Sierpnióweczki 2016! Część V.

[superhuman]

Napisane przez pati0090

ja 10 dni przed wigilią robiłam test, przed świętami byłam u lekarza ale miałam pusty pęcherzyk jeszcze.

To u mnie było podobnie. Test zrobiłam 18.12 (w sumie łącznie to 5 testów :P) do ginekologa poszłam następnego dnia - nic nie było. W poniedziałek poszłam na krew (chcieliśmy mieć pewność żeby powiedzieć w wigilie rodzinie) i na krwi już był zdecydowany wynik


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[TinkerrBell]

Ja robiłam test na początku grudnia TŻ dostał na swoje urodziny

W sumie byłam w szoku, bo to był miesiąc gdzie kompletnie nie mieliśmy dla siebie czasu. Cały czas powtarzam, że to niepokalane poczęcie:P

[pati0090]

Napisane przez TinkerrBell

Ja robiłam test na początku grudnia TŻ dostał na swoje urodziny

W sumie byłam w szoku, bo to był miesiąc gdzie kompletnie nie mieliśmy dla siebie czasu. Cały czas powtarzam, że to niepokalane poczęcie:P

Moj dostał test 4 dni po urodzinach oboje nie mogliśmy uwierzyć że to prawda ale bardzo się cieszylismy

[znowuzapomnialamhasla]

Wrocilismy. Zjadlam piec galek lodow z bita smietana i owocami. Wszyscy w szoku, lacznie z kelnerka (bo najpierw byly trzy galki z dodatkami, a potem jeszcze dwie, tez z dodatkami) Kucharz troche skiepscil fondanty i kelnerka podajac je nam powiedziala, ze nie do konca wyszly, wiec sa gratis. Jeden nie wyszedl z foremki, ale smakowal pysznie. Bardzo nam to odpowiadalo, bo rachunek nizszy prawie 60zeta.
Druga czesc spektaklu lepsza, ale ogolnie mysle, ze to zbyt angielski humor (nomen-omen moja ulubiona komedia to brytyjska wersja Zgonu na pogrzebie) i to jeszcze w polskiej wersji jezykowej sprawil, ze sztuka nam nie podeszla. Temat dobry, ale czegos zabraklo...Niemniej podobal mi sie wierszyk dotyczacy mezczyzny przebranego za pielegniarke:

Nasza siostra oddzialowa jest rozkoszna
Na twarzy ma wasik
A pod kitlem moszna

xd

Nadrobie Was jutro. Ach, wybralismy dzis lozeczko, komode z przewijakiem i cos tam jeszcze. Jutro zamawiam laktator, ostatecznie kupie Ardo Calypso (bo mam znizke).
Trzy dni i wyprawka prawie ogarnieta ;-)
Dobranoc!

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Piernik Torunski]

hej niedzielnie

[virginia]

Hej
ja dziś miałam głupi sen,że bylam sama a Tzet wloczyl się gdzieś pijany...
jakie macie plany na dziś? My chyba jedziemy rodzinnie do Parku Linowego,chyba że jeszcze po drodze coś innego wymyślimy ...

[scoiatael86]

Dzien dobry

Witam się w 29t0d

U nas pewnie dziś leniwie będzie, może się na spacer jakiś wybierzemy... A tak to bez szału no i może TŻ z teściem w końcu zaczną malowanie... Mam nadzieję że sufit dzisiaj ogarną, ale to się jeszcze okaże jakoś zeszło mi ciśnienie i nie mam serca go poganiać. Kiedy będzie pomalowane to będzie, mamy jeszcze czas.

Dobrego dnia!

