Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 cz.2 :) - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-07-13, 09:42   #3301
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ta... Co ja o tym wiem. Moja mama od 90 rokuna ginekologiu i porodowce pracuje. Potem nie pamietam w ktorym roku kazali im sje zwolnić bo niebylo na pensje dla lekarzy.... 600zl zarabiala. No ibyla pare latna bezrobociu... Jakiej ina szajby dostawala. Potem przyjeli ja na oiom, niezgodnie z prawem bo to polozna a nie pielęgniarka (kolejny absurd) i 10 lat pracowala widzac śmierć i podcierajac tylki... Jaka ona byla wykonczona psychicznje przez to. Ale sje przyzwyczaila. To nagle kazali się przeniesc na ginekologie znow a ona zyla w stresie ze juz zapomniała wszystkiego. Ile my jej di glowy kladlismy ze przeciez miala stycznosc z tym bo dorabiala jako srodowiskowa. Wiadomo ze toco ibnego co odebranie porodu ale nie stawiali ja od początku. Na poczatku z kims stawala by sobie przypomniec. Ale dalej bardzo przezywa jak odbiera porody, ale z tego co wiem pacjentki są zadowolone. A co do wynagrodzenia... Smiech na sali. Wiecej moj tz zarabial jak w magazynie pracowal. A co dopiero położna z taka odpowiedzialnoscia, ciagle ciebie lekarze opieprzaja, rodziny opieprzaja i odpowiedzialnosc najwieksza-bo o zycie chodzi. Dlugo moznaby pisac..
A co do tej co sie pomylila.. Mogla lepiej sprawdzić ale moze wlasnie byla sama na 30 pacjentów ?
Jak lezalam na laryngologii to w nocy pielegbiarki byly same. Pojedynczo. I ze 40 pacjentow. Jak ona latala to nie wyobrazacie sobie. A byli tam pacjenci po operacjach. A tu jeszcze ja ciezarna z krwotokami co 3h. Maasakra ja sie balam ze ona będzie zajeta i mnie nie uslyszy a lekarz siedział w swoim pokoju i spal...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ehhh jak ja to wszystko dobrze znam...
Ale wiecie co... ja już straciłam nadzieję, że cokolwiek się zmieni, po tym jak nasz obecny minister zdrowia stwierdził, że pielęgniarka przecież zarabia 6-9 tys. miesięcznie... I w ogóle że nie ma problemu. Całkiem niedawno był strajk pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka, to miał pretensje do pielęgniarej, że strajkiem narażają zdrowie i życie pacjentów. Tylko, że ono jest zagrożone cały czas, bo realia tak wyglądają, jak Marcia opisałaś. U mnie na oddziale na 30 pacjentów na nocce jesteśmy we dwie, na dniówce w dni robocze 3 a w weekendy czy dzień czy noc we dwie. I z tego co mi opowiadają koleżanki pracujące na innych oddziałach- to jest i tak LUKSUS...
Być może ta pielegniarka co się pomyliła tez pracowała w takich warunkach... nie wiem... mimo wszystko przeraża mnie to, mogła sprawdzić te ampułki, z resztą powinna. Kurde dla mnie przygotowywanie leków to świętość...

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak nie urok to sraczka.. Doslownie...
Dokarmilam zosie o 23 odlozylam i nalalam sobie niecala szklanke zywca 1% bo tz nie mogl znaleźć tego bezalko. Ale nie smakowal mi i oddalam tz. Poszlam spac i kolo 2 obudzilam sie i musialam z pol h spędzić w kibelku... Rzygalam jal kot za przeproszeniem 😜potem zosia sie obudzila (wiec spala od 23 do 2 maly sukces ) a ja nakarmilam i znow masakraaaaaaa. Budzilam tz zeby ja mi podawal odkladal bo ja bardzo slaba bylam w ogole ja szybko sie odwadniam...
Reasumujac gdyby nie jakieś zatrucie nocka bylaby super bo od 23 do 7 zosia miala 3 albo 4 pobudki...
Czy to mm? Czy po prostu taka noc a moze bardziej pilnowalam zeby jadla bo zle sie czulam.. Kto wie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marcia tyle nie piłaś alko to może Ci zaszkodziło Mam nadzieję, że to tylko krótki incydent i że doszłaś do siebie...
I jest nadzieja! Działaj dalej z tym kieliszkiem i mm no i zobaczysz jak będzie, ale ja bym powiedziała że to faktycznie mm... Jak jeszcze kilka dni Zochę tak będziesz dokarmiać, to może przyzwyczai się do smaku, przypasuje jej i może w końcu z butli też weźmie... któż to wie... będę trzymać kciuki...
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:46   #3302
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Jak leżałam w styczniu na patologii to pielęgniarka przyniosła mi mój lek na serce, była 6 rano i zaspana prawie go połknęłam. Coś mnie tkneło że zajrzałam w kieliszek, okazało się że to cała dawka leku, 75 mg, a ja brałam 25.. Jakbym to łyknęła to i ja i Bartuś moglibyśmy się nie obudzić, bo to był lek zwalniający akcję serca..
Wnerwiłam sie jak nie wiem, no rozbudziłam się w mig. Poszłam do dyżurki, jadła sobie serek wiejski na śniadanie. Wiem, że rozdzielała te leki pod koniec nocnej zmiany, była na pewno zmęczona. Chociaż wiem że spała, bo chodziłam nocą do kibelka to chrapanie było głośne Ale nie oceniam, nie krytykuje, nie nakrzyczałam na nią Tylko zaszłam zdenerwowana że prawie to zjadłam.. Ona tez sie mega zdenerwowała, najpierw próbowała zbagatelizowac, cos w stylu: oj tam to sobie pani przetnie na pół. ale widac było że próbuje ukryć zdenerwowanie, jakoś zatuszowac. Potem za mną do końca pobytu chodziła i zagadywała I nie wiem co o tej sytuacji myśleć, bo prawie umarłam ze stresu, żalu do niej nie mam, na skargę nie poleciałam, ale to się mogło skończyć naprawdę źle..
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:53   #3303
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
U nas cała noc dyskoteka tak błyskało. Rolety na oknach, ale co z tego jak okno otwarte, bo duszno.
Kasiu mi do szczęścia w zupełności wystarcza jak ona śpi np. 3 + 4 h 😀

