Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[zizou]

Napisane przez droga A

Ja nie Magja, a białą czekoladką mam
Kupiłam we Francji, można je tam zanleźć w każdym średniej wielkości markecie, w którym jest w miare rozbudowana sekcja kosmetyczna. Kosztowała po przeliczeniu tyle ile czekoladki dostępne w Polsce.

wiem, ze one we francji dostepne powszech nie, ale mnie tam troche nie po drodze


ice, jestesmy z Ciebie dumne

[MagJa]

Napisane przez zizou

MagJa i biala masz? gdzie kupilas? zaczne chodzic na zakupy tam gdzie Ty
pamietasz moze, jakie wyprzedaze w Plazie? w ktorych sklepach? [niewiele ich tam, no ale dobrze byloby wiedziec ]

Sama żadnej swojej czekoladki nie kupiłam, niestety. Całe szczęście, że są na tym świecie Dobre Dusze
A co do promocji to mało ich było w sumie, bo w 60% sklepów inwentaryzacja trwała. Na pewno były w House, Reserved, Cropp, KappAhl... W sumie ja tam tylko byłam po odbiór zamówienia z Eskulapa, więc się ciuchami specjalnie nie interesowałam.

Napisane przez snowqueen

Wiem, wiem

A ja nie znam wątku burżujkowego

W sumie mało kto go zna, toć to świeżuch jeszcze.
Psze http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=228071

Napisane przez iceflower

Witam

Ale mam zaległości. Wiem tylko o rozświetlaczu z Bootsa.

Chciałam się pochwalić, że nie przywiozłam z Czech ani pół kosmetyku.

I my witamy
A co się stało Sklepy kosmetyczne przed Tobą pozamykali

Napisane przez snowqueen

zizou ja też mam białą We Wrocławiu na takim sporym targowisku się kiedyś pojawiły, po 30 i 35 zł, zależnie od stoiska, max. kilka sztuk na raz mieli. MagJa się szybko zgłosiła to i jej kupiłam

Rzadko tam chodzę, ale może się zmusze i zajrzę tam któregoś dnia, bo jeszcze były chętne, ale mi tam wybitnie nie po drodze

No właśnie, Dobra Dusza Snow, kupiła mi moje dwie czekoladki: białą i jasną brązową A Druga Dobra Dusza Hosenka przywiezie mi złotą

PS Snow, możesz spróbować poprosić Hosenkę o złotą, kosztuje w przeliczeniu jakieś 35-40zł. Sama się zaczęła na nią napalać, bo mi napisała, ze chyba jutro poleci po złotą dla siebie
Mam nadzieję, że mnie Hosenka za to nie ukatrupi

[MagJa]

Napisane przez zizou

MagJa i biala masz? gdzie kupilas? zaczne chodzic na zakupy tam gdzie Ty
pamietasz moze, jakie wyprzedaze w Plazie? w ktorych sklepach? [niewiele ich tam, no ale dobrze byloby wiedziec ]

Sama żadnej swojej czekoladki nie kupiłam, niestety. Całe szczęście, że są na tym świecie Dobre Dusze
A co do promocji to mało ich było w sumie, bo w 60% sklepów inwentaryzacja trwała. Na pewno były w House, Reserved, Cropp, KappAhl... W sumie ja tam tylko byłam po odbiór zamówienia z Eskulapa, więc się ciuchami specjalnie nie interesowałam.

Napisane przez snowqueen

Wiem, wiem

A ja nie znam wątku burżujkowego

W sumie mało kto go zna, toć to świeżuch jeszcze.
Psze http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=228071

Napisane przez iceflower

Witam

Ale mam zaległości. Wiem tylko o rozświetlaczu z Bootsa.

Chciałam się pochwalić, że nie przywiozłam z Czech ani pół kosmetyku.

I my witamy
A co się stało Sklepy kosmetyczne przed Tobą pozamykali

Napisane przez snowqueen

zizou ja też mam białą We Wrocławiu na takim sporym targowisku się kiedyś pojawiły, po 30 i 35 zł, zależnie od stoiska, max. kilka sztuk na raz mieli. MagJa się szybko zgłosiła to i jej kupiłam

Rzadko tam chodzę, ale może się zmusze i zajrzę tam któregoś dnia, bo jeszcze były chętne, ale mi tam wybitnie nie po drodze

No właśnie, Dobra Dusza Snow, kupiła mi moje dwie czekoladki: białą i jasną brązową A Druga Dobra Dusza Hosenka przywiezie mi złotą

PS Snow, możesz spróbować poprosić Hosenkę o złotą, kosztuje w przeliczeniu jakieś 35-40zł. Sama się zaczęła na nią napalać, bo mi napisała, ze chyba jutro poleci po złotą dla siebie
Mam nadzieję, że mnie Hosenka za to nie ukatrupi

