Polecamy:

kahoko hino · 2016-06-20, 18:26

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Właśnie się zastanawiam czy jest ładniejszy czy mądrzejszy i od czego lepiej zacząć.

Poproszę na raz

thirky · 2016-06-20, 18:37

Stewardesa nie trzymaj nas dłużej w napięciu

**stewardesa** · 2016-06-20, 18:38

A jak nie docenicie geniuszu?

thirky · 2016-06-20, 18:38

Kurna zgłaszam reklamacje dziewczyny, zrobiłam naleśniki ze szpinakiem, bazylią i natką pietruszki z sałatką z roszponki i kurek. Do tego sos koperkowy.
To było obrzydliwe warzywa nie mają smaku w ogóle!! Ostatni raz wam uwierzyłam!

**201607040950** · 2016-06-20, 19:07

Cytat:

Napisane przez thirky

Kurna zgłaszam reklamacje dziewczyny, zrobiłam naleśniki ze szpinakiem, bazylią i natką pietruszki z sałatką z roszponki i kurek. Do tego sos koperkowy.
To było obrzydliwe warzywa nie mają smaku w ogóle!! Ostatni raz wam uwierzyłam!

A która z nas kazała Ci robić takie zabójcze połączenie? Brzmi dość obrzydliwie, jeszcze tylko selera i brukselki brakuje.

Weź nie przeginaj. Masz kubki smakowe upośledzone ciastami z masła, to po trochę trzeba. Jednego dnia szpinak do naleśników (ale nadzienie z serów), drugiego dnia pizza z bazylią, trzeciego dnia koktajl owocowy z natką pietruszki (w ilości niezabójczej), roszponka do obiadu z kartoflem. Co to jest kurek?
Twierdziłaś, że niby nie lubisz hurrr durrr entuzjazmu i pozytywnego myślenia, a zachowujesz się jak klasyczny palant, który przechodząc na dietę najpierw żre jakby miał więcej jedzenia na oczy nie zobaczyć, standardowo jedząc ~3000 kalorii dziennie, tydzień przed dietą po 5000, a potem 1000 i szaleje toto z rozpaczy, złości i głodu.

Żeby warzywa miały smak, to trzeba wiedzieć jak je jeść, z czym do czego i co jak smakuje, a nie wp*erniczyć wszystko naraz do wiadra jak krowie, zjeść trochę, puścić pawia i powiedzieć sobie nigdy więcej.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Właśnie się zastanawiam czy jest ładniejszy czy mądrzejszy i od czego lepiej zacząć.

Tak jak z Mistrzem, najpierw intelekt, potem uroda.

kahoko hino · 2016-06-20, 20:12

Cytat:

Napisane przez thirky

Kurna zgłaszam reklamacje dziewczyny, zrobiłam naleśniki ze szpinakiem, bazylią i natką pietruszki z sałatką z roszponki i kurek. Do tego sos koperkowy.
To było obrzydliwe warzywa nie mają smaku w ogóle!! Ostatni raz wam uwierzyłam!

ale to dosłownie jest skład tych naleśników? bo mi tam trochę przypraw brakuje...

zrób nadzienie szpinakowo-bazyliowe, ale dopraw je: oliwa rozmarynowa, czosnek, pieprz, sól, szczypta cukru. jeśli bazylia świeża, to listki możesz na maśle podsmażyć i skandyzować. do tego ładnie brązowa cebulka, nieco ricotty / serka typu philadelphia / fety i masz pycha naleśniki!

kurki to nie warzywa, ale same w sobie to też bida. zrób rosół warzywny z nimi, albo sos na śmietance, podsmaż na maśle - smak trzeba wydobyć.

koperek nadaje się do bardzo niewielu rzeczy, głównie do kartofeln salad.

thirky · 2016-06-20, 20:36

Cytat:

Napisane przez adeedra

A która z nas kazała Ci robić takie zabójcze połączenie? Brzmi dość obrzydliwie, jeszcze tylko selera i brukselki brakuje.

