Mamusie kwietniowe 2016 w końcu tulą swoje maleństwa! Odchowalni część pierwsza!

[velika]

ulubione zabawki to rączki i pielucha bambusowa poza tym mam z lamaze lalkę i motyla, oba bardzo lubi, z makaszki mam metkowca:
http://www.makaszka.pl/falbany-masku.../metkowce.html
smakuje jej prawie tak samo dobrze jak pielucha
poza tym grzechotki, ostatnio obczaiła lusterko które wisi na macie edukacyjnej. Do lustra też z nią chodzę i jej pokazuję, chodzimy po domu, tańczymy sobie (tylko ja jej puszczam normalną muzykę ) prowadzimy też często rozmowy strasznie to lubię. Największy szał jest na przewijaku, młoda kocha przewijak, a jak ją rozbieram to jest wniebowzięta gada i zaciesza wtedy jak szalona

[Ineso]

Nieidealna - a gdzie byliście? Super ze wypad udany.

Malos - nie wiedzialam ze robia jeszcze te zabawki wanienka skladana droga, myslalam o dmuchanej.

Zabawy
Pokazuje mu obrazki kontrastowe, teraz jeszcze daje je do dotykania, gadam o nich. Macham mu kolkowym gryzakiem jak wahadlem. Innych zabawek jeszcze nie daje. W wozku albo foteliku ma slonika mamas papas i taka mala malpke canpolu. Czasem tez wieszam mu te kolka. Na razie to wszystko go interesuje wiec nie dokladam kolejnych zeby nie przestymulowac. Boje sie ze bedzie dramat jak skonczy sie bateria w melodyjce slonika haha. A tak to gadam do niego, ,,auuujujemy" duzo bo gugu mu nie wychodzi. Glaszcze i giglam. Tz jak go gigla brodą po brzuchu to sa piski ze śmiechu. Kocham.
Prawie wcale go nie nosze. Sporo siedzi w bujaczku i sie rozglada, czesto dosc dlugo sam sie tak zajmuje.

[patulinka94]

Napisane przez velika

nie wiem i nie interesuje mnie to ;] mój chłop chce chrzcić, to niech ogarnia
chyba jakiś skok się zaczyna, bo ktoś mi dziecko podmienił

Moja też w dzień ostatnio śpi po pół godziny do godziny max.
No i też się bawimy na macie, gadamy, pokazuje jej kontrastowe książeczki i ma taką grzechotke zyrafe- uwielbia ją!

[lulka19]

Velika mój tez lubi na przewijaku jak mu się koło pupki robi


zabawki chwyta tylko jak mu w raczki wloze. Otwiera je, ale często jeszcze zaciska


dopadła mnie bezsenność, i wczoraj i dziś nie spalam do 3, 4...

[NetaC]

Velika mój też najwięcej gada na przewijaku i lubi leżeć z gola dupka. Tak samo cieszy się w kąpieli. Ale jeszcze nie śmieje się w głos. Może ze dwa razy się zdarzyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A i sprobowalam pomoc mu usiąść zlapalam go za rączki i on się tak podnosił z moją pomocą duża frajdę mu to sprawiało.
Ale to chyba jeszcze za szybko by tak często z nim robić czy nie?

[kejka90]

Napisane przez NetaC

Velika mój też najwięcej gada na przewijaku i lubi leżeć z gola dupka. Tak samo cieszy się w kąpieli. Ale jeszcze nie śmieje się w głos. Może ze dwa razy się zdarzyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A i sprobowalam pomoc mu usiąść zlapalam go za rączki i on się tak podnosił z moją pomocą duża frajdę mu to sprawiało.
Ale to chyba jeszcze za szybko by tak często z nim robić czy nie?

WTF? jasne że nie wolno...ani rzadko, ani często...w ogóle! skąd taki pomysł w ogóle??

[renata3_]

Kurcze, moj jeszcze nie lapie zabawek. Jak mu wkladam do rączki to zaraz wypuszcza

[Ineso]

Napisane przez kejka90

WTF? jasne że nie wolno...ani rzadko, ani często...w ogóle! skąd taki pomysł w ogóle??

Mój tż też tak raz zrobił, tzn. tylko trzymał ręce a mały sam się podniósł - tż od razu do mnie, ze wie że nie wolno ale on sam wstał i taki zadowolony się rozglądał.