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
to już bardzo przyzwoite połączenie
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:57   #3304
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Moja agentka się bawi ze mną w kotka i myszkę od 1
Placze to idę do niej podchodzę to ona nogi w górę jak antenki i się smieje . Poglaskam - cieszy się zasypia w 5 sekund. Dobra wracam do łóżka zamknę oczy i słyszę ze znowu nie śpi i tak cały czas

Jej aż się boję tej nocki w aucie.... Oby w aucie ja kołysanki i jak zaśnie niech śpi ciagiem do rana
Paula spokojnej podróży 😘😘 wracaj szybko, baw się dobrze i wypoczywaj 😘😘 już tęsknimy 😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:58   #3305
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Jak leżałam w styczniu na patologii to pielęgniarka przyniosła mi mój lek na serce, była 6 rano i zaspana prawie go połknęłam. Coś mnie tkneło że zajrzałam w kieliszek, okazało się że to cała dawka leku, 75 mg, a ja brałam 25.. Jakbym to łyknęła to i ja i Bartuś moglibyśmy się nie obudzić, bo to był lek zwalniający akcję serca..
Wnerwiłam sie jak nie wiem, no rozbudziłam się w mig. Poszłam do dyżurki, jadła sobie serek wiejski na śniadanie. Wiem, że rozdzielała te leki pod koniec nocnej zmiany, była na pewno zmęczona. Chociaż wiem że spała, bo chodziłam nocą do kibelka to chrapanie było głośne Ale nie oceniam, nie krytykuje, nie nakrzyczałam na nią Tylko zaszłam zdenerwowana że prawie to zjadłam.. Ona tez sie mega zdenerwowała, najpierw próbowała zbagatelizowac, cos w stylu: oj tam to sobie pani przetnie na pół. ale widac było że próbuje ukryć zdenerwowanie, jakoś zatuszowac. Potem za mną do końca pobytu chodziła i zagadywała I nie wiem co o tej sytuacji myśleć, bo prawie umarłam ze stresu, żalu do niej nie mam, na skargę nie poleciałam, ale to się mogło skończyć naprawdę źle..
Masakra :-(

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:58   #3306
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Jak leżałam w styczniu na patologii to pielęgniarka przyniosła mi mój lek na serce, była 6 rano i zaspana prawie go połknęłam. Coś mnie tkneło że zajrzałam w kieliszek, okazało się że to cała dawka leku, 75 mg, a ja brałam 25.. Jakbym to łyknęła to i ja i Bartuś moglibyśmy się nie obudzić, bo to był lek zwalniający akcję serca..
Wnerwiłam sie jak nie wiem, no rozbudziłam się w mig. Poszłam do dyżurki, jadła sobie serek wiejski na śniadanie. Wiem, że rozdzielała te leki pod koniec nocnej zmiany, była na pewno zmęczona. Chociaż wiem że spała, bo chodziłam nocą do kibelka to chrapanie było głośne Ale nie oceniam, nie krytykuje, nie nakrzyczałam na nią Tylko zaszłam zdenerwowana że prawie to zjadłam.. Ona tez sie mega zdenerwowała, najpierw próbowała zbagatelizowac, cos w stylu: oj tam to sobie pani przetnie na pół. ale widac było że próbuje ukryć zdenerwowanie, jakoś zatuszowac. Potem za mną do końca pobytu chodziła i zagadywała I nie wiem co o tej sytuacji myśleć, bo prawie umarłam ze stresu, żalu do niej nie mam, na skargę nie poleciałam, ale to się mogło skończyć naprawdę źle..
Ehhh masakra Dobrze, że byłaś czujna i niestety trzeba być, nie można ufać, że jest się bezpiecznym będąc w szpitalu. Straszne to jest i głupio mi to pisać, zwłaszcza, że sama w tym zawodzie pracuję. Ale ja sama będąc w szpitalu " sama ze sobą" a już jak byłam z Alą to całkiem się bałam i patrzyłam każdemu na ręce...
Dlatego nie wiem co myśleć o tej sprawie z Krakowa, nie wiadomo na ile było jakieś faktycznie mega przemęczenie itp, czy też może po prostu rutyna i ignorancja.
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:58   #3307
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Paulaaaaa już za Tobą tęsknieeeeeeee 😁😁😁

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------


Marcia to kieliszek dzisiaj w ruch. Trzymam kciuki oby to było to, że się nie najada.

Miałam o tym nie pisać, ale co mi tam. Lilka przedwczoraj pobiła rekord i spała ciągiem od 21 do 6... czyli 9h 😱😱😱 a matka wariatka nie mogła spać i sprawdzała, czy dziecko dycha.
Dzisiaj spała 1h + 3h + 4h i jestem bardziej wyslana niż jak spała 9h. 😊

Marta życzę Ci, żeby u Ciebie też nastąpiła tak duża poprawa.

