Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, część XI - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-06, 07:41   #3301
alloffkowa
Zakorzenienie
 
Avatar alloffkowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

a z dobrych wieści to mam ujemny GBS

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
zawsze twoja...
zawsze mój...
zawsze my...
Oliwka 21.07.2016
alloffkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:42   #3302
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez alloffkowa Pokaż wiadomość
a z dobrych wieści to mam ujemny GBS

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super!
Ja podobno też.
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:45   #3303
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez alloffkowa Pokaż wiadomość
a z dobrych wieści to mam ujemny GBS

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brawo

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:45   #3304
Wesola_Ania
Zadomowienie
 
Avatar Wesola_Ania
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 751
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Kamila i Alloffkowa no i fajnie,nie lubimy GBS😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wesola_Ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:47   #3305
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Zapnialam zapytać moja panią doktor czy pobierala z dwóch miejsc czy z jednego. Bo tutaj różnie sie robi.
Ale co to teraz zmieni

Jak robię kółka ta piłka to mam wrażenie, że młody się tam nie mieści tak twardo się robi.
Kręgosłup mnie boli od skakania jestem fenomenem.
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:49   #3306
cala_w_kwiatkach
Wtajemniczenie
 
Avatar cala_w_kwiatkach
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 069
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Nie no, poryczeć się na reklamie??? Oj już najwyższy czas rodzić :/
__________________
C.w.K
cala_w_kwiatkach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:49   #3307
alloffkowa
Zakorzenienie
 
Avatar alloffkowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Zapnialam zapytać moja panią doktor czy pobierala z dwóch miejsc czy z jednego. Bo tutaj różnie sie robi.
Ale co to teraz zmieni

Jak robię kółka ta piłka to mam wrażenie, że młody się tam nie mieści tak twardo się robi.
Kręgosłup mnie boli od skakania jestem fenomenem.
Nie czułaś? Ja czulam, zdecydowanie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
zawsze twoja...
zawsze mój...
zawsze my...
Oliwka 21.07.2016
alloffkowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-06, 07:49   #3308
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Kattoo kup sobie tą piłkę z cyckami i go gon jak Margosia pisze :P
Mam taka ale z nim sie nie da bo mnie z niej zrzuca 😂
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:50   #3309
deksterowa
Zakorzenienie
 
Avatar deksterowa
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 449
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Ja liczę zaczete tygodnie, bo mnie wkurza ze wg lekarzy nie ma pierwszego :p
__________________

Wzięliśmy ślub 26-09-2015

Lipcowa mama 2016
deksterowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:51   #3310
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez alloffkowa Pokaż wiadomość
Nie czułaś? Ja czulam, zdecydowanie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No nie czułam :/ to może z jednego tylko?





Cytat:
Napisane przez kattoo Pokaż wiadomość
Mam taka ale z nim sie nie da bo mnie z niej zrzuca 😂
Wyobrazilam to sobie 😂😂
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:52   #3311
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość
Kazdy wyjatek potwierdza regule

Nie wiem


Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka
Mnie przyjma na oddzial i sa dwie opcje - 1) beda mnie trzymac az akcja sama sie rozpocznie (strata czasu i urlopu meza) lub 2) beda wywolywac i jak nie bede reagowac to cc. W kazdym razie czas stracony :/

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Cytat:
Napisane przez alloffkowa Pokaż wiadomość
a z dobrych wieści to mam ujemny GBS

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super! Ja tez

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Zapnialam zapytać moja panią doktor czy pobierala z dwóch miejsc czy z jednego. Bo tutaj różnie sie robi.
Ale co to teraz zmieni

Jak robię kółka ta piłka to mam wrażenie, że młody się tam nie mieści tak twardo się robi.
Kręgosłup mnie boli od skakania jestem fenomenem.
Tez mnie boli kreguslup od skakania. No moze niebboli ale czuje takie odretwienie w dupoplecach
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-06, 07:53   #3312
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Jutro będę miała zakwasy
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 07:59   #3313
olutka
Zakorzenienie
 
