Harry Potter?

[elizka1987]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;58020051]Pogrubione - HOGWART

Ale Ty mówisz o filmie, a my o książkach. Akcja z teleportacją w "Księciu..." w filmie to jest zwykły błąd twórców wynikający chyba z lenistwa, bo im się nie chciało chyba dorabiać wątku z miotłami w Hogsmeade, Rosmertą itd., więc walnęli hasło "Mi wolno trochę więcej", chociaż wcale nie było mu wolno i zadowoleni [/QUOTE]

O losie... Wyobraź sobie ze wiem o czym piszecie - nawet zaznaczyłam w poprzednim poście że tak było w filmie . Podejrzewam że było to konsultowane z Rowling. I dla mnie możliwość teleportacji dla Dumbledore jest jak najbardziej prawdopodobna.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez elizka1987

O losie... Wyobraź sobie ze wiem o czym piszecie - nawet zaznaczyłam w poprzednim poście że tak było w filmie . Podejrzewam że było to konsultowane z Rowling. I dla mnie możliwość teleportacji dla Dumbledore jest jak najbardziej prawdopodobna.

Nie no, on miał niezwykłe umiejętności, ale mimo wszystko był tylko człowiekiem - jak się nikt nie mógł teleportować to nikt i koniec, wątpię żeby ta zasada była wybiórcza.

A co do konsultacji z Rowling to ja sama nie wiem - na jej miejscu bym nie zaakceptowała tego, co zostało narobione w szóstym filmie

[Polinezyjka]

Napisane przez Vivienne

No nie, bo Hogwart byl chroniony przed mugolami. Byl rzykladprzyklad, ze byc moze mugole zbliżający się do hogwartu albo sobie bo czyms przypominali albi widzieli napisy typu "niebezpieczenstwo, nie wchodzic". Bodajze w 4 czesci.

Achhh, ale napisałam przecież, że magiczny człowiek wiem wiem, że przed mugolami było zabezpieczenie
Mugoli tu nawet nie ma co rozważać

Napisane przez Nescaa

A to nie bylo tak, ze na przyjazd gosci na Turniej Trojmagiczny zdjeto na chwile te zabezpieczemia?
I wydaje mi sie, ze aportowac sie mozna bylo kawalek poza terenem Hogwartu, ze trzeba bylo wyjsc poza brame czy cos i juz mozna bylo tylko na terenie samego Hogwartu nie. Oj chyba tez musze przeczytac jeszcze raz

Hihihih

Napisane przez elizka1987

Z tego co pamiętam tak właśnie było. W szóstej części tj. w filmie była taka scena, że Harry aportuje się z Hogwardu razem z Dumbledorem (udają się w poszukiwania horkruksa) i zaskoczony Harry mówi, że myślał, że na terenie Hogward nie można tego robić. Na to Dumbledore: "wiesz mi można trochę więcej ".
Z resztą była też taka scena jak Dumbledore uciekał z Hogwardu (jedna z fajniejszych) i też chyba był to pewnien rodzaj deportacji: https://www.youtube.com/watch?v=EkBIqwyn0VI.

Oooooo nie !!
Proszę tylko nie dawajmy przykładów z filmów bo tam było tyle absurdów, że nawet nie chcę tego pamiętać.
Toż to absurd numer jeden
Książki czytam tak raz na rok lub jak mi smutno źle itp itd, film oglądnęłam raz w kinie (każdą część) i nigdy więcej nie chcę tego widzieć
za każdym razem wychodziłam z kina wściekła, po każdej części coraz bardziej.
I żeby nie było, że nie dałoby się stworzyć lepszej adaptacji, o chociażby LORD jest tysiąc razy lepiej przedstawiony na filmie i tylko LORD bo Hobbit po ostatniej części wypadł z moich ulubionych

Podsumowująć moją przynudawą wypowiedź
argumenty pochodzące z filmu nie mają racji bytu

Napisane przez Vivienne

TO nie bylo wprost powiedzane w książce, ale wg mnie Hogwart byl ukryty dla kazdego, kto nie mial "dostepu". Ron z Harrym mogli przybyc Fordem, bo byli uczniami, Charlie, bo byl uczniem swego czasu i byl na wyrazne zaproszenie itp. Natomiast kazdy niezwiazany ze szkola mial albo zablokowane wejscie do szkoly bądź nawet jej zobaczenie (jak mugole) badz utrudniony i wymagajacy zaproszenia/ uzyskania dostępu czy jak to tam zwal jak Karkarow ze swoimi uczniami itp. Dlatego tez rozstawiono aurorow wokol szkoly w 6 części

A aportacja i deportacja swoja droga, zablokowane i juz.

