Jesienne Mamy 2007

[Patrilla]

Lea czytam o szczepieniu Oliwiera Polcia koszmarnie zniosła szczepienie nr 3, ale dopiero w nocy sie zaczeła jazda - polecam podawać nie wahać sie w takim wypadku vibrucol - działa cuda

Miłego dnia jesienne mamy - byle do wiosny

[poissonivy]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6263687]
Noc minela bezproblemowo czyli 9 godzin snu bez przerwy [/quote]
No tak niektórzy nie mają tyle szczęścia... Mój pseudonoworodek obudził się z wrzaskiem o 2:50 żądając cyca
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6263687] Co sadzicie o tym kojcu http://www.allegro.pl/item294008720_...moskitier.html, chce taki kupic, zeby maly mial gdzie spac u babci , jakos nie usmiecha mi sie spac z nim w lozku a, ze w Polsce bedziemy kilka razy w roku tylko, moze uzbiera sie z tego 2 miesiace, to nie chce wydawac duzo na kojec, wole te pieniadze przeznaczyc na jakies fajne zabawki [/quote]
Jest to kopia Graco, wszystko identyczne, tylko ceną się różnią i nazwą.

Ja mam dwa łóżeczka turystyczne Graco, każde z dziadków chciało mieć swoje. Ja generalnie jestem zadowolona, tylko materac jest za twardy. Trzeba dokupić zwykły piankowy za parę złotych i wtedy jest ok.
--------------------------------

Skarpetki jak przypuszczałam nocy na stopach Oli nie przeżyły, obudziła się bosa, a do tego prawie naga, bo wymyśliła sobie zdjąć kaftanik.

Teraz leży na macie już 20min. (dodam, że to chyba rekord), a tylko dlatego tak długo wytrzymuje, bo znalazła mega ważne zastosowanie maty, czyli podciąganie się na zwierzakach .

Za godzinę będę dziecko męczyć sokiem jabłkowym

[maatra]

Napisane przez edytkap

Jak już tak rozmawiacie o strasznych babsztylach,które robią krzywdę dzieciom to ja nie mogę ominąć tego tematu,bo sama byłam świadkiem.

znajac mnie pewnie tez chcialabym zabrac to dziecko z nami,Tz by mi nie pozwoli(chyba) a ja przez tydzien bym sie pozniej do niego nie odzywala...
ja tez nie mam nic przeciwko aborcji. w uk jest legalna i wcale nie zmniejsza liczbu urodzen, co mnie troche na poczatku dziwilo

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6262758]Pamietasz tescia z zona, teraz przyjedzie prawdziwa, z krwi i kosci tesciowa, czyli mama Tz

Uzywacie angielskich

------------------------------------------------------------------------------
Olivier mial dzis drugie szczepienei i bardzo zle je zniosl , [/quote]

hi hi hi Lea ma nalot , Lea ma nalot
uzywamy polskich mieszanek chlebowych
dziwne z ta szczepionka. Simon po 2 bardzo szybko zasnal i to mnie niepokoilo, byl bardzo cichy caly dzien.

Napisane przez poissonivy

Ola miała swój debiut soczkowy . Dałam jej sok z jabłek. Chyba jednak nie przypadł jej do gustu smakowego, bo prychała nim i pluła na mnie, minka oczywiście skrzywiona na maksa. Wypiła parę kropel, jutro znów troszkę dostanie.

Simon uwielbia kropelki na wzdecia o smaku malinowym :P czasami korci mnie,zeby tez mu dac sprobowac soczek,ale poczekam.

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6263687]
Co sadzicie o tym kojcu http://www.allegro.pl/item294008720_...moskitier.html, chce taki kupic, zeby maly mial gdzie spac u babci , jakos nie usmiecha mi sie spac z nim w lozku a, ze w Polsce bedziemy kilka razy w roku tylko, moze uzbiera sie z tego 2 miesiace, to nie chce wydawac duzo na kojec, wole te pieniadze przeznaczyc na jakies fajne zabawki [/quote]

tez mam zamiark kupic kojec, bo nie mam juz sily biegac do sypialni na gore,gdzie stoi lozeczko.caly dzien spedzamy na dole,wiec musze pomyslec nad nastepnym lozeczkiem ;/


podaje ten przepis od cioci na buleczki:
2,5szkl maki
5dag drozdzy
1lyzeczka cukru + 1 lyzeczka soli
0,5 szkl smietany 18%
3/4szkl cieplej wody

drozdze wymieszac z woda,sola i cukrem.dodac do maki,wszystko zagniesc z smietana.
uformowac bulki,piec w piekarniku do 200 stopni,az zrobia sie zlote.

bardzo szybki i prosty przepis chyba nie da sie go nawet zepsuc
mozna dodac prazona cebulke,pestki z dyni,slonecznika itd ...

