Wszystko o JOKO - naszych polskich kosmetykach :)

[chise]

Napisane przez _magdzia_

No to zdecydowałam się - MUSZĘ GO MIEĆ
No niezłe zróżnicowanie cenowe ja mam nadzieję że będą go miała za ok 30 zł bo mam blisko siebie ich stoisko firmowe

chise masz ten jaśniejszy prawda A ciemnejsze widziałaś? Bo mnie zależy jeszcze na tym żeby był troszę brązujący a nie tylko rozświetlający

tak, mam ten jaśniejszy 806, bladzioch ze mnie
ciemniejszy jest trochę ciemniejszy - bardziej brązujący, a też rozświetlający, przynajmniej, na moim bladym odcieniu skóry, tak się prezentował, bo wypróbowałam oba. Powinni mieć testery, więc sprawdzić można

[nANcY:*]

a ja szukałam i nigdzie nie było
a sily na wieksze poszukiwania narazie nie mam

[chise]

To może zamów przez internet? Dziewczyny podawały wcześniej linka.

[rzyrafka]

padam z zachwytu nad tym puderkiem i umrę jak go nie dostanę w swoej łapki

[Susanna]

Napisane przez chise

Ja skusiłam się na czekoladę i jestem z niej bardzo zadowolona Zapłaciłam 34zł, choć byłam w 3 drogeriach – i w jednej cena mnie powaliła - 48 zł
Załączam fotki z efektem na policzku oraz samej czekoladki z lampą i bez

Super że zrobiłaś te zdjęcia!! To wielu z nas ułatwi podjęcie decyzji o zakupie Ja się póki co wstrzymuję z pudrem bo zakupiłam podkład który zawiera rozświetlające drobinki

[chise]

Napisane przez Susanna

Super że zrobiłaś te zdjęcia!! To wielu z nas ułatwi podjęcie decyzji o zakupie Ja się póki co wstrzymuję z pudrem bo zakupiłam podkład który zawiera rozświetlające drobinki

Ułatwi kolejne wydanie pieniędzy i bankructwo
Ja pokochałam wszelkie rozświetlacze

Czy ma ktoś może róże joko?

[Dorota Rynkiewicz]

Napisane przez chise

Ułatwi kolejne wydanie pieniędzy i bankructwo
Ja pokochałam wszelkie rozświetlacze

Czy ma ktoś może róże joko?

Ja mam róż JOKO Cosmetics, nazywa się Satin, używam go od lat i jestem bardzo zadowolona. Podoba mi się ten wątek, gdyż jestem wielką fanką kosmetyków JOKO. Ostatnie serie: Orient Poeme, Golden Beauty, Chocolate zachwyciły mnie. W drugiej serii firmy Virtual też są coraz ciekawsze propozycje. Widziałyście serię Frutti di summer?
Brawo Joko, za nieszablonowość, dobry produkt i coraz lepszy design.

[Susanna]

A mnie interesuje linia Golden Beauty ale nic o niej nie wiem. Czy któraś używa może pomadek z tej serii? Kosztują coś ok. 20 zł (jeśli dobrze pamiętam), cała linia ma bardzo gustowne opakowania. Ale jak z jakością??

[nANcY:*]

Napisane przez chise

To może zamów przez internet? Dziewczyny podawały wcześniej linka.

Problem w tym, że ja zawsze musze dotknac, pomacać, sprawdzić odcien czy jaśniejszy czy ciemniejszy itd. Więc wolalabym go dopaść na żywca, w łapki

[p4w]

Napisane przez nANcY:*

a ja szukałam i nigdzie nie było
a sily na wieksze poszukiwania narazie nie mam

a patrzyłaś w drogeriach Nicola?

ja też nie mogłam nigdzie znaleźć tej serii i całkiem przypadkiem znalazłam w Nikoli - ceny normalne

[ukrycior]

Napisane przez Susanna

A mnie interesuje linia Golden Beauty ale nic o niej nie wiem. Czy któraś używa może pomadek z tej serii? Kosztują coś ok. 20 zł (jeśli dobrze pamiętam), cała linia ma bardzo gustowne opakowania. Ale jak z jakością??

Ja mam pomadkę Golden Beauty nr 21. Piękny, skrzący burgund, takie grzane wino. Jakoś super, nie wysusza. Nie trzyma się 8 godzin, ale 5 bez problemu. Ja jestem zadowolona. To jest ta pomadka z tych "chudszych", mam ją mniej więcej od lipca, zużyłam jakąś połowę sztyftu, a to przy mojej mnogości błyszczyków znaczy, ze ją bardzo lubię.

