IX miesiąc zaczynamy, Nogi ciągle zaciskamy :) Lipcówki 2016 część IX

[cala_w_kwiatkach]

Napisane przez dzojsticzek

Mi twardnieje nawet jak sobie leżę i odpoczywam... yh

Mnie najbardziej twardnieje jak leżę na boku i potem przekręcę się na plecy lub wstanę - mały wtedy tak napiera że mam wrażenie że brzuch mi pęknie, jeden wielki kamień, nie mogę się zgiąć.

[kattoo]

Napisane przez aglo_mammy

Czytałam że jak w pierwszej ciąży dodatni to nawet jak teraz ujemny to powinno się mieć wynik do porodu ten pierwszy i i tak powinni podać antybiotyk???


Pytanie: czy szpital może odmówić przyjęcia mnie do porodu z jakiegoś innego powodu niż brak łóżek? Czy mogą mi powiedzieć że nie ma miejsca jak jest? (przecież nie pójdę na porodówke i nie sprawdzę)

Moga odmowic jesli ciaza jest wysokiego ryzyka a szpital ma za niski nr ref

[*misia*]

No właśnie o tych 4 godzinach muszę z doktorowa porozmawiać. Bo z Matim od pojawienia się w szpitalu do urodzenia go minęło 6,5 godziny A niby drugi poród jest szybszy.
Ja w pierwszej ciąży nie miałam tego badania chyba się go wtedy nie robiło a na dzień dzisiejszy twierdzę że zapalenie płuc które miał po porodzie właśnie stąd się wzięło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elfka86]

Ej no ja też mam prawie 4 cm rozwarcia i sobie chodzę, a nie rodzę także to, że rozwarcie jest to nie znaczy, że już zaraz się urodzi

Gratulacje udanych wizyt

Mezz

[Miqesi]

aglo_mammy, nie wiem, skąd jesteś, ale u nas we Wro bardzo lubią odsyłać ze szpitala na Kamieńskiego, bo 'nie ma miejsc'. Ja się tego bardzo bałam podczas pierwszego porodu, czy mnie nie odeślą z tego powodu właśnie.
Jak byłam ostatnio na badaniach na Klinikach ( teraz na Klinikach chcę rodzić), to była dziewczyna ze skurczami, która miała skierowanie na cc, ale odesłali ją z każdego szpitala:Brochów, Kamieńskiego i Borowska 'z braku miejsc".
Przyjęli ją dopiero na Klinikach.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Elfka86

Ej no ja też mam prawie 4 cm rozwarcia i sobie chodzę, a nie rodzę także to, że rozwarcie jest to nie znaczy, że już zaraz się urodzi

Mezz

Dokładnie. Dlatego nie pojechałam do szpitala, tylko wróciłam spokojnie do domku

Zapisz

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez *misia*

No właśnie o tych 4 godzinach muszę z doktorowa porozmawiać. Bo z Matim od pojawienia się w szpitalu do urodzenia go minęło 6,5 godziny A niby drugi poród jest szybszy.
Ja w pierwszej ciąży nie miałam tego badania chyba się go wtedy nie robiło a na dzień dzisiejszy twierdzę że zapalenie płuc które miał po porodzie właśnie stąd się wzięło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo możliwe....

[aglo_mammy]

Napisane przez Miqesi

aglo_mammy, nie wiem, skąd jesteś, ale u nas we Wro bardzo lubią odsyłać ze szpitala na Kamieńskiego, bo 'nie ma miejsc'. Ja się tego bardzo bałam podczas pierwszego porodu, czy mnie nie odeślą z tego powodu właśnie.
Jak byłam ostatnio na badaniach na Klinikach ( teraz na Klinikach chcę rodzić), to była dziewczyna ze skurczami, która miała skierowanie na cc, ale odesłali ją z każdego szpitala:Brochów, Kamieńskiego i Borowska 'z braku miejsc".
Przyjęli ją dopiero na Klinikach.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------


Dokładnie. Dlatego nie pojechałam do szpitala, tylko wróciłam spokojnie do domku

Zapisz

Matko straszne. Chyba bym zeszła że stresu jakbym miała tak po szpitalach się tułać 😰
Ja jestem z małego miasteczka. Szpital tu jest delikatnie mówiąc straszny. Nie chce tu rodzić. Do tego w sąsiednim mieście mam ok. 40 minut i tam chce jechać i boję się że będą na to krzywo patrzeć przy przyjęciu.

[Wesola_Ania]

[QUOTE=Miqesi;61705521]aglo_mammy, nie wiem, skąd jesteś, ale u nas we Wro bardzo lubią odsyłać ze szpitala na Kamieńskiego, bo 'nie ma miejsc'. Ja się tego bardzo bałam podczas pierwszego porodu, czy mnie nie odeślą z tego powodu właśnie.
Jak byłam ostatnio na badaniach na Klinikach ( teraz na Klinikach chcę rodzić), to była dziewczyna ze skurczami, która miała skierowanie na cc, ale odesłali ją z każdego szpitala:Brochów, Kamieńskiego i Borowska 'z braku miejsc".
Przyjęli ją dopiero na Klinikach.[COLOR="Silver"]


O kochana, nie chcę nic mówić, ale może będziesz następna do rozpakowania ja też na Klinikach, więc jak się wyrwiesz przed szereg to możemy się nie spotkać, ale jak będziesz zadowolona to możesz zdać relacje a to z takim rozwarciem dostałaś jakieś zalecenia, np leżenia, oszczędzania się?

C_w_k, z tego co słyszałam to antybiotyk okołoporodowo podaje się dożylnie, ale te 4 godz wcześniej, co czytała Marcelina to od kiedy trza liczyć? od czasu regularnych skurczy co 5 min??? przydałoby się podpytać ginka, kto ma teraz wizytę w tyg?

[wuncek]

Co tu się dzieje!!!
Confused gratulacje!!! Trzymajcie się zdrowo, dużo powodzenia.

Mezzaluna, powodzenia!

Przerażona jestem teraz
Dzisiaj zaczęłam malować łóżeczko hmmm

[Elfka86]

Napisane przez Miqesi

Dokładnie. Dlatego nie pojechałam do szpitala, tylko wróciłam spokojnie do domku

otóż to trzeba czekać na skurcze porodowe i tyle W końcu się doczekamy

[Wesola_Ania]

Ja powoli idę spać, choć nie wiem czy zasnę, bo gorąco tu na forum,
Mezzaluna trzymaj się Słońce!

[kattoo]

Napisane przez Miqesi

aglo_mammy, nie wiem, skąd jesteś, ale u nas we Wro bardzo lubią odsyłać ze szpitala na Kamieńskiego, bo 'nie ma miejsc'. Ja się tego bardzo bałam podczas pierwszego porodu, czy mnie nie odeślą z tego powodu właśnie.
Jak byłam ostatnio na badaniach na Klinikach ( teraz na Klinikach chcę rodzić), to była dziewczyna ze skurczami, która miała skierowanie na cc, ale odesłali ją z każdego szpitala:Brochów, Kamieńskiego i Borowska 'z braku miejsc".
Przyjęli ją dopiero na Klinikach.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------


Dokładnie. Dlatego nie pojechałam do szpitala, tylko wróciłam spokojnie do domku

Zapisz

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------


Bardzo możliwe....

Moj tez mial poporodowe zapalenie pluc. Ciekawe czy mam tego gbs.

Nie wiem czy dobrze pamietam ale przy zielonych wodach tez zapalenie pluc sie zdarza (tez mialam)

[cala_w_kwiatkach]

Wydaje mi się ze nie 4 godz. wcześniej, bo wcześniej od czego? tylko od razu jak wysyłają na porodówkę, a dawki się powtarza i tyle.

[beatusia10]

Napisane przez mezzaluna

Jestem pod oxy. Pozwolili usiąść,za parę min odlacza ktg i mogę siusiu. Skurcze idą krzyżowe ze aż jęczę i nic poza tym. Lekarka mnie zbadala rzezniczo i teraz bardziej boje ze tu wróci i zbada jeszcze raz niż samej akcji.

Biedna 😕 oby juz Cie ta lekarka nie dotykala... ja zawsze mowie,ze kobiety sa wbrew pozorom strasznie niedelikatne 😕 trzymam kciuki,zeby szybko,sprawnie i w miare mozliwosci bezbolesnie poszlo!

[Miqesi]

Napisane przez Wesola_Ania

O kochana, nie chcę nic mówić, ale może będziesz następna do rozpakowania ja też na Klinikach, więc jak się wyrwiesz przed szereg to możemy się nie spotkać, ale jak będziesz zadowolona to możesz zdać relacje a to z takim rozwarciem dostałaś jakieś zalecenia, np leżenia, oszczędzania się?

