Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-10, 09:39   #4711
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6281995 6]Tez chce ściąć ale dopiero po urlopie chciałam na long boba bo zakochałam się jakoś w tej fryzurze
Kupiłam conversy białe za kostkę za tydzień powinny dojść

Wzięłam tz na rozmowę... Powiedziałam mu jasno ze nie podoba mi się to jak on się zachowuje.. Ze jesteśmy niecały miesiąc po ślubie a on już daje ciała. Ze rozumiem ze praca, ze koledzy każdy z nas musi mieć czas dla siebie ale nie ze każdego dnia on wraca późno do domu bo albo praca albo koledzy. Przeprosił za kolegów ale co do pracy to powiedział ze póki co musi tak robić bo okazało się ze urlop który bierze w sierpniu 2 tyg będzie miał jednak bezpłatny i nie chciał mi o tym mowić wiec mowię okej.
Zaczęłam temat dziecka ze musimy coś postanowić albo na prawdę się staramy i nabijamy przynajmniej co drugi dzień albo póki co podejdziemy do tego na luzie i kochamy się kiedy mamy ochotę ale tez nie zaniedbujemy siebie z ciężkim bólem ale powiedział mi ze bardzo chce dziecko i często o tym myśli ale jego matka i jego ojciec non stop przy każdej rozmowie pytają kiedy będzie wnuk i go to już przerasta powiedział im ze jak będzie to będzie ale to nie dZiala i dlatego na razie dam mu odsapnąć i wezmę na luz starania a nóż widelec a przy najbliżej okazji powiem teściom co myśle na temat ich gadania bo co ich to obchodzi ?!?! Będzie to będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Bal mi się powiedzieć ze go to przerosło Że każdy pyta zeby mi nie sprawić przykrości. Powiedziałam mu ze mi przykro by nie było bo wbrew jemu nie mam zamiaru robić bo to mija się z celem i większa przykrość zrobił mi swoim zachowaniem niż tym co mi powiedział co leży mu na sercu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dobrze że sobie wyjaśniliście

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
Wyobrażacie sobie, że w 6tym tygodniu ciąży został mi jeden stanik bo reszta już jest za mała? A cycki mnie bolą niemiłosiernie
O jaa ale szybko mi na razie wszystkie dobre a to 13tc tylko bolą
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 09:42   #4712
natlem
Zadomowienie
 
Avatar natlem
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Dobrze że sobie wyjaśniliście



O jaa ale szybko mi na razie wszystkie dobre a to 13tc tylko bolą
Już 13tc??? Wow, jak ten czas leci, ledwo co powiedziałaś na watku
__________________

natlem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 09:47   #4713
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Hej dziewczyny, od piątku sie nie odzywałam bo przyjechaliśmy do teściów i miałam tu sporo zajęć
Dziś przyszła @, jednak jest mi przykro mimo że wiedziałam o tym że przylezie Szkoda


Jeżeli chodzi o małżeństwo to mi jest cięzko się wypowiadać, bo gdyby nie to że mój mąż mało co nie zmarł przez ten atak hipoglikemii tydzień po ślubie to pewnie byłoby inaczej. Ja przed ślubem byłam inna, nie martwiłam sie tak o Niego, no a po tym ataku to taka się zrobiłam zatroskana i nie lubie tego w sobie, ale niestety, widok Jego w stanie takiego ataku zostawił we mnie taki strach, którego się już pewnie nie pozbęde długo. Ale ja zawsze szanowałam jego prywatność i to, jak chciał wychodzić, nawet sama mu mówiłam, żeby sie spotkał z kolegami, ale On po prostu sam nie chciał, zazwyczaj chodzimy razem jak już chodzimy. Mąz ewentualnie chodzi do sąsiada do piwnicy na "15 minut" - czytać piweczko Jeżeli chodzi o starania, to On sam mnie atakuje i dopytuje się kiedy to, bo tłumaczy, że "chce mieć ze mną dziecko" Nie mamy żadnych problemów ze staraniami, oprócz tego że nam nie wychodzi.
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 10:02   #4714
natlem
Zadomowienie
 
Avatar natlem
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, od piątku sie nie odzywałam bo przyjechaliśmy do teściów i miałam tu sporo zajęć
Dziś przyszła @, jednak jest mi przykro mimo że wiedziałam o tym że przylezie Szkoda


Jeżeli chodzi o małżeństwo to mi jest cięzko się wypowiadać, bo gdyby nie to że mój mąż mało co nie zmarł przez ten atak hipoglikemii tydzień po ślubie to pewnie byłoby inaczej. Ja przed ślubem byłam inna, nie martwiłam sie tak o Niego, no a po tym ataku to taka się zrobiłam zatroskana i nie lubie tego w sobie, ale niestety, widok Jego w stanie takiego ataku zostawił we mnie taki strach, którego się już pewnie nie pozbęde długo. Ale ja zawsze szanowałam jego prywatność i to, jak chciał wychodzić, nawet sama mu mówiłam, żeby sie spotkał z kolegami, ale On po prostu sam nie chciał, zazwyczaj chodzimy razem jak już chodzimy. Mąz ewentualnie chodzi do sąsiada do piwnicy na "15 minut" - czytać piweczko Jeżeli chodzi o starania, to On sam mnie atakuje i dopytuje się kiedy to, bo tłumaczy, że "chce mieć ze mną dziecko" Nie mamy żadnych problemów ze staraniami, oprócz tego że nam nie wychodzi.
Mój tz nawet na okres mojego owu bierze wolne lub przestawia wyjazdy, bo bez sensu byłoby bym ją się sztrykowala tabletkami a jego nie bedzie
__________________

natlem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 10:05   #4715
cavagirl
Rozeznanie
 