Avatar olutka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wielkopolska/Podlasie
Wiadomości: 4 688
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

A ja się w łóżku wyleguję
Zbieram siły na poród
olutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:00   #3314
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez olutka Pokaż wiadomość
A ja się w łóżku wyleguję
Zbieram siły na poród
A masz może pod ręką nazwę tej obroży z feromonami? U mnie nie znają czegoś takiego
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:00   #3315
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez olutka Pokaż wiadomość
A ja się w łóżku wyleguję
Zbieram siły na poród
Ja juz mam shizy ze jak bede teraz odpoczywac to nigdy nie urodze 😂
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:00   #3316
BlueSky14
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 261
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez wuncek Pokaż wiadomość
Któraś z Was pisała o automizerze do tantuum rosa, czy to jest jakiś specjalny? Ja pomyślałam żeby chlustac z wody z dziubkiem. Jakieś doświadczenia macie w tym zakresie?
W rossku sa takie buteleczki z psiukaczem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BlueSky14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:02   #3317
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez kattoo Pokaż wiadomość
Mnie przyjma na oddzial i sa dwie opcje - 1) beda mnie trzymac az akcja sama sie rozpocznie (strata czasu i urlopu meza) lub 2) beda wywolywac i jak nie bede reagowac to cc. W kazdym razie czas stracony :/

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------


Super! Ja tez

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------


Tez mnie boli kreguslup od skakania. No moze niebboli ale czuje takie odretwienie w dupoplecach
Ona mowila, ze ma sie stawic do szpitala 5 dni po terminie i 5 dni po terminie byl sms, ze urodzila. Ale czy w koncu polozyli ja wczesniej to nie wiem

Na pewno nie wywolywali tylko zrobili cc bo maly urodzil sie ponad 4200, a Ona po cc... bo tez chciala probowac sn

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:03   #3318
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość
Ona mowila, ze ma sie stawic do szpitala 5 dni po terminie i 5 dni po terminie byl sms, ze urodzila. Ale czy w koncu polozyli ja wczesniej to nie wiem

Na pewno nie wywolywali tylko zrobili cc bo maly urodzil sie ponad 4200, a Ona po cc... bo tez chciala probowac sn

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka
Musiala byc wczesniej bo jak maly duzy to conajmniej dobe wczesniej trzeba byc zeby zrobili badania i by byc na czczo.

A z reszta co za roznica
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:03   #3319
cala_w_kwiatkach
Wtajemniczenie
 
Avatar cala_w_kwiatkach
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 069
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

W temacie GBS to nieciekawą akcję miałam. Robiłam badanie z dwóch miejsc prywatnie - zapłaciłam 50zł. Odebrałam wynik, potem konsultacja u gin. Okazało się, że lab wpisał to badanie na koszt lekarza NFZ i nie oznaczył, że ja zapłaciłam. Kiepska sytuacja, ja oczywiście potwierdzenie mam, a w labie bałagan. Lekarka się wkurzyła, że dwa razy kasują za to samo badanie, zrobiła awanti kierowniczce i sprawa wyjaśniona. Gdyby się nie zorientowała, to dostałaby rachunek
__________________
C.w.K
cala_w_kwiatkach jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-06, 08:10   #3320
BlueSky14
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 261
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez mamaNiny Pokaż wiadomość
Hej, a ja na IP. Od 2 miałam skurcze co 7 minut. Dość dyskomfortowe jak na mnie, więc o 5 wyjechaliśmy. Na IP badanie szyjki, czop dalej odlazi, nie powiedziały mi co dokładniej z szyjką. Skurcze co 7 minut i podobno strasznie słabe. Jak to jest słabe, to mocnych nie przeżyję. O 7 kolejne ktg pewnie odeslą nas do domu. Popłakałam się z bezradności.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Marta, ja jak rodzilam córkę to tez miałam krzyżowe a ktg pokazywało ledwo co 40 a ja sie zwijalam. Ale potem przy 7cm to myślałam ze zrobię dziurę w podłodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Cytat:
Napisane przez eskav8 Pokaż wiadomość
Mama Niny go girl!!!! Nic się nie przejmuj tylko mysl o Mikim, dziś juz pewnie będzie z Toba i tesciowa wonnnnnn

