Mamy marzec 2016 epizod 1

[dezire]

Dzieki za ceny z chrzcinami. Zazdroszczę wam malych kosztów. Niestety chyba wydamy tyle, bo organizuje je na odległość, a rodzice sie uparli zaprosić lokalna rodzine. Moja mamę trudno przegadać i nie moge teraz tego odkręcić.
Dziwne z tymi skokami rozwojowymi, chyba kazde dziecko ma swoje tempo. Nasz ma 13 tydzień i dopiero tetaz zaczyna kombinować z rączkami. Zaczyna je wyciagac i zaciska palce, ale o w pelni swiadomym chwytaniu nie ma mowy jeszcze. Jest tez bardziej charakterny, a takie grzeczne dziecko bylo

[marta1986222]

Monia w sovote miałam gosci ale wypiłam tylko karmi

[milenujdka]

Marta-a co dziś świętujesz? Imieniny czy urodziny?

Moooniaaa-to jest suche, żółte, brzydkie, nic z tego nie cieknie. Ale wygląda jak ropka.

[marta1986222]

Napisane przez milenujdka

Marta-a co dziś świętujesz? Imieniny czy urodziny?

Moooniaaa-to jest suche, żółte, brzydkie, nic z tego nie cieknie. Ale wygląda jak ropka.

Urodziny 30

[_polly_]

Marta, wszystkiego najlepszego!

[malinka9191]

Napisane przez dezire

Dzieki za ceny z chrzcinami. Zazdroszczę wam malych kosztów. Niestety chyba wydamy tyle, bo organizuje je na odległość, a rodzice sie uparli zaprosić lokalna rodzine. Moja mamę trudno przegadać i nie moge teraz tego odkręcić.
Dziwne z tymi skokami rozwojowymi, chyba kazde dziecko ma swoje tempo. Nasz ma 13 tydzień i dopiero tetaz zaczyna kombinować z rączkami. Zaczyna je wyciagac i zaciska palce, ale o w pelni swiadomym chwytaniu nie ma mowy jeszcze. Jest tez bardziej charakterny, a takie grzeczne dziecko bylo

to pewniejsze niz pewne ze kazde dzieciatko ma swoje tempo
Moja pozno zaczela sie lapkami interesowac, szybciej jej sie stopki spodobaly.
Do tej pory tez sie nie przekreca z/na brzuszek, a wiele dzieciakow mlodszych juz to opanowalo

[milenujdka]

Marta-wszystkiego najlepszego!! Dużo zdrowia, spełnienia marzeń i radości z macierzyństwa

Moja córka się nie przekręca, ręce i stopy jej nie interesują. Na razie prawą rączkę wkłada do buźki.

[marta1986222]

Dziękuję Wam kochane

[Kiinga26]

Marta niech Ci się spełni wszystko ,co sobie wymarzysz

Malinka dzięki za pocieszenie

Jesteśmy z Alicją już przeprowadzone do salonu. Ciekawa jestem co mój kochany mężuś teraz zrobi...

[darolka]

Napisane przez Kiinga26

Marta niech Ci się spełni wszystko ,co sobie wymarzysz

Malinka dzięki za pocieszenie

Jesteśmy z Alicją już przeprowadzone do salonu. Ciekawa jestem co mój kochany mężuś teraz zrobi...

Oj bedzie błagał o wasz powrót a tak z ciekawości nie prosciej było jego wyeksmitowac do salonu?

[malinka9191]

Marta i ode mnie wszystkiego co najlepsze

Widzę, że wątek lutówek się pokazał, teraz tylko czekać aż pojawią się marcówki

[Kiinga26]

Napisane przez darolka

Oj bedzie błagał o wasz powrót a tak z ciekawości nie prosciej było jego wyeksmitowac do salonu?

niekoniecznie.W salonie jest więcej miejca, wygodne spanie i telewizja cyfrowa w sypialni tylko kilka kanałów naziemnej poza tym ten gad w sypialni ma swój komputer i kącik gracza, więc miałby pretekst żeby przyłazić .

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisane przez malinka9191

Marta i ode mnie wszystkiego co najlepsze

Widzę, że wątek lutówek się pokazał, teraz tylko czekać aż pojawią się marcówki

Widziałam wczoraj. Nawet im posta zostawiłam. Jak sobie przypomnę początki mojej ciąży to współczuję przyszłorocznym marcówkom. A one jeszcze biedne nie wiedzą co je czeka

[marta1986222]

Oj jak sobie przypomnę moje początki to aż mnie wzdryga,co nie zmienia faktu że warto było to wszystko przejść by miec teraz takie kochane córeczki

[Kiinga26]

Pewnie ze było warto Ale autentycznie lepiej funkcjonowałam z gigantycznym brzuchem pod koniec ciąży niż przez pierwsze 25 tygodni,kiedy wymiotowałam o każdej porze dnia i nocy. Pamiętam jakby to było wczoraj...Sierpniowe upały, zaduch. A ja noc w noc budziłam się około 2:00, wymiotowałam dwa razy, a później próbowałam zasnąć do 4:00

[Darkanddark]

Masakra co się z moim dzieckiem dzieje od godz 11 :-( beczec mi się chce, już nie mam siły.... O co jej chodzi :-( płacz płacz płacz. Jak tylko poczuje pod dupa podłoże (ze ja odkładam lub kładę na przewijak żeby przebrać) to wpada w taką histerie ze robi się aż purpurowa.. Dwie godziny chodziła w pełnym pampersie i kupie bo nie dała się przebrać.. Spokojna jest tylko do 20min po karmieniu... Przecież nie będę jej karmić co godzinę :-( ja nie wiem, zęby? Głodna? Wg tabeli skok juz minął - w sumie to go nie odnotowałam.

[201704101323]

dezire ja zapłaciłam 125 zł.od osoby + alkohol i tort .Wyszło sporo ale z prezentami na zero wyszliśmy

[moooniaaaa]

Napisane przez Darkanddark

Masakra co się z moim dzieckiem dzieje od godz 11 :-( beczec mi się chce, już nie mam siły.... O co jej chodzi :-( płacz płacz płacz. Jak tylko poczuje pod dupa podłoże (ze ja odkładam lub kładę na przewijak żeby przebrać) to wpada w taką histerie ze robi się aż purpurowa.. Dwie godziny chodziła w pełnym pampersie i kupie bo nie dała się przebrać.. Spokojna jest tylko do 20min po karmieniu... Przecież nie będę jej karmić co godzinę :-( ja nie wiem, zęby? Głodna? Wg tabeli skok juz minął - w sumie to go nie odnotowałam.

Nie kieruj się tabelkami bo Liwka moze miec swoj wlasny system skoków a chuste jeszcze macie czy sprzedalas? Bo nam przy takim ryku zawsze ratowala dupe (i kregoslup )
Moze potrzebuje bliskosci, moze skok, moze zęby ... oby noc Wam minela spokojnie. A probowalas dokarmic z butli albo mm? Przy cycu sama sie odlacza i juz nie chce? Masz chociaz tż do pomocy, zeby troche ponosil mała?
obczaj na yt metodę Karpa, moze zadziała.


Wpadłana godzinke kolezanka z pracy. Co tydzien wpada bo przyjezdza na rurę. Boze jak mi teskno do roboty

[201704101323]

marta wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!Ja swoją 30 w Budapeszcie spędziłam mam nadzieję że fajnie baeisz sie; )

[_polly_]

Dark, może ten skok teraz Trwa?

[Darkanddark]

Moooniaaaa - mamy jeszcze chustę.. Ale ona się w niej prostuje i płacze. Podejrzewam, że źle ja niszę na rekach i ma złe nawyki.. Dzisiaj zauważyłam że jak ja noszę na klacie - jak w chuście - to jej kręgosłup ucieka na jedną stronę i jest w literę C...

Miałam ja kąpać ale sobie daruje... Karmie i kładę ja spać.
Dokarmilam raz mm (godzinę po cycku :-/) i wytrzymała aż dwie godziny po nim..

Na szczęście tz jest od 16 w domu i mi pomaga.. Poszliśmy na spacer, może jej się lepiej zrobi... Mhm, cała drogę tz ja niósł na rekach :-/

[Kiinga26]

Napisane przez Darkanddark

Moooniaaaa - mamy jeszcze chustę.. Ale ona się w niej prostuje i płacze. Podejrzewam, że źle ja niszę na rekach i ma złe nawyki.. Dzisiaj zauważyłam że jak ja noszę na klacie - jak w chuście - to jej kręgosłup ucieka na jedną stronę i jest w literę C...

