Mamy styczniowe 2017 - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-01, 07:54   #2131
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
O jejku, ale super tak wszyscy ze stycznia. Ja mam nadzieje, ze nie urodze w grudniu, bo nie fajnie tak dlugo czekac na urodziny, a wszyskie "styczniaki" podobno sa bardzo inteligentne ah 8 kg na minusie. Ja zawsze wazylam kolo 50 kg, przed ciaza nabralam wiecej kobiecych ksztaltow (bo zawsze bylam patyk) i 54kg to byla norma, a teraz juz prawie 60 kg, ale nie widac tego jakos bardzo, znajomi mowia tylko, ze nogi mi sie powiekszyly, ale mi obojetne ile przytyje, wazne zeby malenstwo mialo d9bre warunki rozwoju. Mi apetyt wlasnie ostatnio znowu odjelo i dzisiaj znowu mi niedobrze
synuś miał urodzić się 21 grudnia, ale przeczekał i 2 stycznia ma urodzinki
u mnie kg dużo poleciało bo ma i z czego spadać;/ ale nie przejmuję się tym, ile przytyję tyle będzie w 1 ciąży 14 kg było na plusie, ciekawe ile teraz
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 07:56   #2132
nadia_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Prawdopodobnie chłopczyk ale na następnej wizycie potwierdzimy bo to jeszcze bardzo wcześnie mam nadzieje jednak ze chłopczykiem pozostanie bo moj synek chce tylko braciszka

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Ja mam termin na 2 stycznia i tez bede zaciskać jak sie da zeby siedział
nadia_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 07:56   #2133
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez nadia_85 Pokaż wiadomość
Prawdopodobnie chłopczyk ale na następnej wizycie potwierdzimy bo to jeszcze bardzo wcześnie mam nadzieje jednak ze chłopczykiem pozostanie bo moj synek chce tylko braciszka
Ulala to trzymam kciuki, zeby sie potwierdzilo !
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 08:02   #2134
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez nadia_85 Pokaż wiadomość
Prawdopodobnie chłopczyk ale na następnej wizycie potwierdzimy bo to jeszcze bardzo wcześnie mam nadzieje jednak ze chłopczykiem pozostanie bo moj synek chce tylko braciszka

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Ja mam termin na 2 stycznia i tez bede zaciskać jak sie da zeby siedział
Kciuki mój synek też chce brata
ciekawe kiedy nasz Bąbelek sie ujawni synuś dopiero w 33 tygodniu naczekaliśmy się ale mój lekarz jak nie jest na 100 % pewny to nic nie powie
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 08:07   #2135
nadia_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Mi pow tak widze ze mu tam cos dynda ale co chwile łapki miedzy nogi pcha to nie moge w 100 procentach powiedzieć.
No i sie śmiałyśmy ze jak łapy tam pcha to na pewno chłopczyk
Hehe

Moj synek sie ujawnił tez jakos na poczatku 4 mc

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ----------

Podobno dobrze zjesc cos słodkiego przed wiejsciem do gabinetu bo wtedy dziecko sie wierzga
nadia_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 08:10   #2136
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Dziewczyny juz kiedys pisalam na ten temat. Moja mama i siostra mialy bardzo mala laktacje. Patrzylam w interecie, jak zapewnic sobie dobra laktacje itp, ale nic nie moge znalezc, czy sa jakies sposoby, zeby w ciagu ciazy zapewnic sobie laktacje po porodzie? Bardzo zalezy mi, zeby karmic piersia, a nawet jesli to po prostu odciagac mleko i z butli, ale zeby bylo to moje mleko. Chyba, ze dzidzia bedzie taka jak ja i bedzie uczulona na mleko matki
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 08:16   #2137
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dziewczyny juz kiedys pisalam na ten temat. Moja mama i siostra mialy bardzo mala laktacje. Patrzylam w interecie, jak zapewnic sobie dobra laktacje itp, ale nic nie moge znalezc, czy sa jakies sposoby, zeby w ciagu ciazy zapewnic sobie laktacje po porodzie? Bardzo zalezy mi, zeby karmic piersia, a nawet jesli to po prostu odciagac mleko i z butli, ale zeby bylo to moje mleko. Chyba, ze dzidzia bedzie taka jak ja i bedzie uczulona na mleko matki
Nie wiem czy sa jakieś sposoby. U nas na poczatku było cięzko, ale często przystawiałam małego do piersi i rozkręciło się. Były takie dni, że płakaliśmy oboje, mały non stop na cycu wisiał, mąż kazał butlę dać, ale ja sie uparłam i po 1,5 miesiąca laktacja i mały tak się rozkręcili, że karmiłam przez 2,5 roku
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 08:33   #2138
nadia_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Nie znam sposobów ja bez problemu karmiłam ale mały dostał strasznych kolek wkoncu posłuchałam siebie nie innych dałam mu butle i kolki ustały. Pózniej okazało sie ze ma alergie na białko mleka ja jadłam duzo jogurtów serków białych itd i bardzo mocno go brzuszek bolał i to nie były kołki tylko bol brzuszka .
Dlatego wydaje mi sie osobiście nie ma sie co spinać zobaczysz co i jak bedzie
nadia_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 08:35   #2139
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Okeej, dziekuje dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 09:30   #2140
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Po wizycie - dzidziuś młodszy wg usg 8w5d a wg miesiączki 9w6d. Malutki taki ale lekarz kazał się nie martwić powiedział ze wszystko ok. Ale słyszałam serduszko, widziałam główkę rączki nóżki brzuszek.... 😍
Mógł później się zagnieździć - nie ma powodów do zmartwień


Cytat:
Napisane przez cicha1990 Pokaż wiadomość
Ja w 1ciazy startowalam z 54kg. Przytylam w ciazy 25kg.
Sporo Ale mimo to ładnie zrzuciłaś. Ja byłam ponad 18kg do przodu i czułam to w stawach. Mam teraz przykaz pilnować wagi.
Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
A to mój Bąbel
Uroczy
Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
hej
Dawno mnie tutaj nie było Z dzidzią wszystko ok minęły mi mdłości i wymioty, jestem 8 kg na minusie Aczkolwiek apetyt wraca to pewnie nadrobię
Tak czytałam co ostatnio pisałyście wybaczcie, ze nie cytuję ale za dużo tego i tak w skrócie napiszę
Co do tsh to wg endokrynologów co ja chodziłam(było ich 3) to każdy mówi, ze w ciąży tsh powinno być na poziomie 2-2,5. I, że normy w laboratoriach powinny być dawno zmienione, bo te są z kosmosu.
U nas remont mały tez się szykuje-będziemy odświeżać-malować pokój i małe przemeblowanie robić i to chyba na tyle W tym roku zaczęliśmy też budowę domu i teraz wszystko wokół tego się kręci
Imiona też mamy wstępnie wybrane-Wojtuś albo Aleksandra Tym razem mąż wybierał, bo ja wybrałam dla synka
I zaciskam nogi żeby maleństwo urodziło się w styczniu-tak jak synek ja i mój mąż
Sporo schudłaś :O
Bardzo ładne imiona.
Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dziewczyny juz kiedys pisalam na ten temat. Moja mama i siostra mialy bardzo mala laktacje. Patrzylam w interecie, jak zapewnic sobie dobra laktacje itp, ale nic nie moge znalezc, czy sa jakies sposoby, zeby w ciagu ciazy zapewnic sobie laktacje po porodzie? Bardzo zalezy mi, zeby karmic piersia, a nawet jesli to po prostu odciagac mleko i z butli, ale zeby bylo to moje mleko. Chyba, ze dzidzia bedzie taka jak ja i bedzie uczulona na mleko matki
Polecam Ci tę książkę: http://www.mamania.pl/zapowiedzi/po-...iera-25-05,188
Nie wiem, dlaczego Twoja mama i siostra miały ten problem - czy zdrowie, czy brak wsparcia i wiedzy laktacyjnej. Jeśli problem w hormonach, to tego nie przeskoczysz teraz (w ciąży i połogu nikt nie będzie diagnozował). Jeśli to drugie - kontakt do dobrego doradcy laktacyjnego, lektury itp.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 09:40   #2141
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Mógł później się zagnieździć - nie ma powodów do zmartwień



Sporo Ale mimo to ładnie zrzuciłaś. Ja byłam ponad 18kg do przodu i czułam to w stawach. Mam teraz przykaz pilnować wagi.

Uroczy

Sporo schudłaś :O
Bardzo ładne imiona.

Polecam Ci tę książkę: http://www.mamania.pl/zapowiedzi/po-...iera-25-05,188
Nie wiem, dlaczego Twoja mama i siostra miały ten problem - czy zdrowie, czy brak wsparcia i wiedzy laktacyjnej. Jeśli problem w hormonach, to tego nie przeskoczysz teraz (w ciąży i połogu nikt nie będzie diagnozował). Jeśli to drugie - kontakt do dobrego doradcy laktacyjnego, lektury itp.
Super! Dzieki moja siostra miala sporo w piersiach, ale za bardzo ja bolalo i przeszli na mm i szybko latacja zaniknela. Ale juz w drugiej ciazy nie bylo za wiele tego pokarmu i tez musieli podawac mm nie wiem dokonca jak bylo z mama, dzisiaj jej popytam dokladniej. W pierwszej ciazy piersi wypelnione ladnie pokarmem, ale niestety urodzila martwe dziecko, druga ciaza brak pokarmu, a w trzeciej (tam gdzie ja sie urodzilam ) bylam uczulona na pokarm od matki
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 09:58   #2142
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Super! Dzieki moja siostra miala sporo w piersiach, ale za bardzo ja bolalo i przeszli na mm i szybko latacja zaniknela. Ale juz w drugiej ciazy nie bylo za wiele tego pokarmu i tez musieli podawac mm nie wiem dokonca jak bylo z mama, dzisiaj jej popytam dokladniej. W pierwszej ciazy piersi wypelnione ladnie pokarmem, ale niestety urodzila martwe dziecko, druga ciaza brak pokarmu, a w trzeciej (tam gdzie ja sie urodzilam ) bylam uczulona na pokarm od matki
Jeżeli boisz się bólu piersi podczas karmienia to w ciąży możesz hartowac sutki zimna kąpielą. Natomiast jest wiele metod rozbudzenia laktacji, ale je się wprowadza kiedy już wiesz, ze dziecko ma problem z kp. Dużo info jest w necie, są tematyczne blogi, strony o kp, kwartalnik laktacyjny
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 10:05   #2143
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