Aclerya i Yousthyna gratulacje maluszków jest lipcowe podium )

Witam się i ja w dwupaku. Moje dziecko nie chce się dać wykurzac, wieczorem rusza się jak oszalale jakby wiedziała o co chodzi, co skutecznie odstrasza tz dziś muszę ją jakoś uspic o 20

Tak strasznie mi się nie chce wstać, trzeba jechać do socjala, na szczęście już ostatni raz
Nie wiem co dziś na obiad ((

Miłego dnia mamuski
Teściowa na pożegnanie mozemy kopnac w dupke, tak na wszelki wypadek jakby chciała wrócić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BlueSky14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:12   #3321
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Wczoraj mi maz powiedzial ze jego rodzina dzwoni do niego codziennie i pyta czy juz urodzilam i dlaczego tak pozno 😂
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:12   #3322
BlueSky14
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 261
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez kattoo Pokaż wiadomość
No bo generalnie dzien po terminie to juz ciaza przenoszona teraz mam 39+1 czyli 40tc 😉
Osz fuck katoo czyli wg Ciebie js mam dzisiaj 38+3 a wg moich obliczeń 37+3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BlueSky14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:12   #3323
aclerya
Raczkowanie
 
Avatar aclerya
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 382
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Jestem! Juz spieszę się aby zdać Wam relacje

A wiec, nie będę oszukiwać, porod był ciężki. Najpierw wywoływanie oksy nie dawało efektów, potem przebicie pęcherza juz dało skurcze ale odłączyli mnie od oksy i skurcze się wydłużyły. W końcu przyjechała moja położna i się mną zajęła, zdecydowała o podłączeniu oksy znowu no i skurcze sie rozkręcały. W końcu przestały byc znośne :p w skurczach pomagała mi muzyka, chodziłam miedzy skurczami, a podczas skurczy tańczyłam biodrami w rytm muzyki (miałam słuchawki). Pozniej juz tak naprawdę bolały te skurcze, troche pod prysznicem siedziałam, najbardziej bolały gdy leżałam, a najmniej gdy stałam i kucalam w dół podczas skurczu. Chciałam znieczulenie ale niestety duzo cesarek było i anastezjolodzy byli zajęci. Wpadłam w mały trans pozniej, bo skurczach strasznie mną telepalo, odpływalam troche. Potem skurcze były jeszcze bardziej nie znośne, strasznie się darlam, i juz błagałam o cc, mówiłam ze Gabrys mi na bliznę napiera, tak czułam ze chce mi wyjsć brzuchem. Przyszli lekarze i troche ze mną pogadali i zmieniłam znowu nastawienie, wtedy juz było 7 cm rozwarcia i jak lekarze utwierdzili mnie ze blizna się nie rozchodzi to stwierdziłam ze rodzimy. Przy 8-9 cm zaczęłam miec juz mocne parte. Najwygodniej mi było na podłodze na klęczkach, i próbowałam tak rodzic ale położna w końcu mnie namówiła abym jednak położyła się na plecach i zrobiła z siebie taka kulkę (ręce pod kolana). Powiedziałam ze ok ale na worku sako, bo nie byłam wstanie wejść na lozko. Wiec usiadłam na tym worku sako, maz mi przytrzymywał jedna nogę i głowę, pomagał przy parciu. Gardło sobie zdarłam strasznie. Położna nie instruowała mnie, pozwoliła mi przeć wtedy kiedy czuje, czasem podpowiadała ze jeszcze jeden. Ochroniła mi krocze, robiła takie masaże wokół główki Gabrysia. Ja juz mówiłam aby mnie nacięła bo mnie piekło i myślałam ze mnie rozerwie, ale powiedziała ze nie ma potrzeby. No i faktyczne tak po kilku partych urodziłam główkę, potem jeszcze jedne parte i urodziłam barki i wyszedł cały, od razu mi na brzuch. Przy porodzie obecni było ordynatorzy położnictwa i neonatologii i gratulowali nam ze się udało urodzić naturalnie po cesarce, ja od razu zapomniałam o bólu i w szoku ciagle powtarzałam ze się udało urodzić:p

Gabryś wazy 3350 i ma 54 cm
aclerya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:12   #3324
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez BlueSky14 Pokaż wiadomość
Osz fuck katoo czyli wg Ciebie js mam dzisiaj 38+3 a wg moich obliczeń 37+3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz rozpoczety 38tc czyli 37+3
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:14   #3325
BlueSky14
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 261
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez alloffkowa Pokaż wiadomość
a z dobrych wieści to mam ujemny GBS

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BlueSky14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:14   #3326
cala_w_kwiatkach
Wtajemniczenie
 
Avatar cala_w_kwiatkach
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 069
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez BlueSky14 Pokaż wiadomość
Osz fuck katoo czyli wg Ciebie js mam dzisiaj 38+3 a wg moich obliczeń 37+3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba właśnie nie. Masz 37+3 czyli 37 skończony, a 38 zaczęty gdyby było 38+3 to już leciałby 39tc.
__________________
C.w.K
cala_w_kwiatkach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:15   #3327
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez aclerya Pokaż wiadomość
Jestem! Juz spieszę się aby zdać Wam relacje

A wiec, nie będę oszukiwać, porod był ciężki. Najpierw wywoływanie oksy nie dawało efektów, potem przebicie pęcherza juz dało skurcze ale odłączyli mnie od oksy i skurcze się wydłużyły. W końcu przyjechała moja położna i się mną zajęła, zdecydowała o podłączeniu oksy znowu no i skurcze sie rozkręcały. W końcu przestały byc znośne w skurczach pomagała mi muzyka, chodziłam miedzy skurczami, a podczas skurczy tańczyłam biodrami w rytm muzyki (miałam słuchawki). Pozniej juz tak naprawdę bolały te skurcze, troche pod prysznicem siedziałam, najbardziej bolały gdy leżałam, a najmniej gdy stałam i kucalam w dół podczas skurczu. Chciałam znieczulenie ale niestety duzo cesarek było i anastezjolodzy byli zajęci. Wpadłam w mały trans pozniej, bo skurczach strasznie mną telepalo, odpływalam troche. Potem skurcze były jeszcze bardziej nie znośne, strasznie się darlam, i juz błagałam o cc, mówiłam ze Gabrys mi na bliznę napiera, tak czułam ze chce mi wyjsć brzuchem. Przyszli lekarze i troche ze mną pogadali i zmieniłam znowu nastawienie, wtedy juz było 7 cm rozwarcia i jak lekarze utwierdzili mnie ze blizna się nie rozchodzi to stwierdziłam ze rodzimy. Przy 8-9 cm zaczęłam miec juz mocne parte. Najwygodniej mi było na podłodze na klęczkach, i próbowałam tak rodzic ale położna w końcu mnie namówiła abym jednak położyła się na plecach i zrobiła z siebie taka kulkę (ręce pod kolana). Powiedziałam ze ok ale na worku sako, bo nie byłam wstanie wejść na lozko. Wiec usiadłam na tym worku sako, maz mi przytrzymywał jedna nogę i głowę, pomagał przy parciu. Gardło sobie zdarłam strasznie. Położna nie instruowała mnie, pozwoliła mi przeć wtedy kiedy czuje, czasem podpowiadała ze jeszcze jeden. Ochroniła mi krocze, robiła takie masaże wokół główki Gabrysia. Ja juz mówiłam aby mnie nacięła bo mnie piekło i myślałam ze mnie rozerwie, ale powiedziała ze nie ma potrzeby. No i faktyczne tak po kilku partych urodziłam główkę, potem jeszcze jedne parte i urodziłam barki i wyszedł cały, od razu mi na brzuch. Przy porodzie obecni było ordynatorzy położnictwa i neonatologii i gratulowali nam ze się udało urodzić naturalnie po cesarce, ja od razu zapomniałam o bólu i w szoku ciagle powtarzałam ze się udało urodzić:p