Weź nie przeginaj. Masz kubki smakowe upośledzone ciastami z masła, to po trochę trzeba. Jednego dnia szpinak do naleśników (ale nadzienie z serów), drugiego dnia pizza z bazylią, trzeciego dnia koktajl owocowy z natką pietruszki (w ilości niezabójczej), roszponka do obiadu z kartoflem. Co to jest kurek?
Twierdziłaś, że niby nie lubisz hurrr durrr entuzjazmu i pozytywnego myślenia, a zachowujesz się jak klasyczny palant, który przechodząc na dietę najpierw żre jakby miał więcej jedzenia na oczy nie zobaczyć, standardowo jedząc ~3000 kalorii dziennie, tydzień przed dietą po 5000, a potem 1000 i szaleje toto z rozpaczy, złości i głodu.

Żeby warzywa miały smak, to trzeba wiedzieć jak je jeść, z czym do czego i co jak smakuje, a nie wp*erniczyć wszystko naraz do wiadra jak krowie, zjeść trochę, puścić pawia i powiedzieć sobie nigdy więcej.

[COLOR="Silver"]

Sałatka z roszponki i z kurek - z grzybów kurek

grzyby kurki.
Wiem kurde że przegielam ale napaliłam się na te warzywa. Skończyło się tak że nawet wszystkozerny tz uznał po jednym nalesniku że "ojj ale się najadlem już nie chce więcej dziękuję... pycha... wiesz co chyba zamówię pizzę" a świnie dostały pełne miski koperku i natki pietruszki

Aczkolwiek sos koperkowy wyszedł mi perfekcyjny

Toć nie pchałam byle więcej. Tej bazylii i pietruszki były szczątkowe ilości, kurki były mniam, ale z roszponką to akurat popłynęłam. Za to później usmazylam pyszne placuszki jogurtowe z truskawkami, pycha.
Jutro też jest dzień...

**201607040950** · 2016-06-20, 20:49

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

ale to dosłownie jest skład tych naleśników? bo mi tam trochę przypraw brakuje...

Jak to jest skład tych naleśników, to to jest taki masterpiece, że bym sobie dopisała drugie marzenie do zrealizowania jak już trafię szóstkę. Połowa na "podróże z Dżi", połowa na "gotuj z Thirky".

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

zrób nadzienie szpinakowo-bazyliowe, ale dopraw je: oliwa rozmarynowa, czosnek, pieprz, sól, szczypta cukru. jeśli bazylia świeża, to listki możesz na maśle podsmażyć i skandyzować. do tego ładnie brązowa cebulka, nieco ricotty / serka typu philadelphia / fety i masz pycha naleśniki!

Nie sądzę. Mnie mdli na myśl o połączeniu sera, szpinaku i cebuli, a tak co 3 osoba mam wrażenie ma jakieś problemy z czosnkiem. A tu chodzi o odkrywanie smaku, powoli i po kolei, żeby się dowiedziała co lubi, jak lubi i czego nie lubi. Jak zmiesza to wszystko i zemdli ją na czosnek, albo cebulę z serem to uzna, że nie lubi wszystkiego, mimo, że tak "naprawdę" tylko jedno będzie naprawdę fu.
Masz bardzo niepedagogiczne podejście, jak rasowa nauczycielka.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

kurki to nie warzywa, ale same w sobie to też bida. zrób rosół warzywny z nimi, albo sos na śmietance, podsmaż na maśle - smak trzeba wydobyć.

Rosół warzywny

. Za dużo, za szybko. Zresztą jeśli to o grzybach mowa, to żadnej wartości odżywczej toto nie ma, więc nie ma się po co przełamywać.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

koperek nadaje się do bardzo niewielu rzeczy, głównie do kartofeln salad.

