|
|
#31 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Związek, w którym brakuje bezpieczeństwa, partnerstwa, nie jest "jak najbardziej w porządku". Piszesz Autorko, że na początku było inaczej, pociągał Cię - czy przypadkiem nie jest tak, że jesteś zmęczona jego przytakiwaniem, uległością i to jego charakter wpłynął na to, jak go postrzegasz w łóżku?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#32 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Autorko odstaw tabletki anty i wyślij swojego faceta na siłownię, tylko mu powiedz konkretnie że taki chudy mało cie podnieca w łóżku i czerpała byś większą przyjemność z sexu(i by był czesciej) jak by miał więcej masy ciała, jak jest w miarę i teligentny to od razu powinien polecieć po karnet, bardzo dobrym pomysłem jest chodzenie tam razem. Tabletki anty tez działają na sporo kobiet bardzo ograniczając libido do tego stopnia że się wcale nie chce i nic nie podnieca i susza na dole.
|
|
|
|
|
#33 | |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Cytat:
padlabym jakby facet mi coś takiego powiedział.Idź na siłownię to będzie seks xD
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
|
#34 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Większość facetów myśli inaczej, i z kobietą trzeba inaczej zagadać jak z facetem
jak mu to przedstawisz tak jak powiedziałaś wyżej ze jak zgrubniesz to będzie sex to oczywiście dla każdego jest to wręcz obraźliwe i egoistyczne, ale przedstawiając to tak jak pisałem wyżej to powinno załatwić sprawę bo facet nie czyta między wierszami, on potrzebuje konkretów, mam wrażenie ze autorka tez by miała ochotę częściej na sex jak by pewne rzeczy były spełnione. Jest sporo różnic między kobietami a mężczyznami i nie należy nas wrzucać do jednego wora.Ja z moja partnerką chodzimy teraz na siłownię razem, tez kiedyś byłem chudy lecz w poprawnym przedziale BMI, dopiero jak wrzuciłem 20kg to zacząłem wyglądać atrakcyjnie i dopiero jak partnerka powiedziała mi bez owijania w bawełnę że jestem za chudy to postanowiłem coś z tym zrobić, trwało to prawie rok ale udało się, teraz po 3 latach dalej ćwiczę i powoli stawiam sobie coraz większe wyzwania. |
|
|
|
|
#35 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Ale ona ma ochotę. Tyle że nie na swojego faceta. Pociągają ją inni, nie jej partner.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#36 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
To jest chyba dla niektórych zbyt trudne do ogarnięcia...
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#37 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 389
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Na początku czytania wątku miałam zamiar napisać, że może kochasz go jak przyjaciela. Jednak nie - Ty go jednak nie kochasz wcale. Nie byłabyś z kimś ważnym dla siebie wiedząc, że nie masz do niego pociągu, nie krzywdziłabyś go w ten sposób. A tak to Ty jesteś nieszczęśliwa, on zapewne też, bo Twój "ból głowy" ogranicza się tylko do niego, a nie do seksu generalnie. Ale Ty nie odejdziesz. Jasne, najlepiej zamęczcie się oboje w tej relacji, która Was nie satysfakcjonuje.
|
|
|
|
|
#38 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
O rany, bez przesady, co wy tu biednej dziewczynie wrzucacie, że nie kocha, obrzydza ją, fuj, kijem nie tknie. Pisze, że na początku pociąg był, więc nie jest to ten przypadek kompletnego braku chemii. Rozwiązań może być kilka:
- faktycznie wysłać na siłownie - przestać brać tablety anty - pokazać chłopakowi co się lubi w tej sferze, porozmawiać o preferencjach (może on specjalnie jest taki czuły-kochany, i nie wie nawet, że ona wolałaby, żeby rzucił ją na łóżko?) - ostatecznie, jeśli myślą o sobie poważnie - udać się do seksuologa. ---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- Ale tak ogólnie, to uważam, że to
|
|
|
|
|
#39 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 16
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
A [cenzura] z wami, żadna pomoc z waszej strony wy żałosni internauci.
