Listopadowe Mamy 2016 cz.III II trymestr witamy, siły znowu mamy i mdłości żegnamy

[aleksandramaj]

Dziewczyny mam dziś od jakiegoś czasu taki napięty brzuch, raczej nie jest twardy i mnie nie boli. Myślicie, że powinnam się martwić?

[patrycjazuzanna]

Napisane przez aleksandramaj

Hmmm to spróbuję sprawdzić metki, nigdy nie miałam odwagi kupić stanika przez internet, cynie to jednak delikatna sprawa i nie każdy fason mi odpowiada

Oki jak coś nie pasuje to odsyłam, w moim mieście sklepów z bielizną jest jak na lekarstwo, najbliższa galeria handlowa jest w mieście obok i z zakupu stanika robi się wyprawa na pół dnia. A w necie można czasem załapać się na fajne promocje

TŻ chce Julkę, ale sądząc po popularności Julek na naszym wątku, mam pewne obawy.

[shine_sky]

Napisane przez Anettt87

Hej!
Nie było mnie 'chwilkę' a tu tyle nadrabiania

Mnie zawsze dziwi, jak ludzie się nie boją te alarmy wywoływać, odpowiedzialność jest duża, a zwykle łapią sprawcę...

A co do kolacji - my ostatnio kupiliśmy opiekacz do sandwichy, więc u nas dziś grzanki i truskawki na deser mmm

Co do alarmów to po bożym ciele byliśmy z Tżtem w centrum handlowym i właśnie był jeden z alarmów, godzinę z parkingu wyjeżdżaliśmy.. dziś znowu u mnie w mieście alarm z urzędzie skarbowym i prokuraturze

Co do tego kłucia to wyczytałam, że może też mi się skóra już naciągać do rozstępów bo tak piecze mnie w różnych miejscach na kilka sekund. Czasami się zastanawiam jak to moje ciało będzie po ciąży wyglądać. Rok temu biegałam regularnie, przed zajściem w ciążę chodziłam na siłownie, a dziś się prawie popłakałam bo w nic w co rok temu się mieściłam już się nie mieszczę, mam cellulit na nogach i tyłku, i zwyczajnie źle czuje się w swoim ciele. No może jak założę długą sukienkę to jest ok bo od pasa w górę czuję się ok.
Także trochę smutów.

[Panna Izabela]

Napisane przez shine_sky

z wędzonym



dziękuję za przepis
małosolne uwielbiam

Ja też uwielbiam małosolne, głównie mojej mamy w ogóle to się zastanawiam, kiedy najlepszy czas na robienie ogórków małosolnych, kiszonych, dżemów i soków. Chcę na zimę własne przetwory zrobić.
Ale nie gadajcie o żarciu, tak mi się chce jeść a tu dieta

Napisane przez aleksandramaj

Dziewczyny mam dziś od jakiegoś czasu taki napięty brzuch, raczej nie jest twardy i mnie nie boli. Myślicie, że powinnam się martwić?

Niee przechodzi po chwili? I ważne, że nie boli!




Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[shine_sky]

Napisane przez Panna Izabela

Ja też uwielbiam małosolne, głównie mojej mamy w ogóle to się zastanawiam, kiedy najlepszy czas na robienie ogórków małosolnych, kiszonych, dżemów i soków. Chcę na zimę własne przetwory zrobić.
Ale nie gadajcie o żarciu, tak mi się chce jeść a tu dieta

Niee przechodzi po chwili? I ważne, że nie boli!


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Małosolne i kiszone to już! a dżemy w sumie też np z truskawek, bo na resztę owoców sezonowych jeszcze troszkę poczekamy

[patrycjazuzanna]

Napisane przez shine_sky

Co do tego kłucia to wyczytałam, że może też mi się skóra już naciągać do rozstępów bo tak piecze mnie w różnych miejscach na kilka sekund. Czasami się zastanawiam jak to moje ciało będzie po ciąży wyglądać. Rok temu biegałam regularnie, przed zajściem w ciążę chodziłam na siłownie, a dziś się prawie popłakałam bo w nic w co rok temu się mieściłam już się nie mieszczę, mam cellulit na nogach i tyłku, i zwyczajnie źle czuje się w swoim ciele. No może jak założę długą sukienkę to jest ok bo od pasa w górę czuję się ok.
Także trochę smutów.

