Polecamy:

cholernarejestracja · 2016-06-25, 14:58

Cytat:

Napisane przez Keket

Grażyna do potęgi entej z pracy albo i gorzej.

Koleżanka ma męża chorego na raka, dowiedziała się dwa miesiące temu. Na początku non stop w pracy płakała, wyglądała jak cień człowieka. W końcu po trzech tygodniach, gdy była już na lekach uspokajających zaczęła trochę lepiej wyglądać, lekki makijaż itd. Mówię jej więc, że ładnie dzisiaj wygląda, a druga koleżanka na to cyt.: "No niedługo będzie musiała poszukać nowego męża."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201611290914** · 2016-06-25, 15:12

Cytat:

Napisane przez Damaris_

A dla mnie właśnie takim januszowaniem jest komentowanie czyjegoś koloru skóry i opalenizny (no i w sumie w ogóle wyglądu) - oczywiście w obie strony. Zarówno na "jestem taka arystokratyczna i nie pojawiam się na słońcu" jak i na "weź się opal, w piwnicy żyjesz?" mam alergię.

Też tak uważam. Opalenizna to jest chyba jakiś wyznacznik lata

ja się dość ciężko opalam, głównie opalaja mi się dłonie i ramiona, nogi ciężko mi opalić. Całe moje ciało jest zawsze wnikliwie obserwowane i komentowane: tu masz opalone, tu nie masz, czemu się nie opaliłas, weź się opal. Ostatnio takie komentarze słyszę od osób które same nie są opalone i nie mają ciemniejszej karnacji, ale chyba się za takie uważają w takim razie. Ah

Mijanou · 2016-06-25, 15:12

Cytat:

Napisane przez Keket

Grażyna do potęgi entej z pracy albo i gorzej.

Koleżanka ma męża chorego na raka, dowiedziała się dwa miesiące temu. Na początku non stop w pracy płakała, wyglądała jak cień człowieka. W końcu po trzech tygodniach, gdy była już na lekach uspokajających zaczęła trochę lepiej wyglądać, lekki makijaż itd. Mówię jej więc, że ładnie dzisiaj wygląda, a druga koleżanka na to cyt.: "No niedługo będzie musiała poszukać nowego męża."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, no. Mistrzyni taktu wszech czasów.

Higurashi · 2016-06-25, 15:14

Cytat:

Napisane przez Keket

Grażyna do potęgi entej z pracy albo i gorzej.

Koleżanka ma męża chorego na raka, dowiedziała się dwa miesiące temu. Na początku non stop w pracy płakała, wyglądała jak cień człowieka. W końcu po trzech tygodniach, gdy była już na lekach uspokajających zaczęła trochę lepiej wyglądać, lekki makijaż itd. Mówię jej więc, że ładnie dzisiaj wygląda, a druga koleżanka na to cyt.: "No niedługo będzie musiała poszukać nowego męża."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Subtelność młota pneumatycznego w niedzielny poranek. Dramat, nie kobieta.

**201607211025** · 2016-06-25, 15:26

Przy wszystkich powiedziałabym babie, co o niej myślę.

**201607111017** · 2016-06-25, 16:03

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Też tak uważam. Opalenizna to jest chyba jakiś wyznacznik lata

ja się dość ciężko opalam, głównie opalaja mi się dłonie i ramiona, nogi ciężko mi opalić. Całe moje ciało jest zawsze wnikliwie obserwowane i komentowane: tu masz opalone, tu nie masz, czemu się nie opaliłas, weź się opal. Ostatnio takie komentarze słyszę od osób które same nie są opalone i nie mają ciemniejszej karnacji, ale chyba się za takie uważają w takim razie. Ah

No a ja mam odwrotny problem. Mam ciemna karnację, opalam sie ekstremalnie szybko, nawet gdy uzywam wysokiego spf. I latem ciągle słyszę komentarze "ale sie opalilas, pewnie nic nie robisz, tylko na lezaku lezysz, dostaniesz raka, przestan smarowac sie samoopalaczem..itp"

Ludziom to się nigdy nie dogodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aKatia · 2016-06-25, 18:48

Cytat:

Napisane przez mamdwaoka

No a ja mam odwrotny problem. Mam ciemna karnację, opalam sie ekstremalnie szybko, nawet gdy uzywam wysokiego spf. I latem ciągle słyszę komentarze "ale sie opalilas, pewnie nic nie robisz, tylko na lezaku lezysz, dostaniesz raka, przestan smarowac sie samoopalaczem..itp"

Ludziom to się nigdy nie dogodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie większość znajomych pyta czemu jestem taka blada, przecież jest lato. No jest, a ja się nie opalam. Ani latem, ani zimą ani w żadną inną porę roku. Nie podoba mi się opalenizna, źle wyglądam opalona, uważam że opalanie jest niezdrowe, zwłaszcza dla mnie bo mam mnóstwo pieprzyków na ciele. "No ale jest lato, weź się opal."