)))
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-06-14 o 23:30 Powód: Słownictwo. |
|
|
|
|
#40 | ||||||||||||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
@thirky
Cytat:
Cytat:
Sith odpowie, że tak, możecie sobie być słabi, ale silny drapieżca to wykorzysta i was pożre, zdobędzie przewagę, dlatego z zasady lepiej być silnym. Poza tematem, więc jak chcesz sobie podyskutować, to napisz na pw, byle coś bardziej sensownego niż to, co do tej pory. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Sugerujesz, że nie ma żadnych różnic między płciami w tym zakresie? Trochę uogólniłem, ale jednak różnice są, choćby i kulturowe, w mojej opinii jak najbardziej potrzebne. Stąd wniosek, że mężczyzna potrzebuje (czy raczej optymalne będzie gdy doświadczy) więcej trudów i rywalizacji, żeby się zahartować i wzmocnić, uwypuklić cechy męskie. Kobieta, której kulturową domeną będą empatia i miłosierdzie, hartowania w takim stopniu i w tak dość bezwzględny sposób nie potrzebuje (inaczej się ją wychowuje, inne ma uwarunkowania biologiczne), choć moja idea trudnych warunków jako kamienia szlifierskiego dla ducha również dla kobiet znajduje zastosowania. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Może też oczekiwać, że jego kobieta zaakceptuje go brudnego, bo np. nie lubi się myć częściej niż co 3 dni. Według Ciebie powinien znaleźć tylko taką, która to zaakceptuje. Reductio ad absurdum. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Pewna jesteś? Ma zrezygnować z kobiety, która mu się podoba pod wszystkimi innym względami? Jak pisałem, nie ma czegoś takiego jak pełne dopasowanie. Poza tym to była paralela, której nie należy rozbijać na cząsteczki, ani tym bardziej przyrównywać do jednostkowych doświadczeń, jak niżej. Cytat:
@drirrpl Znalazł się ten wynajęty samiec, który potwierdza moje słowa. Można faceta wysłać na siłkę i krzywda mu się nie stanie. Lepiej postawić sprawę jasno, niż się obawiać o urażenie uczuć. Myśmy są maszyny mniej skomplikowane. @shagrid Cytat:
Edytowane przez Sheev Czas edycji: 2016-06-16 o 19:40 Powód: Słownictwo w cytacie. |
||||||||||||||
|
|
|
|
#41 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 476
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Cytat:
A potem cytujesz: "Aber der mensch ist etwas, das ueberwunden werden soll". Tu z kolei nie ma miejsca na tak "niskie" zapędy, bo zostaje bezpłciowy ideał. To jak w końcu? |
|
|
|
|
|
#42 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 785
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Rzuć kobieto tego wymoczka i poszukaj drwala.
Tylko takiego z amerykańskiego filmu, bo tam zawsze się okazuje, że facet studia ma. ![]() Zawsze zostawiałam faceta, w którym mi coś nie pasowało. Czasem nawet sama nie mogłam określić o co mi chodzi. Ale skoro coś było nie tak, to do widzenia. Nie chciało mi się marnować czasu na podrasowywanie konkretnego egzemplarza. Tyle możliwości wokół... |
|
|
|
|
#43 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Cytat:
Nie tyle chodzi mi o pochwałę instynktów i popędów samych w sobie, co o ich wykorzystanie dla wyższych celów oraz o uwypuklenie pozytywnych cech obu płci, rozwinięcie ich potencjału. * Nie cytowałem potem. Chronologicznie było to wcześniej. ** Nie wiem jaka jest Twoja interpretacja cytatu Nietzschego. Paradoksu w moich słowach nie ma. Po prostu dopóki nie ma możliwości zniszczenia człowieka i zastąpienia bytem(ami) potężniejszym, trzeba się "cieszyć tym, co się ma", czyli optymalnie wykorzystywać naturalny ludzki potencjał. Transhumanizm. W tym haśle zawiera się moja współczesna interpretacja słów Zaratustry. Ale dlaczego użyłem cytatu w kontekście ludzkich słabości? Najwidoczniej przyjąłem, że nie wszystko, co ludzkie jest dobre. Stąd wniosek, że usprawiedliwienie słabości tym, że są "ludzkie" nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem. Człowieka, istotę ze wszech stron wadliwą, trzeba poprawić, a w rezultacie ciągłych ulepszeń - przeobrazić w coś, co już człowiekiem nie jest; zniszczyć, zastąpić - patrz transhumanizm wyżej. PS: Elegancko się nie wypowiedziała, ale żeby od razu stały ban? |
