Włoch.

Dobrze, ze chociaż migdały pomagają, na mnie domowe sposoby nie działały.

[patrycjazuzanna]

Napisane przez jalouse

Moim zdaniem takie dawanie prezentów, to łapówki. Niestety jest to dla nas tak powszechne, że nie widzimy w tym patologii.

W Stanach, np. w gabinetach kosmetycznych, normalnie zostawia się w recepcji kopertę z tipem dla pani, która dajmy na to robiła Ci depilację, dodatkowo do zapłaty za zabieg. Według własnego uznania, w zależności od Twoich możliwości i poziomu zadowolenia z usługi.

[KarolinaNL]

Napisane przez jalouse

Drogo. W Niemczech wczoraj placilam jakoś 1 euro za kalafiora. Czereśnie lidlowskie też ciut tańsze, bo 70 centów za 100 H, z tego co pamięta. Oczywiście z Włoch.

Dobrze, ze chociaż migdały pomagają, na mnie domowe sposoby nie działały.

Bardzo drogo, jeszcze w 2015 starczalo mi 80 euro na spozywke na tydzień na nasza trojke a teraz 120 euro to malo.

[aleksandramaj]

Napisane przez Sibbyl

Ja nie mam usg na każdej wizycie, ale jestem z lekarki bardzo zadowolona

Zazdroszczę Wam jedzenia, mi w ogóle apetyt nie wrócił, a jak już mam na coś chęć, to tylko niezdrowe

Jestem taka wykończona po pracy, że na nic nie mam ochoty... a dziś usłyszałam w pracy tyle dobrego o sobie (że są ze mnie bardzo zadowoleni itd), że aż się zaczęłam zastanawiać nad zwolnieniem... ale chyba nie dam rady zbyt długo pracować, bo już mnie to męczy...

Ooo miło o sobie takich dobrych rzeczy słuchać Tutaj w It mogę iść na macierzyński 2 miesiace przed porodem, zwolnienie wyłącznie, gdy ciaża jest zagrożona i trzeba leżeć.

Też mam ochotę ma świństwa! Byłam w Macu tyle razy w czasie ciąży, ile w ciągu ostatnich 10 lat.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Napisane przez puffa25

Właśnie Tz czasami się zapominają

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Napisane przez bluesberry

PUFFA a mi właśnie tak stercza ze mi przeszkadzają nawet przy ruchach rąk bo zahaczam
Az mi się przypomniało z filmu "żona na niby" jak babka sobie drzwiami od samochodu cycki przytrzasnela trzeba uważać bo człowiek do takich nie przyzwyczajony

Buahhahhahahahha

[jalouse]

Napisane przez patrycjazuzanna

W Stanach, np. w gabinetach kosmetycznych, normalnie zostawia się w recepcji kopertę z tipem dla pani, która dajmy na to robiła Ci depilację, dodatkowo do zapłaty za zabieg. Według własnego uznania, w zależności od Twoich możliwości i poziomu zadowolenia z usługi.

Nie ma co porównywać. Inna mentalności, inne realia. Co innego jak cos jest przyjete prawnie, albo chociaż zwyczajowo, ze nie trzeba sie ukrywać z takim prezentem. Niestety u nas wyglada, to tak, ze lekarz, pielęgniarka dostanie pieniadze pod stołem, niby nikt nie wie, ale wszyscy wiedzą. Tylko takim sposobem można coś ugrać, chociaż teoretyczne wszyscy powinni być traktowani tak samo. Na szczęście wsrod mlodego pokolenia rzadko widze takie podejscie, raczej u starszych.
A w Stanach ktos daje napiwki pracownikom służby zdrowia? U nas lapowkarstwo jest karalne.

[aleksandramaj]

Napisane przez KarolinaNL

W ogole mialam dzisiaj mala zalamke bo mlody sie caly dzien nie ruszal i az z nerwow plakalam tz w rekaw. Chcial dla mojego swietego spokoju na izbe jechac ale sie nie zdecydowalam bo nie chcialam robic z siebie panikary. I tak siedzialam, konczylam ksiazke ( swoja droga polecam "dziewczyne z pociagu" ) i jak sie maluch rozszal to do teraz bryka. Kamien z serca normalnie...

[patrycjazuzanna]

Napisane przez jalouse

Nie ma co porównywać. Inna mentalności, inne realia. Co innego jak cos jest przyjete prawnie, albo chociaż zwyczajowo, ze nie trzeba sie ukrywać z takim prezentem. Niestety u nas wyglada, to tak, ze lekarz, pielęgniarka dostanie pieniadze pod stołem, niby nikt nie wie, ale wszyscy wiedzą. Tylko takim sposobem można coś ugrać, chociaż teoretyczne wszyscy powinni być traktowani tak samo. Na szczęście wsrod mlodego pokolenia rzadko widze takie podejscie, raczej u starszych.

W tym konkretnym szpitalu, na konkretnym oddziale, działa to jawnie. Pielęgniarki oficjalne układają grafik i zamieniają się dyżurami pod konkretne pacjentki, jeżeli któraś ma urlop - przysyłają koleżankę z pracy. Potem wg uznania, jedna kobieta da 50 zł, inna 200, inna kupi bombonierkę lub wino. W niektórych szpitalach można wynająć do porodu położną wg oficjalnego cennika.
Dla mnie to jest ok. Za to nie popieram uchylania się od obowiązków lub wykorzystywania władzy, stanowiska w celu wyegzekwowania extra kasy, co w zwyczaju mają czasem lekarze, np sugerując przyspieszenie procedur w zamian za uiszczenie odpowiedniej kwoty, czasem pacjent stoi pod ścianą, a oni wykorzystują czyjeś trudne położenie, żeby wyciągnąć jeszcze więcej kasy.
Pewnie, że granica jest cienka, ale dużo razy w życiu otrzymywałam od kogoś większą pomoc, niż ta, która wynikałaby z jego obowiązków czy położenia, wtedy sama z siebie dawałam kasę lub kupowałam dobry alkohol, po prostu ze zwykłej wdzięczności za to, że ktoś dla mnie poświęcił czas, uwagę i środki, mimo że wcale tego robić nie musiał.

[Panna Izabela]

Napisane przez KarolinaNL

No i znowu mam zgage 😥

Może spróbuj wody Wielka Pieniawa?

Napisane przez KarolinaNL

W holandii rzucili ostatnio cenami, nawet za kalafior make glowke 2,5 sobie zycza. Jutro na targ skocze to moze znajde jakies dobre w przystepnej cenie 😉







Skonczylo mi sie bez laktozy a poza tym slabo mi pomaga. Pomagaja migdaly ale jak zwykle zapomnialam kupic:/

Mama jutro do mnie przychodzi i bedzie gotowala kapusniak! Juz sie doczekac nie moge.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

W ogole mialam dzisiaj mala zalamke bo mlody sie caly dzien nie ruszal i az z nerwow plakalam tz w rekaw. Chcial dla mojego swietego spokoju na izbe jechac ale sie nie zdecydowalam bo nie chcialam robic z siebie panikary. I tak siedzialam, konczylam ksiazke ( swoja droga polecam "dziewczyne z pociagu" ) i jak sie maluch rozszal to do teraz bryka. Kamien z serca normalnie...

Ja się ostatnio martwiłam brakiem ruchu. Ale nigdzie nie pojechałam, bo nie chcę panikować. Wyśmialiby mnie, że w 17 tc oczekuję codziennych, wyraźnych ruchów...

Napisane przez jalouse

Nie ma co porównywać. Inna mentalności, inne realia. Co innego jak cos jest przyjete prawnie, albo chociaż zwyczajowo, ze nie trzeba sie ukrywać z takim prezentem. Niestety u nas wyglada, to tak, ze lekarz, pielęgniarka dostanie pieniadze pod stołem, niby nikt nie wie, ale wszyscy wiedzą. Tylko takim sposobem można coś ugrać, chociaż teoretyczne wszyscy powinni być traktowani tak samo. Na szczęście wsrod mlodego pokolenia rzadko widze takie podejscie, raczej u starszych.
A w Stanach ktos daje napiwki pracownikom służby zdrowia? U nas lapowkarstwo jest karalne.