Jest to samo jak mam jakieś większe wyjście nie latem, chcę odsłonić trochę skóry to zawsze znajdzie się dobra koleżanka która stwierdzi że nie mogę iść taka blada, muszę opalić się w solarium. Po co? Mi się podoba jak jestem tak blada że prawie przezroczysta.

laisla · 2016-06-25, 18:53

Cytat:

Napisane przez mamdwaoka

No a ja mam odwrotny problem. Mam ciemna karnację, opalam sie ekstremalnie szybko, nawet gdy uzywam wysokiego spf. I latem ciągle słyszę komentarze "ale sie opalilas, pewnie nic nie robisz, tylko na lezaku lezysz, dostaniesz raka, przestan smarowac sie samoopalaczem..itp"

Ludziom to się nigdy nie dogodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego dość ryzykownie komentować kolor czy rodzaj skóry, można kogoś bezpodstawnie urazić.
Ale co do tej pani, która się specjalnie zwalnia z pracy aby lecieć leżeć na słońcu, to bacząc na wszystkie okoliczności pomyślałabym, że to tanoreksja właśnie.

Osobiście wolę być nieco opalona latem, ale nie na skwarkę. Moim zdaniem skóra korzystniej wygląda. poza tym wyszczupla opalenizna

Mijanou · 2016-06-25, 18:55

Cytat:

Napisane przez aKatia

Mnie większość znajomych pyta czemu jestem taka blada, przecież jest lato. No jest, a ja się nie opalam. Ani latem, ani zimą ani w żadną inną porę roku. Nie podoba mi się opalenizna, źle wyglądam opalona, uważam że opalanie jest niezdrowe, zwłaszcza dla mnie bo mam mnóstwo pieprzyków na ciele. "No ale jest lato, weź się opal."

Jest to samo jak mam jakieś większe wyjście nie latem, chcę odsłonić trochę skóry to zawsze znajdzie się dobra koleżanka która stwierdzi że nie mogę iść taka blada, muszę opalić się w solarium. Po co? Mi się podoba jak jestem tak blada że prawie przezroczysta.

Rozumiem, co czujesz bo mam podobny problem.

Jak wyżej pisałam, słońce mnie nie opala a spala (jestem typowym jasnoskórym rudzielcem) a czerwona, złażąca skóra nigdy dobrze nie wyglada. I też się sobie nie podobam w ciemniejszej, opalonej karnacji. Wyjątek robię dla nóg, bo z kolei blade nogi wyglądają źle (czuję się jak kadrowa z młyna), więc na nogi kładę rajstopy w sprayu SH w odcieniu light lub (rzadziej) medium. I już. Resztę odsłoniętego ciała muszę wręcz chronić wysokimi filtrami na co dzień bo serio wyglądam, jak rak.

**201606270916** · 2016-06-25, 19:18

Cytat:

Napisane przez aKatia

Mnie większość znajomych pyta czemu jestem taka blada, przecież jest lato. No jest, a ja się nie opalam. Ani latem, ani zimą ani w żadną inną porę roku. Nie podoba mi się opalenizna, źle wyglądam opalona, uważam że opalanie jest niezdrowe, zwłaszcza dla mnie bo mam mnóstwo pieprzyków na ciele. "No ale jest lato, weź się opal."

Jest to samo jak mam jakieś większe wyjście nie latem, chcę odsłonić trochę skóry to zawsze znajdzie się dobra koleżanka która stwierdzi że nie mogę iść taka blada, muszę opalić się w solarium. Po co? Mi się podoba jak jestem tak blada że prawie przezroczysta.