Tobie się nadaje do niewielu rzeczy. Ja do większości potraw dodaję i bardzo się nadaje.

thirky · 2016-06-20, 20:50

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

ale to dosłownie jest skład tych naleśników? bo mi tam trochę przypraw brakuje...

zrób nadzienie szpinakowo-bazyliowe, ale dopraw je: oliwa rozmarynowa, czosnek, pieprz, sól, szczypta cukru. jeśli bazylia świeża, to listki możesz na maśle podsmażyć i skandyzować. do tego ładnie brązowa cebulka, nieco ricotty / serka typu philadelphia / fety i masz pycha naleśniki!

kurki to nie warzywa, ale same w sobie to też bida. zrób rosół warzywny z nimi, albo sos na śmietance, podsmaż na maśle - smak trzeba wydobyć.

koperek nadaje się do bardzo niewielu rzeczy, głównie do kartofeln salad.

Nie no przyprawy też były. Chociaż moje gotowanie ogólnie jest dość mdłe, bo nie chcę przedobrzyć, pewnie jakbym sypnela więcej soli i innych to byłoby trochę lepiej.
Kurki były smażone na maśle, smaczne były. Szpinak&roszponka zepsuli sprawę.

Kartoffelsalat to jest najgorsza rzecz na tym świecie... jeszcze oni to jak poleją tym sosem to po prostu płakać się chce. Jak mieszkałam u Niemców w Baden Wurttemberg która jest wylęgarnią tej sałatki i po spróbowaniu wyrzęziłam że sehr gut, to potem dostawałam ją w małej miseczce na prawie każdy obiad

specjalnie dla mnie. Jak w te wakacje ich odwiedziłam to już czekała na mnie tłusta od sosu i w wielkiej misce

kahoko hino · 2016-06-20, 20:53

Cytat:

Napisane przez thirky

Nie no przyprawy też były. Chociaż moje gotowanie ogólnie jest dość mdłe, bo nie chcę przedobrzyć, pewnie jakbym sypnela więcej soli i innych to byłoby trochę lepiej.
Kurki były smażone na maśle, smaczne były. Szpinak&roszponka zepsuli sprawę.

no to zacznij używać przypraw - soli, cukru, pieprzu, papryki, curry, ziół, gałki muszkatołowej...

Cytat:

Napisane przez thirky

Kartoffelsalat to jest najgorsza rzecz na tym świecie... jeszcze oni to jak poleją tym sosem to po prostu płakać się chce. Jak mieszkałam u Niemców w Baden Wurttemberg która jest wylęgarnią tej sałatki i po spróbowaniu wyrzęziłam że sehr gut, to potem dostawałam ją w małej miseczce na prawie każdy obiad

specjalnie dla mnie. Jak w te wakacje ich odwiedziłam to już czekała na mnie tłusta od sosu i w wielkiej misce

i wytłumacz mi proszę, dziewczę drogie, dlaczego im nie powiedziałaś, że nie chcesz bo Ci nie smakuje?

thirky · 2016-06-20, 20:54

Cytat:

Napisane przez adeedra

Jak to jest skład tych naleśników, to to jest taki masterpiece, że bym sobie dopisała drugie marzenie do zrealizowania jak już trafię szóstkę. Połowa na "podróże z Dżi", połowa na "gotuj z Thirky".

.

Dobra, teraz to mi przykro

to były zwyczajne naleśniki ze szpinakiem z dodatkiem bazylii i pietruszki!

**201607040950** · 2016-06-20, 21:00

Cytat:

Napisane przez thirky

Wiem kurde że przegielam ale napaliłam się na te warzywa. Skończyło się tak że nawet wszystkozerny tz uznał po jednym nalesniku że "ojj ale się najadlem już nie chce więcej dziękuję... pycha... wiesz co chyba zamówię pizzę" a świnie dostały pełne miski koperku i natki pietruszki

Nie wiem co się tam działo, ale dwa razy przechodziłam etap nauki zdrowego gotowania w bliskim otoczeniu. Nasycałam się samym aromatem.