I pewnie też inne zarobki służby zdrowia i lepsze standardy? U nas z tym kiepsko. Nie pochwalam dawania w kopertę, ale z drugiej strony, jeśli to miałoby mi cokolwiek ułatwić podczas czy po porodzie, to bym się zdecydowała, bo mój spokój wtedy najważniejszy. Nic nie poradzisz na to, że jak ktoś dostanie jakiś profit, to zmienia do Ciebie podejście... No i pieniędzy dużo nie zarabiają, jeśli prywatnie nie przyjmują. Dla mnie normą powinno być to, że mogę sobie wynająć do porodu położną i normalnie legalnie ją opłacić. Niestety, w Wawie to koszt 1500-2000, a na zadupiu np u mnie w ogóle takiej możliwości nie ma.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaNL]

Napisane przez Panna Izabela

Może spróbuj wody Wielka Pieniawa?



Ja się ostatnio martwiłam brakiem ruchu. Ale nigdzie nie pojechałam, bo nie chcę panikować. Wyśmialiby mnie, że w 17 tc oczekuję codziennych, wyraźnych ruchów...

I pewnie też inne zarobki służby zdrowia i lepsze standardy? U nas z tym kiepsko. Nie pochwalam dawania w kopertę, ale z drugiej strony, jeśli to miałoby mi cokolwiek ułatwić podczas czy po porodzie, to bym się zdecydowała, bo mój spokój wtedy najważniejszy. Nic nie poradzisz na to, że jak ktoś dostanie jakiś profit, to zmienia do Ciebie podejście... No i pieniędzy dużo nie zarabiają, jeśli prywatnie nie przyjmują. Dla mnie normą powinno być to, że mogę sobie wynająć do porodu położną i normalnie legalnie ją opłacić. Niestety, w Wawie to koszt 1500-2000, a na zadupiu np u mnie w ogóle takiej możliwości nie ma.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Dokladnie to samo pomyslalam. Tylko gdzie ja w Holandii taka wode dostane??

Napisane przez aleksandramaj

😊 lobuz leniwy tylko matke stresuje😉

[patrycjazuzanna]

Niestety, jak kobieta po porodzie nie jest w stanie sama wyjść do toalety, dostanie basen, jak nie da rady skorzystać z basenu, albo ktoś z rodziny pomoże jej doczłapać do łazienki, albo trzeba będzie założyć cewnik. Branie pacjentki pod rękę do kibelka nie wchodzi w podstawową opiekę.
Mam nadzieję że po urodzeniu będę w stanie sama się ogarnąć. W razie problemów, TŻ może nie dojechać na czas, jednak wolę mieć pewność, że ktoś pomoże mi się dokulać do łazienki gdybym sama nie mogła. Albo pod prysznic (człowiek czuje się dużo lepiej niż po pobieżnym podmyciu na sali).
I żeby nie być hipokrytką, w przypływie lęku przed porodem zapowiedziałam najbliższym, że gdyby trafił mi się dyżurujący lekarz-mamałyga, a coś szło nie tak i przeciągało się, bardzo proszę spojrzeć na wszystko trzeźwo i ewentualnie załatwić to z doktorem osobiście. Tak, to już jest łapówka. Pewnie wyolbrzymiam, ale już tyle się nasłuchałam o ciężkich porodach i opornych lekarzach, że obawiam się o swoje dziecko.
Moja gin za to mówi, żeby zdać się całkowicie na położne, one też potrafią sobie radzić z lekarzami.

[MajWija]

Napisane przez mietowka25

MajWija co znowu złego zrobiłam? ;-)

Pytałam o lekarza od prenatalnych Twojego kilka postów wyżej

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Napisane przez KarolinaNL

W holandii rzucili ostatnio cenami, nawet za kalafior make glowke 2,5 sobie zycza. Jutro na targ skocze to moze znajde jakies dobre w przystepnej cenie 😉







Skonczylo mi sie bez laktozy a poza tym slabo mi pomaga. Pomagaja migdaly ale jak zwykle zapomnialam kupic:/

Mama jutro do mnie przychodzi i bedzie gotowala kapusniak! Juz sie doczekac nie moge.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

W ogole mialam dzisiaj mala zalamke bo mlody sie caly dzien nie ruszal i az z nerwow plakalam tz w rekaw. Chcial dla mojego swietego spokoju na izbe jechac ale sie nie zdecydowalam bo nie chcialam robic z siebie panikary. I tak siedzialam, konczylam ksiazke ( swoja droga polecam "dziewczyne z pociagu" ) i jak sie maluch rozszal to do teraz bryka. Kamien z serca normalnie...