Ja jestem gdzieś pomiędzy bo opalam się dość łatwo - co skutkuje np. tym że w jakich ciuchach chodzę tak się opalę i potem tydzień wyglądam jak debil przechodząc z T-shirtów na bluzki bez rękawów albo z długich leginsów na spodnie do kolan. Nie ciągnie mnie do wielogodzinnego plażowania po prostu taka opalenizna od samego faktu przebywania na dworze i to nawet nie w największe słońce. Kolor wychodzi taki że ani to blade, ani skwarka ale wyglądowo mi to pasuje i wyglądam lepiej niż zimą.

I oprócz pozytywów że faktycznie ładna opalenizna słyszę zarówno:
- ale jesteś blada, czemu nie opalisz się cała, idź do solarium/leżeć na plaży
- ble fuj jak można się opalać obrzydlistwo tylko blade jest piękne

Pierwsze odpada bo nie chcę; drugie: musiałabym od wiosny smarować się od stóp go głów silnymi filtrami a szczerze... ani mi się śni

Filtrów używam tylko jak muszę i gdy na słońcu jestem długo - używałam ich np. w pracy. Taką dodatkową motywacją było to że nosiłam np. koszulkę na krótki rękaw i rękawice ochronne więc no opaliłabym się jak debil więc już wolałam te ręce posmarować. Tyle że to oznaczało +50 do spocenia i klejącej się skóry - więc na co dzień dobrowolnie przez kilka miesięcy w roku to ja dziękuję, wolę być opalonym wieśniakiem.

Tak wiem wiem filtry takie niezbędne i w ogóle. Tylko jakoś nie wierzę że ktoś wysmarowany filtrem leżący plackiem po kilka godzin na plaży przez kilka-kilkanaście dni w miesiącu naraża się mniej niż ja ot tak łażąc po mieście i w upały omijając największy skwar. Dodatkowo czerniak rozwija się nie tylko w miejscach wystawianych na słońce więc yolo. Dopóki się opalam a nie spalam nie widzę powodu żeby się męczyć

Keket · 2016-06-25, 19:24

Cytat:

Napisane przez Krolowa Julianna

Ja jestem gdzieś pomiędzy bo opalam się dość łatwo - co skutkuje np. tym że w jakich ciuchach chodzę tak się opalę i potem tydzień wyglądam jak debil przechodząc z T-shirtów na bluzki bez rękawów albo z długich leginsów na spodnie do kolan. Nie ciągnie mnie do wielogodzinnego plażowania po prostu taka opalenizna od samego faktu przebywania na dworze i to nawet nie w największe słońce. Kolor wychodzi taki że ani to blade, ani skwarka ale wyglądowo mi to pasuje i wyglądam lepiej niż zimą.

I oprócz pozytywów że faktycznie ładna opalenizna słyszę zarówno:
- ale jesteś blada, czemu nie opalisz się cała, idź do solarium/leżeć na plaży
- ble fuj jak można się opalać obrzydlistwo tylko blade jest piękne

Pierwsze odpada bo nie chcę; drugie: musiałabym od wiosny smarować się od stóp go głów silnymi filtrami a szczerze... ani mi się śni

Filtrów używam tylko jak muszę i gdy na słońcu jestem długo - używałam ich np. w pracy. Taką dodatkową motywacją było to że nosiłam np. koszulkę na krótki rękaw i rękawice ochronne więc no opaliłabym się jak debil więc już wolałam te ręce posmarować. Tyle że to oznaczało +50 do spocenia i klejącej się skóry - więc na co dzień dobrowolnie przez kilka miesięcy w roku to ja dziękuję, wolę być opalonym wieśniakiem.

Tak wiem wiem filtry takie niezbędne i w ogóle. Tylko jakoś nie wierzę że ktoś wysmarowany filtrem leżący plackiem po kilka godzin na plaży przez kilka-kilkanaście dni w miesiącu naraża się mniej niż ja ot tak łażąc po mieście i w upały omijając największy skwar. Dodatkowo czerniak rozwija się nie tylko w miejscach wystawianych na słońce więc yolo. Dopóki się opalam a nie spalam nie widzę powodu żeby się męczyć

Zgadza się z tym czerniakiem. Mieliśmy raz pacjenta z czerniakiem w okolicy odbytu. Także nie tylko odsłonięta skóra jest narażona. Jest też czerniak oka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aKatia · 2016-06-25, 19:32

Cytat:

Napisane przez Mijanou

Rozumiem, co czujesz bo mam podobny problem.