mnie sutki bolały, były pogryzione, krew leciała ale zacisnęłam zęby i poszło.
Ja w ogóle ciesze się, ze synuś urodzony zimą, bo bardziej sie chciało walczyć o ta laktację. A latem podejrzewam, że szybciej zrezygnowałabym.
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 10:19   #2144
lusiaUk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 94
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Hej dziewczyny.Tak czytam,czytam i sie nie moge nadziwic jak te wasze babelki szybko rosnaU mnie zaraz zacznie sie 9 tydzien a od prawie dwoch tyg.czekam na umowienie wizyty z polozna(mieszkam za granica i niestety tak to tutaj jest,ze do 12 tyg traktuja ciaze bardzo obojetnie).Co prawda bylam juz u lekarza prywatnego i widzielismy z tz serduszko no ale teraz zycie w stresie i wyczekiwanie na wiadomosc od poloznej- kiedy,co i jak.Do tej pory czulam sie swietnie ale od tygodnia wieczorne mdlosci niestety nie koncza sie juz tylko mdlosciami;( Mam nadzieje ze do 12 tyg wymioty ustana bo czeka nas przeprowadzka i malowanie scian w nowym mieszkanku a chcialabym sie na cos przydac...Czy u was tez tak jest ze wszystkie rozmowy z ludzmi i wszystko sprowadza sie do jednego tematu-ciaza? Powiem szczerze ze mnie to okropnie irytuje i przytlacza bo pomimo ciazy przeciez nadal istnieje jeszcze dawna ja o czym mam wrazenie niektorzy zapomnieli...to dopiero poczatek a juz mam dosc sluchania co moge czego nie i bla ba bla.Wprowadza mnie to w taki lekki stan depresyjny bo mimo iz nie jestem glupia i wiem co jest teraz dla mnie najlepsze to wlasnie przez takie ludzkie"dobre checi" czuje sie tak do dupy ze zaczynam w siebie watpic.Nie chce byc nie mila bo nie lubie sie unosic ale na sama mysl ze to dopiero poczatek a pozniej ci sami ludzie beda mnie pewnie probowali pouczac jak powinnam wychowywac to dzieciatko doprowadza mnie do wewnetrznej zlosci.Jestem cholernie przewrazliwiona.
lusiaUk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 10:29   #2145
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Tak czytam,czytam i sie nie moge nadziwic jak te wasze babelki szybko rosnaU mnie zaraz zacznie sie 9 tydzien a od prawie dwoch tyg.czekam na umowienie wizyty z polozna(mieszkam za granica i niestety tak to tutaj jest,ze do 12 tyg traktuja ciaze bardzo obojetnie).Co prawda bylam juz u lekarza prywatnego i widzielismy z tz serduszko no ale teraz zycie w stresie i wyczekiwanie na wiadomosc od poloznej- kiedy,co i jak.Do tej pory czulam sie swietnie ale od tygodnia wieczorne mdlosci niestety nie koncza sie juz tylko mdlosciami;( Mam nadzieje ze do 12 tyg wymioty ustana bo czeka nas przeprowadzka i malowanie scian w nowym mieszkanku a chcialabym sie na cos przydac...Czy u was tez tak jest ze wszystkie rozmowy z ludzmi i wszystko sprowadza sie do jednego tematu-ciaza? Powiem szczerze ze mnie to okropnie irytuje i przytlacza bo pomimo ciazy przeciez nadal istnieje jeszcze dawna ja o czym mam wrazenie niektorzy zapomnieli...to dopiero poczatek a juz mam dosc sluchania co moge czego nie i bla ba bla.Wprowadza mnie to w taki lekki stan depresyjny bo mimo iz nie jestem glupia i wiem co jest teraz dla mnie najlepsze to wlasnie przez takie ludzkie"dobre checi" czuje sie tak do dupy ze zaczynam w siebie watpic.Nie chce byc nie mila bo nie lubie sie unosic ale na sama mysl ze to dopiero poczatek a pozniej ci sami ludzie beda mnie pewnie probowali pouczac jak powinnam wychowywac to dzieciatko doprowadza mnie do wewnetrznej zlosci.Jestem cholernie przewrazliwiona.

Pewnie każdy chce dobrze, ale ja Cię rozumiem - też nie lubię pouczania i traktowania jak kogoś kto sobie nie zdaje sprawy z tego że ma o siebie dbać i jak się powinno zachowywać. Ostatecznie to Twoje dziecko i Twojego TŻta, zawsze możesz po prostu wyjść albo niemile odpowiedzieć, i tak będzie Ci to wybaczone

Ja się cieszę jak ktoś pyta, rozczula mnie jak rodzice czy teściowie pytają czy mi nie zimno, czy mi się nie chce jeść/pić itp. Ale jak ostatnio teściowa mi nie chciała dać lodu do soku w tym upale to ją obśmiałam.

A oto mój jednorożec (główka na zdjeciu zlała się z ciałkiem zółtym)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20160701_103557.jpg (55,5 KB, 34 załadowań)
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 10:31   #2146
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Tak czytam,czytam i sie nie moge nadziwic jak te wasze babelki szybko rosnaU mnie zaraz zacznie sie 9 tydzien a od prawie dwoch tyg.czekam na umowienie wizyty z polozna(mieszkam za granica i niestety tak to tutaj jest,ze do 12 tyg traktuja ciaze bardzo obojetnie).Co prawda bylam juz u lekarza prywatnego i widzielismy z tz serduszko no ale teraz zycie w stresie i wyczekiwanie na wiadomosc od poloznej- kiedy,co i jak.Do tej pory czulam sie swietnie ale od tygodnia wieczorne mdlosci niestety nie koncza sie juz tylko mdlosciami;( Mam nadzieje ze do 12 tyg wymioty ustana bo czeka nas przeprowadzka i malowanie scian w nowym mieszkanku a chcialabym sie na cos przydac...Czy u was tez tak jest ze wszystkie rozmowy z ludzmi i wszystko sprowadza sie do jednego tematu-ciaza? Powiem szczerze ze mnie to okropnie irytuje i przytlacza bo pomimo ciazy przeciez nadal istnieje jeszcze dawna ja o czym mam wrazenie niektorzy zapomnieli...to dopiero poczatek a juz mam dosc sluchania co moge czego nie i bla ba bla.Wprowadza mnie to w taki lekki stan depresyjny bo mimo iz nie jestem glupia i wiem co jest teraz dla mnie najlepsze to wlasnie przez takie ludzkie"dobre checi" czuje sie tak do dupy ze zaczynam w siebie watpic.Nie chce byc nie mila bo nie lubie sie unosic ale na sama mysl ze to dopiero poczatek a pozniej ci sami ludzie beda mnie pewnie probowali pouczac jak powinnam wychowywac to dzieciatko doprowadza mnie do wewnetrznej zlosci.Jestem cholernie przewrazliwiona.
Eee, to u mnie nie ma takiego problemu. Może dlatego że większość osób nie wie. A reszta to najbliższa rodzina i oni już wiedzą, ze ja ich rad nie potrzebuje Zresztą ja szybko zmieniam temat na bardziej interesujący

Dzisiaj zaczynam 15 tc Objawy: zgaga, ogromne cycki i ogólna niemoc Mam nadzieję, ze będąc w domu trochę odzyje
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 10:41   #2147
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Tak czytam,czytam i sie nie moge nadziwic jak te wasze babelki szybko rosnaU mnie zaraz zacznie sie 9 tydzien a od prawie dwoch tyg.czekam na umowienie wizyty z polozna(mieszkam za granica i niestety tak to tutaj jest,ze do 12 tyg traktuja ciaze bardzo obojetnie).Co prawda bylam juz u lekarza prywatnego i widzielismy z tz serduszko no ale teraz zycie w stresie i wyczekiwanie na wiadomosc od poloznej- kiedy,co i jak.Do tej pory czulam sie swietnie ale od tygodnia wieczorne mdlosci niestety nie koncza sie juz tylko mdlosciami;( Mam nadzieje ze do 12 tyg wymioty ustana bo czeka nas przeprowadzka i malowanie scian w nowym mieszkanku a chcialabym sie na cos przydac...Czy u was tez tak jest ze wszystkie rozmowy z ludzmi i wszystko sprowadza sie do jednego tematu-ciaza? Powiem szczerze ze mnie to okropnie irytuje i przytlacza bo pomimo ciazy przeciez nadal istnieje jeszcze dawna ja o czym mam wrazenie niektorzy zapomnieli...to dopiero poczatek a juz mam dosc sluchania co moge czego nie i bla ba bla.Wprowadza mnie to w taki lekki stan depresyjny bo mimo iz nie jestem glupia i wiem co jest teraz dla mnie najlepsze to wlasnie przez takie ludzkie"dobre checi" czuje sie tak do dupy ze zaczynam w siebie watpic.Nie chce byc nie mila bo nie lubie sie unosic ale na sama mysl ze to dopiero poczatek a pozniej ci sami ludzie beda mnie pewnie probowali pouczac jak powinnam wychowywac to dzieciatko doprowadza mnie do wewnetrznej zlosci.Jestem cholernie przewrazliwiona.
jednym uchem wpuścić drugim wypuścic i robić swoje innej rady nie ma
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 12:15   #2148
lusiaUk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 94
Dot.: Mamy styczniowe 2017