A Ty piszesz o młodym w brzuchu? A ja się zastanawiam jak Ci mogło się dziecko cały dzień nie ruszać haha
Fajnie masz z tymi ruchami. Ja też już coś czuję, ale nie mogę póki co na 100% tego do ruchów przypisać bo nie wiem jeszcze jakie to uczucie.
Mam tak 2-3 razy na dzień i jest to zlokalizowane z prawej strony podbrzusza, macicy i takie uczucie wtedy jakby mi tak robaczek przez moment przeszedł albo motylek fruwal. Nigdy wcześniej tego nie miałam.
Myślisz że to mogą być początkowe ruchy? Tylko czy byłyby zlokalizowane póki co tylko z prawej strony macicy? A może dlatego tylko z prawej bo dziec jeszcze nie za duży (15t2d) i po prostu z tej prawej strony bardziej go odczuwam?

[doooti]

Piszecie o położnych.. I tak juz ktoś pisał wyżej, koszt takiej położnej w większych miastach jest wyższy niż przysłowiowe "co łaska". Generalnie jeszcze sie nie interesowałam ale pytałam pare osob jak to u mnie wyglada i jest to koło 600-1000 zł, przy czym czasami trzeba jeszcze wybulić ok 500 zł za szkole rodzenia bo inaczej cię nie przyjmą. Ja jeszcze nie wiem czy na taka opiekę sie zdecyduje bo mam zamiar rodzic w szpitalu specjalistycznym ginekologiczno-położniczym, gdzie porodówka jest podobno fabryką.. Ale z reguły dziewczyny sa zadowolone z położnych, chociaż wiadomo jakaś zołza tez sie moze trafić. Ale na pewno nie bede wydawać 5 stow na szkole rodzenia i jeździć 50km za miasto (bo tam jest ta szkoła) po to aby moc rodzic z jakaś położna której i tak trzeba koło tysiąca dać :/ to paranoja..

[mietowka25]

Napisane przez MajWija

Pytałam o lekarza od prenatalnych Twojego kilka postów wyżej

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------



A Ty piszesz o młodym w brzuchu? A ja się zastanawiam jak Ci mogło się dziecko cały dzień nie ruszać haha
Fajnie masz z tymi ruchami. Ja też już coś czuję, ale nie mogę póki co na 100% tego do ruchów przypisać bo nie wiem jeszcze jakie to uczucie.
Mam tak 2-3 razy na dzień i jest to zlokalizowane z prawej strony podbrzusza, macicy i takie uczucie wtedy jakby mi tak robaczek przez moment przeszedł albo motylek fruwal. Nigdy wcześniej tego nie miałam.
Myślisz że to mogą być początkowe ruchy? Tylko czy byłyby zlokalizowane póki co tylko z prawej strony macicy? A może dlatego tylko z prawej bo dziec jeszcze nie za duży (15t2d) i po prostu z tej prawej strony bardziej go odczuwam?

Raczej pójdę do tego co byłam na prenatalnym do. Chmielewskiego

[bluesberry]

Witam się sobotnie

Ja przy pierwszym porodzie ani nie chodziłam do SR, ani nie oplacalam poloznej. Na dyżurze była akurat straszna pinda ale miałam to w nosie. Po porodzie przyszla do domu 3 razy położna środowiskowa i finito.
Mimo CC ruszać się trzeba było od razu, jeśli robiło się słabo czy coś to zawsze pomogła dojść do toalety, stała pod drzwiami. Ale żeby jakoś specjalnie skakać kolo pacjentki to nie. Ja bym nawet nie chciała.
Ale każdy robi jak uważa
Ważne, żeby czuć się pewnie :ekhm:

[Hiacinta]

Ja tylko powiem, że o założeniu cewnika decyduje lekarz i robi się to w ostateczności i to na każdym oddziale, bo to duże ryzyko infekcji dróg moczowych. To mają w głowie wszyscy i nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby pacjent nie był podprowadzony do wc, jak jest chodzący. Co do płacenia, to powinien być oficjalny cennik, jeżeli jest możliwość indywidualnej opieki czy położnej, czy lekarza. Dawanie pod stołem jest niesmaczne, ja nie wiem jaką trzeba mieć moralność, żeby brać kopertę, a sporo dalej faktycznie bierze.

[pstryczek84]

dzien doberek!
ja od rana siedze na allegro i przegladam sukienki. nie wiem czy wiecie ale jak narazie nadaja 460 stopni w cieniu
mam pootwierane chyba ze 30 zakladek, poporostu przepadlam. do tego stopnia ze zapomnialam sobie zmierzyc cukier po sniadaniu
byc moze to moja osttania ciaza (byc moze, bo w sumie to chcialabym 3 ale zobaczymy jak to bedzie przy dwojce ), idealnie mozna brzuszek pokazac w lato i chcialabym troche przyszalec. tym bardziej ze pierwsza ciaze przechodzilamw tiszertach i dresach
takze tego
jak narazie zakochalam sie w tych
http://allegro.pl/maxi-sukienka-szyf...996114183.html
i
http://allegro.pl/elegancka-ciazowa-...190270781.html
tylko nie wiem jak z dlugoscia bo narazie slinie sie do monitora i nie chce mi sie podniesc doopki zeby sie zmierzyc

[aleksandramaj]

Napisane przez pstryczek84

dzien doberek!
ja od rana siedze na allegro i przegladam sukienki. nie wiem czy wiecie ale jak narazie nadaja 460 stopni w cieniu
mam pootwierane chyba ze 30 zakladek, poporostu przepadlam. do tego stopnia ze zapomnialam sobie zmierzyc cukier po sniadaniu
byc moze to moja osttania ciaza (byc moze, bo w sumie to chcialabym 3 ale zobaczymy jak to bedzie przy dwojce ), idealnie mozna brzuszek pokazac w lato i chcialabym troche przyszalec. tym bardziej ze pierwsza ciaze przechodzilamw tiszertach i dresach
takze tego
jak narazie zakochalam sie w tych
http://allegro.pl/maxi-sukienka-szyf...996114183.html
i
http://allegro.pl/elegancka-ciazowa-...190270781.html
tylko nie wiem jak z dlugoscia bo narazie slinie sie do monitora i nie chce mi sie podniesc doopki zeby sie zmierzyc

Ładne! Ta druga śliczna, elegancka i ten kolor grafitowy bardzo mi się podoba.

Witam się i ja.
Kończę zdrowe śniadanie - wafelki i lecę do ch po jakieś szorty.

[Listopadowaa]

Dzień dobry !

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Dziewczyny szybciej da sie poznać na usg dziewczynkę czy chlopca? Która płeć częściej jest mylona?

[doooti]

Napisane przez pstryczek84

dzien doberek!

ja od rana siedze na allegro i przegladam sukienki. nie wiem czy wiecie ale jak narazie nadaja 460 stopni w cieniu

mam pootwierane chyba ze 30 zakladek, poporostu przepadlam. do tego stopnia ze zapomnialam sobie zmierzyc cukier po sniadaniu

byc moze to moja osttania ciaza (byc moze, bo w sumie to chcialabym 3 ale zobaczymy jak to bedzie przy dwojce ), idealnie mozna brzuszek pokazac w lato i chcialabym troche przyszalec. tym bardziej ze pierwsza ciaze przechodzilamw tiszertach i dresach

takze tego

jak narazie zakochalam sie w tych

http://allegro.pl/maxi-sukienka-szyf...996114183.html

i

http://allegro.pl/elegancka-ciazowa-...190270781.html

tylko nie wiem jak z dlugoscia bo narazie slinie sie do monitora i nie chce mi sie podniesc doopki zeby sie zmierzyc

Fajna ta pierwsza! Ta druga nie miałabym chyba gdzie założyć bo juz taka elegancka na jesień bardziej ale obie ładne

[pstryczek84]

ja mam za 2 tyg (jejciu, jak to zlecialo ) wieczorek pozegnalny swojej szostej klasy i zaraz potem zakonczenie roku wiec musze sobie kupic jakies 2 elegantsze kiecki ale tez chcialabym zebym mogla je zalozyc pozniej po ciazy.
no i generalnie cos do pracy bym sobie kupila a cos co i potem bym wykorzystala, w sumie 3 miesiace upalow nas czeka.
takze cos czuje ze w tym miesiacu zbankrutuje

[magda17x]

Napisane przez pstryczek84

dzien doberek!
ja od rana siedze na allegro i przegladam sukienki. nie wiem czy wiecie ale jak narazie nadaja 460 stopni w cieniu
mam pootwierane chyba ze 30 zakladek, poporostu przepadlam. do tego stopnia ze zapomnialam sobie zmierzyc cukier po sniadaniu
byc moze to moja osttania ciaza (byc moze, bo w sumie to chcialabym 3 ale zobaczymy jak to bedzie przy dwojce ), idealnie mozna brzuszek pokazac w lato i chcialabym troche przyszalec. tym bardziej ze pierwsza ciaze przechodzilamw tiszertach i dresach
takze tego
jak narazie zakochalam sie w tych
http://allegro.pl/maxi-sukienka-szyf...996114183.html
i
http://allegro.pl/elegancka-ciazowa-...190270781.html
tylko nie wiem jak z dlugoscia bo narazie slinie sie do monitora i nie chce mi sie podniesc doopki zeby sie zmierzyc

Ta pierwsza sukienka bardzo ładna, druga dopiero gdzieś na jesień bo w te upały się nie założy

Tak piszecie o tym opłacaniu położnych, że chyba zmienie oddział na porodówkę u mnie nikt z kopertami nie wyskakuje Nie no oczywiście żartuję oczywiście

Z tego co wiem w niektórych szpitalach jest to dość jawne, a w Warszawie nawet powszechne (tego nie potwierdzę, wiem tylko z opowiadań). Na pewno nie powinno być tak, że położna na dyżurze bierze jakieś pieniądze za pomoc przy porodzie, czy po porodzie. Czasem dziewczyny decydują się da położną zamiast męża przy porodzie, czyli jako osobę towarzyszącą, później jest ona także przy uruchomieniu pacjentki, pomaga jej przy dziecku itd.. ale jest to dodatkowa położna - po za swoimi godzinami pracy w szpitalu. Ale niestety bywa różnie, tak jak z lekarzami, którzy nie zoperują serca póki nie dostaną koperty, albo czekasz na operację ileś miesięcy... to jest Polska niestety...

[Gosiurek]

Napisane przez Panna Izabela

Nie każdy ma taką możliwość. Dopasowujesz się do warunków, które panują w szpitalu, w którym będziesz rodzić...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Dlatego wybieram szpital, gdzie nie trzeba wręczać koperty

Napisane przez patrycjazuzanna

W Stanach, np. w gabinetach kosmetycznych, normalnie zostawia się w recepcji kopertę z tipem dla pani, która dajmy na to robiła Ci depilację, dodatkowo do zapłaty za zabieg. Według własnego uznania, w zależności od Twoich możliwości i poziomu zadowolenia z usługi.

Ale to dwie różne kwestie. Napiwek po wykonaniu usługi, kwiaty/bombonierka dla położnej po urodzeniu dziecka to wyraz wdzięczności i jako taki jest prawnie honorowany na całym świecie. Koperta przed wykonaniem usługi która i tak Ci się należy to przestępstwo.

Co do sukienek, bardzo mi się podoba ta http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0262435002.html
Tylko w CH gdzie byłam nie było rozmiaru, ale jak będzie okazja to upoluję
Idę piec ciacho z truskawkami

[patrycjazuzanna]

Napisane przez pstryczek84

dzien doberek!
ja od rana siedze na allegro i przegladam sukienki. nie wiem czy wiecie ale jak narazie nadaja 460 stopni w cieniu
mam pootwierane chyba ze 30 zakladek, poporostu przepadlam. do tego stopnia ze zapomnialam sobie zmierzyc cukier po sniadaniu
byc moze to moja osttania ciaza (byc moze, bo w sumie to chcialabym 3 ale zobaczymy jak to bedzie przy dwojce ), idealnie mozna brzuszek pokazac w lato i chcialabym troche przyszalec. tym bardziej ze pierwsza ciaze przechodzilamw tiszertach i dresach
takze tego
jak narazie zakochalam sie w tych
http://allegro.pl/maxi-sukienka-szyf...996114183.html
i
http://allegro.pl/elegancka-ciazowa-...190270781.html
tylko nie wiem jak z dlugoscia bo narazie slinie sie do monitora i nie chce mi sie podniesc doopki zeby sie zmierzyc

O jakie ładne, chyba brałabym obie. Mnie się ostatnio udało wyhaczyć kilka sukienek w SH, jak będę miała wenę to zrobię jakieś zdjęcia.