Jak wyżej pisałam, słońce mnie nie opala a spala (jestem typowym jasnoskórym rudzielcem) a czerwona, złażąca skóra nigdy dobrze nie wyglada. I też się sobie nie podobam w ciemniejszej, opalonej karnacji. Wyjątek robię dla nóg, bo z kolei blade nogi wyglądają źle (czuję się jak kadrowa z młyna), więc na nogi kładę rajstopy w sprayu SH w odcieniu light lub (rzadziej) medium. I już. Resztę odsłoniętego ciała muszę wręcz chronić wysokimi filtrami na co dzień bo serio wyglądam, jak rak.

Przybij piątkę rudowłosa siostro.

Też się opalam tylko na czerwono więc od lat słońca unikam. Właściwie od czasu jak w gimnazjum spaliłam ramiona i górę pleców grając na plaży w siatkówkę. Skóra mnie tak bolała że nie mogłam nic założyć ani nawet spać nie byłam w stanie przez pierwsze 2 dni. No bo jak się położyć skoro ramiona, kark i plecy pieką? Od tej pory używam filtrów i uważam na słońce.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2016-06-25, 20:42

Ja to w ogóle w zadku mam opalanie. I tak zawsze mam opaloną buzię i ramiona a szyja biała

Opalone mam to co akurat mi wystaje - twarz, ręce, ramiona, dekolt i stopy (tu muszę zaznaczyć mój wzorek na stopach bo mam wzorek zarówno od balerin jak i japonek plus długich leginsów.) I szczerze? Nie obchodzi mnie jak to wygląda xD
Na plaży nie byłam od 3 lat

Jakbym się posmarowała filtrem to zaraz by mnie zapchał na całym ciele, lepiąca, klejąca, tłusta, zatarta, spocona skóra to nie dla mnie. Ja nawet balsamów czy oliwki po kąpieli nie mogę używać.

**201606270916** · 2016-06-25, 21:02

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;62235556]Ja to w ogóle w zadku mam opalanie. I tak zawsze mam opaloną buzię i ramiona a szyja biała

Opalone mam to co akurat mi wystaje - twarz, ręce, ramiona, dekolt i stopy (tu muszę zaznaczyć mój wzorek na stopach bo mam wzorek zarówno od balerin jak i japonek plus długich leginsów.) I szczerze? Nie obchodzi mnie jak to wygląda xD
Na plaży nie byłam od 3 lat

Jakbym się posmarowała filtrem to zaraz by mnie zapchał na całym ciele, lepiąca, klejąca, tłusta, zatarta, spocona skóra to nie dla mnie. Ja nawet balsamów czy oliwki po kąpieli nie mogę używać.[/QUOTE]

Też mam białą szyję więc piona

A wzorki na stopach mam rozwiązane tak że mam kilka par butów: jeden model, różne kolory

Mijanou · 2016-06-25, 21:07

Cytat:

Napisane przez aKatia

Przybij piątkę rudowłosa siostro.

.

Rudzielce wszystkich krajów łączcie się! (Wielki Proletaryat!)

**201607040950** · 2016-06-26, 03:15

A to przepraszam.

pasikoniszka · 2016-06-26, 03:24

Przeczytaj post jeszcze raz, to inna koleżanka tak powiedziała, nie ta z chorym mężem.

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2

69love69 · 2016-06-26, 10:02

Cytat:

Napisane przez Finlora

Ja z kolei nie rozumiem tego całego ścigania stanika po całym dniu, że to taka ulga i w ogóle - nie wiem jak Wy, ale jak mam dobrze dobrany stanik to w niczym mi nie przeszkadza i w ogóle go nie czuję

Buty też mam dobrze dobrane, ale w gorące dni z ulgą je zdejmuje po powrocie do domu ;p To po prostu to poczucie luzu

**201803111829** · 2016-06-26, 13:16

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

michalova · 2016-06-26, 13:32

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

Wtf. Niedobrze mi się zrobiło.

Olushka · 2016-06-26, 15:41

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

Sorry, ale mnie to rozbawiło

liselotta · 2016-06-26, 15:48

Cytat:

Napisane przez Olushka

Sorry, ale mnie to rozbawiło

zwłaszcza przy tej małej dziewczynce to wspaniały komentarz, rzeczywiście, skisnąć z beki można taki fantastyczny żart. a później się dziwić, że niektórzy faceci uważają że każdą kobietę można traktować jak szmatę, skoro jedna z drugą z takiego obleśnego komentarza rechocze.

**201607111028** · 2016-06-26, 15:50

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

Ale wstrętny oblech

kawa_zmlekiem · 2016-06-26, 15:52

Cytat:

Napisane przez Olushka

Sorry, ale mnie to rozbawiło

Mi by było wstyd się się przyznać.

thirky · 2016-06-26, 16:16

Fu.

**201611290914** · 2016-06-26, 18:43

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

A jak matka dziewczynki na to zareagowała?

wika82 · 2016-06-26, 18:44

Cytat:

Napisane przez michalova

Wtf. Niedobrze mi się zrobiło.

Mnie też, obrzydliwy typ.
Na miejscu ekspedientki bym go wywaliła ze sklepu na zbity pysk.

Silloe · 2016-06-26, 18:50

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

Matka powinna zapytać "a jakie ?" ciekawe jakby wybrnął

Higurashi · 2016-06-26, 18:57

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

O fu. Pomijając już fakt, że nie jest to adekwatny temat do rozmów z dzieckiem, to jest to po prostu obleśne

Chyba, że chodziło mu o Kopiko - bo wiecie, cukierki o smaku kawy lubią starsze dziewczynki

traicionera · 2016-06-26, 21:02

Cytat:

Napisane przez Silloe

Matka powinna zapytać "a jakie ?" ciekawe jakby wybrnął

Wolalabym nie ryzykowac.

2016-06-25, 15:26	#3095
201607211025 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 659	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III Przy wszystkich powiedziałabym babie, co o niej myślę.

2016-06-25, 20:42	#3103
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III Ja to w ogóle w zadku mam opalanie. I tak zawsze mam opaloną buzię i ramiona a szyja biała Opalone mam to co akurat mi wystaje - twarz, ręce, ramiona, dekolt i stopy (tu muszę zaznaczyć mój wzorek na stopach bo mam wzorek zarówno od balerin jak i japonek plus długich leginsów.) I szczerze? Nie obchodzi mnie jak to wygląda xD Na plaży nie byłam od 3 lat Jakbym się posmarowała filtrem to zaraz by mnie zapchał na całym ciele, lepiąca, klejąca, tłusta, zatarta, spocona skóra to nie dla mnie. Ja nawet balsamów czy oliwki po kąpieli nie mogę używać. Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2016-06-25 o 20:45

2016-06-25, 21:02	#3104
201606270916 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 5 832	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;62235556]Ja to w ogóle w zadku mam opalanie. I tak zawsze mam opaloną buzię i ramiona a szyja biała Opalone mam to co akurat mi wystaje - twarz, ręce, ramiona, dekolt i stopy (tu muszę zaznaczyć mój wzorek na stopach bo mam wzorek zarówno od balerin jak i japonek plus długich leginsów.) I szczerze? Nie obchodzi mnie jak to wygląda xD Na plaży nie byłam od 3 lat Jakbym się posmarowała filtrem to zaraz by mnie zapchał na całym ciele, lepiąca, klejąca, tłusta, zatarta, spocona skóra to nie dla mnie. Ja nawet balsamów czy oliwki po kąpieli nie mogę używać.[/QUOTE] Też mam białą szyję więc piona A wzorki na stopach mam rozwiązane tak że mam kilka par butów: jeden model, różne kolory

2016-06-26, 03:15	#3106
201607040950 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 7 272	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III A to przepraszam. Edytowane przez 201607040950 Czas edycji: 2016-06-26 o 03:25

2016-06-26, 03:24	#3107
pasikoniszka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 135	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III Przeczytaj post jeszcze raz, to inna koleżanka tak powiedziała, nie ta z chorym mężem. Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2

2016-06-26, 13:16	#3109
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III Poszłam dzisiaj do sklepu, przy kasie stał starszy pan, za nim mama z córką. Obok leżały cukierki na wagę, dziewczynka chciała jednego, ale mama jej wytłumaczyła, że to dla dużych dzieci, dla małych są inne cukierki (ta dziewczynka tak z 4 lata miała). Pan przy kasie "Duże dziewczynki lubią ssac inne rzeczy". Oblecha level milion

2016-06-26, 16:16	#3115
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III Fu. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)