Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, część XI

[Iza0808]

Napisane przez kamila_509

Nie no wez!
Jak mogę mówić, że źle skoro tak na prawdę nic mnie nie boli, chodzić mogę i tak dalej
Az taka maruda nie jestem
A energii zbytnio nigdy nie miałam

Mnie w zasadzie tez nic nie boli, ale ja się już psychicznie źle czuje. Męczy mnie ta ociezalosc, ograniczenia fizyczne, taka piękna pogoda a ja w domu bo ten upał mnie rozwala i puchne i będę marudzić 😠 i jestem gruba 😢😢😢😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez Iza0808

Mnie w zasadzie tez nic nie boli, ale ja się już psychicznie źle się czuje. Męczy mnie ta ociezalosc, ograniczenia fizyczne, taka piękna pogoda a ja w domu bo ten upał mnie rozwala i puchne i będę marudzić 😠

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to z domu wychodzę tylko na zakupy :/
Jak chwilę więcej pochodzę to brzuch się spina, nogi puchną jak balony, ręce... słabo mi się robi.

Ale mogło być gorzej...
Szkoda mi T bo przeze mnie nigdzie nie wychodzimy, lato zmarnowane na moje narzekania na upał...

[olutka]

Napisane przez kamila_509

Olutka oddaj mi chociaż 30% Twojej energii ! Błagam!

Korciło mnie poleżenie na kanapie przed tv zamiast spaceru ale
- wiem że jak zalegnę to będzie mi tak dobrze, że jeszcze trudniej będzie się ruszyć
- wczoraj wieczorem nie mogłam zasnąć jak mnie spuchnięte stópki i kostki bolały a fizjoterapeutka na bóle zaleca ruch
- jak myślę jakim wysiłkiem fizycznym jest poród to chcę dbać chociaż o śladowe resztki kondycji i dlatego co dzień staram się choć trochę ruchu sobie zapewnić a łatwiej mi rano póki to gorąco jest jeszcze znośne

Ja za to nie myję okien (choć ciągle mam nadzieję, że to jeszcze zrobię), nie kończę urządzania pokoiku bo mi jeszcze ileś rzeczy nie przyszło i nie ogarniam wielu innych domowych prac

Napisane przez Dreamer9o

Cześć dziewczyny
Przyznaję się wszem i wobec że nie mam pojęcia co się tutaj dzieje ostatnio! Moja kruszyna zajmuje mi tyle czasu w zasadzie nie tyle ona, co jeszcze regeneracja, odsypiałam trochę poród i już w 5 dobie czuję że żyje Brzucha nie mam prawie wcale... To jest niesamowite, już w 3 dni po porodzie jestem niemalże płaska No ale cyce jak donice.... Walczymy z nawałem pokarmu

Widziałam żę KULKA i ELFKA urodziły ! Ogromne gratulacje kobietki !!!!! Duuużo zdrowia dla Was i Waszych maluszków

Jak samopoczucia lipcóweczek w dwupakach?

Iza0808 - ja szybko dochodzę do siebie. Problem był w szpitalu z siadaniem, ale to dlatego że byłam nacinana i czułam jeszcze te szwy zewnętrzne. Teraz jest o niebo lepiej, jedyne co mnie boli to piersi od nadmiaru pokarmu Opuchlizna zeszła u mnie już w szpitalu. Tż mówi, że jak na mnie patrzy to nie może uwierzyć, że po porodzie naturalnym tak szybko wracam do formy. Ale z pewnością potrzeba jeszcze trochę czasu żeby wrócić do pełni sił. Myślę, że to też sparwa indywidualna. Zależy od tego czy to będzie poród SN czy CC no i jak przebiega. Na sali miałam koleżankę po CC i cierpiała strasznie, w pierwszej dobie po porodzie w nocy zajmowałam się jej dzieckiem i swoim. Cały pobyt była na środkach przeciwbólowych, pomagałam jej na ile mogłam. Ale wszystko jest do przeżycia

Ale optymistyczny post!!
Super

Wiesz co się robi przy nawale czy podesłać zebrane rady?