Avatar cavagirl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 605
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, od piątku sie nie odzywałam bo przyjechaliśmy do teściów i miałam tu sporo zajęć

Dziś przyszła @, jednak jest mi przykro mimo że wiedziałam o tym że przylezie Szkoda





Jeżeli chodzi o małżeństwo to mi jest cięzko się wypowiadać, bo gdyby nie to że mój mąż mało co nie zmarł przez ten atak hipoglikemii tydzień po ślubie to pewnie byłoby inaczej. Ja przed ślubem byłam inna, nie martwiłam sie tak o Niego, no a po tym ataku to taka się zrobiłam zatroskana i nie lubie tego w sobie, ale niestety, widok Jego w stanie takiego ataku zostawił we mnie taki strach, którego się już pewnie nie pozbęde długo. Ale ja zawsze szanowałam jego prywatność i to, jak chciał wychodzić, nawet sama mu mówiłam, żeby sie spotkał z kolegami, ale On po prostu sam nie chciał, zazwyczaj chodzimy razem jak już chodzimy. Mąz ewentualnie chodzi do sąsiada do piwnicy na "15 minut" - czytać piweczko Jeżeli chodzi o starania, to On sam mnie atakuje i dopytuje się kiedy to, bo tłumaczy, że "chce mieć ze mną dziecko" Nie mamy żadnych problemów ze staraniami, oprócz tego że nam nie wychodzi.

Kurczę, miałam nadzieję, że jednak nie przyjdzie! Wredna małpa, oby ostatnia na długo.
U mnie cisza, ale ostatnio przyszła w 30dc więc czekam...
Ja też miałam podobną akcję z mężem jedną, nie wiedziałam co się dzieje, to było najgorsze przeżycie w moim życiu I też mamy tak, że spędzamy ze sobą dużo czasu
cavagirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 11:06   #4716
999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 732
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, od piątku sie nie odzywałam bo przyjechaliśmy do teściów i miałam tu sporo zajęć

Dziś przyszła @, jednak jest mi przykro mimo że wiedziałam o tym że przylezie Szkoda





Jeżeli chodzi o małżeństwo to mi jest cięzko się wypowiadać, bo gdyby nie to że mój mąż mało co nie zmarł przez ten atak hipoglikemii tydzień po ślubie to pewnie byłoby inaczej. Ja przed ślubem byłam inna, nie martwiłam sie tak o Niego, no a po tym ataku to taka się zrobiłam zatroskana i nie lubie tego w sobie, ale niestety, widok Jego w stanie takiego ataku zostawił we mnie taki strach, którego się już pewnie nie pozbęde długo. Ale ja zawsze szanowałam jego prywatność i to, jak chciał wychodzić, nawet sama mu mówiłam, żeby sie spotkał z kolegami, ale On po prostu sam nie chciał, zazwyczaj chodzimy razem jak już chodzimy. Mąz ewentualnie chodzi do sąsiada do piwnicy na "15 minut" - czytać piweczko Jeżeli chodzi o starania, to On sam mnie atakuje i dopytuje się kiedy to, bo tłumaczy, że "chce mieć ze mną dziecko" Nie mamy żadnych problemów ze staraniami, oprócz tego że nam nie wychodzi.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 11:19   #4717
MajWija
Wtajemniczenie
 
Avatar MajWija
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2 425
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez krysztalek88 Pokaż wiadomość
Słyszałam, że Bio Oil jest dobry :P
Tylko, że Bio Oil ze swoim składem nie nadaje się do smarowania brzucha w tak wczesnej ciąży. Piersi owszem chociaż ja smaruje od początku piersi, brzuch, pośladki i uda Mustela dla kobiet w ciąży.
I jestem zadowolona.
MajWija jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-10, 11:27   #4718
raduska
Zakorzenienie
 
Avatar raduska
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 8 376
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Zua ojej straszne przezycie
Moj miał poważny wypadek 4miesiace po slubie i wciąż mam strach jak gdzies sam jedzie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

A i szkoda ze @ sie pojawiła wrr..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
raduska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 15:06   #4719
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Wpadam na szybko, bo z choroby został już "tylko" katar, za do dolne jedynki męczą mi okrutnie dziecko. Od wczoraj ciągle walka ze sobą czy dać ibuprofen czy nie dać mam wyrzuty sumienia ciągle.

efffpe nawet nie wiesz, jak się cieszę po tym co przeczytałam o Waszej rozmowie z tż super, czyli wszystko się wyjaśniło tak na prawdę

Kryształku88 ja smakowałam brzuch i piersi tym Palmersem sławetnym Wiem, że to też silnie kwestia genów, ale nie mam po ciąży ani jednego rozstępu na brzuchu na piersi takie bardzo delikatne cieniutkie, ale pojawiły się już na początku ciąży zanim zdążyłam je zacząć smarować ale są niewidoczne.

