Jemy zioła transylwańskie, żony będą z nas spartańskie -PM 2017 cz. 21

[micia00]

dzwoniłam do promotora

dowiedziałam się, że ma jakieś problemy ze zdrowiem i odchodzi z uczelni

i że znajdzie to co mi poprawiam i we wtorek żebym na konsultacje podjechała to mi to odda.

a w dziekanacie nic nie wiedzą, że odchodzi

czyli burdel na kółkach, nikt nic nie wie

[klauduska92]

Napisane przez marta271

Mój jest cwaniak, zaczyna mi mówić kochanie, ale ty najlepiej to zrobisz, ja nie umiem tak szukać jak ty, znajdź to, znajdź tamto, umów nas itp :-D

Stały argument "Ty znasz się najlepiej"

[agnieszka_2612]

Napisane przez micia00

dzwoniłam do promotora

dowiedziałam się, że ma jakieś problemy ze zdrowiem i odchodzi z uczelni

i że znajdzie to co mi poprawiam i we wtorek żebym na konsultacje podjechała to mi to odda.

a w dziekanacie nic nie wiedzą, że odchodzi

czyli burdel na kółkach, nikt nic nie wie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Odpisali mi ze szkoły tańca... 50 zł od pary 50 min...

[marta271]

Napisane przez klauduska92

Stały argument "Ty znasz się najlepiej"

Dokładnie, i jeszcze się podlizuje ale z drugiej strony, no kto zrobi to lepiej jak nie my? :-D

[czerwiec2017]

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

[marta271]

Napisane przez czerwiec2017

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

Moja siostra tez miała błogosławieństwo w domu, potem osobno jechali do kościola tata ja prowadził do ołtarza.

[muszkaaa8]

Napisane przez czerwiec2017

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

Pewnie ze tak myślę że to, że będziecie się razem szykować w niczym nie przeszkadza

Napisane przez agnieszka_2612

z "serwetkami" czy bez?

I z serwetkami i bez tez mogą być

Napisane przez marta271

Dokładnie, i jeszcze się podlizuje ale z drugiej strony, no kto zrobi to lepiej jak nie my? :-D

Dokladnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2612]

Napisane przez czerwiec2017

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

Ja idę z tż....

[klauduska92]

Napisane przez czerwiec2017

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

W niczym to nie przeszkadza Mnie też tata będzie prowadził, mówię mu, że jak się rozmyślę to mnie na ramię i uciekamy

[czerwiec2017]

Dzięki za odp
Chcemy przygotowywać się razem u mnie w domu, później błogosławieństwo... Do kościoła chcemy pojechać autem razem. Ale jednak TŻ chce w kościele poczekać na mnie przy ołtarzu, a ja mam wejść z tatą... Nie wiem czy to nie będzie wyglądało jak "pokazówka"

[Laura Rose]

Napisane przez czerwiec2017

Dzięki za odp
Chcemy przygotowywać się razem u mnie w domu, później błogosławieństwo... Do kościoła chcemy pojechać autem razem. Ale jednak TŻ chce w kościele poczekać na mnie przy ołtarzu, a ja mam wejść z tatą... Nie wiem czy to nie będzie wyglądało jak "pokazówka"

Generalnie to na pewno komuś się to nie spodoba, szczególnie na wizażu , ale gdybyś zrobiła inaczej też znaleźliby się krytykanci Także rób, jak chcesz. Ja sama ciągle myślę i jeszcze nie zdecydowałam.

[jaszczurka94]

Napisane przez czerwiec2017

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

Ja uwazam, ze mozna tak zrobic. Mi tam byloby wszystko jedno czy ubieramy sie razem czy osobno. Zrobcie tak jak Wam to odpowiada. Po prostu po wyjsciu z auta rozdzielilabym się z TŻem, on poszedlby na swoje miejsce, a ja do taty.
Wiem, że moj tata coś napomknął, ze chciałby odprowadzić mnie do oltarza, ale bylam na nie. Wiec powiedzial, ze odda mnie TŻowi dopiero na poczatku kosciola.
Ale chyba przemyśle z TŻem to odprowadzenie do oltarza.

[rubbim]

Napisane przez malgosiaw123

Super bo bez tego pewnie byloby Ci nadal ciężko.

Weszłam wcześniej niż byłam zapisana, ale już coś mniej więcej się dowiedziałam

Napisane przez lucyohlucy

Mam silna alergie na Rihanne

U mnie w domu na nią mówią Ruchana

Napisane przez jaszczurka94

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net...c5&oe=57FAB31A

Masakra..Nie podoba mi się coś takiego

Napisane przez nivea91

Oj niee Tzn gruba nie jestem, ale jednak tak 5 kg mniej i od razu czuje się lepiej

p.s dzięki, bo miło mi się zrobiło jak ktoś tak o mnie pomyślał (nawet jak mnie nie widział )

Chętnie przygarnę te 5 kg

Napisane przez agnieszka_2612

Ja idę z tż....

Ja tak samo U mnie nie miał by kto inny mnie prowadzić

[motylek825]

Ja tez jeszcze nie wiem czy bedzie mnie tata prowadził, czy z TZ razem wchodzić będziemy

[agnieszka_2612]

A ja po prostu nie chcę aby ojciec mnie prowadził chcę iść z tż

[motylek825]

Napisane przez agnieszka_2612

A ja po prostu nie chcę aby ojciec mnie prowadził chcę iść z tż

Zawsze chciałam zeby to tata mnie poprowadził ale ostatnio myslalam, że chce isc z TZ po prostu i teraz sama juz nie wiem

[micia00]

Napisane przez agnieszka_2612

A ja po prostu nie chcę aby ojciec mnie prowadził

ja też. W klubie w którymś z wątków jest argument dlaczego

[agnieszka_2612]

Napisane przez micia00

ja też. W klubie w którymś z wątków jest argument dlaczego

I mój argument również jest nie konkretnie do prowadzenia do ołtarza ale mozna się domyślić

[koolorowana]

Napisane przez motylek825

Ja tez jeszcze nie wiem czy bedzie mnie tata prowadził, czy z TZ razem wchodzić będziemy

ja też już niewiem jak to zrobić

[czerwiec2017]

No my właśnie też mamy dylemat

Relacje z tatą mam bardzo dobre, myślę że duma by go rozpierała jakby mnie prowadził do ołtarza i oddał TŻ
Podoba mi się to uściśnięcie sobie dłoni z ojcem i Panem Młodym, to pocałowanie mnie w rękę przez TŻ

A z TŻ wyjdę z kościoła, jak już będzie moim mężem :P

[renia92]

Mnie sie podoba jak tata prowadzi do oltarza, ale stwierdzilam, ze bede szla razem z TZ

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[koolorowana]

Napisane przez czerwiec2017

No my właśnie też mamy dylemat

Relacje z tatą mam bardzo dobre, myślę że duma by go rozpierała jakby mnie prowadził do ołtarza i oddał TŻ
Podoba mi się to uściśnięcie sobie dłoni z ojcem i Panem Młodym, to pocałowanie mnie w rękę przez TŻ

A z TŻ wyjdę z kościoła, jak już będzie moim mężem :P

ja z moim tatą też mam dobre relacje, ale nie okazujemy sobie tak uczuć to niewiem

[malgosiaw123]

Napisane przez czerwiec2017

Centrum Tańca Siwka
Te 350zl to cena za pakiet slubny, czyli konkretna choreografia pierwszego tanca

Jejku jaka drozyzna. Tz by mnie wyśmiał ale w sumie i ja bym nie wydala na choreografie slubna takich pieniędzy. Nie wiem jakos mnie to wszystko przeraza i przerasta. Kiedys wystarczyło jedzenie,tance i wodka. A teraz? Mam wrażenie ze ludzie popadają w jakas paranoje z tym wszystkim. Ja na kurs raczej nie pójdę. Chciałam iść na taki by tylko nauczyc sie kroku podstawowego walca. Tańczyć umiemy wiec wszystkie obroty moglibyśmy wymyślić sami i generalnie iść na spontanie. Namawiałam Tz,nie byl zainteresowany. Dopiero jak zobaczył ze jego kumple z dziewczynami chodzą-ot tak zeby sobie umilić soboty to wpadl na genialny pomysł ze i my tez sobie umilimy. Ale moja damska duma na to nie pozwolila i powiedziałam ze jak dla mnie nie chcial tego zrobić to nie będziemy chodzić w ogole u nas kurs tańca kosztuje 50 zl za całość i tam uczą wszystkich tańców. Ale to mama naszej znajomej,mloda i wyluzowana,często bywamy razem ba imprezach wiec pewnie mielibyśmy za darmo.

[czerwiec2017]

Napisane przez koolorowana

ja z moim tatą też mam dobre relacje, ale nie okazujemy sobie tak uczuć to niewiem

My tez z tata nie okazujemy sobie uczuc :P
No ale relacje mamy dobre i z TŻ tez sie dogaduje..
Druga sprawa taka, ze z jego trzech corek ja jestem chyba najnormalniejsza hahaha :P

[malgosiaw123]

Napisane przez nivea91

Oj niee Tzn gruba nie jestem, ale jednak tak 5 kg mniej i od razu czuje się lepiej

p.s dzięki, bo miło mi się zrobiło jak ktoś tak o mnie pomyślał (nawet jak mnie nie widział )

Widziałam Cie w klubie :p

Jak dowiedziałam sie ile placi moja koleżanka za dietetyka to pomyslalm ze jednak sama se przejdę na glodowke bezchlebna

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez czerwiec2017

Myślicie, że jest sens żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, jeśli wcześniej będziemy się ubierać z TŻ w jednym domu i będziemy mieć przed wyjściem błogosławieństwo?
TŻ bardzo chciałby, żeby do ołtarza poprowadził mnie tata, ale nie wiemy jak to ogarnąć

To Tz ma chcieć? A jak Ty się na to zapatrujesz?

Jak dla mnie nie ma w tym problemu. Co z tego ze szykujecie się razem.

[czerwiec2017]

Napisane przez malgosiaw123

To Tz ma chcieć? A jak Ty się na to zapatrujesz?

Jak dla mnie nie ma w tym problemu. Co z tego ze szykujecie się razem.

No pewnie, to tez jego wymarzony dzien
Jesli chce to dla mnie nie ma problemu zastanawialam sie tylko jak to organizacyjnie zrobic

Tak samo jak to TŻ chce walc na pierwszy taniec i to on wymyslil lekcje tanca
Ja tez mam jakies swoje wizje, takze mysle ze fajnie to wszystko sie uzupelnia
No I ciesze sie, ze on sie aktywnie udziela w temacie wesela.

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

A ja po prostu nie chcę aby ojciec mnie prowadził chcę iść z tż

Tez ide z Tz. Nie chce robić pokazowki-a tak bym się czula idąc z tata. Tym bardziej ze moj tata nie jest osoba ktora otwarcie okazuje uczucia. Kochamy się ale często sie sprzeczamy i nie mamy jakiegoś super kontaktu ze sobie rozmawiamy o różnych sprawach. A uważam ze tylko wtedy ojciec powinien prowadzić córkę. Bylam na ślubie na którym ojciec prowadzil corke do ołtarza a na co dzień ich relacje byly bardzo neutralne u obojętne. Dla mnie to totalna pokazówka i nie wiem czemu wtedy ma służyć.

[nivea91]

Napisane przez malgosiaw123

Widziałam Cie w klubie :p

Jak dowiedziałam sie ile placi moja koleżanka za dietetyka to pomyslalm ze jednak sama se przejdę na glodowke bezchlebna

Ja jak zadzwoniłam spytać to też się obawiałam o cenę, ale akurat ta, do której idę ma tanio i jest dobra. Widziałam efekty jej diet, więc liczę na to, że ze mną będzie podobnie

[malgosiaw123]

Napisane przez nivea91

Ja jak zadzwoniłam spytać to też się obawiałam o cenę, ale akurat ta, do której idę ma tanio i jest dobra. Widziałam efekty jej diet, więc liczę na to, że ze mną będzie podobnie

A ile płacisz?

[nivea91]

Napisane przez malgosiaw123

A ile płacisz?

O ile dobrze usłyszałam to 50 za pierwszą wizytę, a za kolejne 30 zł. Także jestem nawet zaskoczona