A propos pielęgniarek. Moja mama pracuje w przychodni jak wiecie. Ale ładnych parenaście lat temu pielęgniarki z jej przuchodni miały dyżury na izbie przyjęć w szpitalu. Wyglądało to tak, że mama szła do pracy w przychodni od 7 do 14... a później na 20 na całą noc do szpitala. Ona się dwoiła i troiła a lekarz.... spał. I zawsze było polecenie - obudzić tylko jakby ktoś prawie umierał. A całą resztę oporządzaj sobie sama.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Super ze Lilka już lepiej sypia wyspana mama to szczęśliwa mama 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 09:59   #3308
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
to już bardzo przyzwoite połączenie
Prawda 😊 a poźniej sobie jeszcze leżymy w łóżku z 1.5-2 godzinki 😁

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 10:01   #3309
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ta... Co ja o tym wiem. Moja mama od 90 rokuna ginekologiu i porodowce pracuje. Potem nie pamietam w ktorym roku kazali im sje zwolnić bo niebylo na pensje dla lekarzy.... 600zl zarabiala. No ibyla pare latna bezrobociu... Jakiej ina szajby dostawala. Potem przyjeli ja na oiom, niezgodnie z prawem bo to polozna a nie pielęgniarka (kolejny absurd) i 10 lat pracowala widzac śmierć i podcierajac tylki... Jaka ona byla wykonczona psychicznje przez to. Ale sje przyzwyczaila. To nagle kazali się przeniesc na ginekologie znow a ona zyla w stresie ze juz zapomniała wszystkiego. Ile my jej di glowy kladlismy ze przeciez miala stycznosc z tym bo dorabiala jako srodowiskowa. Wiadomo ze toco ibnego co odebranie porodu ale nie stawiali ja od początku. Na poczatku z kims stawala by sobie przypomniec. Ale dalej bardzo przezywa jak odbiera porody, ale z tego co wiem pacjentki są zadowolone. A co do wynagrodzenia... Smiech na sali. Wiecej moj tz zarabial jak w magazynie pracowal. A co dopiero położna z taka odpowiedzialnoscia, ciagle ciebie lekarze opieprzaja, rodziny opieprzaja i odpowiedzialnosc najwieksza-bo o zycie chodzi. Dlugo moznaby pisac..
A co do tej co sie pomylila.. Mogla lepiej sprawdzić ale moze wlasnie byla sama na 30 pacjentów ?
Jak lezalam na laryngologii to w nocy pielegbiarki byly same. Pojedynczo. I ze 40 pacjentow. Jak ona latala to nie wyobrazacie sobie. A byli tam pacjenci po operacjach. A tu jeszcze ja ciezarna z krwotokami co 3h. Maasakra ja sie balam ze ona będzie zajeta i mnie nie uslyszy a lekarz siedział w swoim pokoju i spal...



Wiecie co jak nie urok to sraczka.. Doslownie...
Dokarmilam zosie o 23 odlozylam i nalalam sobie niecala szklanke zywca 1% bo tz nie mogl znaleźć tego bezalko. Ale nie smakowal mi i oddalam tz. Poszlam spac i kolo 2 obudzilam sie i musialam z pol h spędzić w kibelku... Rzygalam jal kot za przeproszeniem 😜potem zosia sie obudzila (wiec spala od 23 do 2 maly sukces ) a ja nakarmilam i znow masakraaaaaaa. Budzilam tz zeby ja mi podawal odkladal bo ja bardzo slaba bylam w ogole ja szybko sie odwadniam...
Reasumujac gdyby nie jakieś zatrucie nocka bylaby super bo od 23 do 7 zosia miala 3 albo 4 pobudki...
Czy to mm? Czy po prostu taka noc a moze bardziej pilnowalam zeby jadla bo zle sie czulam.. Kto wie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marta koniecznie znów dzisiaj spróbuj z mm na noc 😎 tylko bez żywca 😁 może i oporna Zosia zacznie lepiej sypiać 😘 oby bo i tobie i jej jest to bardzo potrzebne 😘😘trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 10:35   #3310
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Paulaaaaa już za Tobą tęsknieeeeeeee 😁😁😁

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------


Marcia to kieliszek dzisiaj w ruch. Trzymam kciuki oby to było to, że się nie najada.

Miałam o tym nie pisać, ale co mi tam. Lilka przedwczoraj pobiła rekord i spała ciągiem od 21 do 6... czyli 9h 😱😱😱 a matka wariatka nie mogła spać i sprawdzała, czy dziecko dycha.
Dzisiaj spała 1h + 3h + 4h i jestem bardziej wyslana niż jak spała 9h. 😊

Marta życzę Ci, żeby u Ciebie też nastąpiła tak duża poprawa.

A propos pielęgniarek. Moja mama pracuje w przychodni jak wiecie. Ale ładnych parenaście lat temu pielęgniarki z jej przuchodni miały dyżury na izbie przyjęć w szpitalu. Wyglądało to tak, że mama szła do pracy w przychodni od 7 do 14... a później na 20 na całą noc do szpitala. Ona się dwoiła i troiła a lekarz.... spał. I zawsze było polecenie - obudzić tylko jakby ktoś prawie umierał. A całą resztę oporządzaj sobie sama.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
No dokladnie to samo jest u nas. Jeszcze jest doktorek ktory sie wkur.. Jak przychodzi jakąś w nocy i sama chce rodzic. Bo bierze kase zeby cc zrobic zawsze.. On przyjezdza z Bialegostoku z warszawskiej Kasia.