[zizou]

Napisane przez snowqueen

zizou ja też mam białą We Wrocławiu na takim sporym targowisku się kiedyś pojawiły, po 30 i 35 zł, zależnie od stoiska, max. kilka sztuk na raz mieli. MagJa się szybko zgłosiła to i jej kupiłam

Rzadko tam chodzę, ale może się zmusze i zajrzę tam któregoś dnia, bo jeszcze były chętne, ale mi tam wybitnie nie po drodze

takie buty coz, szkoda ze w krakowie nie am bialych

[Estella]

Napisane przez MagJa

Też myślałam, że jutro. Nawet dziś wracając do domu dumałam właśnie nad tym, bo muszę kupić i krem do biustu i żel do higieny intymnej. No i mydło, ale już kupiłam Nivejkowe truskawkowo-waniliowe w sklepie pod blokiem.

A w Carrefourze 30zł I nie widziałam, aby to jakaś specjalna promocja była. Aż się sama zastanawiałam, ale koniec końców samą parafinkę wzięłam, bo i peeling i krem antyperspiracyjny mam, a zapasów nie chciałam robić.

Kupiłam dziś zupełnie znienacka cienie trójki Burżujka. No ale nie mogłam ich nie wziąć za 16,11zł, zwłaszcza, że od dawna się na nie czaiłam. W GC przecenili je na -70%, a jeszcze przed świętami były na -50% tylko .

Ja tez muszę kupić coś do hig. int; Ziaja jest w promocji, ale nie wie czy jest sens zdradzać Lactacyd, który obie z mamą uwielbiamy. Przydałyby się też jakieś szampony, bo zapasy topnieją. Miałam mydło Nivejki, takie zielone - z zielona herbatą czy czymś; zapach taki mydlany, sztuczny
Tam gdzie sie jutro wybieram też jest Carrefour, więc pewnie najpierw sprawdzę cenę w Carrefourze, skoro mówisz, że taniej. U mnie w GC ten zestaw kosztuje 49zł! Ja nie mam ani peelingu ani parafinki ani kremy antyperspiracyjnego; tylko krem do rąk i do stóp, ale to takie zwykłe na codzień.
W ogóle w GC ceny są zawyżone i robią 'rewelacyjne' wyprzedaże - kiedyś paletka poczwórnych cieni Revlon była w takim koszyku z przecenami; brakowało jednego cienia, reszta była chyba lekko wymazana, a cena była dosłownie kilka złotych niższa niż normalna. Leżał przez kilka miesięcy, dziwię się, że nikt nie skorzystał

Aga pamiętaj, żeby nic nie kupować

[zizou]

MagJa to zamowienie robilas w aptece w Plazie? ten krem pod oczy tez tam? chyba sie przejade, kumpela mieszka dwa przystanki przed palza wiec mialabym wymowke ze niby w odwiedziny

[MagJa]

Napisane przez zizou

takie buty coz, szkoda ze w krakowie nie am bialych

Ano szkoda. W ogóle szkoda, że Bourjois traktuje nas jak kraj II kategorii i połowy sezonówek nam nie daje, a i palety kolorów uszczupla

Napisane przez Estella

Ja tez muszę kupić coś do hig. int; Ziaja jest w promocji, ale nie wie czy jest sens zdradzać Lactacyd, który obie z mamą uwielbiamy. Przydałyby się też jakieś szampony, bo zapasy topnieją.

Ja właśnie ciągle się waham czy dwupak Lactacydu z Carrefoura za niecałe 13zł wziąć czy wypróbować w końcu emulsję Cleanica. Niby nie ma na nią teraz nigdzie promocji (chyba), ale znając życie, jak kupię dwupak, to wtedy promocje się pokażą. Tak było ostatnim razem.

Napisane przez Estella

Miałam mydło Nivejki, takie zielone - z zielona herbatą czy czymś; zapach taki mydlany, sztuczny

Moje truskawkowe na razie jest ok, choć zapach zbyt mocny nie jest i szybko się zmydla, ale nie żeby jakąś chemią jechało.

Napisane przez Estella

Tam gdzie sie jutro wybieram też jest Carrefour, więc pewnie najpierw sprawdzę cenę w Carrefourze, skoro mówisz, że taniej. U mnie w GC ten zestaw kosztuje 49zł! Ja nie mam ani peelingu ani parafinki ani kremy antyperspiracyjnego; tylko krem do rąk i do stóp, ale to takie zwykłe na codzień.

