Studniówka 2008 część II

[mart989]

a mzoe ktoras jest z zabrza xD??

[malinaaack]

ale Ci dobrze, my to płacilismy za nauczycieli i ich osoby towarzyszace, nauczycieli bedzie więcej niż uczniów :/

[Justi189]

kto czytał w poprzednim wątku moje wiadomości..ten wie, ze zaprosiłam praktykanta z w-fu ktory o dziwo zgodzil sie ;D..no i teraz od czasu od czasu gadamy..( jeszcze na gg)..no i słuchajcie..
dzisiaj pisze mu o probie poloneza (fakt faktem..wcale nie musi za wszelka cene na nia pojsc..bo i tak bedzie jeszcze nie jedna ;P)..i pisze mu o tym..a on..najpierw zaproponowal kawke (stwierdził : "musimy się umówić na jakąś kawke") co mnie baardzo ucieszyło..bo miałam zamiar zaproponować mu spotkanie (wkońcu) ..no a na te probe poloneza..pisze mi, ze tydzien temu złamał śdostopie (dokł. Vkość środstopia) i ma w gipsie ;/ i sciagna mu za 4 tyg...czyli dokładnie 28 stycznia..a studniowka 1 luty ;/
no ale sam nie zrezygnował..ja jednak baardzo chce z nim pojsc ale boje sie,ze za duzo z nim nie potancze ;(..a z ta kawka..pisze mu, ze chyba teraz nici z tego, bo zapewne siedzi w domu..a on naa to ,ze moge do niego wpaść..usmiechnelam sie tylko..on jednak stwierdzil,ze mowi powaznie..(jednak nie zamierzam..wkoncu znam go tyle co wcale..i nie bede od razu przychodzic do jego domu)..zaproponowal, ze jak mam prawko to moge po niego przyjechać..bo do auta potrafi wejsc ..no i tu wielllki ból..prawko mam..ale samochodu na pewno mi rodzice nie dadza..(kombinuje cos takiego...bo on mieszka wlasciwie na tym samym osiedlu co moja babcia no i okazalo sie tam kiedys teraz ,ze chodzil do jednej klasy z moim kuzynem )..no i wykombinowalam,ze moze w ferie..moja mama pojedzie do babci..to ja bym ja tam podwiozła..potem wziela autko..po niego gdzies na kawke..i z powrotem)..bo inaczej nie widze..;/ a do jego domu nie za bardzo chce..same chyba wiecie jak to jest..(kto dokladnie zna moją syt. z poprzednich wiadomosci)..doradzcie cos..jezeli macie jakies pomysly na spotkanie..no chyba ,ze poczekam..do 28..i w tym tyg co jest studniowka to sie z nim spotkam heh..lepiej pozno niz wcale

[wandzik-a]

U nas jest 5 klas na roku w każdej koło 27 osób + połowa osoby towarzyszące ma. To jest około 200 studniówkowiczów ;p i płacimy 125 zł za osobę a towarzysząca 120 zł..
Nauczyciele nie płacą i jeszce jest jakos hmm.. 12 rodziców pilnujących, którzy mają swoje pomieszczenie ;p i jakoś 10 osób z młodszych klas - samorząd czy też ktoś kto śpiewa, szkolny fotograf ;p


Moja sszkoła jest jednyną w Szczecinie gdzie studniówka odbywa się w budynku szkolnym. I jest super naprawdę (byłam w zeszłym roku - prowadziłam konkursy jako osoba z samorządu ucz.) mamy to szczęście że mamy ogromną aulę jest pięknie ozdobiona co roku inaczej i stołówkę też duża też ozdobioną jak aula.. :P

już sie nie mogę tego doczeakć!

[mart989]

justi189 ja mysle ze mozesz wpasc po niego i go zabrac jesli Ci tylko pozycza rodzice auto bo masz okazje go poznac blizej przynajmniej

[niqska]

Napisane przez Justi189

kto czytał w poprzednim wątku moje wiadomości..ten wie, ze zaprosiłam praktykanta z w-fu ktory o dziwo zgodzil sie ;D..no i teraz od czasu od czasu gadamy..( jeszcze na gg)..no i słuchajcie..
dzisiaj pisze mu o probie poloneza (fakt faktem..wcale nie musi za wszelka cene na nia pojsc..bo i tak bedzie jeszcze nie jedna ;P)..i pisze mu o tym..a on..najpierw zaproponowal kawke (stwierdził : "musimy się umówić na jakąś kawke") co mnie baardzo ucieszyło..bo miałam zamiar zaproponować mu spotkanie (wkońcu) ..no a na te probe poloneza..pisze mi, ze tydzien temu złamał śdostopie (dokł. Vkość środstopia) i ma w gipsie ;/ i sciagna mu za 4 tyg...czyli dokładnie 28 stycznia..a studniowka 1 luty ;/
no ale sam nie zrezygnował..ja jednak baardzo chce z nim pojsc ale boje sie,ze za duzo z nim nie potancze ;(..a z ta kawka..pisze mu, ze chyba teraz nici z tego, bo zapewne siedzi w domu..a on naa to ,ze moge do niego wpaść..usmiechnelam sie tylko..on jednak stwierdzil,ze mowi powaznie..(jednak nie zamierzam..wkoncu znam go tyle co wcale..i nie bede od razu przychodzic do jego domu)..zaproponowal, ze jak mam prawko to moge po niego przyjechać..bo do auta potrafi wejsc ..no i tu wielllki ból..prawko mam..ale samochodu na pewno mi rodzice nie dadza..(kombinuje cos takiego...bo on mieszka wlasciwie na tym samym osiedlu co moja babcia no i okazalo sie tam kiedys teraz ,ze chodzil do jednej klasy z moim kuzynem )..no i wykombinowalam,ze moze w ferie..moja mama pojedzie do babci..to ja bym ja tam podwiozła..potem wziela autko..po niego gdzies na kawke..i z powrotem)..bo inaczej nie widze..;/ a do jego domu nie za bardzo chce..same chyba wiecie jak to jest..(kto dokladnie zna moją syt. z poprzednich wiadomosci)..doradzcie cos..jezeli macie jakies pomysly na spotkanie..no chyba ,ze poczekam..do 28..i w tym tyg co jest studniowka to sie z nim spotkam heh..lepiej pozno niz wcale

z praktykantem ??!! wow hehe u nas jakby któaś poszła z praktykantem to by ją nauczyciele zeżarliżywcem !!

ale powiem Ci ze fajnie i że odważna jesteś ^^ ja bym się wstydziła ^^

[byliczka]

U mnie w szkole jest nauczyciel WF zaraz po studiach chyba z 2 lata i chodzi z uczennica od nas od 4 at. Czyli zanim go tutaj przyjeli. Laska mna 20 lat. I wszyscy o tym wiedzą i normalnie do tego podchodzą.

[wandzik-a]

justi189 - ten pomysł z feriami i zabraniem go wtdy jest dobry. bo rzeczywiście takie wpadanie do niego do domu jak go niemal nie znasz to krępujące. :P
U mnie żadnych fajnych praktykantów w tym roku nie miałam.

niqska - moja koleżanka z klasy przychodzi ze swoją dziewczyną i nawet będą walca razem tańczyły ^^ ja tam by mchetnie takiego praktykankta jakiegoś fajnego wzięła w końcu to nic strasznego a dużo starszy pewnie nei jest aż tak ;p

[niqska]

no włąsnie zanim go przyjeli a co by było jakby juz pracował i nawiązał się romans ^^

u nas były kilka lat temu takie buły że masakra ale nie bede ich opisywać bo jeszcze by kto przeczytał niepowołany i by był problem ^^

u nas na studniówce będzie ok 500 osób i ponad 100 nauczycieli studniówke mamy w szkole a sala gimnastyczna to hala sportowa ^^ wiec luzik... tylko ta cena studniówki ;/

[niqska]

Napisane przez wandzik-a

niqska - moja koleżanka z klasy przychodzi ze swoją dziewczyną i nawet będą walca razem tańczyły ^^ ja tam by mchetnie takiego praktykankta jakiegoś fajnego wzięła w końcu to nic strasznego a dużo starszy pewnie nei jest aż tak ;p

coo? dziewcyzna z dziewczyną? yy czyżby... ??

no w sumie to tak fajnie tak zaprosic praktykanta w szczególności że zazwyczaj praktykanci przystojni są ^^ ale zazwyczaj nauczycielki by pozniej jechały po ambicji ^^ ja jestem zanad to ostrożna bo w gimnazjum cokolwiek nie zrobiłam wyżywano się na mnie :P peszek ^^

[mart989]

moja koleżanka z klasy przychodzi ze swoją dziewczyną i nawet będą walca razem tańczyły ^^ ja tam by mchetnie takiego praktykankta jakiegoś fajnego wzięła w końcu to nic strasznego a dużo starszy pewnie nei jest aż tak ;p[/quote]
ze swoja dziewczyna?? no u mnie w szkole by to nie przeszlo ;D

[wandzik-a]

Ja mam podejście że to moja sprawa Ona z resztą też więc co ich obchodzi to z kim kto przychodzi.. Ich obu rodzice będą też więc luz. niqska no dziewczyna z dziewczyna.
I tak moja kol. m ato gdzieś bo jeszcze tylko 3 miesiace i matury więc nic je jnie zrobią nie mają powodów.

[Justi189]

tak ta cała historia wyglądała (dla zaciekawionych --skopiowalam to co pisałam wczesnej <leń> )
w wakacje myslalam o koledze kuzyna ,z ktorym to "niby" cos tam bylo..ale nic nie wyszło (a szkoda )..no ale we wrzesniu czy październiku mielismy praktykantow z w-fu no i jeden wpadł mi w oko zartowalam sobie, ze go zaprosze..potem byla impreza szkolna..on tam byl..ja niestety nie..i kolezanki zapytaly go ,czy by ze mna nie poszedł..on sie zgodzil..ale mialam do niego pojsc na drugi dzien..niestety byl tylko rano w szkole..no i do spotkania nie doszło ..w listopadzie..na poczatku..odwiedzilam www.nasza-klasa.pl i tam go znalazłam..mialam jego nr gg i napisalam..na poczatku ze niby pytam o AWF..bo w sumie sie tam wybieram..a on juz na ostatnim roku..i po jakims czasie znoow napisalam..i ZAPROSIŁAM ..oczywiscie sie zgodzil..nasza znajomosc to na razie rozmowy na gg..ale mam cicha nadzieje,ze na tym się nie skonczy
Mówię Wam..jestem z siebie tak dumna..za odwage oczywiscie...widzialam czlowieka na swoim w-fie moze 3, 4 razy i zaprosilam na ten najważniejszy bal w swoim zyciu ..ale tak na marginesie..okazalo sie,ze chodzil z moim kuzynem (tym samym co wyzej) do jednej klasy podstawowki i nawet razem siedzieli w lawce..teraz nie maja ze sooba kontaktu..ale kuzyn polecil mi go jak najbardziej niezla jestem hehe..
a ostanio dowiedziałam się(bo on ma 3 siostry)..i jedna chodziła z moim młodszym kuzynem..a druga chodziła z moją dalszą kuzynka..niezle co heh..
ale teraz najbardziej boję się, ze nie za duzo potanczymy..no cóż..widocznie nie było nam życzone heh

[cannelle89]

