Mamy listopadowe 2016 cz. IV Połówkę przekraczamy o wyprawce rozmawiamy

[aleksandramaj]

Napisane przez 000Kasia000

Ja mam laktator medela z pierwszej ciąży, byłam zadowolona a używałam go dużo, bo mała była 2 miesiące w szpitalu i przynosiłam jej pokarm w butelkach (też medela, odkręca się od laktatora, zamyka i spokój). Po wyjściu do domu już nie dało się przestawić na pierś, więc dalej odciągałam laktatorem. Ciekawe czy tym razem uda się karmić piersią, nawet nie wiem jak to jest... w ogóle wiele rzeczy mnie/nas ominęło w tej pierwszej ciąży, właściwie nie miałam trzeciego trymestru, po urodzeniu nie mogłam przytulić małej, przez jakieś dwa tygodnie mogłam ją tylko głaskać w inkubatorze a przez cały jej pobyt w szpitalu mogłam odwiedzać tylko 1,5 godziny dziennie i to na zmianę z TŻ, bo tylko jedna osoba mogła :/ tak bardzo chciałabym, żeby teraz było normalnie...

Trzymam kciuki, żeby teraz było wszystko dobrze Bądź dobrej myśli

[sosowhat]

Patrycjazuzanna wczoraj byl 20t2d, i teraz widac ciagle oczywiscie nie tak jak sa filmiki w necie ze nozke, i nie wiem co tam się rusza... no ale się rusza xD

wiecie co... zjadłabym już obiad hahaha

[000Kasia000]

Napisane przez zielinka_87

Czyli te butelki do przechowywania pokarmu smialo pasuja do laktatora tez? Nie tylko ta jedna co jest w zestawie z laktatorem?

jak kupowałam to były identyczne jak ta jedna w zestawie z laktatorem

[patrycjazuzanna]

Napisane przez zielinka_87

A na jaki laktator sie zdecydowalas?
Ja sie waham miedzy medela swing a lansinoh. Jakby nie bylo lansinoh bedzie tanszy a jednak ma tak samk swietne opinie.

Juz myslalam ze od tz a tu doczytalam final. Ale powiem Ci ze na pewno matka chciala cos dac synowi do zrozumienia.


Czy ktoras z was tu jeszcze wybrala juz laktator? Jesli tak to poprosze o info jaki.

Mam philips avent, ale ręczny (w razie potrzeby kupię inny, elektryczny - nie chciałam jeszcze inwestować). Podoba mi się że można ściągać pokarm albo prosto do butelki, albo do pojemnika, nawet zakrętka ze smokiem od butelki pasują do pojemnika na pokarm, także bardzo kompaktowy sprzęt.
Obmacałam też tę nakładkę na pierś, ma bardzo fajne wypustki i jest miła w dotyku.

Jak okaże się, że potrzebuję elektrycznego, będę wybierać między philipsem, a medelą.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez sosowhat

Patrycjazuzanna wczoraj byl 20t2d, i teraz widac ciagle oczywiscie nie tak jak sa filmiki w necie ze nozke, i nie wiem co tam się rusza... no ale się rusza xD

wiecie co... zjadłabym już obiad hahaha

To już niedługo może i nam będzie dane
Te filmiki na youtube z ruchami dziecka są trochę hardcorowe wiedziałam że brzuch się trochę rusza, ale nie myślałam że AŻ tak.

[sosowhat]

Napisane przez patrycjazuzanna

To już niedługo może i nam będzie dane
Te filmiki na youtube z ruchami dziecka są trochę hardcorowe wiedziałam że brzuch się trochę rusza, ale nie myślałam że AŻ tak.

teraz to takie wrecz milutkie, a potem jak Ci maluch z przysłowiowego buta wjedzie to oczy z orbit nam beda wylazic

[MajWija]

My od rana jeździmy i załatwiamy.
Ciężka sprawa bo wypadek był z udziałem wyrwanego drzewa więc w takiej sytuacji ciężko uzyskać od miasta polisę, także jest załatwiania.

A popołudniu idę do gina. Wcisnąl mnie mimo, że dzisiaj jest w klinice a nie w prywatnym gabinecie.

[zielinka_87]

Moj dzisiaj jeszcze cicho siedzi i sie nie wiercil.

[Anettt87]

Dzień doberek.

Napisane przez Cherry_24

Weekend w szkole i mam teraz nadrabiania... no ale zdałam kolejne dwa egzaminy
No i witam się w 19 tygodniu

Gratulacje

Napisane przez mietowka25

Od teściowej za skończenie szkoły :-D :-D

Hehe... No cóż, ale też miło teraz czas na TŻ.

[bluesberry]

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

[doooti]

Napisane przez bluesberry

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

jaki peszek

[Cherry_24]

Napisane przez patrycjazuzanna

U mnie też 18+0, zaczynamy 19 tydzień, piona!

No, czas leci jak szalony już zaraz połowa

[pstryczek84]

Napisane przez bluesberry

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

ojojoj, jaka szkoda

[Cherry_24]

Napisane przez bluesberry

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

No patrz jaki pech

[aleksandramaj]

Napisane przez bluesberry

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

Samo się zrobiło

[Anettt87]

Napisane przez bluesberry

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

To się nazywa prawo przyciągania kochana

[Listopadowaa]

torcik owszem dobry Uwielbia domowe wypieki, zaraz sobie zjem do kawki, a mam jeszcze ciasteczka owsiane od teściowej

Też nie mam nawet listy, ani jedne rzeczy Myślę, że niedługo poznamy płeć i zaczniemy szaleć. Już powiedziałam teżetowi, że jak połozymy panele to bedziemy kupowac bo bedzie gdzie składować te wszystkie rzeczy.

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez Cherry_24

Weekend w szkole i mam teraz nadrabiania... no ale zdałam kolejne dwa egzaminy
No i witam się w 19 tygodniu

Gratuluję

[bluesberry]

W "normalnych" okolicznościach pewnie bym się wkurzyła, że jeszcze tydzień muszę czekać

[Listopadowaa]

Napisane przez MajWija

My od rana jeździmy i załatwiamy.
Ciężka sprawa bo wypadek był z udziałem wyrwanego drzewa więc w takiej sytuacji ciężko uzyskać od miasta polisę, także jest załatwiania.

A popołudniu idę do gina. Wcisnąl mnie mimo, że dzisiaj jest w klinice a nie w prywatnym gabinecie.

Będzie dobrze Daj znać po

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dziewczyny ja już sama nie wiem czy to od slonca te krostki. Bo rano wstałam i cycek mnie swedzial, troche podrapałami chyba podraznilam sokre bo teraz jest czerwony, na biodrach pod gaciami tez mam swedzace krostki . Na slonce od piatku wyszlam tylko wczoraj ale tyle co na spacerku, rece miałam tylko odkryte Z brzucha znika o na cycka poszło Może to jakieś potówki od upału

[bluesberry]

Napisane przez Listopadowaa

Będzie dobrze Daj znać po

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dziewczyny ja już sama nie wiem czy to od slonca te krostki. Bo rano wstałam i cycek mnie swedzial, troche podrapałami chyba podraznilam sokre bo teraz jest czerwony, na biodrach pod gaciami tez mam swedzace krostki . Na slonce od piatku wyszlam tylko wczoraj ale tyle co na spacerku, rece miałam tylko odkryte Z brzucha znika o na cycka poszło Może to jakieś potówki od upału

nie zmienilas proszku albo plynu do plukania na przyklad ?

[Cherry_24]

Napisane przez Listopadowaa

Będzie dobrze Daj znać po

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dziewczyny ja już sama nie wiem czy to od slonca te krostki. Bo rano wstałam i cycek mnie swedzial, troche podrapałami chyba podraznilam sokre bo teraz jest czerwony, na biodrach pod gaciami tez mam swedzace krostki . Na slonce od piatku wyszlam tylko wczoraj ale tyle co na spacerku, rece miałam tylko odkryte Z brzucha znika o na cycka poszło Może to jakieś potówki od upału

A nie jadłaś cytrusów, np. pomarańczy, owoce są pryskane i nawet jak je umyjesz dobrze to czasem uczulają

[sosowhat]

Napisane przez Listopadowaa

Będzie dobrze Daj znać po

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dziewczyny ja już sama nie wiem czy to od slonca te krostki. Bo rano wstałam i cycek mnie swedzial, troche podrapałami chyba podraznilam sokre bo teraz jest czerwony, na biodrach pod gaciami tez mam swedzace krostki . Na slonce od piatku wyszlam tylko wczoraj ale tyle co na spacerku, rece miałam tylko odkryte Z brzucha znika o na cycka poszło Może to jakieś potówki od upału

albo truskawki? albo filtr do opalania mogl Cie uczulic...

[mietowka25]

Napisane przez bluesberry

Od rana siedzę i myślę co powiedzieć żeby mi przełożyli termin na przyszły tydzień do gina i dzwonię i dzwonię i ciągle zajęte..
Teraz dzwoni do mnie babka z przychodni, że bardzo przeprasza, ale muszą mi przełożyć termin na przyszły tydzień bo pan doktor się rozchorował

Ale pech :-D

[Listopadowaa]

Napisane przez bluesberry

nie zmienilas proszku albo plynu do plukania na przyklad ?

Palmersa uzywam od tygodnia, ale rąk nim nie smarowałam. Ale brzuch i cycki tak. Ale od kremu to od razu by wyskoczylo czy moze tak na drugi dzien dopiero?

[sosowhat]

Napisane przez Listopadowaa

Palmersa uzywam od tygodnia, ale rąk nim nie smarowałam. Ale brzuch i cycki tak. Ale od kremu to od razu by wyskoczylo czy moze tak na drugi dzien dopiero?

moze, nawet po kilku dniach...

[Cherry_24]

Napisane przez Listopadowaa

Palmersa uzywam od tygodnia, ale rąk nim nie smarowałam. Ale brzuch i cycki tak. Ale od kremu to od razu by wyskoczylo czy moze tak na drugi dzien dopiero?

O to może być to bo ja sama znam kilka osób które palmers uczulał

[Listopadowaa]

Napisane przez Cherry_24

A nie jadłaś cytrusów, np. pomarańczy, owoce są pryskane i nawet jak je umyjesz dobrze to czasem uczulają

To zaczelo się od tego jak na slonce wyszlam, ale w tym czasie jadłam dużo owoców. Te plaskie brzoskwinie, zwykle chyba tez, ale po tych zwyklych duzo wczesniej nic mi nie bylo. Truskawki jadlam w sobotę, a juz w piątek wieczorem mialam wysypkę. Piję wapno to łagodzi ale po paru godzinach znowu.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez sosowhat

albo truskawki? albo filtr do opalania mogl Cie uczulic...

albo i to....

[Cherry_24]

Napisane przez Listopadowaa

To zaczelo się od tego jak na slonce wyszlam, ale w tym czasie jadłam dużo owoców. Te plaskie brzoskwinie, zwykle chyba tez, ale po tych zwyklych duzo wczesniej nic mi nie bylo. Truskawki jadlam w sobotę, a juz w piątek wieczorem mialam wysypkę. Piję wapno to łagodzi ale po paru godzinach znowu.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------



albo i to....

Pij wapno powinno pomóc, na takie rzeczy pomaga też kapiel w letniej wodzie z sodą oczyszczoną ale nie wiem czy w ciązy można, pewnie można ale nie chciałabym źle doradzić

[sosowhat]

właśnie przeglądam laktatory... i jak na nie patrze, to az sutki mnie bolą i tak średnio pozytywnie do tego podchodzę... chyba jakas dziwna jestem ale chyba wole karmic mm niz sciagac laktatorem na ta chwilę

[zielinka_87]

Napisane przez sosowhat

właśnie przeglądam laktatory... i jak na nie patrze, to az sutki mnie bolą i tak średnio pozytywnie do tego podchodzę... chyba jakas dziwna jestem ale chyba wole karmic mm niz sciagac laktatorem na ta chwilę

A widzialas filmiki na you tube z reklama laktatorow? Cycki chce urwac na sam widok
Tez zamierzam typowo KP ale beda momenty kiedy laktacje trzeba bedzoe albo bujnac albo podtrzymac albo bede gdzies wychodzic wiec laktator musi byc. Poza tym nie rani i nie podraznia brodawek na początku tak jak dziecko (choc tak to nie wyglada) wiec bywa wynalazkiem niezbednym.

[Cherry_24]

Napisane przez sosowhat

właśnie przeglądam laktatory... i jak na nie patrze, to az sutki mnie bolą i tak średnio pozytywnie do tego podchodzę... chyba jakas dziwna jestem ale chyba wole karmic mm niz sciagac laktatorem na ta chwilę

Ja planuję wrócić na uczelnię od stycznia więc chyba będę musiała małą nauczyć korzystać z butelki i wtedy zostawiać jej mleko a nie chcę jej dawać mm