[motylek78]

Melduje sie na watku. Nadazam was tylko czytac a juz z napisaniem czegos jest gorzej.
Fajne macie te przepisiki na drinki. Juz sie nie moge doczekac jak wyjde z kolezanka do pubu i zamowie ktorys z nich. Tez mam wstret do ginu z tonikiem a kiedys pilam go litrami.
Na Kubie poznalam smak mojito (mhhh pewnie sie pisze inaczej ale ja napisalam ) rewelacja. Na spod szklanki daje sie liscie miety dosc duza ilosc, , rum i sok z limonki +kostki lodu. Wspaniale nadaje sie na gorace letnie wieczory ale do tych to jeszce mamy troche czasu.
Sylwia salatki rewelka . Uwielbiam wszelkie polaczenia kurczaka z ananasem .Ja chce zrobic salatke na bazie gruszki, sera plesniowego , i orzechow. Zobacze jak bedzie smakowalo takie polaczenie
Nie chce zapeszeac ale moj max przechodzi samego siebie w spaniu nocnym i dzis spalismy do 9.45 z mala przerwa o 7 rano na jedzonko. Poszedl wczoraj spac o 20. Klade go w swoim lozeczku i tak opatulam kolderka zeby sie zbytnio nie wiercil . Wywnioskowalismy z mezem , ze pewnie i jemu bylo juz niewygodnie spac z rodzicami i dlatego tak polubil swoje lozeczko.
Martwi mnie za to inna rzecz od wczoraj prwaie nie je... zamiast normalnych porcji 150-180 ml zjada 100 lub 110. Slini sie tak , ze musialam 3 koszulki wczoraj zmieniac. Lekarz mowil , ze juz sie zaczynaja zeby ale ja macam te dziasla i nic nie czuje zeby jakis zab mial sie wykluc. Czy wasze zabkujace bobaski tez maja mniejszy apetyt?

Sylwia gratuluje wyniku..180 ml z kleikiem to nie byle co. Buziaczki dla Maciusia

Nie wiecie co u Ebenki? Wiem ze w tym miesiacu Matylda miala miec zabieg. Duzo zdrowka dal malutkiej

Pysiu Kubus to wykapana Ty. Zwlaszcza na ostatnim zdjeciu jest bardzo podobny.
Dorka fajne ciuszki . Jutro tez pobuszuje po sklepach. Maz dal mi wolne na caly dzien ale pewnie bede miala wyrzuty sumienia ze ich zostawilam i wroce po 2 godzinak jak zwykle.
Ivy ja uwielbiam jak Maxowi sie zsowaja skarpety i wylania sie taka sliczna bosa stopkaGratuluje debiutu soczkowego. I pytanie...Ivy ty ten soczek kupujesz czy sama go zrobilasWiem, ze glupio pytam no ale czasem mam takie watpliwosci

Roxette powodzenia w nowej pracy. Mi sie dzisiaj snilo , ze zostalam kasjerka na pol etatu w Lidlu, ktory niedaleko buduja . W sumie czemu nie ...na kasie sie znam bo mialam 3 lata temu swoj sklep zoo-ogrodniczy.( Popatrz co to mozna wyczyniac po bibliotekoznawstwie)

Milego dnia mamuski

[sylwia-zuza]

no nie byla na kubie


zdjecia kobieto, zdjecia chcemy

[motylek78]

