Kieleckie Panny Młode - Część XIV

[majowa_burza]

Napisane przez Escorpio

U mnie ostateczną liczbę miałam podać do wtorku, potem już musiałam płacić, jeśli kogoś by nie było.

My w umowie mieliśmy zapis, że ostateczną liczbę gości potwierdzamy tydzień przed. Także miło ze strony hotelu, że odjęli tę jedną osobę

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez Kasia 88

Diewczyny, napojów, soków kupić 2 czy 2,5 l/osobę na dwa dni? Wiem, ze temat walkowany bardzo dużo razy......
I czy kupowaliscie na pol, czyli polowe niegazpwanych i polowe gazowanych, czy z przewaga jakiś konkretnych?

Jak na 2 dni to moim zdaniem nawet 3 l na osobę albo i więcej. Lepiej, żeby zostało, niż ma braknąć. Nasz ślub był o 18, więc późno, a poszło 2 l na osobę na samym weselu. Większym powodzeniem cieszyły się soki i woda, napoje gazowane mniejszym ja też np. zdecydowanie wolę soki niż napoje "sokopodobne" czy nektary, bo są moim zdaniem za słodkie. Ale to już co kto lubi wodę mieliśmy gazowaną i niegazowaną, z cytryną i miętą lub truskawką i miętą.

[ZakochanaZabka]

Kasia zerknij na ten plik co ja kiedys wstawilam. Tam jest bardzo dobrze opisane 😉

[Kasia 88]

Oooo zapomnialam o nim dzięki Żabko 😍
Dziewczyny ile zaliczki w Topazie się płaci przy zamowienu obrączek?

[ZakochanaZabka]

Nic 😉 chyba. Bo u nas to w sumie zaliczka mogla byc czesc zlota ktora zostawilismy

[ttunia]

Myśmy nie mieli swojego złota i płacili 300zl zaliczki, ale nie pamiętam czy dlatego że tyle mieliśmy przy sobie czy tyle pan powiedział

[Escorpio]

Napisane przez niewa

Z fryzura na wesele nie jest łatwo. Ja się nie bawiłam w szukaniu idealnej fryzjerki bo pewnie takiej bym nie znalazła. Poszłam do tej co mi polecano i już trochę nie mam cierpliwości i sama do końca nie wiem co chce.
Wiem na pewno że ma być fryzura schludna i w miarę lekka bez tony lakieru.

W dzień wesela się okaże wszystko... ale się trochę boję.

Oj, uwierz, że w dniu ślubu ta tona lakieru się przydaje

Napisane przez Kasia 88

Dziewczyny, napojów, soków kupić 2 czy 2,5 l/osobę na dwa dni? Wiem, ze temat walkowany bardzo dużo razy......
I czy kupowaliscie na pol, czyli polowe niegazpwanych i polowe gazowanych, czy z przewaga jakiś konkretnych?

Ja chyba więcej kupiłam wody niegazowanej, która idzie w hektolitrach Ostatnio byłam na weselu 2-dniowym i o 3:00 zabrakło wody! Najgorsze, że na poprawiny nikt jej nie dokupił Przecież woda jest najtańsza… Soki pomarańczowe cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, jabłkowe tak sobie Pepsi, Mirindy i 7up nam baaardzo dużo zostało, mimo tego, że nie braliśmy ich dużo (najwięcej poszło Pepsi). Pamiętaj, że im cieplej, tym więcej idzie. Nie oszczędzaj na napojach, bo jak zostaną, to się nie zepsują tak szybko, a o tym, że zabrakło wody każdy będzie pamiętał

[ZakochanaZabka]

co dziewczyny u Was? Ja wczoraj zaczęłam produkcje pomponów i mam już 15 świetnie wychodzą we wtorek mam kolejną próbną. Cieniuje włosy i próbujemy moje wymarzone loki żeby tylko wytrzymały jak najdłużej. Zaopatrzyłam się już w kosmetyki utrwalające, oby zdziałały cuda :P