Lucy najadlas sie strachu. Jak teraz o tym mysle ze ja nieprzytomna prawie lezalam na tej laryngologii a one mi tylko donosily leki jakoes przeciwzakrzepowe.. Ale trzeba ufac. Co innego zostaje?

Aninis to super noc marze o takiej. I ja mysle czy dzis mm kielonem czy jesli laktator przyjdzie to swoje mleko. Jak myslicie? Chociaz dzis to nie nasciagam.

Czuje sie fatalnie na szczescie zosia dala sie uspac po 9 i do 11 z przerwami na cyca pospalysmy. Ale ja nie dam rady sie ruszac :-( nogi mnie bola co jest objawa odwodnienia u mnie. Ale musze tz bedzie po 17.. :-( blagam Zosia nie kaz mi dzisiaj przysiadow robic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Aha no i watpie ze to od tego ze żywiec byl z alko. 1 procent to cale nic a ja niewiele wypilam. Od tz czas sami ze szkl pilam normalne tzn no 2 lyczki dla smaku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 10:52   #3311
Magdzinska85
Rozeznanie
 
Avatar Magdzinska85
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cześć Dziewczyny, pamiętam że poruszany był temat łóżeczka turystycznego z dnem którego wysokość można zmieniać - nie mogę znaleźć do niego linku bo jest trochę tych stron - może któraś z Was ma pod ręką link do łóżeczka które polecałyście?
Magdzinska85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-13, 11:37   #3312
agnieszka_2293
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka_2293
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 341
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Jak leżałam w styczniu na patologii to pielęgniarka przyniosła mi mój lek na serce, była 6 rano i zaspana prawie go połknęłam. Coś mnie tkneło że zajrzałam w kieliszek, okazało się że to cała dawka leku, 75 mg, a ja brałam 25.. Jakbym to łyknęła to i ja i Bartuś moglibyśmy się nie obudzić, bo to był lek zwalniający akcję serca..
Wnerwiłam sie jak nie wiem, no rozbudziłam się w mig. Poszłam do dyżurki, jadła sobie serek wiejski na śniadanie. Wiem, że rozdzielała te leki pod koniec nocnej zmiany, była na pewno zmęczona. Chociaż wiem że spała, bo chodziłam nocą do kibelka to chrapanie było głośne Ale nie oceniam, nie krytykuje, nie nakrzyczałam na nią Tylko zaszłam zdenerwowana że prawie to zjadłam.. Ona tez sie mega zdenerwowała, najpierw próbowała zbagatelizowac, cos w stylu: oj tam to sobie pani przetnie na pół. ale widac było że próbuje ukryć zdenerwowanie, jakoś zatuszowac. Potem za mną do końca pobytu chodziła i zagadywała I nie wiem co o tej sytuacji myśleć, bo prawie umarłam ze stresu, żalu do niej nie mam, na skargę nie poleciałam, ale to się mogło skończyć naprawdę źle..
Masakra.... Dobrze,że byłaś czujna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
No dokladnie to samo jest u nas. Jeszcze jest doktorek ktory sie wkur.. Jak przychodzi jakąś w nocy i sama chce rodzic. Bo bierze kase zeby cc zrobic zawsze.. On przyjezdza z Bialegostoku z warszawskiej Kasia.

Lucy najadlas sie strachu. Jak teraz o tym mysle ze ja nieprzytomna prawie lezalam na tej laryngologii a one mi tylko donosily leki jakoes przeciwzakrzepowe.. Ale trzeba ufac. Co innego zostaje?

Aninis to super noc marze o takiej. I ja mysle czy dzis mm kielonem czy jesli laktator przyjdzie to swoje mleko. Jak myslicie? Chociaz dzis to nie nasciagam.

Czuje sie fatalnie na szczescie zosia dala sie uspac po 9 i do 11 z przerwami na cyca pospalysmy. Ale ja nie dam rady sie ruszac :-( nogi mnie bola co jest objawa odwodnienia u mnie. Ale musze tz bedzie po 17.. :-( blagam Zosia nie kaz mi dzisiaj przysiadow robic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Aha no i watpie ze to od tego ze żywiec byl z alko. 1 procent to cale nic a ja niewiele wypilam. Od tz czas sami ze szkl pilam normalne tzn no 2 lyczki dla smaku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marcia dużo siły 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

U nas noc w miarę. Zuzia spała że mną więc karmienie nie było uciążliwe. Nawet nie wiem ile razy karmilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agnieszka_2293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 12:22   #3313
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Dzięki dziewczyny ale nie dam rady nic jeść a Zosia płakała ale nie dałam rady jej nosić a raczej bałam się😕 więc jakoś w leżaczku ja Usypialam na szczęście... Ledwo żyje tylko kisiel wcisnelsm:-\

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 12:22   #3314
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Jak widać ludzka głupota nie zna granic...https://www.facebook.com/photo.php?f...c_location=ufi
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 12:34   #3315
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

