Mamy styczniowe 2017 - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-13, 18:55   #2761
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Ja 5kg zjechałam ale teraz już nie wymiotuję i mam większy apetyt więc pewnie zaraz przybiorę
Dobrze ze juz Ci wymioty daly spokoj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 20:00   #2762
kiciulec
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulec
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: st lova
Wiadomości: 2 952
Send a message via Skype™ to kiciulec
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Też 5kg mi spadło w sumie może spadać dalej bo zapasy mam spore

Ja nie czuje ruchów, już się nie mogę doczekać.. W drugiej ciąży ponoć szybciej, ale mi się tak dłuuuuuży. Jak będę czuła to myślę, że też spokojniejsza będę.
kiciulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 20:16   #2763
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Iwona335 gratuluje i zazdroszcze ja jestem przed wizytą i od rana sie strasznie denerwuje już sama ze sobą wytrzymać nie moge dlatego o 19.45 upraszam o zbiorowe trzymanie kciuków
Trzymam!!!
Daj znać jak będziesz po

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Slyszalam serduszko <3 macica juz na wysokosci pepka. No a moja waga jeszcze nie ruszyla...
Super że wszystko ok. Z wagą się ciesz. Ja już 2,5kg na plusie.

Jutro jadę do rodziców...460 km pociągiem... ehh a w sobotę nad morze. Wszystko fajnie, tylko szkoda że bez Tż (
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 20:34   #2764
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 731
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Ja 5kg zjechałam ale teraz już nie wymiotuję i mam większy apetyt więc pewnie zaraz przybiorę
Ja dokładnie tak samo
Choć dziś zdarzyło mi się zwymiotować (po raz drugi w tej ciąży) jako reakcja łańcuchowa na wymioty kota
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 21:07   #2765
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 602
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez Karoloo Pokaż wiadomość
niestety takich położnych jest strasznie mało
Zgadzam się, że mało. Nasza bardzo pomagała - była przy pierwszej kąpieli młodego, sporo pytała o laktację, o gojenie rany. Przed porodem dzwoniłam w stresowych sytuacjach.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62954341]Powinnam się więc zgłosić po taką położną? Do przychodni pierwszego kontaktu czy gdzie? Wybaczcie, jeśli to głupie pytania [/QUOTE]
Najczęściej w przychodni - możesz zerknąć po bezpłatnych szkołach rodzenia, w szpitalu, sporo namiarów jest też na stronie położna na medal.


[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62954886]
Od kilku dni czuję smyranie i chyba PIERWSZE RUCHY jeszcze nie dowierzam, ale jelita to nie są!
[/QUOTE]
Wspaniale
Cytat:
Napisane przez camilla21 Pokaż wiadomość
U nas,w Niemczech położną wybiera sie kolo 20 tygodnia. Zależy od położnej nma się później wlasniee darmowwy baase, szkołę rodzenia, akupunkture i coś tam jeszcze... po 30 tygodniu podobno przychodzi sprawdzac ciśnienie, i coś tam jeszcze... ale u nas jest nieobowiązkowe posoadanie położnej, zresztą ona nie przychodzi do porodu, ale po porodzie.. ja akurat na takową się zdecyduję bo chciałabym żeby od 1 dnia po wyjściu ze szpitala była z nami ;-)
Jako ze ja nie chce aby ktokolwiek przylatywal do nas po porodzie, chciałabym pierwszą kąpiel pod okiem wykwalifikowanej osoby ;-)
Ale swietnie


Cytat:
Napisane przez alica84 Pokaż wiadomość
Hej, zgodnie z obietnicą piszę co i jak. W poniedziałek miałam łyżeczkowanie, czuję się fizycznie w miarę ok. Z psychiką różnie, ale też nie jest jakoś tragicznie.
Najchętniej, by nie myśleć, zabrałabym się za sprzątanie mieszkania, ale nie mogę - mam odpoczywać, oglądam więc jakieś durnoty w telewizji.
Materiału do badań genetycznych nie udało się pobrać - w sobotę po wizycie u ginekologa dostalam krwawienia i w zasadzie zaczęło się wtedy poronienie. Łyżeczkowanie polegało więc w zasadzie jedynie na usunięciu pustego jaja płodowego.
Trzymam za Was wszystkie kciuki! Wierzę, że będziecie mieć zdrowe i piękne dzieci
Buziaki dla wszystkich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo mi przykro... Wierzę że i u Was się uda


Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Slyszalam serduszko <3 macica juz na wysokosci pepka. No a moja waga jeszcze nie ruszyla...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wysoko
W I trymestrze waga moze stac w miejscu, nic zlego
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 21:36   #2766
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Zgadzam się, że mało. Nasza bardzo pomagała - była przy pierwszej kąpieli młodego, sporo pytała o laktację, o gojenie rany. Przed porodem dzwoniłam w stresowych sytuacjach.


Najczęściej w przychodni - możesz zerknąć po bezpłatnych szkołach rodzenia, w szpitalu, sporo namiarów jest też na stronie położna na medal.



Wspaniale

Ale swietnie



Bardzo mi przykro... Wierzę że i u Was się uda



Wysoko
W I trymestrze waga moze stac w miejscu, nic zlego
Tylko ze u mnie juz 17 tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 22:10   #2767
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 139
Dot.: Mamy styczniowe 2017

furjatka Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!

alica84 Fajnie, że do nas napisałaś. Wszystkiego dobrego dla Was! Wierzę, że się Wam uda!

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Slyszalam serduszko <3 macica juz na wysokosci pepka. No a moja waga jeszcze nie ruszyla...
Cudownie! Jak duże jest Twoje maleństwo?

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Iwona335 gratuluje i zazdroszcze ja jestem przed wizytą i od rana sie strasznie denerwuje już sama ze sobą wytrzymać nie moge dlatego o 19.45 upraszam o zbiorowe trzymanie kciuków
Wielkie kciuki! Daj znać koniecznie jak było!

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Czuje ruchy poloznej dzis pokazalam gdzie ma nozki i sie zgadzalo


Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Jutro jadę do rodziców...460 km pociągiem... ehh a w sobotę nad morze. Wszystko fajnie, tylko szkoda że bez Tż (
O mamo... współczuję, ale mam nadzieję że mimo wszystko szybko Ci ta podróż minie!
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 07:05   #2768
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 613
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017

melduje sie dzisiaj bo wczoraj już nie dałam rady bo i tak weszłam po 20 siedziałam tam z mężem z 30 min. Przyszliśmy do domu i już po tych całodziennych nerwach byłam padnięta . Przechodzac do konkretów dzieć na szczęście ma sie dobrze ma 7,2cm wszystkie narządy na miejscu, przezierność karkowa(czy jak to tam sie zwie) wporzadku, serducho 159 uderzeń. Dziecie uparte nie chciało współpracować, troche musiała sie ginekolog namęczyć, żeby tą przezierność sprawdzić. A że uparciuch to płeć dalej pozostaje zagadką najważniejsze, ze wszystko jest dobrze. U mnie na wadze -2 kg czyli waże teraz 47 kg malutko ale mam nadzieje, że odrobie bo odpukać od 5 dni nie wymiotowałam. Ginekolog powiedziała, że gdyby wymioty nawróciły i byly takie same, czyli że całe dni wymiotowałam mam do niej dzwonić to położy mnie na oddział, dadzą kroplówe. Ale mam nadzieje, że już będzie lepiej dziękuje Wam bardzo za kciukasu
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 08:03   #2769
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cześć!

Przez remontowe zamieszanie nie miałam czasu, żeby odpisywać, ale czytałam Was... w miarę na bieżąco :P
W ubiegłym tygodniu z TŻ wypróżnialiśmy calutkie mieszkanie do remontu i malowaliśmy szafki kuchenne. Poszło 20 dużych toreb z IKEA ekwipunku no i rozkręcanie mebli, żeby się zmieściły w piwnicy. W suszarni jest tylko nierozkręcalna do końca meblościanka i nierozkręcalny tapczan. Jak będę mieć fotki wypakowanej piwnicy to Wam pokażę, czegoś takiego nigdy nie widziałam Piwnica 1.3x1.6m a w niej m.in., uwaga: tapczan, stół jadalny, wszystkie szafki kuchenne, szafka łazienkowa, 2 fotele, duży podnóżek z IKEA, 2 stoliki z IKEA, 4 krzesła, TV, lodówka, zmywarka, panele do całego mieszkania, i inne drobiazgi. Mega dużo roboty, skończyliśmy w niedzielę/poniedziałek o 3 w nocy, padałam. W poniedziałek miała wejść ekipa, ale wchodzi dopiero dzisiaj. Jestem mega podekscytowana. Mieszkamy u mojej mamy, a tu nie ma za bardzo co robić, więc po pracy padam na kanapie i zasypiam o 20, standard Przez co komputer ruszam tylko w pracy, dzisiaj zrobiłam wyjątek, żeby Wam odpisać :P Jutro mam wizytę i też nie mogę się doczekać.

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Melduję się po prenatalnych. Maluszek ładnie współpracował, jest zdrowy - ryzyko minimalne. Wszystko ma na swoim miejscu i ładnie się rozwija. No i jest chłopcem, nasz młody będzie miał braciszka. Wiem, że nie należy się przywiązywać do tego badania, ale sprzęt bardzo dokładny i maluch ładnie pokazał się w całej okazałości.
Będziemy mieli problem z wyborem imienia... Już i tak było dużo debat nad imieniem dla młodego, to jeszcze teraz...

Nie mam za dużego brzuszka, ale wygodnie mi się śpi Spróbuj, przyda Ci się z czasem.

Wszystko zalezy, ile będzie ważyć Twój maluch. Gramatura raczej niska (wiele dziewczyn nosi do 9-11 kg), ale dałaby radę z cięzszym maluchem przy wiązaniach warstwowych.
Wg mnie fajna chusta na początek i dłuższy czas noszenia.
Gratulacje syna
To chyba po remoncie sobie sprawię taką poduchę
Stawiam, że mój maluch będzie raczej drobny - i ja i TŻ jesteśmy szczupli, ja jak się urodziłam nie miałam 3kg. Nadal mam nadzieję, że ta moja pseudo-chusta da radę, mimo, że jest taka krótka. Chociaż na sam początek, a potem to już z maluchem będę mogła wypróbowywać co innego. Dzięki za radę!
A tak swoją drogą, zauważyłam, że nie ma Cię na pierwszej stronie

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Jestem po. Wszystko jest ok! Ufff kamień z serca. Lekarz był nawet spoko Wszystko pomierzył. Mówił, że jak już większa ciąża to nie podaje się CRL tylko wagę przybliżoną.
Obwód główki 95mm, obwód brzuszka 80mm, Waga 96g!!! wartość błędu: +-14g

I uwaga...bez cienia wątpliwości..... będzie SYN!!!!
Gratulacje! Nie podaje się długości? Dziwne. Ale te obwody jak sobie wyobrażam, to wydaje mi się, że duże dzieciątko już!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny , to dzisiaj zahaczę o jakiś kosmetyczny bo zaczyna mi brzuchol rosnąć.
Nie myślałam że już tak szybko będzie go widać.

Czy wy tez czujecie wzrok innych na sobie albo raczej swoim brzuchu?
Ja jestem bardzo drobna i przy obcisłej bluzce widać ze to brzuszek ciążowy, mam wrażenie że kazdy się na niego gapi !

Jadę na zakupy dekoracyjne do Obi. Dzisiaj sama bo z Tż nic nie mogę wybrać :P
Nie mam wrażenia, że się gapią, ale już koledzy z pracy już go komentują :P No cóż :P

Cytat:
Napisane przez justa0101 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, wpadłąm się pożegnać, niestety styczeń 2017 nie jest mi pisany. Tydzień temu (w 13tc) byłam u lekarza i okazało się że ciąża zatrzymała się w 10 tyg, tak samo jak ta poprzednia w grudniu. Jestem juz po łyżeczkowaniu i powoli dochodze do siebie, choć nic nie wskazywało na to że tym razem sytuacja się powtórzy przyjełam to ze spokojem. Musimy teraz przejść szereg badań niestety genetyczne też, ale wierze w to że wkońcu nam się uda i nasza córcia wreszcie będzie miała rodzeństwo, to ona daje mi siłę żeby z tym wszystkim sobie jakoś radzić.
Trzymam Kochane za Was wszystkie kciuki żeby maleństwa zdrowo rosły
Nie wiem co napisać, trzymam kciuki, żebyś trafiła na lekarza, który Ci pomoże. Trzymaj się!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Hej

Dziś nasza 3 rocznica ślubu

A w załączniku dodaję zdjęcie swojego brzucha dziś rano i wczoraj po lekkim obiedzie Także dziewczyny, które nie mają brzuszka jeszcze - nie martwcie się, ja też mam głównie spożywczy, rano jest minimalna fałda, ale ja taką miałam raczej zawsze
Rano mam brzuszek podobny do Twojego, tylko po obiedzie większy :P A mamy termin na ten sam dzień

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
melduje sie dzisiaj bo wczoraj już nie dałam rady bo i tak weszłam po 20 siedziałam tam z mężem z 30 min. Przyszliśmy do domu i już po tych całodziennych nerwach byłam padnięta . Przechodzac do konkretów dzieć na szczęście ma sie dobrze ma 7,2cm wszystkie narządy na miejscu, przezierność karkowa(czy jak to tam sie zwie) wporzadku, serducho 159 uderzeń. Dziecie uparte nie chciało współpracować, troche musiała sie ginekolog namęczyć, żeby tą przezierność sprawdzić. A że uparciuch to płeć dalej pozostaje zagadką najważniejsze, ze wszystko jest dobrze. U mnie na wadze -2 kg czyli waże teraz 47 kg malutko ale mam nadzieje, że odrobie bo odpukać od 5 dni nie wymiotowałam. Ginekolog powiedziała, że gdyby wymioty nawróciły i byly takie same, czyli że całe dni wymiotowałam mam do niej dzwonić to położy mnie na oddział, dadzą kroplówe. Ale mam nadzieje, że już będzie lepiej dziękuje Wam bardzo za kciukasu
Super, że wszystko ok! 7,2cm to już kawał dziecia, ciekawe ile mój będzie miał jutro Trzymam kciuki, żeby wymioty nie wróciły!


Dziewczyny, ogólnie nie stresuję się jutrzejszą wizytą, mam przeczucie, że wszystko jest OK, ale martwię się, że ciągle którąś z nas spotyka poronienie. Nawet mnie to przeraża, skala zjawiska. Mam wielką nadzieję, że wszystkie zostaniemy do końca na wątku i że wszystko będzie ok. Podobno pierwszy trymestr jest najbardziej niepewny pod tym względem. Trzymajcie się i miłego dnia!
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 08:36   #2770
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

hej
Ale ulewa u nas;/ gdzie to lato ja się pytam

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
a w sobotę nad morze. Wszystko fajnie, tylko szkoda że bez Tż (
a gdzie jedziesz?? My w poniedziałek do Dziwnowa, oby tylko pogoda była i lekarz nie miał przeciwwskazań

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ogólnie nie stresuję się jutrzejszą wizytą, mam przeczucie, że wszystko jest OK, ale martwię się, że ciągle którąś z nas spotyka poronienie. Nawet mnie to przeraża, skala zjawiska. Mam wielką nadzieję, że wszystkie zostaniemy do końca na wątku i że wszystko będzie ok. Podobno pierwszy trymestr jest najbardziej niepewny pod tym względem. Trzymajcie się i miłego dnia!
ja mam dziś wizytę i też się trochę stresuję. I tak naprawdę w każdej chwili może być coś nie tak, ale nie można się nakręcać, bo człowiek zwariuje. Ale jestem dobrej mysli, ruchy czuję, innych dolegliwości nie mam i musi być dobrze

Edytowane przez obca7
Czas edycji: 2016-07-14 o 08:37 Powód: dopisek
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 09:38   #2771
kiciulec
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulec
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: st lova
Wiadomości: 2 952
Send a message via Skype™ to kiciulec
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Ja ciągle się martwię bo już raz poroniłam. Uspokaja mnie usg i objawy ciążowe ale na krótko.
Jakiś czas temu natknęłam się na ankietę o poronieniu i byłam w szoku bo wynikiem było, że 75% kobiet biorących udział w ankiecie przeżyło poronienie
kiciulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 09:51   #2772
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 470
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Hej w ten jakże piękny dzień... rozumiem wasze zmartwienia u mnie to samo. Pocieszam się ze naprawdę czuje to bulgotanie czasami. No ale do prenatalnych jeszcze tydzień ... tydzień stresu.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 09:52   #2773
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 613
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Mnie również przeraża, że nawet tutaj już tyle dziewczyn poroniło, bądź przeżyło poronienie wcześniej. Zastanawiam się czy kiedyś za czasów naszych babć czy mam też była tala skala zjawiska ale się o tym nie mówiło czy jednak mniejszy byl ten problem... Teraz to jest tragedia, na każdym kroku ktoś coś... Ja też mam nadzieje, że w tym składzie dobrniemy bez większych problemów do stycznia pocieszajmy się że ponoć w drugim trymestrze ryzyko poronienia spada chyba do 3%. Będzie dobrze, musi być. Za dziewczyny które mają dzisiaj badanie trzymam kciukasy
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:15   #2774
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
melduje sie dzisiaj bo wczoraj już nie dałam rady bo i tak weszłam po 20 siedziałam tam z mężem z 30 min. Przyszliśmy do domu i już po tych całodziennych nerwach byłam padnięta . Przechodzac do konkretów dzieć na szczęście ma sie dobrze ma 7,2cm wszystkie narządy na miejscu, przezierność karkowa(czy jak to tam sie zwie) wporzadku, serducho 159 uderzeń. Dziecie uparte nie chciało współpracować, troche musiała sie ginekolog namęczyć, żeby tą przezierność sprawdzić. A że uparciuch to płeć dalej pozostaje zagadką najważniejsze, ze wszystko jest dobrze. U mnie na wadze -2 kg czyli waże teraz 47 kg malutko ale mam nadzieje, że odrobie bo odpukać od 5 dni nie wymiotowałam. Ginekolog powiedziała, że gdyby wymioty nawróciły i byly takie same, czyli że całe dni wymiotowałam mam do niej dzwonić to położy mnie na oddział, dadzą kroplówe. Ale mam nadzieje, że już będzie lepiej dziękuje Wam bardzo za kciukasu
Super

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Cześć!

Przez remontowe zamieszanie nie miałam czasu, żeby odpisywać, ale czytałam Was... w miarę na bieżąco :P
W ubiegłym tygodniu z TŻ wypróżnialiśmy calutkie mieszkanie do remontu i malowaliśmy szafki kuchenne. Poszło 20 dużych toreb z IKEA ekwipunku no i rozkręcanie mebli, żeby się zmieściły w piwnicy. W suszarni jest tylko nierozkręcalna do końca meblościanka i nierozkręcalny tapczan. Jak będę mieć fotki wypakowanej piwnicy to Wam pokażę, czegoś takiego nigdy nie widziałam Piwnica 1.3x1.6m a w niej m.in., uwaga: tapczan, stół jadalny, wszystkie szafki kuchenne, szafka łazienkowa, 2 fotele, duży podnóżek z IKEA, 2 stoliki z IKEA, 4 krzesła, TV, lodówka, zmywarka, panele do całego mieszkania, i inne drobiazgi. Mega dużo roboty, skończyliśmy w niedzielę/poniedziałek o 3 w nocy, padałam. W poniedziałek miała wejść ekipa, ale wchodzi dopiero dzisiaj. Jestem mega podekscytowana. Mieszkamy u mojej mamy, a tu nie ma za bardzo co robić, więc po pracy padam na kanapie i zasypiam o 20, standard Przez co komputer ruszam tylko w pracy, dzisiaj zrobiłam wyjątek, żeby Wam odpisać :P Jutro mam wizytę i też nie mogę się doczekać.



Gratulacje syna
To chyba po remoncie sobie sprawię taką poduchę
Stawiam, że mój maluch będzie raczej drobny - i ja i TŻ jesteśmy szczupli, ja jak się urodziłam nie miałam 3kg. Nadal mam nadzieję, że ta moja pseudo-chusta da radę, mimo, że jest taka krótka. Chociaż na sam początek, a potem to już z maluchem będę mogła wypróbowywać co innego. Dzięki za radę!
A tak swoją drogą, zauważyłam, że nie ma Cię na pierwszej stronie



Gratulacje! Nie podaje się długości? Dziwne. Ale te obwody jak sobie wyobrażam, to wydaje mi się, że duże dzieciątko już!



Nie mam wrażenia, że się gapią, ale już koledzy z pracy już go komentują :P No cóż :P



Nie wiem co napisać, trzymam kciuki, żebyś trafiła na lekarza, który Ci pomoże. Trzymaj się!



Rano mam brzuszek podobny do Twojego, tylko po obiedzie większy :P A mamy termin na ten sam dzień



Super, że wszystko ok! 7,2cm to już kawał dziecia, ciekawe ile mój będzie miał jutro Trzymam kciuki, żeby wymioty nie wróciły!


Dziewczyny, ogólnie nie stresuję się jutrzejszą wizytą, mam przeczucie, że wszystko jest OK, ale martwię się, że ciągle którąś z nas spotyka poronienie. Nawet mnie to przeraża, skala zjawiska. Mam wielką nadzieję, że wszystkie zostaniemy do końca na wątku i że wszystko będzie ok. Podobno pierwszy trymestr jest najbardziej niepewny pod tym względem. Trzymajcie się i miłego dnia!
Trzymam kciuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
hej
Ale ulewa u nas;/ gdzie to lato ja się pytam


a gdzie jedziesz?? My w poniedziałek do Dziwnowa, oby tylko pogoda była i lekarz nie miał przeciwwskazań


ja mam dziś wizytę i też się trochę stresuję. I tak naprawdę w każdej chwili może być coś nie tak, ale nie można się nakręcać, bo człowiek zwariuje. Ale jestem dobrej mysli, ruchy czuję, innych dolegliwości nie mam i musi być dobrze


Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Mnie również przeraża, że nawet tutaj już tyle dziewczyn poroniło, bądź przeżyło poronienie wcześniej. Zastanawiam się czy kiedyś za czasów naszych babć czy mam też była tala skala zjawiska ale się o tym nie mówiło czy jednak mniejszy byl ten problem... Teraz to jest tragedia, na każdym kroku ktoś coś... Ja też mam nadzieje, że w tym składzie dobrniemy bez większych problemów do stycznia pocieszajmy się że ponoć w drugim trymestrze ryzyko poronienia spada chyba do 3%. Będzie dobrze, musi być. Za dziewczyny które mają dzisiaj badanie trzymam kciukasy
Kiedyś nie było aż tyle i takich problemów jak dziś, możemy podziękować całej chemii, stres, praca i tempo życia, niestety to wszystko ma wpływ.
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:16   #2775
kiciulec
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulec
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: st lova
Wiadomości: 2 952
Send a message via Skype™ to kiciulec
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Teoretycznie jestem w 12 tygodniu i 5 dniu ciąży. Maluszek jest 1cm mniejszy niż powinien ale myślę, że to do nadrobienia bo nie jest to jakaś duża różnica. Najważniejsze, że widziałam jak się rusza, macha rączkami i podskakuje, skoro ma tyle siły to da radę.

Myślałyście już nad imionami?
kiciulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:24   #2776
hope2016
Raczkowanie
 
Avatar hope2016
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 297
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Hej ! Melduję się po wczorajszej wizycie wszystko jest dobrze moja truskaweczka ma 6,5cm i ślicznie do rodziców machala termin porodu sie przesunął na 19.01 ale lekarz kazal już się tym nie sugerować i trzymać pierwotnej daty z usg jedyny problem mam z ciśnieniem które jest niskie 90/50 i w związku z tym ciągle brak mi energii a chciałabym tyle rzeczy zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
hope2016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:26   #2777
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez kiciulec Pokaż wiadomość
Teoretycznie jestem w 12 tygodniu i 5 dniu ciąży. Maluszek jest 1cm mniejszy niż powinien ale myślę, że to do nadrobienia bo nie jest to jakaś duża różnica. Najważniejsze, że widziałam jak się rusza, macha rączkami i podskakuje, skoro ma tyle siły to da radę.

Myślałyście już nad imionami?
u mnie o ile dobrze licze to 16 tydzień i 2 dni
A imię dla chłopca Wojtuś, a dziewczynka Antonia(ale w bliskiej rodzinie ktoś dał w tym roku i nie wiem co robić) albo Aleksandra-Mężowi się bardzo podoba mi mniej
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:39   #2778
kiciulec
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulec
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: st lova
Wiadomości: 2 952
Send a message via Skype™ to kiciulec
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
u mnie o ile dobrze licze to 16 tydzień i 2 dni
A imię dla chłopca Wojtuś, a dziewczynka Antonia(ale w bliskiej rodzinie ktoś dał w tym roku i nie wiem co robić) albo Aleksandra-Mężowi się bardzo podoba mi mniej
Nie mogę dla dziewczynki wymyśleć bo nic mi się nie podoba, a jak mi się podoba to mężowi nie
Dla chłopca postanowione, że Karol no chyba, że się nam odmieni.
Mi dla dziewczynki podoba się Emma najbardziej, ale mąż oponuje.
kiciulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:49   #2779
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez kiciulec Pokaż wiadomość
Nie mogę dla dziewczynki wymyśleć bo nic mi się nie podoba, a jak mi się podoba to mężowi nie
Dla chłopca postanowione, że Karol no chyba, że się nam odmieni.
Mi dla dziewczynki podoba się Emma najbardziej, ale mąż oponuje.
u nas to samo-nie ma imienia dla dziewczynki, które nam obojgu by się podobało oprócz wspomnianej Antonii
Oby moje przeczucie na chłopca się sprawdziło i nie będzie problemu
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 10:59   #2780
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 470
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Gratulacje udanych wizyt! U nas niezmiennie Laura i Mikołaj ☺

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 11:25   #2781
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 266
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Mnie również przeraża, że nawet tutaj już tyle dziewczyn poroniło, bądź przeżyło poronienie wcześniej. Zastanawiam się czy kiedyś za czasów naszych babć czy mam też była tala skala zjawiska ale się o tym nie mówiło czy jednak mniejszy byl ten problem... Teraz to jest tragedia, na każdym kroku ktoś coś... Ja też mam nadzieje, że w tym składzie dobrniemy bez większych problemów do stycznia pocieszajmy się że ponoć w drugim trymestrze ryzyko poronienia spada chyba do 3%. Będzie dobrze, musi być. Za dziewczyny które mają dzisiaj badanie trzymam kciukasy
Na pewno kiedys tez byly poronienia, tylko byly spowodowane "bo mowilam, zebys nie kompletowala nic dla nienarodzonego dziecka/ bo przeszlas pod sznurem do wieszania ubran/ bo upieklas ciasto z rabarbarem/ bo kochalas sie z mezem/ bo to nieslubne dziecko/ bo pilas za goraca herbate" itp itd

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 11:34   #2782
kiciulec
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulec
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: st lova
Wiadomości: 2 952
Send a message via Skype™ to kiciulec
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Na pewno kiedys tez byly poronienia, tylko byly spowodowane "bo mowilam, zebys nie kompletowala nic dla nienarodzonego dziecka/ bo przeszlas pod sznurem do wieszania ubran/ bo upieklas ciasto z rabarbarem/ bo kochalas sie z mezem/ bo to nieslubne dziecko/ bo pilas za goraca herbate" itp itd

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Ja mysle ze kiedys bylo wiecej teraz wielu przypadkom mozna zapobiec dzieki lekom, ale mniej sie o tym iedzialo bo nie bylo tak czulych testow ciazowych czy dostepu do usg. Medycyna i technika poszlo bardzo do przodu i ludzka wiedza o biologi rowniez.
kiciulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 11:47   #2783
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez kiciulec Pokaż wiadomość
Teoretycznie jestem w 12 tygodniu i 5 dniu ciąży. Maluszek jest 1cm mniejszy niż powinien ale myślę, że to do nadrobienia bo nie jest to jakaś duża różnica. Najważniejsze, że widziałam jak się rusza, macha rączkami i podskakuje, skoro ma tyle siły to da radę.

Myślałyście już nad imionami?

A mój jakiś mało ruchliwy był na usg :-/ zobaczymy jak będzie za tydzień

Nad imionami myślimy i nie umiemy się dogadać


Cytat:
Napisane przez hope2016 Pokaż wiadomość
Hej ! Melduję się po wczorajszej wizycie wszystko jest dobrze moja truskaweczka ma 6,5cm i ślicznie do rodziców machala termin porodu sie przesunął na 19.01 ale lekarz kazal już się tym nie sugerować i trzymać pierwotnej daty z usg jedyny problem mam z ciśnieniem które jest niskie 90/50 i w związku z tym ciągle brak mi energii a chciałabym tyle rzeczy zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja i bez niskiego cisnienia man strasznego lenia


Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
u mnie o ile dobrze licze to 16 tydzień i 2 dni
A imię dla chłopca Wojtuś, a dziewczynka Antonia(ale w bliskiej rodzinie ktoś dał w tym roku i nie wiem co robić) albo Aleksandra-Mężowi się bardzo podoba mi mniej

Wojtuś się podoba mężowi, mi troche mniej Większy problem będzie mieć z imieniem dla dziewczynki :p Żadne nam się nie podoba!


Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Na pewno kiedys tez byly poronienia, tylko byly spowodowane "bo mowilam, zebys nie kompletowala nic dla nienarodzonego dziecka/ bo przeszlas pod sznurem do wieszania ubran/ bo upieklas ciasto z rabarbarem/ bo kochalas sie z mezem/ bo to nieslubne dziecko/ bo pilas za goraca herbate" itp itd

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Też tak sądzę. Medycyna, a przede wszystkim diagnostyka jest teraz dużo bardziej zaawansowana i jednak latwiej ciążę zdiagnozować i określić powód poronienia. A za czasów naszych mam i babć nikt się tak tym nie przejmował pewnie...
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 12:11   #2784
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 613
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017

może i macie racje, zresztą kiedyś neta nie było i tak sie o tym pewnie nie słyszało...
Co do imion dla dziewczynki mi najbardziej podoba sie Marysia a później Julcia ale mój kręci nosem... Dla chłopca Franek, Jaś, no i ewentualnie Staś... Ale mój też kręci nosem... A sam nie podaje jakie jemu imiona sie podobają więc nie wiem jak będzie:P
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 13:07   #2785
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 731
Dot.: Mamy styczniowe 2017

My mamy układ, że mąż nadaje imiona synom, a ja córkom, więc będzie Tomasz albo Wiktoria. Gdyby imię dla syna zależało ode mnie byłby Feliks

Edytowane przez 9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Czas edycji: 2016-07-14 o 13:08
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 13:18   #2786
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
może i macie racje, zresztą kiedyś neta nie było i tak sie o tym pewnie nie słyszało...
Co do imion dla dziewczynki mi najbardziej podoba sie Marysia a później Julcia ale mój kręci nosem... Dla chłopca Franek, Jaś, no i ewentualnie Staś... Ale mój też kręci nosem... A sam nie podaje jakie jemu imiona sie podobają więc nie wiem jak będzie:P
Mój synuś ma na imię Jaś Franka tez chciałam, ale mąż kręci nosem i mu się takie starodawne imiona nie podobają:P
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 13:23   #2787
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017

A u nas będzie Antoś a jak córka to Blanka chociaż jeszcze jest typ na Hanie i Helenke
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 13:25   #2788
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
A u nas będzie Antoś a jak córka to Blanka chociaż jeszcze jest typ na Hanie i Helenke
Siostra ma Blankę i koleżance niedawno się urodziła Antos, Hania i Helenka tez ładne-ale jak już pisałam mąż kręci nosem na takie imiona a sam też nic nie wymyśli oprócz Aleksandry

Edytowane przez obca7
Czas edycji: 2016-07-14 o 13:26 Powód: literówka
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 13:39   #2789
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Mój synuś ma na imię Jaś Franka tez chciałam, ale mąż kręci nosem i mu się takie starodawne imiona nie podobają:P
Mój mały ma na imię Franek, nad Jasiem też się zastanawialiśmy teraz już odpada, bo mój siostrzeniec tak ma





Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
A u nas będzie Antoś a jak córka to Blanka chociaż jeszcze jest typ na Hanie i Helenke
Antoś też bardzo ładne, podoba mi się również żeńska wersja tego imienia Helenki znamy dwie dwulatki, więc jest chyba dosyć popularne. Rówieśnik Franka ma znowu na imię Dyzio tzn. Dionizy rzadkie ale całkiem ładne imię
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-14, 13:51   #2790
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 470
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Mnie się kiedyś bardzo podobał Kacper. I Tymek. Ale pozajmowane miała być Julka u nas, ale kuzyn męża tak swoją nazwał, a nazwisko to samo. Mnie by co prawda to nie przeszkadzało, ale przynajmniej przegłosowałam Laurę chociaż mąż ma problem jak to zdrabniać
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-22 17:18:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.