Czy zamknąć sklepy w niedziele?

[Sumi]

Byłam ostatnio w kinie i oglądając trailery przypomniał mi się ten wątek i pomysł by absolutnie wszyscy mieli wolne w niedziele (by jadać rodzinne obiadki itp.) - na taki pomysł choć z innych pobudek wpadli twórcy "nocy oczyszczenia". Tam wolne trwa 12 godzin 3 razy w roku i kończy się tragicznie.

[invisible_01]

Odświeżam: http://praca.wp.pl/title,W-tych-mias...?ticaid=11176a

[201803290936]

Napisane przez Sumi

Byłam ostatnio w kinie i oglądając trailery przypomniał mi się ten wątek i pomysł by absolutnie wszyscy mieli wolne w niedziele (by jadać rodzinne obiadki itp.) - na taki pomysł choć z innych pobudek wpadli twórcy "nocy oczyszczenia". Tam wolne trwa 12 godzin 3 razy w roku i kończy się tragicznie.

3 razy w roku? Chyba raz w roku.

[aniusia82]

Ja mieszkam w Niemczech, tutaj niestety w niedzielę sklepy są zamknięte, a jest to jedyny dzień, kiedy możemy z rodziną wybrać się na zakupy ,ciuchowe, . Jeśli najdzie mnie ochota na ciastka, lody itp. pozostaje mi stacja paliw. Tak więc, nie jestem za tym, aby również w Polsce sklepy w niedzielę były pozamykane.

[kiniaczeq]

Przecież sklepy są zamknięte w niedziele
.
.
.
.
.
.
a nie, sory, nie mieszkam w Polsce
Ps. jeden dzień nikogo nie zbawi

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Sumi

Byłam ostatnio w kinie i oglądając trailery przypomniał mi się ten wątek i pomysł by absolutnie wszyscy mieli wolne w niedziele (by jadać rodzinne obiadki itp.) - na taki pomysł choć z innych pobudek wpadli twórcy "nocy oczyszczenia". Tam wolne trwa 12 godzin 3 razy w roku i kończy się tragicznie.

koleżanko, raz w roku, byłam na tym w kinie.
Też myśle że zamknięcie sklepów w niedziele skończyłoby się rzeźnią jak w filmie, latanie z nożami, zabijanie itp.

[martus9191]

Napisane przez kiniaczeq

Przecież sklepy są zamknięte w niedziele
.
.
.
.
.
.
a nie, sory, nie mieszkam w Polsce
Ps. jeden dzień nikogo nie zbawi

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



koleżanko, raz w roku, byłam na tym w kinie.
Też myśle że zamknięcie sklepów w niedziele skończyłoby się rzeźnią jak w filmie, latanie z nożami, zabijanie itp.

skoro tu nie mieszkasz to po co się wypowiadasz? Mnie guzik obchodzi czy w Niemczech/Szwajcarii/Finlandii/Bangladeszu sklepy są otwarte czy ich w ogóle nie ma

[beeets]

Napisane przez maddie1221

Moja mama co 2 tygodnie musi iść do pracy w niedzielę. Pracuje w sklepie, dodatkowo godziny pracy ma takie dziwne ( od 9 - 17 ). Powinno się zamykać sklepy, bo jednak wolałabym, aby mama była z nami w domu, przy niedzielnym obiedzie.

nie dziwne, ale jak na pracę w sklepie to bardzo dobre
na moim osiedlu część sklepów spożywczych otwiera się już o 5-6 godz i są czynne do 21-22 godz. a też są 2 całodobowe.

otwarte sklepy w niedzielę mnie bardzo odpowiadają, bo są zawody, w których czas na spokojne zakupy ma się tylko w sobotę lub niedzielę.

[dacn]

Napisane przez kiniaczeq

Przecież sklepy są zamknięte w niedziele
.
.
.
.
.
.
a nie, sory, nie mieszkam w Polsce
Ps. jeden dzień nikogo nie zbawi

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



koleżanko, raz w roku, byłam na tym w kinie.
Też myśle że zamknięcie sklepów w niedziele skończyłoby się rzeźnią jak w filmie, latanie z nożami, zabijanie itp.

Nie mieszkasz tu, nie komentuj, nie psuj, nie niszcz, nie nienawidź, żyj sobie we własnym sosie i się od nas odczep.

[invisible_01]

Ja się dziwię - naprawdę się dziwię - osobom, które mieszkając i żyjąc w Polsce chciałyby, aby sklepy były zamknięte w niedzielę. Weźmy TESCO obok mnie - otwarte w niedzielę 7-21. Jest to więc 14 godzin pracy tego sklepu. Mnożąc przez 4 niedziele w miesiącu jest to 56 godz. miesięcznie. , W moim TESCO zawsze otwarte są minimum 3 kasy, często więcej (jest to dość średniej wielkości sklep, raczej z tych mniejszych tejże sieci), ale na sklepie pracują jeszcze inni wykładając towar czy na dziale z pieczywem. I teraz prosta matematyka - jeśli ten sam sklep pracowałby 56 godz miesięcznie krócej, to ktoś musiałby albo stracić pracę, albo musiałyby zostać zredukowane etaty. Moim zdaniem nie przyniosłoby to niczego dobrego w sytuacji, kiedy o pracę tak czy siak jest ciężko. A na kasach nie brakuje studentów z agencji pracy, którzy pracować mogą czasami tylko w weekendy.

[Marudna Krolewna]

Nie zamykać.

[GrumpyCat]

Odświeżam :P
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/tylko-...le,628808.html
Temat wrócił, ja choć sama pracuję w niedzielę, jestem na NIE! Lubię robić zakupy w niedzielę jak mi się wolna trafi Poza tym rozumiem, że kina i restauracje też by wtedy zamknęli? Czy pracownicy tych miejsc to gorszy sort i im się nie będzie należało?

[201606270916]

Napisane przez GrumpyCat

Odświeżam :P
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/tylko-...le,628808.html
Temat wrócił, ja choć sama pracuję w niedzielę, jestem na NIE! Lubię robić zakupy w niedzielę jak mi się wolna trafi Poza tym rozumiem, że kina i restauracje też by wtedy zamknęli? Czy pracownicy tych miejsc to gorszy sort i im się nie będzie należało?

Jestem na nie dla zamkniętych sklepów w niedzielę ale na tak żeby sklepy stosowały rotację i nie jechały na tych samych ludziach na niedzielę przez okrągły rok (chyba ze ktoś chce ) oraz oczywiście żeby pracownicy odbierali za to wolne w tygodniu.

Słuszne spostrzeżenie z knajpami i kinami

Za to pomyslalabym np nad wolną wigilia i wielka sobota. Niby to jeszcze nie te właściwe święta, ale w praktyce w pracy często są problemy kto bardziej musi wolne bo więcej gotuje i bardziej świeci jajka.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Uważam jak Królowa Julianna.

Ale nie wierzę, że to przejdzie. Ledwo się zgodzili, żeby 6 stycznia był wolny, a wolne niedziele to przecież aż 52 dodatkowe wolne dni w roku.

[Monster66]

Beznadziejny pomysł.W końcu 52 niedziele to nie mało.Dla mnie pierwsze co powinno być zrobione to zamiana 6 stycznia na 24 grudzień i 15 sierpnia na 2 maja

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Monster66

Beznadziejny pomysł.W końcu 52 niedziele to nie mało.Dla mnie pierwsze co powinno być zrobione to zamiana 6 stycznia na 24 grudzień i 15 sierpnia na 2 maja

Moim zdaniem przede wszystkim należałoby zlikwidować to wolne w szkole gdzieś od 20 grudnia do 8 stycznia. Pracującym rodzicom chyba trudno zorganizować opiekę do dzieci na taki długi czas.

[201606270916]

Napisane przez Monster66

Beznadziejny pomysł.W końcu 52 niedziele to nie mało.Dla mnie pierwsze co powinno być zrobione to zamiana 6 stycznia na 24 grudzień i 15 sierpnia na 2 maja

Zamiana to może niekoniecznie bo 6 się z kolei prawoslawnym przydaje

[Onnaa88]

Ja jestem za zamknięciem sklepów w niedzielę

[thirky]

Napisane przez Onnaa88

Ja jestem za zamknięciem sklepów w niedzielę

Serio? Bardzo Ci atencji brakuje ostatnio

[Onnaa88]

Napisane przez thirky

Serio? Bardzo Ci atencji brakuje ostatnio

Napisałam tylko,że podoba mi się ten pomysł i co w związku z tym po to chyba jest ten wątek

[201803111829]

A przecinki są po to żeby je wstawiać

[Onnaa88]

Napisane przez cranberry juice

No żesz kuźwa. To w autobus i do większego miasta?? W samolot i do Anglii? Czy nie da rady, bo angielskiego nie znają, a Warszawy się boją?

Poza tym zapytam jeszcze raz: zna ktos z Was lakarza na bezrobociu, który musi na kasie zasuwać? Bo ja nie.

Tak, kasjerzy przewaznie nie mają innego wyjścia, bo nie mają kwalifikacji do innej pracy. Więc naprawdę likwidacja miejsc pracy w handlu tylko pogorszy ich sytuację.

Studia lekarskie to bardzo drogie studia,nie każdego na nie stać.
No wiesz u mnie tylko 4 osoby na 10 kasjerow nie ma wykształcenia wyższego.
Kasjerzy maja mgr.przed nazwiskiem,kończą kursy itd.
Pracują na kasie po kilka lat,żadnej sensownej pracy znaleźć nie mogą.
Więc o jakie kwalifikacje chodzi?

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez _Tinkerbell

A przecinki są po to żeby je wstawiać

Nie czepiaj się

[201803111829]

Onnaa nie zaczynaj kolejnej dyskusji na temat wynagrodzenia i pracy, wiemy że twoi znajomi i ze ty, i że ogólnie to wiesz najlepiej

[Onnaa88]

Napisane przez _Tinkerbell

Onnaa nie zaczynaj kolejnej dyskusji na temat wynagrodzenia i pracy, wiemy że twoi znajomi i ze ty, i że ogólnie to wiesz najlepiej

Odpisałam na post użytkowniczki nie musisz czytać tego co pisze ignor

[201803111829]

Ale rozwalasz już kolejny wątek. Ty to serio masz jakiś kompleks tych studiów

[Onnaa88]

Napisane przez _Tinkerbell

Ale rozwalasz już kolejny wątek. Ty to serio masz jakiś kompleks tych studiów

Ale o co Ci chodzi?
Napisałam tylko,że podoba mi się pomysł żeby sklepy zamknąć?
I rozwalam wątek niby w jaki sposób?
Przecież tutaj zdania są podzielone i są osoby którym też ten pomysł się podoba

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

I ktoś tam napisał,że kasjerzy są zazwyczaj bez kwalifikacji to napisała,że wcale tak nie jest :P
A ty się czepiasz,żadnego kompleksu studiów nie mam,cieszę się wręcz że nie wydałam nie potrzebnej kasy na studia które nic by mi nie dały.

[michal100]

Sklepy w niedzielę powinny pozostać otwarte. Nie można się zgodzić na dyktat fałszywych związków zawodowych,które same nie przestrzegają praw pracowniczych ani na dyktat Kościoła katolickiego,bo nie jesteśmy państwem wyznaniowym tylko świeckim. Handel niedzielny powinna weryfikować gospodarka rynkowa i tylko gospodarka rynkowa.

[cranberry juice]

Wiem, że będzie straszna g*noburza i to troll i w ogóle, ale nie mogłam sie powstrzymać

Napisane przez Onnaa88

Studia lekarskie to bardzo drogie studia,nie każdego na nie stać.