To oczywiście moja interpretacja

: love::l ove:
Bardzo badzo podoba mi się Twoja interpretacja !!!

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;58020051]Pogrubione - HOGWART

Ale Ty mówisz o filmie, a my o książkach. Akcja z teleportacją w "Księciu..." w filmie to jest zwykły błąd twórców wynikający chyba z lenistwa, bo im się nie chciało chyba dorabiać wątku z miotłami w Hogsmeade, Rosmertą itd., więc walnęli hasło "Mi wolno trochę więcej", chociaż wcale nie było mu wolno i zadowoleni [/QUOTE]
Tak tak tak i jeszcze raz tak!!!
Tak samo to odczuwam, błąd lenistwo albo chęć zrobienia po swojemu!

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;58022291]Nie no, on miał niezwykłe umiejętności, ale mimo wszystko był tylko człowiekiem - jak się nikt nie mógł teleportować to nikt i koniec, wątpię żeby ta zasada była wybiórcza.

A co do konsultacji z Rowling to ja sama nie wiem - na jej miejscu bym nie zaakceptowała tego, co zostało narobione w szóstym filmie [/QUOTE]
Dokładnie tak! Gdyby mógł się teleportować na teren szkoły to i w książce by to zrobił bo czemu nie skoro i tak był bardzo osłabiony.

[_Matilde_]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;58022291]Nie no, on miał niezwykłe umiejętności, ale mimo wszystko był tylko człowiekiem - jak się nikt nie mógł teleportować to nikt i koniec, wątpię żeby ta zasada była wybiórcza.

A co do konsultacji z Rowling to ja sama nie wiem - na jej miejscu bym nie zaakceptowała tego, co zostało narobione w szóstym filmie [/QUOTE]
Jeśli Dumbledore rzucał na szkołę zaklęcie uniemożliwiające teleportację to mógł je chociażby na moment cofnąć i w tym czasie sam się zdeportować.
To nie mogło być odwieczne zaklęcie nad Hogwartem, bo uczniowie w Wielkiej Sali uczyli się teleportacji więc ktoś z niej także zdejmował na ten czas ten czar, co każe twierdzić że było to wykonalne i mało kłopotliwe

[asiulkaa]

Uczyli się teleportacji na terenie szkoły, czyli nie przekraczali bariery szkoła- świat zewnętrzny. Na moje granica była nie do zdjęcia, ale była na teleportację, wlatywać czy wchodzić można było normalnie.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez asiulkaa

Uczyli się teleportacji na terenie szkoły, czyli nie przekraczali bariery szkoła- świat zewnętrzny. Na moje granica była nie do zdjęcia, ale była na teleportację, wlatywać czy wchodzić można było normalnie.

Nie, z Wielkiej Sali zdjęto zaklęcie antydeportacyjne specjalnie do celów kursu na te parę godzin, pamiętam to z książki

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez _Matilde_

Jeśli Dumbledore rzucał na szkołę zaklęcie uniemożliwiające teleportację to mógł je chociażby na moment cofnąć i w tym czasie sam się zdeportować.
To nie mogło być odwieczne zaklęcie nad Hogwartem, bo uczniowie w Wielkiej Sali uczyli się teleportacji więc ktoś z niej także zdejmował na ten czas ten czar, co każe twierdzić że było to wykonalne i mało kłopotliwe

Właśnie nie wiem, czy to Dumbledore zdejmował z Wielkiej Sali to zaklęcie, czy też wymagało to jakiejś aprobaty/przybycia pracownika z Ministerstwa.

[elizka1987]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;58099661]Nie, z Wielkiej Sali zdjęto zaklęcie antydeportacyjne specjalnie do celów kursu na te parę godzin, pamiętam to z książki

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



Właśnie nie wiem, czy to Dumbledore zdejmował z Wielkiej Sali to zaklęcie, czy też wymagało to jakiejś aprobaty/przybycia pracownika z Ministerstwa.[/QUOTE]
Jeśli już to raczej bym odstawiała Dumbledora - przecież nie lubił jak mu się ministerstwo na głowę zwalało .

[_Matilde_]

Napisane przez elizka1987

Jeśli już to raczej bym odstawiała Dumbledora - przecież nie lubił jak mu się ministerstwo na głowę zwalało .