Cytat:

Napisane przez thirky

Aczkolwiek sos koperkowy wyszedł mi perfekcyjny

Nie mam zaufania do tego słowa. Jak ktoś mówi, że coś umie robić per. albo, że mu się udało per., to mi się natychmiast kojarzy z laską opowiadającą o gościu, który jest "piekielnie inteligentny".

Cytat:

Napisane przez thirky

Toć nie pchałam byle więcej. Tej bazylii i pietruszki były szczątkowe ilości, kurki były mniam, ale z roszponką to akurat popłynęłam. Za to później usmazylam pyszne placuszki jogurtowe z truskawkami, pycha.
Jutro też jest dzień...

Roszponka jest dla koneserów. Śmierdzi dość konkretnie. Przełknęłaś coś, czy ni

?

thirky · 2016-06-20, 21:03

[QUOTE=kahoko hino;62009761]no to zacznij używać przypraw - soli, cukru, pieprzu, papryki, curry, ziół, gałki muszkatołowej...

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

i wytłumacz mi proszę, dziewczę drogie, dlaczego im nie powiedziałaś, że nie chcesz bo Ci nie smakuje?

Używam, ale mało. Potem trzeba doprawiać jeszcze jak się je. Ogólnie gotowanie obiadów to dla mnie katorga chociaż lubię, ale wymyślenie co mam ugotować jest okropnie ciężkie. Przy deserach to nie mogę się zdecydować to robić bo mam tyle pomysłów, ale przy obiadach to rozpacz.

Wiedziałam że padnie to pytanie.

nie wiem, nieasertywna bylam, nie chcialam im zrobić przykrości bo tak się jarali tymi kartoflami...

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

W ogóle stewardesa rozpalila ciekawość i poszła gdzieś.

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2016-06-20, 21:03

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

Bujać to my ale nie nas.

Wow, nie wszystkie mnie macie w ignorowanych!

**stewardesa** · 2016-06-20, 21:04

Bo się obawiam, że nie docenicie. Zresztą pisałam przecież kilka razy.

thirky · 2016-06-20, 21:08

Cytat:

Napisane przez adeedra

Nie mam zaufania do tego słowa. Jak ktoś mówi, że coś umie robić per. albo, że mu się udało per., to mi się natychmiast kojarzy z laską opowiadającą o gościu, który jest "piekielnie inteligentny".

?

Czyli mialyscie rację, warzywa zaczynają działać!! Zaczyna się metamorfoza

Tak serio to faktycznie przegielam. Perfekcyjne to może byc wypełnienie a nie jakiś koperek

Cytat:

Napisane przez adeedra

Roszponka jest dla koneserów. Śmierdzi dość konkretnie. Przełknęłaś coś, czy ni

?

Nie czułam. Zawinelam w tego naleśnika to po prostu utworzył się taki zielony mdły smak. Czułam się jak królik na łące.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Bo się obawiam, że nie docenicie. Zresztą pisałam przecież kilka razy.

Ale ja dalej nie wiem o co chodzi.

**201607040950** · 2016-06-20, 21:16

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

no to zacznij używać przypraw - soli, cukru, pieprzu, papryki, curry, ziół, gałki muszkatołowej...

Przeoczyłaś informację o tym, że cukru używa bardzo sprawnie?

Taaa, niech od razu zacznie walić chilli, imbir, kminek i goździki, najlepiej do jednej zupy.

Cytat:

Napisane przez thirky

Dobra, teraz to mi przykro

to były zwyczajne naleśniki ze szpinakiem z dodatkiem bazylii i pietruszki!

Cudownie byłoby je zjeść na plaży w Lloret de Mar, podziwiając jędrne ciała pięknych, smukłych i jędrnych Hiszpanek, lśniących na tle blachar z Polski i ich utuczonych koleżanek.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:

Napisane przez thirky

Wiedziałam że padnie to pytanie.

nie wiem, nieasertywna bylam, nie chcialam im zrobić przykrości bo tak się jarali tymi kartoflami...