Miałam ja kąpać ale sobie daruje... Karmie i kładę ja spać.
Dokarmilam raz mm (godzinę po cycku :-/) i wytrzymała aż dwie godziny po nim..

Na szczęście tz jest od 16 w domu i mi pomaga.. Poszliśmy na spacer, może jej się lepiej zrobi... Mhm, cała drogę tz ja niósł na rekach :-/

Nie wiem jak u Was, ale u mnie każde moje dziecko kąpiel wyciszała i relaksowała. Ciepła kąpiel + masaż + 180 ml w butli i gwarancja snu od 20:00 do 6:00 a nawet 7:00 rano

[_polly_]

Ninę też wycisza. Jak kąpaliśmy co drugi dzień, to wojowała do 24.

[Kiinga26]

My się właśnie karmimy do spania pokąpane i wymasowane
Tylko te starsze diabły dokazują u siebie. A z mojego nowego lokum mam ich za ścianą

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[milenujdka]

My już jesteśmy nakarmione
Teraz córka próbuje zasnąć sama w łóżeczku.

Jak masujecie dzieci na dobranoc?

[darolka]

Napisane przez Kiinga26

niekoniecznie.W salonie jest więcej miejca, wygodne spanie i telewizja cyfrowa w sypialni tylko kilka kanałów naziemnej poza tym ten gad w sypialni ma swój komputer i kącik gracza, więc miałby pretekst żeby przyłazić .[COLOR="Silver"]

a to w takim razie pochowalabym kable Żeby czasem z nudów grać nie mógł...:-D

[Kiinga26]

Napisane przez darolka

a to w takim razie pochowalabym kable Żeby czasem z nudów grać nie mógł...:-D

To nie zda egzaminu. Ja mu schowam jeden, a on od siebie z lombardu przytarga 10

[trzydziescidwa]

Hej milenujdka chyba na Jurka przeszła bezsenność
Nakarmiłam, uspilam, odkładam a ten oczy jak 5 zł, za chwilę ryk jakby z głodu... Dałam mu druga pierś, zobaczymy... oby tylko nie dojadl bo coś ostatnio kiepsko śpi juz dwie noce Budził się o 1 i potem co 2 godziny

[ktoregos_dnia]

A moja gwiazda usnęła o 16 i śpi nadal, już widzę dzisiejszą nockę

[Kiinga26]

Moja dzisiaj dość dużo pospała w dzień jak na jej możliwości, a po wieczornym karmieniu i tak bez problemu zasnęła. Przeprowadzka ją zmęczyła

[moooniaaaa]

Napisane przez Darkanddark

Moooniaaaa - mamy jeszcze chustę.. Ale ona się w niej prostuje i płacze. Podejrzewam, że źle ja niszę na rekach i ma złe nawyki.. Dzisiaj zauważyłam że jak ja noszę na klacie - jak w chuście - to jej kręgosłup ucieka na jedną stronę i jest w literę C...

Miałam ja kąpać ale sobie daruje... Karmie i kładę ja spać.
Dokarmilam raz mm (godzinę po cycku :-/) i wytrzymała aż dwie godziny po nim..

Na szczęście tz jest od 16 w domu i mi pomaga.. Poszliśmy na spacer, może jej się lepiej zrobi... Mhm, cała drogę tz ja niósł na rekach :-/

A po kilku minutach tez placze w chuscie? Nie korzystalas z zadnych warsztatow? To, ze ma zaokraglony kregoslup to dobrze. Pogooglaj w grafice jak powinien wyhladac kregoslup dziecka w chuscie, wlasnie zaokraglony. Moze kapiel ja wyciszy? Biedna mala i Wy

Napisane przez _polly_

Ninę też wycisza. Jak kąpaliśmy co drugi dzień, to wojowała do 24.

Pewnie czekala do tej 24 na kapiel


My kapiemh codziennie. W zelu babydream i oliwce i skore ma super, nie uzywamy zadnych balsamow. Buzie tez przemywam wacikiem zamoczonym w takiej mieszance. A masujemy sie w dzien, zazwyczaj podczas wietrzenia pupy