😱😱😱😱😱😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 13:41   #3316
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Melduję że ząbek nr 2 raczył był w końcu się pokazać Prawie miesiąc po pierwszym
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 13:47   #3317
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Jak widać ludzka głupota nie zna granic...https://www.facebook.com/photo.php?f...c_location=ufi
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 13:50   #3318
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Melduję że ząbek nr 2 raczył był w końcu się pokazać Prawie miesiąc po pierwszym
Ależ zazdroszczę, że tak Wam szybko idą gratulacje dla Patrysia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 13:52   #3319
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Ależ zazdroszczę, że tak Wam szybko idą gratulacje dla Patrysia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękujemy
Starszym szły później ale też tylko w ciągu dnia
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 14:08   #3320
agnieszka_2293
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka_2293
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 341
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Melduję że ząbek nr 2 raczył był w końcu się pokazać Prawie miesiąc po pierwszym
Gratulacje 😀 u nas jeszcze zębów brak 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agnieszka_2293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 14:19   #3321
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez agnieszka_2293 Pokaż wiadomość
Gratulacje 😀 u nas jeszcze zębów brak 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moim starszym obojgu w dniu którym ukończyły 7 miesięcy pokazał się 1 ząbek
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 14:25   #3322
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Jak widać ludzka głupota nie zna granic...https://www.facebook.com/photo.php?f...c_location=ufi


: hahaha:

dawać tu mariolcie z kabaretu : cojest:


Aga

zazdro ze zeby tak szybko ida!

to laski ja sie odmeldowuje bo juz tu nie wejde.
Trzymajcie kciuki zeby Mia spala cala droge
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 14:59   #3323
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Jak widać ludzka głupota nie zna granic...https://www.facebook.com/photo.php?f...c_location=ufi
😂😱😂😱😂😱

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny ale nie dam rady nic jeść a Zosia płakała ale nie dałam rady jej nosić a raczej bałam się😕 więc jakoś w leżaczku ja Usypialam na szczęście... Ledwo żyje tylko kisiel wcisnelsm:-\

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chociaż wodę pij, żeby się nie odwodnić 😕

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 14:59   #3324
rudziutka1987
perfumoholiczka
 
Avatar rudziutka1987
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Munster
Wiadomości: 672
GG do rudziutka1987
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Hej dziewczyny.
U nas drugi ząbek się pojawił i tyle z dobrych wiadomości...
Takie miałam bezproblemowe dziecko ehh...
Piszę ze szpitala, od wczoraj z małym jesteśmy.. W niedzielę wybraliśmy się do Holandii nad morze, w tym czasie mały dostał rozwolnienia... Wróciliśmy do domu, pupa odparzona, aż bordowa, podwyższona temperatura i histeria.. Pojechaliśmy późnym wieczorem do szpitala.. Tam pobrali małemu krew, wycisnęli kieliszek maści na pupę i stwierdzili, że stan jest stabilny, że rano mamy iść do swojego lekarza..
Lekarz przepisał tonę leków i kazał przyjść na drugi dzień na kontrolę.. W nocy katorga, temperatura 39,8 stopni, czopkami udało się zbić do 38,8.. Rano w kupce krew.. Znów wizyta u lekarza, ten stwierdził że to może być salmonella i pędem do szpitala...
Na szczęście to tylko wirusówka jakaś, i już jest w miarę dobrze, ale ile się napłakałam to szkoda słów. Wenflon wbili mu w główkę, odwróciłam się, bo nie mogłam na to patrzeć, jak zaczął krzyczeć to prawie zemdlałam... Noc bezsenna bo bałam się,że z jego snem to sobie zaraz wyrwie kroplówkę... Pod kroplówką 16 godzin, później jeszcze 3... Tak mi go bardzo szkoda
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20160713_105612.jpg (39,8 KB, 29 załadowań)
__________________
16.06.2015 dwie kreseczki
30.12.2015 żona
26.01.2016 Michael
11.2016
rudziutka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 15:19   #3325
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez rudziutka1987 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
U nas drugi ząbek się pojawił i tyle z dobrych wiadomości...
Takie miałam bezproblemowe dziecko ehh...
Piszę ze szpitala, od wczoraj z małym jesteśmy.. W niedzielę wybraliśmy się do Holandii nad morze, w tym czasie mały dostał rozwolnienia... Wróciliśmy do domu, pupa odparzona, aż bordowa, podwyższona temperatura i histeria.. Pojechaliśmy późnym wieczorem do szpitala.. Tam pobrali małemu krew, wycisnęli kieliszek maści na pupę i stwierdzili, że stan jest stabilny, że rano mamy iść do swojego lekarza..
Lekarz przepisał tonę leków i kazał przyjść na drugi dzień na kontrolę.. W nocy katorga, temperatura 39,8 stopni, czopkami udało się zbić do 38,8.. Rano w kupce krew.. Znów wizyta u lekarza, ten stwierdził że to może być salmonella i pędem do szpitala...
Na szczęście to tylko wirusówka jakaś, i już jest w miarę dobrze, ale ile się napłakałam to szkoda słów. Wenflon wbili mu w główkę, odwróciłam się, bo nie mogłam na to patrzeć, jak zaczął krzyczeć to prawie zemdlałam... Noc bezsenna bo bałam się,że z jego snem to sobie zaraz wyrwie kroplówkę... Pod kroplówką 16 godzin, później jeszcze 3... Tak mi go bardzo szkoda
Biedactwo :-( aby szybko wyzdrowial...


Mama byla u endo w moim imieniu a ona kazala mi brac 75 letroxu zamiast 50 i dala wyniki zeby za 3 miechy zrobić. Ze nie ma sensu wczesniej bo letrox tak wolno sie wchlania ze za wczesnie robione wyniki moglyby zaburzyc wynik. O karmieniu nic nie powiedziala... Moze w nast tyg tu w wawie jeszcze pojde i zobaczę co mi powie..
Mama tez wyczytala ze po porodzie + stres i niespanie to moze tak sie psuc tarczyca ze to takie poporodowe zapalenie tarczycy moze wychodzić..