Gabryś wazy 3350 i ma 54 cm
Jeszcze raz gratki! Jestes wielka!
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:17   #3328
cala_w_kwiatkach
Wtajemniczenie
 
Avatar cala_w_kwiatkach
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 069
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Aclerya
__________________
C.w.K
cala_w_kwiatkach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:19   #3329
olutka
Zakorzenienie
 
Avatar olutka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wielkopolska/Podlasie
Wiadomości: 4 688
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
A masz może pod ręką nazwę tej obroży z feromonami? U mnie nie znają czegoś takiego

Ooo, wyłażę za chwilę z łóżka i idę szukać czy mam!!

Cytat:
Napisane przez cala_w_kwiatkach Pokaż wiadomość
W temacie GBS to nieciekawą akcję miałam. Robiłam badanie z dwóch miejsc prywatnie - zapłaciłam 50zł. Odebrałam wynik, potem konsultacja u gin. Okazało się, że lab wpisał to badanie na koszt lekarza NFZ i nie oznaczył, że ja zapłaciłam. Kiepska sytuacja, ja oczywiście potwierdzenie mam, a w labie bałagan. Lekarka się wkurzyła, że dwa razy kasują za to samo badanie, zrobiła awanti kierowniczce i sprawa wyjaśniona. Gdyby się nie zorientowała, to dostałaby rachunek

Masakra...
Nie ma to jak bajzel.

Cytat:
Napisane przez aclerya Pokaż wiadomość
Jestem! Juz spieszę się aby zdać Wam relacje

A wiec, nie będę oszukiwać, porod był ciężki. Najpierw wywoływanie oksy nie dawało efektów, potem przebicie pęcherza juz dało skurcze ale odłączyli mnie od oksy i skurcze się wydłużyły. W końcu przyjechała moja położna i się mną zajęła, zdecydowała o podłączeniu oksy znowu no i skurcze sie rozkręcały. W końcu przestały byc znośne :p w skurczach pomagała mi muzyka, chodziłam miedzy skurczami, a podczas skurczy tańczyłam biodrami w rytm muzyki (miałam słuchawki). Pozniej juz tak naprawdę bolały te skurcze, troche pod prysznicem siedziałam, najbardziej bolały gdy leżałam, a najmniej gdy stałam i kucalam w dół podczas skurczu. Chciałam znieczulenie ale niestety duzo cesarek było i anastezjolodzy byli zajęci. Wpadłam w mały trans pozniej, bo skurczach strasznie mną telepalo, odpływalam troche. Potem skurcze były jeszcze bardziej nie znośne, strasznie się darlam, i juz błagałam o cc, mówiłam ze Gabrys mi na bliznę napiera, tak czułam ze chce mi wyjsć brzuchem. Przyszli lekarze i troche ze mną pogadali i zmieniłam znowu nastawienie, wtedy juz było 7 cm rozwarcia i jak lekarze utwierdzili mnie ze blizna się nie rozchodzi to stwierdziłam ze rodzimy. Przy 8-9 cm zaczęłam miec juz mocne parte. Najwygodniej mi było na podłodze na klęczkach, i próbowałam tak rodzic ale położna w końcu mnie namówiła abym jednak położyła się na plecach i zrobiła z siebie taka kulkę (ręce pod kolana). Powiedziałam ze ok ale na worku sako, bo nie byłam wstanie wejść na lozko. Wiec usiadłam na tym worku sako, maz mi przytrzymywał jedna nogę i głowę, pomagał przy parciu. Gardło sobie zdarłam strasznie. Położna nie instruowała mnie, pozwoliła mi przeć wtedy kiedy czuje, czasem podpowiadała ze jeszcze jeden. Ochroniła mi krocze, robiła takie masaże wokół główki Gabrysia. Ja juz mówiłam aby mnie nacięła bo mnie piekło i myślałam ze mnie rozerwie, ale powiedziała ze nie ma potrzeby. No i faktyczne tak po kilku partych urodziłam główkę, potem jeszcze jedne parte i urodziłam barki i wyszedł cały, od razu mi na brzuch. Przy porodzie obecni było ordynatorzy położnictwa i neonatologii i gratulowali nam ze się udało urodzić naturalnie po cesarce, ja od razu zapomniałam o bólu i w szoku ciagle powtarzałam ze się udało urodzić:p

Gabryś wazy 3350 i ma 54 cm

Jesteś mega dzielna!!
Ogromne gratulacje raz jeszcze!!
olutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-06, 08:20   #3330
BlueSky14
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 261
Dot.: Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, cz

Cytat:
Napisane przez aclerya Pokaż wiadomość
Jestem! Juz spieszę się aby zdać Wam relacje

A wiec, nie będę oszukiwać, porod był ciężki. Najpierw wywoływanie oksy nie dawało efektów, potem przebicie pęcherza juz dało skurcze ale odłączyli mnie od oksy i skurcze się wydłużyły. W końcu przyjechała moja położna i się mną zajęła, zdecydowała o podłączeniu oksy znowu no i skurcze sie rozkręcały. W końcu przestały byc znośnew skurczach pomagała mi muzyka, chodziłam miedzy skurczami, a podczas skurczy tańczyłam biodrami w rytm muzyki (miałam słuchawki). Pozniej juz tak naprawdę bolały te skurcze, troche pod prysznicem siedziałam, najbardziej bolały gdy leżałam, a najmniej gdy stałam i kucalam w dół podczas skurczu. Chciałam znieczulenie ale niestety duzo cesarek było i anastezjolodzy byli zajęci. Wpadłam w mały trans pozniej, bo skurczach strasznie mną telepalo, odpływalam troche. Potem skurcze były jeszcze bardziej nie znośne, strasznie się darlam, i juz błagałam o cc, mówiłam ze Gabrys mi na bliznę napiera, tak czułam ze chce mi wyjsć brzuchem. Przyszli lekarze i troche ze mną pogadali i zmieniłam znowu nastawienie, wtedy juz było 7 cm rozwarcia i jak lekarze utwierdzili mnie ze blizna się nie rozchodzi to stwierdziłam ze rodzimy. Przy 8-9 cm zaczęłam miec juz mocne parte. Najwygodniej mi było na podłodze na klęczkach, i próbowałam tak rodzic ale położna w końcu mnie namówiła abym jednak położyła się na plecach i zrobiła z siebie taka kulkę (ręce pod kolana). Powiedziałam ze ok ale na worku sako, bo nie byłam wstanie wejść na lozko. Wiec usiadłam na tym worku sako, maz mi przytrzymywał jedna nogę i głowę, pomagał przy parciu. Gardło sobie zdarłam strasznie. Położna nie instruowała mnie, pozwoliła mi przeć wtedy kiedy czuje, czasem podpowiadała ze jeszcze jeden. Ochroniła mi krocze, robiła takie masaże wokół główki Gabrysia. Ja juz mówiłam aby mnie nacięła bo mnie piekło i myślałam ze mnie rozerwie, ale powiedziała ze nie ma potrzeby. No i faktyczne tak po kilku partych urodziłam główkę, potem jeszcze jedne parte i urodziłam barki i wyszedł cały, od razu mi na brzuch. Przy porodzie obecni było ordynatorzy położnictwa i neonatologii i gratulowali nam ze się udało urodzić naturalnie po cesarce, ja od razu zapomniałam o bólu i w szoku ciagle powtarzałam ze się udało urodzić:p

Gabryś wazy 3350 i ma 54 cm
Jak moja Liwcia Kochana byłam bardzo dzielna GRATULACJE
PS. poplakalam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez cala_w_kwiatkach Pokaż wiadomość
Chyba właśnie nie. Masz 37+3 czyli 37 skończony, a 38 zaczęty gdyby było 38+3 to już leciałby 39tc.
Nie ogarniam tego i licze jak lekarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
BlueSky14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-07-11 13:46:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.