[ttunia]

My prawie skończyliśmy zapraszać, zostały chyba 3 zaproszenia dla nieosiągalnych osób. Zamówiliśmy tort taki do degustacji na niedzielę na spotkanie rodzinne wiec będziemy myśleć jaki chcemy. Obrączki odebrane, poradnia rodzinna załatwiona. Teraz sen z powiek zaczynają mi spędzać buty bo do końca lipca musze kupić bo potem mam przymiarke sukni i musze mieć już buty. Biżuteria i spinka do włosów idą z Chin. Win itp na razie nie kupuje bo nie wiem ile osób ostatecznie będzie. Myślę że musimy siąść z tż zaprojektować zawieszki na alko i winietki i nr stołów itp to potem tylko wystarczy wydrukować. I chyba to tyle postępów u mnie.

[Escorpio]

Napisane przez ZakochanaZabka

co dziewczyny u Was? Ja wczoraj zaczęłam produkcje pomponów i mam już 15 świetnie wychodzą we wtorek mam kolejną próbną. Cieniuje włosy i próbujemy moje wymarzone loki żeby tylko wytrzymały jak najdłużej. Zaopatrzyłam się już w kosmetyki utrwalające, oby zdziałały cuda :P

Żabki chyba żaden kosmetyk do włosów nie zdziała cudów a chcesz miec tylko loki, czy jakos podpięte? Pomponami bedziesz sale stroić czy cos jeszcze?
Teraz sobie uświadomiłam jak ten czas leci, juz niecałe 2 miesiące Ci zostały do ślubu!

[ZakochanaZabka]

Napisane przez Escorpio

Żabki chyba żaden kosmetyk do włosów nie zdziała cudów a chcesz miec tylko loki, czy jakos podpięte? Pomponami bedziesz sale stroić czy cos jeszcze?
Teraz sobie uświadomiłam jak ten czas leci, juz niecałe 2 miesiące Ci zostały do ślubu!

chce mieć rozpuszczone, ale lekko podpięte (coś jak na zdjęciu)

A pomponami będe stroić ogrodzenie przed domem zamiast balonów i na samochód trochę, na sali raczej nie, nie widziałam się jeszcze z dekoratorką. Ale jak mi sie coś umyśli to dam jej pare do powieszenia na sali :P

żebyś wiedziała ja sama nie wiem kiedy to zleciało... jeszcze niecałe 2 miesiące.... sama nie wiem, za co sie już brać muszę w końcu na zakupy sie wybrać ( bo przecież ja kupuje wszystko sama :P )


Chwalę się pomponami :P do końca jeszcze trochę

[Kasia 88]

Żabko piękne ))) 😍 ja jutro ide na wesele, i będę próbować fryzurę u kolejnej fryzjerki. Będę zamawiać zaproszenia z slubnebuty.pl. A co do biżuterii to zamowilam spinke do włosów z Ali, i przyszła uszkodzona oddali mi kasę, ale będę musiała kupić cos na miejscu. Upatrzył super kolczyki w sklepie na Bodzentynskiej.
Nam zostało jeszcze parę zaproszeń. Chciała bym juz skończyć i zamknąć listę gosci. 😜 ja cały czas cos kupuje. Napoje, przynajmniej część kupiona, przyprawy.

[aga_fe]

U nas zostały 2 tygodnie. Do potwierdzenia zostały 3 pary. Projekt winietki juz jest więc pozostaje drukować i klei wstazeczki. Plan stołów jeszcze musi poczekać na spoznialskich. Musimy zamówić alkohol - tam gdzie chcieliśmy koleś nas zlewa... nie wiem o co chodzi... Najwyżej zamowimy gdzie indziej. Dziś dostarczamy projekt/zdjęcie tortu do cukierni. Hotel zapewnia nam oprócz jedzenia napoje wodę wiejski stół ciasta wiec tu mamy totalny luz. Ostatnio z TZ myśleliśmy o czym zapomnieliśmy ... pierwszy taniec. W ogóle nam to nie pasuje, tańczyć lubimy ale nie umiemy i będzie to pewnie porazka. Myślicie że ktoś by zauważył gdybyśmy omineli ten element?