Ohohoho podziwiam- ja bym sie nie odwazyla go zaprosic. Chociaz w sumie tez ide z kims, kogo prawie nie znam- bo chcialam uniknac spedzenia Studniowki z bylym.
Wg mnie nie musisz koniecznie az tak kombinowac, a jednak zrobic ten wyjatek i pojsc do niego. Najlepiej w ciagu dnia, zeby nie bylo Z noga w gipsie raczej nie jest grozny, z reszta biarac pod uwage, ze ma praktyki u Ciebie w szkole tym bardziej mozesz byc spokojna. Tylko wyraznie podkresl rozmawiajac z nim, ze normalnie na pierwszysch spotkaniach nie przychodzisz do domu faceta, ale biorac pod uwage okolicznosci nie mialas innego wyjscia.

[niqska]

Napisane przez wandzik-a

Ja mam podejście że to moja sprawa Ona z resztą też więc co ich obchodzi to z kim kto przychodzi.. Ich obu rodzice będą też więc luz. niqska no dziewczyna z dziewczyna.
I tak moja kol. m ato gdzieś bo jeszcze tylko 3 miesiace i matury więc nic je jnie zrobią nie mają powodów.

podziwiam za odwage ja tam tolerancyjna jestem ^^

[Averse]

Dziewczyny a jak ubieracie swoich partnerów ?
Biała koszula i krawat pod kolor sukienki?
Czy może kolorowa koszula?
Właśnie zamierzam ubrać TŻ'ta w jakąś kolorową, byle nie białą, ale nie chcę żeby aż nadto się wyróżniał Koleżanki TŻ't zakłada bordową koszulę bo ona ma taki kolor sukienki. Ja myślałam o jakichś odcieniach brązu, śliwki, tylko nie wiem czy nie będzie za ciemno do czarnego garnituru? Jak myślicie?

[wandzik-a]

Ja tez ją podziwiam ;p ale ona to ona taki głupi głupek ^^ heh I mam zamiar się z nimi dobrze bawić ;p a nauczyciele niech sobie robią co chcą (a oni też tam piją i nikt mi nei powie że nie ^^) ;p

Ja idę sama miałam iść z przyjacielem ale wolałam iść sama i bawić się z moją kochaną 3c

[abercrombie&fitch]

Napisane przez klaudens

Mnie osobiście bardzo nie podobają sie czarne koszule :P . Niewiem jakoś tak

Ehhh... Mój były wyglądał w czarnej koszuli bosko

W ogóle to uwielbiam czarną koszule do grafitowego garnituru.: slina:



Aaaa.. i u nas jeden chłopak (jest "bi") idzie ze swoim chłopakiem...

[Moobi]

Napisane przez malinaaack

Pewnie, ze sie nadaje ja go mam i on ślicznie pachnie i wygląda na ciele też

a gdzie kupiłaś ten balsam?

[Kasieńka_666]

Napisane przez abercrombie&fitch

Aaaa.. i u nas jeden chłopak (jest "bi") idzie ze swoim chłopakiem...

wydawało mi się że jestem tolerancyjna... ale jakoś to mi się nie podoba. To jednak szkolna impreza i nie wydaje mi się żeby coś takiego było na miejscu.

[Shangri-La]

Witam
Codziennie zagladam na ten watek i powdziwiam wasze zakupy.
Dzisiaj sama wybralam sie na na łowy i udało mi sie kupić sukienke, bolerko, torebke i branzoletke butów nie kupowałam poniewaz juz mam i szkoda bylo mi wydawac pieniadze na nowe. Jeszce nie wiem co z kolczykami, zostawie zwykle, male, skromne lub jakies pasujace do branzoletki hehe jeszcze sie zastanawiam
Bolerko jest takie sweterkowe, czarne z błayszczaca nitka, zapinane na guziczki, zaloze je na droge i zobaczymy jak bedzie na poczatku na sali zimno, potem napewno sie rozbiore
Brakuje mi jeszcze podwiazka i czerwone majtoszki no i moze kolczyki jakies
Co sadzicie o sukience i o całym zestawie??
http://1714256.imageshock.eu/
wiecej fotek postaram sie wkleic pozniej.