A w praktyce oni się pewnie męczyli z robieniem tej sałatki dla Ciebie za każdym razem aż im obrzydła, bo zapamiętali, że tak zasmakowałaś...

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Bo się obawiam, że nie docenicie. Zresztą pisałam przecież kilka razy.

Jak sama zalecałaś - karm na siłę póki się nie rozsmakujemy.

thirky · 2016-06-20, 21:16

Cytat:

Napisane przez adeedra

Przeoczyłaś informację o tym, że cukru używa bardzo sprawnie?

Taaa, niech od razu zacznie walić chilli, imbir, kminek i goździki, najlepiej do jednej zupy.

Cudownie byłoby je zjeść na plaży w Lloret de Mar, podziwiając jędrne ciała pięknych, smukłych i jędrnych Hiszpanek, lśniących na tle blachar z Polski i ich utuczonych koleżanek.

Ale mnie dręczysz!! Widzę te szpileczki, widzę.

kahoko hino · 2016-06-20, 21:16

Cytat:

Napisane przez thirky

Używam, ale mało. Potem trzeba doprawiać jeszcze jak się je. Ogólnie gotowanie obiadów to dla mnie katorga chociaż lubię, ale wymyślenie co mam ugotować jest okropnie ciężkie. Przy deserach to nie mogę się zdecydować to robić bo mam tyle pomysłów, ale przy obiadach to rozpacz.

to sypnij raz, a dobrze

lepiej za mocne, niż nie doprawione.

robisz omlety? ja uwielbiam robić puchate omlety mocno doprawione przyprawami. dla faceta z mięchem, dla mnie serowo-warzywne. jak sypnie mi się za dużo (zwykle robię je będąc wczorajsza), to je jem z jogurtem naturalnym i się 'moc rozcieńcza'

Cytat:

Napisane przez thirky

Wiedziałam że padnie to pytanie.

nie wiem, nieasertywna bylam, nie chcialam im zrobić przykrości bo tak się jarali tymi kartoflami...

to przestań marudzić, skoro sama sobie taki los zgotowałaś.

Cytat:

Napisane przez thirky

W ogóle stewardesa rozpalila ciekawość i poszła gdzieś.

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Bo się obawiam, że nie docenicie. Zresztą pisałam przecież kilka razy.

Tyś się w Zeva zamieniła czy ki czort?

Cytat:

Napisane przez thirky

Perfekcyjne to może byc wypełnienie a nie jakiś koperek

Cytat:

Napisane przez thirky

Nie czułam. Zawinelam w tego naleśnika to po prostu utworzył się taki zielony mdły smak. Czułam się jak królik na łące.

to Tyś tej zieleniny nijak nie potraktowała?!

**201607040950** · 2016-06-20, 21:25

Cytat:

Napisane przez thirky

Nie czułam. Zawinelam w tego naleśnika to po prostu utworzył się taki zielony mdły smak. Czułam się jak królik na łące.

Wsadziłaś tę roszponkę W NALEŚNIKA?!
Tego się chyba w ogóle nie jada w formie podgrzanej. Ostatecznie to sałata, ja ją tylko do sałatek dodaję, ale pewnie Kahoko robi coś zupełnie przeciwnego.
Trawa się niewiele różni w smaku od szpinaku bez dodatków. Byłam ciekawa, sprawdzałam.

thirky · 2016-06-20, 21:26

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

to sypnij raz, a dobrze

lepiej za mocne, niż nie doprawione.

robisz omlety? ja uwielbiam robić puchate omlety mocno doprawione przyprawami. dla faceta z mięchem, dla mnie serowo-warzywne. jak sypnie mi się za dużo (zwykle robię je będąc wczorajsza), to je jem z jogurtem naturalnym i się 'moc rozcieńcza'

Tak, ale omlety jem z dżemem albo ze swieżymi owocami. Jeszcze nie jadłam takiego na słono.

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

to przestań marudzić, skoro sama sobie taki los zgotowałaś.

Nie marudzę, tak mi się przypomniało. Hasło kartoffelsalat działa na mnie depresyjnie

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

to Tyś tej zieleniny nijak nie potraktowała?!

No nie. W przepisie był jeszcze sos ale ja nie znoszę takich mokrych sałatek to ominęłam

**stewardesa** · 2016-06-20, 21:33

Cytat:

Napisane przez adeedra

Jak sama zalecałaś - karm na siłę póki się nie rozsmakujemy.

Ja pisałam, że trzeba karmić na siłę?

**201705042038** · 2016-06-20, 21:36

Cytat:

Napisane przez adeedra

Nie sądzę. Mnie mdli na myśl o połączeniu sera, szpinaku i cebuli, a tak co 3 osoba mam wrażenie ma jakieś problemy z czosnkiem. A tu chodzi o odkrywanie smaku, powoli i po kolei, żeby się dowiedziała co lubi, jak lubi i czego nie lubi.

Jak dla mnie szpinak to tylko i wyłącznie z czosnkiem. Jeśli ser do tego, to chyba najlepiej camembert i to razem w naleśnik.
Szpinak bez czosnku jest dla mnie mdłą breją, nie bez powodu ląduje gdzieś na szczycie najbardziej nielubianych przez dzieciaki warzyw, jest jednak nieco kontrowersyjny. Do tego dopisałabym brukselkę - od tych dwóch rzeczy nie rozpoczęłabym nawracania, bo szanse, że się spodoba komuś, kto dotąd gustował w tortach maślanych, są mizerne.

Roszponka też faktycznie raczej dla koneserów, ja uwielbiam. Wg mnie z oliwą daje radę, sosem można więcej zepsuć niż poprawić.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Nie wiem co się tam działo, ale dwa razy przechodziłam etap nauki zdrowego gotowania w bliskim otoczeniu. Nasycałam się samym aromatem.

I ja to przerabiałam parę razy, dziwiłam się, że nikt nie chciał jeść.

witchwq · 2016-06-20, 21:37

Thirky robię naleśniki ze szpinakiem z tego przepisu: http://www.przepisy.pl/przepis/zapie...ki-po-bolonsku

Taaak wiem, nie jest to jakiś mega zdrowy przepis, ale na początek wystarczył (żeby nawet spróbować czy nam to podpasuje). Teraz kombinuję żeby sos z papierka zamienić na własny pomidorowy, a sąsiad niedawno gdzieś mi podrzucił przepis na biały sos do szpinaku (tylko zabij mnie, nie mam pojęcia gdzie go mam). A! W tym akurat nie używałam naleśników tylko kupne tortille - dały radę.

Tyle że fakt, to przepis dla ludzi co już wiedzą, że lubią duuuuzo sera i sos pomidorowy.

Im bardziej wydziwiony przepis tym gorzej mi wychodzi. Prosty, kilka składników - jest ok.

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

thirky · 2016-06-20, 21:38

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=62012226

Poproszę cyjanek potasu straciłam chęci do życia

**201607040950** · 2016-06-20, 21:41

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ja pisałam, że trzeba karmić na siłę?

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Owoce morza nie każde podniebienie doceni. Ale spokojnie, nawet plebs w nich zasmakuje z czasem, tylko na początku trzeba karmić na siłę.

thirky · 2016-06-20, 21:43

Cytat:

Napisane przez anna87

Jak dla mnie szpinak to tylko i wyłącznie z czosnkiem. Jeśli ser do tego, to chyba najlepiej camembert i to razem w naleśnik.
Szpinak bez czosnku jest dla mnie mdłą breją, nie bez powodu ląduje gdzieś na szczycie najbardziej nielubianych przez dzieciaki warzyw, jest jednak nieco kontrowersyjny. Do tego dopisałabym brukselkę - od tych dwóch rzeczy nie rozpoczęłabym nawracania, bo szanse, że się spodoba komuś, kto dotąd gustował w tortach maślanych, są mizerne.

Roszponka też faktycznie raczej dla koneserów, ja uwielbiam. Wg mnie z oliwą daje radę, sosem można więcej zepsuć niż poprawić.

dżizas już nie róbcie ze mnie takiej maślanej kuli. Szpinak lubię, polecam z dużą ilością czosnku, serem gorgonzola, serkiem topionym i odrobiną śmietany i to z makaronem.

Mam kilka warzyw które jem. Pomidor, ogórek, rzodkiewka, sałata zwykła i lodowa no i ten szpinak. Czaaaasem zjem trochę papryki ale to już tak bez szału.

**201607040950** · 2016-06-20, 21:46

Cytat:

Napisane przez thirky

Poproszę cyjanek potasu straciłam chęci do życia

Od rana śledzę ten wątas, pogrążona w ciężkim podnieceniu

. Rarytas.

**stewardesa** · 2016-06-20, 21:49

Cytat:

Napisane przez thirky

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=62012226

Ubiegłaś mnie.

Cytat:

Napisane przez thirky

Poproszę cyjanek potasu straciłam chęci do życia

O, o, o! Nie żaden spray, ani onkolog. Tu już nic nie pomoże.

Cytat:

Napisane przez adeedra

To tak, jakby komuś opisywać geniusz kreweta i zalinkować jakiś post. Ktokolwiek by pojął?

**201607040950** · 2016-06-20, 21:50

Cytat:

Napisane przez thirky

dżizas już nie róbcie ze mnie takiej maślanej kuli. Szpinak lubię, polecam z dużą ilością czosnku, serem gorgonzola, serkiem topionym i odrobiną śmietany i to z makaronem.

To dlaczemuś czegoś podobnego w tego naleśnika nie wsadziła tylko mieloną trawę z trawą próbowała zjeść

?

2016-06-20, 18:37	#3572
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Stewardesa nie trzymaj nas dłużej w napięciu __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-20, 18:38	#3573
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 515	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. A jak nie docenicie geniuszu?

2016-06-20, 18:38	#3574
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Kurna zgłaszam reklamacje dziewczyny, zrobiłam naleśniki ze szpinakiem, bazylią i natką pietruszki z sałatką z roszponki i kurek. Do tego sos koperkowy. To było obrzydliwe warzywa nie mają smaku w ogóle!! Ostatni raz wam uwierzyłam! __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-20, 21:04	#3585
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 515	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Bo się obawiam, że nie docenicie. Zresztą pisałam przecież kilka razy.

2016-06-20, 21:37	#3594
witchwq Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 6 798	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Thirky robię naleśniki ze szpinakiem z tego przepisu: http://www.przepisy.pl/przepis/zapie...ki-po-bolonsku Taaak wiem, nie jest to jakiś mega zdrowy przepis, ale na początek wystarczył (żeby nawet spróbować czy nam to podpasuje). Teraz kombinuję żeby sos z papierka zamienić na własny pomidorowy, a sąsiad niedawno gdzieś mi podrzucił przepis na biały sos do szpinaku (tylko zabij mnie, nie mam pojęcia gdzie go mam). A! W tym akurat nie używałam naleśników tylko kupne tortille - dały radę. Tyle że fakt, to przepis dla ludzi co już wiedzą, że lubią duuuuzo sera i sos pomidorowy. Im bardziej wydziwiony przepis tym gorzej mi wychodzi. Prosty, kilka składników - jest ok. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka __________________ Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2016-06-20 o 21:38

2016-06-20, 21:38	#3595
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=62012226 Poproszę cyjanek potasu straciłam chęci do życia __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)