Napisane przez sylwia-zuza

no nie byla na kubie

Sylwus bylam 2 lata temu i chcialabym tam wrocic. Pamietam jak dzis ze poszlam do biura podrozy z zamiarem wyjazdu gdzie...do Egiptu(popatrz juz tyle za mna ten Egipt chodzi) ale zobaczylam w takiej samej cenie wyjazd na Kube do hotelu 4 gwiazdkowego i pomyslalam ,ze tak daleko to pewnie szybko nie pojade (juz wtedy myslalam o potomku ale jeszcze nic nie bylo robione w tym kierunku). Zakochalam sie w tym miejscu. Normalnie tam jest jak na innej planecie . W Havanie widzialam ludzi , ktorzy w 40 stopniowy upal scinali trawniki miejskie sierpem. Stasznie mi bylo zal tych ludzi. Bieda jest tam okropna i az serce sciskalo patrzac na to wszystko...Kelnerki wynosily kromki chleba ukryte pod fartuszkiem. Ale pajzaze i widoki troche polepszyly mi humor. Ludzie sa tam zyczliwi i bardzo, bardzo mili. Na pewno kiedys tam wroce ale wtedy bym chciala wynajac samochod i objechac Kube wzdluz.

[poissonivy]

Napisane przez motylek78

Ivy ja uwielbiam jak Maxowi sie zsowaja skarpety i wylania sie taka sliczna bosa stopkaGratuluje debiutu soczkowego. I pytanie...Ivy ty ten soczek kupujesz czy sama go zrobilasWiem, ze glupio pytam no ale czasem mam takie watpliwosci

Na razie testuję kupne, ale za 2 tygodnie sama będę robić, dziadkowie męża mieszkają na wsi i mam zaklepane warzywa ekologiczne .

[sylwia-zuza]

maatra wracajac do przepisow te pulpeciki sa dobre http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis7918.html

[berbeaa]

Czy któraś zna przepis ma takie kulki ziemniaczane? Kiedys jadłam je w W-wie i dziś mi się o nich przypomniało, zrobiłabym mężowi bo wiecznie tylko te pyry, kasze i makaron.....

Kuby można pozazdrościć tylko bo nie każdego stać w tak odległe zakątki swiata latać. Mi osobiście z egzotyki marzy się Japonia
A co do Egiptu to też już 2 rok jadę i dojechac nie mogę

Lea ucałuj ode mnie i Weroniczki Olivierka

Idziemy zaraz na spacerek bo pieknie się znów u nas zrobiło ale będę krążyć wokół bloku ponieważ ksiądz u nas dziś chodzi i w przeciwieństwie do Roxii jestem przygotowana na 100%

[dorka19801]

ale naskrobałscie.
edytkap- okropna historia. aż mi sie łezka w oku zakręciła i dlatego tez jestem za legalną aborcja. może to nie jest super rozwiazanie ale chyba lepsze niz to co opisałaś.i dalej nie komentuje bo chce mi się płakać.

poissonivy- a u mnie postę i dlatego dopiero piszę.Klaudia usnęła o 22 i obudziłą sie o 4.30 - dla mnie to sukces, tulko że ja z przyzwyczjenia obudziłam sie trochę wcześniej ale i tak długo spałam. a potem oczywiście usnęła , na śpiocha( i ja i ona) nakarmiłam ja o 7.30 i spałaysmy do 9.30 i dzis czuje sie super.

wiem ze moje metody okazały sie skuteczne i dziecko je teraz bardzo regularnie no i jest duza szansa że będzie przesypiała większośc nocy.

a ja jadam zwykle tak do 18 a później juz nie. rzadko mi sie zdarza później.

ten etap ze skarpetkami to fajna sprawa- znam to dobrze bo moje dziecko nie wie co to śpiochy(raczej nie stosowałam)bo ubierałam jej takie różne dwuczęściowe kompleciki albo pajacyki.

[demonik]

Napisane przez sylwia-zuza

Maatra -moja popisowa sałatka hawajska

Ha! Widzę, że niemal każda z nas ma jakieś "wariacje" na temat tej sałatki .

Ja robię najbardziej zbliżoną do Sylwii, tylko nie dodaję czosnku i nie solę. Czasem używam wędzonej piersi z indyka. Muszę wypróbować Wasze propozycje .

Napisane przez sylwia-zuza

Maatra A moze salatka z tunczyka?-moj maz ja uwielbia

Oj, Twoją tuńczykową też muszę wypróbować .