[gipsy:)]

Napisane przez laylaaa

ja w czerwonej sukni zdjecie z wczoraj.

bardzo ładnie wygladałaś mam pytanie odnoscnie włosów. Długo sie trzymały? planuje taka sama fryzure ale obawiam sie o jej trwałosc;/

[kittyyy1]

ja też na bieżąco śledze wątek. Kieckę kupiłam w zarze, bombeczkę w kratkę. Przez środek pójdzie czerwona kokarda. Dodatki czerwone i poszukuję czerwonych peep toe, albo jakiś ładnych bucików czerwonych. Do fryzjera umówiona- proste włoski, a do góry postawione, żeby nie były takie ulizane" ;p i teraz mam problem.. co sądzicie o tych takich brylancikach przyklejanych w kąciku oka?

[niqska]

Napisane przez abercrombie&fitch

Aaaa.. i u nas jeden chłopak (jest "bi") idzie ze swoim chłopakiem...

chlopak z chlopakiem nie wyglada juz tak fajnie jak dziewczyna z dziewczyna ale jak dla mnie spoko

[niqska]

Napisane przez kittyyy1

co sądzicie o tych takich brylancikach przyklejanych w kąciku oka?

jak najbardziej tak !! sama takie chcialam jednak nigdzie nie moge znalezc takich pojedynczych i ostatnio zainspirowalam sie make-up'em Agi Bj i przykleje sobie gwiazdki (ozdoba do pazurkó) klejem do sztucznych rzes
wszedzie widzialam te diamenciki w calym rzadku i mi sie takie nie podobaja

a ty znalazłas takie pojedyncze?????

[Kasieńka_666]

Napisane przez kittyyy1

ja też na bieżąco śledze wątek. Kieckę kupiłam w zarze, bombeczkę w kratkę. Przez środek pójdzie czerwona kokarda. Dodatki czerwone i poszukuję czerwonych peep toe, albo jakiś ładnych bucików czerwonych. Do fryzjera umówiona- proste włoski, a do góry postawione, żeby nie były takie ulizane" ;p i teraz mam problem.. co sądzicie o tych takich brylancikach przyklejanych w kąciku oka?

też się właśnie zastanawiam nad brylancikiem
trzeba poszukać jakiś fajnych makijaży z brylancikami

[kittyyy1]

Napisane przez niqska

jak najbardziej tak !! sama takie chcialam jednak nigdzie nie moge znalezc takich pojedynczych i ostatnio zainspirowalam sie make-up'em Agi Bj i przykleje sobie gwiazdki (ozdoba do pazurkó) klejem do sztucznych rzes
wszedzie widzialam te diamenciki w calym rzadku i mi sie takie nie podobaja

a ty znalazłas takie pojedyncze?????

nawet nie wiem gdzie szukać.. własnie chciałam się zapytać ;P gdzie mogę je kupić,w jakiej mniej wiecej cenie?

[agnieszka16]

Napisane przez Kasieńka_666

wydawało mi się że jestem tolerancyjna... ale jakoś to mi się nie podoba. To jednak szkolna impreza i nie wydaje mi się żeby coś takiego było na miejscu.

moj dobry kumpel jest gejem. poloneza tanczy z kolezanka, ale na impreze zabiera swojego chlopaka. nie wiem co w tym zlego. jak to nie na miejscu? para jak para.

[malinaaack]

Napisane przez Moobi

a gdzie kupiłaś ten balsam?

u siebie w Kielcach w hurtowni kosmetyków pani mi go poleciła

[malinaaack]

Shangri-La jak dla mnie to ten pasek Ci zaupłenie nie pasuje, i ja nie trawie kryjacych rajstop jeszcze do tak delikatnej sukienki