Sposoby na przyspieszenie porostu włosów- wątek zbiorczy

[kosmita77]

Napisane przez tootsie

który z tych preparatów będzie miał lepsze działanie: sok(nalewka z Phytopharmu np.) z brzozy czy woda brzozowa?

ja tam uzywam soku

[calioppe**]

szampon brzozowy ... gdzie go kupić ?

[kosmita77]

Napisane przez calioppe**

szampon brzozowy ... gdzie go kupić ?

wszedzie zobacz w kwc konkretna firme, barwe dostaniesz w auchan, popatrz w pss spolem tam sa rozne familijne itp. w drogeriach dostaniesz joanne, eve i tego typu firmy. w aptekach tez sa

[mysza_87]

Napisane przez tootsie

który z tych preparatów będzie miał lepsze działanie: sok(nalewka z Phytopharmu np.) z brzozy czy woda brzozowa?

wydaje mi się że sok z brzozy, bo jest on przeznaczony także (a właściwie przede wszystkim)do picia i skład ma w związku z tym przyjaźniejszy dla organizmu

[taka_sobie_ja]

o do szamponow brzozowych, to wydaje mi się że to jest lipa i tyle... nie dość, że włosy po tym szopowate i brzydkie, to jeszcze zapach itp. I na mnie przynajmniej nic te szampony nie poskutkowały, a używałam Brzozy z dziegciem (firma: eva coś tam chyba :P) i tego z Barwy. Moim zdaniem to niestety wyrzucone pieniądze

[Lanessa]

Napisane przez taka_sobie_ja

o do szamponow brzozowych, to wydaje mi się że to jest lipa i tyle... nie dość, że włosy po tym szopowate i brzydkie, to jeszcze zapach itp. I na mnie przynajmniej nic te szampony nie poskutkowały, a używałam Brzozy z dziegciem (firma: eva coś tam chyba :P) i tego z Barwy. Moim zdaniem to niestety wyrzucone pieniądze

Ziolowe placza, ale to wcale nie sprawia, ze sa zle. Lepiej byloby z jakimis silikonami, ktore obklejalyby wlos i udawaly, ze ladnie wyglada, mimo jego zlego stanu i w koncu tak obciazyly,ze bla\blabla?
Trzeba po prostu uzywac oprocz szamponu ziolowego dobrej odzywki.

[kosmita77]

Napisane przez Lanessa

Ziolowe placza, ale to wcale nie sprawia, ze sa zle. Lepiej byloby z jakimis silikonami, ktore obklejalyby wlos i udawaly, ze ladnie wyglada, mimo jego zlego stanu i w koncu tak obciazyly,ze bla\blabla?
Trzeba po prostu uzywac oprocz szamponu ziolowego dobrej odzywki.

dokladnie odzywka to jest podstawa i nie mozna oceniac tych szamponow z punktu widzenia szamponow typu pantene czy gliss kur. te sa naladowane chemia, dobrze sie pienia i tyle. zostawiaja na wlosach szkodliwe dla naszych wlosow substancje. szampony ziolowe placza bo nie maja tej chemii, trzeba byc przygotowanym na cos takiego. jak juz sie ktos decyduje na szampon ziolowy to logiczne jest ze na poczatku to bedzie lekki szok, zwlaszcza po tamtych "perlowych" szamponach. ja uzywam ziolowych i widze ze pieknie oczyscily mi wlosy z silikonow ktore mialam na koncach. blyszcza sie i sa ladniejsze niz poprzednio. tylko trzeba wybrac: albo silikony i rozczesywalne wlosy, albo ziolowy trud i zdrowe wlosy.

[mysza_87]

Napisane przez kosmita77

dokladnie odzywka to jest podstawa i nie mozna oceniac tych szamponow z punktu widzenia szamponow typu pantene czy gliss kur. te sa naladowane chemia, dobrze sie pienia i tyle. zostawiaja na wlosach szkodliwe dla naszych wlosow substancje. szampony ziolowe placza bo nie maja tej chemii, trzeba byc przygotowanym na cos takiego. jak juz sie ktos decyduje na szampon ziolowy to logiczne jest ze na poczatku to bedzie lekki szok, zwlaszcza po tamtych "perlowych" szamponach. ja uzywam ziolowych i widze ze pieknie oczyscily mi wlosy z silikonow ktore mialam na koncach. blyszcza sie i sa ladniejsze niz poprzednio. tylko trzeba wybrac: albo silikony i rozczesywalne wlosy, albo ziolowy trud i zdrowe wlosy.

ja używałam szamponu nivea haircare wygładzającego i teraz kupiłam szampon pantene do włosów farbowanych. Co to za szkodliwe substancje które pozostają na włosach?

[kosmita77]

Napisane przez mysza_87

ja używałam szamponu nivea haircare wygładzającego i teraz kupiłam szampon pantene do włosów farbowanych. Co to za szkodliwe substancje które pozostają na włosach?

na pewno wszystko co dodaja zeby wlosy byly gladkie i lsniace. na moich wlosach to strasznie sie "osadza", po ziolowych zdecydowanie lepiej wygladaja i nie sa takie... ciezkie jak po perlowych pomyslach. na pewno to w jakims stopniu zalezy od wlosow, jestem do nich nastawiona dosc sceptycznie, bo mi wiecej szkody niz pozytku narobily.

[Gizmiatko]

zgadzam sie z kosmita77. ja rowniez zauwazylam ze po chemicznych szapomponach wlosy sa ciezki grube i oblepione cala chemia i po jakims czasie sa niefajne.
a po ziolowych takze mam błyszczące włosy ale to ze zdrowia ich anie chemi, sa lzejsze przyjemniejsze w dotyku

[tulipanna.]

Zastanawiam sie, czy wszystkie szampony nie ziolowe maja takie dzialanie. Uzywam szamponow Matrixa i jestem zadowolona z efektu, ale serii nawilzajacej. Ta do kreconych wlosow faktycznie troche obciaza po dluzszym stosowaniu i widze to po wlosach swojej siostry, ktora ma bardzo dlugie loki. Natomiast te nawilzajace wydaja mi sie byc miodem na serce moich wlosow Czytam o tych silikonach (zawsze uzywalam szamponow silikonowych i po nich moje wlosy sa najlepsze) i zastanawiam, czy moze faktycznie lepiej nie byloby przesiasc sie na szampon ziolowy, a pozostac jedynie przy odzywkach nawilzajacych? Moze wkleje sklad mojego ukochanego szamponu i pomozecie mi go rozszyfrowac?

[DeathDealer]

Znowu sprawdza się zasada, że dla każdego coś innego Jednym włosom przypasuje szampon drogeryjny "chemiczny", inne będą go znosić nieco gorzej, dlatego jednak warto testować je na sobie, bo ile użytkowniczek tyle jest opinii, często skrajnych, co widać np. na KWC.

Tulipanna.
jeśli pasują Ci szampony silikonowe i Twoje włosy ładnie po nich wyglądają, to myślę, że powinnaś przy nich zostać w końcu przecież chodzi o twoje zadowolenie Doradzałabym jedynie raz na jakiś czas je odstawić, zrobić przerwę i oczyścić włosy poprzez kilkukrotne użycie szamponu ziołowego, ale z silnym detergentem [SLS się kłania], aby wymył nagromadzony silikon i odciążył włosy. Dzięki temu unikniesz ich obciążania i matowienia w dłuższym okresie czasu.
Składzik szamponu też możesz podać, może uda się rozszyfrować

[Lanessa]

A ktore szampony sa bardzo, bardzo nawilzajace? I odzywki? Chce niedlugo zrobic im niezle nawilzenie, od wewnatrz i zewnatrz.

[tulipanna.]

Nawilzenie od wewnatrz i zewnatrz: matrix biolage nawilzajacy. Szampon, odzywka, spray, maseczka - co wolisz. Ja mam teraz szampon i spray i jestem zadowolona.


To fakt, ze dla kazdego cos innego Moja siostra rowniez ma krecone wlosy tyle ze jest blondynka. Namietnie uzywa szamponu Nivea - u mnie gliceryna dziala totalnie destrukcyjnie. Tyle, ze skoro radzisz od czasu do czasu pozbyc sie tego silikonowego obciazenia tzn. ze jednak jakies obciazenie jest. Obciazenie, ktorego nie maja szampony ziolowe. Wlasnie dlatego mysle o zostaniu przy odzywkach, maskach i sprayu nawilzajacym natomiast szampon wybrac zwykly, ziolowy. Sklad wkleje pozniej Dziekuje za odpowiedz

[taka_sobie_ja]

a napisz może z jakimi cenami tych matrixów trzeba się liczyć prócz tego że wysokimi :P

[tulipanna.]

Napisane przez taka_sobie_ja

a napisz może z jakimi cenami tych matrixów trzeba się liczyć prócz tego że wysokimi :P

Wpisz w wyszukiwarke na allegro Duuuuzo taniej

[saszulek23]

hej dziewczyny!! tez zamierzam zapuscic wloski i watek jest swietny. chcialam byc sumienna i przeczytac wszystko od poczatku, by znalezc wszystkie odpowiedzi,ale dzis wybieram sie na zakupy, a do tej pory nie doczytalam czy seboradin z apteki jest jakis inny niz ze zwyklego kiosu czy sklepu?? bede wdzieczna za szybka odpowiedz, bo wszyscy pisza ze kupili seboradin w aptece, ja zas kiedys w zamieszchlych czasach podstawowki kupowalam w kiosku

[kosmita77]

Napisane przez saszulek23

hej dziewczyny!! tez zamierzam zapuscic wloski i watek jest swietny. chcialam byc sumienna i przeczytac wszystko od poczatku, by znalezc wszystkie odpowiedzi,ale dzis wybieram sie na zakupy, a do tej pory nie doczytalam czy seboradin z apteki jest jakis inny niz ze zwyklego kiosu czy sklepu?? bede wdzieczna za szybka odpowiedz, bo wszyscy pisza ze kupili seboradin w aptece, ja zas kiedys w zamieszchlych czasach podstawowki kupowalam w kiosku

ja nigdy nie widzialam seboradinu w kiosku, ale w aptece sie zaopatrywalam

[saszulek23]

dzieki za szybka odpowiedzchyba nie bede ryzykowac mozliwymi podrobkami w kioskach

[aneta_91]

Kurcze zażywam Skrzypowitę i ...w ogóle nie widać efektów. jakie są inne dobre tabletki na włosy? a czy ten Wax henna ... dziala tak samo jak kazdy inny wax?

['Estelle']

Aneta_91, a jak długo ją zażywałaś?

[XmarcelusSkaX]

A używała któraś z Was może tabletek "DroVit"? Kupiłam w aptece... Aptekarka mówiła, że też są dobre na porost... Te tabletki są z drożdży piwnych, ale nie wiem czy dają skutki... Jak myślicie?

[kitty1709]

hmm ja widziałam w drogerii Natura i w kazdej aptece ;D

[XmarcelusSkaX]

Wiecie może coś o tych tabletkach?? To ważne...

[Maria221]

Ja brałam kiedyś Dromin (podoby do Drovitu), mają b. duużo drożdży i tzreba uważać bo po długotrwałym stosowaniu mogą wystąpić problemy jelitowe ----> bóle brzucha, biegunka itp., nie jest to fajne, sama doświadczyłam tego. Działają jednak rewelacyjnie!!! Brałam je na wypadanie włosów, jako jedyne uporały się z tym problemem w 2 tygodnie (a wypadały mi włosy przez 3 lata, do dziś walczę z przerzedzeniami). Generalnie polecam, ale Dromin bo właśnie tego używałam, tylko trzeba uważać, najlepiej jeść/pić coś ochronnego na jelita np. siemię lniane (też dobre dla włosów i skóry ---> 2 w 1). Trzba brać od 6-12 tabletek, przy mniejeszej ilości nie zadziała. Ja brałam 6

[*sloneczko*]

Napisane przez Maria221

Ja brałam kiedyś Dromin (podoby do Drovitu), mają b. duużo drożdży i tzreba uważać bo po długotrwałym stosowaniu mogą wystąpić problemy jelitowe ----> bóle brzucha, biegunka itp., nie jest to fajne, sama doświadczyłam tego. Działają jednak rewelacyjnie!!! Brałam je na wypadanie włosów, jako jedyne uporały się z tym problemem w 2 tygodnie (a wypadały mi włosy przez 3 lata, do dziś walczę z przerzedzeniami). Generalnie polecam, ale Dromin bo właśnie tego używałam, tylko trzeba uważać, najlepiej jeść/pić coś ochronnego na jelita np. siemię lniane (też dobre dla włosów i skóry ---> 2 w 1). Trzba brać od 6-12 tabletek, przy mniejeszej ilości nie zadziała. Ja brałam 6

przerzedzenia sa straszne sama z tym walcze..

['Estelle']

Maria221 śliczny masz avatar

A co do drożdży i powikłań, to chyba indywidualna sprawa, czytałam na wizażu, że niektóre z osób mają problemy po ich zażywaniu, ale niektórym to nie szkodzi. U mnie też nie wystąpiły żadne z niepowołanych reakcji.

[fructissa]

ja odz dzisiaj łykam tabletki Vitapil
tabletki H-Pantoten (po dwumiesięcznym łykaniu) nie przyniosły żadnych efektów

[aneta_91]

Napisane przez 'Estelle'

Aneta_91, a jak długo ją zażywałaś?

od niedawna je zażywam...zaczęłam razem z koleżanką i ... u niej już widać poprawę...

[Maria221]

Do Estelle ----> dziękuję

Tak problemy jelitowe przy tabletkach drożdżowych to indywidualne saprawa, jaj mam b. wrażliwy brzuch więc to pewnie dlatego. Tak tylko napisałam aby każdy w razie czego wiedział, że jeżeli cos takiego się pojawi, to jest na co zwalić winę.

Do fructissa ---> brałam Vitapil, rewelacja, ale tylko przy pierwszym opakowaniu, rosły niesamowicie, w ciągu chyba 2 miesięcy przybyło mi ok. 4-5 cm. moja fryzjerka była w szoku. Mi h-pantoten też nie pomógł