Jesienne Mamy 2007

[sylwia-zuza]

poiss i jak bylo u lekarza?

[poissonivy]

Napisane przez Cathy86

Mamuśki czy Wasze pociechy też się tak przekręcają o 360stopni? Bo moja mała jak leży w łóżeczku na wprost to juz za minute leży w poprzek Wierci sie to cały czas. Nie poleży spokojnie :P

Tak. Ola ostatnio przekręciła się tak, że głowę miała pod przewijakiem, a nogi tam gdzie powinna być głowa.

Napisane przez edytkap

czesc dziewczynki,
moj kochany tak wysterylizował mi laktator we wrzącej wodzie,że teraz każda część ma taki lekki nalot. jak myślicie czy mogę go spokojnie używać??????????????????? ???
czy to bezpieczne???????????

Edytka wszystko ok, to tylko osad z wody. U mnie też wszystko ma nalot, raz na tydzień wszystko szoruję szczoteczką, ale i tak po pierwszym użyciu znów jest nalot.

Napisane przez biankaaa

uwaga-moja dzidzia dzis pierwszy raz przewrocila sie z pleckow na brzuszek)) dziwne - bo na odwrot to bardzo opornie jej idzie

U u mnie to samo, z brzuszka na plecki to nic z tego, nawet nie próbuje, a z teraz zamiast spać znów ćwiczy przewracanie na brzuszek. No i przy tym robi okropny bałagan w łóżeczku .

Napisane przez demonik

Słodycz! Jaś też ma śliniak, ale ciągle go przeżuwa . Oleńka, jak na damę przystało, wie, gdzie jego miejsce. A w szlafroczku prezentuje się ślicznie .

A gdzież tam wie, tylko do zdjęcia jej poprawiam, żeby nie wyglądała jak ofiara losu , a normalnie no to śliniak jest oczywiście w buzi (no przecież trzeba spróbować jak smakuje).

Napisane przez demonik

Poza tym u nas kolejna nowość . Synuś, prócz usilnego siadania, łapie stópki. Na początku nieśmiało złapał paluszki, później piętki, a dziś ucapił obiema rączkami nogę i otworzył szeroko buzię . Nie udało mu się jednak wpakować kopytka do paszczy .

O to już wyższa jazda... gartulacje

Napisane przez pysiamn

p.s. Kilka fotek mojej pszczółki

Napisane przez myshia

No a ja wreszcie mam program do obrabiania zdjęć
Póki co wstawiam jedno, resztę muszę jeszcze pozmniejszać.

Śliczne dzieciątka

--------------------------
Jestem zła. Wprawdzie wyniki morfologii wyszły już w miarę ok, ale za to lekarka stwierdziła, że Ola ma miękką czaszkę. Kazała podawać 10kropli na dobę wit. D3. Coś mnie tknęło i zadzwoniłam do mamy. Mama poszła i spytała jak to jest z wit.D3. Nawet dzieciom z krzywicą daje max. 4krople na dobę.

[sylwia-zuza]

Napisane przez poissonivy

Jestem zła. Wprawdzie wyniki morfologii wyszły już w miarę ok, ale za to lekarka stwierdziła, że Ola ma miękką czaszkę. Kazała podawać 10kropli na dobę wit. D3. Coś mnie tknęło i zadzwoniłam do mamy. Mama poszła i spytała jak to jest z wit.D3. Nawet dzieciom z krzywicą daje max. 4krople na dobę.

no jak nie urok to s.......
a moze taka jej uroda?
lea gdzie jestes baboku?

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

no jak nie urok to s.......
a moze taka jej uroda?
lea gdzie jestes baboku?

Chyba nie, zaczęła jej naciskać tę głowinę, a kość myk do środka, jak piłeczka pingpongowa i mi jeszcze kazała dotykać. Brrr okropne uczucie.

Ola tak się rozryczała po tym jej "badaniu", że jej potem nie mogłam uspokoić. Dopiero teraz usnęła.

I ja uciekam zaraz spać, jestem wykończona wstaję po 6 od dwóch dni. Jeszcze jutro szczepienie i znów jutro wczesną porą trzeba wstać.

[sylwia-zuza]

milych snow zyczmy

[motylek78]

Hejka dziewczyny,
u mnie tez dzis nie lekko. Rozebralam gargamela do golasa tylko w samym pampersie jest i warjuje teraz w lozeczku. podobnie jak Jas od soboty Max lapie stopy ale jeszce nie wklada ich do buzi tylko tak je oglada. jak jest w troche przykrotkich spiochach to sie wnerwia bo nie moze zlapac nogidlatego go teraz rozebralam i mam chwile spokoju bo sam dzis nie wie czego chce.
Jestem w szoku bo on zacza pelzac. Wczoraj poszlam na ogrod rozwiesic posciel i zostawilam go na kocyku na dywanie w jego pokoiku. Przychodze a on na drugim koncu pokoju pod sciana placze...
Polozylam go znow na brzuch i obserwuje co robi a on nogami podjezdza pod brzuch potem wydobywa rece spod klatki piersiowej i robi tak jak przy czolganiu i powoli sie posowa do przodu. Dzis tez cwiczylismy pelzanie.
Ivy ja nie wiem jak z tymi kropelkami ale ja daje 2 razy dziennie po 15 kropelek...nie wiem jakie jest stezenie tej mojej witaminy D3 ale tak zalecil mi pediatra zeby podawac do wiosny.
Biankaa tez jestem w szoku. Niunia jest plywaczka 1 klasa az milo popatrzec jak sie stara. Duze buzki dla naszej sportsmenki
Moja proba kapieli w wannie spelzla na niczym bo Max sie przestraszyl i dostal ataku histerii.
Wszystkie dzidziusie sliczne . Pieknie rosna i to najwazniejsze.
Musze leciec bo maly domaga sie przytulania i sie rozryczal w lozeczku...

[iza251]

Napisane przez poissonivy

Jeśli Cię to pocieszy Lea, to ja też mało co spałam, Ola budziła się co 2h na cyca. Jestem wykończona nocą.

Wszystkiego najlepszego dla Darii (Iza251), która dzisiaj skończyła 3 miesiąc i Klaudii (Dorka19801), która dzisiaj skończyła 4 miesiąc.

Dziękujemy Ostatnio rzadko tu zagladam,bo się wreszcie urządzany w naszym mieszkanku i to zajmuje naprawdeeee sporo czasu
Wiadomości: Daria mając 3 miesiące waży już 6240 i mierzy 61 cm
Ale ten czas leci...
Pozdrawiam

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

milych snow zyczmy

Już sobie pospałam...
skutecznie ciśnienie mi podiósł rachunek z telewizji kablowej, który na swoje nieszczęście otworzyłam przed snem...

Wyobraźcie sobie, że wystawili mi rachunek 31 grudnia z terminem płatności 31 grudnia, oczywiście list został wysłany 11 stycznia.

Próbuje się dodzwonić i opier.... kogoś za to coś.

Napisane przez motylek78

Ivy ja nie wiem jak z tymi kropelkami ale ja daje 2 razy dziennie po 15 kropelek...nie wiem jakie jest stezenie tej mojej witaminy D3 ale tak zalecil mi pediatra zeby podawac do wiosny.

Na pewno w niższym stężeniu niż w Polsce musi być ta witamina, bo po przekroczeniu 8000j.m na dobę jest już toksyczna.

W Vigantolu (który ja podaję) stężenie jest 0,5mg/ml (czyli 20000j.m/ml). W 1ml jest 30 kropelek, co oznacza, że 1 kropla to około 670jm. W celach leczniczych podaje się od 2000-4000j.m/ dobę, czyli od 3 do 6 kropli. Z tym, że rzadko przekracza się wartosć 3000j.j (4 kropli).

Zatem moja mama miała rację. Dobrze, że mam z kim skonsultować rzeczy, które doradzają mi lekarze białostoccy (do których za grosz nie mam zaufania od kiedy jakaś idiotka przepisała mi antybiotyk na wirusowe zapalenie gardła), bo inaczej mogło się skończyć przedawkowaniem wit. D3 i wtedy to już nie wiem co byłoby?

Krótko mówiąc serwując Olci 10kropliX670j.m zaaplikowałabym jej 6700j.m w ciagu doby, gdzie graniczna wartość od której zaczyna się toksyczność, to 8000j.m.


Szczerze mówiąc, to mam ochotę pójść do tej idiotki i jej nawciskać mało przyjemnych słów.

[motylek78]

Ivy dobrze ,ze masz kogo sie doradzic. Popatrzylam teraz na opakowanie mojej witaminy i tam jest stezenie D3 0,010mg/1ml. A na ulotce rowniez pisze aby podawac 2 razy dziennie zalaczona pipetka gdzie jest wskaznik ilosci kropli.
Max poszedl spac a ja poprasowalam gore ciuszkow i 3 koszule meza na wiecej nie mam sily. Normalnie czuje jakbym miala sparalizowany kark. Mam tak napiety , ze chyba poprosze meza o jakis masaz bo nie wiem jak bede egzystowac.

Roxette jestem pewna , ze juz pogodziliscie sie z mezem ale lepiej zerwij znajomosc z tym kolega.Tym bardziej , ze on byl Twoim ex. Mysle ,ze meza troche ponioslo ale mial prawo tak zareagowac...Ja tez bym pewnie sie wnerwila .

Lea jak tam nowe firanki. Pochwal sie

Jak dobrze , ze jest wizaz...mialam zabierac sie za kupno lyzeczek i wybralabym pewnie takie zwykle z plastiku a tak za wasza rada kupie te mieksze zeby nie podraznialy i tak obolalych dziasel. Mhh przymierzam sie do jakiegos papu dla Maxa ale ten lekarz ciagle kaze mi sie wstrzymywac...

[poissonivy]

Napisane przez motylek78

Ivy dobrze ,ze masz kogo sie doradzic. Popatrzylam teraz na opakowanie mojej witaminy i tam jest stezenie D3 0,010mg/1ml. A na ulotce rowniez pisze aby podawac 2 razy dziennie zalaczona pipetka gdzie jest wskaznik ilosci kropli.

No i u Ciebie 1ml wychodzi 400j.m Czyli jak Ty podajesz 30kropli to jest dokładnie 1ml (biorąc, że krople rozmiarowo są takie sam i u mnie i u Ciebie).
A u nas 1 kropla wychodzi 670j.m.

Zaraz Motylku, a Ty przypadkiem nie karmisz butelką??? Bo jeśli tak, to przecież wit.D3 zawarta jest już w mleku.

[sylwia-zuza]

jak sie karmi butla to nie trzeba dawac d3?

[~Ania26]

Ja daje Piotrusiowi jedna kropelkę dziennie vit. D3 i trzy kropelki vibowit
niemowle

My już po spacerku. Kurcze chciałam coś ugotowac a jakis dupek wierci cos i jak mały przysnie to się rozbudza przez to jego wiercenie

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

jak sie karmi butla to nie trzeba dawac d3?

No to zależy w jakim stężeniu jest w mleku ta witamina. Np. sprawdziłam w Nanie to jest 49j.m w 100ml gotowej mieszanki.

Zaraz przejrzę jeszcze raz to co znalazłam w necie na ten temat, to napiszę dokładniej, bo gdzieś coś na ten temat było.

O jest:
http://www.forumpediatryczne.pl/spec...0i%20lecznicze

[motylek78]

No wlasnie Ivy i w tym problem ,ze ja karmie juz dlugo butla i podaje do tego witamine. Juz zglupialam i nie wiem co mam robic. Dzwonie do lekarza i ponownie sie zapytam

Kurka....dzwonilam do tego nowego pediatry i on mi nie kazal absolutnie dawac bo juz jest zawarta w mleku.Ja oszaleje bo mogl mi powiedziec juz o tym jakis czas temu a nie dopieto po moim telefonie.

Dziewczyny co moze prowokowac przedawkowanie tej witaminy?

[sylwia-zuza]

u mnie jest 1,5 w 100ml

[poissonivy]

Napisane przez motylek78

No wlasnie Ivy i w tym problem ,ze ja karmie juz dlugo butla i podaje do tego witamine. Juz zglupialam i nie wiem co mam robic. Dzwonie do lekarza i ponownie sie zapytam

Kurka....dzwonilam do tego nowego pediatry i on mi nie kazal absolutnie dawac bo juz jest zawarta w mleku.Ja oszaleje bo mogl mi powiedziec juz o tym jakis czas temu a nie dopieto po moim telefonie.

Dziewczyny co moze prowokowac przedawkowanie tej witaminy?

Wiesz co Motylku nie denerwuj się na pewno nie przedawkujesz tej witaminy. Sprawdź proszę na opakowaniu mleka ile u Ciebie jest tej witaminy.

Napisane przez sylwia-zuza

u mnie jest 1,5 w 100ml

Ale 1,5 czego? pewnie mikrogramów.


Ale przypadkowo burzę rozpętałam...


Edit:
Już szybko policzyłam Sylwia, że to będzie prawie 40j.m. Policz ile mniej więcej Maciuś wypija mleka na dobę.

[sylwia-zuza]

Napisane przez poissonivy

Wiesz co Motylku nie denerwuj się na pewno nie przedawkujesz tej witaminy. Sprawdź proszę na opakowaniu mleka ile u Ciebie jest tej witaminy.

Ale 1,5 czego? pewnie mikrogramów.


Ale przypadkowo burzę rozpętałam...


Edit:
Już szybko policzyłam Sylwia, że to będzie prawie 40j.m. Policz ile mniej więcej Maciuś wypija mleka na dobę.

ok 800ml- wyrabia dzienna norme z norm podanych na opakowaniu

co do jednostki to takie u z kreseczka po lewej dolnej stronie i g (laik jestem)

[poissonivy]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6300746]Ja mam maxi dola maly wczoraj spal od 19.30 do 22, potem wyyyyyl do 2 w nocy, a bylam sama w domu juz nie wiem co mam z nim robic, dzis jest tak samo, ja nic nie jem wzdymajacego, zeby on przez to mial klopoty z brzuszkiem czy bakami jak dzis w nocy tak dalej pojdzie to ide z nim do lekarza jutro i karmie butelka
[/quote]

Współczuję Lea, ale to może tylko przejściowe może jak już wypłuczesz z siebie to co mu zaszkodziło, to będzie dobrze. Już zaczęłaś karmić butlą?

[motylek78]

W piatek mam wizyte u pediatry i wazenie wiec sie dopytam wszystko dokladnie w sprawie tej witaminy.
Jestem skolowana bo na opakowaniu mleka jest wyszczegolniona wit. D a nie D3( czy to to samo?). Stezenie tej wit D w mleku rozpuszczonym to 1,2 mcg na 100 ml.
Nie chcialabym , zeby Max mial krzywice a z drugiej strony tez ne chce przedobrzyc...
Aby do piatku...wtedy bede miala 100 pytan do...pediatry

Ivus dzieki za linka i pomoc

Lea szkoda mi ciebie i malego bo obydwoje sie meczycie. Probowalas metody suszarkowej? Jak maxa bolal brzuszek i kropelki nie pomagaly to cieply strumien z suszarki kierowalam mu na brzuszek i pomagalo po kilku minutach. Czasem nawet usypial po takiej terapi...

[~Ania26]

lea29 jeżeli to kolki to żaden lekarz nie pomoże ani żaden lek Wierz mi przerabiam to od 2 dnia życia Piotrusia do dzisiaj. Próbowałam juz wszystkiego. To poprostu musi samo przejść. Szkoda tylko że sie tak dzieco musi męczyć i m razem z nim. Mnie dobijała bezradność ze nie moge mu pomóc. Chwilami aszczęście jest już na tyle dobrze że ból jest o tyle mniejszy że pozwala małemu usnąć i po płaczu Ale to tak dopiero od 2 tygodni. wcześniej płakał praktucznie cały czas. Nawet nie chciał mi jeSC jak go bardzo bolał brzuszek. Współczuję Ci i życzę dużo siły.

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

ok 800ml- wyrabia dzienna norme z norm podanych na opakowaniu

Czyli tak na szybko licząc: 8x40j.m (bo tyle jest w 100ml)=320j.m

Trochę mało. Powinno być profilaktycznie 400j.m na dobę. Sylwia, a ile lekarz zalecił podawać Maciusiowi?

[sylwia-zuza]

2/dziennie

[poissonivy]

Napisane przez motylek78

W piatek mam wizyte u pediatry i wazenie wiec sie dopytam wszystko dokladnie w sprawie tej witaminy.
Jestem skolowana bo na opakowaniu mleka jest wyszczegolniona wit. D a nie D3( czy to to samo?). Stezenie tej wit D w mleku rozpuszczonym to 1,2 mcg na 100 ml.
Nie chcialabym , zeby Max mial krzywice a z drugiej strony tez ne chce przedobrzyc...
Aby do piatku...wtedy bede miala 100 pytan do...pediatry

Ivus dzieki za linka i pomoc

Tak to samo, a 1,2 mcg to mikrogramy, co po przeliczeniu na j.m daje 49.
No to podobnie jak u Sylwii ile Max wypija dobowo mleka. Jeżeli tak do 1000ml, to nic Max nie grozi (490j.m z mleka + 400j.m z kropelek =890j.m).

[sylwia-zuza]

Napisane przez ~Ania26

lea29 jeżeli to kolki to żaden lekarz nie pomoże ani żaden lek Wierz mi przerabiam to od 2 dnia życia Piotrusia do dzisiaj. Próbowałam juz wszystkiego. To poprostu musi samo przejść. Szkoda tylko że sie tak dzieco musi męczyć i m razem z nim. Mnie dobijała bezradność ze nie moge mu pomóc. Chwilami aszczęście jest już na tyle dobrze że ból jest o tyle mniejszy że pozwala małemu usnąć i po płaczu Ale to tak dopiero od 2 tygodni. wcześniej płakał praktucznie cały czas. Nawet nie chciał mi jeSC jak go bardzo bolał brzuszek. Współczuję Ci i życzę dużo siły.

Aniu a podawalas bobotic? u nas super sie sprawdzil

dziewczyny po co w mleku jest tauryna(zaraz red bull staje mi przed oczami) i l-karnityna?

[Cathy86]

Dziewczyny a podajecie maluchom jeszcze jakies witaminy oprócz D3 ???

[poissonivy]

Napisane przez poissonivy

Czyli tak na szybko licząc: 8x40j.m (bo tyle jest w 100ml)=320j.m

Trochę mało. Powinno być profilaktycznie 400j.m na dobę. Sylwia, a ile lekarz zalecił podawać Maciusiowi?

Przepraszam Sylwia troszkę zaszła pomyłka, u Ciebie w mleku jest aż 61j.m wit. D.
A zatem jeszcze raz:
8x61j.m=488j.m + 2krople x 670j.m (o ile to samo stężenie co u mnie)= około 1800j.m.

[myshia]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6300746]Ja mam maxi dola maly wczoraj spal od 19.30 do 22, potem wyyyyyl do 2 w nocy, a bylam sama w domu juz nie wiem co mam z nim robic, dzis jest tak samo, ja nic nie jem wzdymajacego, zeby on przez to mial klopoty z brzuszkiem czy bakami jak dzis w nocy tak dalej pojdzie to ide z nim do lekarza jutro i karmie butelka

Ps. Firanki czekaja na wene, ktorej mi brakuje

Tesciowa: nie taki diabel straszny...[/QUOTE]

A viburcol mu dawałaś? U nas w stanach niepokoju bardzo pomagał, a czasem jak coś z kupą było nie halo to też przez to wtykanie czopka się poprawiało i szły bąkale bądź od razu kupsko razem z czopkiem

[sylwia-zuza]

u mnie jest tak: jedna kropla zawiera 580j.m wit A oraz 290j.m wit D3

[sylwia-zuza]

Napisane przez Cathy86

Dziewczyny a podajecie maluchom jeszcze jakies witaminy oprócz D3 ???

cebion

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

u mnie jest tak: jedna kropla zawiera 580j.m wit A oraz 290j.m wit D3

No to będzie mniej:
488j.m (z mleka) + 580j.m (2 krople) = około 1000j.m

Oprócz tego, że tauryna ma fajny wzór chemiczny, to nic chyba poza tym .