Last I checked, były bezpłatne, czyli kosztowały dokładnie tyle samo co pedagogika i socjologia. A że prowadzą je wyłącznie państwowe uczelnie, to są też znacznie tańsze od wszelkich studiów prywatnych

Napisane przez Onnaa88

No wiesz u mnie tylko 4 osoby na 10 kasjerow nie ma wykształcenia wyższego.

Wykształcenie wyższe to nie w każdym przypadku są kwalifikacje Wiem, że różne Wyższe Szkoły Gotowania na Gazie sprzedają iluzje, że skończysz u nich marketing i będziesz mieć Kwalifikacje. Ughm, nie. Nie będziesz.

Natomiast co do tematu wątku: jak zamkną sklepy w niedziele, to pewna część osób nie dostanie pracy nawet na kasie. Wtedy będzie z mgr przed nazwiskiem i na bezrobociu

[Onnaa88]

Napisane przez cranberry juice

Wiem, że będzie straszna g*noburza i to troll i w ogóle, ale nie mogłam sie powstrzymać

Last I checked, były bezpłatne, czyli kosztowały dokładnie tyle samo co pedagogika i socjologia. A że prowadzą je wyłącznie państwowe uczelnie, to są też znacznie tańsze od wszelkich studiów prywatnych

Wykształcenie wyższe to nie w każdym przypadku są kwalifikacje Wiem, że różne Wyższe Szkoły Gotowania na Gazie sprzedają iluzje, że skończysz u nich marketing i będziesz mieć Kwalifikacje. Ughm, nie. Nie będziesz.

Natomiast co do tematu wątku: jak zamkną sklepy w niedziele, to pewna część osób nie dostanie pracy nawet na kasie. Wtedy będzie z mgr przed nazwiskiem i na bezrobociu

Tak tylko nie każdy może sobie pozwolić na studia dziennie,są osoby co muszą pracować i wtedy jak jest stać iść na studia zaoczne
Ja pracuje w handlu puki co ludzi do pracy nie ma i wiem,że to duży problem mojego sklepu więc pewnie rozwiązał by problem braku ludzi.
Oczywiście w innych sklepach jest pewnie inaczej.

[Koci Pazur]

Jestem stanowczo przeciwko zakazowi handlu w niedziele, bo niby czemu? Kina, restauracje, kawiarnie, komunikacja miejska i stacje paliw rozumiem też pozamykamy? Bo co? Ich pracownicy to gorsi niż ci ze sklepów i mniej będziemy bać o ich życie rodzinne?

Nie wspomnę już, że mojego tatę, elektryka, nikt z pracy nawet w Boże Narodzenie nie zwalnia i na Wigilię się wymieniają, żeby każdy chociaż na te 2 godziny z rodziną był (Wigilia o 15:00, albo o 22:00 się nie raz u nas przez to zdarzała.

Pracownicy marketów lubią mieć prąd w święta, a ja lubię, jeśli mam taką potrzebę, iść kupić mleko, albo meble do salonu w niedziele. W tygodniu po pracy chyba bym się nigdy z moim facetem nie zgrała, a jak w niedziele pozamykają sklepy, to w sobotę będzie tłum jak na pielgrzymce.

[Onnaa88]

Ja za to z moim facetem się zgrać nie mogę przez pracujące weekendy :P
Mi te tłumy w sobotę by nie przeszkadzały
Szkoda,że urzędy maja zawsze wolne weekendy ja jestem za tym żeby też były otwarte,i oczywiście mój bank koniecznie w sobotę i niedzielę do 22,bo akurat w ten dzień mam ochotę coś tam załatwić a inne dni nie mam na to czasu.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Jak wszyscy to wszyscy czemu akurat kasjerki,stancje benzynowe,czy kina maja mieć otwarte w niedzielę a urzędy mogą być zamknięte?