Mam teraz taki wypryszcz, że najchętniej wychodziłabym z domu w wiadrze na głowie. Także od szyi w górę jest czarna rozpacz. Pocieszyłam Cię?

Myślę że niedoskonałości po porodzie w większości tracą na znaczeniu, w końcu dziecko staje się najważniejsze i każda kobieta skupia się najpierw na nim, potem na całej reszcie.
No i osobom uzbrojonym w cierpliwość i konsekwencję na pewno uda się powrócić do dobrej formy, regularne treningi i dobra dieta potrafią wiele zdziałać. Co bardziej, mocno zmotywowane i zawzięte babki potrafią finalnie osiągnąć lepsze rezultaty niż przed ciążą. Nie smuć się na zapas

[jalouse]

Napisane przez shine_sky

Czyli rozumiem, że wlicza się też nienarodzone dziecko tak? Czy coś poknociłam.
Czyli jeśli urodzę przed listopadem to przedstawiam dochody za 2014, a jeśli w listopadzie to za 2015 i dzielę na 3 tak? i tak chyba przekroczymy



moje z pracy, męża i też ubezpieczyłam się dodatkowo u męża więc x3 z tym, że on niedługo zmienia pracę więc z grupowego przeskoczymy na indywidualne tzn przez 3 msc będziemy musieli opłacać składkę sami, bo teraz pobierają mu z wypłaty

piję wareczkę 0% i pobieram naturalnie witaminę D

Tak, liczy się z dzieckiem. Nam się nie należało przy córce, a teraz nie wiem, znając życie, to przekroczymy.

Napisane przez shine_sky

Co do alarmów to po bożym ciele byliśmy z Tżtem w centrum handlowym i właśnie był jeden z alarmów, godzinę z parkingu wyjeżdżaliśmy.. dziś znowu u mnie w mieście alarm z urzędzie skarbowym i prokuraturze

Co do tego kłucia to wyczytałam, że może też mi się skóra już naciągać do rozstępów bo tak piecze mnie w różnych miejscach na kilka sekund. Czasami się zastanawiam jak to moje ciało będzie po ciąży wyglądać. Rok temu biegałam regularnie, przed zajściem w ciążę chodziłam na siłownie, a dziś się prawie popłakałam bo w nic w co rok temu się mieściłam już się nie mieszczę, mam cellulit na nogach i tyłku, i zwyczajnie źle czuje się w swoim ciele. No może jak założę długą sukienkę to jest ok bo od pasa w górę czuję się ok.
Także trochę smutów.

Nie kracz. Brzuch rosnie, wiec skora tez sie rozciąga. Nawilzaj ja. A cellulit zniknie, jak po ciąży zejdzie woda, skoro wcześniej nie miałaś.

[MajWija]

Napisane przez shine_sky

mi gin nie zabroniła łososia, zresztą to mój pierwszy wędzony łosoś od zajścia w ciążę i to jeszcze 100g na pół z Tżtem na necie można wyczytać, że można sobie na takiego łososia pozwolić, ale wszystko w granicach rozsądku i z wiadomego źródła

Jeżeli chodzi o łososia wędzonego na zimno to niestety wstrzymywałabym się.
Jak zjadłaś to zjadłaś, ale badania dowodzą, że w co drugim wędzonym łososiu na zimno jest listerioza.
Ja bardzo lubię, ale się powstrzymuję.


Eh chyba nie obejrzę tego wózka CAM Dinamico w piątek, bo nie ma chyba ich w Polsce w ogóle do obejrzenia ;/
A bardzo Nam się spodobał ;/

[patrycjazuzanna]

Cellulit lubi też się pojawiać pod wpływem hormonów. Miałam go zawsze na tabletkach anty, po odstawieniu każdorazowo znikał sam.

[shine_sky]

Napisane przez patrycjazuzanna

Mam teraz taki wypryszcz, że najchętniej wychodziłabym z domu w wiadrze na głowie. Także od szyi w górę jest czarna rozpacz. Pocieszyłam Cię?

Myślę że niedoskonałości po porodzie w większości tracą na znaczeniu, w końcu dziecko staje się najważniejsze i każda kobieta skupia się najpierw na nim, potem na całej reszcie.
No i osobom uzbrojonym w cierpliwość i konsekwencję na pewno uda się powrócić do dobrej formy, regularne treningi i dobra dieta potrafią wiele zdziałać. Co bardziej, mocno zmotywowane i zawzięte babki potrafią finalnie osiągnąć lepsze rezultaty niż przed ciążą. Nie smuć się na zapas

Kochana jesteś, dziękuję wierzę w to, że po porodzie wrócę do biegania, bo nawet Tżet mnie mocno w tym wspiera, ale boli mnie że teraz muszę siedzieć na przysłowiowym tyłku, bo nawet te kilkukilometrowe spacery nie sprawią, że zejdzie mi z tyłku i nóg. Przynajmniej cycki mam fajne zdaje sobie sprawę, że po porodzie zmienię priorytety(już zmieniam) i przewartościuje mi się życie, ale to takie babskie smuty, bo wiadomo, że każda z nas chciałaby mieć figurę seksi laski nawet w ciąży. Ale patrzę na odstający brzuszek który wszystko wynagradza i się uśmiecham

Napisane przez jalouse

Tak, liczy się z dzieckiem. Nam się nie należało przy córce, a teraz nie wiem, znając życie, to przekroczymy.


Nie kracz. Brzuch rosnie, wiec skora tez sie rozciąga. Nawilzaj ja. A cellulit zniknie, jak po ciąży zejdzie woda, skoro wcześniej nie miałaś.

Dzięki za informację w takim razie, będę musiała to sobie poprzeliczać.
Smaruję się Palmersem, ale wolę oliwki, i muszę coś fajnego znaleźć

[mietowka25]

Właśnie zjadłam kg arbuza....

[patrycjazuzanna]

Napisane przez shine_sky

Kochana jesteś, dziękuję wierzę w to, że po porodzie wrócę do biegania, bo nawet Tżet mnie mocno w tym wspiera, ale boli mnie że teraz muszę siedzieć na przysłowiowym tyłku, bo nawet te kilkukilometrowe spacery nie sprawią, że zejdzie mi z tyłku i nóg. Przynajmniej cycki mam fajne zdaje sobie sprawę, że po porodzie zmienię priorytety(już zmieniam) i przewartościuje mi się życie, ale to takie babskie smuty, bo wiadomo, że każda z nas chciałaby mieć figurę seksi laski nawet w ciąży. Ale patrzę na odstający brzuszek który wszystko wynagradza i się uśmiecham



Dzięki za informację w takim razie, będę musiała to sobie poprzeliczać.
Smaruję się Palmersem, ale wolę oliwki, i muszę coś fajnego znaleźć

Internet zalewa fala zdjęć wytrenowanych i opalonych ciężarnych, ogólnie z zewnątrz jest duże parcie na idealny wygląd. Niestety poza starannie wyselekcjonowanymi zdjęciami jest jeszcze szara codzienność. Człowiek wstaje rano opuchnięty i przed ogarnięciem wygląda jak ziemniak.
Też byłam bardzo aktywna przed ciążą, a potem zaczęły się bóle, uwieranie w pachwinach, ciągnięcie w dole brzucha i leżenie, dużo leżenia dla dobra dziecka. Ledwo kulałam się po mieszkaniu. Nawet joga odpadła, bo jedyne co byłam w stanie to położyć się na macie i oddychać Podziwiam kobiety, które mają w tym stanie siłę na jakąś poważniejszą aktywność, regularne treningi.
A te smuty to pewnie typowo ciążowe, może Cię dopadł jakiś dół i dlatego się martwisz.

Do smarowania polecam olej kokosowy, albo ze słodkich migdałów lub z jojoba (spokojnie można kupić w większości aptek lub w jakichś eko sklepach). Są stosunkowo lekkie i dobrze wchłaniają się na wilgotnej skórze. Smarujesz się na mokro, osuszasz ręcznikiem i nie ma lepkiej warstwy.

[shine_sky]

Napisane przez patrycjazuzanna

Internet zalewa fala zdjęć wytrenowanych i opalonych ciężarnych, ogólnie z zewnątrz jest duże parcie na idealny wygląd. Niestety poza starannie wyselekcjonowanymi zdjęciami jest jeszcze szara codzienność. Człowiek wstaje rano opuchnięty i przed ogarnięciem wygląda jak ziemniak.
Też byłam bardzo aktywna przed ciążą, a potem zaczęły się bóle, uwieranie w pachwinach, ciągnięcie w dole brzucha i leżenie, dużo leżenia dla dobra dziecka. Ledwo kulałam się po mieszkaniu. Nawet joga odpadła, bo jedyne co byłam w stanie to położyć się na macie i oddychać Podziwiam kobiety, które mają w tym stanie siłę na jakąś poważniejszą aktywność, regularne treningi.
A te smuty to pewnie typowo ciążowe, może Cię dopadł jakiś dół i dlatego się martwisz.

Do smarowania polecam olej kokosowy, albo ze słodkich migdałów lub z jojoba (spokojnie można kupić w większości aptek lub w jakichś eko sklepach). Są stosunkowo lekkie i dobrze wchłaniają się na wilgotnej skórze. Smarujesz się na mokro, osuszasz ręcznikiem i nie ma lepkiej warstwy.

Myślę że te ciążowe rozkminy dopadły mnie dziś w momencie kiedy szybko musiałam wyjść z domu, a nie chciałam znów ubierać tego samego. Poprostu we wszystkim w czym do tej pory chodziłam wyglądałam źle. Tżet to się śmiał z mojej "próżności", ale powiedział, że rozumie i jutro zabiera mnie na zakupy
Masz rację, teraz zewsząd w internecie fit ciała, kiedyś nie było do tego, aż takiego dostępu i myślę, że kobiety były szczęśliwsze, bo chcąc nie chcąc - nie porównywały się do tych kobiet z obrazka.

A w olej kokosowy albo z migdałów na pewno się zaopatrze, na lato wygodniej mi go aplikować aniżeli balsam. Olejek rozgrzewam w dłoniach i jakoś przyjemniej

[geosmina]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny wy chodzicie w jeansach w takie upały? Ja mam jedne ciążówki ale nie noszę ich prawie w ogóle. Jest za gorąco na jeansy. W sumie to nie nie widze sensu kupować na lato dlugich spodni, jest dużo lzejszych ubrań nawet jesli chcemy zaslonić nogi.

Ojjj nie. Mimo że u mnie nie ma upałów, słońce wali zdrowo, ale temp. Jest koło 20-22 stopni, to w dżinsach mi za gorąco. Królują u mnie haremki-aladynki i T-shirt albo tunika i legginsy. Jak jest cieplej to sukienka /tunika solo, szortów nawet nie kupuję bo mam taki cellulit że strach.



Też się bałam przed pierwszą ciążą o figurę po porodzie, wcześniej dużo ćwiczyłam i figurę miałam super. A tu w ciąży wyszło mi odwarstwienie siatkówek i musiałam całkiem wyeliminować praktycznie duży wysiłek fizyczny, przede wszystkim taki który wiązał się ze wstrząsami i mocnym napinaniem się. Tak, że wszelki fitness czy siłownia odpadły nie mówiąc o bieganiu. No i przez to został mi mały brzuch, ale jakoś dziecko tak absorbuje i rekompensuje wszystko że zwisa mi to w tej chwili 😜

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[shine_sky]

Napisane przez geosmina

Ojjj nie. Mimo że u mnie nie ma upałów, słońce wali zdrowo, ale temp. Jest koło 20-22 stopni, to w dżinsach mi za gorąco. Królują u mnie haremki-aladynki i T-shirt albo tunika i legginsy. Jak jest cieplej to sukienka /tunika solo, szortów nawet nie kupuję bo mam taki cellulit że strach.



Też się bałam przed pierwszą ciążą o figurę po porodzie, wcześniej dużo ćwiczyłam i figurę miałam super. A tu w ciąży wyszło mi odwarstwienie siatkówek i musiałam całkiem wyeliminować praktycznie duży wysiłek fizyczny, przede wszystkim taki który wiązał się ze wstrząsami i mocnym napinaniem się. Tak, że wszelki fitness czy siłownia odpadły nie mówiąc o bieganiu. No i przez to został mi mały brzuch, ale jakoś dziecko tak absorbuje i rekompensuje wszystko że zwisa mi to w tej chwili 😜

Piszę z telefonu-pozdro szejset

I właśnie w takie ciuszki chcę zainwestować na szorty też się nie odważę. A kupujesz typowo ciążowe czy normalne ?

[Askula]

Napisane przez Cherry_24

Też wolę Zosię i będzie miała imieniny w moje urodziny

Gratulacje córeczki 😊 ja mam Zuzannę i mamy razem imieniny 😊

[patrycjazuzanna]

Napisane przez shine_sky

Myślę że te ciążowe rozkminy dopadły mnie dziś w momencie kiedy szybko musiałam wyjść z domu, a nie chciałam znów ubierać tego samego. Poprostu we wszystkim w czym do tej pory chodziłam wyglądałam źle. Tżet to się śmiał z mojej "próżności", ale powiedział, że rozumie i jutro zabiera mnie na zakupy
Masz rację, teraz zewsząd w internecie fit ciała, kiedyś nie było do tego, aż takiego dostępu i myślę, że kobiety były szczęśliwsze, bo chcąc nie chcąc - nie porównywały się do tych kobiet z obrazka.

A w olej kokosowy albo z migdałów na pewno się zaopatrze, na lato wygodniej mi go aplikować aniżeli balsam. Olejek rozgrzewam w dłoniach i jakoś przyjemniej

Założysz coś, w czym czujesz się dobrze i komfortowo, to od razu inaczej spojrzysz na siebie w lustrze.

[Listopadowaa]

Napisane przez pstryczek84

nie no wiadomo, zalezy od liczby dzieci i mieszkancow ogolnie. u nas w gminie z roku na rok coraz mniej dzieci sa klasy w podstawowkach gdzie jest np. 4 uczniow :
moze 500+ cos zaradzi

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------



bylo sie szlajac po wyspach? i tysiak przejdzie kolo nosa

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

a jestescie jakos dodatkowo ubezpieczone? z tego tez jest kasa za urodzenie dziecka...
ja mam ubezpieczenie grupowe, maz tez. do tego becikowe i wychodzi calkiem "przyzwoita" sumka jednorazowo ale jest

a tam jeden tysiak w tą czy tamtą

[Askula]

Napisane przez Coco_Blanco

U mnie będą 4 lata różnicy. Chciałam 3, ale jakoś nie wyszło
I podziwiam kobiety które decydują się na drugą ciąże przy niemowlaku. Chociaż wiem, że jak się trochę odchowa takie maluchy to jest fajnie :P

A co do ruchów to u mnie druga ciąża, jutro zaczynam 17t i kompletnie nic nie czuję

U nas będą 3 lata i to samo tak wyszło 😜. A ja jestem obecnie 17+2 i wieczorem czuje juz ruchy nie zawsze nie regularnie ale wiem że to już to bo ostatnio jak byliśmy słuchać serduszka i czulam jak się rusza to było słychać że kopię 😊😀

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez pstryczek84

cholera no oficjalnie moge powiedziec, ze od dzis czuje babla wow, meeega uczucie!

Najwspanialsze uczucie !! 😊 Zazdrodzcze

[Listopadowaa]

Napisane przez mietowka25

Właśnie zjadłam kg arbuza....

ale bedziesz sikać

[Askula]

Napisane przez patrycjazuzanna

Mam teraz taki wypryszcz, że najchętniej wychodziłabym z domu w wiadrze na głowie. Także od szyi w górę jest czarna rozpacz. Pocieszyłam Cię?

Myślę że niedoskonałości po porodzie w większości tracą na znaczeniu, w końcu dziecko staje się najważniejsze i każda kobieta skupia się najpierw na nim, potem na całej reszcie.
No i osobom uzbrojonym w cierpliwość i konsekwencję na pewno uda się powrócić do dobrej formy, regularne treningi i dobra dieta potrafią wiele zdziałać. Co bardziej, mocno zmotywowane i zawzięte babki potrafią finalnie osiągnąć lepsze rezultaty niż przed ciążą. Nie smuć się na zapas

Ją już się przyzwyczailam do rozstępów po pierwszej ciąży schudlam i dobrze się czuła w swoim ciele a tu siup druga ciąża ... ale póki co nie narzekań na wygląd 😊

[paulinika]

Nie udało się. Jednak jutro skontaktuję sie adwokatem. Nie odpuszczę tak łatwo. On sie mnie zapytał Czy jakbyś miała te mdłości i wymioty a pomagało by Ci jedzenie paznokci albo wachanie stóp to też byś robiła?

[Listopadowaa]

Napisane przez paulinika

Nie udało się. Jednak jutro skontaktuję sie adwokatem. Nie odpuszczę tak łatwo. On sie mnie zapytał Czy jakbyś miała te mdłości i wymioty a pomagało by Ci jedzenie paznokci albo wachanie stóp to też byś robiła?

[patrycjazuzanna]

Napisane przez paulinika

Nie udało się. Jednak jutro skontaktuję sie adwokatem. Nie odpuszczę tak łatwo. On sie mnie zapytał Czy jakbyś miała te mdłości i wymioty a pomagało by Ci jedzenie paznokci albo wachanie stóp to też byś robiła?

Co za debil normalnie brak słów.
Nie dawaj za wygraną, powinni odpokutować za takie traktowanie ludzi...

[paulinika]

Ja parsklam śmiechem na to pytanie. Szczerze. Dzisiaj mam już pusty mózg. Ile ja sie nerwów najadlam.to moje. Jutro będę myśleć.

[KarolinaNL]

Napisane przez paulinika

Nie udało się. Jednak jutro skontaktuję sie adwokatem. Nie odpuszczę tak łatwo. On sie mnie zapytał Czy jakbyś miała te mdłości i wymioty a pomagało by Ci jedzenie paznokci albo wachanie stóp to też byś robiła?

Co za cham. Masz racje, walcz o swoje.

U nas bedzie 5 lat roznicy. Ja osobiscie uwazam, ze nie ma co sie spieszyc z rodzenstwem. Jezeli rodzice czuja sie gotowi na kolejnego czlonka rodziny to wtedy jest najlepszy czas.

[domek_z_piernika]

Nadrabiam was po prawie całym tygodniu (jestem tak zawalona robotą, że na nic nie mam czasu, ale już od przyszłego tygodnia będzie luźno i znowu będę częstszym gościem )

Cherry, gratuluję córeczki! I pięknego imienia sama bym tak pewnie dała, ale moja ciotka niestety się tak nazywa, a nie ma najlepszej opinii w rodzinie, więc druga Zosia odpada...

KarolinaMagdalena, trzymam kciuki! Ważne, że jesteś pod opieką.

Basiczek24, również gratuluję dziewuszki!

Pstryczek, gratuluję kopniaczków i mogę przybić pionę. Tak jak ciągle nic nie było tak od paru dni czuję nawet nie smyranie tylko własnie jakby małe kopniaczki. Ostatnio jechałam tramwajem i poczułam takie pstryknięcie w brzuch że aż podskoczyłam na siedzeniu. Totalnie się nie spodziewałam

Patrycjazuzanna, z miękkich staników polecam jeszcze Corin. Też polska firma, może minimalnie droższe niż Gaia, ale nadal przystępna cena.

