Żony 2015 cz. 5

[ania9o]

A ja się nie zgodzę, ze nigdy nie ma dobrego czasu. Wszystko zależy od priorytetów.

[MagicGirls]

Napisane przez sQuaara

Nigdy nie ma czasu dobrego na dziecko...

A ja się zgadzam!

I pozwolę sobie tu rozwinąć temat instynktu macierzyńskiego.Jakbym miała czekać aż mi się rozwinie bardziej to bym do tej pory czekała.
Wiadomo, że Emi jest dla Mnie teraz priorytetem i bardzo na nią czekam.Jednak wkurzam się jak ktoś mi mówi "teraz nie będziesz mieć czasu" "skończy się to czy owo" .Jestem w 7 miesiącu a nadal chcę być oprócz mamą,żoną,przyjaciółką, sobą.Wiadomo że będę mieć tego czasu mniej, ale nie widzę siebie jako tylko mamy.
Samolubstwo ciągle we Mnie jest bo jak się dowiedziałam ze Kingsi grają w okolicach mojego porodu to miałam łzy w oczach.Jak słyszę o podróżach to łapie się, ze trochę ludzia zazdroszczę.Tyle że pocieszam się ze dzieci wiecznie małe nie będą, a my za to z Tż nie będziemy się nudzić i oglądać w papciach Świat według Kiepskich.

Jednak jestem zadowolona ze nie odlozylismy starań.Mimo że długo się nie staraliśmy to miałam wrażenie że nie przyszło to łatwo. Jak się człowiek nie stara to wydaje się bycie w ciąży takie proste.Natomiast po drugiej stronie to wcale łatwe nie jest i smutek jest dużo gorszy.

[magda_mjt]

Priorytety priorytetami, ale czasami rozsądek jednak bierze górę . Ja to sobie myślę, że chciałabym moim dzieciom zapewnić wszystko, co najlepsze, tak jak i nasi Rodzice . W obecnej sytuacji uważam, że może i z dzieckiem byśmy sobie poradzili, ale to na zasadzie pewnie ledwo wiązania końca z końcem, na wynajmowanym mieszkaniu. No po prostu rozsądek bierze górę. Najpierw lepsza praca, albo chociaż lepsze oszczędności lub nieco lepsze pensje, potem dziecko. A jakby przy okazji udało się dobrze podbudować CV i kupić własne mieszkanie- byłoby super .
A tymczasem szukam lotów na październik! chyba dzisiaj kupię, jak M nie będzie psioczył, bo lotów już tak łatwo nie odwołamy, jak rezerwacji hotelu . A ja już tak się nastawiłam na ten wyjazd, że no hm....

[Vivienne]

Boze bozenko, zaktualizowalam apke wizazu,nie robcie tego co za masakra, reklama za reklama, nad każdą subskrypcja :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Priorytety priorytetami, rozsądek rozsądkiem, ale trzeba znaleźć złoty środek. Nigdy nie da się zaplanować wszystkiego na tip top. Pójście na żywioł i wpadka w momencie, gdy nie ma się pracy czy dochodu, gdy we dwójkę się wiąże ledwo koniec z końcem nie jest zbyt mądre, ale odkładanie dziecka na za rok, dwa, pięć kiedy będziemy mieć mieszkanie/większy samochód/pracę/ lepsze CV też nie wydaje się aż tak dobry pomysłem. Bo może okazać się, że mamy wszystko z rzeczy materialnych i brakuje nam tylko dziecka albo aż dziecka, że osiągnęliśmy tak wiele, a nie możemy zajść w ciążę, pojawiają się komplikacje itd. Dlatego dobrze jest przekalkulować swoją sytuację życiową, ale nie dać się zwariować ani w jedną, ani w drugą stronę. Trochę rozsądku w połączeniu z odrobiną szaleństwa i powinno być ok

[krolewna_smieszka]

Hmm, z tego co widze, to do 28 tygodnia ciazy nie trzeba nawet jej zglaszac przed lotem. Miedzy 28 a 36 tygodniem ciazy mozna latac, jesli ma sie formalna zgode od lekarza. Po 36 tygodniu latanie jest dozwolone tylko w bardzo szczegolnych przypadkach. No ale 36 tydzien to chyba juz prawie sama koncowka, wiec tak naprawde tylko miesiac latac nie mozna, jesli ciaza bez komplikacji.

Ogolnie to strasznie podziwiam swoich rodzicow, ze chcieli miec dzieci i chyba im to powiem, jak sie z nimi zobacze. Dopiero teraz sobie uswiadamiam, jaka to trudna decyzja. xD

[dotuniek]

latanie na trasie ameryka - europa do 36tyg... podziwiam jeśli ktoś się na to odważy! Ja miałam problem z 2 godzinną jazdą samochodem na zajęcia w tym momencie, a co dopiero taki lot, zmiany ciśnienia i inne... a od 38tyg nie były zalecane już nawet podróże autem na dłuższych trasach

[asia1905]

Dziekuje dziewczyny. Cieszymy się jak głupki teraz czeka nas mnóstwo prac, ale mega się na to cieszymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justuus]

Napisane przez ania9o

Asia gratulację ogromne!

Zrobiłam sobie nowe paznokcie kolejnym lakierem z ali genialny kolor i moje skórki z każdym kolejnym razem są mniejszym utrapieniem nie sądziłam że uda mi się to ogarnąć, cierpliwość popłaca
Oczywiście musiałam zmniejszyć długość bo z tamtymi co miałam poprzednio po prostu szło oszaleć, nie umiałam w takich długich funkcjonować.

super
To jest typowa hybryda czy 3w1? podeślesz linka?

[Anabele23]

Cześć,
przepraszam za sporą nieobecność. Niestety nieciekawie się u nas działo. Choroba babci D zakończyła się niestety jej śmiercią dodatkowo moje zaległości przez to w pracy i sesja na uczelni skutecznie zabrały mi czas.
Jakoś nadal się nie mogę pozbierać do końca.

[MagicGirls]

Napisane przez Anabele23

Cześć,
przepraszam za sporą nieobecność. Niestety nieciekawie się u nas działo. Choroba babci D zakończyła się niestety jej śmiercią dodatkowo moje zaległości przez to w pracy i sesja na uczelni skutecznie zabrały mi czas.
Jakoś nadal się nie mogę pozbierać do końca.

Przykro mi An

[krolewna_smieszka]

Anabele

Czytalam tak na szybko na forach o tym lataniu w ciazy i dziewczyny pisza, ze do 20-22 tygodnia bez zadnych problemow lataly w dlugie trasy nawet z ciazami wysokiego ryzyka.

[ania9o]

Napisane przez Justuus

super


To jest typowa hybryda czy 3w1? podeślesz linka?

Tak, 3w1 😊 link do aukcji bit .ly/1Ue8BIU bardzo mi się podobają, utwardzają sie w uv w 2 minuty 😊





Co do planowania dziecka to powiem Wam, że ja już w pełni czuję się gotowa i wiem że to jest idealny czas, mamy wszystko co powinniśmy mieć żeby zapewnić dziecku jak najlepsze warunki a sami już się wyszaleliśmy, nie jesteśmy typami podróżników żeby żałować że ktoś jeździ a my nie. Nam wystarczy wyjazd na wieś na weekend czy to na działkę czy do babci, a z dzieckiem podróż 10km to żaden wyczyn :P imprezy to tez nie jest nasza mocna strona więc kolejny problem z głowy 😊 wszystko zależy od człowieka i charakteru. Od 15 roku życia jak w piątek wychodziłam z domu to wracałam w niedzielę. Jeździłam na koncerty i imprezy praktycznie po całej Polsce i chyba już mi przeszło, może wyrosłam albo poprostu zrobiłam się nudna jak flaki z olejem 😋

[MagicGirls]

Napisane przez krolewna_smieszka

lataly w dlugie trasy nawet z ciazami wysokiego ryzyka.

I to jest dla Mnie kretynizm.
Mam klientke która wybrała się w podróż do Włoch samochodem mimo ciąży wysokiego ryzyka na zastrzykach, miesiąc nie cały przed terminem ,dziecko nie jest teraz zdrowe.

[zonamojegomeza]

Królewna a ile lat bedziesz miec za 3 lata?

A ja podzielam zdanie Magic.
Pewniem, ze reraz Bobo jast najważniejsze. Ale ja nie widzę siebie jako matki siedzącej kilka lat z dzieckiem w domu, matki która wysztko musi SAMA, matki ktora ma zrezygnować z planów/pracy bo ma dziecko.
Jak piszecie tutaj o wyjazdach to tez się łapię na tym, ze myślę kiedy my będziemy mogli ot tak gdzies pojechać. Jak myślę o komunii bratanka czy wesely w przyszłym roku to wiem, ze bez Bobo. Ja nadal chcę być żoną, chcę spędzić czas tylko z mężem.
I mimo ze na początku opieka pochłonie nas całkowicie, że maleństwo wywróci nam świat do góry nogami to mam nadzieję że nadal w tym wszystkim będziemy mężem i żoną a nie tylko mamą i tatą.

Co do lotów i podróży- ja w 26tyg miałam zakaz podróży dłuższej niz 1,5h (1,5h jazdy-0,5h spaceru-1,5h jazdy). Z tego powodu nasz wyjazd nad morze w maju i za 2 tyg nad jezioro jest nieaktualny. Nigdy nie wiadomo jak będzie z ciążą i planowanie czegoś może się nie udać.

[gr8ania]

Anabel

[krolewna_smieszka]

Odnośnie priorytetów... Przez nasze opóźnienie przeprowadzki znów się opóźnia mój przylot do Polski. I teraz muszę wybrać - albo skrócić pobyt w Polsce, albo spędzić naszą 10. rocznicę związku 8 tys km od TŻa... No i chyba zrezygnuję ze wspólnej rocznicy...