A jak kobietki myslicie...czy malowanie scian w masce ochronnej farba akrylowa mogloby zaszkodzic dziecku?Niestety konieczne bedzie odmalowanie scian w mieszkaniu do ktorego sie przeprowadzamy a nie bardzo podoba mi sie wizja placenia fachowcom za cos co do tej pory zawsze robilam sama...Wiadomo teraz te pieniazki ktore mialabym dac za "remont"przydadza sie na inne rzeczy a bardzo zle mi z mysla ze tz sam mialby to robic,bo naprawde duzo ma na glowie.Najchetniej sama bym to zrobila jak tylko sie lepiej poczuje ale wiadomo zdrowie dzidzi przedewszystkim.Jak myslicie?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Pewnie każdy chce dobrze, ale ja Cię rozumiem - też nie lubię pouczania i traktowania jak kogoś kto sobie nie zdaje sprawy z tego że ma o siebie dbać i jak się powinno zachowywać. Ostatecznie to Twoje dziecko i Twojego TŻta, zawsze możesz po prostu wyjść albo niemile odpowiedzieć, i tak będzie Ci to wybaczone

Ja się cieszę jak ktoś pyta, rozczula mnie jak rodzice czy teściowie pytają czy mi nie zimno, czy mi się nie chce jeść/pić itp. Ale jak ostatnio teściowa mi nie chciała dać lodu do soku w tym upale to ją obśmiałam.

A oto mój jednorożec (główka na zdjeciu zlała się z ciałkiem zółtym)


Furjatka....twoja dzidzka skojarzyla mi sie z Elvisem Presleyem ...taka "grzywa" z cialka zoltego
lusiaUk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 12:23   #2149
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Pewnie każdy chce dobrze, ale ja Cię rozumiem - też nie lubię pouczania i traktowania jak kogoś kto sobie nie zdaje sprawy z tego że ma o siebie dbać i jak się powinno zachowywać. Ostatecznie to Twoje dziecko i Twojego TŻta, zawsze możesz po prostu wyjść albo niemile odpowiedzieć, i tak będzie Ci to wybaczone

Ja się cieszę jak ktoś pyta, rozczula mnie jak rodzice czy teściowie pytają czy mi nie zimno, czy mi się nie chce jeść/pić itp. Ale jak ostatnio teściowa mi nie chciała dać lodu do soku w tym upale to ją obśmiałam.

A oto mój jednorożec (główka na zdjeciu zlała się z ciałkiem zółtym)
Ja tak samo nie lubie pouczania i gadania. Moj chlopak non stop wypytujw czy zimno czy za cieplo, nie pozwalal mi nawet plywac (a umiem bardzo dobrze), powiedzial ze boi sie o nas. Ale rozumiem go. Bojw sie tego poczania. Instynkt mnie poprowadzi wiem o tym, poza tym mialam konakt nie ustanny z noworodkiem, wiem mam trochw wiedzy, ale znajac zycie to moja mama bedzie nade mna wisiala i nie bede mogla na krok sie ruszyc do innego pokoju bez niej

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
A jak kobietki myslicie...czy malowanie scian w masce ochronnej farba akrylowa mogloby zaszkodzic dziecku?Niestety konieczne bedzie odmalowanie scian w mieszkaniu do ktorego sie przeprowadzamy a nie bardzo podoba mi sie wizja placenia fachowcom za cos co do tej pory zawsze robilam sama...Wiadomo teraz te pieniazki ktore mialabym dac za "remont"przydadza sie na inne rzeczy a bardzo zle mi z mysla ze tz sam mialby to robic,bo naprawde duzo ma na glowie.Najchetniej sama bym to zrobila jak tylko sie lepiej poczuje ale wiadomo zdrowie dzidzi przedewszystkim.Jak myslicie?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------





Furjatka....twoja dzidzka skojarzyla mi sie z Elvisem Presleyem ...taka "grzywa" z cialka zoltego
Mysle, ze jak bedziesz w masce ochronnej to nie ma problwmu, ale lepiej jeszcze zrobic przeciagi, albo postawic wiatrak, zeby zapach farby nie wisial w powietrzu tylko sie szybciej wywierzyl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 12:31   #2150
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
A jak kobietki myslicie...czy malowanie scian w masce ochronnej farba akrylowa mogloby zaszkodzic dziecku?Niestety konieczne bedzie odmalowanie scian w mieszkaniu do ktorego sie przeprowadzamy a nie bardzo podoba mi sie wizja placenia fachowcom za cos co do tej pory zawsze robilam sama...Wiadomo teraz te pieniazki ktore mialabym dac za "remont"przydadza sie na inne rzeczy a bardzo zle mi z mysla ze tz sam mialby to robic,bo naprawde duzo ma na glowie.Najchetniej sama bym to zrobila jak tylko sie lepiej poczuje ale wiadomo zdrowie dzidzi przedewszystkim.Jak myslicie?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------





Furjatka....twoja dzidzka skojarzyla mi sie z Elvisem Presleyem ...taka "grzywa" z cialka zoltego
Wg mnie to kiepski pomysł i ja bym odpuscila. Przeżyłam remont w ciąży i takie prace sobie odpuszczalam...
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 12:42   #2151
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez nadia_85 Pokaż wiadomość
Mi pow tak widze ze mu tam cos dynda ale co chwile łapki miedzy nogi pcha to nie moge w 100 procentach powiedzieć.
No i sie śmiałyśmy ze jak łapy tam pcha to na pewno chłopczyk
Hehe

Moj synek sie ujawnił tez jakos na poczatku 4 mc
No tak, to na pewno chłopczyk, skoro te łapki pcha

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość

A oto mój jednorożec (główka na zdjeciu zlała się z ciałkiem zółtym)
Piękny!
Ja też uwielbiam oglądać zdjęcia i filmiki z USG. Zadziwia mnie to, jak tydzień po tygodniu wszystko się zmienia i bardzo mnie to rozczula.

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62472321]Eee, to u mnie nie ma takiego problemu. Może dlatego że większość osób nie wie. A reszta to najbliższa rodzina i oni już wiedzą, ze ja ich rad nie potrzebuje Zresztą ja szybko zmieniam temat na bardziej interesujący

Dzisiaj zaczynam 15 tc Objawy: zgaga, ogromne cycki i ogólna niemoc Mam nadzieję, ze będąc w domu trochę odzyje [/QUOTE]
Oh ta zgaga, mam ją ciągle, nie mam chwili spokoju. Jak sobie radzisz?

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
A jak kobietki myslicie...czy malowanie scian w masce ochronnej farba akrylowa mogloby zaszkodzic dziecku?Niestety konieczne bedzie odmalowanie scian w mieszkaniu do ktorego sie przeprowadzamy a nie bardzo podoba mi sie wizja placenia fachowcom za cos co do tej pory zawsze robilam sama...Wiadomo teraz te pieniazki ktore mialabym dac za "remont"przydadza sie na inne rzeczy a bardzo zle mi z mysla ze tz sam mialby to robic,bo naprawde duzo ma na glowie.Najchetniej sama bym to zrobila jak tylko sie lepiej poczuje ale wiadomo zdrowie dzidzi przedewszystkim.Jak myslicie?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------





Furjatka....twoja dzidzka skojarzyla mi sie z Elvisem Presleyem ...taka "grzywa" z cialka zoltego
Moim zdaniem to słaby pomysł. Rozumiem, że żal Ci TŻ, że ma tyle na głowie, ale najważniejsze jest teraz Wasze zdrowie. TŻ musi sobie poradzić lub poprosić kogoś znajomego o pomoc. Nie możesz mieć pewności, że takie prace Wam na 100% nie zaszkodzą.
Ja w 1 ciąży, którą straciłam, razem z TŻ przez cały weekend rąbałam i układałam drewno na opał. (tzn on rąbał, ja woziłam i układałam). Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży i szczerze mówiąc do tej pory zastanawiam się, czy to mi nie zaszkodziło...

Elvis super określenie!

U mnie dziś kiepskie samopoczucie, od rana mdłości, zawroty głowy i straszne osłabienie. Włączyłam sobie wiatrak, kładę się na kanapie i zaczynam po raz setny czytać całą serię Harrego Pottera - po kilku kryminałach potrzebuję czegoś innego.
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 12:56   #2152
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
A jak kobietki myslicie...czy malowanie scian w masce ochronnej farba akrylowa mogloby zaszkodzic dziecku?Niestety konieczne bedzie odmalowanie scian w mieszkaniu do ktorego sie przeprowadzamy a nie bardzo podoba mi sie wizja placenia fachowcom za cos co do tej pory zawsze robilam sama...Wiadomo teraz te pieniazki ktore mialabym dac za "remont"przydadza sie na inne rzeczy a bardzo zle mi z mysla ze tz sam mialby to robic,bo naprawde duzo ma na glowie.Najchetniej sama bym to zrobila jak tylko sie lepiej poczuje ale wiadomo zdrowie dzidzi przedewszystkim.Jak myslicie?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------





Furjatka....twoja dzidzka skojarzyla mi sie z Elvisem Presleyem ...taka "grzywa" z cialka zoltego

Hahahaahahaha faktycznie
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 13:18   #2153
alica84
Raczkowanie
 
Avatar alica84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 196
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Dziewczyny, zostawić Was na 1,5 dnia i od razu kilka stron czytania A na weekend wyjeżdżamy więc pewnie znów nie będę za bardzo na bieżąco.

Wybaczcie, że bez cytowania - mam wrażenie, że szybko bym się w tym pogubiła.

Co do TSH, ja mam 2,98, gin kazał mi łykać Euthyrox 25. We wtorek idę na badania krwii i moczu, to zobaczymy czy coś się poprawiło.
Wtedy też się okaże co z tym moim poziomem cukru, bo ostatnio było 87, czyli niby w normie (max w normie to 99), ale Glucophage dalej mam łykać w zwiększonej dawce, jest ryzyko cukrzycy ciążowej a zanim zaszłam w ciążę to przy jakichś rutynowych badaniach cukier miałam na poziomie 100, czyli stan przedcukrzycowy :/
Zdam relację jak tylko odbiorę wyniki.

Waga delikatnie poszła w górę, raptem o 1,5 kg na razie, ale przed ciążą udało mi się zbić kilka kilo do 80 kg.

My w sumie też chcemy pojechać na parę dni nad morze, bo wyjazd zagraniczny na pewno odpada. W sumie to się cieszę, że nie wykupiliśmy nic wcześniej, tylko chcieliśmy poczekać do września na jakieś last minute. A tak to pojedziemy może właśnie nad polskie morze Mam nadzieję, że na wrzesień uda się już jakieś lokum zaklepać.

Co do imienia Pesteczki to już długo przed ciążą ustaliliśmy, że jak będzie dziewczyna, to będzie Adela, a jak chłopak - Aleksander. Zobaczymy 7 lipca na USG - może wtedy będziemy mogli mieć większą pewność co do tego, jakie imię będzie nosiło nasze potomstwo, skoro piszecie, że u Was już coś tam dyndającego było widać

A co do sprowadzania wszystkich rozmów do ciąży i wkurzania się na to, to na szczęście aż tak nie mam. Mnie natomiast wkurza coś innego. Mam koleżankę, również w ciąży (niedługo rodzi), która każdą rozmowę ze mną kończy w stylu "pamiętaj, że musisz teraz dbać o siebie i się zdrowo odżywiać" :P Już zaczynam tym rzygać i mam ochotę zrobić na złość (oczywiście tak nie zrobię).

No... i to by było chyba na tyle, chociaż istnieje ryzyko, że o czymś zapomniałam


PS. dziś mnie jakoś pogoda strasznie dobija, jestem zmęczona wyjątkowo, senna, choć ciśnienie mam ok. Też tak macie? No i jeszcze suszarka do włosów mi się zepsuła Masakra jakaś...
__________________
Karma tastes so sweet.

Edytowane przez alica84
Czas edycji: 2016-07-01 o 13:20
alica84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 13:42   #2154
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
No tak, to na pewno chłopczyk, skoro te łapki pcha


Piękny!
Ja też uwielbiam oglądać zdjęcia i filmiki z USG. Zadziwia mnie to, jak tydzień po tygodniu wszystko się zmienia i bardzo mnie to rozczula.


Oh ta zgaga, mam ją ciągle, nie mam chwili spokoju. Jak sobie radzisz?


Moim zdaniem to słaby pomysł. Rozumiem, że żal Ci TŻ, że ma tyle na głowie, ale najważniejsze jest teraz Wasze zdrowie. TŻ musi sobie poradzić lub poprosić kogoś znajomego o pomoc. Nie możesz mieć pewności, że takie prace Wam na 100% nie zaszkodzą.
Ja w 1 ciąży, którą straciłam, razem z TŻ przez cały weekend rąbałam i układałam drewno na opał. (tzn on rąbał, ja woziłam i układałam). Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży i szczerze mówiąc do tej pory zastanawiam się, czy to mi nie zaszkodziło...

Elvis super określenie!

U mnie dziś kiepskie samopoczucie, od rana mdłości, zawroty głowy i straszne osłabienie. Włączyłam sobie wiatrak, kładę się na kanapie i zaczynam po raz setny czytać całą serię Harrego Pottera - po kilku kryminałach potrzebuję czegoś innego.
Zgage próbuje przetrwać i tyle. unikam lykania czegokolwiek. Zresztą teraz już mniej więcej wiem co ja może spowodować i staram się unikać takich potraw

My ostatnio oglądamy HP na tvnie - cała serię. Zaczęłam z nudów, a ostatnio musiałam ściągnąć jedną część, bo mąż przegapil w tv :p
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 13:49   #2155
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Kurczę, a u mnie niezależnie co zjem, to mi dokucza. Czasem doprowadza do wymiotów, ostatnio nie dała mi spać do 3 rano. chyba się wybiorę do gastrologa, może jest coś, co mi przepisze.

Dziś 5 część HP w TVN. my idziemy do kina na Tarzana, więc film sobie nagram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 13:51   #2156
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Ja tak samo nie lubie pouczania i gadania. Moj chlopak non stop wypytujw czy zimno czy za cieplo, nie pozwalal mi nawet plywac (a umiem bardzo dobrze), powiedzial ze boi sie o nas. Ale rozumiem go. Bojw sie tego poczania. Instynkt mnie poprowadzi wiem o tym, poza tym mialam konakt nie ustanny z noworodkiem, wiem mam trochw wiedzy, ale znajac zycie to moja mama bedzie nade mna wisiala i nie bede mogla na krok sie ruszyc do innego pokoju bez niej

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------


Mysle, ze jak bedziesz w masce ochronnej to nie ma problwmu, ale lepiej jeszcze zrobic przeciagi, albo postawic wiatrak, zeby zapach farby nie wisial w powietrzu tylko sie szybciej wywierzyl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę ze spokojne mozesz malować, teraz farby nie są tak toksyczne, ja malowałam bejcą ostatnio biurko które robimy z Tż ale na następny dzień juz mi zabronił. " Bo śmierdzi"

Ludzie jak mają wśród bliskich osób kobietę w ciąży zachowują się inaczej, szczególnie Ci którzy nie mają pojęcia jak to jest. Przecież my nie jesteśmy chore !!
Ale przyznam ze często jest mi bardzo miło kiedy ktoś wyręcza mnie w jakiejś pierdułce.
Najlepszy jest Tż tak się troszczy Nie pozwoli dźwigać, nie pozwala się przemęczać. Nawet w skałach nosić liny itd.

A propos skał... to uważajcie bardzo dziewczyny na kleszcze ! Są wszędzie ! Na łąkach, w lasach. Ja już kilka wyciągałam sobie i Tż.
Tż złapał boleriozę niestety :/
Fakt że my dużo czasu spędzamy w lesie, na polankach ale uczulam wszystkich bo są nawet w mieście.
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 13:52   #2157
alica84
Raczkowanie
 
Avatar alica84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 196
Dot.: Mamy styczniowe 2017

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62482726]Zgage próbuje przetrwać i tyle. unikam lykania czegokolwiek. Zresztą teraz już mniej więcej wiem co ja może spowodować i staram się unikać takich potraw [/QUOTE]

A co powoduje zgagę u Ciebie? Bo mnie powoli zaczyna dopadać tylko pojęcia jeszcze nie mam po czym :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Karma tastes so sweet.
alica84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 13:54   #2158
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Myślę ze spokojne mozesz malować, teraz farby nie są tak toksyczne, ja malowałam bejcą ostatnio biurko które robimy z Tż ale na następny dzień juz mi zabronił. " Bo śmierdzi"

Ludzie jak mają wśród bliskich osób kobietę w ciąży zachowują się inaczej, szczególnie Ci którzy nie mają pojęcia jak to jest. Przecież my nie jesteśmy chore !!
Ale przyznam ze często jest mi bardzo miło kiedy ktoś wyręcza mnie w jakiejś pierdułce.
Najlepszy jest Tż tak się troszczy Nie pozwoli dźwigać, nie pozwala się przemęczać. Nawet w skałach nosić liny itd.

A propos skał... to uważajcie bardzo dziewczyny na kleszcze ! Są wszędzie ! Na łąkach, w lasach. Ja już kilka wyciągałam sobie i Tż.
Tż złapał boleriozę niestety :/
Fakt że my dużo czasu spędzamy w lesie, na polankach ale uczulam wszystkich bo są nawet w mieście.
Zauwarzylam, ze w marcu bylo bardzo duzo. Mam 3 psy i 3 koty, mieszkam w Warszawie, ale obok mam pole. A teraz malo coa tych kleszczy, przynajmniej tutaj. Raz pamietam chodzil mi po czole. Nie boje i nie brzydze sie robakow, ale one sa po prostu takie okropne
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:22   #2159
KPZ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 492
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Ja nie lubie robactwa ale na prawdę nigdy w życiu nie widziałam tylu kleszczy. Nigdy wcześniej mnie nie ugryzł a ostatnio będąc na łące w ciągu pół godziny chyba z 10 po mnie chodziło !
Tż biedny bo się źle czuje no i antybiotyk na miesiąc. Mam nadzieję, że to pomoże.

Ostatnio mało czasu na zaglądanie tutaj.
Powoli przymierzamy się do remontu. Jak wspomnialam robimy już biurko nie jest to zwykłe biureczko, pokażę efekty
Ja za to robię porządki, wywalam stare nie potrzebne rzeczy. No i tak mija dzien za dniem. Praca a później sprzątanie.
Jak dobrze że jutro sobota !
KPZ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:23   #2160
nadia_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 193
Dot.: Mamy styczniowe 2017

U nas tez wysyp kleszczy co chwile słyszę ze ktoś ma , moj tata ostatnio przeszedł po trawie i kleszcz a wcześniej był w pracy wiec na pewno z trawy
W przedszkolu co młodego odbiorę tez słyszę ze kolejne dziecko ma
Moj synek miał w zesZlym roku wyjęli mu na pogotowiu i odrazu zawiozłam do badania tego kleszcza na sZczescie kleszcz był zdrowy bo ta bolerioza to straszne cholerstwo ;(

Ja wiem ze farby niby nie sZkodliwe itd ale ja osobiście bym nie malowała , poprostu nie i koniec nie chciałbym tego jednak wdychać , u mnie w pracy jest malarnia niby tez nie sZkodliwe farby a szef mi zabronił sie tam nawet zbliżać
nadia_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-22 17:18:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.