[Fantasmagori]

Napisane przez tija93

Co kto lubi Jak mało leci to dawaj do stanika płatki kosmetyczne, bo wkładki laktacyjne są duuuże.

dzięki, tak zrobię na razie jest to parę kropel co kilka godzin więc płatki dadzą radę póki co

Napisane przez superhuman

Ja tez zawsze mam grochy to prawda tak to szybko zleciało... Pamietam jak test robiłam tydzień przed Bożym Narodzeniem

też robiłam test tydzień przed Bożym Narodzeniem bo bałam się o ciążę w kwestii pracy - wiadomo co się dzieje w tygodniu przed świętami w hipermarkecie a skoro wyszedł to mogłam iść na L4


ja nie płakałam na pierwszym USG, za to na drugim, w 8 tygodniu, zrobionym w tym samym tygodniu i dniu ciąży kiedy pierwsza ciąża obumarła jak usłyszeliśmy bijące serduszko to już równo z TŻ ryczeliśmy ze szczęścia

[wiewioreczka]

ja zrobiłam pierwsze 2 (!) testy przed świętami i oba wyszły ujemne, a robiłam je już 14 dni po miesiączce, dopiero po świętach kiedy okres nadal nie przychodził, zrobiłam kolejne dwa i wtedy już oba wyszły zdecydowanie dodatnie

witam się niedzielnie przy porannej kawce
wczoraj odebraliśmy nasz wózek ! łóżeczko już zamówione, będzie do odbioru za 4 tygodnie, więc już grube rzeczy zaliczone
teraz muszę zdecydować się na fotelik - chyba postawimy na maxicosi pebble, ale jeszcze się waham między cabriofixem a cybexem - aton 4.

okej, na gemini mają biustonosze ciążowe medeli i chyba zdecyduję się na jeden z nich, wtedy dobiję do darmowej wysyłki i będę miała chociaż jeden

tija słodki ten kotek

[pati0090]

Witam w 10 tyg przed terminem . Dziś 30t0d

Napisane przez wiewioreczka

witam się niedzielnie przy porannej kawce
wczoraj odebraliśmy nasz wózek ! łóżeczko już zamówione, będzie do odbioru za 4 tygodnie, więc już grube rzeczy zaliczone
teraz muszę zdecydować się na fotelik - chyba postawimy na maxicosi pebble, ale jeszcze się waham między cabriofixem a cybexem - aton 4.

Jaki wózek macie? Ja musze dopiero kupić. Skłaniam się ku Adamex Pajero

[wiewioreczka]

Napisane przez pati0090

Witam w 10 tyg przed terminem . Dziś 30t0d



Jaki wózek macie? Ja musze dopiero kupić. Skłaniam się ku Adamex Pajero

jak to u mnie bywa, decyzja zajęła całe mnóstwo czasu :P
przewijały się Rico Nano/Brano, Bebetta, Baby Design - Dotty aż w końcu padło na Hartana Xperię, pan i pani w sklepie mnie przekonali. Mam nadzieję, że się sprawdzi

[zonamojegomeza]

Dzień dobry.
My pierwszy test 05.12, drugi 06.12 i 07.12 na betę. Taki prezent na Mikołajki

[tija93]

Hej

Esik się zrehabilitował po wczorajszym dniu. Spał do 7:20 i zaraz po wstaniu poszedł do kuwety

Śniło mi się dzisiaj, że mnie ugryzł pół metrowy szczur

Ja o ciąży dowiedziałam się 28.11 w 23 dniu cyklu Miałam się wstrzymać z testem do 3.12 (urodziny TŻta), ale wiecie jak to jest Byliśmy w Bydgoszczy, rano skoro świt siknęłam i wypatrywałam II kresek. TŻ spisał test na straty, bo nic nie widział. Ja uparcie twierdziłam, że są dwie kreski. Były jak się patrzyło pod słońce Pojechaliśmy do szpitala do laboratorium, a tam na drzwiach, że lab przeniesiony na czas remontu na chirurgie. Na chirurgii pracuje bliska koleżanka mojej mamy. Bałam się, że ją spotkam Nie spotkałam Po 2h wynik beta HCG 25,7 - to był ten moment kiedy się popłakałam Pęcherzyk ciążowy zobaczyłam 6 grudnia, a serduszko 18

Wczoraj wieczorem gadaliśmy z TŻtem o porodzie u nas w szpitalu i sobie cholera uświadomiłam, że ten cały poród też mnie będzie dotyczył!

Napisane przez pati0090

wczoraj miałam SR z kąpania i pielęgnacji niemowaaka. Jestem w szoku jak mój małżonek sobie świetnie radził. Zanim położna powiedziała już wiedział jak złapać dziecko, jak przekręcić na pleckach. Byłam taka dumna jak go zaczęła chwalić

Super, że TŻ tak sobie świetnie radził!

Napisane przez zonamojegomeza

Ja nie płakałam na usg. Raczej po wyjściu, jak stres schodził. Albo jak mąż "rozmawiał" z Bobo.
Bobo się rozruszało, 35 ruchów w godzinę, jak na jego porę to tak średnio, ale to jednak 30 a nie 3. Zdecydowanie wali gdzieś po plecach, częściej czuję takie echo niż zdecydowany ruch.

Super!

Napisane przez TinkerrBell

W sumie byłam w szoku, bo to był miesiąc gdzie kompletnie nie mieliśmy dla siebie czasu. Cały czas powtarzam, że to niepokalane poczęcie:P

Ty już nie rób z siebie świętej

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Wrocilismy. Zjadlam piec galek lodow z bita smietana i owocami. Wszyscy w szoku, lacznie z kelnerka (bo najpierw byly trzy galki z dodatkami, a potem jeszcze dwie, tez z dodatkami) Kucharz troche skiepscil fondanty i kelnerka podajac je nam powiedziala, ze nie do konca wyszly, wiec sa gratis. Jeden nie wyszedl z foremki, ale smakowal pysznie. Bardzo nam to odpowiadalo, bo rachunek nizszy prawie 60zeta.
Druga czesc spektaklu lepsza, ale ogolnie mysle, ze to zbyt angielski humor (nomen-omen moja ulubiona komedia to brytyjska wersja Zgonu na pogrzebie) i to jeszcze w polskiej wersji jezykowej sprawil, ze sztuka nam nie podeszla. Temat dobry, ale czegos zabraklo...Niemniej podobal mi sie wierszyk dotyczacy mezczyzny przebranego za pielegniarke:

Nasza siostra oddzialowa jest rozkoszna
Na twarzy ma wasik
A pod kitlem moszna

xd

Nadrobie Was jutro. Ach, wybralismy dzis lozeczko, komode z przewijakiem i cos tam jeszcze. Jutro zamawiam laktator, ostatecznie kupie Ardo Calypso (bo mam znizke).
Trzy dni i wyprawka prawie ogarnieta ;-)
Dobranoc!

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Czyli w zasadzie pozytywnie

Napisane przez scoiatael86

Dzien dobry

Witam się w 29t0d

[DobraDusza88]

Napisane przez Orange_tree1

Full lampa

cudna pogoda u nas niestety pochmurno...

Napisane przez Orange_tree1

Ja też z tych co nie koniecznie muszą się w domu ubierać Tak samo topless na plaży ( oczywiście nie teraz w ciazy) To nie chyba z domu wynosi bo u mnie tak wszyscy maja 😉

Na pewno okres dziecięcy ma na to wpływ. U mnie nigdy rodzice nagością nie emanowali, raczej się zakrywali i pewnie przez to i ja jestem bardziej wstydliwa

Napisane przez TinkerrBell

Wstałam dzis o 11! Chyba ostatni nieprzespany tydzien dał mi w kość...
Za to młody znów siedzi na żołądku. Dzis podczas śniadania miałam szybki bieg do łazienki. Choć TZ twierdzi, ze to dlatego ze to dlatego, ze karmie go jakaś zielenina. Dałabym mu bekon to nie byłoby problemu.... Synuś tatusia....

Dzis mam leniwy dzień. Jeszcze nawet z piżamy sie nie wydostałam. Może wieczorem namowie szwagierkę na jakieś wyjście bo już dawno jej nie widziałam:/

U mnie produkcja siary tez ruszyła cała para. Do tego w nocy tez miałam jakieś dziwaczne sny z TZetem w roli głównej.

hehe może faktycznie dzieciaczek pragnie mięska, jak to większość facetów
Szkoda, że jednak nie udało Ci się ze szwagierką spotkać. A dzieciaczki do niej kiedy przyjeżdżają?

Napisane przez Świniaczek

U nas są tylko przebłyski dorosłego psa, bardzo rzadkie zresztą Poza tym zachowuje się jak ostatni debil z adhd Czasem wyzywamy, że liczyliśmy na mądrzejszego psa Chociaż nie twierdzę, że jego głupkowatość nie jest naszą zasługą - miał długi czas za bardzo wszystko popuszczane, bo przecież on jest taki śliczny i słodki i och ach , no to jak takiemu odmówić No i teraz tak naprawdę od jakichś 2-3 miesięcy dopiero jest wzięty w obroty, troszkę jakby normalniał Szykujemy go w końcu do roli starszego brata, więc musi trochę spoważnieć
Zdanie "mieliśmy dopóki pies nie zjadł" idealnie odzwierciedla pewien okres w życiu naszego psiora

Ja też MIAŁAM kilka fajnych par butów... miałam, bo pies obgryzł nasz też do najmądrzejszych nie należy, ale kocham tego małego wariata i nawet jak coś nabroi to po chwili potrafi strzelić wzrokiem pt "noo naaa mnie się będziesz gniewać...?" i cała złość mi przechodzi

Wczoraj zawieźliśmy go do mojego taty i już tęsknię strasznie! po południu po niego jedziemy

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Kupilam dzis kilka rzeczy w Smyku, pozniej Wam pokaze. Chcialam kocyk minky, ale kupilam jakis inny, bo mial taka cudna zyrafke, ze nie moglam sie oprzec. Mam nadzieje, ze nie okaze sie szmata, ale odbior mam osobisty i place przy nim, wiec najwyzej zrezygnuje.
Ogolnie, to gdybym miala kupowac to, co naprawde najbardziej mi sie podoba, to mala wygladalaby jak chlopak

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Koniecznie pokaż kocyk! Ten zakup jeszcze przede mną. Mam upatrzony w Color Stories, ale będę szukać jeszcze czegoś do wózka.

Napisane przez tija93

Pewnie, że wszystkie urodzimy w okolicach terminu porodu! Innej opcji nie zakładam

Czym się bawi Esik? Jak przystało na kota położnej - stazą

jaki on jest słodki

Napisane przez Piernik Torunski

my dziś ogarnęliśmy pranie dla Małej..zostały pojedyncze rzeczy do wyprania i parę rzeczy do prasowania.. mąż właśnie skończył sprzątać.. kupił dziś w między czasie samochód pojechał,popatrzył, nawet nim nie jechał, dał facetowi zaliczkę i powiedział,że kupuje..musimy pojechać go odebrać..mam nadzieję,że będzie zgodnie z zasadą "głupi ma zawsze szczęście"

brawa za pranie a Twoje opowieści odnośnie kupowania/sprzedawania samochodu zawsze są takie pocieszne

Napisane przez Krefetka

któraś z Was pisała, że nie nie wie gdzie się przemieściły organy..
http://49.media.tumblr.com/05a34cfd6...w06bo1_250.gif

ała... ale coś ten obrazek ściemnia- nie doczekałam się takiego wzrostu cycuchów...

Napisane przez TinkerrBell

W sumie byłam w szoku, bo to był miesiąc gdzie kompletnie nie mieliśmy dla siebie czasu. Cały czas powtarzam, że to niepokalane poczęcie:P

u nas tak samo! co jak co, ale w tamtym miesiącu to akurat najmniej się spodziewałam ciąży;p

Witam niedzielnie
Wczoraj wróciliśmy z grilla u znajomych o północy. Poszłam spać po 1 i jestem dzisiaj tąpnięta ;p dojedliśmy drożdżówki z truskawkami na śniadanie- zdecydowanie jeszcze je zrobię

Na dzisiaj w planach szybki obiad, wizyta u dziadków męża i odebranie psa od mojego taty

[asicuha]

Czesc )
Za mna intensywna sobota :P
Zeobilam porzadek w szafie Malej, zostawilam tylko te ciuszki i kocyki/spiworki do 3 miesiaca, reszte wlozylam do kartonow, posegregowalam na kupki do prania i 1sze wczoraj wlaczylam
Jak wieszalam te rozowe cuda na balkon to sie smialam ze sasiedzi nie beda mieli watpliwosci co do plci dziecka
Reszta pralek bedzie juz bardziej stonowana :P a wszystkich wyjdzie mi chyba z 5, wiec w sumie nie tak duzo

W tym czasie Tz pomalowal ostatnia czesc naszego mieszkania- klatke schodowa i dzieki temu moge smialo powiedziec ze mamy juz koniec remontow
Potem wybralismy sie do mojego brata na wieczor , bylo bardzo sympatycznie i polozylam sie przed 1

[superhuman]

U nas TZ dziś maluje pasy - także będę mogła już jutro zacząć zabierać sie za ozdoby, obrazki itp. Planuje zrobić sama łapacz snów taki o, podobny. Ale łóżeczko kupimy dopiero w lipcu razem już z wózkiem. No teraz boje sie ze jak beddie stało to pies sie weźmie za to jeszcze nie daj Boże :pała: byłam wczoraj w smyku i chyba dzisiaj pojedziemy jeszcze raz i właśnie wezmę kocyk bo był przeceniony jeden tako śliczny to bym miała do wozka. Z jednej strony minky z drugiej biały w serduszka :Love: i pajaca chciałam kupić ale to najpierw muszę zrobić rozeznanie w tym co mam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[scoiatael86]

Ale ładny ten łapacz snów! Zainspirowałaś mnie

Ja pierwszy pozytywny test zrobiłam 24.12 mieliśmy prezent na Święta robiłam jakiś tydzień wcześniej i wyszedł jeszcze negatywny.. pamiętam bo się ucieszyłam że mogę jeszcze grzane wino wypić i było taaaaaakie dobre później już od testu szlaban potem do lekarza jeszcze przed nowym rokiem i był widoczny 7mm pęcherzyk, jeszcze z niewidocznym zarodkiem... a później to jakby ktoś czas przyspieszył do dziś

[tija93]

Napisane przez wiewioreczka

tija słodki ten kotek

Napisane przez pati0090

Witam w 10 tyg przed terminem . Dziś 30t0d

My już powoli kończymy wyprawkę Zostało do kupienia:
- materac do łóżeczka
- wkładka redukcyjna do fotelika (dostaliśmy fotelik od kuzynki i jej się gdzieś zapodziała)
- wkładki laktacyjne
- koszule nocne
- staniki do karmienia
- ręczniki z kapturkiem
- lusterko do samochodu by widzieć z tyłu dziecko
- jedna paczka pieluch
- majtki bawełniane (takie pantalony)

[Origa]

Dzień dobry w niedzielę

Napisane przez tija93

Czym się bawi Esik? Jak przystało na kota położnej - stazą

Słodkie masz to futro

Napisane przez TinkerrBell

Moje koty mnie nauczyły, że zabawki dla kotów nie spełniają żadnej swojej roli. Najlepsze do zabawy to muchy, pająki, gumki do włosów, opakowania po gumie do żucia tudzież sreberko))[COLOR="Silver"]

Mam podobne doświadczenia. Na początku był szał na taki długi patyczek z piórkami na końcu ze sklepu i takie miękkie piłeczki. Od kilku miesięcy sierściuszek uznaje tylko kuleczki zrobione z...pasków do wkładek do bielizny Pewnie dlatego, że są śliskie, nigdy nie wiadomo gdzie się potoczą (najczęściej pod któreś łóżko i wtedy jest żałosny miauk) i łatwe do wnoszenia na nasze łóżko (najchętniej o 5 nad ranem). Codziennie robię kilka i tajemniczo znikają po kilkunastu minutach zabawy - mam ich pewnie z milion pod niektórymi meblami

Napisane przez Piernik Torunski

my dziś ogarnęliśmy pranie dla Małej..zostały pojedyncze rzeczy do wyprania i parę rzeczy do prasowania.. mąż właśnie skończył sprzątać.. kupił dziś w między czasie samochód pojechał,popatrzył, nawet nim nie jechał, dał facetowi zaliczkę i powiedział,że kupuje..musimy pojechać go odebrać..mam nadzieję,że będzie zgodnie z zasadą "głupi ma zawsze szczęście"

No to dość odważna decyzja z tym samochodem, ale na pewno będzie ok Kiedy odbieracie

Napisane przez TinkerrBell

Wcale się nie dziwię Na każdym USG mam grochy w oczach

Ja ciągle nie mogę uwierzyć, że to się dzieje i to na wyciągnięcie ręki!
Spotkałyśmy się tutaj, kiedy nasze groszki miały po 5/6 tygodni a teraz za te 5/6 tygodni zacznie się boooom na bycie mamą!

Też nie mogę uwierzyć w upływ czasu

Napisane przez pati0090

wczoraj miałam SR z kąpania i pielęgnacji niemowaaka. Jestem w szoku jak mój małżonek sobie świetnie radził. Zanim położna powiedziała już wiedział jak złapać dziecko, jak przekręcić na pleckach. Byłam taka dumna jak go zaczęła chwalić

dla Tż

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Wrocilismy. Zjadlam piec galek lodow z bita smietana i owocami. Wszyscy w szoku, lacznie z kelnerka (bo najpierw byly trzy galki z dodatkami, a potem jeszcze dwie, tez z dodatkami) Kucharz troche skiepscil fondanty i kelnerka podajac je nam powiedziala, ze nie do konca wyszly, wiec sa gratis. Jeden nie wyszedl z foremki, ale smakowal pysznie. Bardzo nam to odpowiadalo, bo rachunek nizszy prawie 60zeta.
Druga czesc spektaklu lepsza, ale ogolnie mysle, ze to zbyt angielski humor (nomen-omen moja ulubiona komedia to brytyjska wersja Zgonu na pogrzebie) i to jeszcze w polskiej wersji jezykowej sprawil, ze sztuka nam nie podeszla. Temat dobry, ale czegos zabraklo...

Dzięki za info o sztuce - raczej się w takim razie nie wybierzemy Za to lody na pewno były pyszne

Napisane przez pati0090

Witam w 10 tyg przed terminem . Dziś 30t0d

Jaki wózek macie? Ja musze dopiero kupić. Skłaniam się ku Adamex Pajero

Delti Amelis Pro (ten sam producent co X-lander).

Ja zrobiłam test w niedzielę, 13/12, tydzień po spodziewanej @. W pon. betę z krwi i już w zasadzie byłam pewna, a we wtorek pierwszy raz zobaczyliśmy pęcherzyk Dla nas więc 13-ty okazał się szczęśliwy, choć do dziś wypominam Tż-owi, że "tamten" konkretny seks był tak od niechcenia, żeby tylko nie żałować przegapienia dni płodnych (bo jakiś taki zabiegany czas mieliśmy), że do dziś nie wierzę, że się udało

U nas pogoda się popsuła, ale na szczęście nie pada. Po południu jedziemy gdzieś na obiad, a potem do znajomych na meczyk. Obstawiam 2:1 dla Polski i liczę na naprawdę fajną grę

[Fantasmagori]

Ja właśnie przeżyłam chwilę grozy śpię sobie kulturalnie na hamaczku i nagle budzę się z uczuciem że hamak się pode mną zarywa ale to tylko nasza piesia postanowiła wejść na niego i pospać ze mną dobrze że nie fiknęłam na ziemię

[zonamojegomeza]

Jak tu pusto w niedzielę

[Origa]

Będzie mniej do nadrabiania jutro

[Orange_tree1]

Napisane przez scoiatael86

Ale ładny ten łapacz snów! Zainspirowałaś mnie

Ja pierwszy pozytywny test zrobiłam 24.12 mieliśmy prezent na Święta robiłam jakiś tydzień wcześniej i wyszedł jeszcze negatywny.. pamiętam bo się ucieszyłam że mogę jeszcze grzane wino wypić i było taaaaaakie dobre później już od testu szlaban potem do lekarza jeszcze przed nowym rokiem i był widoczny 7mm pęcherzyk, jeszcze z niewidocznym zarodkiem... a później to jakby ktoś czas przyspieszył do dziś

Ja nie pamiętam kiedy zrobiłam test który wyszedł pozytywny ( możecie ze stopki odczytać, ja niestety tego nie widzę na tel). Mi też 2 pierwsze wyszły negatywne wiec stwierdziłam ze znów kicha i pojechałam na szkolenie gdzie piłam alko i paliłam no bo w ciąży nie jestem... a tydzień później niespodzianka !! I to tylko temu zrobiłam test bo mama prosiła bo podobno wyglądałam na ciężarna

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

U nas dziś pogody brak jest słonko ale gdzieś za warstwa chmur. Rano wiec byliśmy na mega spacerze a teraz w ciuchach ulozylismy się na plaży wszak nie jest aż tak źle heheh Nie jesteśmy jedyni na plaży jakby co ale trzeba przyznać że trochę ☠☠☠☠zi

[Fantasmagori]

Napisane przez Orange_tree1

Ja nie pamiętam kiedy zrobiłam test który wyszedł pozytywny ( możecie ze stopki odczytać, ja niestety tego nie widzę na tel). Mi też 2 pierwsze wyszły negatywne wiec stwierdziłam ze znów kicha i pojechałam na szkolenie gdzie piłam alko i paliłam no bo w ciąży nie jestem... a tydzień później niespodzianka !! I to tylko temu zrobiłam test bo mama prosiła bo podobno wyglądałam na ciężarna

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

U nas dziś pogody brak jest słonko ale gdzieś za warstwa chmur. Rano wiec byliśmy na mega spacerze a teraz w ciuchach ulozylismy się na plaży wszak nie jest aż tak źle heheh Nie jesteśmy jedyni na plaży jakby co ale trzeba przyznać że trochę ☠☠☠☠zi

12 grudnia

[Orange_tree1]

Napisane przez Fantasmagori

12 grudnia

Dzięki za info hahah

[Fantasmagori]

haha

[superhuman]

No to pomalowalim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Afrodita]

Napisane przez Piernik Torunski

my dziś ogarnęliśmy pranie dla Małej..zostały pojedyncze rzeczy do wyprania i parę rzeczy do prasowania.. mąż właśnie skończył sprzątać.. kupił dziś w między czasie samochód pojechał,popatrzył, nawet nim nie jechał, dał facetowi zaliczkę i powiedział,że kupuje..musimy pojechać go odebrać..mam nadzieję,że będzie zgodnie z zasadą "głupi ma zawsze szczęście"

Toż to z męża ryzykant! zawsze myślałam, że mężczyzna dokładnie obejrzy, przetestuje auto i dopiero kupuje

Napisane przez scoiatael86

Dzien dobry

Witam się w 29t0d

Dobrego dnia!

Napisane przez pati0090

Witam w 10 tyg przed terminem . Dziś 30t0d



Jaki wózek macie? Ja musze dopiero kupić. Skłaniam się ku Adamex Pajero

Za 30 tydzień!
Te wózki Adamexu też są fajne takie zgrabniutkie

Napisane przez tija93

Wczoraj wieczorem gadaliśmy z TŻtem o porodzie u nas w szpitalu i sobie cholera uświadomiłam, że ten cały poród też mnie będzie dotyczył!
p:

No nie gadaj?serio? Szykuj się!

Napisane przez tija93

My już powoli kończymy wyprawkę Zostało do kupienia:
- materac do łóżeczka
- wkładka redukcyjna do fotelika (dostaliśmy fotelik od kuzynki i jej się gdzieś zapodziała)
- wkładki laktacyjne
- koszule nocne
- staniki do karmienia
- ręczniki z kapturkiem
- lusterko do samochodu by widzieć z tyłu dziecko
- jedna paczka pieluch
- majtki bawełniane (takie pantalony)

zazdroszczę, ze praktycznie masz to z głowy..



Dzisiaj sie obkupiłam z mężem w galerii w reserved było - 40% na wszystko.. no i wydaliśmy 450zł Na szczęście zwykle nic nie kupuje z ciuchów.. . rzadko się zdarzy.. Ciuchowe zakupy robimy raz na ruski rok i to też skromnie to raz sobie pozwoliliśmy Tym bardziej, że przestałam sie mieścić w dotychczasowe rzeczy, więc wlasciwie musialam..
Kupiłam 3 sukienki letnie, 2 tuniki i sweter cienki

[Fantasmagori]

Fajnie! Też chcę namówić TŻ na malowanie naszego pokoju, oby się udało

[zonamojegomeza]

My nadal nie mamy tej cholernej oliwki. Jeden rossmann w remoncie, w tesco nie mogłam znaleźć. Pieluchy juz mamy.