Paulinika, współczuję bardzo sytuacji... Walcz o swoje!

Poruszałyście też kwestię zabawek. Wczoraj chodziłam z TŻ po Tesco i stwierdził, że te dla dziewczynek bez sensu. A przecież nie trzeba kupować lalek, plastikowych odkurzaczy i Lego Friends od razu. Więc może być i kolejka dla dziewczynki

U lekarza w związku z puchnięciem w końcu nie byłam jeszcze, bo przez nawał pracy musiałam odwołać wizytę, nie było opcji się urwać tym razem. Ale dzisiaj było o dziwo dobrze Ale to nie znaczy, że w ogóle odpuszczam wizytę, muszę tylko poczekać do przyszłego tygodnia...

[pstryczek84]

Napisane przez paulinika

Nie udało się. Jednak jutro skontaktuję sie adwokatem. Nie odpuszczę tak łatwo. On sie mnie zapytał Czy jakbyś miała te mdłości i wymioty a pomagało by Ci jedzenie paznokci albo wachanie stóp to też byś robiła?

ja pierdziele, no idiota poprostu!

KarolinaMagdalena - co u was?

[Sibbyl]

Napisane przez shine_sky

Kochana jesteś, dziękuję wierzę w to, że po porodzie wrócę do biegania, bo nawet Tżet mnie mocno w tym wspiera, ale boli mnie że teraz muszę siedzieć na przysłowiowym tyłku, bo nawet te kilkukilometrowe spacery nie sprawią, że zejdzie mi z tyłku i nóg. Przynajmniej cycki mam fajne zdaje sobie sprawę, że po porodzie zmienię priorytety(już zmieniam) i przewartościuje mi się życie, ale to takie babskie smuty, bo wiadomo, że każda z nas chciałaby mieć figurę seksi laski nawet w ciąży. Ale patrzę na odstający brzuszek który wszystko wynagradza i się uśmiecham



Dzięki za informację w takim razie, będę musiała to sobie poprzeliczać.
Smaruję się Palmersem, ale wolę oliwki, i muszę coś fajnego znaleźć

Ja w ciągu dwóch lat przytyłam 20 kg... najpierw miałam problemy z jelitami i strasznie chudłam. A jak zaczęłam tyć, tak nie mogłam się zatrzymać - brałam leki dość mocne, a że nie ćwiczyłam (nie lubię) i nie trzymałam zbyt mocno diety, to efekt jest jaki jest... w sklepach w niczym się sobie nie podobam, a na zdjęciach wyglądam jak potwór. Teraz nic nie zrobię, chociaż cieszę się, że jak na razie w ciąży nie tyję. Mam nadzieję, że po ciąży będę miała motywację, żeby się wziąć za siebie - chociaż mi to by się przydał jakiś bat i dlatego pewnie zdecyduję się na jakiegoś trenera...

Napisane przez paulinika

Nie udało się. Jednak jutro skontaktuję sie adwokatem. Nie odpuszczę tak łatwo. On sie mnie zapytał Czy jakbyś miała te mdłości i wymioty a pomagało by Ci jedzenie paznokci albo wachanie stóp to też byś robiła?

Co za cham i prostak...! Walcz z nimi, byle byś się za bardzo nie stresowała...


Co do zabawek - ja nie widzę nic złego w zabawkach typu mop czy inne tego typu - jak się dziecię będzie chciało takim bawić, to dostanie, dlaczego nie nie zamierzam robić z córki kury domowej, ale jeśli będzie wolała mopa i wiadro od samochodów, to jakoś to przeżyję :-P zamierzam uczyć dzieci obowiązków domowych, bez względu na płeć - wtedy takie wiadro może się przydać jako narzędzie edukacyjne :-D

[Nulka90]

Dziewczyny fajna promocja w Reserved -40% na wszystko )