Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[Fantasmagori]

Napisane przez DobraDusza88

a nie chciałabyś się podzielić taką listą?





A właśnie dziewczyny- czy bierzecie wszystko po całych opakowaniach? w sensie wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe, te wielkie podpachy???

Nie ma sprawy tylko jutro bo dzisiaj już na tapatalku siedzę



Ja biorę po 2-3 sztuki laktacyjnych i podkładów a duże opakowania będą w reklamówce w samochodzie - żeby TŻ nie zapomniał z domu i mi doniesie jak będą potrzebne tylko pampersów biorę więcej do torby (20 sztuk) i podpasek - 1 opakowanie. A zapas w samochodzie

[iweczka]

Napisane przez LunaLov

o ile zaczniemy końcem lipca (czyli 30.07) to ok, nawet nie bede protestować!

Witam sie dziewczyny wieczorkiem, cały dzień konczylam pranie i prasowanie (juz myślałam, że mam to za sobą to mi jakieś magiczne paczki od siostry przyszły).I tak nie wszystko doschło i jutro od nowa!
Próbowałam też spakować torbe, słowo klucz to "próbowałam"
Utknełam nad wyborem ubranek dla małej tak pomyślałam, że kosmetyki dla siebie kupie może takie miniaturki? Co myślicie? bo jak mam brać butle zelu, szamponu to chyba musze jeszcze ze 2 walizki zabrac...

Ja póki co kupiłam żel do mycia biały jeleń miniaturkę, do higieny intymnej też taki wezmę

Napisane przez DobraDusza88

hahaha pamiętam jak koleżanka z pracy nam opowiadała, że jej kilkuletnia córka wierzy, że sex to gdy pan wkłada pani w pupę;p i się śmiałyśmy, że lepiej żeby dziecku wytłumaczyli co i jak, bo jak dorośnie z taką wiedzą to może się nieźle zdziwić


A właśnie dziewczyny- czy bierzecie wszystko po całych opakowaniach? w sensie wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe, te wielkie podpachy???

Hahaha,
też nieźle

Podpasek wezmę całe opakowanie a wkładek laktacyjnych może 10 sztuk. Tż dowiezie jakby brakowało.

[florencee]

Napisane przez TinkerrBell

My uskuteczniamy coosleeping

Ale słodko!

Napisane przez iweczka

Dziewczyny,
Jaką wodę morską bierzecie do psikania do noska maluchów ??

Kupiłam Marimer Baby.

Napisane przez DobraDusza88

Miło z ich strony Dla mnie ostatnio ochroniarz w Rossmanie poszedł po dodatkową kasjerkę i otworzyli dla mnie drugą kasę


Witam wieczornie.
Ja mam dzisiaj jakiś mega trudny dzień... cały czas myślę, że nie wyrobimy się ze wszystkim. Ciągle nie mogę się zebrać do kupienia staników do karmienia, nie wiem kompletnie jakie wybrać;/ kilka drobiazgów nam jeszcze zostało. I przede wszystkim wypranie wszystkich ciuszków, pieluch, ręczników, kocyków itp... i wyprasowanie tego. Nie wspomnę o pakowaniu torby...

A właśnie dziewczyny- czy bierzecie wszystko po całych opakowaniach? w sensie wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe, te wielkie podpachy???

My dziś byliśmy z mężem w Rossmannie i nie wierzył mi, że można zostać poproszoną do kasy, namawiał mnie, żebym poszła sobie posiedzieć na ławeczce, a on postoi w kolejce. Ale pani szybko mnie zawołała.

Jeszcze jest czas, zdążysz wszystko.
Stanik może zobacz sobie na allegro ten z Babyono? Moim zdaniem jest spoko, na start przynajmniej. Z praniem i prasowaniem może by Ci ktoś mógł pomóc, żebyś była spokojniejsza, a i nie przemęczała się za bardzo?

Wkładki to nie wiem, może tylko część (mam 24 sztuki, to może za dużo :P), podkłady chyba wezmę wszystkie 5 sztuk z paczki, a podpachy wezmę 2 paczki po 10 sztuk, bo o 2 paczkach napisali na liście szpitalnej, to niech im będzie.

Napisane przez iweczka

Ja brałam Tardyferon przez 15 dni, w poniedziałek idę na krew, więc zobaczymy czy coś się ruszyło ....

Ja jeszcze dostałam zalecenie, żeby nie popijać jedzenia/tabletek herbatą bo zmniejsza wchłanianie żelaza. Sok pomarańczowy i z czarnej pomaga przyswajać

Trzymam kciuki za dobre wyniki.
Ech, a ja często popijam herbatą. :/ Przestanę.

[superhuman]

Napisane przez iweczka

Wolałabym dać jedzenie niż kasę, różnie bywa z tymi potrzebującymi .... nacięłam się kiedyś i jakoś do końca nie ufam.







Mi tż masował kręgosłup, odcinek lędźwiowy, nic nie czułam. Jego za to okropnie bolały ręce.

Po tygodniu czy 2-óch od porodu zaczęły boleć mnie okropnie plecy w miejscu masażu







Czekolady extra, ale to wino







Ja czułam, że coś mi "tam" robią. Nie bolało.

Ale ma koleżankę, która czuła jak jej rozcinają brzuch







Ja brałam Tardyferon przez 15 dni, w poniedziałek idę na krew, więc zobaczymy czy coś się ruszyło ....



Ja jeszcze dostałam zalecenie, żeby nie popijać jedzenia/tabletek herbatą bo zmniejsza wchłanianie żelaza. Sok pomarańczowy i z czarnej pomaga przyswajać

Po 15 dniach to watpię szczerze mówiąc:P ja po miesiącu miałam minimalny wzrost. Lekarz powiedział ze po dwóch to dopiero powinna być poprawa i teraz przed wizyta będę robić wyniki to zobaczymy. Ale ja mówie o samym konkretnie żelazie.

Jestem po szkole rodzenia. Dzisiaj było pierwszych tygodniach życia noworodka. Co może niepokoić a co jest normalne szczepienia opieka rozwój itd. I moje pytanie do Was. Bo ja sie trochę kwotami przeraziłam :P ale któraś z was tu ostatnio pisała ze wydatki to dopiero sie zaczną
bedziecie szczepić na te szczepionki NFZ czy te płatne? Rotawirusy podobno od stycznia maja być obowiązkowe wiec tez już lepiej zaszczepić teraz (250 jedna dawka) no i te pneumokoki najdroższe (300zl dawka)
Podobno na NFZ już bardzo mało Lidia szczepi i niby te szczepionki to do Afryki i do polski idą dlatego większość bierze te płatne... Co o tym myślicie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez florencee

Ale słodko!



Kupiłam Marimer Baby.



My dziś byliśmy z mężem w Rossmannie i nie wierzył mi, że można zostać poproszoną do kasy, namawiał mnie, żebym poszła sobie posiedzieć na ławeczce, a on postoi w kolejce. Ale pani szybko mnie zawołała.

Jeszcze jest czas, zdążysz wszystko.
Stanik może zobacz sobie na allegro ten z Babyono? Moim zdaniem jest spoko, na start przynajmniej. Z praniem i prasowaniem może by Ci ktoś mógł pomóc, żebyś była spokojniejsza, a i nie przemęczała się za bardzo?

Wkładki to nie wiem, może tylko część (mam 24 sztuki, to może za dużo :P), podkłady chyba wezmę wszystkie 5 sztuk z paczki, a podpachy wezmę 2 paczki po 10 sztuk, bo o 2 paczkach napisali na liście szpitalnej, to niech im będzie.



Trzymam kciuki za dobre wyniki.
Ech, a ja często popijam herbatą. :/ Przestanę.

Ja tez wzięłam marimer

Kosmetyki tez planuje te w małych opakowaniach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[iweczka]

Napisane przez florencee

Kupiłam Marimer Baby.

O własnie! Dzięki
Nie mogłam sobie tej nazwy przypomnieć. Już dodałam do zamówienia.

Napisane przez superhuman

Po 15 dniach to watpię szczerze mówiąc:P ja po miesiącu miałam minimalny wzrost. Lekarz powiedział ze po dwóch to dopiero powinna być poprawa i teraz przed wizyta będę robić wyniki to zobaczymy. Ale ja mówie o samym konkretnie żelazie.

Kurczę.... dostałam na 15 dni, 2 tabletki dziennie.
No nic, zobaczymy

[Fantasmagori]

Jakim cudem lipcówki mają już 11 część? jak one to ogarniają w takim tempie?

[superhuman]

Napisane przez iweczka

O własnie! Dzięki

Nie mogłam sobie tej nazwy przypomnieć. Już dodałam do zamówienia.







Kurczę.... dostałam na 15 dni, 2 tabletki dziennie.

No nic, zobaczymy

A to ja miałam jedna tabletkę to może podwójna dawka zadziała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natalia_23]

witam

U mnie jakiś dziś zakupowy dzień w sumie dużo nie kupiłam a czasu na zakupach bardzo dużo straciłam

Ja nie zamierzam się rozpakowywać w lipcu ale od 1 sierpnia proszę bardzo może młody wychodzić .
Jestem jakaś nie ogarnięta nic nie ma mam tak na 100% .... może to, że w piątek zaczyna się lipiec bardziej zmobilizuje do dopięcia na ostatni guzik

dobrej nocki

[DobraDusza88]

Napisane przez Fantasmagori

Nie ma sprawy tylko jutro bo dzisiaj już na tapatalku siedzę



Ja biorę po 2-3 sztuki laktacyjnych i podkładów a duże opakowania będą w reklamówce w samochodzie - żeby TŻ nie zapomniał z domu i mi doniesie jak będą potrzebne tylko pampersów biorę więcej do torby (20 sztuk) i podpasek - 1 opakowanie. A zapas w samochodzie

Super, będę czekać w sumie dobry pomysł z tymi zapasami w samochodzie...

Napisane przez iweczka

Ja póki co kupiłam żel do mycia biały jeleń miniaturkę, do higieny intymnej też taki wezmę



Hahaha,
też nieźle

Podpasek wezmę całe opakowanie a wkładek laktacyjnych może 10 sztuk. Tż dowiezie jakby brakowało.

Też biorę miniaturki Kupiłam żel do higieny intymnej, żel pod prysznic i szampon. Mam też w domu miniaturę płynu micelarnego i próbki kremów.

Napisane przez florencee

Jeszcze jest czas, zdążysz wszystko.
Stanik może zobacz sobie na allegro ten z Babyono? Moim zdaniem jest spoko, na start przynajmniej. Z praniem i prasowaniem może by Ci ktoś mógł pomóc, żebyś była spokojniejsza, a i nie przemęczała się za bardzo?

Wkładki to nie wiem, może tylko część (mam 24 sztuki, to może za dużo :P), podkłady chyba wezmę wszystkie 5 sztuk z paczki, a podpachy wezmę 2 paczki po 10 sztuk, bo o 2 paczkach napisali na liście szpitalnej, to niech im będzie.



Trzymam kciuki za dobre wyniki.
Ech, a ja często popijam herbatą. :/ Przestanę.

Fajnie, że Pani w Rossie Cię poprosiła jako pierwszą
Co do prania i prasowania to mąż dzisiaj powiedział, że mam mu po prostu mówić co trzeba zrobić i on to zrobi... ale kurczę kiedy jak nie dość, że późno wraca to jeszcze styrany, bo koniec kwartału i wszyscy cisną z wynikami no ale chyba jednak będę go musiała zaangażować...

hmm ja tych wielkich podpasek mam 1 paczkę i w sumie zastanawiam się czy przy cc potrzebne mi więcej

[zonamojegomeza]

Ja jestem za obowiązkowymi szczepieniami. Chciałabym z jakims pediatra porozmawiać, ale raczej nic z dodatkowych. Tylko nie wiem czy żłobek nie będzie wymagał np szczepienia przeciwko rota.

Ja uszykowalam 2 paczki wkładek poporodowych. Wczoraj stwierdziłam, że go może wezmę pół jednej i pół drugiej bo są różne i jak któreś będą mi bardziej pasowały to mąż dowiezie/dokupi.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Odebrałam wypis. W zaleceniach luteina do 35tyg- czyli jeszcze tylko 7-8 dni.
Po praktycznie całej ciąży na luteinie lub duphastonie (mialam chyba 3 tyg przerwy) odstawiam leki. Ostatnio skończyło się plamieniem (ok 13 tyg).

[Krefetka]

Napisane przez scoiatael86

Mam wyniki krwi, hemoglobina ładnie się trzyma wygląda na to że nie będę musiała dodatkowo żelaza suplementować

Brawo

Napisane przez TinkerrBell

My uskuteczniamy coosleeping))


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

Gęsto u Ciebie kicia tak jakoś na uboczu ale piesek w chłodniejsze dni sie sprawdza



Wysłane za pomocą magii

[TinkerrBell]

To jest ta godzina w ktorej jestem na etapie wyciągnijcie go już. Zasnęłam na chwile i obudziła mnie wielka zgaga. GAVISCON czy mleko już nie ogarniają tematu. Nie mogę sie położyć . Młody robi takie wygibasy, ze jednocześnie tłucze mnie po pęcherzu i żebrach. Chyba założę pieluchę bo już nie mam siły wstawać co 5 min do kibelka .... Coś czuje ze czeka mnie kolejna urocza noc...
Ta biologia mogła wymyślać coś lepszego na miesiąc przed porodem i kolejnymi nieprzespanych nocami


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez Piernik Torunski

ja mam lateksowy,średnio-twardy

Tez chce taki- zadowolona jestes? Bedziemy kupowac w sobote. W ogole ostatnio bylam u cholernie "milego" pana sprzedawcy-wlasciciela, ktory reklamowal mi swoje lozeczka, a po mojej odpowiedzi, ze wybieram lateks odparl, ze u niego tylko kokos-gryka TAK JAK ZALECA IMID, no, ale on nie bedzie mnie przekonywal :< Lozeczko tez wymyslilam glupie, dwa lata juz nikt takiego nie zamowil :< Ciekawa jestem, kiedy ktokolwiek cokolwiek u niego zamowil, prawde mowiac

Napisane przez TinkerrBell

Co do spraw kibelkowych. Ja próbowałam dzis rano zrzucić trochę wagi przed wizyta ale standardowo u mnie pod tym względem tragedia. Jedynie co dobrze idzie to hemoroidy

Jak mi sie organizm zacznie oczyszczać przed porodem to chyba przez 3 dni z kibelka nie wyjdę


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

A kawa Inka? Ja w ciazy chodze czesciej niz normalnie (normalnie u mnie to raz w tyg.-od zawsze, a teraz to czasem dwa dni pod rzad pojde i z sukcesem!), ale lubie walnac kawe. Babke plesznik mozesz sprobowac pic, tylko trzeba sprawdzic, czy nie ma przeciwwskazan w ciazy. Rewelacyjnie dziala na zaparacia. Ewentualnie zblanszowane szparagi.

Napisane przez Babygirl1990

:

Mojemu spodobało się malowanie paznokci u stóp i chce znowu może Twój jakby spróbował też by się przekonał



Dziewczyny, ile staników do karmienia kupujecie?



Wczoraj moja koleżanka miała cc. Maleńka była ułożona pośladkowo, Wg usg ważyła 3820g, a urodziła się 3200g. Dziwne było to, że czuła ból podczas cesarki.Nie taki, jakby to było robione "na żywca", ale jednak

Miała robiony zabieg w południe, a pod wieczór już przewijała Malutką.

Z kolei druga koleżanka urodziła przedwczoraj. Miała wykupioną położną i gdyby nie to, zapewne skończyłoby się cc. Zdziwiła mnie, bo powiedziała że znieczulenie zadziałało tylko połowicznie

Mnie kolezanki mowily, ze czuc wyszarpywanie. Moze Twoja kolezanka uznala, ze to bol? Przyjemne na pewno nie jest :/ Szybko ja spionizowali. Moje dwie kolezanki dopiero po 12 h hm..

Co do tz-moze odnalazl powolanie? Coraz wiecej facetow robi paznokcie. Dwa lata temu, bodajze, mistrzem polski we frenchu zelowym byl facet z Lodzi ;-)

Nie kupuje na razie zadnego stanika do karmienia, bo nie wiem, czy bede karmic, nie wiem, jaki rozmiar, ogolnie za duzo niewiadomych. Na razie dam rade w bawelnianych, ktore nosze teraz, a jak laktacja sie rozkreci, unormuje i spodoba mi sie karmienie to wtedy kupie sobie ladne staniki.

Ta druga kolezanka moze miala na mysli, ze parte juz czula, co zreszta jest prawidlowe?

Napisane przez ziuta.

Mój sposób na słoik to obrócić go do góry norami i postukać w podłogę lub deskę do krojenia, ale tak trochę pod kątem tą nakrętką. Tylko tak konkretnie postukać. Jak masz np ogóry to nawet potrafi syknąć słoik że się rozszczelnił i polać woda z ogórków więc trzeba uważać. Albo czekać na TŻa

Moj sposob to tluc nozem dookola nakretki. Zawsze dziala, tylko tz sie wkurza, ze nakretki niszcze

Napisane przez TinkerrBell

Bo ja nie wiem czy chcę z szufladami, czy z takie otwierane czy skórzane czy drewniane a może po prostu metolowa rama bez żadnych udziwnień - bo wtedy kurz się nie zbiera pod łóżkiem i łatwo posprzątać:P

Chcialam Ci pomoc, ale przeroslo mnie to

Napisane przez Afrodita

Zejdę tam na zawał..





Dziewczyny macie calkowitą rację.. Powinnam się puknąć w głowę zanim pomyślę, że jestem jakaś gorsza.. Do tej pory myślałam, że żadne takie paplanie, że cc jest 'be' mnie nie ruszy, bo przecież nie będę mialą cc z własnego widzi mi sie.. Nie mam wyboru
ale na SR pierwszy raz poczułam taką presję.. i dopuścilam do siebie tę głupią myśl.. Wyobraziłam sobie właśnie sytuacje, o jakich piszecie.. że jak powiem oficjalnie, ze bede miala cc to te wszsytkie baby pomyślą 'łeeeee... to ona nie będzie wiedzieć co to ból itp. " kurde, że niby cc to takie hop siup? że to tylko rozcięcie brzucha i nic? Przecież ból też się odczuwa, ale po.. To jest przecież operacja.. Ciężko jest dojść już 'po' do siebie, a te kobiety po porodzie sn już śmigają swobodnie.. Tego żadna nie weźmie pod uwagę..
Tak, jak piszesz żonamojegomęża.. SR nie dotyczy tylko porodu.. głownie to pielęgnacja, opieka noworodka, karmienie, pierwsza pomoc itp. SR każdemu się przyda i nie ważne, jaka drogą poród się odbędzie..
Rozumiem, że SR ma 'promować' porod sn, bo to w końcu coś naturalnego.. ale jakoś poczułam się zdołowana i mniej ważna, jako kobieta w ciąży..

Znajoma mojej szwagierki narzekala, ze przykro jej, ze rodzila cc, bo czuje wewnetrznie, ze to nie byl taki pelny porod, ze czegos zabraklo. Mysle, ze takie poczucie winy (?) wywoluja fora z psychomuskami z odpieluszkowym zapaleniem mozgu, ktore twierdza, ze tylko porod sr jest prawdziwy, tylko kp dobre, a kazda, ktora tego nie robi jest gorsza matka. Chore. Ty nosisz dziecko 9 miesiecy, Ty je kochasz od momentu zobaczenia dwoch kresek, Ty na nie najbardziej czekasz, Ty czujesz jego ruchy, Ty pierwsza witasz je na swiecie, a potem jestes jedyna osoba na tym swiecie, ktora chocby skaly sraly, bez wzgledu na wszystko, zawsze bedzie mu dobrze zyczyc, zawsze bedzie miala jego dobro na pierwszym miejscu. W swietle tego wszystkiego-czy sposob wydostania sie dziecka na swiat moze swiadczyc o byciu lepsza lub gorsza mama? Nie sadze.

Napisane przez florencee

Brawa za załatwienie tego, też mam plan na 32+0: zakończyć pisanie listy i wybrać torbę/walizkę przyjrzawszy się ile wszystkie rzeczy zajmują miejsca, a spakuję całość po ogarnięciu prania.
Dobra koncepcja z zawinięciem tych rzeczy dla dziecka.


Mam wyniki badań, na szczęście ketonów brak (miałam spoilera, bo sprawdziłam na pasku, ale zawsze to lepiej mieć potwierdzenie z labu), inne rzeczy też spoko, hemoglobina wyszła wyższa niż ostatnio.
Niestety cukry coś szaleją. :/ I kombinuję z dawkami insuliny.

Dobrze, ze wyniki pozytywne Moze przez upaly masz klopot z cukrami? Pijesz odpowiednio duzo? Masz za wysokie czy za niskie?

Swiniaczku- sowki sa super,zamierzasz je przerobic? Nie rob tego! Sa slodkie

Orange- przyszly mi koszule, pytalas o nie. Jakosc ok, ale te jasna oddaje-Ska, ale jakas wielka i wygladam w niej jak kobieta, ktora slowo "seks" zna jedynie ze slownika wyrazow obcych



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez TinkerrBell

Przyszła ta dziewczynka, którą miałam uczesać. Jej mama w prezencie dała mi WINO i 3 CZEKOLADY. No nie wiem za co się zabrać pierwsze:brzydal :

No to ten...smacznego

Napisane przez kasia_ruda

Pierniku, ja spakowałam nas w dwie torby. Oddzielna moja i oddzielna z rzeczami dla dziewczyn+ pieluchy, podkłady, wkładki laktacyjne. Bo wiadomo, że może być tak, że nie trafię od razu na poród, to po co mi te rzeczy mieć np dwa tygodnie przed cc.

Mam mało rzeczy. Z synem nabrałam dużo więcej, a mąż i tak dzień w dzień jeździł z pełnymi siatami, bo coś musiał mi wymieniać. Dla siebie mam dwie koszule, dwa szlafroki, kilka par majtek, stanik, skarpetki, ciemny ręcznik (żeby nie było widać, ze pokrwawiony), ładowarkę, kosmetyki. Jak coś mi się ubrudzi, będę na bieżąco oddawać do prania i będą mi dowozic czyste. Kosmetyki spakowałam (to moim zdaniem dobry patent i też sprawdzony z synem) nie w kosmetyczkę, a w taką torbę materiałową jak na zakupy. Jest to wygodniejsze, bo jak szlam do łazienki się myć, to wkladalam tam wartościowe rzeczy, klapki itd, wieszalam na ramię i szłam z wolnymi rękoma. W szpitalnej lazience też łatwiej z tego się wyjmowalo kosmetyki, bo wisiała na haczyku z ręcznikiem.

Dla dziewczyn mam 10 pajacyków i bodziaków, 6 czapek (dużo, ale nie wiem, czy będą wielkogłowe jak brat, czy normalne :P) i po rożku i reczniku, małą paczkę pieluch (28 sztuk), chusteczki do pupy. Podkłady poporodowe i wkładki laktacyjne też w ich torbie, laktator, żeby w wolnych chwilach rozkrecac laktację. I znów, mąż codziennie będzie zabierał brudne i dowoził czyste, żeby uzupełniać braki.

Największy błąd przy pakowaniu synka rzeczy zrobiłam taki, że brałam po prostu jak leciało rzeczy na 56. A jak wiemy bardzo się one różnią między sobą, przez co bardzo dużo rzeczy na niego nie pasowało i to z tym mąż głównie kursował. Dlatego teraz uważnie wybieralam ubrania patrząc nie tylko na rozmiar, ale też na rzeczywistą wielkość. Chyba tyle. Pewnie jak przyjdzie mi paka z zakupami z all, to dorzucę po butelce, smoczku, mleko i nakładki na sutki aventu (moje must have).

Moj plan jest podobny. Reczniki biore czerwone

Te nakladki na sutki uzywalas juz? Daje to cos? Od razu przystawilas dziecko do tego. Tez je mam, tylko nie wiem, w ktorym momencie uzyc...

Napisane przez florencee

Mam wrażenie, że na przyrost hemoglobiny najbardziej pomagają mi nasiona chia. A o wit. C też słyszałam, że warto łączyć.

Zobaczymy Ja 16 ide na pobranie, co drugi dzien pije 15 g chia. Nie biore zadnych witamin typu Femibion itp., wiec wyniki odzwierciedla, czy rzeczywiscie chia podnosza hemo Jesli mi wzrosnie, to ich sprawka ;-)

Sluchajcie, codziennie najezdzam na tz :/ Jestem okropna zolza, wszystko mnie irytuje. Plakac mi sie chce, ze taka jestem, a nie umiem byc inna. W ogole targa mna jakis niepokoj. To chyba dlatego, ze termin zbliza sie wielkimi krokami...

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[znowuzapomnialamhasla]

Weszłam na kompa, żeby trochę poobczajać jeszcze fotki

Krefetko, ale ogóry Wielkie jak cukinie!

Tija bardzo zgrabny brzuszek! I tyłek Esik słodki-je mięcho, tygrysek?
Ja kupiłam wczoraj na szybko (skończyła mi się mieszanka) trochę wieprzowiny w osiedlowym kerfurze i dziś Filon miał sraczkę, a Fabiola się porzygała Reklama sklepu jak ta lala, bo do tej pory po wieprzowinie nic się nie działo

Fanta za brzuszek.

Jak tak na Was patrzę po kolei, to czy żadna na sierpniówkach nie ma wielkiego brzucha?


Superhuman fajny pokój Wam wyszedł. Nadal podziwiam równe paski-wcale nie tak łatwo estetycznie je wymalować

Tinkerr, Fanta-fajne psiaki. My też chcielibyśmy, ale dwa koty, dziecko i jeszcze dwa psy (muszą być dwa, bo każde z nas ma koncepcję na innego, więc ustalilismy, że weźmiemy po jednym-tż z hodowli szczeniaka, a ja psa w srednim wieku ze schronu ) to za duzo. Jak już wybudujemy ten wielki dom, to wtedy

Kupiłam w Smyku takie coś, tylko inny wzór:

http://www.smyk.com/tega-baby-foteli...iezniczka.html

Na to pieluszka. Wydaje mi się, że będziemy się czuć pewniej na początku.

Pochwalę się tez ciuszkami-kombinezon na 68 (mniejszych rzeczy już nie kupuję), pod spód będę zakładać bodziaka z długim rękawem w razie czego oraz apaszki:





Do szpitala zabieram rzeczy w rozmiarach 52 i 56-po komplecie. Lekarze prorokują, że dziecko będzie ważyć 2900-3100, więc myslę, że takie zestawy jej przygotuję. Codziennie jednak zmieniam koncepcję, w co ubiorę moją gwiazdę na pierwsze wyjście w wielki świat

Jestem tez w trakcie zamawiania półki na scianę-półka dla kotów i dla nas, bo mamy zbyt dużo wolnej przestrzeni i taka półka idealnie to puste miejsce zapełni:

http://www.szarydesign.pl/produkty/eco-line/polka-fala

Czy wiecie, co te wszystkie zakupy oznaczają?
ZUS ZACZĄŁ WYPŁACAĆ KASĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!

Na MOJE konto

[zonamojegomeza]

Dzień dobry
Brakuje mi skóry na lewej stopie, jest bardzo opuchnięta. Ale tylko jedna.

[Krefetka]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Czy wiecie, co te wszystkie zakupy oznaczają?
ZUS ZACZĄŁ WYPŁACAĆ KASĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!

Na MOJE konto

Na moje to hormony sie włączyły i wicie gniazda u Ciebie sie rozwija , a kasa z ZUS tylko pomaga w pielęgnacji ego nowego hobby



Witam sie z rana. Śniło mi sie ze muszę pakować torbę dziecka do szpitala i cała noc sie glowilam co tam spakować. Tak sie umeczylam ze obudziłam sie bardziej zmęczona niż sie kładłam. Bede musiała to odespać dziś

Od kilku dni przeszkadzają mi łydki.
Nie są opuchnięte, nie maja jakiś znamion uszkodzenia a ciąża jak cholera. Macie jakiś pomysł na ulżenie?



Wysłane za pomocą magii

[asicuha]

cześć

byłam umówiona z Teściową przed 7 na basen.
cała uszykowana schodze na dół a ta smacznie śpi... no nic, wlazłam na kompa, jak się nie obudzi do 7 to ja ide spać dalej :P

Napisane przez natalia_23

witam

U mnie jakiś dziś zakupowy dzień w sumie dużo nie kupiłam a czasu na zakupach bardzo dużo straciłam

Ja nie zamierzam się rozpakowywać w lipcu ale od 1 sierpnia proszę bardzo może młody wychodzić .
Jestem jakaś nie ogarnięta nic nie ma mam tak na 100% .... może to, że w piątek zaczyna się lipiec bardziej zmobilizuje do dopięcia na ostatni guzik

dobrej nocki

Powiem Ci, ze ja też czuje że w każdym zakresie czegoś mi brakuje i nie umiem się ogarnąć by to zmienić
jakaś niemoc mnie trafiła, łóżeczka wciąż nie zamówiłam, a Tż już psioczy. torba do końca nie spakowana, bo wszystkiego nie mam i to mnie też męczy... ahhh :P może faktycznie, jak zobacze, ze już lipiec to lepiej pójdzie :P

Napisane przez zonamojegomeza

Dzień dobry
Brakuje mi skóry na lewej stopie, jest bardzo opuchnięta. Ale tylko jedna.

ale jak to? może Cię coś ugryzło?

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Napisane przez Krefetka

Witam sie z rana. Śniło mi sie ze muszę pakować torbę dziecka do szpitala i cała noc sie glowilam co tam spakować. Tak sie umeczylam ze obudziłam sie bardziej zmęczona niż sie kładłam. Bede musiała to odespać dziś

Od kilku dni przeszkadzają mi łydki.
Nie są opuchnięte, nie maja jakiś znamion uszkodzenia a ciąża jak cholera. Macie jakiś pomysł na ulżenie?
Wysłane za pomocą magii

do głowy przychodzi mi tylko jakiś żel chłodzący, ja mam taki do stóp i sobie chwale

a sen taki na czasie...

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Mam wrażenie, że na przyrost hemoglobiny najbardziej pomagają mi nasiona chia. A o wit. C też słyszałam, że warto łączyć.

po 30tyg czytałam,że te parametry krwi fizjologicznie wzrastają

Napisane przez scoiatael86

Mam wyniki krwi, hemoglobina ładnie się trzyma wygląda na to że nie będę musiała dodatkowo żelaza suplementować

u mnie tak samo

Napisane przez pati0090

chwalę się literkami, które zawisną niedługo nad kołyską naszej córeczki

Napisane przez tija93

Na moje kompresy i gaziki to to samo wpisz w google i w zasadzie wyskakuje to samo Weź to co się bardziej opłaca

Nie chciała Cie nastraszyć, a mówi, że rzeź. Trochę niefajnie.

tylko ja nie pamiętam nazwy tego co polecała i nie wiem czy to były kompresy..ja to tak nazwałam..
powiem Ci,że koleżanka z natury jest bardzo spokojna, opanowana, wyciszona, a nawet wiele mówić nie musiała, a było po niej widać,że dwa dni po porodzie nadal przeżywa to co się wtedy wydarzyło..

Napisane przez superhuman

Jestem po szkole rodzenia. Dzisiaj było pierwszych tygodniach życia noworodka. Co może niepokoić a co jest normalne szczepienia opieka rozwój itd. I moje pytanie do Was. Bo ja sie trochę kwotami przeraziłam :P ale któraś z was tu ostatnio pisała ze wydatki to dopiero sie zaczną
bedziecie szczepić na te szczepionki NFZ czy te płatne? Rotawirusy podobno od stycznia maja być obowiązkowe wiec tez już lepiej zaszczepić teraz (250 jedna dawka) no i te pneumokoki najdroższe (300zl dawka)
Podobno na NFZ już bardzo mało Lidia szczepi i niby te szczepionki to do Afryki i do polski idą dlatego większość bierze te płatne... Co o tym myślicie?

od stycznie to obowiązkowe chyba pneumokoki a nie rota będą..
ja chyba wezmę te, które są obowiązkowe i refundowane..zastanawiam się nad dodatkowymi/zalecanymi..

Napisane przez TinkerrBell

To jest ta godzina w ktorej jestem na etapie wyciągnijcie go już. Zasnęłam na chwile i obudziła mnie wielka zgaga. GAVISCON czy mleko już nie ogarniają tematu. Nie mogę sie położyć . Młody robi takie wygibasy, ze jednocześnie tłucze mnie po pęcherzu i żebrach. Chyba założę pieluchę bo już nie mam siły wstawać co 5 min do kibelka .... Coś czuje ze czeka mnie kolejna urocza noc...
Ta biologia mogła wymyślać coś lepszego na miesiąc przed porodem i kolejnymi nieprzespanych nocami


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

współczuję..jak reszta nocy mineła?

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Tez chce taki- zadowolona jestes? Bedziemy kupowac w sobote. W ogole ostatnio bylam u cholernie "milego" pana sprzedawcy-wlasciciela, ktory reklamowal mi swoje lozeczka, a po mojej odpowiedzi, ze wybieram lateks odparl, ze u niego tylko kokos-gryka TAK JAK ZALECA IMID, no, ale on nie bedzie mnie przekonywal :< Lozeczko tez wymyslilam glupie, dwa lata juz nikt takiego nie zamowil :< Ciekawa jestem, kiedy ktokolwiek cokolwiek u niego zamowil, prawde mowiac





Zobaczymy Ja 16 ide na pobranie, co drugi dzien pije 15 g chia. Nie biore zadnych witamin typu Femibion itp., wiec wyniki odzwierciedla, czy rzeczywiscie chia podnosza hemo Jesli mi wzrosnie, to ich sprawka ;-)

na temat materaca mogę powiedzieć Ci tyle,że wygląda na solidny, nie jest to jakiś badziew, ale jeżeli chodzi o właściwości samego lateksu to tyle ile w necie wyczytałam.. jak go ugniatałam to sprawia wrażenie wygodnego

jeżeli chodzi o hemo..to tak jak pisałam wyżej..teraz może fizjologicznie jechac już w górę, więc niekoniecznie wynik odzwierciedli działanie nasion..

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Pochwalę się tez ciuszkami-kombinezon na 68 (mniejszych rzeczy już nie kupuję), pod spód będę zakładać bodziaka z długim rękawem w razie czego oraz apaszki:

Do szpitala zabieram rzeczy w rozmiarach 52 i 56-po komplecie. Lekarze prorokują, że dziecko będzie ważyć 2900-3100, więc myslę, że takie zestawy jej przygotuję. Codziennie jednak zmieniam koncepcję, w co ubiorę moją gwiazdę na pierwsze wyjście w wielki świat

Jestem tez w trakcie zamawiania półki na scianę-półka dla kotów i dla nas, bo mamy zbyt dużo wolnej przestrzeni i taka półka idealnie to puste miejsce zapełni:

http://www.szarydesign.pl/produkty/eco-line/polka-fala

Czy wiecie, co te wszystkie zakupy oznaczają?
ZUS ZACZĄŁ WYPŁACAĆ KASĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!

Na MOJE konto

fajny ten rampers

za zusik


hej czwartkowo..
jak dziewczyny u Was z ruchami? czujecie jakąś zmianę w odczuwaniu ruchów dziecia ostatnio? Tija jak w tych okolicach mogą się zmieniać?

[virginia]

Cześć zielarki!
Co Wy już ziółka parzycie, dzieci z brzuchów wyganiacie?

Ja wczoraj zgarnęłam córę i swoją mamę nad jezioro, dziś też się wybieramy . Aaa i mrowisko dostałam (takie ciasto) od babeczek z hospicjum, ale fajnie , będzie obżarstwo dziś. I jeszcze mówiły, że jak będę chciała od córek uciekać, to do nich .

Napisane przez Krefetka

Muszę sie pochwalić.... Na balkonie wyrosły w końcu moje ogóry

No no jakie....wyrośnięte

Napisane przez tija93

Masz fuksa, bo wczoraj robiłam zdjęcie coby obniżenie zobaczyć (trochę negliż) A Esika to mam coraz więcej zdjęć

Ty chudzino! Taki brzuszek to w 1 trymestrze a nie w 3!!!!

Napisane przez tija93

Yeaa mogę kończyć wyprawkę, wypłata przyszła!

Napisane przez TinkerrBell

Cycki?

Napisane przez Babygirl1990

W sobotę idziemy na wesele. Sroka pisała, że można w ciąży użyć rajstop w sprayu, więc może to uratuje moje nogi opalone z przodu, a białe z tyłu

Ale z Was wyznawcy sroki . My mamy wesele za tydzień ale jak będą dalej takie upały to ja nie wiem...

Napisane przez TinkerrBell

Przyszła ta dziewczynka, którą miałam uczesać. Jej mama w prezencie dała mi WINO i 3 CZEKOLADY. No nie wiem za co się zabrać pierwsze

No WINO oczywiście

Florence 2km w takie upały z brzuszkiem? Toż to sport wyczynowy!!!!

Napisane przez pati0090

chwalę się literkami, które zawisną niedługo nad kołyską naszej córeczki

ślicznie!

Napisane przez pati0090

moje libido jest na poziomie ziemniaka

a moje ostatnio lepiej, za to albo TŻeta gorzej albo tak się o dziecko obawia, ostatnio jak się kochaliśmy to tylko co chwila 'tylko brzucha nie uciskaj! na brzuch naciskasz!' i takie tam romantyczne, burzyły mi cały nastrój chwili .

To co dziś robicie Mamuśki?

[kasia_ruda]

Napisane przez iweczka

Dziewczyny,
Jaką wodę morską bierzecie do psikania do noska maluchów ??

tylko ta z delfinkiem. Synek innej nie da sobie wpuścić. Sprawdzałam i inne walą pod strasznym ciśnieniem. A tę z delfinkoem tak uwielbia, że sam sobie próbuje wpuszczać do nosa

Napisane przez znowiuzapomnialamhasla

Tez chce taki- zadowolona jestes? Bedziemy kupowac w sobote. W ogole ostatnio bylam u cholernie "milego" pana sprzedawcy-wlasciciela, ktory reklamowal mi swoje lozeczka, a po mojej odpowiedzi, ze wybieram lateks odparl, ze u niego tylko kokos-gryka TAK JAK ZALECA IMID, no, ale on nie bedzie mnie przekonywal :< Lozeczko tez wymyslilam glupie, dwa lata juz nikt takiego nie zamowil :< Ciekawa jestem, kiedy ktokolwiek cokolwiek u niego zamowil, prawde mowiac





A kawa Inka? Ja w ciazy chodze czesciej niz normalnie (normalnie u mnie to raz w tyg.-od zawsze, a teraz to czasem dwa dni pod rzad pojde i z sukcesem!), ale lubie walnac kawe. Babke plesznik mozesz sprobowac pic, tylko trzeba sprawdzic, czy nie ma przeciwwskazan w ciazy. Rewelacyjnie dziala na zaparacia. Ewentualnie zblanszowane szparagi.