Napisane przez Gosiurek

Dlatego wybieram szpital, gdzie nie trzeba wręczać koperty



Ale to dwie różne kwestie. Napiwek po wykonaniu usługi, kwiaty/bombonierka dla położnej po urodzeniu dziecka to wyraz wdzięczności i jako taki jest prawnie honorowany na całym świecie. Koperta przed wykonaniem usługi która i tak Ci się należy to przestępstwo.

Co do sukienek, bardzo mi się podoba ta http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0262435002.html
Tylko w CH gdzie byłam nie było rozmiaru, ale jak będzie okazja to upoluję
Idę piec ciacho z truskawkami

Jeżeli chodzi o szpitale, to wybrałam mniejsze zło, ze względu na lokalizację mam ograniczony wybór.
A gdzie ja pisałam o o kopertach przed wykonaniem należnej usługi? Przed porodem nie wezmą kasy, o to już z ciekawości pytałam. Uznasz że opieka była należyta? Honorujesz ją wedle uznania po wszystkim. Nie widzę problemu.

[jalouse]

Witam w 20 tygodniu.

Napisane przez Hiacinta

Ja tylko powiem, że o założeniu cewnika decyduje lekarz i robi się to w ostateczności i to na każdym oddziale, bo to duże ryzyko infekcji dróg moczowych. To mają w głowie wszyscy i nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby pacjent nie był podprowadzony do wc, jak jest chodzący. Co do płacenia, to powinien być oficjalny cennik, jeżeli jest możliwość indywidualnej opieki czy położnej, czy lekarza. Dawanie pod stołem jest niesmaczne, ja nie wiem jaką trzeba mieć moralność, żeby brać kopertę, a sporo dalej faktycznie bierze.

Też tak uważam.
Mamy zarobki jakie mamy. Nie tylko pielęgniarki są słabo opłacane. Decydując się na jakiś zawód, dowiadujemy się jakie czekają nas zarobki. Uwazam, ze te pieniądza za tak odpowiedzialna pracę, są śmieszne, ale dawanie kasy pod stołem nakręca spiralę korupcji.

Napisane przez pstryczek84

dzien doberek!
ja od rana siedze na allegro i przegladam sukienki. nie wiem czy wiecie ale jak narazie nadaja 460 stopni w cieniu
mam pootwierane chyba ze 30 zakladek, poporostu przepadlam. do tego stopnia ze zapomnialam sobie zmierzyc cukier po sniadaniu
byc moze to moja osttania ciaza (byc moze, bo w sumie to chcialabym 3 ale zobaczymy jak to bedzie przy dwojce ), idealnie mozna brzuszek pokazac w lato i chcialabym troche przyszalec. tym bardziej ze pierwsza ciaze przechodzilamw tiszertach i dresach
takze tego
jak narazie zakochalam sie w tych
http://allegro.pl/maxi-sukienka-szyf...996114183.html
i
http://allegro.pl/elegancka-ciazowa-...190270781.html
tylko nie wiem jak z dlugoscia bo narazie slinie sie do monitora i nie chce mi sie podniesc doopki zeby sie zmierzyc

Pierwsza ładna, druga raczej na chlodniejsze dni.

Napisane przez Listopadowaa

Dzień dobry !

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Dziewczyny szybciej da sie poznać na usg dziewczynkę czy chlopca? Która płeć częściej jest mylona?

Nie wiem jak to wygląda ogólnie, ale u mnie i moich znajomych, szybciej bylo widac chłopaków. Moja córka pokazała kim jest raz, na polowkowym. Jakieś te baby nieśmiałe. Co do zmian płci, to znam w jedną i drugą stronę.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

O jakie ładne, chyba brałabym obie. Mnie się ostatnio udało wyhaczyć kilka sukienek w SH, jak będę miała wenę to zrobię jakieś zdjęcia.


Jeżeli chodzi o szpitale, to wybrałam mniejsze zło, ze względu na lokalizację mam ograniczony wybór.
A gdzie ja pisałam o o kopertach przed wykonaniem należnej usługi? Przed porodem nie wezmą kasy, o to już z ciekawości pytałam. Uznasz że opieka była należyta? Honorujesz ją wedle uznania po wszystkim. Nie widzę problemu.

Każdy robi jak uważa. Pieniądze, to nie kwiaty. Czy dasz je przed, czy po, nic nie zmienia.