ZUa i rudaska współczuję tych smutnych zdarzeń z tż. U nas nic takiego nie miało miejsca, ale mimo to z natury okrutnie się o niego martwię i troszcze. Taka jestem od zawsze pełna miłości takiej wylewnej. Zazdroszczę Wam tego że umiecie bez problemu podejśc do wyjść mężów. Nie ukrywam, że mam z tym problem, ale też bardzo się staram nad tym pracować, bo wiem, że to bardzo zła cechą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 18:15   #4720
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Ja zauważyłam, że przez to że ie robiłam nigdy problemów żeby m gdzies wychodził sam z kolegami, to on tak na prawde nigdy nie chciał wychodzić To n bardziej o mnie sie marwił i był zazdrosny jak gdzieś z kolezankami wyszłam na drinka haha często dzwonił ale tak na prawde to moge na palcach jednej ręki policzyć sytuacje kiedy wychodziliśmy gdzieś osobno, ja mam mało kolezanek, nie jestem wylewna i nie wychodze na "ploteczki" bo zwyczajnie mnie coś takiego wkurza. Jak coś to wychodzimy razem i spotykamy się ze znajomymi parami. Tak się jakoś moje życie ułożyło, ze wiele osób się ode mnie odwróciło, zaczeli na mój temat plotkować, i wtedy zobaczyłam jacy ludzie porafią być obłudni.
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 18:18   #4721
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Ja czasami to nawet chciałabym, żeby TŻ wyszedł gdzieś z kolegami
ale z racji tego, że ja tu nie mam koleżanek, z którymi mogłabym gdzieś wyjść, to albo wychodzimy razem spotkać się z jego znajomymi, albo siedzimy w domu po prostu
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-10, 18:59   #4722
heyho
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 119
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Co do wychodzenia, to w naszym przypadku dobrze się sprawdza wyjście osobno kilka razy w miesiącu. Ja lubię zostać sama na parę godzin i zrobić sobie domowe SPA, a z drugiej strony lubię też wyjścia z dziewczynami. Tak sobie dobieram znajomych, żeby unikać wychodzenia "na ploteczki", rozmawiamy o sobie, doradzamy, analizujemy, albo po prostu spędzamy razem czas Zawsze miło mi wtedy wrócić do domu, gdy ktoś czeka stęskniony. A wychodzenie tylko razem też jest ok - kwestia indywidualna każdej pary.

Przesyłam, dziewczyny, ciążowe fluidy! Kto następny testuje? Proszę o kciuki jutro za mnie, idę na pierwszą betę! Jutro 42 dzień cyklu, krwawienia brak a test pozytywny, więc mam nadzieję, że wszystko w porządku...

Tak strasznie się boję o to moje maleństwo. Wczoraj byliśmy w kinie z TŻ i poczułam takie dziwne skurcze macicy... Okropnie zaczęłam się bać, aż zachciało mi się wymiotować. Marzyłam tylko o tym, żeby teleportować się do domu i sprawdzić, czy nie krwawię. To okropne, że po pierwszej straconej ciąży, nie mogę bezstresowo cieszyć się kolejną, tylko w napięciu czekam co się może przydarzyć. Z utęsknieniem czekam na wizytę i gina, żebym usłyszała, że maluch ma się dobrze. Oby jutro beta była przepiękna, to już początek 6 tygodnia!
__________________
"Tylko dajcie mu czas.
Dajcie czasowi czas.
"



heyho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:19   #4723
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Zua, jak robimy z jutrem?

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 19:54   #4724
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Heyho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 20:01   #4725
999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 732
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Wpadam na szybko, bo z choroby został już "tylko" katar, za do dolne jedynki męczą mi okrutnie dziecko. Od wczoraj ciągle walka ze sobą czy dać ibuprofen czy nie dać mam wyrzuty sumienia ciągle.

efffpe nawet nie wiesz, jak się cieszę po tym co przeczytałam o Waszej rozmowie z tż super, czyli wszystko się wyjaśniło tak na prawdę

Kryształku88 ja smakowałam brzuch i piersi tym Palmersem sławetnym Wiem, że to też silnie kwestia genów, ale nie mam po ciąży ani jednego rozstępu na brzuchu na piersi takie bardzo delikatne cieniutkie, ale pojawiły się już na początku ciąży zanim zdążyłam je zacząć smarować ale są niewidoczne.

ZUa i rudaska współczuję tych smutnych zdarzeń z tż. U nas nic takiego nie miało miejsca, ale mimo to z natury okrutnie się o niego martwię i troszcze. Taka jestem od zawsze pełna miłości takiej wylewnej. Zazdroszczę Wam tego że umiecie bez problemu podejśc do wyjść mężów. Nie ukrywam, że mam z tym problem, ale też bardzo się staram nad tym pracować, bo wiem, że to bardzo zła cechą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Cytat:
Napisane przez heyho Pokaż wiadomość
Co do wychodzenia, to w naszym przypadku dobrze się sprawdza wyjście osobno kilka razy w miesiącu. Ja lubię zostać sama na parę godzin i zrobić sobie domowe SPA, a z drugiej strony lubię też wyjścia z dziewczynami. Tak sobie dobieram znajomych, żeby unikać wychodzenia "na ploteczki", rozmawiamy o sobie, doradzamy, analizujemy, albo po prostu spędzamy razem czas Zawsze miło mi wtedy wrócić do domu, gdy ktoś czeka stęskniony. A wychodzenie tylko razem też jest ok - kwestia indywidualna każdej pary.

Przesyłam, dziewczyny, ciążowe fluidy! Kto następny testuje? Proszę o kciuki jutro za mnie, idę na pierwszą betę! Jutro 42 dzień cyklu, krwawienia brak a test pozytywny, więc mam nadzieję, że wszystko w porządku...

Tak strasznie się boję o to moje maleństwo. Wczoraj byliśmy w kinie z TŻ i poczułam takie dziwne skurcze macicy... Okropnie zaczęłam się bać, aż zachciało mi się wymiotować. Marzyłam tylko o tym, żeby teleportować się do domu i sprawdzić, czy nie krwawię. To okropne, że po pierwszej straconej ciąży, nie mogę bezstresowo cieszyć się kolejną, tylko w napięciu czekam co się może przydarzyć. Z utęsknieniem czekam na wizytę i gina, żebym usłyszała, że maluch ma się dobrze. Oby jutro beta była przepiękna, to już początek 6 tygodnia!

Będzie dobrze, trzymam mocno kciuki zeby wszystko było dobrze i dzidzia była zdrowa i pięknie się rozwijała

Ja w tym cyklu nawet nie wiem kiedy mam się spodziewać @ bo zawsze miałam co 28 dni ale ostatni cykl się przedłużył i @ przyszła 2 tyg pózniej wiec czekam do 5 sierpnia maksymalnie

Wróciłam z pracy o 15 a tz mnie miło zaskoczył bo zrobił obiad i zabrał mnie na długi spacer w piękne miejsce cisza, zero ludzi, taka wieś w środku miasta z koniami, owieczkami i strumyczkiem zakochałam się bo jeszcze pogoda była cudowna
A teraz czas na lenistwo przed TV


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 20:07   #4726
maddd
Wtajemniczenie
 
Avatar maddd
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Hej hej dziewczyny!

wróciliśmy dziś rano z urlopu było super!! Szkoda, że tak krótko ja mam jeszcze tydzień wolnego, ale TŻ jutro już do pracy niestety A szkoda.

Ja będę w tym tygodniu ogarniac trochę domek, spotykać się na ploteczki z koleżankami, relaksować, pracować w ogródku.. mam nadzieję, że taki odpoczynek też pozwoli mi się zrelaksować

Powiem Wam, że jak się wyjedzie z domu, to się tak nie myśli o tych całych staraniach. Byliśmy ze znajomymi, ktorzy też jeszcze nie mają dzieci, i chyba to nam było potrzebne. Wszędzie naokoło ciąże, porody, dzieciate małżeństwa, a miałam wrażenie, ze jesteśmy jakimiś rodzynkami w tym temacie. A tak to przynajmniej się zrelaksowaliśmy, nałaziliśmy sie ile wlezie, podrinkowaliśmy wszyscy i od razu jakieś inne spojrzenie na to wszystko

Mam nadzieję, że moja panika i ciągłe myślenie O TYM za szybko nie wrócą... 20 lipca te nieszczęsne badania, oby wszystko było w porządku...

Effpe, cieszę się, że sobie wyjaśniliście z mężem u mnie tak jak i u dziewczyn, które wyżej Ci pisały - też od razu po ślubie kolorowo nie było minęły chyba z 2 miesiące, zanim się dotarliśmy... a znaliśmy się przed ślubem już ponad 9 lat!! były kłótnie, do tego jeszcze wykańczaliśmy mieszkanie, spaliśmy w syfie, dopiero jak do moich rodziców się na 3 miechy przez ten wieczny remont i kłótnie przeprowadziliśmy, to jakoś się polepszyło..i jak wróciliśmy z powrotem, to już było cacy rozmowa jest NAJWAŻNIEJSZA dlatego dobrze, że wzięłaś TŻ na szczerą rozmowę - super!!


HEYHO, nie pamiętam czy Ci gratulowałam, dlatego napiszę - super, że się udało!! Trzymam za Ciebie kciuki, i nie martw się niepotrzebnie bo złymi myślami jeszcze złe rzeczy przyciągniesz!! Będzie dobrze!!!!!

Zua, szkoda z @ mam nadzieję, że nie zdołowałaś się za mocno... Który to cykl starań u Was już będzie??

Jelonekhihi - od tego wczesnego wstawania masz przynajmniej dzięki córci dłuższy dzień!

Jej dziewczyny, stęskniłam się przez ten tydzień za Wami!! Jestem uzależniona od tego wątku
maddd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 20:22   #4727
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Heyho kciuki! Na pewno będzie wszystko dobrze!

Madd to prawda, że mam dłuższy dzień, chociaż kilka godzin snu w weekend bym przygarnęła Super, że wypad się udał. Każdemu jest potrzebny taki reset.

Dziewczyny, libido mi tak szaleje, że już nie wyrabiam. Jakieś feromony wiszą w powietrzu, bo nawet mój pies jak nakręcony biega i powietrze "szturcha"
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 20:24   #4728
999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 732
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez maddd Pokaż wiadomość
Hej hej dziewczyny!



wróciliśmy dziś rano z urlopu było super!! Szkoda, że tak krótko ja mam jeszcze tydzień wolnego, ale TŻ jutro już do pracy niestety A szkoda.



Ja będę w tym tygodniu ogarniac trochę domek, spotykać się na ploteczki z koleżankami, relaksować, pracować w ogródku.. mam nadzieję, że taki odpoczynek też pozwoli mi się zrelaksować



Powiem Wam, że jak się wyjedzie z domu, to się tak nie myśli o tych całych staraniach. Byliśmy ze znajomymi, ktorzy też jeszcze nie mają dzieci, i chyba to nam było potrzebne. Wszędzie naokoło ciąże, porody, dzieciate małżeństwa, a miałam wrażenie, ze jesteśmy jakimiś rodzynkami w tym temacie. A tak to przynajmniej się zrelaksowaliśmy, nałaziliśmy sie ile wlezie, podrinkowaliśmy wszyscy i od razu jakieś inne spojrzenie na to wszystko



Mam nadzieję, że moja panika i ciągłe myślenie O TYM za szybko nie wrócą... 20 lipca te nieszczęsne badania, oby wszystko było w porządku...



Effpe, cieszę się, że sobie wyjaśniliście z mężem u mnie tak jak i u dziewczyn, które wyżej Ci pisały - też od razu po ślubie kolorowo nie było minęły chyba z 2 miesiące, zanim się dotarliśmy... a znaliśmy się przed ślubem już ponad 9 lat!! były kłótnie, do tego jeszcze wykańczaliśmy mieszkanie, spaliśmy w syfie, dopiero jak do moich rodziców się na 3 miechy przez ten wieczny remont i kłótnie przeprowadziliśmy, to jakoś się polepszyło..i jak wróciliśmy z powrotem, to już było cacy rozmowa jest NAJWAŻNIEJSZA dlatego dobrze, że wzięłaś TŻ na szczerą rozmowę - super!!





HEYHO, nie pamiętam czy Ci gratulowałam, dlatego napiszę - super, że się udało!! Trzymam za Ciebie kciuki, i nie martw się niepotrzebnie bo złymi myślami jeszcze złe rzeczy przyciągniesz!! Będzie dobrze!!!!!



Zua, szkoda z @ mam nadzieję, że nie zdołowałaś się za mocno... Który to cykl starań u Was już będzie??



Jelonekhihi - od tego wczesnego wstawania masz przynajmniej dzięki córci dłuższy dzień!



Jej dziewczyny, stęskniłam się przez ten tydzień za Wami!! Jestem uzależniona od tego wątku

Myślałam ze ja tylko tak mam xd


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 20:24   #4729
krysztalek88
Zadomowienie
 
Avatar krysztalek88
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 907
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez maddd Pokaż wiadomość
Hej hej dziewczyny!

wróciliśmy dziś rano z urlopu było super!! Szkoda, że tak krótko ja mam jeszcze tydzień wolnego, ale TŻ jutro już do pracy niestety A szkoda.

Ja będę w tym tygodniu ogarniac trochę domek, spotykać się na ploteczki z koleżankami, relaksować, pracować w ogródku.. mam nadzieję, że taki odpoczynek też pozwoli mi się zrelaksować

Powiem Wam, że jak się wyjedzie z domu, to się tak nie myśli o tych całych staraniach. Byliśmy ze znajomymi, ktorzy też jeszcze nie mają dzieci, i chyba to nam było potrzebne. Wszędzie naokoło ciąże, porody, dzieciate małżeństwa, a miałam wrażenie, ze jesteśmy jakimiś rodzynkami w tym temacie. A tak to przynajmniej się zrelaksowaliśmy, nałaziliśmy sie ile wlezie, podrinkowaliśmy wszyscy i od razu jakieś inne spojrzenie na to wszystko

Mam nadzieję, że moja panika i ciągłe myślenie O TYM za szybko nie wrócą... 20 lipca te nieszczęsne badania, oby wszystko było w porządku...

Effpe, cieszę się, że sobie wyjaśniliście z mężem u mnie tak jak i u dziewczyn, które wyżej Ci pisały - też od razu po ślubie kolorowo nie było minęły chyba z 2 miesiące, zanim się dotarliśmy... a znaliśmy się przed ślubem już ponad 9 lat!! były kłótnie, do tego jeszcze wykańczaliśmy mieszkanie, spaliśmy w syfie, dopiero jak do moich rodziców się na 3 miechy przez ten wieczny remont i kłótnie przeprowadziliśmy, to jakoś się polepszyło..i jak wróciliśmy z powrotem, to już było cacy rozmowa jest NAJWAŻNIEJSZA dlatego dobrze, że wzięłaś TŻ na szczerą rozmowę - super!!


HEYHO, nie pamiętam czy Ci gratulowałam, dlatego napiszę - super, że się udało!! Trzymam za Ciebie kciuki, i nie martw się niepotrzebnie bo złymi myślami jeszcze złe rzeczy przyciągniesz!! Będzie dobrze!!!!!

Zua, szkoda z @ mam nadzieję, że nie zdołowałaś się za mocno... Który to cykl starań u Was już będzie??

Jelonekhihi - od tego wczesnego wstawania masz przynajmniej dzięki córci dłuższy dzień!

Jej dziewczyny, stęskniłam się przez ten tydzień za Wami!! Jestem uzależniona od tego wątku
Fajnie, że wróciłaś i odpoczęliście trochę w końcu od tego wszystkiego! Wiesz u nas zaraz po ślubie też często się kłóciliśmy, a to za sprawą teściów. Ja nie chciałam sobie pozwolić, a mąż był rozdarty..Na moje szczęście dotarliśmy się w końcu i jak wyjechaliśmy zagranicę to bardzo mocno odcięliśmy pępowinę od jego i moich rodziców. Jesteśmy sami, nikt się nie wtrąca, kłócimy się o głupoty jeśli już. A rodzicom i teściom mówimy tylko to co konieczne. No i najważniejsze - mąż zawsze stoi za mną.

Heyho bardzo mocne kciuki za betę! Będzie dobrze!!

My wczoraj byliśmy na basenie Dziś przyjechali kuzyni i byliśmy nad rzeką, trochę odpoczęliśmy! Było super! Odrobina normalności Taka się czuję zmęczona, a jaka wypoczęta! Hehe Za dwa tygodnie kolejny wypad
__________________
krysztalek88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-10, 20:41   #4730
Agneesia
Raczkowanie
 
Avatar Agneesia
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 45
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cześć Dziewczyny !!!
Witam wszystkie, które mnie kojarzą jak i nowe staraczki

Długo mnie nie było... bo przestałam się starać

... ale nagle nieplanowanie moja @ nie przyszła wczoraj i dzisiaj zrobiłam test i oba wyszły od razu pozytywnie : OOO

Jestem w szoku ponieważ z TŻ baraszkowaliśmy zaledwie 03/07. Czy jest możliwe, że test tak szybko pokazał dwie kreski ?
@ powinna być 06/07 do tej pory nie ma. Tak bardzo bym chciała żeby ta niespodzianka trwała

nie wiem jak wrzucić wam zdjęcie testów
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć
do samego końca.


Paulo Coelho

Edytowane przez Agneesia
Czas edycji: 2016-07-10 o 20:53 Powód: brak zdjęcia
Agneesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 20:50   #4731
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez jelonekhihi Pokaż wiadomość
Heyho kciuki! Na pewno będzie wszystko dobrze!

Madd to prawda, że mam dłuższy dzień, chociaż kilka godzin snu w weekend bym przygarnęła Super, że wypad się udał. Każdemu jest potrzebny taki reset.

Dziewczyny, libido mi tak szaleje, że już nie wyrabiam. Jakieś feromony wiszą w powietrzu, bo nawet mój pies jak nakręcony biega i powietrze "szturcha"
moja suczka miala kilka dni temu cieczke wiec jestem na biezaco w temacie psiej milosci

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny !!!
Witam wszystkie, które mnie kojarzą jak i nowe staraczki

Dług mnie nie było... bo przestałam się starać

... ale nagle nieplanowanie moja @ nie przyszła wczoraj i dzisiaj zrobiłam test i oba wyszły od razu pozytywnie : OOO

Jestem w szoku ponieważ z TŻ baraszkowaliśmy zaledwie 03/07. Czy jest możliwe, że test tak szybko pokazał dwie kreski ?
@ powinna być 06/07 do tej pory nie ma. Tak bardzo bym chciała żeby się udało

Oby oby,to jedynie 3 lipca przytulanki w tym cyklu a @ miala byc 6 lipca?dobrze rozumiem?bo jesli tak to ci powiem ze nawet by to dziwne bylo jakby test wyszedl po tygodniu,ale nie takie cuda sie zdarzająpo cichutku gratuluje,moze wybierz sie na bete dla pewnosci

Edytowane przez Qazsew
Czas edycji: 2016-07-10 o 20:47
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 21:04   #4732
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny !!!
Witam wszystkie, które mnie kojarzą jak i nowe staraczki

Długo mnie nie było... bo przestałam się starać

... ale nagle nieplanowanie moja @ nie przyszła wczoraj i dzisiaj zrobiłam test i oba wyszły od razu pozytywnie : OOO

Jestem w szoku ponieważ z TŻ baraszkowaliśmy zaledwie 03/07. Czy jest możliwe, że test tak szybko pokazał dwie kreski ?
@ powinna być 06/07 do tej pory nie ma. Tak bardzo bym chciała żeby ta niespodzianka trwała

nie wiem jak wrzucić wam zdjęcie testów
Hormon ciążowy jest wyczuwalny dopiero po ok 2tyg po stosunku, w tym czasie dochodzi do zagnieżdżenia zarodka itp itd, wcześniej ten hormon nie jest produkowany... To rzeczywiście dziwne, żeby test pokazał po 7 dniach dwie kreski... A wcześniej nie było przytulanek?