Mnie kolezanki mowily, ze czuc wyszarpywanie. Moze Twoja kolezanka uznala, ze to bol? Przyjemne na pewno nie jest :/ Szybko ja spionizowali. Moje dwie kolezanki dopiero po 12 h hm..

Co do tz-moze odnalazl powolanie? Coraz wiecej facetow robi paznokcie. Dwa lata temu, bodajze, mistrzem polski we frenchu zelowym byl facet z Lodzi ;-)

Nie kupuje na razie zadnego stanika do karmienia, bo nie wiem, czy bede karmic, nie wiem, jaki rozmiar, ogolnie za duzo niewiadomych. Na razie dam rade w bawelnianych, ktore nosze teraz, a jak laktacja sie rozkreci, unormuje i spodoba mi sie karmienie to wtedy kupie sobie ladne staniki.

Ta druga kolezanka moze miala na mysli, ze parte juz czula, co zreszta jest prawidlowe?




Moj sposob to tluc nozem dookola nakretki. Zawsze dziala, tylko tz sie wkurza, ze nakretki niszcze




Chcialam Ci pomoc, ale przeroslo mnie to




Znajoma mojej szwagierki narzekala, ze przykro jej, ze rodzila cc, bo czuje wewnetrznie, ze to nie byl taki pelny porod, ze czegos zabraklo. Mysle, ze takie poczucie winy (?) wywoluja fora z psychomuskami z odpieluszkowym zapaleniem mozgu, ktore twierdza, ze tylko porod sr jest prawdziwy, tylko kp dobre, a kazda, ktora tego nie robi jest gorsza matka. Chore. Ty nosisz dziecko 9 miesiecy, Ty je kochasz od momentu zobaczenia dwoch kresek, Ty na nie najbardziej czekasz, Ty czujesz jego ruchy, Ty pierwsza witasz je na swiecie, a potem jestes jedyna osoba na tym swiecie, ktora chocby skaly sraly, bez wzgledu na wszystko, zawsze bedzie mu dobrze zyczyc, zawsze bedzie miala jego dobro na pierwszym miejscu. W swietle tego wszystkiego-czy sposob wydostania sie dziecka na swiat moze swiadczyc o byciu lepsza lub gorsza mama? Nie sadze.





Dobrze, ze wyniki pozytywne Moze przez upaly masz klopot z cukrami? Pijesz odpowiednio duzo? Masz za wysokie czy za niskie?

Swiniaczku- sowki sa super,zamierzasz je przerobic? Nie rob tego! Sa slodkie

Orange- przyszly mi koszule, pytalas o nie. Jakosc ok, ale te jasna oddaje-Ska, ale jakas wielka i wygladam w niej jak kobieta, ktora slowo "seks" zna jedynie ze slownika wyrazow obcych



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------




No to ten...smacznego

Moj plan jest podobny. Reczniki biore czerwone

Te nakladki na sutki uzywalas juz? Daje to cos? Od razu przystawilas dziecko do tego. Tez je mam, tylko nie wiem, w ktorym momencie uzyc...

Zobaczymy Ja 16 ide na pobranie, co drugi dzien pije 15 g chia. Nie biore zadnych witamin typu Femibion itp., wiec wyniki odzwierciedla, czy rzeczywiscie chia podnosza hemo Jesli mi wzrosnie, to ich sprawka ;-)

Sluchajcie, codziennie najezdzam na tz :/ Jestem okropna zolza, wszystko mnie irytuje. Plakac mi sie chce, ze taka jestem, a nie umiem byc inna. W ogole targa mna jakis niepokoj. To chyba dlatego, ze termin zbliza sie wielkimi krokami...

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Nakładki kazały mi kupić położne w szpitalu przy wypisie, bo byłam zmasakrowana synka próbami, laktatorem i tym, ze mi nie leciało. Kazały tylko właśnie kupić avent, bo najlepsze i miękkie. Potem starałam się jak najwięcej bez nich karmić, ale czasem używałam, jak były obolale bardzo.

[florencee]

Hej.

Napisane przez TinkerrBell

To jest ta godzina w ktorej jestem na etapie wyciągnijcie go już. Zasnęłam na chwile i obudziła mnie wielka zgaga. GAVISCON czy mleko już nie ogarniają tematu. Nie mogę sie położyć . Młody robi takie wygibasy, ze jednocześnie tłucze mnie po pęcherzu i żebrach. Chyba założę pieluchę bo już nie mam siły wstawać co 5 min do kibelka .... Coś czuje ze czeka mnie kolejna urocza noc...
Ta biologia mogła wymyślać coś lepszego na miesiąc przed porodem i kolejnymi nieprzespanych nocami

Współczuję, zdecydowanie biologia mogła na końcówkę załatwić lepsze samopoczucie. :/

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Dobrze, ze wyniki pozytywne Moze przez upaly masz klopot z cukrami? Pijesz odpowiednio duzo? Masz za wysokie czy za niskie?


Zobaczymy Ja 16 ide na pobranie, co drugi dzien pije 15 g chia. Nie biore zadnych witamin typu Femibion itp., wiec wyniki odzwierciedla, czy rzeczywiscie chia podnosza hemo Jesli mi wzrosnie, to ich sprawka ;-)

Sluchajcie, codziennie najezdzam na tz :/ Jestem okropna zolza, wszystko mnie irytuje. Plakac mi sie chce, ze taka jestem, a nie umiem byc inna. W ogole targa mna jakis niepokoj. To chyba dlatego, ze termin zbliza sie wielkimi krokami...

Cukry za wysokie, może przez upały się zaczęło, chociaż wcześniej jakoś nie wpływały one na mnie, może to taki etap ciąży. Wody staram się ostatnio bardzo pilnować.

Trzymam kciuki za wyniki hemoglobiny.

Też się denerwuję ostatnio, już było trochę lepiej, starałam się opanować hormony, ale wczoraj znowu wymyśliłam jakąś pierdołę i urządziłam focha.

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Kupiłam w Smyku takie coś, tylko inny wzór:

http://www.smyk.com/tega-baby-foteli...iezniczka.html

Na to pieluszka. Wydaje mi się, że będziemy się czuć pewniej na początku.

Pochwalę się tez ciuszkami-kombinezon na 68 (mniejszych rzeczy już nie kupuję), pod spód będę zakładać bodziaka z długim rękawem w razie czego oraz apaszki:





Do szpitala zabieram rzeczy w rozmiarach 52 i 56-po komplecie. Lekarze prorokują, że dziecko będzie ważyć 2900-3100, więc myslę, że takie zestawy jej przygotuję. Codziennie jednak zmieniam koncepcję, w co ubiorę moją gwiazdę na pierwsze wyjście w wielki świat

Jestem tez w trakcie zamawiania półki na scianę-półka dla kotów i dla nas, bo mamy zbyt dużo wolnej przestrzeni i taka półka idealnie to puste miejsce zapełni:

http://www.szarydesign.pl/produkty/eco-line/polka-fala

Czy wiecie, co te wszystkie zakupy oznaczają?
ZUS ZACZĄŁ WYPŁACAĆ KASĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!

Na MOJE konto

Fajne zakupy, jak miło, że ZUS je umożliwił.

Napisane przez Piernik Torunski

po 30tyg czytałam,że te parametry krwi fizjologicznie wzrastają


hej czwartkowo..
jak dziewczyny u Was z ruchami? czujecie jakąś zmianę w odczuwaniu ruchów dziecia ostatnio? Tija jak w tych okolicach mogą się zmieniać?

A, to pewnie dlatego hemoglobina wzrasta.
To zostaje pozytywny wpływ nasionek na sprawy kibelkowe.

U mnie chyba ruchy bez zmian, tylko wydaje mi się, że widzę coraz większą siłę.

[DobraDusza88]

Napisane przez TinkerrBell

To jest ta godzina w ktorej jestem na etapie wyciągnijcie go już. Zasnęłam na chwile i obudziła mnie wielka zgaga. GAVISCON czy mleko już nie ogarniają tematu. Nie mogę sie położyć . Młody robi takie wygibasy, ze jednocześnie tłucze mnie po pęcherzu i żebrach. Chyba założę pieluchę bo już nie mam siły wstawać co 5 min do kibelka .... Coś czuje ze czeka mnie kolejna urocza noc...
Ta biologia mogła wymyślać coś lepszego na miesiąc przed porodem i kolejnymi nieprzespanych nocami


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

Wczoraj nam położna na sr mówiła, że właśnie tak wygląda w większości przypadków ostatni miesiąc współczuję Ci strasznie, ale każdą z nas to czeka...

Ja dzisiaj wstawałam do wc 3 razy. Ostatecznie obudziłam się o 8, a wyglądam jakby mnie walec przejechał, masakra;/

Napisane przez Piernik Torunski

hej czwartkowo..
jak dziewczyny u Was z ruchami? czujecie jakąś zmianę w odczuwaniu ruchów dziecia ostatnio? Tija jak w tych okolicach mogą się zmieniać?

U mnie teraz w większości to są takie wypychania się niż kopniaki jak wcześniej Bosko to wygląda gdy Mała wypina sobie nóżkę z jednej strony brzucha i robi się taka kuleczka pod skórą i sobie tak jeździ po brzuchu tak sobie wczoraj myślałam, że będzie mi tego brakować...

hej hej
za mną kiepska noc... na 15 mamy lekarza, więc za wiele dzisiaj w domu nie zrobię, bo muszę dojechać do pracy tż, bo musi się urwać (miał pracować do 17:30). Także dzisiaj podglądamy naszą Gosiunię i może już poznam termin cc...

[zonamojegomeza]

Napisane przez asicuha

ale jak to? może Cię coś ugryzło?

Raczej Bobo tak ciśnie.
Oby. Czekam na wyniki badań. Jak sie okaże ze mam białko w moczu to d...

[Fantasmagori]

Wstawiam swoją listę Wszelkie uwagi mile widziane

http://przeklej.org/file/GzfIJ5/Torba.do.szpitala.pdf

a, jeszcze nie dopisałam do tej listy tuszu do rzęs i pudru - pewnie nie będę miała siły i głowy do tego po porodzie, no ale nigdy nie wiadomo, dużo miejsca nie zajmie, wole mieć stąd te chusteczki do demakijażu

[zonamojegomeza]

Mi się nie otwiera lista

[ziuta.]

Napisane przez TinkerrBell

To jest ta godzina w ktorej jestem na etapie wyciągnijcie go już. Zasnęłam na chwile i obudziła mnie wielka zgaga. GAVISCON czy mleko już nie ogarniają tematu. Nie mogę sie położyć . Młody robi takie wygibasy, ze jednocześnie tłucze mnie po pęcherzu i żebrach. Chyba założę pieluchę bo już nie mam siły wstawać co 5 min do kibelka .... Coś czuje ze czeka mnie kolejna urocza noc...
Ta biologia mogła wymyślać coś lepszego na miesiąc przed porodem i kolejnymi nieprzespanych nocami

Też się zastanwiałam w którą stronę poszła ta ewolucja Czy z takim rzygankiem byłabym w stanie biegać po dżungli i uciekać na drzewo przed drapieżnikami? Raczej nie Więc jak miałabym zapewnić przetrwanie gatunku Cieżarna zjedzona przez tygrysa nie urodzi już żadnego potomka

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Kupiłam w Smyku takie coś, tylko inny wzór:

http://www.smyk.com/tega-baby-foteli...iezniczka.html

Na to pieluszka. Wydaje mi się, że będziemy się czuć pewniej na początku.

Pochwalę się tez ciuszkami-kombinezon na 68 (mniejszych rzeczy już nie kupuję), pod spód będę zakładać bodziaka z długim rękawem w razie czego oraz apaszki:





Do szpitala zabieram rzeczy w rozmiarach 52 i 56-po komplecie. Lekarze prorokują, że dziecko będzie ważyć 2900-3100, więc myslę, że takie zestawy jej przygotuję. Codziennie jednak zmieniam koncepcję, w co ubiorę moją gwiazdę na pierwsze wyjście w wielki świat

Jestem tez w trakcie zamawiania półki na scianę-półka dla kotów i dla nas, bo mamy zbyt dużo wolnej przestrzeni i taka półka idealnie to puste miejsce zapełni:

http://www.szarydesign.pl/produkty/eco-line/polka-fala

Czy wiecie, co te wszystkie zakupy oznaczają?
ZUS ZACZĄŁ WYPŁACAĆ KASĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!

Na MOJE konto

Fajne zakupy, zwłaszcza kombinezon Ja też czekam na kase z ZUS, właśnie tam dzwoniłam i powiedzieli że dziś przelali kase to mam nadzieję ze będzie po południu

Napisane przez pati0090

chwalę się literkami, które zawisną niedługo nad kołyską naszej córeczki

Śliczne

Napisane przez asicuha

cześć

byłam umówiona z Teściową przed 7 na basen.
cała uszykowana schodze na dół a ta smacznie śpi... no nic, wlazłam na kompa, jak się nie obudzi do 7 to ja ide spać dalej :P

Powiem Ci, ze ja też czuje że w każdym zakresie czegoś mi brakuje i nie umiem się ogarnąć by to zmienić
jakaś niemoc mnie trafiła, łóżeczka wciąż nie zamówiłam, a Tż już psioczy. torba do końca nie spakowana, bo wszystkiego nie mam i to mnie też męczy... ahhh :P może faktycznie, jak zobacze, ze już lipiec to lepiej pójdzie :P

To o której Ty wstajesz?
Nie martw się, my też jeszcze sporo rzeczy nie mamy, zwłaszcza tych do szpitala.

Napisane przez Piernik Torunski

po 30tyg czytałam,że te parametry krwi fizjologicznie wzrastają

powiem Ci,że koleżanka z natury jest bardzo spokojna, opanowana, wyciszona, a nawet wiele mówić nie musiała, a było po niej widać,że dwa dni po porodzie nadal przeżywa to co się wtedy wydarzyło..

Moje parametry krwi chyba tego nie czytały i dlatego takie oporne.
A co do porodu Twojej koleżanki. Powiem Ci że byłam w odwiedzinach u mojej kumpeli na 2 dzień po cc. Ona jest bardzo silną kobietą, nauczoną ciężkiej pracy, nigdy nie widziałam jak płacze aż do tego dnia. To wszystko przez hormony. Zadzwoniła do mnie z płaczem że już nie daje rady, że mała nie chce jeść i w ogóle była załamana i prosiła żebym przyjechała do niej. Wyżalić się chciała, nigdy potem (ani przedtem) nie widziałam jej w takim stanie. Więc myślę że to burza hormonów przemawiała przez Twoją kumpelę

Napisane przez virginia

Cześć zielarki!
Co Wy już ziółka parzycie, dzieci z brzuchów wyganiacie?

Ja wczoraj zgarnęłam córę i swoją mamę nad jezioro, dziś też się wybieramy . Aaa i mrowisko dostałam (takie ciasto) od babeczek z hospicjum, ale fajnie , będzie obżarstwo dziś. I jeszcze mówiły, że jak będę chciała od córek uciekać, to do nich .

To co dziś robicie Mamuśki?

Co to za ciasto- mrowisko? coś jak kopiec kreta?
Ja dziś mam wizytę u lekarza

Napisane przez DobraDusza88

hej hej
za mną kiepska noc... na 15 mamy lekarza, więc za wiele dzisiaj w domu nie zrobię, bo muszę dojechać do pracy tż, bo musi się urwać (miał pracować do 17:30). Także dzisiaj podglądamy naszą Gosiunię i może już poznam termin cc...

za wizytę. Ja mam na 17:45.

Fanta zaraz obczaję twoja listę.

Powiem Wam że dziwi mnie trochę ten dylemat tutaj o poród cc czy sn. Ja NIGDY nie słyszałam takiej teorii że kobieta która urodzi cc jest gorszą matką, a wszystkie moje najbliższe koleżanki rodziły cc. Pierwsze słyszę taką teorie od Was! I telepie mnie jak takie głupoty ktoś pisze. Ja nie wiem czym Wy się przejmujecie. To w ogóle nie ma ŻADNEGO znaczenia! A co powiedzieć o "matce" która rodzi sn i wyrzuca dziecko do śmietnika a potem inna kobieta adoptuje to dziecko i kocha je nad życie i wychowuje itp. To która z nich jest prawdziwą matką? No chyba nie ta która poczuła ból sn

[asicuha]

Napisane przez zonamojegomeza

Raczej Bobo tak ciśnie.
Oby. Czekam na wyniki badań. Jak sie okaże ze mam białko w moczu to d...

To trzymam kciuki aby bialka nie bylo!

Napisane przez Fantasmagori

Wstawiam swoją listę Wszelkie uwagi mile widziane

http://przeklej.org/file/GzfIJ5/Torba.do.szpitala.pdf

a, jeszcze nie dopisałam do tej listy tuszu do rzęs i pudru - pewnie nie będę miała siły i głowy do tego po porodzie, no ale nigdy nie wiadomo, dużo miejsca nie zajmie, wole mieć stąd te chusteczki do demakijażu

Jak bede na kompie to zajrze

Oczywiscie z basenu nici, wiec leze i czytam ksiazke :P

[scoiatael86]

Dzień dobry

Dziś ostatni dzień w biurze... emocje mi się huśtają non stop, coś czuję że będę płakać dziś jak będziemy się żegnać... ehhh... duża zmiana, przeraża mnie to wszystko....

Napisane przez Krefetka

Od kilku dni przeszkadzają mi łydki.
Nie są opuchnięte, nie maja jakiś znamion uszkodzenia a ciąża jak cholera. Macie jakiś pomysł na ulżenie?

Miska z zimną wodą, położyć się ze stopami wyżej, żele chłodzące... ja też lubię sobie same stopy przepłukać tak w ciągu dnia w zimnej wodzie...

Napisane przez DobraDusza88

U mnie teraz w większości to są takie wypychania się niż kopniaki jak wcześniej Bosko to wygląda gdy Mała wypina sobie nóżkę z jednej strony brzucha i robi się taka kuleczka pod skórą i sobie tak jeździ po brzuchu tak sobie wczoraj myślałam, że będzie mi tego brakować...

U mnie też takie są kilka dni temu to aż się przestraszyłam bo taaakaa wielka kula mi się zaczęła po brzuchu przesuwać normalnie strasznie to wyglądało a jednocześnie tak słodko ale to chyba było prędzej kolano niż stopa, chyba że 2 na raz

Napisane przez ziuta.

Też się zastanwiałam w którą stronę poszła ta ewolucja Czy z takim rzygankiem byłabym w stanie biegać po dżungli i uciekać na drzewo przed drapieżnikami? Raczej nie Więc jak miałabym zapewnić przetrwanie gatunku Cieżarna zjedzona przez tygrysa nie urodzi już żadnego potomka

Napisane przez asicuha

Oczywiscie z basenu nici, wiec leze i czytam ksiazke :P

książka też dobra

[tija93]

Hej

U nas dzisiaj 34+0 W sumie mógłby czas przyspieszyć i mogłabym już rodzić

Napisane przez TinkerrBell

My uskuteczniamy coosleeping))


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

Słodziak

Napisane przez superhuman

Jestem po szkole rodzenia. Dzisiaj było pierwszych tygodniach życia noworodka. Co może niepokoić a co jest normalne szczepienia opieka rozwój itd. I moje pytanie do Was. Bo ja sie trochę kwotami przeraziłam :P ale któraś z was tu ostatnio pisała ze wydatki to dopiero sie zaczną
bedziecie szczepić na te szczepionki NFZ czy te płatne? Rotawirusy podobno od stycznia maja być obowiązkowe wiec tez już lepiej zaszczepić teraz (250 jedna dawka) no i te pneumokoki najdroższe (300zl dawka)
Podobno na NFZ już bardzo mało Lidia szczepi i niby te szczepionki to do Afryki i do polski idą dlatego większość bierze te płatne... Co o tym myślicie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Będziemy brać wszystkie obowiązkowe refundowane plus zastanawiam się nad rota.

Napisane przez Fantasmagori

Jakim cudem lipcówki mają już 11 część? jak one to ogarniają w takim tempie?

Też mnie to zaskakuję Gaduły

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Te nakladki na sutki uzywalas juz? Daje to cos? Od razu przystawilas dziecko do tego. Tez je mam, tylko nie wiem, w ktorym momencie uzyc...

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Je używamy dopiero jak pojawią się jakieś problemy z brodawkami, nie od razu Wczoraj koleżanka mówiła, że ciulowe są z Canpolu, a ja takie dostałam

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Tija bardzo zgrabny brzuszek! I tyłek Esik słodki-je mięcho, tygrysek?
Ja kupiłam wczoraj na szybko (skończyła mi się mieszanka) trochę wieprzowiny w osiedlowym kerfurze i dziś Filon miał sraczkę, a Fabiola się porzygała Reklama sklepu jak ta lala, bo do tej pory po wieprzowinie nic się nie działo

Nie mówicie o mojej pupie, bo się zawstydzam Je je Kończymy pierwszą mieszankę Teraz przed zrobieniem drugiej dam na sucho mięcho w kawałkach i jak zje chętnie to zrobię pół na pół mielone i kawałki Esik nie miał jeszcze żadnych rewolucji po mięsie, ale za to dużo sika.

Napisane przez Piernik Torunski

tylko ja nie pamiętam nazwy tego co polecała i nie wiem czy to były kompresy..ja to tak nazwałam..
powiem Ci,że koleżanka z natury jest bardzo spokojna, opanowana, wyciszona, a nawet wiele mówić nie musiała, a było po niej widać,że dwa dni po porodzie nadal przeżywa to co się wtedy wydarzyło..


hej czwartkowo..
jak dziewczyny u Was z ruchami? czujecie jakąś zmianę w odczuwaniu ruchów dziecia ostatnio? Tija jak w tych okolicach mogą się zmieniać?

Kup co Ci się wydaje wygodniejsze i tak trzeba do siebie dopasować Ogólnie uważam, że kobieta po porodzie trochę inaczej na to wszystko patrzy i mimo wszystko nie powinna mówić innej, która jest dopiero przed.

Tak to od jakiegoś czasu dzieci są mniej akrobatyczne, bo im ciasno Tosia już jakieś 3 tygodnie z kulturą się przeciąga

Napisane przez virginia

Cześć zielarki!
Co Wy już ziółka parzycie, dzieci z brzuchów wyganiacie?

Ty chudzino! Taki brzuszek to w 1 trymestrze a nie w 3!!!!

No trzeba zacząć powoli mobilizować te nasze dzieciaki Ja dzisiaj idę po herbatę

No taki niewyrośnięty jest, za to inne części ciała nadrabiają

[Fantasmagori]

Napisane przez TinkerrBell

My uskuteczniamy coosleeping))


Wysłane z aplikacji Zaczarowana Szkocja

ale słodziak śpi snem sprawiedliwego psa