Dzis moja corka laskawa dla mnie.. Bo ja ledwo zywa nie dam rady jesc

Dziewczyny jaka to byla metoda na pobudzanie laktacji laktatorem? 7 5 3 ? Jak to leci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 16:00   #3326
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cześć dziewczyny

Ja mam podzielone zdanie o pielęgniarkach. Miałam wątpliwą przyjemność być w szpitalach i przynajmniej w Wawie na Niekłańskiej to one absolutnie mają za dobrze- w nocy herbatka, ciasteczko i lulu. Mówię o niemowlęcym.


Nie znam dokładnie sprawy ale wydaje mi się, że tą panią rutyna zgubiła. Ja w każdym gabinecie z lekarstwami widziałam na gablotach z lekarstwami, żeby upewnić się 5 razy. Nawet nie 3 a 5...
Żal mi tego dziecko, żal rodziców i rodziny. Pielęgniarki też mi żal bo z takim czymś ciężko żyć.


Z pozytywnych wieści: tadam tadam tadam.....nie musimy już plastrować pępuszka !!! Jeah- Krzyś może odsłonić brzuszek iść na plażę
W 12 miesiącu mamy się zgłosić na kontrolę.

Mam nadzieję, że wszystko jest ok bo był inny doktor i on jak Małego zmacał po tym pępku to wymyślił przepuklinę kresy białej...I powiedział, że jak całkowicie się nie zasklepi do roku to znów go będą kroić. Więc mam nadzieję, że się zasklepi samo.



rudziutka- współczuję...nic przyjemnego pobyt w szpitalu i tego strachu. Zdrówka dla Was!!!

Lucy- masakra...dobrze, że byłaś taka przytomna. Ja w zasadzie zawsze pytam co podawali Małemu i co to ma za zadanie. Wkurzało to niektóre osoby.

aga- idziecie jak burza z tymi ząbkami. Ja w sumie chcę jak najpóźniej bo śliczne są takie niemowlęta bez zębów. Mają taki śliczny uśmiech- bobasowy. A z zębami to już takie duże się wydają.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 16:10   #3327
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Ja mam podzielone zdanie o pielęgniarkach. Miałam wątpliwą przyjemność być w szpitalach i przynajmniej w Wawie na Niekłańskiej to one absolutnie mają za dobrze- w nocy herbatka, ciasteczko i lulu. Mówię o niemowlęcym.


Nie znam dokładnie sprawy ale wydaje mi się, że tą panią rutyna zgubiła. Ja w każdym gabinecie z lekarstwami widziałam na gablotach z lekarstwami, żeby upewnić się 5 razy. Nawet nie 3 a 5...
Żal mi tego dziecko, żal rodziców i rodziny. Pielęgniarki też mi żal bo z takim czymś ciężko żyć.


Z pozytywnych wieści: tadam tadam tadam.....nie musimy już plastrować pępuszka !!! Jeah- Krzyś może odsłonić brzuszek iść na plażę
W 12 miesiącu mamy się zgłosić na kontrolę.

Mam nadzieję, że wszystko jest ok bo był inny doktor i on jak Małego zmacał po tym pępku to wymyślił przepuklinę kresy białej...I powiedział, że jak całkowicie się nie zasklepi do roku to znów go będą kroić. Więc mam nadzieję, że się zasklepi samo.



rudziutka- współczuję...nic przyjemnego pobyt w szpitalu i tego strachu. Zdrówka dla Was!!!

Lucy- masakra...dobrze, że byłaś taka przytomna. Ja w zasadzie zawsze pytam co podawali Małemu i co to ma za zadanie. Wkurzało to niektóre osoby.

aga- idziecie jak burza z tymi ząbkami. Ja w sumie chcę jak najpóźniej bo śliczne są takie niemowlęta bez zębów. Mają taki śliczny uśmiech- bobasowy. A z zębami to już takie duże się wydają.
To prawda dzieci z ząbkami wyglądają "poważniej" ale słodziachny jest uśmiech z dwoma dolnymi jedynkami
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 16:39   #3328
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez rudziutka1987 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
U nas drugi ząbek się pojawił i tyle z dobrych wiadomości...
Takie miałam bezproblemowe dziecko ehh...
Piszę ze szpitala, od wczoraj z małym jesteśmy.. W niedzielę wybraliśmy się do Holandii nad morze, w tym czasie mały dostał rozwolnienia... Wróciliśmy do domu, pupa odparzona, aż bordowa, podwyższona temperatura i histeria.. Pojechaliśmy późnym wieczorem do szpitala.. Tam pobrali małemu krew, wycisnęli kieliszek maści na pupę i stwierdzili, że stan jest stabilny, że rano mamy iść do swojego lekarza..
Lekarz przepisał tonę leków i kazał przyjść na drugi dzień na kontrolę.. W nocy katorga, temperatura 39,8 stopni, czopkami udało się zbić do 38,8.. Rano w kupce krew.. Znów wizyta u lekarza, ten stwierdził że to może być salmonella i pędem do szpitala...
Na szczęście to tylko wirusówka jakaś, i już jest w miarę dobrze, ale ile się napłakałam to szkoda słów. Wenflon wbili mu w główkę, odwróciłam się, bo nie mogłam na to patrzeć, jak zaczął krzyczeć to prawie zemdlałam... Noc bezsenna bo bałam się,że z jego snem to sobie zaraz wyrwie kroplówkę... Pod kroplówką 16 godzin, później jeszcze 3... Tak mi go bardzo szkoda
O rany jak to czytałam to też sama się prawie poplakalam 😢 tak mi przykro trzymajcie się dzielnie i zdrowia życzę
Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Biedactwo :-( aby szybko wyzdrowial...