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2016-07-10 o 21:06
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 21:13   #4733
Agneesia
Raczkowanie
 
Avatar Agneesia
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 45
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

No dziewczyny nawet pytałam TŻ kiedy co było ostatnio to nie kojarzę :P więc dawno... jak się staraliśmy wszystko notowałam, a teraz nawet tego nie kontrolowałam bo ze starań nic nie było. Natomiast nie zabezpieczamy się nadal więc może jest to możliwe, albo w ciąży jestem a nie wiedziałam o tym. Test w sumie też zrobiłam tylko dlatego, że miałam w domu i normalnie mnie osłabiło jak od razu wyszła druga kreska. Dzisiaj nadal @ nie ma, test kupiłam z innej firmy i również od razu pokazał dwie kreski. Myślę poczekać jeszcze kilka dni i polecieć na Bete, ale od wczoraj nad niczym skupić się nie mogę nie wiem czy te kilka dni wytrzymam w niepewności : /
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć
do samego końca.


Paulo Coelho
Agneesia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-10, 21:22   #4734
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Kochana, to raczej ciąża, tylko pewnie z wcześniejszych przytulanek. gratuluję tak na zaś!

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 21:37   #4735
raduska
Zakorzenienie
 
Avatar raduska
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 8 376
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Agnesia gratuluje !



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Ale poszalalam na zakupach jestem mistrzem promocji, 6ubran za 200zl


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
raduska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 21:41   #4736
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
No dziewczyny nawet pytałam TŻ kiedy co było ostatnio to nie kojarzę :P więc dawno... jak się staraliśmy wszystko notowałam, a teraz nawet tego nie kontrolowałam bo ze starań nic nie było. Natomiast nie zabezpieczamy się nadal więc może jest to możliwe, albo w ciąży jestem a nie wiedziałam o tym. Test w sumie też zrobiłam tylko dlatego, że miałam w domu i normalnie mnie osłabiło jak od razu wyszła druga kreska. Dzisiaj nadal @ nie ma, test kupiłam z innej firmy i również od razu pokazał dwie kreski. Myślę poczekać jeszcze kilka dni i polecieć na Bete, ale od wczoraj nad niczym skupić się nie mogę nie wiem czy te kilka dni wytrzymam w niepewności : /
A z notowaniem dlugo sie staraliscie?wydaje mi sie ze raczej mogly byc przytulanki wczesniej bo w sumie tylko raz na caly miesiac by bylomoze jakis szybki numerek z tz i nawet nie zapamietalas oby to bylo TO,a jakichs waznych powodow przestaliscie sie starac czy ze tak brzydko napisze poprostu stwierdziloscie ze "olewacie"temati niech sie dzieje co chce?
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-10, 22:12   #4737
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny !!!
Witam wszystkie, które mnie kojarzą jak i nowe staraczki

Długo mnie nie było... bo przestałam się starać

... ale nagle nieplanowanie moja @ nie przyszła wczoraj i dzisiaj zrobiłam test i oba wyszły od razu pozytywnie : OOO

Jestem w szoku ponieważ z TŻ baraszkowaliśmy zaledwie 03/07. Czy jest możliwe, że test tak szybko pokazał dwie kreski ?
@ powinna być 06/07 do tej pory nie ma. Tak bardzo bym chciała żeby ta niespodzianka trwała

nie wiem jak wrzucić wam zdjęcie testów
Super!

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
No dziewczyny nawet pytałam TŻ kiedy co było ostatnio to nie kojarzę więc dawno... jak się staraliśmy wszystko notowałam, a teraz nawet tego nie kontrolowałam bo ze starań nic nie było. Natomiast nie zabezpieczamy się nadal więc może jest to możliwe, albo w ciąży jestem a nie wiedziałam o tym. Test w sumie też zrobiłam tylko dlatego, że miałam w domu i normalnie mnie osłabiło jak od razu wyszła druga kreska. Dzisiaj nadal @ nie ma, test kupiłam z innej firmy i również od razu pokazał dwie kreski. Myślę poczekać jeszcze kilka dni i polecieć na Bete, ale od wczoraj nad niczym skupić się nie mogę nie wiem czy te kilka dni wytrzymam w niepewności : /
Kochana Ty już możesz być dłużej w ciąży niż Ci się wydaje
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 00:33   #4738
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Odpowiem cytatem bo sama się nie znam
"Wiesiołek ma działanie wyzwalające, jeśli chodzi o produkcję hormonów płciowych. Wpływa także na produkcję śluzu szyjkowego płodnego. Może być stosowany przez kobiety wspomagająco, kiedy próbują zajść w ciążę lub przy kłopotach z jej utrzymaniem. Może także skutecznie pomóc w przyspieszeniu porodu, gdyż wyraźnie poprawia ukrwienie śluzówki macicy. Badania naukowe dowiodły, że spożywanie oleju z wiesiołka podczas ciąży wpływa na prawidłowe funkcjonowanie mózgu dziecka już w okresie płodowym, a także na ogólny rozwój dziecka. Olejek z wiesiołka zawiera kwas gamma-linolenowy i kwasy z grupy omega (omega 3, omega 6 i omega 9). Działanie olejku z wiesiołka wpływa też na produkcję prostaglandyn. Substancje te w czasie porodu przyspieszają rozwieranie szyjki macicy, a przez to zdecydowanie skracają pierwszy okres porodu."


oczywiście nie jestem pewna na 100% czy wiesiołek i liście malin naprawdę pomagają ale wiecie... nie zaszkodzi spróbować
To może się skuszę bliżej porodu...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 04:56   #4739
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny !!!
Witam wszystkie, które mnie kojarzą jak i nowe staraczki

Długo mnie nie było... bo przestałam się starać

... ale nagle nieplanowanie moja @ nie przyszła wczoraj i dzisiaj zrobiłam test i oba wyszły od razu pozytywnie : OOO

Jestem w szoku ponieważ z TŻ baraszkowaliśmy zaledwie 03/07. Czy jest możliwe, że test tak szybko pokazał dwie kreski ?
@ powinna być 06/07 do tej pory nie ma. Tak bardzo bym chciała żeby ta niespodzianka trwała

nie wiem jak wrzucić wam zdjęcie testów
Gratulacje! Testy raczej nie kłamią. Pewnie działaliście coś wcześniej i nie zarejestrowałaś, albo jesteś w ciąży już od poprzedniego miesiąca, bo krwawienia się zdarzają. Jaki miałaś poprzedni okres?
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-11, 06:55   #4740
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez maddd Pokaż wiadomość
Hej hej dziewczyny!

wróciliśmy dziś rano z urlopu było super!! Szkoda, że tak krótko ja mam jeszcze tydzień wolnego, ale TŻ jutro już do pracy niestety A szkoda.

Ja będę w tym tygodniu ogarniac trochę domek, spotykać się na ploteczki z koleżankami, relaksować, pracować w ogródku.. mam nadzieję, że taki odpoczynek też pozwoli mi się zrelaksować

Powiem Wam, że jak się wyjedzie z domu, to się tak nie myśli o tych całych staraniach. Byliśmy ze znajomymi, ktorzy też jeszcze nie mają dzieci, i chyba to nam było potrzebne. Wszędzie naokoło ciąże, porody, dzieciate małżeństwa, a miałam wrażenie, ze jesteśmy jakimiś rodzynkami w tym temacie. A tak to przynajmniej się zrelaksowaliśmy, nałaziliśmy sie ile wlezie, podrinkowaliśmy wszyscy i od razu jakieś inne spojrzenie na to wszystko

Mam nadzieję, że moja panika i ciągłe myślenie O TYM za szybko nie wrócą... 20 lipca te nieszczęsne badania, oby wszystko było w porządku...

Effpe, cieszę się, że sobie wyjaśniliście z mężem u mnie tak jak i u dziewczyn, które wyżej Ci pisały - też od razu po ślubie kolorowo nie było minęły chyba z 2 miesiące, zanim się dotarliśmy... a znaliśmy się przed ślubem już ponad 9 lat!! były kłótnie, do tego jeszcze wykańczaliśmy mieszkanie, spaliśmy w syfie, dopiero jak do moich rodziców się na 3 miechy przez ten wieczny remont i kłótnie przeprowadziliśmy, to jakoś się polepszyło..i jak wróciliśmy z powrotem, to już było cacy rozmowa jest NAJWAŻNIEJSZA dlatego dobrze, że wzięłaś TŻ na szczerą rozmowę - super!!


HEYHO, nie pamiętam czy Ci gratulowałam, dlatego napiszę - super, że się udało!! Trzymam za Ciebie kciuki, i nie martw się niepotrzebnie bo złymi myślami jeszcze złe rzeczy przyciągniesz!! Będzie dobrze!!!!!

Zua, szkoda z @ mam nadzieję, że nie zdołowałaś się za mocno... Który to cykl starań u Was już będzie??

Jelonekhihi - od tego wczesnego wstawania masz przynajmniej dzięki córci dłuższy dzień!

Jej dziewczyny, stęskniłam się przez ten tydzień za Wami!! Jestem uzależniona od tego wątku
Madd dobrze że wypoczęłaś i wróciłaś Będę trzymać kcuki za badania! U nas własnie się zaczął 9ty cykl

Cytat:
Napisane przez Agneesia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny !!!
Witam wszystkie, które mnie kojarzą jak i nowe staraczki

Długo mnie nie było... bo przestałam się starać

... ale nagle nieplanowanie moja @ nie przyszła wczoraj i dzisiaj zrobiłam test i oba wyszły od razu pozytywnie : OOO

Jestem w szoku ponieważ z TŻ baraszkowaliśmy zaledwie 03/07. Czy jest możliwe, że test tak szybko pokazał dwie kreski ?
@ powinna być 06/07 do tej pory nie ma. Tak bardzo bym chciała żeby ta niespodzianka trwała

nie wiem jak wrzucić wam zdjęcie testów
Super Agneesia!!!! Brawo, a mocne te kreski? Może to z poprzedniego cyklu ciąża

Effpe jak u Ciebie sytuacja z TŻtem?
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-07-14 13:16:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.