Moja wygląda tak:
- tuńczyk w sosie własnym
- surowa czerwona papryka
- ogórek konserwowy
- jajko na twardo
- majonez

Ilość wszystkiego w zależności od upodobań . Moja mama dodaje jeszcze szczypior, ale ja nie cierpię surowej cebuli i szczypiorku. Źle się po nich czuję, "przypominają" mi się cały dzień .


[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6261634]Ha, wyszlo szydlo z worka, to Wy sobie za naszymi plecami kuchnie pokazujecie, co? A nam to nie laska ! [/QUOTE]

Ja też poproszę!
Monika małpa Lubanski kropka net lub themonique małpa o2 kropka pl.

Napisane przez edytkap

Jak już tak rozmawiacie o strasznych babsztylach,które robią krzywdę dzieciom to ja nie mogę ominąć tego tematu,bo sama byłam świadkiem.
(...)

Edytko, to potworne... Nie wiem, jak bym zareagowała, ale gdy słyszę o takich rzeczach wzbiera we mnie agresja. Aż cała bulgoczę! Biedne dzieciątko .


[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6262758]Pamietasz tescia z zona, teraz przyjedzie prawdziwa, z krwi i kosci tesciowa, czyli mama Tz [/quote]

Kurka wodna, co tu powiedzieć. No współczuję .
Ja swoją mam o 10 min. drogi od domu, więc i Wy pocierpcie czasem .


[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6262758]Olivier mial dzis drugie szczepienei i bardzo zle je zniosl , cala droge do domu plakal, choc zwykle spi w samochodzie, w domu troche posiedzial w bujaczku, ale okolo 18 zaczal plakac, nic nie pomagalo, nawet piers dalam mu Calpol, troszke sie uspokoil, ale i tak caly czas musial byc tulony, przy karmieniu zasypial twardo, ale kazda proba polozenia do lozeczka konczyla sie ogromnym placzem... udalo sie po 1,5 godziny po 4 probie, ale i tak obudzil sie po godzinie z placzem podjadl troche, polezal ze mna pol godziny i zostal bezproblemowo przetransportowany do lozeczka Mam nadzieje, ze sie biedactwo nie bedzie budzilo w nocy [/QUOTE]

Biedulek maleńki. Uściskaj go mocno .

Napisane przez poissonivy

No bo tak myślę sobie, że mało jest dziewczyn na forum o tej porze, ale z drugiej strony zerknęłam na zegar i było po północy. No i zobaczyłam, że Ty jesteś. No tak myślę, ale Lea jest w UK, więc u niej za godzinę dopiero będzie północ . Ot takie mam przemyślenia w nocy.

Cóż za wieczorne, a nawet okołopółnocne, rozważania.

Napisane przez sylwia-zuza

tego pilam iiiiiii smakuje jak woda z kiszonych ogorkow blleeeeeee

Mnie to soku z kiszonych ogórów nie przypomina , ale gdyby nawet, to nie szkodzi, bo lubię . W pierwszym trymestrze ciąży miałam niepohamowaną chętkę na sok z kiszonych ogórków właśnie i z kiszonej kapusty. Piłam oczywiście .

Napisane przez poissonivy

Skarpetki jak przypuszczałam nocy na stopach Oli nie przeżyły, obudziła się bosa, a do tego prawie naga, bo wymyśliła sobie zdjąć kaftanik.

Jaś też zrzuca skarpetki, gdy ma je założone na bose stópki. Lepiej się trzymają na śpiochcach czy pajacach, ale teraz tak tłucze nogami w podłogę lub łóżko, że i z takim utrudnieniem daje sobie radę .

A wczoraj uparciuch cały czas się podciągał - na leżaczku, na łóżku, u męża na kolanach. Prosiłam go, żeby sobie odpoczął, ale gdzie tam! Robił się czerwony, puszczał bąki z wysiłku, a i tak kombinował.

Napisane przez motylek78

Na Kubie poznalam smak mojito (mhhh pewnie sie pisze inaczej ale ja napisalam ) rewelacja. Na spod szklanki daje sie liscie miety dosc duza ilosc, , rum i sok z limonki +kostki lodu. Wspaniale nadaje sie na gorace letnie wieczory ale do tych to jeszce mamy troche czasu.

Nie piłam, ale brzmi fanstastycznie . Miętę mam w ogródku, będę musiała wypróbować latem .

Napisane przez motylek78

Ja chce zrobic salatke na bazie gruszki, sera plesniowego , i orzechow. Zobacze jak bedzie smakowalo takie polaczenie

Takie połączenie jest BOSKIE! Jadłam kiedyś taką sałątkę w knajpie, ale nie odtworzyłam jej w domu.

Polecam Wam jeszcze inną sałatkę, którą my jadamy na obiado-kolację, wymiennie z innymi (caprese czy nicejską). Ktoś kiedyś robił ją w tv, spróbowałam później w domu i jest super, przeplatają się w niej wyraziste smaki:

- rukola
- kozi ser (twarożek)
- czarne oliwki
- pomidorki koktajlowe lub duży pomidor pokrojony w kostkę

do tego ocet balsamiczny, oliwa, sól i pieprz. Gotowe .

Napisane przez motylek78

Czy wasze zabkujace bobaski tez maja mniejszy apetyt?

Też .

* * *

Mamy dziś wieczorem nalot niespodziewanych gości, którzy zostają u moich rodziców do niedzieli. Trochę posprzątałam, zrobiłam pranko, następne czeka w kolejce. Zaraz wyjdę na spacer, bo pogoda u nas piękna.

Później zabiorę się za naleśniki .

Miłego dnia Wam życzę!

[sylwia-zuza]

monia juz wyslalam , na ten pierwszy adres

[sylwia-zuza]

no pewnie,ze najsmaczniejsze sa wlasne łapiszony, macko tez w nich gustuje

[poissonivy]

Moja Olcia też już od miesiąca wcina swoje łapki. A najfajniejsze są ciamkania jakie przy tym wydaje.
A teraz ma leżakowanie . Grzecznie sobie śpi. Ona chyba chce bardzo pójść do żłobka, tam leżakowanie jest od 12-14.

[sylwia-zuza]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6265172]Uwielbialam lezakowanie
Slonce swieci ale deszcz i tak pada
Wczoraj sie nie przyznalam, ale dzis napisze, ze kupilam firanki do pokoju, niby nic takiego, ale szukalam dwoch takiej samej dlugosci i w koncu znalazlam a jak juz w domu spojrzalam to wzielam 2 rozne
I teraz kombinuje, zeby jedna zostawic, jest do polowy okna, a druga podwiazac, ale jakos nie mam weny do tego [/QUOTE]
a nie mozesz wymiecic?

[sylwia-zuza]

no to faktycznie
daj jakies fotki okna i tych firanek , zrobimy burze mozgow i moze cos wymyslimy

[sylwia-zuza]

taki sam wzor a inny rozmiar....a jakie maja wymiary

wymyslilam cos takiego ale bedziesz musiala obciac ta dluzsza, i obcieta czesc przyszyc do tej ktrotszej- zszycie mozna zamaskowac ozdobna tasma atlasowa. Tylko ta dlusza wydaje mi sie tez szersza

[myycha]

poisson skarbie jak tam soczek posmakowal Olci? a z butelki dawalas? ile?
mi lekarka mi powiedziala zebym nie zageszczala mleka kaszka bo malej sie juz i tak dobrze wyglada ... po skonczeniu 3mies ma 6kg i 65cm

[poissonivy]

Napisane przez myycha

poisson skarbie jak tam soczek posmakowal Olci? a z butelki dawalas? ile?
mi lekarka mi powiedziala zebym nie zageszczala mleka kaszka bo malej sie juz i tak dobrze wyglada ... po skonczeniu 3mies ma 6kg i 65cm

Niestety nie smakował , ale będę dalej próbować jej dawać. Dawałam z butelki ze smoczkiem nr 2. Do butelki wlałam około 20ml, ale i tak nawet 25% nie wypiła. Jest dość kwaśny w smaku, a więc bardzo odmienny smak niż moje mleko. Pluła nim wszędzie. Dałam jej wczoraj około 18. Na razie nic jej nie jest.

Ładnie Nadia waży , moja coraz mniej przybiera na wadze, bo teraz to już jest niesamowicie aktywna i więcej kalorii spala. Ciągle siłuje się ze swoją głowiną.

[myycha]

Napisane przez poissonivy

Niestety nie smakował , ale będę dalej próbować jej dawać. Dawałam z butelki ze smoczkiem nr 2. Do butelki wlałam około 20ml, ale i tak nawet 25% nie wypiła. Jest dość kwaśny w smaku, a więc bardzo odmienny smak niż moje mleko. Pluła nim wszędzie. Dałam jej wczoraj około 18. Na razie nic jej nie jest.

Ładnie Nadia waży , moja coraz mniej przybiera na wadze, bo teraz to już jest niesamowicie aktywna i więcej kalorii spala. Ciągle siłuje się ze swoją głowiną.

no i oby nic jej nie bylo moze cos innego zasmakuje malej wybrednej Olci

poisson tez chce twoje zdj bo wyczytalam cos na poprzednich stronach masz tu mojego meila efka_84@wp.pl

[sylwia-zuza]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6265722]Ze sie Tobie chcialo
[/QUOTE]

dla Ciebie wszystko

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6265722]czesc myycha a gdzie zdjecia Nadii [/QUOTE] no wlasnie

[myycha]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6265722]
czesc myycha a gdzie zdjecia Nadii [/quote]

Napisane przez sylwia-zuza

no wlasnie

yyy kobitki na stronie 79 narazie nowych brak, ale nadrobie to w ciagu kilku dni,obiecuje

[motylek78]

Chyba za szybko pochwalilam mojego synusia za te przespane nocki bo dzis daje popalic i dalam mu Viburcol oraz posmarowalam dziasla zelem. Dzis tak sie slinil ,ze musialam az 3 koszulki zmienic w koncu zalozylam podbrodek ale on niechetnie go nosi i ciagle chce go sobie zedrzec lub pakuje do buzi. Teraz spi bidulek i pewnie znow bedzie chcial byc noszony na rekach. Je co 3 godziny niewielkie ilosci.Przed spaniem zjadl tylko 70 ml . Niedawno skonczylismy przerabiac kolki a ty zabkowanie sie chyba zaczyna(zreszta lekarz tez potwierdzil , ze juz) . Mam nadzieje , ze te zabki nie beda wychodzily miesiacami tylko jakos w miare szybko

Lea ja podobnie jak ty dzis dzien internetowy . zaraz jak mamy tylko zasypia to chyc do kompa ... a w domu nic nie zrobione. Zaczyna sie weekend to z mezem jutro ogarniemy chate

[sylwia-zuza]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6265915]Myycha: trzymamy za slowo
Sylwia: no i co z sukienka na wesele, znalazlas cos, a kiedy idziecie tyniac??

Dzis pol dnia na wizazu, allegro i ebayu, zero porzadkow, obiad dopiero robie, a Tz za 5 minut prace konczy , dobrze,ze dziecko juz 3 raz drzemie [/QUOTE]

narazie robie rekonesans - a slub we ............wrzesniu.

[poissonivy]

Napisane przez myycha

poisson tez chce twoje zdj bo wyczytalam cos na poprzednich stronach masz tu mojego meila efka_84@wp.pl

Myycha już poszły zdjęcia

[myycha]

Napisane przez poissonivy

Myycha już poszły zdjęcia

ale Ty ladna a na slubie jak slicznie wygladalas

[Roxette]

znowu naklikałyście jakbyście cały czas od komputera nie odchodziły
ja dopiero co wróciłam z dzieciakami z podwórka, zaraz muszę pościel do domu z balkonu poznosić i wziać się za porządek w duuużej szafie, do tego sterta prasowania, a chciałabym to zrobic dzisiaj, żeby jutro mieć wolna sobotę.
A wieczorem mam jeszcze "wychodne", jak maż wróci z pracy to uciekam do biblioteki po jakieś skiażki, bo nie mam co czytać.
Na razie został mi ostatni rozdział "wieczoru", ciekawe swoją drogą jaki jest film, wiec jeszcze ten rozdział muszę skończyć zanim TŻ przyjedzie

[sylwia-zuza]

ja posprzatalam,zrobilam obiad, teraz robie kolejne pranie......

[sylwia-zuza]

wspolpracujemy , ona pierze ja przyciskam guziczki

[poissonivy]

Napisane przez myycha

ale Ty ladna a na slubie jak slicznie wygladalas

Dziękuję ślicznie

------------------------------

Nic dzisiaj w domu nie zrobiłam, Olcia nie da mi nic zrobić, chce mieć mamę tylko przy sobie , w pośpiechu smażę naleśniki...