Mamy styczniowe 2017

[muffi24]

Ten test Pappa to w dużej mierze statystyka... znam wiele przypadków gdzie wyszedł słabo, a dalsze badania pokazały że dziecko zdrowe. Także chyba nie warto się niepotrzebnie tym denerwować

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[nadia_85]

Wild jedz to na co masz ochote nawet jakby to był fast food to zjedz . A taki rosołek delikatny tez ci nie wejdzie ?

Kontrole ZUS miałam w 1 ciąży pod koniec jakos panie mnie nie Zastały chyba do 14 dni miałam sie zgłosić poszłam pogadaliśmy chwile podpisałam i tyle
Pytałam ich wtedy czy moge na swieta wyjechać do rodziny pow ze skoro lekarz pozwala to one nic do tego nie maja
A co do wypłaty pamietam ze na l4 miałam ciut wiecej jakies 200 zł ale nie wiem czemu ?
Narazie jeszxze pracuje myśle ze do 6 mc bede

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

A co do prenatalnych to sie wybije i nie robię

[justa0101]

Cześć Dziewczyny
Gratulacje dla mamuś które są już po prenatalnych oraz trzymam kciuki za mamusie które już się stresują przed usg, ja sama mam za tydzień w czwartek też wtedy będę w 12t 3d już nie mogę się doczekać ostatnie usg miałam 3 tyg temu i świruje czy jest wszystko ok... Ja będe robiła pappa ale tylko ze wzgledu na to że mam na nfz, gdybym miała zapłacić to bym się nie zdecydowała za dużo to kosztuje.
Co do objawów to mam takie dni że nie otworze lodówki bez zatkanego nosa i mam mdłości ale coraz rzadziej, zaczynam się czuć lepiej brzuch też jest rano troche odstający a popołudniami różnie raz większy raz mniejszy zależy ile zjem i czy mam wzdęcia

[camilla21]

Napisane przez furjatka

Gryzę się z tymi prenatalnymi cały czas.
Dzwoniłam w jedno miejsce i mówią że jak się uprę to robią samo usg za 250zł ale oni zalecają też pappa z krwi bo inaczej wynik jest jakby niepełny. Co o tym myślicie? Robicie/robiłyście też krew?

Ja robiłam jedno i drugie, z tym że u nas po prostu tak sie robi. Albo biore cały pakiet albo nic.
Moja. Siosstra natomiast nie robila. Badanie wyszlo super, znikomy procent zachorowania wiec nie bylo potrzeby..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Lidka99

Też Cię podziwiam że dajesz radę tyle pracować, też pracowałam kiedyś na telefonach tylko w innym temacie, fajne czasy to były, wysokie zarobki niestety wszystko się skończyło

Napisane przez cornflower_girl

Ja też podziwiam -
stres, odpowiedzialność i niestety problematyczni klienci. Zwolnienie od sierpnia to bardzo dobry pomysł.

Dzięki za miłe słowa Właśnie średnio daję już radę, ta koleżanka, co ma termin na dzień po mnie też pracuje teraz tyle co nic (ona jakieś 90h/msc, ja 140h/msc), nie mogę się już doczekać sierpnia... Co prawda chcę jechać nad jeziorko na kilka dni z mężem będąc na L4, ale chyba musiałabym mieć meeega pecha, żeby akurat wtedy była kontrola

Też prenatalnych nie robimy, nie widzimy sensu wydawania kupy kasy...

Wróciłam właśnie ze szpitala z oddziału neonatologii, zawoziłam Ośmiorniczki w ramach akcji Ośmiorniczki dla Wcześniaków, wszystkie pracowniczki oddziału były strasznie sympatyczne i bardzo dobrze się na akcję zapatrują Ordynatorka oprowadziła mnie po oddziale, napatrzyłam się na te maleństwa... Ech, dziewczyny, zaciskamy nogi do stycznia! Najmniejszy okruszek miał 500g, a jak się urodził 440g Niewiele większy od dłoni! Pielęgniarki chciały mu od razu ośmiorniczkę dać, ale trzeba je wysterylizować najpierw

[NataliaMB]

super są te maskotki dla dzieci

ja już jestem teoretycznie w 10tyg. Brzuch mnie ciągle pobolewa, chyba w koncu zapodam sobie jakąś nospe bo mam dość.
Ja pewnie zrobię usg genetyczne ale jeszcze pomyślę.Fajnie że dzisiaj już nie jest tak gorąco, chociaż jakoś strasznie źle nie czułam się przy tych upałach.

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez nadia_85

Wild jedz to na co masz ochote nawet jakby to był fast food to zjedz . A taki rosołek delikatny tez ci nie wejdzie ?

Kontrole ZUS miałam w 1 ciąży pod koniec jakos panie mnie nie Zastały chyba do 14 dni miałam sie zgłosić poszłam pogadaliśmy chwile podpisałam i tyle
Pytałam ich wtedy czy moge na swieta wyjechać do rodziny pow ze skoro lekarz pozwala to one nic do tego nie maja
A co do wypłaty pamietam ze na l4 miałam ciut wiecej jakies 200 zł ale nie wiem czemu ?
Narazie jeszxze pracuje myśle ze do 6 mc bede

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

A co do prenatalnych to sie wybije i nie robię

Ja na l4 też miałam więcej. To chyba dlatego, ze Zwolnienie jest liczone również w weekend.

Ja też nie robię prenatalnycy, zresztą już chyba za późno




[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62298116]
Dzięki za miłe słowa Właśnie średnio daję już radę, ta koleżanka, co ma termin na dzień po mnie też pracuje teraz tyle co nic (ona jakieś 90h/msc, ja 140h/msc), nie mogę się już doczekać sierpnia... Co prawda chcę jechać nad jeziorko na kilka dni z mężem będąc na L4, ale chyba musiałabym mieć meeega pecha, żeby akurat wtedy była kontrola

Też prenatalnych nie robimy, nie widzimy sensu wydawania kupy kasy...

Wróciłam właśnie ze szpitala z oddziału neonatologii, zawoziłam Ośmiorniczki w ramach akcji Ośmiorniczki dla Wcześniaków, wszystkie pracowniczki oddziału były strasznie sympatyczne i bardzo dobrze się na akcję zapatrują Ordynatorka oprowadziła mnie po oddziale, napatrzyłam się na te maleństwa... Ech, dziewczyny, zaciskamy nogi do stycznia! Najmniejszy okruszek miał 500g, a jak się urodził 440g Niewiele większy od dłoni! Pielęgniarki chciały mu od razu ośmiorniczkę dać, ale trzeba je wysterylizować najpierw
[/QUOTE]

Śliczne maskotki

[Konkardia]

Orlica Cudowne ośmiorniczki!! I jakie maleństwa... 500 g Zaciskamy nogi, zaciskamy...

[furjatka]

Cudowne te Ośmiorniczki, świetna inicjatywa!!

Poczytałam troszkę i mega się zdziwiłam - taka prosta rzecz, imitacja pępowiny a tak dużo daje tym Maluszkom... Brawa

[camilla21]

Akcja cudowwna, ośmiorniczkki wspaniale <3
A wiec wczesniej niz w geudniu na porodowke sie nie wybieram
Ale sie cieesze ze juz koncze ten I teymestr, bo balam sie go okropnie



Tak prezentuje się mój dzieć chociaż Uchwycić było go ciężko bo jak nie ręką twarz zasłanial to tyłeczkiem sie odwracał :-P


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[NataliaMB]

Camilla 21 śliczny maluch gratuluję

[nadia_85]

Super pomysł z ośmiorniczkami , wogole swietnie ze pomagasz dobro zawsze do nas wraca ( podobno ) ja angażuje sie w pomoc w schronisku dla zwierząt, teraz internetowe ogłoszenia robię bo jednak duzo pasożytów i te psiaki kotki dzikie moga skończyć czy cos

Camilla bardzo ładne zdjęcie , widać ślicznego bobaska

[Konkardia]

camilla21 Gratulacje! Śliczne dziecko! I w porównaniu do mojego strasznie duże

[cornflower_girl]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62298116]
Wróciłam właśnie ze szpitala z oddziału neonatologii, zawoziłam Ośmiorniczki w ramach akcji Ośmiorniczki dla Wcześniaków, wszystkie pracowniczki oddziału były strasznie sympatyczne i bardzo dobrze się na akcję zapatrują Ordynatorka oprowadziła mnie po oddziale, napatrzyłam się na te maleństwa... Ech, dziewczyny, zaciskamy nogi do stycznia! Najmniejszy okruszek miał 500g, a jak się urodził 440g Niewiele większy od dłoni! Pielęgniarki chciały mu od razu ośmiorniczkę dać, ale trzeba je wysterylizować najpierw
[/QUOTE]
Piękna akcja. Żałuję, że nie umiem dziergać, bo na pewno bym coś stworzyła.
Czytuję czasem historie o takich wcześniaczkach, bardzo chwytają za serce - ilość zabiegów, które te maluszki muszą znieść, rehabilitacja... Podziwiam rodziców takich maluszków...

Napisane przez camilla21

Akcja cudowwna, ośmiorniczkki wspaniale <3
A wiec wczesniej niz w geudniu na porodowke sie nie wybieram
Ale sie cieesze ze juz koncze ten I teymestr, bo balam sie go okropnie

Uroczy maluszek

Tak prezentuje się mój dzieć chociaż Uchwycić było go ciężko bo jak nie ręką twarz zasłanial to tyłeczkiem sie odwracał :-P


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[chupacabra88]

Camilla21 cudowny

My już po badaniu. Kamień z serca! Wszystko jest ok Termin z usg mi się przesunął o 3 dni Dziecina ma 5,8 cm a NT 1,7mm (mierzył z 2 albo 3 razy i mnie zestresował! ale sprawdzałam, że na pewno jest ok, zresztą chyba by mnie nie okłamał kość nosowa widoczna, serduszko pięknie biło... i moje podejrzenia co do córeczki mogą okazać się nie prawdziwe, bo podobno coś dyndało... ale jeszcze za wcześnie żeby wyrokować

Nasza dziecinka w pierwszym momencie nas uspokajała. Palec przy nosku i buzi i mówi "Ciiiiii matka, wszystko ok!"

[furjatka]

Napisane przez chupacabra88

Camilla21 cudowny

My już po badaniu. Kamień z serca! Wszystko jest ok Termin z usg mi się przesunął o 3 dni Dziecina ma 5,8 cm a NT 1,7mm (mierzył z 2 albo 3 razy i mnie zestresował! ale sprawdzałam, że na pewno jest ok, zresztą chyba by mnie nie okłamał kość nosowa widoczna, serduszko pięknie biło... i moje podejrzenia co do córeczki mogą okazać się nie prawdziwe, bo podobno coś dyndało... ale jeszcze za wcześnie żeby wyrokować

Nasza dziecinka w pierwszym momencie nas uspokajała. Palec przy nosku i buzi i mówi "Ciiiiii matka, wszystko ok!"

Gratki cudna minka

camilla21 piękna fota ja w czwartek będę miała 9 tydz 6 dzień i też mam nadzieję wreszcie ujrzeć człowieczka, nie punkcik jak ostatnio

[Konkardia]

chupacabra88 Cudowny maluch! Faktycznie robi "ciii" Było się tak stresować?

[iwona335]

Napisane przez furjatka

Gryzę się z tymi prenatalnymi cały czas.
Dzwoniłam w jedno miejsce i mówią że jak się uprę to robią samo usg za 250zł ale oni zalecają też pappa z krwi bo inaczej wynik jest jakby niepełny. Co o tym myślicie? Robicie/robiłyście też krew?

Ja bylam tylko na usg, pappa nie robilam bo ryzyko z usg wyszlo bardzo niskie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Gratuluję udanych wizyt i pięknych zdjęć! To cudowne, że widać już wszystko tak dokładnie

Ja idę jutro, to będzie 9w3d wg om, więc ciekawe, co zobaczę będziecie trzymać za nas kciuki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alica84]

Hej dziewczyny Jeśli można, chciałabym do Was dołączyć
Oczywiście wysłałam odpowiednią wiadomość do @dontbesoshine ale nim wciągnie mnie na listę chciałam się z Wami przywitać i może trochę się przedstawić, a w zasadzie bardziej przedstawić mój brzuch
Mam na imię Alicja, mam 32 lata, od niedzieli jestem w 10tc. Data porodu z USG wyznaczona jest na 24.01.2017.
Generalnie, poza brakiem @ i wynikami badań, zero oznak ciąży do niedawna: żadnych mdłości, zachcianek, wrażliwości na zapachy czy tym podobnych. Natomiast od samego początku strasznie mnie wybrzuszyło Chociaż i przed ciążą nie miałam najmniejszego brzucha, bo raczej należę do ciężarówek XL.
Czy są tu jakieś przyszłe mamusie, które przed ciążą borykały się ze zbyt wysokim cukrem i teraz muszą trzymać ostrą dietę? Niestety, cukier u mnie niby już w normie, ale mój ginekolog boi się, że jednak nadal za wysoki i że może pójść cukrzyca ciążowa :/ Trochę się tym martwię.
A 7 lipca czeka mnie USG genetyczne więc i z tego powodu zaczynam się martwić, czy wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że znajdę tu dobre dusze, którym uda się podtrzymać mnie na duchu a i ja będę mogła się kiedyś tym samym odwdzięczyć.
Pozdrawiam

[chupacabra88]

NiEBiE oczywiście że trzymam kciuki! Tylko się nie stresuj jak ja... Będzie wszystko ok!

alica84 witaj

[NataliaMB]

chupacabra88 faktycznie maluszek Cię uspokaja
Niebie- ja na pewno będę trzymać kciuki wszystko będzie dobrze.
alica 84- witaj

Ja też już chcę zobaczyć tak wyraźnie mojego brzdąca. Nie mogę się doczekać.Mimo że lekarz mówił mi że wszystko ok to jednak ja sie dalej martwię.

[wild_girl1]

Napisane przez furjatka

Gratki cudna minka

camilla21 piękna fota ja w czwartek będę miała 9 tydz 6 dzień i też mam nadzieję wreszcie ujrzeć człowieczka, nie punkcik jak ostatnio

Ja miałam dokładnie w 9t6d i super było widać na zdjęciu usg jak sie przyjrzeć to nawet paluszki u rąk widać a maluch sie potwornie wiercił

[furjatka]

Napisane przez alica84

Hej dziewczyny Jeśli można, chciałabym do Was dołączyć
Oczywiście wysłałam odpowiednią wiadomość do @dontbesoshine ale nim wciągnie mnie na listę chciałam się z Wami przywitać i może trochę się przedstawić, a w zasadzie bardziej przedstawić mój brzuch
Mam na imię Alicja, mam 32 lata, od niedzieli jestem w 10tc. Data porodu z USG wyznaczona jest na 24.01.2017.
Generalnie, poza brakiem @ i wynikami badań, zero oznak ciąży do niedawna: żadnych mdłości, zachcianek, wrażliwości na zapachy czy tym podobnych. Natomiast od samego początku strasznie mnie wybrzuszyło Chociaż i przed ciążą nie miałam najmniejszego brzucha, bo raczej należę do ciężarówek XL.
Czy są tu jakieś przyszłe mamusie, które przed ciążą borykały się ze zbyt wysokim cukrem i teraz muszą trzymać ostrą dietę? Niestety, cukier u mnie niby już w normie, ale mój ginekolog boi się, że jednak nadal za wysoki i że może pójść cukrzyca ciążowa :/ Trochę się tym martwię.
A 7 lipca czeka mnie USG genetyczne więc i z tego powodu zaczynam się martwić, czy wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że znajdę tu dobre dusze, którym uda się podtrzymać mnie na duchu a i ja będę mogła się kiedyś tym samym odwdzięczyć.
Pozdrawiam

Witaj Jesteśmy blisko siebie z terminem, ja też zero przykrych objawów. Chyba każda z nas się boi tych pierwszych ważnych badań - trzymam kciuki za powodzenie, nie myśl o tym że coś może być nie tak, stres Ci niepotrzebny a i tak nic nie zrobisz z tym. Myśl o przyjemnych rzeczach - jak urządzisz pokoik, jaki wózek wybierzesz ;-) z dietą nie pomogę, nie trzymam w ogóle

wild_girl1 - aaaa super, już chcę czwartek

[wild_girl1]

Gratuluje wizyt i zdjęć maluszków, śliczne dzieciaczki sie szykują
Alica84 witamy trzymam kciuki żeby było ok

[alica84]

Kurcze, właśnie zauważyłam zdjęcia, które wrzuciłyście. To serio aż tak wyraźnie widać?! Fajnie! Mam nadzieję, że i u mnie tak będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Napisane przez alica84

Hej dziewczyny Jeśli można, chciałabym do Was dołączyć
Oczywiście wysłałam odpowiednią wiadomość do @dontbesoshine ale nim wciągnie mnie na listę chciałam się z Wami przywitać i może trochę się przedstawić, a w zasadzie bardziej przedstawić mój brzuch
Mam na imię Alicja, mam 32 lata, od niedzieli jestem w 10tc. Data porodu z USG wyznaczona jest na 24.01.2017.
Generalnie, poza brakiem @ i wynikami badań, zero oznak ciąży do niedawna: żadnych mdłości, zachcianek, wrażliwości na zapachy czy tym podobnych. Natomiast od samego początku strasznie mnie wybrzuszyło Chociaż i przed ciążą nie miałam najmniejszego brzucha, bo raczej należę do ciężarówek XL.
Czy są tu jakieś przyszłe mamusie, które przed ciążą borykały się ze zbyt wysokim cukrem i teraz muszą trzymać ostrą dietę? Niestety, cukier u mnie niby już w normie, ale mój ginekolog boi się, że jednak nadal za wysoki i że może pójść cukrzyca ciążowa :/ Trochę się tym martwię.
A 7 lipca czeka mnie USG genetyczne więc i z tego powodu zaczynam się martwić, czy wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że znajdę tu dobre dusze, którym uda się podtrzymać mnie na duchu a i ja będę mogła się kiedyś tym samym odwdzięczyć.
Pozdrawiam

Cześć! Tak się ostatnio zastanawiałam, czy jeszcze ktoś do nas dołączy. Super, że jesteś!
Naprawdę nie stresuj się, przecież nie masz żadnych podstaw. Najgorsze, to sprowadzać na siebie czarne myśli i wyszukiwać różne przypadłości w google. Zabraniamy!
Jak masz jakieś wątpliwości i pytania, to pisz do nas, na pewno któraś z nas Ci odpowie i na pewno wszystkie będziemy wspierać

Napisane przez chupacabra88

NiEBiE oczywiście że trzymam kciuki! Tylko się nie stresuj jak ja... Będzie wszystko ok!

alica84 witaj

Napisane przez NataliaMB

chupacabra88 faktycznie maluszek Cię uspokaja
Niebie- ja na pewno będę trzymać kciuki wszystko będzie dobrze.
alica 84- witaj

Ja też już chcę zobaczyć tak wyraźnie mojego brzdąca. Nie mogę się doczekać.Mimo że lekarz mówił mi że wszystko ok to jednak ja sie dalej martwię.

Dziękuję!
To jeszcze nie będzie genetyczne, tylko zwykłe USG. Na genetyczne umówimy się pewnie w ciągu najbliższych tygodni (byle po 10 lipca, bo już z kasa jesteśmy na minusie, a 10 wypłata ).
Jestem spokojna, nie stresuję się póki co. Mam dobre przeczucia

[alica84]

Napisane przez NiEBiE

Cześć! Tak się ostatnio zastanawiałam, czy jeszcze ktoś do nas dołączy. Super, że jesteś!
Naprawdę nie stresuj się, przecież nie masz żadnych podstaw. Najgorsze, to sprowadzać na siebie czarne myśli i wyszukiwać różne przypadłości w google. Zabraniamy!
Jak masz jakieś wątpliwości i pytania, to pisz do nas, na pewno któraś z nas Ci odpowie i na pewno wszystkie będziemy wspierać

Dzięki za miłe słowa i przywitanie
Nawet nie mam zamiaru googlować sobie żadnych dolegliwości, bo wtedy na pewno bym padła trupem A to, że mam za wysoki cukier wyszło na jaw trochę przypadkiem parę miesięcy temu na badaniach u mojej lekarki rodzinnej, a trochę rok temu przez mojego ginekologa
Miałam do Was dołączyć już jakiś czas temu (siostra mi powiedziała, że jest taki wątek, bo ona sama należy do wątku mam styczniowych 2016 ) ale chciałam poczekać do pierwszego USG a później jakoś wpadłam w wir życia codziennego, zaczęły się upały i generalnie nie miałam sił na nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hope2016]

Hej ! Ja już po usg prenatalnym. Maluszek ma 4,9cm. Wszystko jest w porządku
Alice84 witaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MigotkaZ]

Cześć Dziewczyny,

Przyłączam się do grupy, trochę późno, ale pierwsze tygodnie tak dały mi w kość, że nie miałam na nic siły.. Ale już to naprawiam
Jestem w pierwszej ciąży, termin porodu mam na 11 stycznia, w tą środę drugie USG. I znowu, im bliżej terminu, tym bardziej się denerwuję... Mam nadzieję, że będzie ok

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, bardzo się cieszę, że jest takie forum, na którym możemy się wspierać, dzielić opiniami i przeżyciami