Wręcz przeciwnie, doktor namawiał na seksik z mężem, mycie okien, latanie po schodach. Wszystko już było, i nic a może jednak to coś dało, skoro mam 4cm rozwarcia?
Żadnego leżenia absolutnie, TP mam już za 10 dni

Zapisz

[aglo_mammy]

Kuuurde bolą mnie plecy w odcinku piersiowym i cały dzień mam to uczucie jakby mi coś stanęło w gardle na wysokości obojczykow, taki ucisk 😞

[beatusia10]

Napisane przez Wesola_Ania

Beatusia, no faktycznie duże rozbieżności wagi, ciekawe, czy to w zależności od sprzętu, czy oka lekarza jak zaznacza do pomiaru np. kość udową itd

Pewnie i to, i to. Ten od mniejszej wagi mowi,ze do tp moze do 3,5kg dobije (ale on liczy wg tp z usg,czyli tydzien pozniej). Ten od wiekszej mowi,ze nie wie czy do 3kg dobije,wiec dla mnie to juz totalny szok..

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez Ananka

Ja byłam dzisiaj na ktg, zeszło się prawie 5h. Poniedziałki mam wyjęte z życiorysu. Ktg wyszło średnio. Niby był puls wysoki i mało się ruszała, chociaż na IP skakała jak szalona. Za pół godziny była powtórka i wyszło elegancko. W międzyczasie poszłam zjeść. Jeśli jutro będzie się słabo ruszać to ktg do powtórki, jeśli będzie ok to za tydzień. Lekarka zrobiła usg. Najpierw ręcznie zmacala brzuch i powiedziała, że będzie 2,5kg. Na usg wyszło 2485g! Przepływy, wody, wszystko ok, już się nie muszę stresować waga . Miesiąc temu był 9 centyl, a dzisiaj 23.

Super przypakowala!!!

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez Miqesi

Ja już po wizycie

Wszystko rozpulchnione, główka Małej już jest bardzo nisko, 4 cm rozwarcia, skurcze 40% na KTG.
Doktor powiedział, że jestem już gotowa do porodu, brak tylko skurczy porodowych. Mała waży 3200g.
Jeśli do soboty się nie rozpakuję, to mam jechać znowu na KTG do szpitala.
Po wizycie wstąpiliśmy do Maca MacFlurry mniam

Zapisz

No to fajowo ☺ i waga ladna ☺

[kattoo]

Napisane przez aglo_mammy

Kuuurde bolą mnie plecy w odcinku piersiowym i cały dzień mam to uczucie jakby mi coś stanęło w gardle na wysokości obojczykow, taki ucisk 😞

Zgaga?

[aglo_mammy]

Ale ze tak non stop cały dzień? Lo boże. Chyba jutro zakupie Reni

[kattoo]

Napisane przez beatusia10

Pewnie i to, i to. Ten od mniejszej wagi mowi,ze do tp moze do 3,5kg dobije (ale on liczy wg tp z usg,czyli tydzien pozniej). Ten od wiekszej mowi,ze nie wie czy do 3kg dobije,wiec dla mnie to juz totalny szok..

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------


Super przypakowala!!!

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------


No to fajowo ☺ i waga ladna ☺

Ciekawe ile moj bedzie wazyl przy porodzie vo tez rozne wersje slysze. Moze ciezej pomierzyc przez to moje grube lozysko?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez aglo_mammy

Ale ze tak non stop cały dzień? Lo boże. Chyba jutro zakupie Reni

Popij zimnym mlekiem i sprawdz czy troche lepiej.

Ja przy zgadze mam klucie w prawej lopatce

[Ananka]

Napisane przez *misia*

Miqesi no to super że już wszystko gotowe i córka w sumie też teraz jeszcze tyko skurczów brakuje i szybka akcja i już
Mezzalunia trzymam kciuki by wszystko było dobrze i by poszło sprawnie i jak najmniej boleśnie.
Ananka no to świetnie że waga taka ładna który masz dziś dokładnie dzień ?
Marcylina spokojnie możesz czekać do wizyty bo raczej lekarz i tak nic z tym nie zrobi. Moja doktorowa tylko wpisała to w widocznym miejscu w kartę ciąży, ale muszę z nią jeszcze o tym pogadać. Bo wyczytałam w necie że wiąże się to m.in z tym że jak się poród zacznie to trzeba jak najszybciej dojechać do szpitala by odpowiednio szybko dostać antybiotyk i teraz martwię się trochę tym na ile szybko przed samym wyjściem na świat dzieciątka antybiotyk musi być podany by działał jak trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzisiaj dokładnie 36+3

[beatusia10]

Napisane przez kattoo

Ciekawe ile moj bedzie wazyl przy porodzie vo tez rozne wersje slysze. Moze ciezej pomierzyc przez to moje grube lozysko?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------


Popij zimnym mlekiem i sprawdz czy troche lepiej.

Ja przy zgadze mam klucie w prawej lopatce

Mozliwe

[kama_pas]

Napisane przez *misia*

No właśnie o tych 4 godzinach muszę z doktorowa porozmawiać. Bo z Matim od pojawienia się w szpitalu do urodzenia go minęło 6,5 godziny A niby drugi poród jest szybszy.
Ja w pierwszej ciąży nie miałam tego badania chyba się go wtedy nie robiło a na dzień dzisiejszy twierdzę że zapalenie płuc które miał po porodzie właśnie stąd się wzięło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przy Zu też nie miałam GBS zrobionego. Wtedy nie było tego badania. Też jestem ciekawa jak u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez marcylina

nie wiem.. teraz cos czytam, że w większość podają 4h przed porodem matce antybiotyk.. niektórzy lekarze leczą to w ciąży.. esa mu jutro napisze.. co 3 człowiek niby go ma, i na wątku tylko ja?

ja w pierwszej ciąży miałam :P
Możesz z tą wiedzą spokojnie czekać do wizyty

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Większość antyboli potrzebuje ok.1h na osiągnięcie max. stężenia we krwi (po podaniu doustnym).A w szpitalu podają dożylnie czy doustnie?

Dożylnie

Napisane przez *misia*

No właśnie o tych 4 godzinach muszę z doktorowa porozmawiać. Bo z Matim od pojawienia się w szpitalu do urodzenia go minęło 6,5 godziny A niby drugi poród jest szybszy.
Ja w pierwszej ciąży nie miałam tego badania chyba się go wtedy nie robiło a na dzień dzisiejszy twierdzę że zapalenie płuc które miał po porodzie właśnie stąd się wzięło

Ja od przyjęcia do szpitala do urodzenia miałam 4 h
W międzyczasie dostałam antybiotyk i dzidziol urodził się zdrowy i piękny

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

do jutra

[beatusia10]

Dziewczyny,myslicie,ze miesiac przed porodem jest sens kupowac zelazo i zaczynac brac? Hgb spadla mi w tym miesiacu dopiero do 11.7 i dzis gin kazal brac zelazo. Wydaje mi sie,ze nim zacznie dzislac to urodze... moze bym z sokiem z pokrzywy sprobowala lepiej? Po niej podobno w ciagu dwoch tygodni jest efekt..

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Alez mi ta tabletka skurczowa nie daje spokoju. Chyba sie poddam i siegne po wujka Google,chociaz on mnie zawsze tylko nastraszy na maxa.

[aglo_mammy]

Napisane przez kattoo

Ciekawe ile moj bedzie wazyl przy porodzie vo tez rozne wersje slysze. Moze ciezej pomierzyc przez to moje grube lozysko?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------


Popij zimnym mlekiem i sprawdz czy troche lepiej.

Ja przy zgadze mam klucie w prawej lopatce

Dzięki. Popiłam i zobaczę 😊 serio nie wpadłam na to że plecy od zgagi mogą boleć 😝

[Ananka]

Ja miałam GBS robiony w 32 tygodnu na IP, zanim mnie przyjęli. Powtórzę we środę na wizycie. Wynik był ujemny, mam nadzieję, że pobyt w szpitalu niczego nie zmienił.

[aclerya]

Napisane przez Wesola_Ania

C_w_k, z tego co słyszałam to antybiotyk okołoporodowo podaje się dożylnie, ale te 4 godz wcześniej, co czytała Marcelina to od kiedy trza liczyć? od czasu regularnych skurczy co 5 min??? przydałoby się podpytać ginka, kto ma teraz wizytę w tyg?

Dlatego jak jest dodatni gbs to trzeba od razu jechać na porodówkę jak się coś zaczyna dziać a nie czekać na rozwój sytuacji w domu, aby zdarzyli podać antybiotyk. Podają od razu, dożylnie i tak co 4 godziny az się urodzi.

[olutka]

Laski, moja kota znów ma atak alergii ;( rano miała 1 małego i 1 większego strupa -teraz już 2 małe rozdrapane do krwi i 1 wielki ;( tak mi jej szkoda ;( czy to ją musi tak męczyć... ;(

[Ananka]

Przeglądałam teraz plan targów dla mam i dzieci, w programie "wyścigi raczkujących maluchów"

[_Inka__]

Beatusia ja też dopiero teraz zaczęłam brać żelazo. Całą ciążę mam w granicach 11,5 i gin nic wcześniej nie wspominał o suplementacji. Dopiero na ostatniej wizycie przykazał zakupić Ascofer i łykać 3x1. Ponoć dlatego, że na końcówce ciąży przydaje się większa ilość żelaza w organizmie- być może ma to jakiś związek z porodem, nie dopytywałam