[Escorpio]

Napisane przez aga_fe

U nas zostały 2 tygodnie. Do potwierdzenia zostały 3 pary. Projekt winietki juz jest więc pozostaje drukować i klei wstazeczki. Plan stołów jeszcze musi poczekać na spoznialskich. Musimy zamówić alkohol - tam gdzie chcieliśmy koleś nas zlewa... nie wiem o co chodzi... Najwyżej zamowimy gdzie indziej. Dziś dostarczamy projekt/zdjęcie tortu do cukierni. Hotel zapewnia nam oprócz jedzenia napoje wodę wiejski stół ciasta wiec tu mamy totalny luz. Ostatnio z TZ myśleliśmy o czym zapomnieliśmy ... pierwszy taniec. W ogóle nam to nie pasuje, tańczyć lubimy ale nie umiemy i będzie to pewnie porazka. Myślicie że ktoś by zauważył gdybyśmy omineli ten element?

Podejrzewam, że wszyscy by zauważyli, że nie ma pierwszego tańca pobujajcie sie przez pol minuty, potem niech zespół powie zapraszamy wszystkich na parkiet, no i po sprawie

[ttunia]

Ja ostatnio analizując co mam i co musze załatwić odkryłam że fryzjer jest o 9, makijaż między 10 a 13 bo malujemy się wszystkie 3 tzn ja mama i siostra i o 13 jestem juz gotowa tylko zostaje się ubrać a ślub jest o 17. Co ja będę tyle czasu robić:-/ coś tu źle ustawiłam i za wcześnie to wszystko, a ruszyc się tego juz nie da.

[ZakochanaZabka]

to ja znowu w drugą stronę... zmienił mi się fryzjer co za tym idzie cały plan godzin który wcześniej ustawiłam uległ zmianie i boje się, że nie zdążę :P

[domick]

Napisane przez ttunia

Ja ostatnio analizując co mam i co musze załatwić odkryłam że fryzjer jest o 9, makijaż między 10 a 13 bo malujemy się wszystkie 3 tzn ja mama i siostra i o 13 jestem juz gotowa tylko zostaje się ubrać a ślub jest o 17. Co ja będę tyle czasu robić:-/ coś tu źle ustawiłam i za wcześnie to wszystko, a ruszyc się tego juz nie da.

Ja będę gotowa o 14, ślub też o 17 ale mam plan zjeść w domu obiad, wziąć jeszcze prysznic i z niczym się nie spieszyć

[ttunia]

No chyba tak będzie trzeba zrobić ale zejde w domu z nerwów:-/

[niewa]

Napisane przez ZakochanaZabka

to ja znowu w drugą stronę... zmienił mi się fryzjer co za tym idzie cały plan godzin który wcześniej ustawiłam uległ zmianie i boje się, że nie zdążę :P

A na jakiego fryzjera zmieniłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZakochanaZabka]

Na moja znajoma ktora jest fryzjerka, ale obecnie na macierzynskim

[niewa]

Napisane przez ZakochanaZabka

Na moja znajoma ktora jest fryzjerka, ale obecnie na macierzynskim

Aha A ja czym dłużej myślę o swojej fryzurze tym bardziej nie jestem pewna swojej fryzjerki...

Poza tym za dwa miesiące mamy ślub a już dochodzą mnie słuchy że ten czy tamten ma nie przyjść. Oficjalnie goście do 10 sierpnia mają mi potwierdzić.
Ale martwi mnie to że zaprosilo się 210 osób, umowę na salę weselna wpisało się 170 osób a ja się modlę żeby przynajmniej 150 osób było.
Czy można aż tak obniżyc ilość gości?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domick]

Napisane przez niewa

Aha A ja czym dłużej myślę o swojej fryzurze tym bardziej nie jestem pewna swojej fryzjerki...

Poza tym za dwa miesiące mamy ślub a już dochodzą mnie słuchy że ten czy tamten ma nie przyjść. Oficjalnie goście do 10 sierpnia mają mi potwierdzić.
Ale martwi mnie to że zaprosilo się 210 osób, umowę na salę weselna wpisało się 170 osób a ja się modlę żeby przynajmniej 150 osób było.
Czy można aż tak obniżyc ilość gości?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystko zależy od umowy. Ja w umowie mam zapisane, że może nie przyjść 10% ustalonych w umowie osób. Zaprosiliśmy 120, z rozmysłem zadeklarowałam 100

[Kasia 88]

Napisane przez ZakochanaZabka

to ja znowu w drugą stronę... zmienił mi się fryzjer co za tym idzie cały plan godzin który wcześniej ustawiłam uległ zmianie i boje się, że nie zdążę :P

Tez się boje ze nie zdaze, zastanawiam się czy nie pokombinowac i nie zrobić najpierw wlosow. Tylko ślub jest dopiero o 16....

[Kasia 88]

Wczoraj byłam na weselu i wykorzystałam to na kolejna fryzurę Ślubna. Co o niej myślicieli?

[Escorpio]

Napisane przez ttunia

Ja ostatnio analizując co mam i co musze załatwić odkryłam że fryzjer jest o 9, makijaż między 10 a 13 bo malujemy się wszystkie 3 tzn ja mama i siostra i o 13 jestem juz gotowa tylko zostaje się ubrać a ślub jest o 17. Co ja będę tyle czasu robić:-/ coś tu źle ustawiłam i za wcześnie to wszystko, a ruszyc się tego juz nie da.

Jak to nie wiesz co będziesz robiła? Byłam tak samo czasowo jak Ty i nie wiem, kiedy mi minął czas po fryzjerze Ale pamiętam, że tż przyjechał i szybko przystroiliśmy samochód, potem coś zjadłam, rodzice się ubrali i jakoś koło 15:30 przyjechała świadkowa, zaraz fotograf i kamerzyści. Zobaczysz, że Ci szybko zleci Aha i jeszcze podłogę umyłam w salonie, bo mój tata miał to zrobić, ale chyba z nerwów zapomniał

Napisane przez Kasia 88

Wczoraj byłam na weselu i wykorzystałam to na kolejna fryzurę Ślubna. Co o niej myślicieli?

Mnie się podoba Najważniejsze, czy się trzymała i jak Ty się w niej czułas?

[Oluniuniunia]

Napisane przez Kasia 88

Wczoraj byłam na weselu i wykorzystałam to na kolejna fryzurę Ślubna. Co o niej myślicieli?

Podoba mi się

[ZakochanaZabka]

Dziewczyny co ja mam zrobic. Wy tu wszystkie marudzicie ze malo osob do Was przyjdzie, a ja mam odwrotny problem. Wzielismy sale na 160osob przy ok 220 zaproszonych. No i sie mowilo a oni to nie przyjda... Wujek to juz chory to pewnie tylko na slub, albo wcale nie da rady itd. A tu jezdzimy prosic i wszyscy mowia ze nas to lubia i do nas przyjda... Wszedzie slysze ze ludzie bardzo odmawiaja dlatego wzielismy sale jaka wzielismy... Moja kolezanka ma sytua je odwrotna. Wziela sale na ponad 200 osob bo tyle ma do zaproszenia. Termin potwierdzenia minal a jej zostalo 130 osob... A u mnie nie wiem czy sie wszyscy zmieszcza😞 juz panikuje...

[antena22]

Zabko spokojnie.Poczekaj az minie termin na potwierdzenie obecnosci.Wtedy sie okaze kto tylko gadal ze przyjdzie.Nie stresuj sie niepotrzebnie.Jak daleko to wszyscy mowia ze przyjda a jak przyjdzie co do czego to okazuje sie ze nawet nie zadzwonia zeby powiedziec czy beda czy nie.

[Oluniuniunia]

Napisane przez ZakochanaZabka

Dziewczyny co ja mam zrobic. Wy tu wszystkie marudzicie ze malo osob do Was przyjdzie, a ja mam odwrotny problem. Wzielismy sale na 160osob przy ok 220 zaproszonych. No i sie mowilo a oni to nie przyjda... Wujek to juz chory to pewnie tylko na slub, albo wcale nie da rady itd. A tu jezdzimy prosic i wszyscy mowia ze nas to lubia i do nas przyjda... Wszedzie slysze ze ludzie bardzo odmawiaja dlatego wzielismy sale jaka wzielismy... Moja kolezanka ma sytua je odwrotna. Wziela sale na ponad 200 osob bo tyle ma do zaproszenia. Termin potwierdzenia minal a jej zostalo 130 osob... A u mnie nie wiem czy sie wszyscy zmieszcza😞 juz panikuje...

Nie martw się. Po 1. dlatego, co mówi Aneta, a po 2. zawsze coś się wymyśli. Np. tańce na zewnątrz

[ZakochanaZabka]

Haha albo obiad na 2 tury😉 swoja droga mama mi opowiada ze tak u nich bylo bo mowili ze nie przyjda a przyszli. I jedli obiad na 2 tury i braklo porcji... Tacy sa wlasnie ludzie. Problemy od dawien dawna...

[niewa]

Napisane przez Kasia 88

Wczoraj byłam na weselu i wykorzystałam to na kolejna fryzurę Ślubna. Co o niej myślicieli?

A gdzie robilas ta fryzure ? baaaaardzo mi sie podoba. Chyba pokaze mojej fryzjerce zeby mi taka zrobila.
Wole chyba schludne fryzury, bo te a'la rusalka takie z wypuszczonymi pejsami czy loczkami gdzie niegdzie na mnie wygladaja dosc nieestetycznie. Poza tym pejsy po poltorej godziny rozprostowaly mi sie ....

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez ZakochanaZabka

Dziewczyny co ja mam zrobic. Wy tu wszystkie marudzicie ze malo osob do Was przyjdzie, a ja mam odwrotny problem. Wzielismy sale na 160osob przy ok 220 zaproszonych. No i sie mowilo a oni to nie przyjda... Wujek to juz chory to pewnie tylko na slub, albo wcale nie da rady itd. A tu jezdzimy prosic i wszyscy mowia ze nas to lubia i do nas przyjda... Wszedzie slysze ze ludzie bardzo odmawiaja dlatego wzielismy sale jaka wzielismy... Moja kolezanka ma sytua je odwrotna. Wziela sale na ponad 200 osob bo tyle ma do zaproszenia. Termin potwierdzenia minal a jej zostalo 130 osob... A u mnie nie wiem czy sie wszyscy zmieszcza😞 juz panikuje...

Żabciu ludzie dużo mówią .... wierz mi i to że mówią, że przyjda czy nie to jeszcze duzo moze sie wydarzyc !!

Ciotka opowiadala mi teraz na dniach taka sytuacje, ze od jej meza z rodziny taki wujek chodzil jakis czas temu z mlodymi zapraszac gosci na wesele. Sporo gosci mowila, ze "zobaczymy" no to ten wujek z mlodymi tlumaczyl im ze " nie liczy sie kasa wazne zebyscie byli !". No wiec wiekszosc osob o dziwo nagle przyszla. Pojawilo sie w sume okolo 100 osob. Po weselu mlodzi licza kase i na 100 osob dostali w sumie 9 tysiecy zlotych, czyli wychodzilo by ze kazdy z gosci okolo 100 zl dal. Ma-sa-kra !