O kremach do rąk to już nawet nie wspominałam Ale i tak chodzi mi ten zestaw po głowie ze względu na rękawiczki i skarpetki. Skarpetki mam jedne Avonowe, ale przydałyby się drugie do używania na zmianę, rękawiczek nie mam wcale, a jakby je miała dokupić w Avonie, to już by poszło z 15zł. A tu za 30zł miałabym i rękawiczki i skarpetki i zapas wszystkiego Pomyślę jak jeszcze trochę parafinki zużyję, bo póki co wywarła na mnie pozytywne wrażenie mimo dziwnego klejowatego zapachu i śmiesznej konsystencji. I jak się potwierdzą moje przypuszczenia co do jej nikłej wydajności, to sobie zaszaleję i kupię cały zestaw co by pościeli łapskami nie tłuścić.

Napisane przez Estella

W ogóle w GC ceny są zawyżone i robią 'rewelacyjne' wyprzedaże - kiedyś paletka poczwórnych cieni Revlon była w takim koszyku z przecenami; brakowało jednego cienia, reszta była chyba lekko wymazana, a cena była dosłownie kilka złotych niższa niż normalna. Leżał przez kilka miesięcy, dziwię się, że nikt nie skorzystał

U nas też są takie super przeceny zwykle. Aż się zdziwiłam, że te cienie tak tanio dali skoro im nic nie jest. No chyba, że już zbliżają się ku końcowi Ale nawet jeśli, to moje pierwsze brązowe trójeczki na pewno już są przeterminowane, a mają się całkiem dobrze

Napisane przez zizou

MagJa to zamowienie robilas w aptece w Plazie? ten krem pod oczy tez tam? chyba sie przejade, kumpela mieszka dwa przystanki przed palza wiec mialabym wymowke ze niby w odwiedziny

Tak, tam I Cernor XO i odebrany dziś zestaw Active C kupiłam w Eskulapie i odebrałam w Plazie. A skoro już przy Cernorze jesteśmy to uprzedzam, że stosowanie go na dzień i na noc może się skończyć lekkim przesuszeniem/łzawieniem (przynajmniej u mnie). Kilka dni temu to odkryłam i teraz za radą Hexx stosuję go tylko na noc. Na dzień daję jakąś Biodermę z próbki i na razie jest ok. Ale jeśli chodzi o działanie rozjaśniające, to naprawdę widać duuużą różnicę

[snowqueen]

Napisane przez zizou

takie buty coz, szkoda ze w krakowie nie am bialych

zizou, jeżeli tam zajdę i będą to mogę zakupić i dla Ciebie, no problem Ale ciężko mi się tam wybrać i nie wiem, czy jeszcze je sobie sprowadzają.



MagJa dziękuję za linka
Napisałam do Hosenki Ale teraz myślę, czy nie lepiej było się decydować na bootsowy rozświetlacz

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

ice braaaawo

A doszedł do Ciebie sms ode mnie czy Hosenka i do Ciebie napisała? Tu poważna akcja informacyjna trwała

Pamiętam smsa od Hosenki, i jej odpisywałam. Ale musze przyznać, że smsy były na pewno 2 i że byłam w stanie lekko wskazującym i nie bardzo pamiętam tego drugiego, a skrzynkę już czyściłam.

Napisane przez zizou

ice, jestesmy z Ciebie dumne

Napisane przez MagJa

W sumie mało kto go zna, toć to świeżuch jeszcze.
Psze http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=228071

To ja muszę się z nim zapoznać.

Napisane przez MagJa

I my witamy
A co się stało Sklepy kosmetyczne przed Tobą pozamykali

Wyjątkowo nie było okazji.

Napisane przez MagJa

No właśnie, Dobra Dusza Snow, kupiła mi moje dwie czekoladki: białą i jasną brązową A Druga Dobra Dusza Hosenka przywiezie mi złotą

Ja też chcę białą i złotą, ale nie będę juz molestować Hosenki. Poza tym jestem spłukana.

Napisane przez zizou

MagJa to zamowienie robilas w aptece w Plazie? ten krem pod oczy tez tam? chyba sie przejade, kumpela mieszka dwa przystanki przed palza wiec mialabym wymowke ze niby w odwiedziny

Co za krem?

Wiecie, że zostałam wyśmiana za 10 specyfików do smarowania twarzy? A każdego używałam.

[pakosta]

Uff przebrnełam przez ostatnie kilka stron.

Wróciłam, aby Was pilnować!

Przestaniecie się nakręcać cholery jedne? Chciałabym zaproponować pewną zasadę tego wątku. Pisząc o jakimkolwiek kosmetyku, który nas zachwycił, podajmy 1 powód dlaczego nie jest on niezbędny - ułatwi nam to choć troszkę ograniczanie zakupów i zmniejszy potoki śliny

Kupiłam sobie w Sephorowej promocji Liner Bourjois, i zostają mi jakies gluty na pędzelku, przez które nie mogę zrobić kreski jednym pociągnięciem, tylko muszą zaczynać od środka i domalowywać.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Pamiętam smsa od Hosenki, i jej odpisywałam. Ale musze przyznać, że smsy były na pewno 2 i że byłam w stanie lekko wskazującym i nie bardzo pamiętam tego drugiego, a skrzynkę już czyściłam.

(...)

Wiecie, że zostałam wyśmiana za 10 specyfików do smarowania twarzy? A każdego używałam.

Ten drugi to pewnie mój w takim razie Po ostatnim braku powiadomienia o sephorowej promocji poczułam się w obowiązku, by poinformować Cię o rozświetlaczu z UK


10 to sporo, ale na pewno wszystko było niezbędne



pakosta, strażniczko Zasada jest ok, przemawia do mnie zwłaszcza zmniejszenie potoku śliny

[MagJa]

Napisane przez snowqueen

MagJa dziękuję za linka
Napisałam do Hosenki Ale teraz myślę, czy nie lepiej było się decydować na bootsowy rozświetlacz

Napisane przez iceflower

Co za krem?

No Cernor XO pod oczy, ten na cienie, o którym już kiedyś debatowałyśmy za moją sprawą.

Napisane przez iceflower

Wiecie, że zostałam wyśmiana za 10 specyfików do smarowania twarzy? A każdego używałam.

No to fajnych masz znajomych Tak bezczelnie wyśmiewać się z niezbędników koleżanki, noo. Bezczelni


A tak serio - to coś Ty tam wzięła ze sobą

[zizou]

MagJa dzieki musze sie tam wybrac, bo doszedl do mnie Oeparol ale to zdecydowanie nie to nie na mroz i to, co mam pod oczami.

ice byla mowa w watku o tym kremie, skreslilas go za alkohol w skladzie

[Estella]

Napisane przez MagJa

Ja właśnie ciągle się waham czy dwupak Lactacydu z Carrefoura za niecałe 13zł wziąć czy wypróbować w końcu emulsję Cleanica. Niby nie ma na nią teraz nigdzie promocji (chyba), ale znając życie, jak kupię dwupak, to wtedy promocje się pokażą. Tak było ostatnim razem.

Moje truskawkowe na razie jest ok, choć zapach zbyt mocny nie jest i szybko się zmydla, ale nie żeby jakąś chemią jechało.

O kremach do rąk to już nawet nie wspominałam Ale i tak chodzi mi ten zestaw po głowie ze względu na rękawiczki i skarpetki. Skarpetki mam jedne Avonowe, ale przydałyby się drugie do używania na zmianę, rękawiczek nie mam wcale, a jakby je miała dokupić w Avonie, to już by poszło z 15zł. A tu za 30zł miałabym i rękawiczki i skarpetki i zapas wszystkiego Pomyślę jak jeszcze trochę parafinki zużyję, bo póki co wywarła na mnie pozytywne wrażenie mimo dziwnego klejowatego zapachu i śmiesznej konsystencji. I jak się potwierdzą moje przypuszczenia co do jej nikłej wydajności, to sobie zaszaleję i kupię cały zestaw co by pościeli łapskami nie tłuścić.

Z nieba mi spadasz z tym Lactacydem, sprawdzę czy u mnie jeszcze jest
Dobrze, że Twoje mydełko ma lepszy zapach, to moje niestety mdłe było.
No właśnie te skarpetki i rękawiczki są bardzo zachęcające. Zajrzę jutro do Carrefoura.

Napisane przez pakosta

Uff przebrnełam przez ostatnie kilka stron.

Wróciłam, aby Was pilnować!

Przestaniecie się nakręcać cholery jedne? Chciałabym zaproponować pewną zasadę tego wątku. Pisząc o jakimkolwiek kosmetyku, który nas zachwycił, podajmy 1 powód dlaczego nie jest on niezbędny - ułatwi nam to choć troszkę ograniczanie zakupów i zmniejszy potoki śliny

Kupiłam sobie w Sephorowej promocji Liner Bourjois, i zostają mi jakies gluty na pędzelku, przez które nie mogę zrobić kreski jednym pociągnięciem, tylko muszą zaczynać od środka i domalowywać.

To ja podaję powody
- zestaw Bielendy - biorę go razem z mamą, staramy sie regularnie pielęgnować dłonie i stopy, a zużył nam sie już peeling do stóp; parafina też się bardzo przyda; zima stopy są w gorzej kondycji, moja mama ma bardzo przesuszone; dodatowym atutem są rękawiczki i skarpetki; inaczej musiałabym kupić je oddzienie. Zestaw jest w promocji i bardzo sie opłaca.
- Lactacyd i szampony - yyy muszę tłumaczyć?
Moooogę kupić?
Spróbuj chusteczką przetrzeć końcówkę i 'wlot' do buteleczki, tam się czasem osadzają wyszuszone resztki eyelinera.

[MagJa]

Napisane przez pakosta

Uff przebrnełam przez ostatnie kilka stron.

Wróciłam, aby Was pilnować!

Przestaniecie się nakręcać cholery jedne? Chciałabym zaproponować pewną zasadę tego wątku. Pisząc o jakimkolwiek kosmetyku, który nas zachwycił, podajmy 1 powód dlaczego nie jest on niezbędny - ułatwi nam to choć troszkę ograniczanie zakupów i zmniejszy potoki śliny

Przecież napisałam dlaczego nie jest mi niezbędny zestaw bielendowej parafinki. Dla równowagi podałam tylko dlaczego by się przydał

Napisane przez zizou

MagJa dzieki musze sie tam wybrac, bo doszedl do mnie Oeparol ale to zdecydowanie nie to nie na mroz i to, co mam pod oczami.

A który Oeparol wzięłaś? Bo ja właśnie myślałam, czy by go nie wziąć sobie jako krem na dzień, ale skoro mówisz, że się nie nada, to na razie się próbką Biodermy zadowolę, a potem przerzucę na Active C.

Napisane przez Estella

Z nieba mi spadasz z tym Lactacydem, sprawdzę czy u mnie jeszcze jest

Ja widziałam go dzisiaj

Napisane przez Estella

To ja podaję powody
- zestaw Bielendy - biorę go razem z mamą, staramy sie regularnie pielęgnować dłonie i stopy, a zużył nam sie już peeling do stóp; parafina też się bardzo przyda; zima stopy są w gorzej kondycji, moja mama ma bardzo przesuszone; dodatowym atutem są rękawiczki i skarpetki; inaczej musiałabym kupić je oddzienie. Zestaw jest w promocji i bardzo sie opłaca.
- Lactacyd i szampony - yyy muszę tłumaczyć?
Moooogę kupić?

Miałaś podawać powody, dla których coś nie jest niezbędne

[iceflower]

Napisane przez pakosta

Uff przebrnełam przez ostatnie kilka stron.

Wróciłam, aby Was pilnować!

Przestaniecie się nakręcać cholery jedne? Chciałabym zaproponować pewną zasadę tego wątku. Pisząc o jakimkolwiek kosmetyku, który nas zachwycił, podajmy 1 powód dlaczego nie jest on niezbędny - ułatwi nam to choć troszkę ograniczanie zakupów i zmniejszy potoki śliny

Kupiłam sobie w Sephorowej promocji Liner Bourjois, i zostają mi jakies gluty na pędzelku, przez które nie mogę zrobić kreski jednym pociągnięciem, tylko muszą zaczynać od środka i domalowywać.

Ojej, ale taki jeden powód to często maleńka rzecz w porównaniu do powodów "za" zakupem.

Napisane przez snowqueen

Ten drugi to pewnie mój w takim razie Po ostatnim braku powiadomienia o sephorowej promocji poczułam się w obowiązku, by poinformować Cię o rozświetlaczu z UK


10 to sporo, ale na pewno wszystko było niezbędne

No prawie () wszystko było używane.
Dziękuję za poinformowanie. Chociaż słabo je pamiętam.

Napisane przez MagJa

No Cernor XO pod oczy, ten na cienie, o którym już kiedyś debatowałyśmy za moją sprawą.

Ano, pamiętam. Ja kupię Avene, już postanowiłam.

Napisane przez MagJa

No to fajnych masz znajomych Tak bezczelnie wyśmiewać się z niezbędników koleżanki, noo. Bezczelni

Tez uważam, ze są bezczelni.

Napisane przez MagJa

A tak serio - to coś Ty tam wzięła ze sobą

Ojej, no

1. krem Avene spf 50+ - wiadomo po co
2. mleczko Avene spf 50+ - na wszelki wypadek, bo krem mam krótko i jakby podrażnił
3. żel Iwostin pod oczy - wiadomo po co
4. olejek Lumene - bo żyć bez niego nie mogę
5. Active C - na noc
6. Effaclar A.I. - wiadomo po co
7. Hydraphase Riche - bo chciałam skończyć tubkę, używałam pod filtr
8. Toleriane Riche - bo go bardzo lubię
9. Cold Cream - na narty
10. TBS Vitamin E na dzień - pod filtr

I powiedzcie mi, że zbędne?

[pakosta]

Napisane przez Estella

To ja podaję powody
- zestaw Bielendy - biorę go razem z mamą, staramy sie regularnie pielęgnować dłonie i stopy, a zużył nam sie już peeling do stóp; parafina też się bardzo przyda; zima stopy są w gorzej kondycji, moja mama ma bardzo przesuszone; dodatowym atutem są rękawiczki i skarpetki; inaczej musiałabym kupić je oddzienie. Zestaw jest w promocji i bardzo sie opłaca.
- Lactacyd i szampony - yyy muszę tłumaczyć?
Moooogę kupić?
Spróbuj chusteczką przetrzeć końcówkę i 'wlot' do buteleczki, tam się czasem osadzają wyszuszone resztki eyelinera.

Miało być dlaczego nie są niezbędne oszuście
Ale niech Ci będzie. Są to rzeczy przydatne i niedrogie.

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ojej, no

1. krem Avene spf 50+ - wiadomo po co
2. mleczko Avene spf 50+ - na wszelki wypadek, bo krem mam krótko i jakby podrażnił
3. żel Iwostin pod oczy - wiadomo po co
4. olejek Lumene - bo żyć bez niego nie mogę
5. Active C - na noc
6. Effaclar A.I. - wiadomo po co
7. Hydraphase Riche - bo chciałam skończyć tubkę, używałam pod filtr
8. Toleriane Riche - bo go bardzo lubię
9. Cold Cream - na narty
10. TBS Vitamin E na dzień - pod filtr

I powiedzcie mi, że zbędne?

Przynajmniej połowa

[zizou]

MagJa no ja mam i zel O. i krem przeciwzmarchowy [uznalam, ze zaszkodzic nie zaszkodzi, najwyzej pomoze ]. zel zdecydowanie za slaby, po domu moge go nosic - spisuje sie okej, ale juz na wyjscie jest zdecydowanie za slaby. pod wplywem powietrza tego zewnetrznego jakby schnie i sprawia, ze okolice oczu wygladaja tragicznie. krem jest niby ok, ale tez ciut za slaby jak na mrozy. na jesien bedzie w porzadku
potrzebuje kremu na noc, to sprawie sobie cernora, a na dzien poszukam czegos lekkiego - a moze sie jeszcze do kremu O. przekonam


paksoto ja zyje w kosmetycznej ascezie - absolutnie nic mnie nie kusi [a troche sie poslinilam tylko do czekoladek, tak teoretycznie bo wiem, ze ich miec nie bede ]. jestem na dobrej drodze do ogranczienia sie, w tej chwili nie ulegam pokusom i czuje sie wolna i wyzwolona

[MagJa]

Napisane przez zizou

MagJa no ja mam i zel O. i krem przeciwzmarchowy [uznalam, ze zaszkodzic nie zaszkodzi, najwyzej pomoze ]. zel zdecydowanie za slaby, po domu moge go nosic - spisuje sie okej, ale juz na wyjscie jest zdecydowanie za slaby. pod wplywem powietrza tego zewnetrznego jakby schnie i sprawia, ze okolice oczu wygladaja tragicznie. krem jest niby ok, ale tez ciut za slaby jak na mrozy. na jesien bedzie w porzadku
potrzebuje kremu na noc, to sprawie sobie cernora, a na dzien poszukam czegos lekkiego - a moze sie jeszcze do kremu O. przekonam

Wiem o co biega z Oeparolowym żelem, właśnie dlatego żeli nie lubię. A skoro i ten drugi lekki, to na razie odpuszczam oba.
A żeby nie było - Cernor jest lekki, bardzo lekki. W mgnieniu oka się wchłania Także żebyś się nie spodziewała jakiegoś tłustego mazidła po tym, że go na noc używam teraz. Bo to po to, żeby składniki aktywne miały lepsze pole do popisu.

Napisane przez zizou

paksoto ja zyje w kosmetycznej ascezie - absolutnie nic mnie nie kusi [a troche sie poslinilam tylko do czekoladek, tak teoretycznie bo wiem, ze ich miec nie bede ]. jestem na dobrej drodze do ogranczienia sie, w tej chwili nie ulegam pokusom i czuje sie wolna i wyzwolona

Czy Ty się dobrze czujesz i jesteś świadoma swoich słów A może za dużo wody wypiłaś Albo za mało

[zizou]

Mag dzieki za informacje w sumie na noc nie chodzi mi o tresc a o to, zeby dzialal. mam cienie jak dziecko z obozu i musze cos z nimi zrobic, bo oszaleje juz nawet korektor nie daje rady


jestem absolutnie swiadoma, tego co wyzej napisalam zrobie pewnie wyjatek dla kolekcji wiosennej [dior ]. jakos tak jak sie rano maluje to i tak uzywam stalegoszestawu kosmetykow, wiec po co mi nowe? mam wystarczajaco duzo zbieraczy kurzu

[iceflower]

Napisane przez MagJa

Przynajmniej połowa

E tam. Właściwie nie używałam tylko mleczka Avene i żelu pod oczy (leń jestem paskudny).

A zestaw Hydraphase + krem Avene + CC czyni cuda - człowiek nie czuje, że wyszedł na mróz. Szkoda, że nawet moje pory ledwo to zniosły. Czas chyba na kolejną kurację oczyszczającą Tołpą.

[MagJa]

Napisane przez zizou

Mag dzieki za informacje w sumie na noc nie chodzi mi o tresc a o to, zeby dzialal. mam cienie jak dziecko z obozu i musze cos z nimi zrobic, bo oszaleje juz nawet korektor nie daje rady

U mnie sam Clinique też nie dawał rady, choć to na tą chwilę najlepszy naoczny korektor, jaki znam Ale teraz w połączeniu z Cernorem działają cuda. Jak tak dalej pójdzie, to może po zużyciu całej tubki korektor będzie zbędny, kto wie...

Napisane przez zizou

jestem absolutnie swiadoma, tego co wyzej napisalam zrobie pewnie wyjatek dla kolekcji wiosennej [dior ]. jakos tak jak sie rano maluje to i tak uzywam stalegoszestawu kosmetykow, wiec po co mi nowe? mam wystarczajaco duzo zbieraczy kurzu

Nie wiem co Wy w tym Diorze widzicie Takie tandetne kfiotki
A u mnie kurz zbiera kuferek i pudełka na cienie. W końcu moje skarbeńki nie mają prawa się kurzyć.

[zizou]

Mag ja jestem wiecznie zmeczona i wiecznie niewyspana. kiedys po 26 godzinach snu obudzialm sie z piekna, promienna cera bez grama cienia. niestety, na codzien nie moge sobie pozwolic na takie maratony spaniowe
tez uzywam klinika i tez uwazam, ze jest on jak dotad moim najlepszym korektorem. czasem mnie denerwuje, ze lubi sie wazyc :/ ale to wtedy, gdy mam za sucha skore. chce kremu rozjasniajacego - moze choc troche zniweluje moje cienie-giganty

i jakie tandetne kfiotki? sliczne cudenko no ale wiadomo, o gustach siem nie dyskutuje

[MagJa]

Napisane przez zizou

Mag ja jestem wiecznie zmeczona i wiecznie niewyspana. kiedys po 26 godzinach snu obudzialm sie z piekna, promienna cera bez grama cienia. niestety, na codzien nie moge sobie pozwolic na takie maratony spaniowe

Ja nie tyle zmęczona czy niewyspana, co za dużo przy kompie siedzę i podejrzewam, że stąd te cienie i obwódki Bo to nie to, że od dziecka je mam.

Napisane przez zizou

tez uzywam klinika i tez uwazam, ze jest on jak dotad moim najlepszym korektorem. czasem mnie denerwuje, ze lubi sie wazyc :/ ale to wtedy, gdy mam za sucha skore. chce kremu rozjasniajacego - moze choc troche zniweluje moje cienie-giganty

Wiem, kupiłam m. in. pod wpływem Twoich pochwał. U mnie się nie waży, co najwyżej jak za dużo go naciapię, to muszę ze zmarchów wyciągać No ale to normalka.

Napisane przez zizou

i jakie tandetne kfiotki? sliczne cudenko no ale wiadomo, o gustach siem nie dyskutuje

Ano niby się nie dyskutuje, ale czasem samo się ciśnie na usta

[Hexxana]

Napisane przez pakosta

Uff przebrnełam przez ostatnie kilka stron.

Wróciłam, aby Was pilnować!

Przestaniecie się nakręcać cholery jedne? Chciałabym zaproponować pewną zasadę tego wątku. Pisząc o jakimkolwiek kosmetyku, który nas zachwycił, podajmy 1 powód dlaczego nie jest on niezbędny - ułatwi nam to choć troszkę ograniczanie zakupów i zmniejszy potoki śliny

Kupiłam sobie w Sephorowej promocji Liner Bourjois, i zostają mi jakies gluty na pędzelku, przez które nie mogę zrobić kreski jednym pociągnięciem, tylko muszą zaczynać od środka i domalowywać.

Popieram w koncu pomysl zgodny z intencja watku

[MagJa]

Napisane przez Hexxana

Popieram w koncu pomysl zgodny z intencja watku

No nie, następna

Dziewczyny, jakieś dwa klawisze nam się na wątku pojawiły, kurczaki no Spokojnie pogadać już nie można.

[snowqueen]

Napisane przez zizou

paksoto ja zyje w kosmetycznej ascezie - absolutnie nic mnie nie kusi [a troche sie poslinilam tylko do czekoladek, tak teoretycznie bo wiem, ze ich miec nie bede ]. jestem na dobrej drodze do ogranczienia sie, w tej chwili nie ulegam pokusom i czuje sie wolna i wyzwolona

Czy Ty się aby na pewno dobrze czułaś, jak to pisałaś? Brzmi bardzo podejrzanie Zwłaszcza, że czekasz na 4 maczki, no faktycznie asceza

Ja i złotą czekoladkę będę mieć

Napisane przez zizou

Mag dzieki za informacje w sumie na noc nie chodzi mi o tresc a o to, zeby dzialal. mam cienie jak dziecko z obozu i musze cos z nimi zrobic, bo oszaleje juz nawet korektor nie daje rady

U mnie też korektor nie zawsze daje radę - Helenka jest boska, ale czasami wyglądam po prostu koszmarnie I jeszcze mam bardzo głęboko osadzone oczy i to potęguje efekt posiniaczenia
AAER nawet odrobinkę je rozjaśnił, przede wszystkim rewelacyjnie nawilża i wygładza skórę pod oczami, ale przy takiej ilości godzin jaką spędzam przed kompem i małej ilości snu to na pewno im dużo więcej nie pomoże

Napisane przez zizou

jestem absolutnie swiadoma, tego co wyzej napisalam zrobie pewnie wyjatek dla kolekcji wiosennej [dior ]. jakos tak jak sie rano maluje to i tak uzywam stalegoszestawu kosmetykow, wiec po co mi nowe? mam wystarczajaco duzo zbieraczy kurzu

Czyli jednak wiedziałaś co piszesz... Hm, nadal brzmi podejrzanie

Chociaż prawdę mówiąc, mogłabym napisac to samo. Ta zlota czekoladka to taki kaprys - nie mam nic w tym kolorze, a poza tym przyleci z UK, więc się nie liczy A poza tym też rano zazwyczaj maluję się tym samym, bo zazwyczaj mam tak, że jakoś sobie zestawię te kosmetyki i tak używam dopóki nie zrobię nowego zestawienia

Np. teraz jest to od kilku dni Magic HR + Diorskin Eclat Satin + Blended Face Powder (ech kołderka na twarzy ) + maczek Peony + cienie Chanel Beiges Veloures + cień Buttermilk + Virtuose + smackers/jakiś błyszczyk.

No czego mogę chcieć więcej?

Pewnie jak dostanę Garden Party to one wejdą w miejsce cieni i tyle. Jak dostanę Polar Blue to pewnie też nimi będę malowała się przez pewien czas

Ale kurzu nic nie zbiera, nie ma mowy, wszystko jest pochowane, lśniące i czyściutkie, nie cierpię brudnych kosmetyków.

Napisane przez MagJa

Nie wiem co Wy w tym Diorze widzicie Takie tandetne kfiotki

Piękny jest Ja bardzo lubię różowe róże, pastelowe kolory, kwiatki też wyglądają ślicznie. Każda z nas ma inny gust, i dobrze

[isa666]

Napisane przez pakosta

Uff przebrnełam przez ostatnie kilka stron.

Wróciłam, aby Was pilnować!

Przestaniecie się nakręcać cholery jedne? Chciałabym zaproponować pewną zasadę tego wątku. Pisząc o jakimkolwiek kosmetyku, który nas zachwycił, podajmy 1 powód dlaczego nie jest on niezbędny - ułatwi nam to choć troszkę ograniczanie zakupów i zmniejszy potoki śliny

Kupiłam sobie w Sephorowej promocji Liner Bourjois, i zostają mi jakies gluty na pędzelku, przez które nie mogę zrobić kreski jednym pociągnięciem, tylko muszą zaczynać od środka i domalowywać.

To ja siem chciałam powchwalić, że nie zamówiłam NIC z ostatnich 2 katalogów Ori i z ostatnich 3 katalogów Avonu Uważam to za duży sukces, bo zawsze choć 1 małą, tanią rzecz kupiłam(jaki żelik pod prysznic itp.) a tu tymczasem ostatnio mnie nie kusi nic

[snowqueen]

isa gratulacje

Ja z katalogów zamawiam niewiele, z Ori ostatnio tylko tą piankę do twarzy, a z Avonu czarny sypki cień.