Gdzie się podziały wizażanki??

[201607121223]

To chyba normalne, że się pytasz o źródło informacji, przecież wszystko można wymyślić sobie z tyłka i opowiadać jako prawdę.

[201607111028]

Bądźmy poważni

[201607121223]

I wierzmy ślepo we wszystko?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Grn

Po banie dla Imperialisty przyszło parę nowych trolli, część ma bana, a część nadal trolluje w wątkach głównie o Brexit teraz.

A mnie się wydawało, że I. wrócił

[201607110952]

Napisane przez blue3

Mniej więcej tak, źródło, link, źródło, źródło, źródło.

wieloryby

nie no, to było za proste :P po stylu pisania łatwo było poznać

[201607040950]

Offtop, przepraszam.

Napisane przez Szybkobiegacz

Dyskutantki drogie... Nie wypowiadam się, gdy nie mam nic do powiedzenia, rozmowa jest nie na temat, który mnie interesuje albo gdy nie widzę sensu rozpętywania awantury. Ale tutaj zrobię wyjątek.

Sądząc po twoich wypowiedziach tutaj warto byłoby, gdybyś się powstrzymał również kiedy masz coś do powiedzenia.

Napisane przez Szybkobiegacz

Nie mam zdania w tej konkretnej kwestii, bo jej nie znam, dlatego się nie wypowiadam.

Nie masz zdania, ale stanowisko zająłeś. Twierdząc, że próba powstrzymania kogoś przed wydawaniem sądów nad osobą w żałobie jest narzucaniem zdania i wymaga uzasadnienia.

Napisane przez Szybkobiegacz

ALE - nie podoba mi się i cały czas to widzę, obrażanie innych użytkowników forum.

Przypomnijmy choćby wpis w wątku na zupełnie inny temat z podkreślaniem, jakie to te baby głu... znaczy nierozsądne siedzą na wątku o kleszczach, bo nadal rozważały szczepienie przeciw odkleszczowemu zapaleniu mózgu i bały się boreliozy mimo, że mądry wizażanek napisał im, że tam gdzie biega kleszczy nie ma.
Co z tym światem...

Napisane przez Szybkobiegacz

To mnie mocno zniechęca do wracania tutaj. I niestety coś jest w tym, o czym pisała beautyq. Jest grupa osób, która najwyraźniej ma prawo obrażać innych, traktować z góry, z paternalizmem.

I do tej grupy zaliczasz się m.in. ty, bo nie zostałeś upomniany ani za obrażanie tych użytkowniczek, ani za wywlekanie spraw kompletnie niezwiązanych z tematem wątku.

Napisane przez Szybkobiegacz

To pisanie o Grażynach, Matkach Polkach, Typowych Użytkowniczkach Wizażu - to są epitety podane w białych rękawiczkach, sączenie jadu. P co Wam to? Nie możecie rozmawiać kulturalnie?

Zbawiaj baby plotkujące na plotkowym. Jak one śmiom plotkować?! Niech sie ogarno.

Napisane przez Szybkobiegacz

Carolina662 - jakim prawem nazywasz mnie cwaniakiem i w ogóle sugerujesz cokolwiek, co mnie dotyczy? Przecież mnie nie znasz, a ja w swoich postach staram się nie obrażać innych. Skąd więc twoje słowa? Jesteś to w stanie sensownie wytłumaczyć? Apelujesz o nieocenianie i jednocześnie oceniasz mnie bez żadnych podstaw - o co Ci chodzi?

Carolina jest kulturalną osobą i użyła umiarkowanie kulturalnego słowa. W internecie to możesz sobie udawać, że nie jesteś rudy a nie to, jakim jesteś człowiekiem.
Apelowała o nie ocenianie zachowania osoby w żałobie. Nie o nie ocenianie idiotycznych wypowiedzi.

Napisane przez Szybkobiegacz

I teraz, co mi mocno przeszkadza. Jest parę użytkowniczek, które poza tym, co napisałem wyżej, czyli pacyfikowaniu i traktowaniu innych z góry, pojawiają się w każdym wątku. Nie chcę sypać nickami, żeby nie było Wam przykro, ale niech każda spojrzy na siebie. Nie macie w sobie jakiejś samokrytyki, wstydu? Musicie w każdym, dosłownie w każdym temacie wciskać swoje wypowiedzi, często nie na temat - tak jak tutaj? I nagle fajny wątek zostaje kompletnie rozwalony. Dochodzi do tego, że gdy widzę pewne nicki, w ogóle nie czytam wątku, bo mi się robi niedobrze. Nie pomaga blokowanie, bo pojawiają się cytaty i sama informacja o tym, kto się wypowiadał.