[Dorota Rynkiewicz]

Ja mam pomadkę Golden Beauty "grubą" nr 40 transparentny róż. W zasadzie od kiedy ją kupiłam nie używam innych pomadek, czasem jak mam ochotę na inny kolor to używam błyszczyka. Pomadka jest cudna. Długo się trzyma, świetnie pachnie, dba o wygląd moich ust, są gładkie i zadbane, jakby to był balsam ochronny. Mam ją od pół roku, używam stale i zostało mi jeszcze z 5 milimetrów. Kupię napewno kolejną.
Mam jeszcze mascarę wydłużająco-podkręcającą i........ chyba od momentu kupienia tej mascary zostałam fanką Joko. Nigdy nie miałam lepszej. Używam szkieł kontaktowych, często łzawią mi oczy. TA MASCARA SIĘ NIE ROZMAZUJE I NIE OSYPUJE. Efekt murowany cały dzień, no i oczywiście świetna szczotka.

[Dorota Rynkiewicz]

Golden Beauty:

[madziulka_]

Dziewczyny mam pytanie odnośnie pudrów sypkich JOPKO VIRTUAL, dokładnie chodzi mi o kolory..Czy kolor naturalny 023 daje jakis efekt?Czy dla raczej jasnej cery lepszy będzie odcien jasny beż 021 czy transparentny 025?Pomóżcie!

[MagJa]

Napisane przez lalie

Nie mam duzego doswiadczenia z rozswietlaczami, ale moim zdaniem ten puder daje wlasnie taki satynowy polysk. Wymieszane "kwardarciki" daja na pedzlu lekko karmelowy odcien. Zamieszczam fotki zrobione przed chwila - robione na nadgarstku, bo odcien skory najbardziej zblizony jest do tego na twarzy (mam jasna karnacje). Nie nalozylam bardzo grubej warstwy pudru - tak ze dwie.
Nalezy wziac poprawke na to, ze zdjecie robione jest w sztucznym swietle. Postaram sie kiedys pstryknac fotke w swietle dziennym

isa666: puder kupilam w Galerii Krakowskiej, na poziomie "0" jest taka Apteko-drogeria (zaraz przy wejsciu od strony ulicy Pawiej). Jest tam takie malutkie stoisko, gdzie sa kosmetyki Joko.

asica-łobuzica: pudru uzywam dopiero drugi dzien, jak narazie jestem zadowolona z zakupu Ciesze sie, ze w moich niewprawnych rekach ten puder nie tworzy na twarzy plam koloru, tylko pozwala sie dosc ladnie rozprowadzic. Musze tez przetestowac poszczegolne kwadraciki pudru jako cienie W kazdym razie bede sie tu udzielala i zglosze ewentualne zastrzezenia ;-) A napisalam, ze nie jest bardzo widoczny, bo nalozylam na prawde niewielka jego ilosc (nie chcialam przesadzic za pierwszym razem, skoro nie znam jeszcze dobrze kosmetyku).

Oj, kusisz tą fotką, kusisz, niedobra
A ile za niego dałaś w Krakowskiej

Napisane przez rzyrafka

Ja tez mam ochotę na puderki czekoladowe
póki co miałam tylko liner brokatowy Virtual- niezły i cienie z serduszkiem- okropieństwo sypiące największym brokatem jaki w życiu widziałam :/

Ja miałam cienie z gwiazdką, zimowe, z zeszłego roku i też się strasznie sypały W ogóle mam kiepskie zdanie o kolorówce Joko, wszystko, co miałam było średnie, a miałam wspomniane cienie Winter Glamour, cienie sypkie Shine Stars, cienie Virtual Wet & Dry, podwójny róż Virtual (zapchał mnie łobuz ) i chyba tyle.
Ale skoro tak chwalicie serię Chocolate, to muszę się jej koniecznie przyjrzeć

Napisane przez rzyrafka

padam z zachwytu nad tym puderkiem i umrę jak go nie dostanę w swoej łapki

Hehe Ja też go muszę koniecznie obadać.

[Susanna]

Napisane przez ukrycior

Ja mam pomadkę Golden Beauty nr 21. Piękny, skrzący burgund, takie grzane wino. Jakoś super, nie wysusza. Nie trzyma się 8 godzin, ale 5 bez problemu. Ja jestem zadowolona. To jest ta pomadka z tych "chudszych", mam ją mniej więcej od lipca, zużyłam jakąś połowę sztyftu, a to przy mojej mnogości błyszczyków znaczy, ze ją bardzo lubię.

Napisane przez Dorota Rynkiewicz

Ja mam pomadkę Golden Beauty "grubą" nr 40 transparentny róż. W zasadzie od kiedy ją kupiłam nie używam innych pomadek, czasem jak mam ochotę na inny kolor to używam błyszczyka. Pomadka jest cudna. Długo się trzyma, świetnie pachnie, dba o wygląd moich ust, są gładkie i zadbane, jakby to był balsam ochronny. Mam ją od pół roku, używam stale i zostało mi jeszcze z 5 milimetrów. Kupię napewno kolejną.
Mam jeszcze mascarę wydłużająco-podkręcającą i........ chyba od momentu kupienia tej mascary zostałam fanką Joko. Nigdy nie miałam lepszej. Używam szkieł kontaktowych, często łzawią mi oczy. TA MASCARA SIĘ NIE ROZMAZUJE I NIE OSYPUJE. Efekt murowany cały dzień, no i oczywiście świetna szczotka.

O rety dziewczyny ale narobiłyście mi smaka Takiego na serio. Cena wyższa bo ok. 30 zł ale z tego co piszecie jest ta szminka warta tej kwoty

[lalie]

MagJa: Za puder zaplacilam rowne 29 zl

Odnosnie wlasciwosci brazujacych pudru - mam odcien jasniejszy, bo mam jasna karnacje. Faktycznie, wymieszane na pedzlu odcienie pudru bardziej rozswietlaja niz brazuja, ale wpadlam ostatnio na pomysl odmiennego nakladania czekoladki. Najpierw zanurzam pedzel w ciemnym fragmencie pudru, nakladam to pod kosci policzkowe - u mnie daje to efekt brazujacy. Nastepnie maczam pedzelek w jasnych kwadracikach i maluje "jabluszko" policzka oraz skronie ;-) Tym sposobem rownoczesnie brazuje i rozswietlam twarz.

Pozdrawiam,

L.

[_magdzia_]

Napisane przez lalie

MagJa: Za puder zaplacilam rowne 29 zl

Odnosnie wlasciwosci brazujacych pudru - mam odcien jasniejszy, bo mam jasna karnacje. Faktycznie, wymieszane na pedzlu odcienie pudru bardziej rozswietlaja niz brazuja, ale wpadlam ostatnio na pomysl odmiennego nakladania czekoladki. Najpierw zanurzam pedzel w ciemnym fragmencie pudru, nakladam to pod kosci policzkowe - u mnie daje to efekt brazujacy. Nastepnie maczam pedzelek w jasnych kwadracikach i maluje "jabluszko" policzka oraz skronie ;-) Tym sposobem rownoczesnie brazuje i rozswietlam twarz.

Pozdrawiam,

L.

Przez internet zamawiałaś A jak nie to gdzie tak tanio go dorwałaś

[lalie]

_magdzia_: Puder kupilam w Galerii Krakowskiej, w apteko-drogerii, znajdujacej sie na poziomie 0, przy wejsciu od ulicy Pawiej

[iziaczek]

Kupiłam sobie dzis błyszczyk(18,70zł).
Myslałam,ze on jest bardziej bezowy a jednak okazał sie brązowawy,mam nr 200

I wogóle w necie te błyszczyki i pudry wydają sie takie duze a w rzeczywistosci są malutkie,nie mniej jednak nie załuje zakupu.

[MagJa]

Napisane przez lalie

MagJa: Za puder zaplacilam rowne 29 zl

Odnosnie wlasciwosci brazujacych pudru - mam odcien jasniejszy, bo mam jasna karnacje. Faktycznie, wymieszane na pedzlu odcienie pudru bardziej rozswietlaja niz brazuja, ale wpadlam ostatnio na pomysl odmiennego nakladania czekoladki. Najpierw zanurzam pedzel w ciemnym fragmencie pudru, nakladam to pod kosci policzkowe - u mnie daje to efekt brazujacy. Nastepnie maczam pedzelek w jasnych kwadracikach i maluje "jabluszko" policzka oraz skronie ;-) Tym sposobem rownoczesnie brazuje i rozswietlam twarz.

Pozdrawiam,

L.

Dzięki Zaraz tam lecę do Sephory i przy okazji obadam te czekoladki
A tak na marginesie, masz genialny podpis

[Gonia]

Dziewczyny, gdzie w Gdańsku (Centrum) mozna kupić te cudeńka? Chodziłam wszędzie i nie znalazłam

[ukrycior]

Napisane przez MagJa

Oj, kusisz tą fotką, kusisz, niedobra
A ile za niego dałaś w Krakowskiej


Ja miałam cienie z gwiazdką, zimowe, z zeszłego roku i też się strasznie sypały W ogóle mam kiepskie zdanie o kolorówce Joko, wszystko, co miałam było średnie, a miałam wspomniane cienie Winter Glamour, cienie sypkie Shine Stars, cienie Virtual Wet & Dry, podwójny róż Virtual (zapchał mnie łobuz ) i chyba tyle.
Ale skoro tak chwalicie serię Chocolate, to muszę się jej koniecznie przyjrzeć


Hehe Ja też go muszę koniecznie obadać.

MagJa - widzę, że wszystkie Twoje doświadczenia oparte są na Virtual. Polecam Joko jako Joko. Jest moim zdaniem różnica w jakości, choć ja równie bardzo lubię eyelinery, pomadkę i puder w kulkach Virtuala.

[MagJa]

Napisane przez ukrycior

MagJa - widzę, że wszystkie Twoje doświadczenia oparte są na Virtual. Polecam Joko jako Joko. Jest moim zdaniem różnica w jakości, choć ja równie bardzo lubię eyelinery, pomadkę i puder w kulkach Virtuala.

No nie wszystkie, bo Winter Glamour to było najprawdziwsze Joko i szczerze mówiąc to była największa tragedia Ale zaraz idę obadać te czekoladki

[ukrycior]

Napisane przez MagJa

No nie wszystkie, bo Winter Glamour to było najprawdziwsze Joko i szczerze mówiąc to była największa tragedia Ale zaraz idę obadać te czekoladki

A mi się brokat z Wintera nie obsypuje. Hm... No, ale czekoladki są bez brokatu.

[agnieska]

Dwukolorowy puder z kolekcji Winter Glamour to dla mnie coś strasznego - może i pięknie wyglądał, ale na skórze był taki "grubo zmielony" i najjaśniejszy kolor/numer nienaturalnie wychodził na skórze Swoje przygody z polską kolorówką (i niezadowolenie ) opisywałam już kiedyś na nowościach, ale i tak zamówiłam błyszczyk i puder Chocolate, zobaczymy

[klaustrofobia007]

Napisane przez Gonia

Dziewczyny, gdzie w Gdańsku (Centrum) mozna kupić te cudeńka? Chodziłam wszędzie i nie znalazłam

co prawda nie wiem gdzie w centrum kupic... moze w tym sklepiku nad schodami ruchomymi kolo pks-u beda. ale na pewno sa na siedlcach. na dworcu wystarczy wsiasc w tramwaj 12 , 10 lub 11 w kierunku siedlec. jedzie sie tramwajem 10 minut i wysiada na przedostatnim przystanku przed pętlą ( przed kosciolem) , kolo przystanku jest taki kwadracik otoczony sklepami ( spozywcze, kwiaciarnia, solarium itp ) i jest tez tam drogeria ktora ma wszystkie serie joko w bardzo korzystnych cenach, np puder chocolate kosztuje ok 27 zlotych. drogeria jest czynna do 19 to jedyny sklep gdzie dorwalam joko, nigdzie indziej nie moge znaleźć

[ukrycior]

Zapomniałam tu pochwalić olejek do skórek i paznokci Joko Manicure Salon. Używam od ok miesiąca (?), mam zuzyte jakieś 1/3 buteleczki, robię to prawie codziennie wieczorem. Nakładam po kropelce a potem solidnie wcieram w skórki i pazurki. Jak zaczynałam kurację to - eh - paznokcie wyglądały tak sobie, a skórki były w opłakanym stanie - nie wiem, ale mam tendencję, że są suche, sterczące, łamliwe i wręcz urywające się, cięgle miałam zaognione. A teraz problem zniknął. Panokcie się wzmoniły i wygładziły, skórki nie robią zadziorków i są miękkie, a olejek pachnie cytrynką.

[Susanna]

Napisane przez agnieska

Dwukolorowy puder z kolekcji Winter Glamour to dla mnie coś strasznego - może i pięknie wyglądał, ale na skórze był taki "grubo zmielony" i najjaśniejszy kolor/numer nienaturalnie wychodził na skórze

To fakt. To samo można powiedzieć o cieniach z tej serii. Ja je wklepuje w powiekę i to nie aplikatorem a pędzelkiem i wówczas osypujący się cień (i brokat oczywiście) nie jest tak uciążliwy.

[ukrycior]

Napisane przez Susanna

To fakt. To samo można powiedzieć o cieniach z tej serii. Ja je wklepuje w powiekę i to nie aplikatorem a pędzelkiem i wówczas osypujący się cień (i brokat oczywiście) nie jest tak uciążliwy.

Pudru prasowanego z tej serii nie miałam, a co do cieni, to faktycznie, może nakładanie pędzlem lepiej się sprawdza, bo ja także używam pędzla i brokat mi się nie obsypuje, albo obsypuje minimalnie.