Mama byla u endo w moim imieniu a ona kazala mi brac 75 letroxu zamiast 50 i dala wyniki zeby za 3 miechy zrobić. Ze nie ma sensu wczesniej bo letrox tak wolno sie wchlania ze za wczesnie robione wyniki moglyby zaburzyc wynik. O karmieniu nic nie powiedziala... Moze w nast tyg tu w wawie jeszcze pojde i zobaczę co mi powie..
Mama tez wyczytala ze po porodzie + stres i niespanie to moze tak sie psuc tarczyca ze to takie poporodowe zapalenie tarczycy moze wychodzić..

Dzis moja corka laskawa dla mnie.. Bo ja ledwo zywa nie dam rady jesc

Dziewczyny jaka to byla metoda na pobudzanie laktacji laktatorem? 7 5 3 ? Jak to leci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze chociaż że Zosia łaskawa... Trzymaj się dzielnie i pij wodę bo odwodniona to będzie masakra i co z laktacja..
Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Ja mam podzielone zdanie o pielęgniarkach. Miałam wątpliwą przyjemność być w szpitalach i przynajmniej w Wawie na Niekłańskiej to one absolutnie mają za dobrze- w nocy herbatka, ciasteczko i lulu. Mówię o niemowlęcym.


Nie znam dokładnie sprawy ale wydaje mi się, że tą panią rutyna zgubiła. Ja w każdym gabinecie z lekarstwami widziałam na gablotach z lekarstwami, żeby upewnić się 5 razy. Nawet nie 3 a 5...
Żal mi tego dziecko, żal rodziców i rodziny. Pielęgniarki też mi żal bo z takim czymś ciężko żyć.


Z pozytywnych wieści: tadam tadam tadam.....nie musimy już plastrować pępuszka !!! Jeah- Krzyś może odsłonić brzuszek iść na plażę
W 12 miesiącu mamy się zgłosić na kontrolę.

Mam nadzieję, że wszystko jest ok bo był inny doktor i on jak Małego zmacał po tym pępku to wymyślił przepuklinę kresy białej...I powiedział, że jak całkowicie się nie zasklepi do roku to znów go będą kroić. Więc mam nadzieję, że się zasklepi samo.



rudziutka- współczuję...nic przyjemnego pobyt w szpitalu i tego strachu. Zdrówka dla Was!!!

Lucy- masakra...dobrze, że byłaś taka przytomna. Ja w zasadzie zawsze pytam co podawali Małemu i co to ma za zadanie. Wkurzało to niektóre osoby.

aga- idziecie jak burza z tymi ząbkami. Ja w sumie chcę jak najpóźniej bo śliczne są takie niemowlęta bez zębów. Mają taki śliczny uśmiech- bobasowy. A z zębami to już takie duże się wydają.
super że koniec plastrowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 17:26   #3329
agnieszka_2293
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka_2293
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 341
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez rudziutka1987 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
U nas drugi ząbek się pojawił i tyle z dobrych wiadomości...
Takie miałam bezproblemowe dziecko ehh...
Piszę ze szpitala, od wczoraj z małym jesteśmy.. W niedzielę wybraliśmy się do Holandii nad morze, w tym czasie mały dostał rozwolnienia... Wróciliśmy do domu, pupa odparzona, aż bordowa, podwyższona temperatura i histeria.. Pojechaliśmy późnym wieczorem do szpitala.. Tam pobrali małemu krew, wycisnęli kieliszek maści na pupę i stwierdzili, że stan jest stabilny, że rano mamy iść do swojego lekarza..
Lekarz przepisał tonę leków i kazał przyjść na drugi dzień na kontrolę.. W nocy katorga, temperatura 39,8 stopni, czopkami udało się zbić do 38,8.. Rano w kupce krew.. Znów wizyta u lekarza, ten stwierdził że to może być salmonella i pędem do szpitala...
Na szczęście to tylko wirusówka jakaś, i już jest w miarę dobrze, ale ile się napłakałam to szkoda słów. Wenflon wbili mu w główkę, odwróciłam się, bo nie mogłam na to patrzeć, jak zaczął krzyczeć to prawie zemdlałam... Noc bezsenna bo bałam się,że z jego snem to sobie zaraz wyrwie kroplówkę... Pod kroplówką 16 godzin, później jeszcze 3... Tak mi go bardzo szkoda
Biedactwo maleńkie. Dużo zdrówka dla maluszka 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Biedactwo :-( aby szybko wyzdrowial...


Mama byla u endo w moim imieniu a ona kazala mi brac 75 letroxu zamiast 50 i dala wyniki zeby za 3 miechy zrobić. Ze nie ma sensu wczesniej bo letrox tak wolno sie wchlania ze za wczesnie robione wyniki moglyby zaburzyc wynik. O karmieniu nic nie powiedziala... Moze w nast tyg tu w wawie jeszcze pojde i zobaczę co mi powie..
Mama tez wyczytala ze po porodzie + stres i niespanie to moze tak sie psuc tarczyca ze to takie poporodowe zapalenie tarczycy moze wychodzić..