A to muszę przyznać, że odwzajemniam twoje emocje w pełni.
Kleszcze, kleszcze. Kwitnij hipokryto.

Napisane przez Szybkobiegacz

Sam wypowiadam się równocześnie jedynie w 3-5 interesujących mnie wątkach i naprawdę ciężko mi zrozumieć kogoś, kto pojawia się praktycznie wszędzie i praktycznie wszędzie poucza, poprawia, wyszydza, ocenia i próbuje narzucać własną wizję świata. Po co Wam to? Macie jakąś misję?

A to nie ty przypadkiem jakiś czas temu niepytany tłumaczyłeś mi w kilkunastu postach jakie kryteria powinnam zmienić szukając chłopa, żeby było stosowniej i bardziej przyzwoicie, bo to niesprawiedliwe wobec mężczyzn, że lecę wyłącznie na tych, którzy są dla mnie idealni, bo spełniają wszystkie wymagania? Bo powinnam dać szansę też tym, którzy mi się nie podobają, żeby być fair wobec ludzkości?

Pytanie jest retoryczne. To byłeś ty. Po co ci to było? Miałeś jakąś misję? Nie bacząc na to, że już chłopa miałam i zadowolona byłam poświęciłeś swój czas i energię na tłumaczenie, że robiłam to niewłaściwie.
Zakładam, że nie masz nic przeciwko przywołaniu tego, skoro nie miałeś nic przeciwko nabijaniu się z wizażanek od kleszczy i wpadania w mentorski ton tutaj.

Napisane przez Szybkobiegacz

Z mojego punktu widzenia jest to straszliwie uciążliwe. Ten wątek był wolny do tej pory od takich wycieczek, teraz został kompletnie rozbity. Jeśli mowa o trollach - to właśnie to jest dla mnie klasyka trollowania: udzielanie się praktycznie w każdym wątku i rozwalanie go swoimi licznymi, długimi i często niezwiązanymi z tematem wpisami.

Napisał. W jednym z dwóch długich postów, niezwiązanych z tematem.

Napisane przez Szybkobiegacz

Zakonna, odniosę się do twoich słów, skoro zostałem już wywołany w dyskusji. Lubię twoje rozsądne wypowiedzi, ale nie jestem pewien, czy na pewno masz tu rację. Nie znam tematu, więc trudno mi powiedzieć coś merytorycznego na temat użytkowniczki, o której rozmawiano. ALE - jak najbardziej ludzie mają prawo oceniać zachowanie innych. Na tym polega połowa życia w społeczeństwie. Nawet prawo to jest ocena zachowania innych i kodyfikowanie, które jest właściwe, a które niepożądane.

Zabawne, że wspominasz o prawie.

Napisane przez Szybkobiegacz

Nie mam więc zdania w tej kwestii, ale nie zgadzam się z tym, co sugerujesz: że nikt nie może oceniać zachowania innych. Owszem, może. Jeśli zrobi to zbyt pochopnie lub na podstawie błahych przesłanek, może to być uznane za nieeleganckie. Jakich - to zależy od kręgu kulturowego. Ale proszę Cię, 3/4 ludzkich rozmów to jest ocena postawy czy zachowania innych - czy to znajomych czy polityków albo sportowców.

Połowa twojego życia to ocenianie ludzi. Postulujesz prawo do oceniania ludzkich zachowań w tak skrajnych i tragicznych momentach, które z moralnego punktu widzenia ocenie postronnych podlegać nie powinny, ale jednocześnie - apage satanas! - masz poważny problem z tym, że ta ocena również została oceniona.

