![]() |
#1111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;61356271]Uprzedzilas mnie z tym pytaniem
![]() Ja dzisiaj po całym weekendzie padam. Po całym dniu pracy nie jestem tak zmęczona. wczoraj na wieczór robiłam jeszcze dżem z truskawek. A dzisiaj cały dzień na chrzcinach. Za to miałam okazję ponosić takie 2-miesięczne maleństwo i przypomnieć sobie jak to jest ;-) Ps. Zauwazylyscie, ze małe dzieci tak ładnie pachną ![]() ![]() ![]() Taaak uwielbiam wachac glowke mojego 11miesiecznego babla:p |
![]() ![]() |
![]() |
#1112 |
<3 <3 <3
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
O tak
![]() ![]()
__________________
25052013 <3 <3 Franek 15.12.2014 Zosia i Klara 08.12.2016 <3 |
![]() ![]() |
![]() |
#1113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
|
![]() ![]() |
![]() |
#1114 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;61359936]Wachaj póki się da, bo mój dwulatek już pachnie standardowo. Szczególnie po całym dniu w plenerze :p[/QUOTE]
Haha taaak poki co ciesze sie ze jeszcze nie chodzi..tylko i tak zapierdziela jak szalony na czworakach😂 |
![]() ![]() |
![]() |
#1115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
|
![]() ![]() |
![]() |
#1116 |
<3 <3 <3
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;61360171]Oj, po takim dniu jak dzisiaj tęsknię, za czasami, kiedy tylko leżał i gaworzyl. Teraz masakra, żeby to upilnowac :-/[/QUOTE]
mam identycznie ![]() ![]()
__________________
25052013 <3 <3 Franek 15.12.2014 Zosia i Klara 08.12.2016 <3 |
![]() ![]() |
![]() |
#1117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Dziewczyny, u mnie znowu jazda... Rozpętałam wojnę, to znaczy uważam, że to mój facet ją zaczął, ale ja ją rozkręciłam tak, że w efekcie drugą noc jestem sama...
On już miał ze dwa podejścia, żeby się pogodzić, a ja wojnę toczę, tyle słów padło, nawet, że kocham innego... ![]() Ja nie wiem, skąd to się wszystko bierze, ja jestem tak bardzo przerażona tą nową sytuacją, może nie tyle ciążą, a tym, że będę musiała z nim spędzić resztę życia, ja nie wiem, czy jestem gotowa na takie "dorosłe" życie, pomimo mojego wieku (mam 27 lat). Sporo w życiu przeszłam - najpierw mój ojciec zabił mi matkę, gdy miałam 3 lata, później trafiłam do rodziny, gdzie się nade mną znęcano fizycznie i psychicznie (zapadł wyrok nakazowy skazujący moją rodzinę zastępczą), później oddano mnie do domu dziecka, w tej rodzinie zastępczej cały czas słuchałam, że zajdę w ciążę, że się k*rwię, że jestem s*ką, że skończe jak moja matka (w sensie wpadne w wieku 18 lat i zostanę zabita w wieku 22 lat). Ja mam jakiś strach przed ciążą, myślę o sobie, ze jestem jakąś k*rwą, te słowa mi dudnią w głowie do dzisiaj. Ja sobie z tym wszystkim nie radzę. ![]() Chodzę do psychologa. Brałam antydepresanty, ale gdy dowiedziałam się o ciąży, to odstawiłam od razu. Tak Wam zazdroszczę zdrowej głowy, zdrowego podejścia, że potraficie się tym wszystkim cieszyć. Czuję się jak odludek, mój partner w ogóle mnie nie rozumie, tego, co przeszłam. Narobił mi wiele krzywdy przed ciążą, ciągle mu to wypominam. To takie błędne koło. Strasznie z nerwów boli mnie podbrzusze, za każdym razem, gdy się z nim kłócę, zwijam się z bólu. On raz mówi o rozstaniu, raz mówi, że będzie okej. Ja nigdy nie miałam bezpieczeństwa, teraz też go nie mam, targają mną sprzeczne myśli, uważam, że ten człowiek nie da mi szczęścia, z drugiej strony muszę z nim być, bo będziemy mieli dziecko. Nie poradzę sobie sama z dzieckiem w mojej sytuacji (depresja, brak rodziny - jedynie zastępcza mama, która ma już dość łożenia na mnie, chory pies, studia, brak pracy). ![]() W dodatku on nie kwapi się do pójścia do pracy, bo on uważa, ze jest studentem i musi się uczyć (skończył już jedna studia, w dodatku jest nativem w j. rosyjskim i ukraińskim), ale jest pieprzonym leniem, tak ja to widzę. Edytowane przez bbrownie Czas edycji: 2016-06-05 o 20:11 |
![]() ![]() |
![]() |
#1118 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;61359936]Wachaj póki się da, bo mój dwulatek już pachnie standardowo. Szczególnie po całym dniu w plenerze :p[/QUOTE]