[kejka90]

Renata nie martw sie, moj jest. 1 kwietnia a jedyne co lapie i faktycznie trzyma to moja bluzka przy karmieniu i zawieszka od smoczka. Droczy sie i co chwile pociaga za nia wyciagajac smokatakze spokojnie, kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie

[niulka_1985]

Byłam dziś po receptę na szczepionkę przeciwko rotawirusom. U nas w aptece jedna dawka kosztuje 340 zł. To drogo czy po tyle chodzą? Jak wygląda to szczepienie? Wiem, że jest doustne. Dzieci chętnie to piją czy są problemy?

☆☆☆

[NetaC]

Z tym że on wcześniej sam się tak zginął jak na rękach był albo ma foteliku. Gdy poczuł że trzymam go za rączki strasznie mu się to spodobało. Na siłę go nie ciagnelam. On ogólnie silny jest głowę sam trzyma i przekręca od urodzenia. Teraz już w ogóle jej nie podpieramy.
Ale nie będę mu tak pomagać siadać już jednak to trochę niebezpieczne. Poczeka jeszcze trochę na zmiane pozycji. Widać po nim jak bardzo już mu się nudzi leżenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


A jak wasze dzieci ze smoczkiem? Miałam kupione ale Sami wypluwa nie lubi woli rączki swoje ssać. Nie jestem pewna czy to dobrze.

[Ineso]

Napisane przez niulka_1985

Byłam dziś po receptę na szczepionkę przeciwko rotawirusom. U nas w aptece jedna dawka kosztuje 340 zł. To drogo czy po tyle chodzą? Jak wygląda to szczepienie? Wiem, że jest doustne. Dzieci chętnie to piją czy są problemy?

☆☆☆

Jeśli chodzi Ci o rotarix to u mnie w przychodni 325zł a w lux med nawet 420zł.
Podobno lajtowe szczepienie.

[kopycio]

Rotarix u mnie 289 zł. Doustną, moj Przelykal spokojnie, nawet sie nie krzywil ale pielęgniarka fajna, dawała powolutku, zagadywala

[velika]

renata twoje dziecko jest tu najmłodsze, ma czas
moja łapie wszystko w zasięgu wzroku, trzeba uważać. Za smoczkiem nie przepada, sama sobie ręką z buzi wyjmuje. Czasem weźmie do pyska, ale musi być konkretnie rozdrażniona. A na początku sporo używaliśmy, miałam 3 smoki w użyciu non stop, teraz 1

[niulka_1985]

Tak, to rotarix. Czyli cena ok jak na aptekę.

☆☆☆

[lulka19]

Napisane przez kejka90

Renata nie martw sie, moj jest. 1 kwietnia a jedyne co lapie i faktycznie trzyma to moja bluzka przy karmieniu i zawieszka od smoczka. Droczy sie i co chwile pociaga za nia wyciagajac smokatakze spokojnie, kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie

Mój robi identycznie, z tym, że łapie jeszcze tetrę

Napisane przez NetaC

Z tym że on wcześniej sam się tak zginął jak na rękach był albo ma foteliku. Gdy poczuł że trzymam go za rączki strasznie mu się to spodobało. Na siłę go nie ciagnelam. On ogólnie silny jest głowę sam trzyma i przekręca od urodzenia. Teraz już w ogóle jej nie podpieramy.
Ale nie będę mu tak pomagać siadać już jednak to trochę niebezpieczne. Poczeka jeszcze trochę na zmiane pozycji. Widać po nim jak bardzo już mu się nudzi leżenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


A jak wasze dzieci ze smoczkiem? Miałam kupione ale Sami wypluwa nie lubi woli rączki swoje ssać. Nie jestem pewna czy to dobrze.

Nie trzymasz już w ogóle główki?? mój tez już trzyma sam, ale jeszcze nie na tyle by mu jej nie asekurować, za wcześnie na to przecież.

[GGI]

Oj wreszcie chwila wytchnienia to napisze spokojnie bo u nas sie ostatnio dzieje. Wysypka powrocila na twarzy i klatce w sumie nie wiadomo od czego wizyta prywatna zaliczona ale narazie mamy czekac jak sie rozwinie sytuacja o stosowac emoilenty. Zeby bylo malo to ma kręcz no i dupa terminy odlegle na nfz ze hoho a tu czas dziala nieublagalnie wiec zostaje prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Dowiedzialam sie ze dziecko na 2m juz powinno podnosic glowe z pozycji lezacej no coz pediatra mowil ze mamy czas i to mnie zmylili moj blad ze nie zaufalam intuicji...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AsiaPo]

Ja oczywiście też schizuję, że Młoda bardzo niechętnie głowę podnosi na macie
Już ją posądzałam o jakieś opóźnienie, ale ciągle się stopuję, że ma na to czas. Tym bardziej, że jak ją przewieszam przez bark (jej ukochana pozycja), to łbem zamiata jak szalona. A wczoraj pierwszy raz nie musiałam jej głowy podtrzymywać w wiaderku
Więc ewidentnie trafił mi się leniwy egzemplarz

M. się chyba przeziębiła (takie małe dzieci mogą być przeziębione?). Kaszle, często przy tym wypluwając twarożek (znikome ilości, wygląda to tak, jakby pokarm trafił do złej dziury, no ale przecież by się nie przetrawił), od tygodnia ma gile w nosie (nie jakoś dużo, raz na dwa dni wystarczy odciągnąć, bo jak dziś odciągam to jutro nie ma) i okrutnie wręcz zimne dłonie (przypisywałam to temu, że ciągle są mokre od śliny, więc łatwiej je wyziębić). Refluks wykluczam, bo nadal przybiera około 220gram/tydzień.
Objawy nie są jeszcze na tyle silne, by iść do pediatry (bo wtedy muszę iść, gdy przyjmują dzieci chore).
Czy może zbyt luźno podchodzę do sprawy?

Rodzice cisną mnie, bym zaszczepiła dziecko na pneumokoki. Ale czy jest sens, jeśli nie zamierzam jej wysyłać do żłobka przez kolejne 2 lata? My z mężem raczej nie chorujemy.

[kejka90]

GGI moj tez ma krecz ale cwiczymy w domu. A Wy co, rehabilitacja czy co? Mocno zaawansowany problem?

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Asia ja na pneumo i rota nie szczepie. Mloda nie jest opozniona, co Ty gadasz. Co do kaszlu, mojemu sie zdarza tez, gile w nosie ma ale ne do odciagania. A zimne dlonie to od machania pewnie i tak jak piszesz brania do buzi️mozesz pojsc do pediatry, ale czy warto jesli widzisz okiem matki ze wszystko gra?

[MiniMonix]

Ja też na pneumokoki i rotawirusy nie szczepię.

[NetaC]

Lulka w ogóle nie trzymamy mu głowy. Już od jakiegoś czasu. Trzyma ją sam. Sam ją przekręca z boku na bok jak śpi. Robi to od samego początku. Jest bardzo silny.
Ale i tak jestem zawsze w pogotowiu by w razie co go ratować. Ale takiej sytuacji jeszcze nie było.

A tak w ogóle to urodzilysmy tego samego dnia tylko ja 10:20
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się wydaje że on o wiele szybciej będzie siadał i raczkowal. Ale za to mam wrażenie że mało gawozy i się śmieje.

[niulka_1985]

Mój wczoraj znów zaczął podnosić głowę. Umiał, ale bardzo mu się nie chciało. Leniuszek mały.

☆☆☆

[Kayira]

My za rota dalismy 185. Tylko nie pamietam nazwy szczepionki. Bo jedna to 3 dawki a druga to 2. I ta co sa 2 to jest drozsza...

Moj w koncu polubil lezenie na brzuchu i ladnie glowke trzyma ale tak to go asekuruje...

No wlasnie.. moj czasem kichnie, czasem zakaszle. Gili nie ma ,ale mam wrazenie ze czasem cos w nosie siedzi. Tylko wlasnie nie wiem czy isc do lekarza czy nie... w sumie we wtorek szczepienie to i tak zbada...

[GGI]

Napisane przez kejka90

GGI moj tez ma krecz ale cwiczymy w domu. A Wy co, rehabilitacja czy co? Mocno zaawansowany problem?

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Asia ja na pneumo i rota nie szczepie. Mloda nie jest opozniona, co Ty gadasz. Co do kaszlu, mojemu sie zdarza tez, gile w nosie ma ale ne do odciagania. A zimne dlonie to od machania pewnie i tak jak piszesz brania do buzi️mozesz pojsc do pediatry, ale czy warto jesli widzisz okiem matki ze wszystko gra?

Lekarka twierdzi ze jest krecz ale w jak zaawansowanym stanie oceni rehabilitant wybieram sie w przyszlym tygodniu. Oczywiscie prywatnie bo na nfz moge zapomniec. Mimo gdyby nie bylo bardzo zle cwiczenia jej nie zaszkodza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejka90]

GGI pewnie ze tak. U nas bylo zaawansowane mocno od urodzenia (lekarz na zdjeciach widzial) ale my nieswiadomi ze to taka przypadlosc sami mlodemu glowe przekladalismy wiec zle nie jest ale cwiczyc trzeba

[Ineso]

Kayira - takie dzieci duzo kichaja bo tak sobie nos oczyszczają. A w nosie maja i zanieczyszczenia i nawet mleko Jak wydaje Ci sie ze malo kicha i cos tam w nosie jest to mu wkrop po kropli albo więcej zwyklej soli fizjologicznej. Po tym moze kichnac a jak nie to mu nawilzy i rozmiekczy zwartosc noska.
Moj duzo kaszle teraz ale wydaje mi sie ze sie krztusi nadmiarem swojej sliny.

AsiaPo - pneumokoki dorosli moga przenosic jako element flory bakteryjnej, a niekoniecznie chorowac. To czesto spotykane bakterie i powoduja bardzo duzo ciezkich chorób - w szpitalach lezy duzo dzieci chorujacych z tego powodu. No i to jest zagrazajace zyciu.

Ja wciaz zastanawiam sie nad meningo i rota. Pierwsze niby rzadkie dosc, ale teraz w dobie podrozowania kazdy moze niechcący przywiezc a tez zagrazaja zyciu. Drugie nie zagrazaja zyciu bezposrednio, ale sa dosc latwe do złapania zwlaszcza przez dziecko ktore wszystko wpycha do buzi, i sa uciążliwe w odchorowaniu.

[velika]

Witam.
Co do szczepionek to ja olewam rota i meningo, na pneumo będę szczepic po pół roku.
Asia dziecko zdrowe nie martw się. Moja też ma gile takie biale, pediatra kazała się nie martwić. Moja przy okazji charczala ale zaczęłam inhalacje i przeszło. Kichnac czy zakaszlec też jej sie zdarza.
Co do główki to moja nie lubiła a teraz jak już wysoko podnosi to jest wiecznie płacz bo chce na brzuszek a potem ryk bo nie ma siły trzymać tak długo jak by chciala 😊

[renata3_]

Mam pytanie które może juzr padało nie raz. Jak to jest z tym napketkiem – ściągać czy nie ściągać podczas kąpieli ? Ktoś z mojego otoczenia mi powiedział że jak nie będę tego robiła to skończy się na zabiegu chirurgicznym.

[kejka90]

Renata ja nie sciagam i jak mi pediatra zaczyna grzebac to zwracam uwage zanim ruszy zeby nie sciagac. Marta czyli Cloche kiedys pisala ze u Niej (Niemcy) sie tego nie robi, bo powstaja mikrourazy i wtedybto prowadzi do zabiegow w przyszlosci. A jesli dziecku jest pisany zabieg to niezaleznie czy bedziesz sciagac, zabieg bedzie mial.

[MaLoS]

Napisane przez niulka_1985

Byłam dziś po receptę na szczepionkę przeciwko rotawirusom. U nas w aptece jedna dawka kosztuje 340 zł. To drogo czy po tyle chodzą? Jak wygląda to szczepienie? Wiem, że jest doustne. Dzieci chętnie to piją czy są problemy?

☆☆☆

Płaciłam 300 w przychodni i 300 druga dawka chyba w sierpniu. Pielęgniarka pomału dawała kropelki Adasiowi a ja go trzymałam, pił ze smakiem bo to z glukoza chyba bezproblemowe szczepienie

Napisane przez renata3_

Mam pytanie które może juzr padało nie raz. Jak to jest z tym napketkiem – ściągać czy nie ściągać podczas kąpieli ? Ktoś z mojego otoczenia mi powiedział że jak nie będę tego robiła to skończy się na zabiegu chirurgicznym.

Nie ściągam. No moze na 1 milimetr kiedy przecieram chusteczka lub wacikiem (zwłaszcza przy sprzątaniu kupki), żeby jak to położna powiedziała "ta dziurka była oczyszczona". A tak to w wanience powierzchownie myjemy siusiala


Szczepienie na pneumokoki--- pediatra powiedziała, ze póki nie chce dać dziecka w skupisko innych dzieci typu żłobek czy klub malucha to nie ma sensu, pózniej to tak ️