To nie jest kwestia kultury. Jeśli ktoś - tak jak np. ty - nie ma ani grama empatii, przyzwoitości i zrozumienia dla ludzkich uczuć, to wbij sobie do łba, że człowiek po utracie bliskiej osoby jest w szoku, cierpi, nie wie co robi, nie radzi sobie z tym, być może jest na skraju załamania nerwowego lub pod wpływem leków uspokajających.
Jeśli przyzwoitość nie jest tym, co dość perswazyjnie skłoniłoby cię do stulenia mordy w takich sytuacjach, to niech zrobi to prawo. Bo były takie przypadki, w których osoba uraczona takimi "opiniami" targnęła się na życie, z sukcesem. Bo stado bezmózgich bydląt czuło potrzebę ocenienia czy prezentowana przez niego rozpacz jest adekwatna i podszeptywali to za plecami lub wypisywali w internecie.
Miej świadomość, miłośniku dyskusji, że jak będziesz się opiniami tego typu, takiej klasy i w takim kontekście dzielił i jeśli dojdzie do tragedii, to będziesz miał krew na rękach. Jeśli zostaną dowody tej twojej opiniotwórczej działalności na którą poświęcasz połowę życia i jeśli te dowody zostaną połączone z tragedią, do której doszło pod ich wpływem, to zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności, a nieumiejętność przewidywania konsekwencji swoich czynów i brak empatii nie będą okolicznościami łagodzącymi.

Chociaż... w sumie... spróbuj. Wydrukuj sobie tamtego posta i pokaż, że nie widzisz różnicy pomiędzy ocenianiem postawy polityka czy sportowca, a ocenianiem jakości widocznej dla postronnego oka ilości bólu po utracie kochanej osoby.
Bodajże Strasburger ostatnio cytował, jakie to urocze opinie ludzie mu serwowali po śmierci żony. M.in. właśnie takie - że gdyby ją kochał, to nigdy by się nie pozbierał po tej stracie, a wygląda na to, że sobie normalnie żyje.

Jeśli uważasz, że masz "prawo" do serwowania komukolwiek takich opinii, KOMUKOLWIEK, to konsekwentnie powinieneś odebrać sobie prawo do zniesmaczenia, oburzenia czy pokrzywdzenia tym, że ktoś wyrazi opinię, w której porówna ciebie i twoją postawę do ekskrementu.

Napisane przez Szybkobiegacz

Być może Cię źle zrozumiałem. Dla mnie dyskusja powyżej powinna wyglądać tak: jedna osoba twierdzi, że nie można oceniać czyjejś żałoby po tym, czy dokonuje wpisów na forum czy nie. OK, to ma sens. Druga natomiast odpowiada, że ocena była nie tylko na podstawie tej jednej sprawy. I koniec. Żadnych epitetów, roztrząsania tego. Przyjmijcie, że różnicie się w ocenie i kulturalnie rozejdźcie. Nie ma sensu eskalowanie konfliktu.

Jedna osoba ma ochotę zrobić coś, co zrani i skrzywdzi drugą.
Próby powstrzymania jej, tłumaczenie, że nie powinna tak robić - karygodne narzucanie swojego zdania, wymagające odpowiednich uzasadnień.
Robienie tego - normalna sprawa, podstawa twojej egzystencji, bo odliczywszy osiem godzin na sen zostaje tylko cztery na jakieś aktywności niezwiązane z ocenianiem ludzi.

Jak ta złota porada od Szybkobiegacza będzie się sprawdzać w życiu?
Ktoś się dowiaduje o planach pobicia, napadu, kradzieży czy innego świństwa. Nie próbuje powstrzymywać - nie! Nie dzwoni na policję, nie ocenia. Pamięta o tym, że ludzie różnią się w ocenie, pamięta, że ludzie mają różne podejścia, różne motywacje. Kulturalnie dyskutuje o tym, czy warto bić, napadać, kraść etc. Zaznacza, że sam, to się z tym zasadniczo nie zgadza i raczej by tego nie robił, ale kulturalnie odchodzi. Nie roztrząsa tego bez sensu.

Są sprawy ważne i ważniejsze. To, co tu serwujesz miałoby sens, gdyby dyskusja dotyczyła preferowanego sosu do frytek, nie stwierdzania, że ktoś po śmierci dziecka nie cierpi bo tego po nim nie widać i nie oszalał tak, jak ktoś to sobie wyobraża, że miałoby miejsce w jego przypadku.

[zakonna]

Adeera. Po co? Przecież się nie przebijesz przez ten mur.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[201607040950]

Napisane przez zakonna

Adeera. Po co? Przecież się nie przebijesz przez ten mur.

Z rozpędu.

[zakonna]

Adeera. Póki jeszcze tu jesteś. Mogę PW? Potrzebuje rozsądnej rady.

[Mijanou]

A ja tak nieśmiało proszę, żeby zaprzestać już niepotrzebnej wymiany zdań, która ani z dyskusją, ani z logiką a nawet z tematem wątku nie ma nic wspólnego. Dziwnie zaczyna się robić i niemiło. Jest upał, wszyscy jesteśmy rozdrażnieni.

Jak zawsze mawia mój kolega: "Słóweczko mniej a buźka cała"

[Kocurasek]

Za co adeedra ma bana?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[khloe]

Napisane przez Kocurasek

Za co adeedra ma bana?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zapewne za chamskie odzywki.

wysłano z końca świata...

[201607111028]

Ale ona ma bana, czy sobie tak napisała? :P

[201607111003]

Tak sobie napisała, przecież kolor.

[Kocurasek]

Faktycznie, pomarańczowa nie jest (w przeglądarce podpatrzyłam ), wcześniej patrzyłam z apki, w której wyglądało to na prawdziwego bana. Sorki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201607111028]

Napisane przez Elion

Tak sobie napisała, przecież kolor.

Na apce siedzę cały czas, nie widzę xD

[201607111003]

Ja i to moje zacofanie technologiczne, aj.
ale z małego przeszpiegu wynika że wczoraj w nocy stanęła w kolejce po usunięcie konta.

[201607111028]

I teraz będzie dyskusja, komu szkoda, a komu nie? :P Nie zdziwiłabym się

[201712071518]

Napisane przez carolina662

I teraz będzie dyskusja, komu szkoda, a komu nie? Nie zdziwiłabym się

Nie.
Bedzie zgadywanie pod jakim nickiem wrocila.

[Rena]

Napisane przez blue3

Zaleszczotek?

Mi sie wydaje, ze Zaleszczotek byl juz czyims powrotem.

[201609140906]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;62401076]Ja też mam problem z zapamiętywaniem nicków, kojarzę kilka. Użytkowniczki rozpoznaję bardziej po awatarach. Gorzej jeśli zmienią [/QUOTE]

Napisane przez SweetHusky

Zawsze tak mam gdy w końcu zmienię avatar A te tu chcą bym pamiętała kogo cytowałam. I może jeszcze mam zacytować co tam było napisane?

Zupełnie tak, jak fbeivig6weavgqyliard użytkowników forów, ale mieć w podpisie cytat z posta danej osoby, napisać minimum kilkadziesiąt wiadomości w czasie, kiedy pod każdą z nich znajduje się ów podpis to już - przyznam - ekstremum

Napisane przez Bananalama

mnie brakuje zdziwka i ludzi, którzy się tam udzielali. Nie dlatego, żebym nie miała z nimi kontaktu, tylko to nie jest już to samo forum. Nie udzielam się często, bo po prostu to już nie jest to. Nawet trolle nie są już zabawne, tylko jakieś pięciopiwne pseudopatriotyczne mizoginy.
Gdyby nie Aer, Demi93, Stupid, Winter, Liselotta, Loloo i kilka innych fajnych użytkowniczek, też bym się wymeldowała.
Bardzo mi brakuje postów drabiny, która nakręcała dyskusję jak mało kto, mądrych postów Judith i przewspaniałego humoru Harley.

Dokładnie tak.

Napisane przez carolina662

Ale ona ma bana, czy sobie tak napisała? :P

To dla mnie zaskoczenie, byłam przekonana, że jedynie ja mam uprawnienia do przyznania autobana. Tak przynajmniej było przez ostatnie pół roku - a tu proszę. Wizaż upada, mówiłam.

[I am Rock]

Napisane przez Rena

Mi sie wydaje, ze Zaleszczotek byl juz czyims powrotem.

Takiejsobiejednej?

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Borze zielony, poczułam tu zapach zdziwka xD Co to za nowa moda na usuwanie kont i tworzenie nowych? Chyba mnie coś ominęło.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

A czemu aeedra usunęła konto? Wie ktoś?

[zakonna]

Bo generalnie się syf robi na forum. wiele osób jest zniesmaczonych i usuwa konta

[liselotta]

Aniołek ma to w dupsku, bo ani tutaj ani na wątku o żenujących wizazowych "artykułach" ani słowem nie piśnie. Natomiast jak trzeba się przymilić by wizazanki odwalily za "redakcję" czarną robotę to nagle wyrasta jak spod ziemi. Magia, panie!

[winter76]

Forum się stacza Ja bywam w sumie już tylko na perfumach, tutaj tylko przelotem zaglądam Na szczęście kontakt z usuniętym zdziwkiem jest i wystarczy

[blue3]

Neverending story... Forum się stacza i kto dlaczego został

[201609140906]

Zawsze można porozmawiać o analizie kryteriów tożsamości jednostek systematyki.

[I am Rock]

Albo dlaczego kura pije a nie sika