Wczoraj przeglądałam fotki w tefonie i to z jakim szokiem patrzyłam na siebie bez brzucha aż mnie samą zaskoczyło!! Jakie to będzie cudowne znów za jakiś czas tak żyć

[Dreamer9o]

kamila_509 nic nie jest zmarnowane Jak okruszek pojawi się na świecie zobaczysz dla kogo było warto się przemęczyć. Od razu zapomnisz o tym że pod koniec bywało ciężko
Poza tym, kochane to już LIPIEC zaraz wszystkie będziecie tulić swoje maleństwa i przenosimy się na odchowalnie

[kamila_509]

Napisane przez Dreamer9o

kamila_509 nic nie jest zmarnowane Jak okruszek pojawi się na świecie zobaczysz dla kogo było warto się przemęczyć. Od razu zapomnisz o tym że pod koniec bywało ciężko
Poza tym, kochane to już LIPIEC zaraz wszystkie będziecie tulić swoje maleństwa i przenosimy się na odchowalnie

Ja to mam mieszane uczucia czy to była dobra decyzja żeby zostać mama. Przecież ja jeszcze dziecko jestem :P
Nigdy nie musiałam być odpowiedzialna
No i ja nie chcę rodzić !!! :P

[Dreamer9o]

Olutka, ja narazie odciągam laktatorem kiedy czuję że już nie daje rady i są bardzo nabrzmiałe. Ściągam tylko do uczucia ulgi, potem je masuję jak wyczuwam gdzieś gródki. W nocy z desperacji wpadłam na pomysł żeby nie czekać aż się mała obudzi tylko karmić na śpiocha i się udało, Zosia złapała cyca i ulżyła matce
Wieczorem robiłam też okład zimny na biust, a dzisiaj w planach kapusta. Ale już jest dużooooo lepiej.
Masz jeszcze jakieś sparwdzone metody? Bo chętnie poczytam i w razie kryzysu wypróbuję Będę bardzo wdzięczna za wskazówki.

[Wesola_Ania]

Napisane przez Dreamer9o

Olutka, ja narazie odciągam laktatorem kiedy czuję że już nie daje rady i są bardzo nabrzmiałe. Ściągam tylko do uczucia ulgi, potem je masuję jak wyczuwam gdzieś gródki. W nocy z desperacji wpadłam na pomysł żeby nie czekać aż się mała obudzi tylko karmić na śpiocha i się udało, Zosia złapała cyca i ulżyła matce
Wieczorem robiłam też okład zimny na biust, a dzisiaj w planach kapusta. Ale już jest dużooooo lepiej.
Masz jeszcze jakieś sparwdzone metody? Bo chętnie poczytam i w razie kryzysu wypróbuję Będę bardzo wdzięczna za wskazówki.

Też miałam zastój w szpitalu i faktycznie najlepiej odciagal mleko Dzidzius,więc przystawialam go częściej do chcą powiedzmy co 2,5-2godz.po kapuście przed karmieniem umyj dokładnie pierś,by zapach nie przeszkadzał.aa i okłady z kapusty nakladalam z ominieciem brodawki i sutka,tak mi doradca laktacyjny poradził

Ja w ciąży nie puchlam,dopiero na 3 dzień po porodzie nogi w kostkach miałam jak banie,byłam to konsultować o ponoć w połogu może się to zdarzac.

Ja już prawie nie mam brzucha,schudłam 7 kg i czuje się jakby pusta w środku.w końcu na plecach i brzuchu mogę spac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Zle mi się napisało przystawiala co 1.5~2godz,a teraz jemy co 2,5~3godz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Dzojsticzek też odbicie/ulewanie zabiera mi sen z powiek.Ale już powoli uczę się,i teraz wyżej go kładę na ramieniu i nawet dziś nie ulał tylko głośno beknal.no i czkawka masakra,Twój też ma tak często?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BlueSky14]

Napisane przez wuncek

Ja cały czas prowadzę... Mam się bać?

Ja też jeszcze jeżdżenia autem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yousthyna]

Dzięki dziewczyny

Czekam niecierpliwie na maleństwo, chociaż wczoraj popłakałam się jak sobie pomyslałam jak będę tęsknić za "wężem" - budyń level master
Spaceruje dużo, ale raczej po oddziale,bo co chwile cos - a to KTG/usg/ciśnienie/liczenie ruchów/sprawdzanie tętna małego/itp. Obok szpitala nie ma terenów "w cieniu" - wszystko odsłonięte, wiec jak ostatnio wyrwałam sie na spacer to wróciłam spuchnięta i upocona. Jedzenie znośne, ale wszystko smakuje tak samo, wiec po 10 dniach mam trochę dość. Ale domowych obiadków nie ma kto dostarczyć, wiec "jak sie nie ma co sie lubi to wie lubi co sie ma" i trudno.

KATARINA - szkoda, ze nic sie nie rozkręciło, ale lepiej czekać w domku niż na oddziale

[BlueSky14]

Napisane przez kattoo

Mi sie czesto mroczki przed oczami robia. Widze tak jakby brokat fruwal w powietrzu. :/

Wy macie chlopow to z wami pojada a ja kwitne

Tez mi sie tak dzieję. Od czego to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Ja autem jeżdżę ale jak nie muszę to się nie pcham. Do lekarza już bym nie chciała jechać znowu te półtora godziny :/

[olutka]

Dreamer, mam taką ściągę:
ImageUploadedByWizaz Forum1467443853.707953.jpg

I też wiele razy słyszałam to o czym pisze Wesoła Ania, czyli kapusta z wycięciem na brodawki. Liść kapusty przed zmrożeniem należy lekko rozbić bo podobno to ten sok ma super właściwości.

[olutka]

Wróciłam właśnie i szlag mnie trafia bo na spacerze pocięły mnie takie robaki, których ani nazwać ani opisać nie potrafię :/ takie szaro-grafitowe latające potwory... Mam bąble i mega swędzi ;(

[alloffkowa]

Ja dziś liczę na lepszy humor. Jedziemy nad morze porobić jakieś fotki na pamiątkę a potem z teściami idziemy na kolacje bo mają 40 rocznice ślubu. Dla dobrego jedzenia jestem nawet w stanie znieść teściową 😂

[kamila_509]

Napisane przez olutka

Wróciłam właśnie i szlag mnie trafia bo na spacerze pocięły mnie takie robaki, których ani nazwać ani opisać nie potrafię :/ takie szaro-grafitowe latające potwory... Mam bąble i mega swędzi ;(

Nie wiem co to ale współczuję :/ mnie komary zjadły żywcem

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez alloffkowa

Ja dziś liczę na lepszy humor. Jedziemy nad morze porobić jakieś fotki na pamiątkę a potem z teściami idziemy na kolacje bo mają 40 rocznice ślubu. Dla dobrego jedzenia jestem nawet w stanie znieść teściową 😂

Weź mnie ze sobą... będę grzeczna !!!!

[mamaNiny]

Cześć, witam się w dwupaku. szykuję się na ktg, potem pędzimy na fontanny i na basen. Jakby co dam Wam znać. Nie spekulujcie ;-)

Miłego dnia!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[MuniaMusia]

Olutka, Ty nie lepsza :P Też robociejesz

Współczuje Yousthyna szpitala, też tego nei cierpie a przeleżałam w ciąży też sporo. Strata czasu w moim przypadku.

A mnie w nocy taki skurcz łydki złapał i trwał chyba z pół godziny! Myślałam, że odlece bo aż mi słabo było

[olutka]

Napisane przez alloffkowa

Ja dziś liczę na lepszy humor. Jedziemy nad morze porobić jakieś fotki na pamiątkę a potem z teściami idziemy na kolacje bo mają 40 rocznice ślubu. Dla dobrego jedzenia jestem nawet w stanie znieść teściową

Morze... Plaża... Piasek... Gofry...
Ehhhh, marzenia

Baw się dobrze!

Napisane przez mamaNiny

Cześć, witam się w dwupaku. szykuję się na ktg, potem pędzimy na fontanny i na basen. Jakby co dam Wam znać. Nie spekulujcie ;-)

Miłego dnia!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Kciuki za dobry zapis i wcześniej brak kolejek!

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez MuniaMusia

Olutka, Ty nie lepsza :P Też robociejesz

Współczuje Yousthyna szpitala, też tego nei cierpie a przeleżałam w ciąży też sporo. Strata czasu w moim przypadku.

A mnie w nocy taki skurcz złapał i trwał chyba z pół godziny! Myślałam, że odlece bo aż mi słabo było

Daleko mi do Ciebie

Trochę przerażający ten skurcz :/ ale wszystko puściło w 100%??


Muszę pamiętać zanieść do auta matę do ćeiczeń do zabrania na porodówce, żebym ćwiczyć z piłką mogła też na leżąco... Ale oczywiście nie mam weny, żeby teraz wejść na górę po matę i od razu wrzucić do auta :/

[BlueSky14]

Napisane przez nutik

Podbijam pytanie! Też chciałabym wiedzieć, czy szybko po porodzie jest ulga w poruszaniu się i ogólnym funkcjonowaniu. Jak długo brzuch schodzi do powiedzmy, połowy wielkości z ciąży?

Wg mnie szybko. Od razu ns drugi dzień sie czułam jak przed ciążą.tylko wiadomo brzuch, przy chrzcie wyglądalam już dobrze 6 tygodni po porodzie to było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kattoo]

Witam sie w dwupaku bez mocy. Ale jest lepiej niz wczoraj, zdecydowanie! Za to nie spalam za dobrze, ciagle sie budzilam i nie bylo mi wygodnie :/


Nutik ja takie dystanse 2km to jezdze bo sklepy mam tak daleko. Ale np do miasta 15 czy 20km juz nie pojade bo sie boje ze zemdleje przez ten "brokat". Wydaje mi sie ze to efekt uciskania tej slynnej zyly glownej ktora gdzies tam pod dzieckiem jest...

Napisane przez Iza0808

O to to to! Z ust mi to wyjelas! Tak się właśnie czujemy! Gowniano od samego rana i od kilku ładnych dni juz. Niech to dziecko w końcu przyjdzie na ten świat!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mozemy sobie pospiewac "Mam tak samo jak Ty..." tyle ze ja jeszcze mam 2 latka na stanie. Tez masz wrazenie ze im dluzej w ciazy tym frustracja wieksza? Tez sie czuje jak niepelnosprawna, jak mam sie po cos schylic to mam swieczki w oczach...

Napisane przez Dreamer9o

Olutka, ja narazie odciągam laktatorem kiedy czuję że już nie daje rady i są bardzo nabrzmiałe. Ściągam tylko do uczucia ulgi, potem je masuję jak wyczuwam gdzieś gródki. W nocy z desperacji wpadłam na pomysł żeby nie czekać aż się mała obudzi tylko karmić na śpiocha i się udało, Zosia złapała cyca i ulżyła matce
Wieczorem robiłam też okład zimny na biust, a dzisiaj w planach kapusta. Ale już jest dużooooo lepiej.
Masz jeszcze jakieś sparwdzone metody? Bo chętnie poczytam i w razie kryzysu wypróbuję Będę bardzo wdzięczna za wskazówki.

Kp na zadanie to nie tylko zadanie dziecka ale i mamy Zamiast sciagac laktatorem mozesz po prostu przystawic mala do uczucia ulgi. A Zosia zawsze troszke podpije i lepiej przybieze

[aglo_mammy]

Hej kobiety
Ja od rana namawiam Wiktora na ewakuację z brzucha. Mówię mu że go przytule i jeść dam. A on tylko kopy. Faceci...


Z tego co widzę to sytuacja na forum taka że mamusie zaczynają powoli ogarniać, maluszki przybierać a ciężarówki teraz mają kryzys i narzekają 😁😢

Katarina - szkoda że niewyszło.

Yousthyna - trzymaj się tam i pisz nam tu. My tu wysłuchujemy wszystkiego 😘


Zazdraszczam wyjazdów. Mój tż jak wraca to ma tyle do zrobienia w domu że trzy weekendy by mu brakły. Także u nas dziś sprzątanie, ogarnięcie działki i takie tam...

[BlueSky14]

Napisane przez Dreamer9o

Olutka, ja narazie odciągam laktatorem kiedy czuję że już nie daje rady i są bardzo nabrzmiałe. Ściągam tylko do uczucia ulgi, potem je masuję jak wyczuwam gdzieś gródki. W nocy z desperacji wpadłam na pomysł żeby nie czekać aż się mała obudzi tylko karmić na śpiocha i się udało, Zosia złapała cyca i ulżyła matce
Wieczorem robiłam też okład zimny na biust, a dzisiaj w planach kapusta. Ale już jest dużooooo lepiej.
Masz jeszcze jakieś sparwdzone metody? Bo chętnie poczytam i w razie kryzysu wypróbuję Będę bardzo wdzięczna za wskazówki.

Prysznic ciepły i ponaciskaj tam gdzie czujesz grudki. Ładnie zejdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Mnie T namawia ba zakupy dziś. Waruuuuuum?
Znowu zobaczę milion rzeczy które chce a mnie nie stać ! :P

Muszę wywołać zdjęcia. Hmmm. Gdzie ja mam pena? Dobre pytanie. A gdzie jest moja torebka?

Zjadłam z 20 czereśni i jestem pełna
Od kiedy można bujac się na pilce ? 38 tydzień ? Ma to już jakiś sens?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Aaa. Wczoraj kupiłam kocyk w miarę cienki więc nie muszę zamawiać z neta :P

[BlueSky14]

Wstałam o 5;40 i chce mi się spać. Ale kuzyn nam kończy łazienkę i we wtorek będę już miała kibelek. Szybę odbieramy e czwartek. No i mąż musi przysprincic bo 13 meble wjeżdżaja na chatę. Myślicie ze zdążymy do 24?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kattoo]

Ypusthyna wspolczuje tego lezenia, ale dla bezpieczenstea dziecka lepiej sie poswiecic. Moze juz niedlugo beda wywolywac zeby Xie juz nie meczyc?

Katerina szkoda ze nie podzialalo... ale az dziwne ze wywoluja przed tp? Gdzie to takie cuda?

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Kamila ja jeszcze musze sobie zamowic przescieradla do wozka do tego nowego materacyka i mysle co jeszcze...

[kamila_509]

Napisane przez BlueSky14

Wstałam o 5;40 i chce mi się spać. Ale kuzyn nam kończy łazienkę i we wtorek będę już miała kibelek. Szybę odbieramy e czwartek. No i mąż musi przysprincic bo 13 meble wjeżdżaja na chatę. Myślicie ze zdążymy do 24?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dacie radę!

Napisane przez kattoo

Ypusthyna wspolczuje tego lezenia, ale dla bezpieczenstea dziecka lepiej sie poswiecic. Moze juz niedlugo beda wywolywac zeby Xie juz nie meczyc?

Katerina szkoda ze nie podzialalo... ale az dziwne ze wywoluja przed tp? Gdzie to takie cuda?

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Kamila ja jeszcze musze sobie zamowic przescieradla do wozka do tego nowego materacyka i mysle co jeszcze...

Ja mam jedno przescieradelko do wózka i jedna taka wkładkę minky-bawełna.
Chyba nie będę zamawiać specjalnie do wózka. W razie czego podłoże pieluszke a później kocyk. Źle myślę?

[BlueSky14]

Napisane przez kattoo

Ypusthyna wspolczuje tego lezenia, ale dla bezpieczenstea dziecka lepiej sie poswiecic. Moze juz niedlugo beda wywolywac zeby Xie juz nie meczyc?

Katerina szkoda ze nie podzialalo... ale az dziwne ze wywoluja przed tp? Gdzie to takie cuda?

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Kamila ja jeszcze musze sobie zamowic przescieradla do wozka do tego nowego materacyka i mysle co jeszcze...

Ja jeszcze pieluchy tetry materac przewijak i myślę nad rozkiem, ale bedzie goraco

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kattoo]

Napisane przez kamila_509

Dacie radę!







Ja mam jedno przescieradelko do wózka i jedna taka wkładkę minky-bawełna.
Chyba nie będę zamawiać specjalnie do wózka. W razie czego podłoże pieluszke a później kocyk. Źle myślę?

Ja sobie zamowie ze 2-3 bo to ten sam rozmiar co na przewijak wiec sie przyda. Ja mam ta cerate z gory juz popekana to musze to czyms zakryc

[kamila_509]

Hmmm. Teraz to i tak nie zdąży dojść a po za tym trochę puste konto.

Będę myśleć jak już trzeba będzie :P

[olutka]

Napisane przez BlueSky14

Wstałam o 5;40 i chce mi się spać. Ale kuzyn nam kończy łazienkę i we wtorek będę już miała kibelek. Szybę odbieramy e czwartek. No i mąż musi przysprincic bo 13 meble wjeżdżaja na chatę. Myślicie ze zdążymy do 24?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdążycie!!
Tylko nikomu nic nie można odpuszczać. Nawet za 30 min spóźnienia stawiać do pionu to wszystko będzie skończone na cacy przed czasem