Absurdy ...na forum ;p

[atka83]

Mam wrażenie ostatnio,że jak pojawia się jakiś nawet kontrowersyjny temat,to nie daj Boże skomentować to negatywnie,bo zaraz pojawiają się oburzenia,no jak tak można komentować itd Chyba forum nie polega na tym,aby cały czas płyneła tu wazelina/miód aż zemdli.

[edit23]

Napisane przez atka83

Mam wrażenie ostatnio,że jak pojawia się jakiś nawet kontrowersyjny temat,to nie daj Boże skomentować to negatywnie,bo zaraz pojawiają się oburzenia,no jak tak można komentować itd Chyba forum nie polega na tym,aby cały czas płyneła tu wazelina/miód aż zemdli.

Przypomina mi się wątek o tym czym się myjemy. Jedna wizażanka pojechała po autorce wątku, a za nią kolejne negatywne posty, ewidentnie wyśmiewające i ugryźliwe. Tego nie pochwalam, bo jeśli komuś temat wątku nie odpowiada to nie musi się wpowiadać.

[Soft]

Jak miło wiedziec, ze nie tylko mnie irytują niektóre absurdalne wątki na wizażu.

Największym absurdem dla mnie są własnie wspomniane juz wątki pdt " powiedz wszystkim dobranoc...dziendobry" co jesz/pałaszujesz właśnie przed monitorem", " o której dzis wstałas a o ktorej poszłas spac", " co robi twój tz gdy siedzisz na wizazu" , "co robicie" , "jaka u was pogoda"...i wiele wiele innych.
Nie chce być wulgarna, ale naprawde brakuje jeszcze tylko wątku pdt " ile razy byłaś dziś w toalecie? "

Mam wrazenie...zreszta chyba nie ja jedyna, bo ktoś juz o tym wczesniej wspomniał, ze takie wątki mają chyba tylko na celu nabijanie sobie licznika postów. Bo czy wypisywanie codziennie przez mase wizazanek "dzien dobry", " jem serek" , "moj tz własnie dłubie sobie w nosie jak ja przegladam wizaz" itp ma jakis sens i czy cokolwiek wnosi ?
takie tasiemce majace po kilka tys postów o tej samej treści " dzień dobry" i inne tego słowa synonimy są tak bezsensowne ze naprawde nie potrafie znaleźć ani jednego sensowego powodu dla ktorego takie wątki wogole maja racje bytu...oczywiscie poza wspomnianym nabijaniem postów

napisał ktos takze o sytuacji gdy niektóre wizazanki zostawiaja w wątkach posty pdt " nie wiem, nie wiem jak Ci pomóc".To takze jest typowe nabijanie postów.

[2016070150903]

to jak tak narzekamy- denerwuje mnie wiele razy powtarzane zdanie 'ona sobie po prostu nabija posty'. szkoda, że te liczniki są na wierzchu, a nie schowane w profilu, bo niektórych to naprawdę boli.

[Fresa]

Nie przesadzajmy z tym nabijaniem sobie postów.

Przecież nie ma żadnych gratyfikacji za przekroczenie określonego progu, więc co za różnica kto w jakich wątkach się udziela i ile ma postów.

[Emilkaa]

mnie wkurzaja tematy w stylu powiedz dzien dobry albo jaka masz dzis pogode albo jakies inne pieerdoly...sorry ale takie tematy nic nie wnosza...
jak chce wiedziec jaka jest pogoda u kogos to sobie ogladam pogode po wiadomosciach i mam luz,a nie taki temat(!)
poza tym wkurzjaa mnie pytania zadane po 100 razy te same jak ktos je powtarza

[edit23]

Napisane przez Fresa

Nie przesadzajmy z tym nabijaniem sobie postów.

Przecież nie ma żadnych gratyfikacji za przekroczenie określonego progu, więc co za różnica kto w jakich wątkach się udziela i ile ma postów.

No nie ma. Jednak przeczytałam kiedyś pewien post, w którym było napisane, że inaczej traktuje się wizażanki, które mają po kilka tysięcy postów na liczniku. Dla mnie to głupota, bo jeśli ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia to nawet, gdy będzie miał 10 postów to można z nim np. podyskutować całkiem przyzwoicie. Zresztą każdy kiedyś zaczynał z małą ilością postów....

[2016070150903]

Napisane przez Emilkaa

mnie wkurzaja tematy w stylu powiedz dzien dobry albo jaka masz dzis pogode albo jakies inne pieerdoly...sorry ale takie tematy nic nie wnosza...
jak chce wiedziec jaka jest pogoda u kogos to sobie ogladam pogode po wiadomosciach i mam luz,a nie taki temat(!)
poza tym wkurzjaa mnie pytania zadane po 100 razy te same jak ktos je powtarza

całe szczęście, że nie trzeba na takie wątki wchodzić i istnieje możliwość przeglądania dalszych stron Polotkowego! uff.

[Fresa]

Napisane przez edit23

No nie ma. Jednak przeczytałam kiedyś pewien post, w którym było napisane, że inaczej traktuje się wizażanki, które mają po kilka tysięcy postów na liczniku.

Eeee, to jakaś legenda .
Ja tego nie zauważyłam i nie odczułam.

[syntagma]

Napisane przez Soft

napisał ktos takze o sytuacji gdy niektóre wizazanki zostawiaja w wątkach posty pdt " nie wiem, nie wiem jak Ci pomóc".To takze jest typowe nabijanie postów.

a ja juz o tym pisalam, ze to ma sens, bo dzieki temu watek momentalnie nie spada na 2ga strone tylko jest na wierzchu i wieksza szansa, ze sie znajdzie ktos kto: "bedzie wiedzial". To co autorka watku ma robic co chwile

up

up

up

do gory

???

[edit23]

Napisane przez Fresa

Eeee, to jakaś legenda .
Ja tego nie zauważyłam i nie odczułam.

Freso jaka legenda przecież mówię, że czytałam ten post.

[Fresa]

Napisane przez edit23

Freso jaka legenda przecież mówię, że czytałam ten post.

Nie,nie o to mi chodziło, bo też widziałam gdzieś taki post.

Legendą jest to, co było napisane w tamtym poście, jakoby stan licznika dodawał splendoru .

[201710120930]

Albo taki motyw
Między dwóch ew. więcej użytkowników wymieniających sie odmiennymi poglądami w skrócie ostra pyskówka na łączach wchodzi jakaś ostoja spokoju i głosem wyzszości pyta
-a wam się jeszcze chce ?! rany
-wy wciąż to samo wałkujecie ?! matko

Nie mija chwila a król spokoju sam się awanturuje do upadłego

[syntagma]

Napisane przez ŁAJKA

Albo taki motyw
Między dwóch ew. więcej użytkowników wymieniających sie odmiennymi poglądami w skrócie ostra pyskówka na łączach wchodzi jakaś ostoja spokoju i głosem wyzszości pyta
-a wam się jeszcze chce ?! rany
-wy wciąż to samo wałkujecie ?! matko

Nie mija chwila a król spokoju sam się awanturuje do upadłego

dobrze opisane

[Soft]

Napisane przez edit23

No nie ma. Jednak przeczytałam kiedyś pewien post, w którym było napisane, że inaczej traktuje się wizażanki, które mają po kilka tysięcy postów na liczniku. Dla mnie to głupota, bo jeśli ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia to nawet, gdy będzie miał 10 postów to można z nim np. podyskutować całkiem przyzwoicie. Zresztą każdy kiedyś zaczynał z małą ilością postów....

Dokładnie.
Nie mozna powiedzieć, że wszystkie wizazanki z dłuzszym stażem traktują tych raczkujacych inaczej...jednak czasem da sie odczuć, ze "zadomowione" lub "zakorzenione" wizazanki troszke odmiennie odnosza sie do forumowiczek starszych niz do tych początkujących na wizazu.
Czesto zdaza sie, ze czuja sie bardziej pewne siebie i bywaja bardzo uszczypliwe wobec nowych wizazanek, czasem zupełnie bez powowdu
Oczywiście nie należy sie tym przejmować bo na szczęscie są tez doświadczone i bardzo sympatyczne forumowiczki, które nie czuja sie lepsze ani bardziej pewne siebie w wypowiedziach tylko dlatego ze są na forum dłuzej.
Tak więc wydaje mi się, ze ta ilość postów ma jednak dla niektorych wizazanek znaczenie i dlatego tez nie potrzeba zadnych "gratyfikacji" żebynabijac sobie troszke ten licznik
Zresztą nie jest to tylko moje wrażenie bo kiedys u jednej z wiazanek widziałam podpis w którym otwarcie pisała o swoim celu - dobić do pewnej liczby postów w jakiś tam czas, nie pamietam juz dokładnie w jakim czasie i ile tych postów miało byc ale duuzo

[Anul3k]

Napisane przez Soft

Zresztą nie jest to tylko moje wrażenie bo kiedys u jednej z wiazanek widziałam podpis w którym otwarcie pisała o swoim celu - dobić do pewnej liczby postów w jakiś tam czas, nie pamietam juz dokładnie w jakim czasie i ile tych postów miało byc ale duuzo

A czy to nie była po prostu Fresa, która się założyła, że tej liczby postów nie przkeroczy...?

[Soft]

Napisane przez Anul3k

A czy to nie była po prostu Fresa, która się założyła, że tej liczby postów nie przkeroczy...?

nie mam pojęcia, bo to było dawno dawno i nicku nie pamiętam

[Afra86]

oj nie oszukujmy sie , sa osoby, ktore maja parcie na te ilosci postow.

Od zawsze czlowiek cos kolekcjonowal, zbieral

na wizazu mamy to w formie postow

niektorym zwisa, ile kto ma postow ,a niektorzy pisza byle pisac i budowac sobie.. range (?) na wizazu

sa osoby z paroma tysiacami postow, ktorych nie kojarze

a sa osoby, ktore maja kilkadziesiat i bez problemu je rozpoznaje

a na dowod, tego co wczesniej napisalam
--> jest watek " moj tysieczny post" czy cos takiego:P

po co on jest?

[201710120930]

Napisane przez Soft

Tak więc wydaje mi się, ze ta ilość postów ma jednak dla niektorych wizazanek znaczenie i dlatego tez nie potrzeba zadnych "gratyfikacji" żebynabijac sobie troszke ten licznik

Powiem za siebie .
Dla mnie ilość postów nie ma znaczenia absolutnie
Co z tego ,ze ktoś będzie ich miał milion jak połowa z tego będzie-Dzień dobry a druga Dobranoc No ludzie .
Wiadomo,ze starsze -w sensie stażem- użytkowniczki będą sie czuć tu pewniej-po prostu nie jeden ban ,huczne odejście ,awanture przeszły i widziały ;mogą sobie zatem na pewne zblazowanie pozwolić i mniej-wiecej /raczej więcej / wiedzą co po kim mozna sie spodziewać . Zawiązały sie pewne fronty i internetowe tej 'lubie 'i' nie lubię ' Życie
Oczywiście ,ze jeden i ten sam tekst -dajmy na to glupi napisany przez nowicjusza a dajmy na to ba! kogos z renomą moze byc odebrany inaczej
Jak w zyciu -mądra osoba pozwoli sobie na bzdete bo wie ,ze jej pozycji nic nie ruszy a gryzipiórek musi sobie wyrobić renome *by na bzdety bez uszczerbku pozwolić sobie mógł ..uff

*szczerze mówiąc renoma na forum to ostatnia rzecz na ktorej mi zalezy
** i dlatego jej nie mam

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Soft

Dokładnie.
Nie mozna powiedzieć, że wszystkie wizazanki z dłuzszym stażem traktują tych raczkujacych inaczej...jednak czasem da sie odczuć, ze "zadomowione" lub "zakorzenione" wizazanki troszke odmiennie odnosza sie do forumowiczek starszych niz do tych początkujących na wizazu.
Czesto zdaza sie, ze czuja sie bardziej pewne siebie i bywaja bardzo uszczypliwe wobec nowych wizazanek, czasem zupełnie bez powowdu
Oczywiście nie należy sie tym przejmować bo na szczęscie są tez doświadczone i bardzo sympatyczne forumowiczki, które nie czuja sie lepsze ani bardziej pewne siebie w wypowiedziach tylko dlatego ze są na forum dłuzej.
Tak więc wydaje mi się, ze ta ilość postów ma jednak dla niektorych wizazanek znaczenie i dlatego tez nie potrzeba zadnych "gratyfikacji" żebynabijac sobie troszke ten licznik
Zresztą nie jest to tylko moje wrażenie bo kiedys u jednej z wiazanek widziałam podpis w którym otwarcie pisała o swoim celu - dobić do pewnej liczby postów w jakiś tam czas, nie pamietam juz dokładnie w jakim czasie i ile tych postów miało byc ale duuzo

wydaje mi się, że tu nie chodzi o ilość postów a po prostu o to czy jakaś wizażanka jest kojarzona czy nie... bo zawsze inaczej się dyskutuje z osobą, której postów się już naczytało i wiadomo co się po niej spodziewać tak że mimo wszystko stawiałabym na jakość nie ilość

są wizażanki z relatywnie małą liczbą postów, które wszyscy znają (Łajka, Alchemia), są i takie co mają po 6-9 tys. a nie mam pojęcia co to za jedne
jak ktoś się bawi w nabijanie postów to marnuje czas, jak chce się wkręcić do KWA to nie tędy droga

[benito_mruffkolini]

Napisane przez ŁAJKA

Powiem za siebie .
Dla mnie ilość postów nie ma znaczenia absolutnie
Co z tego ,ze ktoś będzie ich miał milion jak połowa z tego będzie-Dzień dobry a druga Dobranoc No ludzie .
Wiadomo,ze starsze -w sensie stażem- użytkowniczki będą sie czuć tu pewniej-po prostu nie jeden ban ,huczne odejście ,awanture przeszły i widziały ;mogą sobie zatem na pewne zblazowanie pozwolić i mniej-wiecej /raczej więcej / wiedzą co po kim mozna sie spodziewać . Zawiązały sie pewne fronty i internetowe tej 'lubie 'i' nie lubię ' Życie
Oczywiście ,ze jeden i ten sam tekst -dajmy na to glupi napisany przez nowicjusza a dajmy na to ba! kogos z renomą moze byc odebrany inaczej
Jak w zyciu -mądra osoba pozwoli sobie na bzdete bo wie ,ze jej pozycji nic nie ruszy a gryzipiórek musi sobie wyrobić renome *by na bzdety bez uszczerbku pozwolić sobie mógł ..uff

*szczerze mówiąc renoma na forum to ostatnia rzecz na ktorej mi zalezy
** i dlatego jej nie mam

łubiegłaś mnie Ty zimna dranico!!! *


i do tego jesio perfidnie mijasz się z prawdą


*i to jest przykład zdałnienia, którego każdy by się po mnie spodziewał i nie naruszy mojej renomy

[201710120930]

Napisane przez benito_mruffkolini

są wizażanki z relatywnie małą liczbą postów, które wszyscy znają (Łajka, Alchemia), są i takie co mają po 6-9 tys. a nie mam pojęcia co to za jedne

Kobito nie strasz !

[benito_mruffkolini]

Napisane przez ŁAJKA

Kobito nie strasz !

wiem że bezwględnie odzieram Cię ze złudzeń
ale sorry, ktoś musi

[Soft]

Napisane przez benito_mruffkolini

wydaje mi się, że tu nie chodzi o ilość postów a po prostu o to czy jakaś wizażanka jest kojarzona czy nie... bo zawsze inaczej się dyskutuje z osobą, której postów się już naczytało i wiadomo co się po niej spodziewać tak że mimo wszystko stawiałabym na jakość nie ilość

są wizażanki z relatywnie małą liczbą postów, które wszyscy znają (Łajka, Alchemia), są i takie co mają po 6-9 tys. a nie mam pojęcia co to za jedne
jak ktoś się bawi w nabijanie postów to marnuje czas, jak chce się wkręcić do KWA to nie tędy droga

Oczywiście nie twierdze, ze tak nie jest ale mi raczej o inną sytuacje chodzi
O typowo taką kiedy naprawde da się odczuc w wypowiedziach, ze nie koniecznie miło czy przyjaźnie "starsza" wizazanka odnosi sie do nowicjuszek np kojarze 1 starszą wizazanke własnie z tej złej strony...kiedy w kilku watkach rzuciła mi sie w oczy jej uszczypliwość...ale nie bede wymieniac nicku
co to KWA czy to jakis Klub Wizażowej Adoracji ;P?

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Soft

Oczywiście nie twierdze, ze tak nie jest ale mi raczej o inną sytuacje chodzi
O typowo taką kiedy naprawde da się odczuc w wypowiedziach, ze nie koniecznie miło czy przyjaźnie "starsza" wizazanka odnosi sie do nowicjuszek np kojarze 1 starszą wizazanke własnie z tej złej strony...kiedy w kilku watkach rzuciła mi sie w oczy jej uszczypliwość...ale nie bede wymieniac nicku
co to KWA czy to jakis Klub Wizażowej Adoracji ;P?

Kółko (Koło? jak to szło?) Wzajezmnej Adoracji
taka wizażowa elyta

[syntagma]

Napisane przez Soft

Oczywiście nie twierdze, ze tak nie jest ale mi raczej o inną sytuacje chodzi
O typowo taką kiedy naprawde da się odczuc w wypowiedziach, ze nie koniecznie miło czy przyjaźnie "starsza" wizazanka odnosi sie do nowicjuszek np kojarze 1 starszą wizazanke własnie z tej złej strony...kiedy w kilku watkach rzuciła mi sie w oczy jej uszczypliwość...ale nie bede wymieniac nicku
co to KWA czy to jakis Klub Wizażowej Adoracji ;P?

ale to tez nie ma zwiazku z liczba postow, tylko chodzi zawsze o wypowiedzi

Zreszta fakt, ze sa tu osoby ktore maja po 4 000 a ja nie kojarze ani 1 postu.

[benito_mruffkolini]

myślę, że problem też trochę w tym, że nowe wizażanki nie czują się jeszcze pewnie na forum i każdą, nawet drobną uszczypliwość, biorą do siebie a stare wyjadaczki, które już niejedną ranę pobitewną wylizały, byle czym już się nie przejmą


zauważam, że ludzie czasami zapominają, że forum to forum...
ja tam się z niejedną wizażanką już pożarłam (Łajka czy myśmy się nie kłóciły gdzieś kiedyś namiętnie??) no i co z tego... dalej z nią w kulturalny dyskutuję, większości spięć nawet nie pamiętam

[Afra86]

loj klotnie..... troche ich bylo

z paroma osobami sie pozarlam, ale mam nadzieje,ze nie zywia do mnie jakiejs niecheci

[Soft]

Napisane przez syntagma

ale to tez nie ma zwiazku z liczba postow, tylko chodzi zawsze o wypowiedzi

Zreszta fakt, ze sa tu osoby ktore maja po 4 000 a ja nie kojarze ani 1 postu.

czasem tak, czasem nie...nie chce generalizowac bo naprawde roznie bywa dlatego w ktoryms poscie napisalam ze zauwazylam to u niekotrych a nie wszystkich wizazanek. zresztą raczej niemozliwe byloby gdyby akurat wszystkie wizazanki były miłe, sympatycznie i niezarozumiałewięc nikt mnie nie przekona ze takich tu nie ma i ze liczba postów nie ma tu znaczenia bo ma tzn wdg MOJEJ oceny

edit:
Jasne...wymiana zdań, ktora czasem prowadzi do spięć zawsze ma miejsce w koncu ludzie mają rozne poglady i nikt nie jest jednakowy. Ale hamska uczyliwość nie zawsze = wlasne zdanie

[calkiem-spoko]

Napisane przez Soft

resztą raczej niemozliwe byloby gdyby akurat wszystkie wizazanki były miłe, sympatycznie i niezarozumiałewięc nikt mnie nie przekona ze takich tu nie ma i ze liczba postów nie ma tu znaczenia bo ma tzn wdg MOJEJ oceny

Na przykład ja jestem niemiła, niesympatyczna i zarozumiała.
To fakt.