Czy podoba Ci swój nagrany głos ?

[slonce00]

Nie cierpię go... kiedys nagrałam swoją rozmowe telefoniczną z TŻ i jak posłuchałam to mu dosłownie podziwiam go, że może mnie słuchać. Dosłownie jak jakiś dzieciak bleeeee

[Anul3k]

Nie znoszę
Aż wstyd, kiedy pomyślę, że inni słyzą go na co dzień

[1141655]

niecierpie mojego nagranego glosu
tak samo jak nie lubie go jak rozmawiam przez skype np.
wtedy sie skoncentrowac na rozmowie nie moge, bo caly czas mysle o tym głupim brzmieniu :P

a najgorzej jest,jak słysze swoje echo
wtedy odechciewa mi sie rozmowy nawet jakby to był ... nie wiadomo kto :P

[2016070150903]

nie będę oryginalna- nie, nie podoba mi się.

[Alvesta]

Napisane przez Hultaj

Chyba jednak nagrany to rzeczywisty, bo nagrani inni brzmią jak inni.

Na początku niezły szokers, nie, :P, ale tak, raczej tak.

no właśnie kurczę, inni brzmią normalnie ale chyba nie ma osoby której podoba się jej własny nagrany głos. Dla mnie jest strasznie nienaturalny i brzmi dość głupawo

teraz jeszcze przyszło mi do głowy jak czują się wokaliści? ja nie mogłabym siebie słuchać

[Momo]

Niezbyt
Wydaje mi się ,że jest dziecinny

[wersta]

jaki koszmar przeżyłam jak robiłam badania do doktoratu nagrywałam wywiady z ludźmi i później musiałam je odsłuchać kilka razy. bleeeee! wstydziłam się tego co słyszę i zastanawiałam się czy naprawdę tak brzmi mój głos.

[°Alchemia]

Napisane przez cattt

doskonale wiem o co chodzi
...nie cierpię

Ja też

Napisane przez cattt

ciekawe właśnie czy to nasz prawdziwy (w sensie słyszany przez wszystkich)

Też się nad tym zastanawiam czasem i mam nadzieję, że zdecydowanie nie.

[dzustam]

Ja pocieszam sie myślą, że może zniekształcamy własny głos słyszany z nagrania - tak w głowie.

Albo wydaje się nam inny, bo kiedy mówimy nasze ciało działa jak pudło rezonansowe... - I ten głos jest jakiś taki lepszy, głębszy. A tak naprawdę to to, co nagrane.

[miu miu]

Napisane przez Chii1986

Moj głos na nagraniu nie podoba mi się -jest inny niż ten, który towarzyszy mi gdy mówie.. tylko który jest taki jak go słyszą inni?

Ten na nagraniu jest mniej kobiecy ale w sumie nie jest jakiś zły- brzmię tak jakbym była lekko pijana albo naćpana i mówiła z takim lekceważeniem w głosie...

Ja też brzmię jakbym coś wypiła albo wzięła

Ale głos z nagrania nie jest dokładnie tym, który słyszą inni. Kiedyś starałam się dokładnie wsłuchiwać w nagrania cudzych głosów i stwierdziłam, że jednak w rzeczywistości oni brzmią inaczej Pytałam nawet moją siostrę czy mój głos jest taki, jak na nagraniu i okazało się, że ona też mnie nieco inaczej słyszy.

[krowa_bez_mleka]

Nienawidzę!
Strasznie mnie denerwuje i mam ochotę te mówiącą osobę(czyli mnie) walnąć w łeb. Głupie to jakieś

[patrycja1801]

To nie znajdzie się ani jedna osoba, która lubi swój nagrany głos ?

Przed chwilą z ciekawości nagrałam swój...auaa, ja wcale tak nie brzmię na żywo!
Nie podoba mi się, zdecydowanie...

[agabil1]

brzmię jak chłop spod budki z piwem

[morella]

Nienawidzę , nienawidzę i jeszcze raz nienawidzę
mam głos rozkapryszonego dzieciaka
wmawiam sobie że inni mnie tak nie słyszą
ale skoro nikomu sie nie podoba swój głos a chyba w otoczeniu nie mamy takich osób których głos by działał nam bardzo na nerwy to moze inni tez tak na to nie zwracają uwagi?

[paulinka3110]

Napisane przez patrycja1801

To nie znajdzie się ani jedna osoba, która lubi swój nagrany głos ?

Przed chwilą z ciekawości nagrałam swój...auaa, ja wcale tak nie brzmię na żywo!
Nie podoba mi się, zdecydowanie...

Napisane przez agabil1

brzmię jak chłop spod budki z piwem

Witajcie w klubie! Ja też dziwnie brzmię "nagrana"...Na żywo wydaje mi się, że mam całkiem przyjemny głos...

[bLonD_bEjBe]

Mój głos nie podobał mi się kiedyś, a to dlatego,że byłam w ciężkim szoku jak stwierdziłam,że brzmi inaczej niż jak ja go słyszę.

Teraz go uwielbiam i myśle,że jest cudowny..słodki i kobiecy ( sorry za cukier.... ale co tam )

Często słyszę,że komuś się podoba mój głos. Podczas rozmów telefonicznych już nie wspomne

[novakia]

byl kiedys podobny watek
co do glosu, nie jest tak zle, kiedys nie podobał mi sie, ale przywykłam

[Sniezynka21]

Stanowczo nie !!! Czy nagrany czy nie, to mam jak chlop

[dra]

nie lubię swojego nagranego głosu

[de35d43552ef1d33ea99a1a4e553dcd0bc1b19b7_64597ef2c913b]

***

[nebraska]

Kurcze, mój chyba nie jest taki zły, chociaż inny niż słyszę na co dzień... Ale czasami jakoś tak przeginam i sposób mówienia staje się ... zabawny .... jakby.... pana, który lubuje sie w osobach własnej płci

[Lexie]

Nie lubię.

A czytałam kiedyś, że to co jest nagrane jest znacznie bliższe temu jak słyszą nas inni, bo sami swój głos słyszymy cześciowo "od wewnątrz", dźwięk (no, część dźwięku) idzie od strun głowosych do uszu przez nasze ciało i nasz głos wydaje się głębszy i niższy, niż jest naprawdę.

[Luna83]

Dziewczyny, ponieważ bawię nieco kręceniem filmików oraz efektami audio, mam dla Was wiadomośc, niestety prawdziwą- TO CO SLYSZYCIE NA NAGRANIU TO JEST NASZ PRAWDZIWY GŁOS. Oczywiście, drobne różnice pojawiają sie przez obróbkę dźwięku, ale srio, naprawdę drobne

To normalne, że dziwnie czujemy się słysząc na głos, ponieważ na co dzień wydobywa się z wnętrza, czyli z nas, przez co jest on nieco zniekształvony, hehe. Mój TŻ jak ogląda siebie na nagraniach zawsze mówi, źe brzmi idiotycznie, podczas gdy dla mnie brzmi on tak jak zawsze. W przypadku wlasnej osoby mam podobne odczucia Ale to normalne, tal reaguje większość.

Nie martwcie się, na pewno nie jest źle, to nasz samokrytycyzmłownie tutaj działa.

[ewulinek@vp.pl]

nie podoba mi się mój głos, w szczególności jak nagrywam się na dyktafon w telefonie
mam głos jak stary dziad

[-agniesia-]

Fuuu...nie cierpię swojego nagranego głosu! Jest taki gruby i buczący, ble, jakbym jakiegoś zapijaczonego chłopa słuchała

[Emilcia_1616]

ja tez! moj glos jest okropny! taki dziecinny!ciekawe dlaczego tak jest?

[Vampi_z_piekla_rodem]

Ktos juz wspomnial wyżej o echu jak rozmawia sie przez komorke... okropnosc! Nie idzie tego wytrzymać, jakas obca baba menelarskim tonem powtarza to co mówię

[miu miu]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Ktos juz wspomnial wyżej o echu jak rozmawia sie przez komorke... okropnosc! Nie idzie tego wytrzymać, jakas obca baba menelarskim tonem powtarza to co mówię

Dziewczyny, nie sądzicie, że to nawet zabawne, że większość uważa, że ma głos jak menel spod monopolowego?

[natalka2]

nie cierpię.

[Vampi_z_piekla_rodem]

Faktycznie, większość tak myśli.. ale ja ogólnie mam bardzo niski głos jak na babę Kiedyś spotkałam się z chłopakiem, który wcześniej zobaczył mnie na zdjęciu i jak się odezwałam to on " wiedziałem, że będziesz miała taki niski głos, pasował mi do twarzy".. W każdym razie kiedy słyszę siebie na jakimś nagraniu to brzmię jak ktoś kto przebiegł kilometr i jeszcze przeżywa jakieś uniesienia, bo mam niski ale piszczący głos.