[dotuniek]

Planowanie czegokolwiek dalej niż tydzień do przodu będąc w ciąży jest wielką głupotą

[aneta_91]

Napisane przez Anabele23

Cześć,
przepraszam za sporą nieobecność. Niestety nieciekawie się u nas działo. Choroba babci D zakończyła się niestety jej śmiercią dodatkowo moje zaległości przez to w pracy i sesja na uczelni skutecznie zabrały mi czas.
Jakoś nadal się nie mogę pozbierać do końca.

Trzymajcie się!

Napisane przez MagicGirls

I to jest dla Mnie kretynizm.
Mam klientke która wybrała się w podróż do Włoch samochodem mimo ciąży wysokiego ryzyka na zastrzykach, miesiąc nie cały przed terminem ,dziecko nie jest teraz zdrowe.

O to to! Wiadomo, mogło nie mieć to bezpośredniego wpływu na rozwój dziecka, ale...jeśli można minimalizować ryzyko to należy to robić.

I jeszcze zgadzam się z tym co napisałaś wcześniej: w byciu Mamą nie można zapomnieć o tym, żeby być sobą, żoną, przyjaciółką, córką.

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zonamojegomeza

Królewna a ile lat bedziesz miec za 3 lata?

29.5 I chce zrobic wielka impreze na 30.

[zonamojegomeza]

Napisane przez dotuniek

Planowanie czegokolwiek dalej niż tydzień do przodu będąc w ciąży jest wielką głupotą

Bobo nam pokazało, że jak mówimy głośno o jakimkolwiek planie to
Nic z tego nie będzie. Nie da się zaplanować.

Napisane przez krolewna_smieszka

29.5 I chce zrobic wielka impreze na 30.

To jestem stara

[dotuniek]

Napisane przez zonamojegomeza

Bobo nam pokazało, że jak mówimy głośno o jakimkolwiek planie to
Nic z tego nie będzie. Nie da się zaplanować.





To jestem stara

ja bardzo stara

[zonamojegomeza]

Napisane przez dotuniek

ja bardzo stara

Ty nie wymyslaj,ze bardzo bo masz tylko 5 miesięcy więcej.

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zonamojegomeza

Ty nie wymyslaj,ze bardzo bo masz tylko 5 miesięcy więcej.

To mówicie, że warto poczekać?
Średnio mi się widzi samotna opieka nad niemowlęciem... TŻ niby mówi, że weźmie urlop tacierzyński ( co chwila o tym gada, chyba nie może się doczekać ), ale i tak będzie ciężko. Żadne z nas nie ma doświadczenia z dziećmi... Gdybyśmy byli np. w Anglii, to pewnie co chwila by ktoś nas odwiedzał. Choć mój tata mówi, że mi i do Ameryki wyśle mamę do pomocy, bo jest na emeryturze. :P

[dotuniek]

Napisane przez zonamojegomeza

Ty nie wymyslaj,ze bardzo bo masz tylko 5 miesięcy więcej.

za 10 dni będę bardzo stara

[MagicGirls]

Napisane przez aneta_91

Trzymajcie się!



O to to! Wiadomo, mogło nie mieć to bezpośredniego wpływu na rozwój dziecka, ale...jeśli można minimalizować ryzyko to należy to robić.

I jeszcze zgadzam się z tym co napisałaś wcześniej: w byciu Mamą nie można zapomnieć o tym, żeby być sobą, żoną, przyjaciółką, córką.

Ogólnie przez te zastrzyki miała podtrzymywana ciąże z tego co wiem, po czym później Mały nie chciał wyjść na świat i trzeba było robić na szybko cesarskie cięcie bo wody zaczęły jej gnic...

[pati0090]

Napisane przez Anabele23

Cześć,
przepraszam za sporą nieobecność. Niestety nieciekawie się u nas działo. Choroba babci D zakończyła się niestety jej śmiercią dodatkowo moje zaległości przez to w pracy i sesja na uczelni skutecznie zabrały mi czas.
Jakoś nadal się nie mogę pozbierać do końca.

bardzo mi przykro. Trzymaj się

[asiaczek87]

Asia gratulacje jakieś szczegóły można?

[Justuus]

Koleżanka odwołała babski wieczór (długo by opowiadać), tak więc ja zrobiłam tygodniowe zakupy, przegadałam z mamą godzinę przez tel, upiekłam placka i umyłam naczynia (oprócz naładowania do zmywarki :P)...
Głupio to zabrzmi ale czuje się spełniona W sensie że nie zmarnowałam czasu tylko coś zrobiłam

[asia1905]

Anabele

Napisane przez asiaczek87

Asia gratulacje jakieś szczegóły można?

Dziękuję. Dom wolnostojący 136 m powierzchni użytkowej, działka 1000m projekt Hektor stan w 80% deweloperski bez ogrzewania i hydrauliki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz