Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami- peemki 2016 cz.51!

[rintintin]

Dzięki dziewczyny

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez rintintin

Chwale sie moja pierwsza kula kwiatowa. Będą białe i różowe. Robi sie szybko, ale schodzi na nie dwa razy wiecej kwiatow niz zakladalam.

Mega Ci to wyszło !

Napisane przez taedio

Dziewczyny za 2 godziny wpadają do nas znajomi (będzie łącznie 10 osób) a ja wiem, ze zrobię sałatkę z mixu sałat z pomidorkami i fetą, koreczki z tortilli i nie wiem co jeszcze mogę zrobić

Edit. Wyszło masło maślane ale mam nadzieje, ze wiecie o co chodzi

Jak masz cisto francuskie to możesz je zapiec z dosłownie byle czym Szynka/parówki/szpinak/ser żółty

Ogólnie obczaj to, tutaj znajdziesz masę inspiracji, na szybko tez się coś znajdzie

http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl...rty/party.html

Uwielbiam tą stronę

[Melka92]

Napisane przez Iskra14

Skończyłam bukiet z chupa chupsów na stół dla dzieci

ale super

Napisane przez rintintin

Chwale sie moja pierwsza kula kwiatowa. Będą białe i różowe. Robi sie szybko, ale schodzi na nie dwa razy wiecej kwiatow niz zakladalam.

zdolniacha! wyglada meeega!

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;61736936]Mega Ci to wyszło !




Jak masz cisto francuskie to możesz je zapiec z dosłownie byle czym Szynka/parówki/szpinak/ser żółty

Ogólnie obczaj to, tutaj znajdziesz masę inspiracji, na szybko tez się coś znajdzie

http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl...rty/party.html

Uwielbiam tą stronę [/QUOTE]

ooo parowki w ciescie , ale smaka mi narobilas


odebralam licencje, jutro pierwszy dzien w nowej pracy

[Iskra14]

Ja robię zawsze grzanki z pesto i tak jak butterfly pisze - ciasto francuskie z czymkolwiek

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Butterfly narobiłaś mi mega smaka tą stroną, a z moją białą dietą nie mogę

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez Melka92

odebralam licencje, jutro pierwszy dzien w nowej pracy

Gdzie będziesz pracować? Powodzenia !

Napisane przez Iskra14

Ja robię zawsze grzanki z pesto i tak jak butterfly pisze - ciasto francuskie z czymkolwiek

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Butterfly narobiłaś mi mega smaka tą stroną, a z moją białą dietą nie mogę

Tam same pyszności są, sama się głodna zrobiłam, aż mnie brzuch boli

[iixi]

W końcu witam się w nowym wątku Chyba w końcu będę miała więcej czasu i będę częściej wpadać

W sobotę mam przymiarkę trochę się boję

[lolusl]

Wrzucam sukienkę,bo któraś pytała

Też bym pojadła a dzisiaj już dwa grzeszki,bo poszliśmy na sushi i potem do babci na obiad
Przyszły mi kolczyki z ali, bardzo fajnie się prezentują i chyba biorę na sesję
Iskra, super ten bukiet!

[Melka92]

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;61738201]Gdzie będziesz pracować? Powodzenia !



Tam same pyszności są, sama się głodna zrobiłam, aż mnie brzuch boli [/QUOTE]

melka drajwerka bede jezdzila taxi na swojej dzialalnosci

[arya09]

Hej dziewczyny nie dam rady nadrobić
Witam się w nowym wątku

Właśnie siedzę i okulisty z zakropionymi oczami i mało co widzę

Z ślubnych rzeczy kupiliśmy 90l coli mam nadzieję że wystarczy na 130 osób
W piątek kupimy sprite i zostanie czatowanie okazję na fante i soki

W przyszłym tyg planujemy iść do księdza

[magda1706]

Ja ze ślubnych rzeczy zaczynam czuć stres w żołądku podobnie panikowalam przed porodem mam nadzieję że przejdzie!

[izk_a]

Napisane przez pannamima

Moja mama kupiła dwie i dobrze, bo moja chrzestna miała taką samą sukienkę. Dobrze ze chrzestna przyjechała do mnie do domu i mama od razu założyła drugą ;p

dobra opcja żeby mieć dwie!

Napisane przez taedio

Właśnie mi kuzynka napisała sms, że nie będzie jej z chłopakiem i córeczką bo on nie dostał urlopu. Nastawiłam się już, że nie przyjedzie bo jej ojciec wczoraj mi powiedział, że ich nie stać po prostu. Także ten

dobrze wypracowana wymówka nie jest zła

Napisane przez Iskra14

Skończyłam bukiet z chupa chupsów na stół dla dzieci

jest ekstra!

Witam się przy kawie po pracy
T zaczyna chyba ogarniać ślubny stres, bo ostatnio miewa ślubne koszmary

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez iixi

W końcu witam się w nowym wątku Chyba w końcu będę miała więcej czasu i będę częściej wpadać

W sobotę mam przymiarkę trochę się boję

Czekamy na zdjęcia koniecznie

Napisane przez Melka92

melka drajwerka bede jezdzila taxi na swojej dzialalnosci

Ooo super! Trzymam kciuki żeby było ok

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez lolusl

Wrzucam sukienkę,bo któraś pytała

Też bym pojadła a dzisiaj już dwa grzeszki,bo poszliśmy na sushi i potem do babci na obiad
Przyszły mi kolczyki z ali, bardzo fajnie się prezentują i chyba biorę na sesję
Iskra, super ten bukiet!

Fajna ta kiecka

Napisane przez magda1706

Ja ze ślubnych rzeczy zaczynam czuć stres w żołądku podobnie panikowalam przed porodem mam nadzieję że przejdzie!

Będzie dobrze, tez mam takie napady strachu czasami, zazwyczaj jak sobie przypomnę jak malo czasu już zostało.

[Iskra14]

Kurde umówiłam się na regulację i hennę brwi na 18.30 Zadzwonili do mnie czy mogę być wcześniej, bo w sumie od 17.30 są już wolni. I co? I oczywiście czekam od pół godziny :/

[magda1706]

Butterfly tylko u mnie ślub za 11 dni

[DontSaySorry]

Jade po sukienke, boje się :-P

Pewnie ją pomnę w aucie

[lolusl]

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;61740091]



Fajna ta kiecka




Będzie dobrze, tez mam takie napady strachu czasami, zazwyczaj jak sobie przypomnę jak malo czasu już zostało.[/QUOTE]


Też mam już panikę chwilami, mam mnóstwo rzeczy do ogarnięcia a malo czasu.

[*piękna]

Napisane przez DontSaySorry

Jade po sukienke, boje się :-P

Pewnie ją pomnę w aucie

Ja byłam w poniedziałek z koleżanką w salonie po odbiór sukni i się załamałam obsługą... I jestem przeszczęśliwa, że szyłam suknię prywatnie! Jakbym miała przeżywać to co koleżanka, albo kobieta obok, która też odbierała suknię to bym się zapłakała chyba

[Sophie24]

Napisane przez rintintin

Chwale sie moja pierwsza kula kwiatowa. Będą białe i różowe. Robi sie szybko, ale schodzi na nie dwa razy wiecej kwiatow niz zakladalam.

Piękna

Napisane przez lolusl

Wrzucam sukienkę,bo któraś pytała

Też bym pojadła a dzisiaj już dwa grzeszki,bo poszliśmy na sushi i potem do babci na obiad
Przyszły mi kolczyki z ali, bardzo fajnie się prezentują i chyba biorę na sesję
Iskra, super ten bukiet!

Normalnie jak ślubna więc na sesję idealnie

Napisane przez arya09

Hej dziewczyny nie dam rady nadrobić
Witam się w nowym wątku

Właśnie siedzę i okulisty z zakropionymi oczami i mało co widzę

Z ślubnych rzeczy kupiliśmy 90l coli mam nadzieję że wystarczy na 130 osób
W piątek kupimy sprite i zostanie czatowanie okazję na fante i soki

W przyszłym tyg planujemy iść do księdza

W tesco kupiliśmy wczoraj mirindę i płaciłam za 4sztuki 10zł czyli 2,5zł za jedną 1l butelkę.
Dla mnie fanta czy mirinda to jeden kij więc jak wam też bez różnicy to jest promocja:P

Napisane przez DontSaySorry

Jade po sukienke, boje się :-P

Pewnie ją pomnę w aucie

Powiesisz na karniszu i się odprostuje

Wróciłam do domu. Byłam na poczcie i w aptece. Zjedliśmy z M. obiad i ruszył na nockę. Zobaczymy się dopiero w czwartek po mojej pracy.

[DontSaySorry]

Napisane przez *piękna

Ja byłam w poniedziałek z koleżanką w salonie po odbiór sukni i się załamałam obsługą... I jestem przeszczęśliwa, że szyłam suknię prywatnie! Jakbym miała przeżywać to co koleżanka, albo kobieta obok, która też odbierała suknię to bym się zapłakała chyba

Cos Ty... a co w tym salonie sie dzialo?

[*piękna]

Napisane przez DontSaySorry

Cos Ty... a co w tym salonie sie dzialo?

Totalna zlewka ze strony tych babek, było ich tam z 6 może i wszystkie nie wiem co robiły na zapleczu, ale czekałyśmy aż przyniosą suknię prawie godzinę, potem okazało się, że nie została poprawiona tak jak miała być, w ogóle była krzywa na dole, spodnia warstwa wystawała spod tej wierzchniej potem czekałyśmy kolejną godzinę aż przeszyją 2cm kawałek aplikacji na pasku i jak już przeszyły to okazało się, że krzywo i kolejna godzina czekania.... a kobieta obok dostała suknię z wywalonym na wierzchu zamkiem z tyłu, była taka jakby listwa z materiału zeby go zasłonic ale jakaś odstająca i cały suwak jak od tornistra gruby na wierzchu, potem jej prasowały suknię 2h i przyniosły wymiętoloną jak psu z gardła... serio... i to wszystko w atmosferze takiej niemiłej, nawet żadnego przepraszamy tak jakby to było normalne wszystko, nie zaproponowały nic ani wody nawet, a jak weszła kolejna klientka to babka gadała z nią pisząc jednocześnie coś na kompie... Jakbym miała zapłacić tyle kasy za suknię i tak być obsłużona to bym się załamała... u koleżanki jeszcze suknia była dziurawa z boku i też to zaszywały... I to wszystko w znanym salonie w centrum Warszawy...

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez magda1706

Butterfly tylko u mnie ślub za 11 dni

Aaaa no tak, to zrozumiałe. Ale pomysl sobie ze co ma byc to będzie No stress

Napisane przez lolusl

Też mam już panikę chwilami, mam mnóstwo rzeczy do ogarnięcia a malo czasu.

Dokladnie to samo odczuwam momentami.

Napisane przez Iskra14

Kurde umówiłam się na regulację i hennę brwi na 18.30 Zadzwonili do mnie czy mogę być wcześniej, bo w sumie od 17.30 są już wolni. I co? I oczywiście czekam od pół godziny :/

Ja jutro ide na mezoterapie iglową z moja facjatą, boję sie ze bedzie bolalo. Ale co sie nie robi dla piękności.


---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez *piękna

Totalna zlewka ze strony tych babek, było ich tam z 6 może i wszystkie nie wiem co robiły na zapleczu, ale czekałyśmy aż przyniosą suknię prawie godzinę, potem okazało się, że nie została poprawiona tak jak miała być, w ogóle była krzywa na dole, spodnia warstwa wystawała spod tej wierzchniej potem czekałyśmy kolejną godzinę aż przeszyją 2cm kawałek aplikacji na pasku i jak już przeszyły to okazało się, że krzywo i kolejna godzina czekania.... a kobieta obok dostała suknię z wywalonym na wierzchu zamkiem z tyłu, była taka jakby listwa z materiału zeby go zasłonic ale jakaś odstająca i cały suwak jak od tornistra gruby na wierzchu, potem jej prasowały suknię 2h i przyniosły wymiętoloną jak psu z gardła... serio... i to wszystko w atmosferze takiej niemiłej, nawet żadnego przepraszamy tak jakby to było normalne wszystko, nie zaproponowały nic ani wody nawet, a jak weszła kolejna klientka to babka gadała z nią pisząc jednocześnie coś na kompie... Jakbym miała zapłacić tyle kasy za suknię i tak być obsłużona to bym się załamała... u koleżanki jeszcze suknia była dziurawa z boku i też to zaszywały... I to wszystko w znanym salonie w centrum Warszawy...

Masakra, ja bym im zrowcila uwagę, bezczelność.

[lolusl]

Piękna, mnie to wcale nie dziwi i nie szokuje,bo dokładnie to samo przeżyłam w wielu salonach Szczególnie w Warszawce właśnie.

[*piękna]

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;61742061]

Masakra, ja bym im zrowcila uwagę, bezczelność.[/QUOTE]

Mimo zwracania uwagi nie poczuwały się do poprawienia sytuacji Koleżanka odebrała już suknie a tamta kobieta jeszcze czekała aż wyprasują... chyba pisały już jakąś skargę do dyrektorki. Bo siedziałyśmy tam wszystkie od 11, my wyszłyśmy koło 15... Fakt, że w końcu suknia była śliczna i dobrze leżała u nas, ale tamta dziewczyna miała odebrać taką wymiętoloną...

Napisane przez lolusl

Piękna, mnie to wcale nie dziwi i nie szokuje,bo dokładnie to samo przeżyłam w wielu salonach Szczególnie w Warszawce właśnie.

Ja byłam tylko w jednym salonie na przymiarce i tam była pani bardzo w porządku, nie jakoś na siłę miła, ale po prostu kulturalna i konkretna. To mnie zaszokowało...

[lolusl]

Patrzę na długoterminową prognozę pogody i koniec czerwca 29 stopni zapowiadają,wiec nie ma tragedii, bo w zeszłym roku było ok. 35.

[rintintin]

Napisane przez lolusl

Patrzę na długoterminową prognozę pogody i koniec czerwca 29 stopni zapowiadają,wiec nie ma tragedii, bo w zeszłym roku było ok. 35.

Oby do 1 lipca nie wzrosła

[Kate_Mariposa]

Napisane przez Iskra14

Ja robię zawsze grzanki z pesto i tak jak butterfly pisze - ciasto francuskie z czymkolwiek

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Butterfly narobiłaś mi mega smaka tą stroną, a z moją białą dietą nie mogę

Ja też zawsze robię grzanki z pesto i z mozarellą

Napisane przez rintintin

Oby do 1 lipca nie wzrosła

Ale oby też nie spadła za bardzo, bo zmarznę

Jak oglądałam Accuweather to pokazują 2.07. 21 stopni i pochmurno.

My dziś trzecia lekcja tańca

[magda1706]

Kurcze mam obrusy. Tylko wypożyczenie ich w tej cenie która mi zaproponowała dziewczyna to 400 zł.. Trochę odzywa się we mnie sknera..

[ann2016]

Napisane przez Sophie24

Lenka, też bym czarne ubrała

ja też

Witam się po pracy

Dalej nie odpisali mi z transportu jak do jutra nie odpiszą to będę musiała szukać czegoś innego

[*piękna]

Napisane przez magda1706

Kurcze mam obrusy. Tylko wypożyczenie ich w tej cenie która mi zaproponowała dziewczyna to 400 zł.. Trochę odzywa się we mnie sknera..

trochę sporo...

[LadyI]

Napisane przez Cherry_Muffin

LadyI prosze

Napisane przez rintintin

Chwale sie moja pierwsza kula kwiatowa. Będą białe i różowe. Robi sie szybko, ale schodzi na nie dwa razy wiecej kwiatow niz zakladalam.

ile Ci schodzi różyczek na jaką kulę?