Hahaha u nas to samo ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1120 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
Tobie trudno sobie to nawet wyobrazić, a ja się z tym zmagam na co dzień. Edytowane przez bbrownie Czas edycji: 2016-06-05 o 20:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
A taki 3 latek to po pobycie w plenerze bym powiedziała ze nawet śmierdzi hehe ;D
Ja jutro wkoncu mam wizytę u lekarza wiec proszę koło 13 o mocne kciuki zeby wszystko było okej Współczuje mdłości ja juz o nich na szczęście zapomniałam za to chyba zaczyna sie zgaga wieczorem Super dzięki za info o tym samoopalaczu Bbrownie ciezko mi cos odpisać to co napisałaś jest takie straszne ze az wydaje sie nie prawdziwe . Jeżeli to prawda to ci szczerze współczuje |
![]() ![]() |
![]() |
#1123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Nie życzę Ci, by ktoś kiedyś zachował się tak, jak Ty teraz, gdy będziesz na życiowym zakręcie.
---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Odstawiłam leki antydepresyjne, przez wiele lat brałam Escitalopram i Promazyne na uspokojenie, gdyż mam duży problem z lękami również. Wszystko po odstawieniu leków się nasila, wpadam w depresję, pogrążam się, trzesę się ze strachu, boję o przyszłość, a nie mogę wziąć nic, co by mi pomogło, bo psychotropy do końca I trymestru są całkowicie zabronione (tak powiedziała moja psychiatra). |
![]() ![]() |
![]() |
#1124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Wlasnie. Ja sie nie moge doczytac nic o samoopalaczu tutaj :/ cos przeoczylam. Jaki samoopalacz polecacie? Bo ja ostatnio uzywalam codziennie z Eveline. Ale umylam sie dzisiaj porzadnie i wszyatko splynelo wraz z woda... Poza tym zostawia smugi na kostkach i stopach. O dloniach (nawet jak je dokladnie umyje) juz nie wspomne. Przepraszam ze pytam bo pewnie tu juz cos bylo na ten temat ale cos przeoczylam
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1126 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
|
Mamy styczniowe 2017
Któraś dziewczyna polecała taki ekologiczny a z nie ekologicznych to bomba jest lirene balsam brazujscy taki z kawa na opakowaniu narysowana
Dorota ja mojego tez kapie co wiecej włosy myje hehe ![]() ![]() Edytowane przez nadia_85 Czas edycji: 2016-06-05 o 20:40 |
![]() ![]() |
![]() |
#1128 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Wlasnie wlasnie ja jutro tez mam 1wizyte!ciekawe czy bedzie serduszko..w poprzedniej widzialam pulsujace serduszko juz w 5t6d..jutro bedzie 6t4d wiec mam nadzieje ze serduszko juz jest
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1129 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Bbrownie ja na lekach sie nie znam , na depresjach tez ale najważniejsze żebyś chodziła do terapeuty i na terapie . Myśl pozytywnie bedzie dobrze
Każdy ma przewidziana pole zła ktora nas spodka ty juz swoją wykorzystałas teraz bedzie tylko dobrze Bedziesz miec swoje dziecko bedziesz miec kogo kochać dla kogo żyć i sie starać ! Byc moze to dziecko ci pomoże .. ---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ---------- Cytat:
Ja mam druga pierwsza miałam tez w 6 tyg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1130 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
Cytat:
![]() A co się dzieje w kwestii samopoczucia? Cytat:
Cytat:
1. Nie musisz być do końca życia z ojcem dziecka, zwłaszcza jeśli nie jesteś go pewna. Ale póki co nie podejmuj wiążących decyzji, bo jesteś na hormonalnym haju. Znam kobiety, które w ciąży pakowaly swoim mężom walizki i wyrzucały ich za drzwi (dobrane związki). Idźcie razem do terapeuty pod kątem ustalenia Waszych potrzeb i obowiązków w opiece nad dzieckiem. Byc moze tez warto przepracowac poprzednie problemy - piszesz, ze Cie czyms zranil i tkwi Ci to w glowie. Kwestia jego pracy - co studiuje teraz? Wydaje mi się, że mógłby wziąć pracę nawet na cześć etatu. 2. Twoje samopoczucie. Kiedy widzisz się z terapeutą? Wg mnie to pierwsza rzecz, jaką masz zrobić. Są leki bezpieczne dla kobiet w ciąży - zapytaj o nie. 3. Zastępcza mama - czy wie o ciąży? Powiedziała Ci wprost, że nie może Ci pomóc? Cytat:
![]() Powodzenia z wizytą.
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#1131 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1132 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
Wizytę u psychologa mam w czwartek, zawsze chodzę w czwartki, w piątek mam wizytę i ginekologa, pierwszą po dwóch pozytywnych testach ciążowych. Nawet nie byłam na krwi, jakoś mi to wszystko obojętne. Przepraszam, że wam o tym piszę, ale ja nie mam z kim o tym porozmawiać. Każdy normalny, każdy szczęśliwy, a w mojej głowie czarno, na co dzień udaję, że jest wszystko ok ze mną. Moje nerwy puściły w tej ekstremalnej dla mnie sytuacji - wpadka, ciąża, mnie to chyba przerasta. Ja mam taką wielką nadzieję, że będę potrafiła się cieszyć swoją ciążą. W głębi serca wiem, że to mój jedyny członek rodziny, że to moja rodzinka, ale na razie ciężko uzmysłowić mi sobie fakt, że to, co się dzieje w moim ciele, ostatecznie prowadzi do tego, że będzie z tego prawdziwe dziecko... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1133 | |
<3 <3 <3
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
![]() W sumie u nas dopiero się zaczyna ale jakoś nie jest źle (odpukać). chociaż są momenty kiedy mam dość ![]()
__________________
25052013 <3 <3 Franek 15.12.2014 Zosia i Klara 08.12.2016 <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
Z mamą pogadaj po wizycie - nawet jeśli będzie mogła tylko Was wesprzeć emocjonalnie, dobre i to. Teraz jest Ci ciężko, masz sporo niewiadomych - ale ciąża trwa 9 miesięcy. Jeśli przepracujesz te największe problemy, będziesz się cieszyć maluszkiem. ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ---------- Nie dziwię się. A proposal trudnych momentów u dzieci - mnie kiedyś przerażały histerie u 3-4latków. Ale ostatnio na spacerze trzyletnia córka koleżanki zrobiła niezłą akcję - nie przeraziło mnie to, mniej więcej wyczuwalam, jak to rozwiązać i co powiedzieć. Zimna krew to podstawa.
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1135 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
Niestety specem od takich historii nie jestem. pochodzę z przeraźliwie typowej polskiej rodziny. Partnera uświadom, ze jak jest dziecko to jest odpowiedzialność, także materialna. nie wiem czemu piszesz twoja matka miałaby lozyc na dziecko, ciebie czy partnera. Pełnoletni jesteście i sami chyba możecie na siebie zarobic? A dziadkowie ewentualnie mogą finansowo wesprzeć wnuka poprzez kupno pieluch czy jedzenia. Dodam jeszcze, ze burzą hormonalną w ciąży to jeszcze nic. Nie ma porównania z połączeniem chronicznego niewyspania, poporodowego baby bluesa i uświadomieniem sobie jak wielka odpowiedzialność na was brzemie za tego małego czlowieczka. Więc lepiej swoje problemy przepracować teraz, bo potem najważniejsze będzie wsparcie drugiej strony! Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1136 |
<3 <3 <3
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;61365456]
A ile ma, bo przegapilam? Ja czasem u małego widzę przejawy buntu, ale chyba za wcześnie ![]() Całe 17 miesięcy ![]()
__________________
25052013 <3 <3 Franek 15.12.2014 Zosia i Klara 08.12.2016 <3 |
![]() ![]() |
![]() |
#1137 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Poza tym tez mam duzo obaw i wszystko mi sie zawalilo. Wy macie prace, mezow.. A ja? Mam 17 lat nie mam szkoly. Mam chlopaka z ktorym jestem 5 msc. Obawy takie ze niw poradze sobie z dzieckiem. Albo ze nie bede juz ze swoim chlopakiem, albo ze bede na niego skazana cale zycie przez dziecko (oczywiscie kocham go, ale moze za 6 lat to zasnie??) Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ---------- Btw dziewczyny zrozumcie, ze nie kazdy ma sie gdzie wygadac. Moze mam inne podejscie bo jestem tak na prawde gowniarzem dla Was. Ale trzeba sie postawic na miejscu kazdego. Np. Ktos po prostu nigdy nie chce i nie bedzie chcial dziecka? Pani Maria Czubaszek (sw. pamieci, ale mialam okazje z nia raz pogadac) miala aborcje, bo po prostu nigdu nie chciala dzieci. A wcale nie byla samotna. Po prpstu taki wybor ludzi. Mamy 21 wiek. Homoseksualistow, trans, bla bla bla. Czasy sie ciagle zmieniaja. Kolejnym tematem ktory mogw przytoczyc jest aborcja. Ja jestem przeciw Bo nawet jak nie planujemy to musimy ponosic konsekwencje ze wspolzycia, ale gdybym zostala zgwalcona to od razu usunelabym dziecko, bo niw moglabym patrzec na twarz potomka, ktora przypomina mi gwalciciela Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1138 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
W dodatku jesteś taka młodziutka, a jeszcze taka silna. Jesteś naprawdę fajna ![]() Boję się bycia mamą, boję się tego, że nie dam rady, boję się, że moje dziecko się kiedyś na mnie zawiedzie i będzie miało jakieś problemy psychiczne - nie palę, nie piję, nie ćpam, ale mam dużo problemów, jeśli je skrzywdzę swoją depresją, jesli nie dam rady, jeśli się załamię - to są setki myśli w głowie. W dodatku bez leków. Escitalopram ładnie łagodzi moje stany lękowe, żyję jak w bańce na tym leku, bodźce zewnętrzne aż tak mnie nie dotykają. Mogę skupić się trochę na sobie, na nauce, nie jestem opętana przyszłością i strachem. Brałam już dużo leków: asertin, sulpiryd, depakine chrono, wenlafaksynę, doxepin... ale ostatecznie escitalopram i promazyna spisują się najlepiej. Moja psychiatra odstawiła mi wszystkie leki do końca pierwszego trymestru. Później zobaczymy, co się będzie ze mną działo, ale wolałaby całą ciążę bez leków - jej słowa. Ufam jej, to bardzo mądra kobieta. Reasumując, podziwiam Cię, ja w Twoim wieku w głowie miałam bałagan i ciąża by mnie załamała. Ty jesteś bardzo silna, w dodatku taka młodziutka, naprawdę GRATULUJĘ!!! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1139 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1140 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017
Cytat:
![]() Bbrownie staram się Ciebie choć po części zrozumieć, ale po 1. wydaje mi się że wcale nie szukasz wsparcia, bo gdy dziewczyny odpisują Ci spokojnie i życzliwie, Twoje posty są nadal chaotyczne, wprowadzają nerwową atmosferę i tak trochę jakbyś się licytowała kto ma gorzej. Po 2. w Twoim przypadku niestety ale my Ci nie pomożemy, pomoże psychiatra, Twój partner, któremu powinnaś dać szansę, czy przybrana mama. My nie jesteśmy w stanie. Po 3. wybacz nam, ale jesteśmy pełne obaw o nasze maleństwa i czytając jak bardzo nie chcesz swojego dziecka wzbiera we mnie złość. Ja wszystko rozumiem, hormony itd. sama w końcu przerabiam teraz te wahania nastrojów ale zachowujesz się jakbyś miała z 15 lat. Jesteś dorosłą kobietą, moją rówieśniczką. Jesteś już odowiedzialna za swoje decyzje, a przynajmniej powinnaś być. Jeśli chcesz aby ktoś Ci tu napisał "pozbądź się problemu" to chyba pomyliłaś wątki. Trzymam kciuki żebyś się pozbierała... dla dobra tej kruszynki. --------- A ja walczę z mdłościami. Przed 7 tyg sporadycznie, od 7 jak się zaczęło to prawie codziennie... chwilami tylko odpuszcza. ;-) jutro zaczynamy 10 tydz. i modle się zeby po 12 przeszło ![]() ![]() ![]() ![]() Laseczki wiecie jaki mi brzuch wyskakuje popołudniami! o matko!!! ja się w sukienkę ślubną nie zmieszczę! hehe już ją dałam powiększyć o rozmiar, ale nie wiem czy to wystarczy! ![]() Dziewczyny, duuuuużo, dużo pozytywnej energii i uśmiechu na ten nowy tydzień Wam życzę ![]()
__________________
♥♥♥ Żona - 27.08.2016 r. Mama - styczeń 2017 r. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.