Mamy listopadowe 2016 cz. IV Połówkę przekraczamy o wyprawce rozmawiamy

[patrycjazuzanna]

Napisane przez ma_i

No dokładnie, tylu rzeczy można się od Was dowiedzieć, wszystkie nowinki, przemyślenia, inspiracje kulinarne :-P poza tym można sobie skutecznie humor poprawić czytając Was :-D y
Ja od wczoraj wieczorem mam cichą wojnę z tż i wcale nie zamierzam jej kończyć bo nie ja ją zaczęłam. Właściwie to nawet nie wiem o co ona... Dzisiaj sama w końcu pojechałam na zakupy a potem 4x schodziłam do auta, żeby wszystko wtargać do domu. A ten mi tylko powiedział że nie powinnam sama dźwigać. Ale d.upy już nie ruszył żeby mi pomóc :@ masakra
Ale na pocieszenie zjadłam kilka czereśni i małą paczkę chipsów, czytam sobie forum i mam go w nosie :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba było zostawić w aucie i powiedzieć żeby się ruszył
Dobrze że jest forum, na końcówce będziemy sobie mogły wzajemnie marudzić do woli.

Podczytywałam wątek lipcówek i tam teraz przewodzi odchodzenie czopów, domowe sposoby na przyspieszenie porodu i patent na dylemat, czy to sączą się już wody, czy mocz - papierki lakmusowe do sprawdzania odczynu ph! Bez wizażu w życiu bym na to nie wpadła.
I też, dobrze że jesteście Dziewczyny

[aleksandramaj]

Napisane przez bluesberry

Schaboffffszczaka

Też bym zeżarła, a co!
W ogóle to devolaja bym zjadła, jakkolwiek się to pisze, ale nigdy sama nie robiłam

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

Trzeba było zostawić w aucie i powiedzieć żeby się ruszył
Dobrze że jest forum, na końcówce będziemy sobie mogły wzajemnie marudzić do woli.

Podczytywałam wątek lipcówek i tam teraz przewodzi odchodzenie czopów, domowe sposoby na przyspieszenie porodu i patent na dylemat, czy to sączą się już wody, czy mocz - papierki lakmusowe do sprawdzania odczynu ph! Bez wizażu w życiu bym na to nie wpadła.
I też, dobrze że jesteście Dziewczyny

Odchodzenie czego przepraszam??

[Cherry_24]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

jeszcze na jutro mam 4 szt. i będę MUSIAŁA zjeść
bo nie ma mi kto pomóc
tak wygląda u mnie robienie słodkości że potem sama wpierniczam

Zjadłam oreo bo mi zostało i wypiłam kubek mleka

[doooti]

Napisane przez ma_i

No dokładnie, tylu rzeczy można się od Was dowiedzieć, wszystkie nowinki, przemyślenia, inspiracje kulinarne :-P poza tym można sobie skutecznie humor poprawić czytając Was :-D y
Ja od wczoraj wieczorem mam cichą wojnę z tż i wcale nie zamierzam jej kończyć bo nie ja ją zaczęłam. Właściwie to nawet nie wiem o co ona... Dzisiaj sama w końcu pojechałam na zakupy a potem 4x schodziłam do auta, żeby wszystko wtargać do domu. A ten mi tylko powiedział że nie powinnam sama dźwigać. Ale d.upy już nie ruszył żeby mi pomóc :@ masakra
Ale na pocieszenie zjadłam kilka czereśni i małą paczkę chipsów, czytam sobie forum i mam go w nosie :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to za zachowanie? Masakra.. Kopas w dupas. Jak zapyta co robisz chcąc zagadać to powiedz ze szukasz "murzyna" na olx co by wnosił Ci torby..

[KarolinaNL]

Napisane przez patrycjazuzanna

Dobrze że jesteś na bieżąco i kontrolujesz sytuację. Ściskamy kciuki i czekamy na pozytywny rozwój sytuacji


Możesz oddelegować Tżta do chlorowania? Ty też nie powinnaś tego wdychać...

Ja juz lepiej bo energi mam wiecej, ale dalej kaszle, mam katar i sie bardzo poce.