Napisane przez HP i Półkrwi Książę

Jak zapewne wiecie, w Hogwarcie normalnie nie można się aportować lub deportować. Dyrektor zdjął jednak ten czar wyłącznie z Wielkiej Sali i tylko na jedną godzinę, żebyście mogli ćwiczyć.

właśnie czytam szóstą część

[elizka1987]

Napisane przez _Matilde_

właśnie czytam szóstą część

Ha!

[Lemirka]

Czy, któraś z Was ma biżuterię z Etsy z motywami z HP?

[green1993]

Nie wiem czy wiecie czy nie ale ostatnio dowiedziałam się że Hermiona miała spotykać się z Fredem Gdy później czytałam książki to można zauważyć że Rowling czyniła pewne przygotowania do takiego obrotu sprawy... Co o tym myślicie? Ja osobiście żałuję że to nie doszło do skutku

[Vivienne]

Napisane przez green1993

Nie wiem czy wiecie czy nie ale ostatnio dowiedziałam się że Hermiona miała spotykać się z Fredem Gdy później czytałam książki to można zauważyć że Rowling czyniła pewne przygotowania do takiego obrotu sprawy... Co o tym myślicie? Ja osobiście żałuję że to nie doszło do skutku

Może by przeżył

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Zamówiłam 8 część i jestem jej bardzo ciekawa zobaczymy jaka sie okaże bo to w sumie sztuka teatralna

[Kicia_rosa]

Miesiąc temu obejrzałam wszystkie części Harrego jednym tchem Mega!

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;62517321]Zamówiłam 8 część i jestem jej bardzo ciekawa zobaczymy jaka sie okaże bo to w sumie sztuka teatralna [/QUOTE]

Nie bądź ciekawa, znam całą treść bo były pokazy przedpremierowe i oczywiście wyciekły spoilery. Rowling po prostu zniszczyła całą serię, naprawdę. To co zrobiła w tym cholernym Cursed Child to przechodzi ludzkie pojęcie. W życiu tego nie przeczytam, w życiu tego nie kupię, choćby mi płacili.

[Vivienne]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;62561371]Nie bądź ciekawa, znam całą treść bo były pokazy przedpremierowe i oczywiście wyciekły spoilery. Rowling po prostu zniszczyła całą serię, naprawdę. To co zrobiła w tym cholernym Cursed Child to przechodzi ludzkie pojęcie. W życiu tego nie przeczytam, w życiu tego nie kupię, choćby mi płacili.[/QUOTE]
Ja nic nie wiem o zadnych spoilerach, nie powinnam, ale MUSZĘ zapytać, bo spac nie bede mogla- co jest nie tak? Jak poprowadziła fabułę?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Nie czytam spojlerów, ocenię sama bo przeczytać na pewno MUSZĘ

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Vivienne

Ja nic nie wiem o zadnych spoilerach, nie powinnam, ale MUSZĘ zapytać, bo spac nie bede mogla- co jest nie tak? Jak poprowadziła fabułę?

Dobra, napiszę wam, ale ostrzegam, że to jest streszczenie CAŁEJ fabuły, jak wiemy przedstawienie dzieli się na dwie części. Uwaga, dosłownie można dostać raka po przeczytaniu tego. Nie, to nie są żarty. No chyba, że się okaże, że to jakaś gigantyczna akcja trollowania ludzi, a te setki, które były na pokazach przedpremierowych po prostu kłamią, ale wątpię. Mnóstwo osób już to potwierdziło.

Więc w telegraficznym skrócie - sprzedaję tu najważniejsze informacje i niektóre "pyszne" ciekawostki:

Część pierwsza:

- Albus, dzieciak Harry'ego i Ginny ląduje w Slytherinie
- po Hogwarcie krążą ploty, że Draco i Astoria nie mogli mieć dziecka, więc Astoria cofnęła się w czasie, przeleciała Voldy'ego i Scorpius jest dzieckiem Voldemorta (nie, ale prawda jest jeszcze gorsza )
- Astoria umiera na jakąśtam nieznaną chorobę zanim Scorpius kończy trzeci rok w Hogwarcie
- Albus i Scorpius są najlepszymi przyjaciółmi, Scorpius kocha się w Rose Weasley
- zaraz przed rozpoczęciem czwartego roku Albus kłóci się z Harrym, który w trakcie kłótki mówi mu, że wolałby żeby Albus się nie urodził (wtf)
- Harry ogólnie ma mnóstwo lęków, boi się min. ciemności, GOŁĘBI, tak GOŁĘBI - w ogóle jest OOC zupeeeełnie
- Albus i Scorpius decydują się ukraść Zmieniacz Czasu (skąd się wzięły skoro wszystkie zostały zniszczone w książkach to nikt chyba nie wie...) od Amosa Diggory - chcą się przenieść w czasie żeby ocalić Cedricka, ponieważ to zniszczyło życie Harry'ego (czemu nie jego rodziców, czemu nie Syriusza, czemu nie Remusa goddamit), tajemnicza siostrzenica/bratanica Amosa, Delphi, wyrusza razem z nimi
- zabawa chłopców ze Zmieniaczem kończy się tak, że Ron i Hermiona nigdy się nie hajtają, więc nie rodzi się Rose (Hugo, ich syna, w ogóle w przedstawieniu nie ma), Ron żeni się z Padmą Patil, a Hermiona pozostaje bez męża w tej alternatywnej rzeczywistości
- chłopcy chcą to naprawić więc wracają z powrotem w czasie, ale udaje się tylko Scorpiusowi, coś tam się nie udaje
- podchodzi do niego Umbridge (!!!), która mówi mu, że Harry nie żyje przecież od 20 lat (!!!), Voldemort wygrał wojnę i w ogóle, a nowe motto całego świata to "For Voldemord and valor" bodajże, jest też oficjalne święto państwowe - Dzień Voldemorta
- tutaj kończy się część pierwsza.

Część druga:

- Scorpius nadal przebywa w alternatywnej rzeczywistości - Snape żyje, Cedric został Śmierciożercą (DAFUQ) i zabił Neville'a który próbował w czasie Bitwy o Hogwart zabić Nagini, Voldemort wygrał
- Snape ogólnie jest pokazany na dobrego gościa, bo Rowling lubi go rozgrzeszać, ale i tak kończy martwy w tej linii czasowej też - ginie przez Pocałunek Dementora, parę innych postaci chyba też ginie w tej alternatywnej rzeczywistości żeby Scorpius mógł wrócić
- w każdym razie jakoś się udaje i Scorpius wraca do normalnej linii czasowej
- chłopcy dostają opiernicz od rodziców
- Harry'ego znowu boli blizna (wtfffff)
- Albus i Scorpius chcą zniszczyć ten Zmieniacz Czasu, którym tyle namieszali, pomaga im Delphi, ta siostrzenica Amosa Diggory

A teraz bomba nad bombami, kisnę wewnętrznie nawet jak o tym myślę:

- Delphi okazuje się być... uwaga... wait for it... CÓRKĄ BELLATRIX LESTRANGE I VOLDEMORTA
- ta Delphi niby jest przepowiedziana jako to "Cursed Child" tytułowe - chce powrócić w czasie i wskrzesić Voldemorta XDDD
- podobno dziołcha ma niebieskie włosy, jakiś tatuaż w kształcie skrzydeł i może zamieniać się w ptaka czy ki pieron
- Delphi zmusza chłopców żeby z nią powrócili w czasie, jest zamieszanie, w jakiś sposób przybywają tam rodzice - Harry, Draco i w ogóle, wszystko się ładnie rozwiązuje, ale zanim wrócą do swojej rzeczywistości wszyscy oglądają bezczynnie jak James i Lily giną ponownie
- Delphi trafia do Azkabanu, Harry i Albus się godzą, Scorpius zaprasza Rose na randkę
- koooooonieeeeeec

Hahaha, normalnie nie wierzę, że udało mi się to wszystko napisać bez zasikania łóżka ze śmiechu Rowling musiała być chyba nieźle naćpana jak to pisała, albo jej totalnie odwaliło.

Jak ktoś chce się bardziej pomęczyć to tutaj dziewczyna odpowiada na mnóstwo pytań na temat sztuki, widziała ją chyba na pierwszym pokazie przedpremierowym: http://victorkrvm.tumblr.com/tagged/...child-spoilers

[Vivienne]

Nie wierzę...

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

No ja też nie chciałam wierzyć, ale naprawdę mnóstwo osób już to potwierdziło :/

[Vairen]

Normalnie nie wierzę. Coś strasznego

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ja to nadal mam resztki nadziei, że to wszystko jakiś okrutny żart i że Rowling wyskoczy z czymś a'la "Nabrałam was, Rita Skeeter napisała tamten scenariusz"

[Taida77]

I to prawda, bo w sumie nie wspomniałeś o tym ani słowa - Hermiona ma czarny kolor skóry w tej nowej części?

To jest tak w ogóle przedstawienie, ale jako książka też jest wydane?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Taida77

I to prawda, bo w sumie nie wspomniałeś o tym ani słowa - Hermiona ma czarny kolor skóry w tej nowej części?

To jest tak w ogóle przedstawienie, ale jako książka też jest wydane?

Tak, Rose również.

Książka wyjdzie zaraz po premierze sztuki jakoś, ale nie wiem czy to nie będzie w formie scenariusza do spektaklu.

[Taida77]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;62567866]Tak, Rose również.

Książka wyjdzie zaraz po premierze sztuki jakoś, ale nie wiem czy to nie będzie w formie scenariusza do spektaklu.[/QUOTE]

Dzięki wielkie za odpowiedź nie wiesz czasem czy w tej "ksiazce" - sceniariyszu jest tez wspomniane tzn na papierze jest napisane o tym kolorze skory czy może to jakaś fantazja reżysera? Przepraszam, ze sie tak uczepilam, ale to nie ma sensu.. Wiem, niby w ksiazce nie ma jasno napisane, ze Hermiona jest biala, ale wydaje mi sie, ze jakas wzmianke bym znalazla. Poza tym każdy słysząc "Hermiona", mowiac takze o ksiazce, ma przed oczami Emme Watson. Czuję się lekko zniesmaczona, wiem, ze sztuki nie zobacze, ale kiedyś bardzo chciałam żeby była jakaś kontynuacja

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Taida77

Dzięki wielkie za odpowiedź nie wiesz czasem czy w tej "ksiazce" - sceniariyszu jest tez wspomniane tzn na papierze jest napisane o tym kolorze skory czy może to jakaś fantazja reżysera? Przepraszam, ze sie tak uczepilam, ale to nie ma sensu.. Wiem, niby w ksiazce nie ma jasno napisane, ze Hermiona jest biala, ale wydaje mi sie, ze jakas wzmianke bym znalazla. Poza tym każdy słysząc "Hermiona", mowiac takze o ksiazce, ma przed oczami Emme Watson. Czuję się lekko zniesmaczona, wiem, ze sztuki nie zobacze, ale kiedyś bardzo chciałam żeby była jakaś kontynuacja

Nie mam pojęcia czy jest cokolwiek w tej kwestii napisane, ale raczej nie. Zresztą, przy tym poziomie bulszitu to czarna Hermiona jest naprawdę najmniejszym problemem

[AnnaVanDort]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;62563206]Dobra, napiszę wam, ale ostrzegam, że to jest streszczenie CAŁEJ fabuły...[/QUOTE]

Seriooo, o Boże to jest jakaś tragedia, dzięki za streszczenie. Wychowałam się na Harrym, nie wiem, co Rowling odwaliło, poważnie.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;62563206]Dobra, napiszę wam, ale ostrzegam, że to jest streszczenie CAŁEJ fabuły, jak wiemy przedstawienie dzieli się na dwie części. Uwaga, dosłownie można dostać raka po przeczytaniu tego. Nie, to nie są żarty. No chyba, że się okaże, że to jakaś gigantyczna akcja trollowania ludzi, a te setki, które były na pokazach przedpremierowych po prostu kłamią, ale wątpię. Mnóstwo osób już to potwierdziło.

Więc w telegraficznym skrócie - sprzedaję tu najważniejsze informacje i niektóre "pyszne" ciekawostki:

Część pierwsza:

- Albus, dzieciak Harry'ego i Ginny ląduje w Slytherinie
- po Hogwarcie krążą ploty, że Draco i Astoria nie mogli mieć dziecka, więc Astoria cofnęła się w czasie, przeleciała Voldy'ego i Scorpius jest dzieckiem Voldemorta (nie, ale prawda jest jeszcze gorsza )
- Astoria umiera na jakąśtam nieznaną chorobę zanim Scorpius kończy trzeci rok w Hogwarcie
- Albus i Scorpius są najlepszymi przyjaciółmi, Scorpius kocha się w Rose Weasley
- zaraz przed rozpoczęciem czwartego roku Albus kłóci się z Harrym, który w trakcie kłótki mówi mu, że wolałby żeby Albus się nie urodził (wtf)
- Harry ogólnie ma mnóstwo lęków, boi się min. ciemności, GOŁĘBI, tak GOŁĘBI - w ogóle jest OOC zupeeeełnie
- Albus i Scorpius decydują się ukraść Zmieniacz Czasu (skąd się wzięły skoro wszystkie zostały zniszczone w książkach to nikt chyba nie wie...) od Amosa Diggory - chcą się przenieść w czasie żeby ocalić Cedricka, ponieważ to zniszczyło życie Harry'ego (czemu nie jego rodziców, czemu nie Syriusza, czemu nie Remusa goddamit), tajemnicza siostrzenica/bratanica Amosa, Delphi, wyrusza razem z nimi
- zabawa chłopców ze Zmieniaczem kończy się tak, że Ron i Hermiona nigdy się nie hajtają, więc nie rodzi się Rose (Hugo, ich syna, w ogóle w przedstawieniu nie ma), Ron żeni się z Padmą Patil, a Hermiona pozostaje bez męża w tej alternatywnej rzeczywistości
- chłopcy chcą to naprawić więc wracają z powrotem w czasie, ale udaje się tylko Scorpiusowi, coś tam się nie udaje
- podchodzi do niego Umbridge (!!!), która mówi mu, że Harry nie żyje przecież od 20 lat (!!!), Voldemort wygrał wojnę i w ogóle, a nowe motto całego świata to "For Voldemord and valor" bodajże, jest też oficjalne święto państwowe - Dzień Voldemorta
- tutaj kończy się część pierwsza.

Część druga:

- Scorpius nadal przebywa w alternatywnej rzeczywistości - Snape żyje, Cedric został Śmierciożercą (DAFUQ) i zabił Neville'a który próbował w czasie Bitwy o Hogwart zabić Nagini, Voldemort wygrał
- Snape ogólnie jest pokazany na dobrego gościa, bo Rowling lubi go rozgrzeszać, ale i tak kończy martwy w tej linii czasowej też - ginie przez Pocałunek Dementora, parę innych postaci chyba też ginie w tej alternatywnej rzeczywistości żeby Scorpius mógł wrócić
- w każdym razie jakoś się udaje i Scorpius wraca do normalnej linii czasowej
- chłopcy dostają opiernicz od rodziców
- Harry'ego znowu boli blizna (wtfffff)
- Albus i Scorpius chcą zniszczyć ten Zmieniacz Czasu, którym tyle namieszali, pomaga im Delphi, ta siostrzenica Amosa Diggory

A teraz bomba nad bombami, kisnę wewnętrznie nawet jak o tym myślę:

- Delphi okazuje się być... uwaga... wait for it... CÓRKĄ BELLATRIX LESTRANGE I VOLDEMORTA
- ta Delphi niby jest przepowiedziana jako to "Cursed Child" tytułowe - chce powrócić w czasie i wskrzesić Voldemorta XDDD
- podobno dziołcha ma niebieskie włosy, jakiś tatuaż w kształcie skrzydeł i może zamieniać się w ptaka czy ki pieron
- Delphi zmusza chłopców żeby z nią powrócili w czasie, jest zamieszanie, w jakiś sposób przybywają tam rodzice - Harry, Draco i w ogóle, wszystko się ładnie rozwiązuje, ale zanim wrócą do swojej rzeczywistości wszyscy oglądają bezczynnie jak James i Lily giną ponownie
- Delphi trafia do Azkabanu, Harry i Albus się godzą, Scorpius zaprasza Rose na randkę
- koooooonieeeeeec

Hahaha, normalnie nie wierzę, że udało mi się to wszystko napisać bez zasikania łóżka ze śmiechu Rowling musiała być chyba nieźle naćpana jak to pisała, albo jej totalnie odwaliło.

Jak ktoś chce się bardziej pomęczyć to tutaj dziewczyna odpowiada na mnóstwo pytań na temat sztuki, widziała ją chyba na pierwszym pokazie przedpremierowym: http://victorkrvm.tumblr.com/tagged/...child-spoilers[/QUOTE]
Ale masakra Serio jej odwaliło.

[kisielova]

Tass, dziękuję, że to napisałaś. Miałam zamawiać książkę ale jednak sobie odpuszczę. Nie chcę psuć pięknych wspomnień związanych z sagą.

[201607111632]

WTF co to jest? Powiedzcie że to żart...

Teraz to czekam już tylko na film Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć