Starania po ciąży pozamacicznej (ektopowej) - Cz. 2

[Cyt_cyt]

Ahoj cierpliwosci. W końcu się uda! U mnie zarówno po poronieniu i cp pierwsze 3 cykle były dziwaczne i roztegulowane- od 17 do 40 dni, z plamieniami srodcyklicznymi i bólem jajnikow od ovu do @. Także organizm tez potrzebuje kilku miesięcy na regulacje...

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

A i mija mi właśnie 3m od laparoskopii wiec już w tym cyklu próbujemy. A co!

[Ahoy]

Ahh staram się być cierpliwa, ale to już 5 miesięcy odkąd miałam cp, już mógłby wrócić wszystko do normy :-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IpadziaI]

Napisane przez PatiPee

Witam Was serdecznie. Czy któraś z was po cp była stymulowana clo i pregnylem?

Ja będę niebawem.

[MalgosiakMk]

Mariea, jak beta?
Ahoy, bedzie dobrze - sciskam mocno za to kciuki Kochana.

[mariea]

Napisane przez MalgosiakMk

Mariea, jak beta?

Właśnie się dowiedziałam, że mam ponad 1000 patrzyłam na kalkulatorze bety na bellybestfriend, że jest idealnienie mogę się doczekać usg w przyszłym tygodniu, liczę na serduszko, podobno czasem już jest w 6 tygodniu

[Ahoy]

Napisane przez mariea

Właśnie się dowiedziałam, że mam ponad 1000 patrzyłam na kalkulatorze bety na bellybestfriend, że jest idealnienie mogę się doczekać usg w przyszłym tygodniu, liczę na serduszko, podobno czasem już jest w 6 tygodniu

Super! Oby się szybko serducho pojawiło trzymam kciuki :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariea]

Napisane przez Ahoy

Super! Oby się szybko serducho pojawiło trzymam kciuki :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za wsparcie

[MalgosiakMk]

Napisane przez mariea

Właśnie się dowiedziałam, że mam ponad 1000 patrzyłam na kalkulatorze bety na bellybestfriend, że jest idealnienie mogę się doczekać usg w przyszłym tygodniu, liczę na serduszko, podobno czasem już jest w 6 tygodniu

Jezusiu, ale się cieszę moja betka jutro. napewno napiszę. Ponad 1000 to idealny przyrost, napewno wszystko jest dobrze Kurcze Kochana, serdeczne gratulacje a powiedz a poprzedniej ciazy mialas plamienia jakieś, coś nietypowego czego teraz nie ma? Ja plamiłam, i mialam ogromny ból w ramieniu, po stronie gdzie była ciąża.

Jacie szalenstwo ta Twoja betka

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Ahoy

Ahh staram się być cierpliwa, ale to już 5 miesięcy odkąd miałam cp, już mógłby wrócić wszystko do normy :-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana Moja, napewno szybciutko zajdziesz. zobaczysz, przesyłam ciążowe wiruski, mi przyjaciółka je przekazała i ja je dalej przesyłam.
My zaczelismy starania po 5 miesiacach od cp, świadomie tyle czakalismy, lekarz tak sugerował, a nawet sugerował 6 miesiecy i los tak chcial, że własnie w 7 miesiacu po cp zaszłam.

[Ahoy]

Dzięki za wirusy, biorę je garściami od Ciebie dzięki za wsparcie, fajnie, że jesteś :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalgosiakMk]

mariea, ja również powinnam teraz mieć w sakli 1000 hcg teraz. Juz nie mogę się doczekać odebrania wyników. a to dopiero jutro.

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez Ahoy

Dzięki za wirusy, biorę je garściami od Ciebie dzięki za wsparcie, fajnie, że jesteś :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, ja tu zostaje, nigdzie sie nie wybieram

[mariea]

Napisane przez MalgosiakMk

Jezusiu, ale się cieszę moja betka jutro. napewno napiszę. Ponad 1000 to idealny przyrost, napewno wszystko jest dobrze Kurcze Kochana, serdeczne gratulacje a powiedz a poprzedniej ciazy mialas plamienia jakieś, coś nietypowego czego teraz nie ma? Ja plamiłam, i mialam ogromny ból w ramieniu, po stronie gdzie była ciąża.

Jacie szalenstwo ta Twoja betka

Małgosiu, super, że razem ze mną się cieszysz. Oby nam tak dalej szło jutro poproszę od Ciebie betke z 1600
Co do mojej pierwszej ciąży, to choć się staraliśmy, ja nie miałam w ogóle pojęcia, że zaszłam w ciążę. Udało się w październikowym cyklu. Nie miałam żadnych objawów, a w listopadzie dostałam normalnie okres. Co prawda okres był bez skrzepków, co dało mi do myślenia odrobinę, ale pomyślałam, że przeoczyłam. Objawy miałam dopiero 5 dni przed trafieniem do szpitala. Najpierw krwawienie 4 dni po okresie, już wcześniej się zaczęłam bardzo źle czuć, byłam osłabiona. a kilka godzin przed pojechaniem do szpitala zaczęłam czuć tępy ból ulokowany jednostronnie. Dopiero w szpitalu zrobili mi betę. Wynosiła ok 500, co potwierdziło ciążę pozamaciczną. Wydaje mi się, że tak długo nie miałam żadnych objawów ciąży, bo mój Aniołek nie żył.

[MalgosiakMk]

Napisane przez mariea

Małgosiu, super, że razem ze mną się cieszysz. Oby nam tak dalej szło jutro poproszę od Ciebie betke z 1600
Co do mojej pierwszej ciąży, to choć się staraliśmy, ja nie miałam w ogóle pojęcia, że zaszłam w ciążę. Udało się w październikowym cyklu. Nie miałam żadnych objawów, a w listopadzie dostałam normalnie okres. Co prawda okres był bez skrzepków, co dało mi do myślenia odrobinę, ale pomyślałam, że przeoczyłam. Objawy miałam dopiero 5 dni przed trafieniem do szpitala. Najpierw krwawienie 4 dni po okresie, już wcześniej się zaczęłam bardzo źle czuć, byłam osłabiona. a kilka godzin przed pojechaniem do szpitala zaczęłam czuć tępy ból ulokowany jednostronnie. Dopiero w szpitalu zrobili mi betę. Wynosiła ok 500, co potwierdziło ciążę pozamaciczną. Wydaje mi się, że tak długo nie miałam żadnych objawów ciąży, bo mój Aniołek nie żył.

Ja myslę, że beta powinna być w okolicy Twojej. A kiedy mialaś zabieg usunięcia cp? Ja również w listopadzie 4.11.

[anastazija111]

Ahoy - nie doluj się, tyle dostalas wiruskow :P od Małgosi, ze teraz nie może sie nie udac :P a Ty ile miesięcy po jesteś? Ty te leki dostalas, dobrze pamietam?

Mariea - ja tez nam hashi ale nie biorę selenu ani wit d, moj lekarz właściwie tylko lek mi przepisal, żadnych suplementow. A Ty miałaś jakies podejrzenie nietolerancji na gluten, itd czy sama odstawilas? Grwtuluje bety!!

Malgosia - Ty jutri masz bete? Teraz odczuwasz jakies dolegliwości?



Cyt cyt, Ahoy - czyli ten cykl jest nasz?

[Ahoy]

U mnie minęło już 5 miesięcy, dostałam lek, dobrze pamiętasz i masz rację, że w tym cyklu my zajdziemy, nie może być inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariea]

Napisane przez MalgosiakMk

Ja myslę, że beta powinna być w okolicy Twojej. A kiedy mialaś zabieg usunięcia cp? Ja również w listopadzie 4.11.

ja miałam w grudniu

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez anastazija111

Mariea - ja tez nam hashi ale nie biorę selenu ani wit d, moj lekarz właściwie tylko lek mi przepisal, żadnych suplementow. A Ty miałaś jakies podejrzenie nietolerancji na gluten, itd czy sama odstawilas? Grwtuluje bety!!

Anastazija, rozumiem, że jesteś chora na hashimoto? Rozumiem, że nie wiesz tych rzeczy i o roli diety i suplementacji, niestety ciężko trafić na dobrego endokrynologa, ja też swoje przeszłam zanim takiego znalazłam. Odstawienie glutenu jest bardzo ważne i nie ma tu znaczenia czy ma się nietolerancję na gluten, choć najprawdopodobniej tak cząsteczka glutenu jest bardzo podobna w budowie do komórek tarczycy. Gdy gluten wnika do organizmu, organizm wzmaga autoagresje i coraz bardziej niszczy tarczycę. Jeśli nie masz możliwości skorzystać z porady dobrego endokrynologa, to polecam Ci chociaż blog tłuste życie. Wejdź tam koniecznie, to kopalnia wiedzy dla Hashimotowców i innych chorych na choroby autoimmunologiczne.

[anastazija111]

Mariea - tak, tez niestety mam hashimoto. O odstawieniu glutenu czytalam, ograniczylam wiec gluten do minimum, ale o tych czasteczkach to nie wiedzialam. Choc czytalam tez opinie ze calkowite odstawienie tez nie jest wskazane jak sie nie na nietolerancji? Ja bylam w sumie u kilku endokrynologow w ciagu ostatnich kilku lat i zaden dosłownie nie wspomnial o diecie i specjalnych zleceniach. Dopiero niedawno trafilam na wpis o diecie przy hashimito i wlasnie dopiero zaglebiam temat. Czytalam jeszcze o suplementacji wit c przy hashimoto, ze tez wazna, ale przeraza mnie lykanie tylu tabletek a tam dawka konska byla podana. Czytalam tez o zlym wplywie mleka i mlekopochodnych produktów ale tu tez czuje sie przerazona - to co jesc?! a tej wit d jaka dawke stosowalas? A teraz w wakacje tez stosujesz? Nie boisz sie przedawkowania? Z wit d jest tak, ze zarowno niedobor jak i nadmiar sa szkodliwe. Dzieki za polecenie bloga, chyba musze podejsc poważnie do tematu bo przyznam szczerze, ze troche olalam temat. Jej taka stara jeszcze nie jestem a tu czlowiek sie sypac zaczyna :/

[mariea]

Anastazijo, to tak szeroki temat, ze musialybysmy pogadac na privie, albo umowic sie na kawe zebym mogła Ci przekazac najwazniejsze informacje. glutenu nie da sie ograniczyc, trzeba go odstawic calkowicie, bo on potrafi utrzymywac sie w organizmie nawet i pol roku, wiec jak ktos nie ma zamiaru sie przykladac do diety to szkoda wysilku. eliminacja glutenu oznacza nie tylko odstawienie buleczek pszennych, ale np kompletne zaniechanie kupowania zwyklych sklepowych kielbas, wedlin itp. we wszystkich jest gluten, albo chemia, albo soja( przy hashimoto zakazana). powinno sie tez wykluczyc kukurydze, bo wchodzi w reakcje krzyzowe z glutenem. co mozna jesc? dziki ryz, kasza gryczana, kacza jaglana, komosa ryzowa. chleb gryczany. ja w ogole odstawilam pieczywo wszelakie. samo mi to przyszlo co do laktozy tez sie powinno wyeliminowac. calkowicie na jakies 2-3 miesiace (wiekszosc hashimotowcow ma nieszczelne jelita). lykac probiotyki caly czas w celu zaleczenia jelit. ja po 2 miesiacach wlaczylam do diety kefir i czuje sie ok( trzeba kupowac taki bez mleka proszku w skladzie). z wit. d trzeba sie zaprzyjaznic do konca zycia. osoby z hashimoto maja na ogol uposledzenie wchlaniania ze slonca tej witaminy. zbadaj sobie jej poziom jak jestes ciekawa(ja place 60zl). lykalam 4000 dziennie czyli 2 tabletki, w ciazy lekarz polecil mi zmniejszyc do 1. poczytaj sobie jak wazna jest witamina d, majac jej niedobor mozna poronic ciążę. sa o tym artykuly w internecie. w ogole w ciazy lykam: wit d, jod obowiazkowo, kwas foliowy no i tyroksyna ( w ciazy trzeba zwiekszyc na ogol dawke)
ps mleko mozna zastapic mlekiem kokosowym

[anastazija111]

Mariea - dzieki za informacje i polecenie bloga, troche juz poczytalam, bardzo przydatne wiadomości Mnie jakakolwiek dieta przeraza, totalnie nie umiem sie zdyscyplinowac. Odezwe sie na priv to Cie jeszcze podpytam o to postepowanie przy hasimoto :p

[MalgosiakMk]

Dziewczyny odebrałam dzisiaj wyniki drugiego hcg. Przyrost 158%, według bellybestfriend.pl prawidłowy. Wiem wiem, pisałyscie, że to nie jest juz wykluczeniem, ale wysoki przyrost podniósł mnie na duchu.
W 1 hcg 6.06 - 563
W 2 hcg 9.06 - 1 428
, a ja oczekiwalam ok 1000
Zapisałam się dzisiaj do ginekologa - za tydzien być moze zobaczę mojego maluszka. Bo juz nastawiłam się, że mieszka sobie grzecznie w macicy.

[Ahoy]

Świetnie! Gratulacje maluszek na pewno mieszka w macicy, wiec nastawienie prawidłowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Świetnie! Gratulacje maluszek na pewno mieszka w macicy, wiec nastawienie prawidłowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuje kochana

[Cyt_cyt]

Małgosia taki przyrost bety to już wszystko jasne Można gratulowac co z przyjemnością robię! Super!

[MalgosiakMk]

Napisane przez Cyt_cyt

Małgosia taki przyrost bety to już wszystko jasne Można gratulowac co z przyjemnością robię! Super!

Cyt_cyt, dziękuję, mam nadzieję, że przy takim przyroście to już cp mi nie grozi

[PatiPee]

Proszę o pomoc, jestem po cp prawostronnej, dwa lata temu przeszłam operacje jej usunięcia. Od tego cyklu staramy się o dziecko, dwa tygodnie temu miałam owulację, i od tygodnia masakrycznie boli mnie brzuch wiec dzisiaj pojechałam na pogotowie. Dowiedziałam się że mam cyste w jajowodzie i nie wiadomo czy to będzie ciąża, czy to dojdzie do macicy czy zostanie w jajowodzie. Nie wiem co mam myśleć, czekać i odpoczywać do poniedziałku mi kazano. Czy któraś z was to miała? Strasznie się boje ze to tam zostanie :-( błagam o pomoc! Jestem załamana i zdesperowana :-(

[MalgosiakMk]

Napisane przez PatiPee

Proszę o pomoc, jestem po cp prawostronnej, dwa lata temu przeszłam operacje jej usunięcia. Od tego cyklu staramy się o dziecko, dwa tygodnie temu miałam owulację, i od tygodnia masakrycznie boli mnie brzuch wiec dzisiaj pojechałam na pogotowie. Dowiedziałam się że mam cyste w jajowodzie i nie wiadomo czy to będzie ciąża, czy to dojdzie do macicy czy zostanie w jajowodzie. Nie wiem co mam myśleć, czekać i odpoczywać do poniedziałku mi kazano. Czy któraś z was to miała? Strasznie się boje ze to tam zostanie :-( błagam o pomoc! Jestem załamana i zdesperowana :-(

PatiPee, cysta czy ciąża? na co masz czekać do poniedziałku? Nadal boli? a możliwe, że jesteś teraz w ciąży? Robiłaś test?

[PatiPee]

Napisane przez MalgosiakMk

PatiPee, cysta czy ciąża? na co masz czekać do poniedziałku? Nadal boli? a możliwe, że jesteś teraz w ciąży? Robiłaś test?

Cysta, ale ciąży nie wykluczają, nawet nie zrobili mi badania hcg. Kazała odpoczywać i zgłosić się do mojego ginekologa w poniedziałek

[mariea]

Napisane przez PatiPee

Cysta, ale ciąży nie wykluczają, nawet nie zrobili mi badania hcg. Kazała odpoczywać i zgłosić się do mojego ginekologa w poniedziałek

hmm ciekawe jak sprawdzili czy to ciąża. jeśli jest w trakcie zagnieżdżania, albo zarodek utknął od razu (oby nie) to test z moczu niekoniecznie może pokazać ciążę. dziwne, ze bety nie zrobili, ona jest pewniejsza i możnaby wykluczyć cp. a jeszcze zadam może głupie pytanie: widzieli Twoje jajowody na usg? mi w szpitalu po becie , płynie w zatoce douglasa i innych objawach rozpoznali cp, ale dostałam informacje, że na usg jajowodów nie widać. mój gin też tak mówi, że jajowody na usg są niewidoczne, ale to dobrze, bo najczęściej jak je widać to zły objaw, jakichś zgrubień itp

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez MalgosiakMk

Dziewczyny odebrałam dzisiaj wyniki drugiego hcg. Przyrost 158%, według bellybestfriend.pl prawidłowy. Wiem wiem, pisałyscie, że to nie jest juz wykluczeniem, ale wysoki przyrost podniósł mnie na duchu.
W 1 hcg 6.06 - 563
W 2 hcg 9.06 - 1 428
, a ja oczekiwalam ok 1000
Zapisałam się dzisiaj do ginekologa - za tydzien być moze zobaczę mojego maluszka. Bo juz nastawiłam się, że mieszka sobie grzecznie w macicy.

Małgosiu, super gratuluję pięknej betki ja dziś odebrałam wczorajsze wyniki, bo wczoraj tyle ile przez tel. wyciągnęłam beta dokładnie 1228. Robiłam też progesteron i wyszedł 23. Czy któraś z Was się może na tym zna czy na 5 tydzień ciąży ten wynik jest ok?

[PatiPee]

Napisane przez mariea

hmm ciekawe jak sprawdzili czy to ciąża. jeśli jest w trakcie zagnieżdżania, albo zarodek utknął od razu (oby nie) to test z moczu niekoniecznie może pokazać ciążę. dziwne, ze bety nie zrobili, ona jest pewniejsza i możnaby wykluczyć cp. a jeszcze zadam może głupie pytanie: widzieli Twoje jajowody na usg? mi w szpitalu po becie , płynie w zatoce douglasa i innych objawach rozpoznali cp, ale dostałam informacje, że na usg jajowodów nie widać. mój gin też tak mówi, że jajowody na usg są niewidoczne, ale to dobrze, bo najczęściej jak je widać to zły objaw, jakichś zgrubień itp

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------


Małgosiu, super gratuluję pięknej betki ja dziś odebrałam wczorajsze wyniki, bo wczoraj tyle ile przez tel. wyciągnęłam beta dokładnie 1228. Robiłam też progesteron i wyszedł 23. Czy któraś z Was się może na tym zna czy na 5 tydzień ciąży ten wynik jest ok?

Oni nie wiedzą czy to ciąża, bo na to jest za wcześnie, cysta ma 5cm wiec jak to się ma do ciąży? Robiłam testy ciążowe z krwi i są negatywne, ale ona powiedziała, że nie może wykluczyć ze ta "ciąża "trafi do macicy ani ze utknie w jajowodzie. Strasznie to zagmatwane ja sama tego nie rozumiem, przepraszam ze tak haotycznie to napisałam :/ nie rozumiem dlaczego nie zrobili mi testu krwi beta Hcg :/ dodam, że jestem w niemczech a to wiele komplikuje, bo nawet nie mogę się skontaktować z moim ginekologiem :-/

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Jezu, miałam napisał testy z moczu :-/ ze robiłam, wybaczcie, jestem taka zdenerwowana, że już nie wiem co pisze :-/

[MalgosiakMk]

Napisane przez mariea

Małgosiu, super gratuluję pięknej betki ja dziś odebrałam wczorajsze wyniki, bo wczoraj tyle ile przez tel. wyciągnęłam beta dokładnie 1228. Robiłam też progesteron i wyszedł 23. Czy któraś z Was się może na tym zna czy na 5 tydzień ciąży ten wynik jest ok?

Mariea, o ile pamietam to Ty ostatnia @ mialaś 8.05? Ja 07.05, widzę, że przyrost bety na ten sam tydzien podobny. Super

Poziom progesteronu - normy

• 1-28 ng/ml - po owulacji
• 9-47 ng/ml - do 12. tygodnia ciąży
• 17-146 ng/ml - 12.-28. tydzień ciąży
• 55-200 ng/ml - powyżej 28. tygodnia ciąży

[mariea]

Napisane przez MalgosiakMk

Mariea, o ile pamietam to Ty ostatnia @ mialaś 8.05? Ja 07.05, widzę, że przyrost bety na ten sam tydzien podobny. Super

Poziom progesteronu - normy

• 1-28 ng/ml - po owulacji
• 9-47 ng/ml - do 12. tygodnia ciąży
• 17-146 ng/ml - 12.-28. tydzień ciąży
• 55-200 ng/ml - powyżej 28. tygodnia ciąży

tak, ja miałam 8.05 OM. Ty mozliwe, że owule miałaś dzień przede mną, to w sumie mamy bardzo podobne wynikidziekuje za progesteron masz w ogóle jakieś objawy ciąży już?
ja mam tkliwość piersi, szczególnie jak jakieś szybsze ruchy robię. nie są powiększone, ale bardzo wrażliwe. mam też jelitowe dolegliwości i wieczorami mdło mi się robi od kilku dni, ale nic poważnego.