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 476
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
@Sheev
Myślę, że zrozumiałam o co Ci chodzi, ale nie będę się zagłębiać. Odpowiedź nie pasuje ani do wątku ani do tego forum. Może tylko o moich obserwacjach - to się już dzieje, człowieka chce się pozbawić jego tożsamości płciowej w imię stworzenia lepszej ludzkości. A może człowiek sam tego chce? Może ma dość tańców godowych, chodzenia na obcasach, pakowania na siłowni. Sama nie wiem, czy ten rozwój (gender) jest odgórnie sterowany czy po prostu chciany? Czy bezpłciowy człowiek będzie lepszy? Ostatnio jadąc samochodem wpadła mi w ucho ta piosenka: https://www.youtube.com/watch?v=mHeK0Cwr9sg Let me go
I don't wanna be your hero I don't wanna be your big man Pomyślałam, że to jest głos nowego pokolenia. Nie oceniam tego, po prostu to widzę. Cytat:
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Nikogo się nie chce niczego pozbawiać. Po prostu są czasy względnej tolerancji gdzie każdy może próbować byc takim jakim jest, bez grania męskiego mężczyzny i kobiecej kobiety, i wciskania się w regułki.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#46 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 820
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Cytat:
W calym swoim oswieceniu zakladasz dosc tradycyjny kierunek tych zmian Wedlug mnie kazdy ma swoj osobniczy potencjal, ktory warto rozwijac, zamiast zakladac jedyny sluszny ze wzgledu na rodzaj posiadanych genitaliow.
|
|
|
|
|
|
#47 | ||||||||||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
@Glosna_woda
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak to rozumieć? Brak aspiracji do wielkości/miłości/męskości? To wszystko przez rurki, wszechobecne estrogeny, zanieczyszczenie środowiska i zbyt dogodne warunki, w dupach się od dobrobytu poprzewracało. @Skczat Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Sheev Czas edycji: 2016-06-16 o 20:01 |
||||||||||||
|
|
|
|
#48 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#49 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Cytat:
Ale w zasadzie, zgadzam się ze wszystkim. |
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia. |
|
|
|
|
#51 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
|
|
|
|
|
#52 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 785
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Czekam niecierpliwie, aż autorka się odniesie.
|
|
|
|
|
#53 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 820
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
zdolnosci zwierzat pochodza z budowy ich cial i innych organow, a nie mozgow. Sam mozg nie potrzebuje modyfikacji zeby zrozumiec i przetwarzac informacje pochodzace z dodatkowych/wyostrzonych zmyslow (eksperymenty z detekcja pola magnetycznego, kierunku), natomiast ewolucja do tej pory stopniowo nas ich pozbawiala na rzecz zdolnosci socjalnych, empatii, wspolpracy itd. Podobnie zdolnosci szybkiego biegania, skakania itd. biora sie z budowy konczyn, ktore w naszym przypadku mialy byc jak najbardziej uniwersalne.
|
|
|
|
|
#54 | |||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
@Barbarella05
Cytat:
@Arsonist Cytat:
@I am Rock Cytat:
@Skczat Oho, ktoś uważnie czyta. Zatem mózgi zwierząt nie posiadają żadnych cech, jakich brakowałoby naszym? Być może, nie siedzę w temacie. Trochę się chyba rozleniwiłem, bo miałem na myśli m.in. wyostrzone zmysły, które można by zaimplementować u ludzi. Zamiast "mózgu" powinienem rzec "genów". Ludzioryby i reptilianie nadchodzą. Mogłabyś podać jakieś namiary, gdzie mogę poczytać o tych eksperymentach? Zdajesz się wiedzieć coś więcej o antropologii - dlaczego kończyny ludzi miały być "uniwersalne" i co należy przez to rozumieć? |
|||
|
|
|
|
#55 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Cytat:
Facet musi mieć testosteron w sobie, żeby posiadać zestaw niezbędnych do życia cech, jak na przykład: - zdecydowanie - większa odwaga, skłonność do ryzyka - Skutkiem powyższych jest po części "kontrolowana agresja" - nie ma być chuliganem bijącym się na meczach, ale jak ktoś coś powie to musi wiedzieć, że trzeba jemu/im postawić granicę. Pewność siebie. Męska siła. - to z kolei przekłada się na większą atrakcyjność w oczach kobiet i mniejszą ilość wątków na wizażu z serii "Gdzie ci mężczyźni?". Ale przede wszystkim na JEGO osobiste szczęście i realizację w tej dziedzinie życia. Znalezienie sobie partnerki bez tego zestawu cech będzie o wiele, wiele trudniejsze. Pielęgnowanie takich zbytnio wrażliwych cech u młodego chłopaka powoduje później nadmierny przyrost wyfryzowanych chłoptasiów w rurkach, którzy interesują się modą i pstrykaniem sobie kolejnych selfiaczy w lustrze z filtrami, oczywiście iPhone'em, z wyeksponowaną "klatą", zegarkiem kupionym za hajs rodziców i rozchylonymi ustami jakby właśnie nie wiadomo co nimi robił...Wszystko oczywiście wrzucone na instagrama i snapchata, opatrzone milionem hasztagów #picoftheday #polishboy, etc. Trochę się z tym rozpędziłem, ale umówmy się - jest w tym trochę prawdy
Edytowane przez topdong Czas edycji: 2016-06-18 o 00:18 |
|
|
|
|
|
#56 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Facet nic nie musi ze względu na to co ma między nogami ludzie!! Niedobrze mi się robi jak czytam facet musi to, facet musi tamto, kobieta powinna. Nie wiem ktoś was kiedyś zostawił dla takiego "prawdziwego faceta" i teraz się próbujecie w takowego zamienić?
Nie zwiazę się z kimś kto będzie mi rewidowal poglądy na świat, uważam że wrażliwośc i empatia są o wiele ważniejsze niż zdecydowanie i skłonność do ryzyka (wtf czemu niby w życiu jest niezbędna skłonność do ryzyka?) a przede wszystkim chciałabym aby moje dziecko mogło być sobą niezależnie od płci i żeby nikt mu kurna nie dyktował że ma być takie a takie. No i co z tego ze będzie trudniejsze? Wy biedni chłopcy nadal wierzycie ze wszystkie kobiety chcą samca alfa i to dlatego wam nie wychodzi? Nie znam nikogo kto miałby poukładane w głowie i chciałby być atrakcyjny dla wszystkich. Fajnie jest moc być takim jakim się chce i znalezc te osobę jedną na tysiąc która to polubi i pokocha, a nie starać się dopasować do 999 innych mężczyzn żeby móc wybierać spośród 999 jednakowych kobiet. Jezzzuuu ale piękny ból doopy w drugim akapicie.rownie dobrze mógłbyś wypisać na czerwono MAM KOMPLEKSY Z KTORYMI SOBIE NIE RADZE. Pielęgnowanie wrażliwych cech powoduje też przyrost poetów, muzyków i pisarzy. I nie widzę nic złego w wyfryzowanych chłopakach zainteresowanych moda, ba, lubię na nich popatrzeć i cieszę się że nasz kraj się nimi coraz bardziej zapełnia, zamiast ''meskimi mężczyznami" w tandetnych dżinsach i z włosami scietymi na jeża. dopóki moje hipotetyczne dziecko bedzie szczęśliwe to niech sobie wstawia swoje zdjęcia bez koszulki na instagrama, chętnie kupię mu również zegarek i iphona i nowe rurki. Byle był dobrym czlowiekiem. I na tyle silnym żeby nie wierzyć w takie bzdury jak te powyżej.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. Edytowane przez thirky Czas edycji: 2016-06-18 o 01:26 |
|
|
|
|
#57 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Wyluzuj poślady, thirky
![]() Empatia i wrażliwość są niezwykle ważne. Ale mieć te cechy to jedno, a być bezpłciową fajtłapą to drugie - przepraszam za brzydkie i dosadne wyrażenie, ale ciężko to inaczej oddać. Skłonność do ryzyka ma swoje ewolucyjne podłoże. Facet musiał być gotowy na ryzyko, że podczas łowów dziki zwierz go zabije. Albo inny mężczyzna w walce o kobietę. Dziś co prawda raczej nic takiego nam nie grozi, ale ryzyko dalej jest, tylko pod innymi postaciami - zmiana pracy, dokonywanie dużych zmian życiowych, etc. Cytat:
Ale jak jesteś facetem i nie masz pewnych cech to niestety ale zdobywanie i podrywanie jest niewyobrażalnie trudniejsze, czego podkreślę po raz kolejny - po prostu nie wiesz I dlatego też Ciebie to nie obchodzi Bo to nie będzie Twój problem, tylko Twojego syna, to on będzie cierpiał. Wszystkie kobiety może i nie chcą samca alfa (np. Ty) - ale co z tego, skoro i tak chce go...większość (tak wiem, że większość Twoich koleżanek mówi inaczej, ale to co mówią to jedno, a to co działa to już drugie ).Ty będziesz synkowi wmawiać, że cieszysz się, że jest dobry i kochany i pełen empatii. A jakoś koleżanki będą w nim widziały tylko kolegę lub tez będą "bardzo zajęte", "nie będą miały czasu" i coś często będą "miały chłopaka". Brzmi znajomo? Muzycy, pisarze i poeci to jedno, a spedalone wyfryzowane chłoptasie żyjące za hajs rodziców to osobna sprawa - po raz kolejny użyłem mocnego zwrotu, nie zawsze jest aż tak źle, ale chodzi o sam kierunek. Oczywiście masz rację, że wielu facetów się fatalnie ubiera i to jest prawda. Ale przecież są też w miarę normalni i sensownie ubierające się ![]() Całe szczęście, że raczej większość ludzi rozumie, że facet powinie reprezentować cechy męskie, a kobieta żeńskie i że nadmierna manipulacja tutaj nie jest wskazana, bo zniewieściały facet czy też przesadnie silna kobieta to po prostu jest mocno nienaturalne. Edytowane przez topdong Czas edycji: 2016-06-18 o 01:56 |
|
|
|
|
|
#58 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Ale nie każdy chce dokonywać zmian życiowych niektórzy lubią sobie żyć spokojne mając jedną prace przez całe życie i daj im do tego prawo. A to chrzanienie o zwierzach i łowach jest przekomiczne, polecam poczytanie roznych filozofów a nie zatrzymanie się na krótkim omówieniu Darwina z liceum. Jakbyś nie zauważył to wyszliśmy z epoki kamienia łupanego już dawno i mamy inne rzeczy niż instynkty które nami rządzą i możemy te rzeczy bez problemu wykorzystywac- rozum uczucia empatia itepe itede No widzisz ja nie uznaje tego chrzanienia o kobiecie która zostanie zdobyta, nie jestem jakąś góra żeby mnie zdobywać (ani mój facet nie jest taką górą żebym ja go zdobywala), traktuje facetów na równi i nie mam problemu żeby do nich zagadać i nie wymagam od nikogo latania w kółko i zdobywania mnie bo to żenujące. Nie chcę czekać aż się "znajdzie" facet, jak widziałam fajnego to podchodzilam i zawsze wychodziło mi to na dobre aż w końcu podeszłam do swojego obecnego tz- olaboga pierwsza zagadałam, pierwsza zaprosiłam na randkę, pierwsza zainicjowałam pocałunek i seks za to mój tz pierwszy kupił mi prezent, pierwszy powiedział że mnie kocha, pierwszy przedstawił mnie rodzinie. Dlaczego mam nie wiedzieć? Odkąd miałam 16 lat to uwielbiałam podrywać facetów nic trudnego w tym nie ma, tak samo jak nie ma nic trudnego w poderwaniu kobiety jak się jest fajnym ciekawym i zabawnym mezyczyna. A "zdobywanie" i skakanie wokol kogoś jak piesek żeby nam skapnął seks albo jakąś namiastka uczucia to zenada jak już mówiłam. Ale rozumiesz co ja napisałam? Ludzi znających swoją wartość nie obchodzi większość, nie jest się w związku z większością tylko z jednym wyjątkowym człowiekiem. Ja na przykład wiem że nie mam cech typowej atrakcyjnej kobiety, jestem niska, nie mam włosów do pasa, mam okulary, cellulit, wyszalałam się już i teraz nie mam znajomych, nie lubię wyjsc towarzyskich, lubię siedzieć spokojnie w domu, nie jestem przebojowa. Nie wygralabym ankiety na typową piękność ani typowy "kobiecy" charakter ale nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem facetów którzy za mną szaleli. Bo mam zainteresowania, jestem wesoła i miła i czuje się dobrze ze soba. Nie interesuje mnie większość. Interesuja mnie faceci którzy mi się podobają. Mam nadzieję zs również mojego syna naucze że podążanie za tłumem i przejmowanie się opinią koleżanek to nie jest szczyt szczęścia Od 1000 znajomych wolę 3 przyjaciół, tak jak od setki zaopatrzonych we mnie facetów i tak wolałabym jednego mojego. "Spedalone" nie wiem co oznacza to słowo, masz na myśli że są homoseksualistami czy że dbają o siebie przesadnie? Gdzie zbrodnia w jednym lub drugim? Czego zazdrościsz tym facetom że tak musisz o nich gadać w negatywnym tonie non stop? Niech się ubierają i czeszą jak chcą , boli cię że kobietom się podobają niszczac twój wizerunek samca czy o co chodzi? Facet nic nie powinien i kobieta nic nie powinna, powtarzam po raz n-ty. co cię obchodzi każdy facet j każda kobieta na tym świecie i to że jedni są tacy a drudzy inni? Z czym konkretnie masz problem w fakcie ze może być kobieta inna od twojego ideału w głowie? lekarstwa też nie są naturalne więc to jest argument z poziomu "in vitro jest nienaturalne" fuj. Wstydzilbys się.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. Edytowane przez thirky Czas edycji: 2016-06-18 o 02:19 |
|
|
|
|
#59 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Wybaczam, możesz się śmiać - śmiech to zdrowie
![]() Pewnie, nie każdy musi chcieć zmian - that is perfectly fine. Ale większości kobiet raczej nie spodoba się facet, którego ambicje skończą się na stanowisku X za kwotę Y (co ogranicza ich poziom życia i możliwość realizacji marzeń na pewnym poziomie). Ty nie uznajesz tego podejścia, bo jak widać należysz do ja wiem....10% kobiet, które są skłonne do wykazywania inicjatywy - i to bardzo sporej, skoro pochwaliłaś się pocałunkiem i seksem Ja tu nie widzę nic złego, ale...zdecydowana większość kobiet tego nie zrobi -> zadanie to spada na facetów. Innymi słowy: Twój przykład jest totalnie niereprezentatywny i stanowi znikomy wyjątek ![]() Cytat:
Wybacz, ale po raz kolejny dajesz niereprezentatywny przykład, a zarazem nie rozumiesz, że jest różnica gdy facet podchodzi do kobiety vs kobieta do faceta. W drugim wypadku (tym Twoim, gdy to Ty podchodzisz) facet zgodzi się o WIELE częściej, szczególnie wobec co najmniej nieźle wyglądającej 16-18 latki. Procent skuteczności nie zdziwiłbym się jakby oscylował wokół 50%.Pewne odzwierciedlenie tego znajduje się na Tinderze: - faceci lajkują około 50% kobiet - zaś kobiety lajkują jedynie 17% facetów Powtórz eksperyment zamieniając role: młody, niedojrzały 16-18 latek podchodzi o młodych dziewczyn. A skoro młody, niedojrzały i jeszcze do tego mało doświadczony i niezbyt pewny siebie - to jest szanse są często iluzoryczne, o ile nie wygląda mega przystojnie. Oceniłbym na 5 w porywach do 10%. W Twoim wniosku "nic trudnego w tym nie ma" jest tyle prawdziwości, ile jest kobiecości w Annie Grodzkiej To trochę tak jakbyś jechała Ferrari i cieszyła się, że objechałaś Hołowczyca jadącego zwykłym Golfem - "nic w tym trudnego". Owszem, ale objechanie takiego rajdowca w porównywalnym wozie (albo nawet w gorszym) jest już znacznie trudniejsze, prawda? ![]() Piszesz, że liczy się wartość, wyjątkowość a nie większość. Zgadnij tylko kto ma większe szanse na poznanie tej wyjątkowej osoby: osoba atrakcyjna, do której lgną setki osób - czy taka średnia, która przyciągnie pojedyncze osoby? To jest najczystsza statystyka i ona jest bezlitosna wobec Twojej definicji wyjątkowości. Jeśli ktoś brzydko mówiąc "nie przerobi" odpowiedniej ilości osób, to ma małą szansę na trafienie tej właściwej. Wariancja tez dokłada swoje 5 groszy: jedni mają szczęście znajdą swoją drugą połówkę na studiach, inni mają pecha i czekają w wieku 30stu lat. Nie miałaś problemu ze znalezieniem facetów, bo prawdopodobnie nad wyraz eksponujesz tu swoje wady, których zapewne połowy nie ma. Wystarczy, że wyglądasz OK i masz charakter choć trochę lepszy, niż ten który prezentujesz tu na forum i już będziesz super Do tego jesteś bardzo młoda Porównaj swoje "wyniki" po przekroczeniu granicy 24-25 lat, potem 26-28. Na wypadek jeśli nie wiesz o czym mówię: kobiety na "rynku" mają gigantyczną przewagę nad facetami tak do 23-24 roku życia, gdzie ich wartość jest w szczytowym poziomie (ze względu na najbardziej atrakcyjny wygląd). Więc nic dziwnego, że póki co nie narzekasz, ciesz się póki możesz ![]() Z tym, że lepiej mieć paru przyjaciół niż 1000 znajomych / adoratorów = 100% racji, ale tu jest inna sytuacja, bo tu my już wybieramy z dostępnego zbioru ludzi. A w przypadku podrywu my musimy ten zbiór najpierw zgromadzić
Edytowane przez topdong Czas edycji: 2016-06-18 o 02:54 |
|
|
|
|
|
#60 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Mój chłopak mnie nie pociąga
Co ma tzw. męska siła do przykładu, który podałeś? Przecież pewność siebie, świadomość, że trzeba stawiać granice, to cecha którą dla własnego zdrowia psychofizycznego powinien posiadać każdy człowiek, bez względu na płeć.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.






padlabym jakby facet mi coś takiego powiedział.
jak mu to przedstawisz tak jak powiedziałaś wyżej ze jak zgrubniesz to będzie sex to oczywiście dla każdego jest to wręcz obraźliwe i egoistyczne, ale przedstawiając to tak jak pisałem wyżej to powinno załatwić sprawę bo facet nie czyta między wierszami, on potrzebuje konkretów, mam wrażenie ze autorka tez by miała ochotę częściej na sex jak by pewne rzeczy były spełnione. Jest sporo różnic między kobietami a mężczyznami i nie należy nas wrzucać do jednego wora.






piona!