Dzis moja corka laskawa dla mnie.. Bo ja ledwo zywa nie dam rady jesc

Dziewczyny jaka to byla metoda na pobudzanie laktacji laktatorem? 7 5 3 ? Jak to leci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też muszę zrobić tsh, bo czuję jakbym miała kulkę w gardle i ostatnio ciągle bym spała.
Dobrze, że Zosia dzisiaj łaskawa dla mamy. Trzymaj się.
A metoda pobudzania laktatorem piersi to 7 5 3.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Ja mam podzielone zdanie o pielęgniarkach. Miałam wątpliwą przyjemność być w szpitalach i przynajmniej w Wawie na Niekłańskiej to one absolutnie mają za dobrze- w nocy herbatka, ciasteczko i lulu. Mówię o niemowlęcym.


Nie znam dokładnie sprawy ale wydaje mi się, że tą panią rutyna zgubiła. Ja w każdym gabinecie z lekarstwami widziałam na gablotach z lekarstwami, żeby upewnić się 5 razy. Nawet nie 3 a 5...
Żal mi tego dziecko, żal rodziców i rodziny. Pielęgniarki też mi żal bo z takim czymś ciężko żyć.


Z pozytywnych wieści: tadam tadam tadam.....nie musimy już plastrować pępuszka !!! Jeah- Krzyś może odsłonić brzuszek iść na plażę
W 12 miesiącu mamy się zgłosić na kontrolę.

Mam nadzieję, że wszystko jest ok bo był inny doktor i on jak Małego zmacał po tym pępku to wymyślił przepuklinę kresy białej...I powiedział, że jak całkowicie się nie zasklepi do roku to znów go będą kroić. Więc mam nadzieję, że się zasklepi samo.



rudziutka- współczuję...nic przyjemnego pobyt w szpitalu i tego strachu. Zdrówka dla Was!!!

Lucy- masakra...dobrze, że byłaś taka przytomna. Ja w zasadzie zawsze pytam co podawali Małemu i co to ma za zadanie. Wkurzało to niektóre osoby.

aga- idziecie jak burza z tymi ząbkami. Ja w sumie chcę jak najpóźniej bo śliczne są takie niemowlęta bez zębów. Mają taki śliczny uśmiech- bobasowy. A z zębami to już takie duże się wydają.
Super, że nie musicie już plastrować brzusia 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agnieszka_2293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 18:14   #3330
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 c

Cytat:
Napisane przez rudziutka1987 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
U nas drugi ząbek się pojawił i tyle z dobrych wiadomości...
Takie miałam bezproblemowe dziecko ehh...
Piszę ze szpitala, od wczoraj z małym jesteśmy.. W niedzielę wybraliśmy się do Holandii nad morze, w tym czasie mały dostał rozwolnienia... Wróciliśmy do domu, pupa odparzona, aż bordowa, podwyższona temperatura i histeria.. Pojechaliśmy późnym wieczorem do szpitala.. Tam pobrali małemu krew, wycisnęli kieliszek maści na pupę i stwierdzili, że stan jest stabilny, że rano mamy iść do swojego lekarza..
Lekarz przepisał tonę leków i kazał przyjść na drugi dzień na kontrolę.. W nocy katorga, temperatura 39,8 stopni, czopkami udało się zbić do 38,8.. Rano w kupce krew.. Znów wizyta u lekarza, ten stwierdził że to może być salmonella i pędem do szpitala...
Na szczęście to tylko wirusówka jakaś, i już jest w miarę dobrze, ale ile się napłakałam to szkoda słów. Wenflon wbili mu w główkę, odwróciłam się, bo nie mogłam na to patrzeć, jak zaczął krzyczeć to prawie zemdlałam... Noc bezsenna bo bałam się,że z jego snem to sobie zaraz wyrwie kroplówkę... Pod kroplówką 16 godzin, później jeszcze 3... Tak mi go bardzo szkoda
Współczuję.
Mojej Lilce 3 razy pobierali krew z żyły na główcę... jeszcze w szpitalu po porodzie, ze względu na zielono-brązowe wody płodowe.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Ja mam podzielone zdanie o pielęgniarkach. Miałam wątpliwą przyjemność być w szpitalach i przynajmniej w Wawie na Niekłańskiej to one absolutnie mają za dobrze- w nocy herbatka, ciasteczko i lulu. Mówię o niemowlęcym.


Nie znam dokładnie sprawy ale wydaje mi się, że tą panią rutyna zgubiła. Ja w każdym gabinecie z lekarstwami widziałam na gablotach z lekarstwami, żeby upewnić się 5 razy. Nawet nie 3 a 5...
Żal mi tego dziecko, żal rodziców i rodziny. Pielęgniarki też mi żal bo z takim czymś ciężko żyć.


Z pozytywnych wieści: tadam tadam tadam.....nie musimy już plastrować pępuszka !!! Jeah- Krzyś może odsłonić brzuszek iść na plażę
W 12 miesiącu mamy się zgłosić na kontrolę.

Mam nadzieję, że wszystko jest ok bo był inny doktor i on jak Małego zmacał po tym pępku to wymyślił przepuklinę kresy białej...I powiedział, że jak całkowicie się nie zasklepi do roku to znów go będą kroić. Więc mam nadzieję, że się zasklepi samo.



rudziutka- współczuję...nic przyjemnego pobyt w szpitalu i tego strachu. Zdrówka dla Was!!!

Lucy- masakra...dobrze, że byłaś taka przytomna. Ja w zasadzie zawsze pytam co podawali Małemu i co to ma za zadanie. Wkurzało to niektóre osoby.

aga- idziecie jak burza z tymi ząbkami. Ja w sumie chcę jak najpóźniej bo śliczne są takie niemowlęta bez zębów. Mają taki śliczny uśmiech- bobasowy. A z zębami to już takie duże się wydają.
Super 😊

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-04-26 10:14:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.