Co do czyszczenia to nie ma szans bo tz zabiera Daniela na pierwsza nocke na ryby (wspolne hobby) a rano idzie do pracy. Ja wlacze wentylacje i jakos dam rade. Kuchnie juz wyszorowalam. Reszte mieszkania nie sprzatam bo tz jeszcze paneli nie skonczyl i jutro po pracy ma sie za nie w koncu wziac.

[Cherry_24]

Napisane przez ma_i

No dokładnie, tylu rzeczy można się od Was dowiedzieć, wszystkie nowinki, przemyślenia, inspiracje kulinarne :-P poza tym można sobie skutecznie humor poprawić czytając Was :-D y
Ja od wczoraj wieczorem mam cichą wojnę z tż i wcale nie zamierzam jej kończyć bo nie ja ją zaczęłam. Właściwie to nawet nie wiem o co ona... Dzisiaj sama w końcu pojechałam na zakupy a potem 4x schodziłam do auta, żeby wszystko wtargać do domu. A ten mi tylko powiedział że nie powinnam sama dźwigać. Ale d.upy już nie ruszył żeby mi pomóc :@ masakra
Ale na pocieszenie zjadłam kilka czereśni i małą paczkę chipsów, czytam sobie forum i mam go w nosie :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i dobra, ja też bym tak zrobiła zaraz wróci mój Pan Domu phii!!! zobaczymy co nakupił

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez doooti

Co to za zachowanie? Masakra.. Kopas w dupas. Jak zapyta co robisz chcąc zagadać to powiedz ze szukasz "murzyna" na olx co by wnosił Ci torby..

hahahaha dobre !!! ale u mnie to jak płachta na byka mój się focha odrazu i jak ja to mówię ma PUFĘ ;D bo chodzi i fuka

[teczowa dlolinka 21]

Szlak mnie trafia

pod nami mieszka małżeństwo z córką i ta babeczka też w ciąży ale dokładnie nie wiem który miesiąc ale zdecydowanie bardziej zaawansowana ta ciąża
od kilku dni jej nie widzę nie wiem moze w szpitalu jest, ale przyjechała do nich matka jej lub jego widzę ciuszki bobaskowe pierze, rozwiesza ale pali małpa jedna ze 4 razy na dzień moim oknem na swoim "balkoniku" no nie wiem 2 na raz, taki smród do mnie leci że okna zamykam a i tak mnie odrzuca już nie mogę tego smrodu znieść

[patrycjazuzanna]

Napisane przez doooti

No jak ja szylam swoją na poprawiny i moja mama to skłamałysmy ze wesele tydzien wczesniej. Tez popularne zachowanie wsród krawcowych.. Teraz TZ dzwonił i mechanik kazał trzymać kciuki i moze samochod odpalić.. Fajnie, tyle ze ja chce dojechać bezpiecznie a nie wiem czy nie zrobi na odpiernicz. I co? Zadzwoni za 2h ze jednak nie da rady i TZ będzie o północy jechał po samochod? Pociągiem juz nie ma jak wiec ten mechanik musi go zawieść.. A rano wyjeżdżamy na "urlop"..

Dupa nie krawcowa, teraz chodzę do takiej, która zawsze dotrzymuje pierwszego terminu. Ma jeszcze tryb cito, tylko trzeba sobie doliczyć 50% + należności
Mechanik, cóż... Dupa nie mechanik.

Napisane przez aleksandramaj

Też bym zeżarła, a co!
W ogóle to devolaja bym zjadła, jakkolwiek się to pisze, ale nigdy sama nie robiłam

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



Odchodzenie czego przepraszam??

Czop śluzowy, to takie ustrojstwo zatykające szyjkę macicy, bariera przed bakteriami itd. Kiedy szyjka się rozluźnia przed porodem, czop odchodzi, przeważnie na raty. Jest to już jakiś sygnał, ale nie bezpośredni (czop może sobie odejść tydzień, dwa przed porodem, albo i parę dni wcześniej).

[ma_i]

Napisane przez doooti

Co to za zachowanie? Masakra.. Kopas w dupas. Jak zapyta co robisz chcąc zagadać to powiedz ze szukasz "murzyna" na olx co by wnosił Ci torby..

😂 😂😂 tak zrobię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[doooti]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

Szlak mnie trafia



pod nami mieszka małżeństwo z córką i ta babeczka też w ciąży ale dokładnie nie wiem który miesiąc ale zdecydowanie bardziej zaawansowana ta ciąża

od kilku dni jej nie widzę nie wiem moze w szpitalu jest, ale przyjechała do nich matka jej lub jego widzę ciuszki bobaskowe pierze, rozwiesza ale pali małpa jedna ze 4 razy na dzień moim oknem na swoim "balkoniku" no nie wiem 2 na raz, taki smród do mnie leci że okna zamykam a i tak mnie odrzuca już nie mogę tego smrodu znieść

U mnie to zioło nawet ktoś palił ostatnio.. Ale notoryczne palenie fajek tez mnie wkurzało w ostatnim mieszkaniu, okna nie mozna było otworzyć. Teraz z kolei mam sąsiadów co maja mniejszy balkon u góry niż my (na długość) i po bokach sobie powiesili kwiatki.. Tyle ze jak spadają płatki to nie spadają na trawę albo gdzieś w przestrzeń tylko na mój balon (bo jest większy). Tym sposobem około 5 razy dziennie zamiatam balkon a na dodatek te kwiatki farbują mi podłogę i non stop jest syf.. :/ jakaś bojowa dzisiaj jestem.. Wszystko mnie irytuje.

[teczowa dlolinka 21]

masakra z takimi sąsiadami , zwrócić uwagę jej nie mogę bo w sumie "u siebie " jest na swoim balkonie ale mnie aż mdli od tego

[aleksandramaj]

Napisane przez patrycjazuzanna

Dupa nie krawcowa, teraz chodzę do takiej, która zawsze dotrzymuje pierwszego terminu. Ma jeszcze tryb cito, tylko trzeba sobie doliczyć 50% + należności
Mechanik, cóż... Dupa nie mechanik.


Czop śluzowy, to takie ustrojstwo zatykające szyjkę macicy, bariera przed bakteriami itd. Kiedy szyjka się rozluźnia przed porodem, czop odchodzi, przeważnie na raty. Jest to już jakiś sygnał, ale nie bezpośredni (czop może sobie odejść tydzień, dwa przed porodem, albo i parę dni wcześniej).

Przerażają mnie takie bardzo fizjologiczne aspekty ciąży i porodu. Muszę chyba poczytać coś, bo jestem zielona i mogę coś ważnego przeoczyć, ale z drugej strony boję się, że się wystraszę i będę taka zestresowana na ten poród czekała

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez teczowa dlolinka 21

Szlak mnie trafia

pod nami mieszka małżeństwo z córką i ta babeczka też w ciąży ale dokładnie nie wiem który miesiąc ale zdecydowanie bardziej zaawansowana ta ciąża
od kilku dni jej nie widzę nie wiem moze w szpitalu jest, ale przyjechała do nich matka jej lub jego widzę ciuszki bobaskowe pierze, rozwiesza ale pali małpa jedna ze 4 razy na dzień moim oknem na swoim "balkoniku" no nie wiem 2 na raz, taki smród do mnie leci że okna zamykam a i tak mnie odrzuca już nie mogę tego smrodu znieść

Miło ja nigdy nie paliłam i smród papierosowy mi strasznie przeszkadza, ale widzę, że mało osób się przejmuje tym, że na kogoś dmucha. Ostatnio nad jeziorem ludzie w barze siedzieli, wozki, małe dzieci wokół, ale nic to zajarać trzeba

[Cherry_24]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

masakra z takimi sąsiadami , zwrócić uwagę jej nie mogę bo w sumie "u siebie " jest na swoim balkonie ale mnie aż mdli od tego

a co ja mam powiedzieć jak mi sąsiedzi na schody śmieci wystawiają, reklamówki z brudnymi pampersami albo trocinami jakiejś gadziny chyba świnki morskiej ?? No nie wiem czy ktoś miałby ochotę czuć zapach kociego żwiru pod drzwiami więc ja tak nie robię ale są ludzie DEBILE bo inaczej tego nie można nazwać....

[Hosenka*]

Napisane przez aleksandramaj

Aaaaaaaaaaaahahahhahahaha h

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------



No podła jesteś strasznie
Myślicie, że jagodzianki z borówkami zamiast jagód by wyszły smaczne?

Cherry mniam mniam jak z cukierni

A czym się różnią borówki od jagód? U mnie używa się tylko pojęcia borówki

[bluesberry]

Napisane przez aleksandramaj

Też bym zeżarła, a co!
W ogóle to devolaja bym zjadła, jakkolwiek się to pisze, ale nigdy sama nie robiłam

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



Odchodzenie czego przepraszam??

Tzw galaretki

[Cherry_24]

Napisane przez aleksandramaj

Przerażają mnie takie bardzo fizjologiczne aspekty ciąży i porodu. Muszę chyba poczytać coś, bo jestem zielona i mogę coś ważnego przeoczyć, ale z drugej strony boję się, że się wystraszę i będę taka zestresowana na ten poród czekała

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------



Miło ja nigdy nie paliłam i smród papierosowy mi strasznie przeszkadza, ale widzę, że mało osób się przejmuje tym, że na kogoś dmucha. Ostatnio nad jeziorem ludzie w barze siedzieli, wozki, małe dzieci wokół, ale nic to zajarać trzeba

o kurde to ja wam nie pisałam jednej rzeczy, w zeszłym tygodniu byliśmy na grillu, generalnie totalna lipa, same małolaty a jedzenie tylko my przynieśliśmy. No i siedzimy i zaczyna się palenie więc ja wstałam i odeszłam na co mój kolega grzecznie prosi towarzystwo o to by palić za domem bo ja w ciąży i takie tam, ale ja i tak odeszłam już, wracam z 10 minut a jakaś mała lafirynda co siedzi tuż obok mnie znowu fajki wyciąga i zaczyna palić, ja wstaję i znowu idę a tż pyta gdzie idę to ja na cały głos, że idę w domu posiedzę i zjem bo jak ktoś nie rozumie, że mi to szkodzi to muszę opuścić towarzystwo...ale ta mała suka dostała opr aż poleciała na górę i więcej moje oczy jej nie widziały

[doooti]

Napisane przez Hosenka*

A czym się różnią borówki od jagód? U mnie używa się tylko pojęcia borówki

Borówki sa większe, takie alla białe w środku i wg mnie mniej słodkie :P

[ma_i]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

masakra z takimi sąsiadami , zwrócić uwagę jej nie mogę bo w sumie "u siebie " jest na swoim balkonie ale mnie aż mdli od tego

No niestety sąsiadów się nie wybiera. Mnie kiedyś myślałam że trafi, jak powiesiłam białe pranie a z balkonu nade mną nagle zaczęła woda lecieć i pryskać na pranie. Nie wiem co oni robili, nie chciało im się szmatą umyć balkonu tylko wiadro wody chlusnęli czy co? Albo siadają sobie, spuszczają nogi przez barierki i majtają syrami... Albo w sylwestra zawsze fajerwerki z balkonu puszczają 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Napisane przez patrycjazuzanna

Dupa nie krawcowa, teraz chodzę do takiej, która zawsze dotrzymuje pierwszego terminu. Ma jeszcze tryb cito, tylko trzeba sobie doliczyć 50% + należności
Mechanik, cóż... Dupa nie mechanik.


Czop śluzowy, to takie ustrojstwo zatykające szyjkę macicy, bariera przed bakteriami itd. Kiedy szyjka się rozluźnia przed porodem, czop odchodzi, przeważnie na raty. Jest to już jakiś sygnał, ale nie bezpośredni (czop może sobie odejść tydzień, dwa przed porodem, albo i parę dni wcześniej).

Albo w dzień porodu, jak u mnie

[doooti]

Napisane przez aleksandramaj

Przerażają mnie takie bardzo fizjologiczne aspekty ciąży i porodu. Muszę chyba poczytać coś, bo jestem zielona i mogę coś ważnego przeoczyć, ale z drugej strony boję się, że się wystraszę i będę taka zestresowana na ten poród czekała

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------





Miło ja nigdy nie paliłam i smród papierosowy mi strasznie przeszkadza, ale widzę, że mało osób się przejmuje tym, że na kogoś dmucha. Ostatnio nad jeziorem ludzie w barze siedzieli, wozki, małe dzieci wokół, ale nic to zajarać trzeba

Ja dzisiaj przechodziłam koło laski wiek koło 25 lat z dzieckiem koło 5 lat ktora była z tatusiem. Wygladała nawet nie tak złe jak sie zachowywała. Stali pod drzewem na głównej ulicy. Ona jarała fajki jedna za druga wręcz odpalając fajkę nad głowa dziecka a on łoił browara.. A dziecko sie bawiło dookoła drzewa..

[bluesberry]

Napisane przez aleksandramaj

Przerażają mnie takie bardzo fizjologiczne aspekty ciąży i porodu. Muszę chyba poczytać coś, bo jestem zielona i mogę coś ważnego przeoczyć, ale z drugej strony boję się, że się wystraszę i będę taka zestresowana na ten poród czekała

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------



Miło ja nigdy nie paliłam i smród papierosowy mi strasznie przeszkadza, ale widzę, że mało osób się przejmuje tym, że na kogoś dmucha. Ostatnio nad jeziorem ludzie w barze siedzieli, wozki, małe dzieci wokół, ale nic to zajarać trzeba

Spoko, nie damy Ci zapomnieć czy przeoczyć bo każda na bieżąco będzie o tym gadać

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez Hosenka*

A czym się różnią borówki od jagód? U mnie używa się tylko pojęcia borówki

U mnie tez, rozdzielajac ewentualnie na ogrodowe i leśne

[Hosenka*]

Napisane przez doooti

Borówki sa większe, takie alla białe w środku i wg mnie mniej słodkie :P

Amerykańskie? U mnie takie z lasu to borówki, a amerykańskie to borówki amerykańskie

[aleksandramaj]

Napisane przez Hosenka*

A czym się różnią borówki od jagód? U mnie używa się tylko pojęcia borówki

Chodzi mi o borówkę amerykańską

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez doooti

Ja dzisiaj przechodziłam koło laski wiek koło 25 lat z dzieckiem koło 5 lat ktora była z tatusiem. Wygladała nawet nie tak złe jak sie zachowywała. Stali pod drzewem na głównej ulicy. Ona jarała fajki jedna za druga wręcz odpalając fajkę nad głowa dziecka a on łoił browara.. A dziecko sie bawiło dookoła drzewa..

Trochę patologia

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez Hosenka*

Amerykańskie? U mnie takie z lasu to borówki, a amerykańskie to borówki amerykańskie

Dokładnie u mnie z lasu to jagody a borówki to te hamerykańskie.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Mała lafirynda i majtające syry mnie rozwaliły

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez bluesberry

Spoko, nie damy Ci zapomnieć czy przeoczyć bo każda na bieżąco będzie o tym gadać

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------



U mnie tez, rozdzielajac ewentualnie na ogrodowe i leśne

Uffff tylko ja mam termin już na 4! Obyśmy zdążyły wszystko omówić!

[ma_i]

Właśnie zapowiadali na tlc nowy program "6 razy córka", rodzice mówią że zmieniają 40 pampersów dziennie 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez aleksandramaj

Chodzi mi o borówkę amerykańską

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------



Trochę patologia

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------



Dokładnie u mnie z lasu to jagody a borówki to te hamerykańskie.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Mała lafirynda i majtające syry mnie rozwaliły

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



Uffff tylko ja mam termin już na 4! Obyśmy zdążyły wszystko omówić!

No ja mam na 7.11, więc również wnioskuję o omówienie strategicznych kwestii odpowiednio wcześniej 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aleksandramaj]

Napisane przez ma_i

Właśnie zapowiadali na tlc nowy program "6 razy córka", rodzice mówią że zmieniają 40 pampersów dziennie 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sensie 6raczki??

Sis mi dziś napisała, że Majeczka odkłada zabawki dla malusich dzieci i mówi: a to będzie dla małej Zosi

[ma_i]

Napisane przez aleksandramaj

W sensie 6raczki??

Sis mi dziś napisała, że Majeczka odkłada zabawki dla malusich dzieci i mówi: a to będzie dla małej Zosi

Tak, sześcioraczki. I chyba jeszcze mają starszą córeczkę... To dopiero wyzwanie 😊

Jaka kochana kuzynka 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez ma_i

Dobrze mówisz - najważniejsze że badasz się regularnie i można od razu zareagować. Trzymam kciuki żeby było dobrze @):-

Napisane przez aleksandramaj

Nooo to podejście mi się podoba Niech Cię tam dzidziutek solidnie kopie [COLOR="Silver"]

Napisane przez aleksandramaj

Kopas w dypas dla tż co to ma być za zachowanie??!! :

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

Dobrze że jesteś na bieżąco i kontrolujesz sytuację. Ściskamy kciuki i czekamy na pozytywny rozwój sytuacji


Możesz oddelegować Tżta do chlorowania? Ty też nie powinnaś tego wdychać...

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez bluesberry

LISTOPADOWA "podejrzenie" to żadna diagnoza wiem, że łatwo mówić a Ty i tak się bidulo będziesz martwić. Głowa do góry

MAJWIJA lepiej cos? Jak brzuszek?

A ja już pojadlam kotleta z frytkami i ogorem

Dzięki
No stresik zawsze będzie ale nie ma sie co nakręcać bo wszystko się na dziecku się odbija.

Wlasnie zjadłam truskawki ze smiateną dzieciaczek się kreci i raz solidnego kopa mi zasadził

Teraz czas na maliny

Ale sąsiad coś pali w ogródku, ulica szara a w domu śmierdzi

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez doooti

Ja sie wkur.. cały tydzień ale dzisiejszy dzien to juz mnie brzuch z nerwów zaczął kłoc.. Ponad miesiac temu zepsuło nam sie auto i oddaliśmy je do naprawy do mechanika. Jakos długo mu szło ze wszystkim ale powiedział 2 tyg temu ze no juz będzie lada dzien. Oczywiście nie było. W tamtym tygodniu powiedział ze umawiamy sie na poniedziałek.. Nie zrobił.. Potem nie odbierał telefonów, albo miał wyłączony.. A TZ mu powiedział ze jedziemy jutro nad morze i musimy miec samochod do końca tygodnia. Wczoraj brak odebranych połączeń. Dzisiaj kazał trzymać kciuki.. Po czym stwierdził ze nie wie czy da radę.. I mamy czekać.. :/ zadeklarował sie jedynie ze moze TZ zawieść 120 km do naszego rodzinnego domu abyśmy mogli pożyczyć samochod od rodziców.. Ale podobno jeszcze robi. Wiec nie wiem czy sie odezwie. Ja pociągiem sie nie bede tłuc, bo przez niego musieliśmy juz w ten weekend jechać gdzieś pociągiem i po pol godziny bym o mało co nie zemdlała taki skwar był.. No nie lubię ludzi co tak obiecują i g... z tego wychodzi.. Jak tak mozna ?

[bluesberry]

Ehh skąd tego prasowania się tyle wzięło ?

[Gosiurek]

Wróciłam z delegacji, postaram się Was nadrobić, jak mi się uda to należy się medal

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Jakie macie opinie na temat ciuszków z pepco? Oglądałam dziś dzicięcy asortyment i muszę powiedzieć, że część z tych rzeczy jest naprawdę bardzo ładna i wydaje się być porządnie wykonana, cenę też mają ładną

[ma_i]

Napisane przez Gosiurek

Wróciłam z delegacji, postaram się Was nadrobić, jak mi się uda to należy się medal

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Jakie macie opinie na temat ciuszków z pepco? Oglądałam dziś dzicięcy asortyment i muszę powiedzieć, że część z tych rzeczy jest naprawdę bardzo ładna i wydaje się być porządnie wykonana, cenę też mają ładną

Powodzenia 😝 mi się jakoś udało po powrocie z wakacji 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz