od dziś (xx.xx.2008) 100 dni bez słodyczy 2

[Superchic(k)]

Napisane przez szajbus

A jak u was z Wielkanocą? Ja chyba zrobie 1- dniową przerwe. Sama zajmuje się wyrobem ciast i chyba nie da rady żeby się nie skusić.

Nie, ja nie rezygnuję z dni bez słodyczy. Myślę, że to dopiero wyzwanie - teraz nie ma aż tak wielu pokus i właściwie nie da się sprawdzić siebie w stu procentach . Tak więc w Wielkanoc nie mam zamiaru odpuszczać.

[izapp1]

Napisane przez szajbus

A jak u was z Wielkanocą? Ja chyba zrobie 1- dniową przerwe. Sama zajmuje się wyrobem ciast i chyba nie da rady żeby się nie skusić.

Ja również zrobię przerwe. Będe jadła słodycze ale z umiarem. Wkońcu tego staram się nauczyć. Bo niestety u mnie wygląda to tak , że gdy już zacznę jeść to nie mogę się opanować.

[Majka232]

Ja przez kilka dni jadłam niewielkie ilości słodkości np. kawałeczek serniczka rano, po obiadku odrobinka szarlotki i później jezszce coś, ale przy ilości słodkości, które mam w domu to naprawdę niewiele. Zdecydowanie łatwiej jest nie jeść słodyczy w ogóle, bo nawet mała ilość sprawia, że nas do nich ciągnie - a to do kawki, a to na deserek po obiadku itd.
50 dni nie ruszyłam słodkości (nawet na imprezach imieninowych w pracy) i nawet już nie myślałam o tym, że ich nie jem, a jak się skusiłam na odrobinę to łapię się na tym, że zwracam uwagę mijając cukiernię i szukam w pracy czegoś do kawy. Wiem jednak, że umiem się kontrolować i dlatego od poniedziałku znów zaczynam liczyć dni, potem pewnie przerwa na tłusty czwartek, urodzinki najbliższych i moje i Wielkanoc (chyba za dużo tych przerw... )
3 mam kciuki za wszystkie odliczające

[hawrodytka]

a ja slodyczy nie jem juz 9 dzień co wczesniej mi sie nigdy nie wydarzylo nie bedzie mi jakis glupi batonik, mowil, ze mam go wcinac, oj nie !

[Majka232]

Napisane przez hawrodytka

a ja slodyczy nie jem juz 9 dzień co wczesniej mi sie nigdy nie wydarzylo nie bedzie mi jakis glupi batonik, mowil, ze mam go wcinac, oj nie !

Popieram!

[ciemka]

no i 14 dni !

a dzisiaj mi sie snilo,ze zjadlam cala czekolade ;p jak dobrze bylo sie obudzic z mysla,ze to tylko sen

[anesiaa]

1 dzień

tylko ja nie uwzględniam bułki słodkiej.

[ewelciaa144]

11 dzień ;D

chociaż z małym grzeszkiem ;P Kawałeczek mojego kochanego pierniczka zjadłam Nie mogłam się oprzeć

[shiny]

11

[izapp1]

15

[pennett]

Dzisiaj przeleciał 10 dzien bez słodkiego ;D

[shiny]

Dzień 12

[ewelciaa144]

Też mam 12 dzień ;D

[hawrodytka]

10 trzymam się rewelacyjnie

[dra]

10 dni i już ochota przeszła oby tak dalej

[Superchic(k)]

Siedemnaście.

[izapp1]

Pół 16 dnia

[Ludowa]

Dzień 12

[nefre]

11

[chfast]

zaczynam dzień 1 moją jedyną słodkościa jest łyżeczka cukru do herbaty.

[black&white]

2

[Olga:P]

12:p

[bitter]

12!

[wiewioreczka]

ja dzisiaj dzien 6 nie wiem ktory raz juz zaczynam ale mam nadzieje ze tym razem uda mi sie wytrwac troszke dluzej niz ostatnim

[hawrodytka]

11

[shiny]

13 :d

[izapp1]

17

[ciemka]

16 ...

[(:Iza:)]

hoho a umie ( jak z resztą widać w podpisie ) już 58 dzien nie mam konkretnego celu typu "100 dni bez, 150 dni bez itp" po prostu planuję już ich wcale nie jeść. no chyba, że w drodze wyjątku, od święta trochę babcinego serniczka, który nie jest taki zły

[black&white]

3.
szaleję