Mamy ostatniego kwartału 2015 cz.I

[Daisy 85]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;63161791]No mój za szybko leci... On jest z 9.12, więc do wstawania ma jeszcze dużo czasu...[/QUOTE]
ciesz się ze sie dobrze rozwija. skoro sam wstaje tzn ze jest na to gotowy 😊

Napisane przez ukrajinka

Oj ciezki dzien dzis. Duzo marudzenia. Tz wzial wlasnie mlodego na chwile do babci wiec cos ugotuje i troche ogarne. Jedyny pozytyw przejscia na mm to ze czasem babcia go wezmie na dzien albo z tata gdzies pojdzie, a ja odpoczne I posprzatam.
Novakia, pytalas niedawno o wage, dzis bylismy wazyc i jest 7450, czyli przybral 350 g w miesiac.

to rzeczywiscie jest ogromna zaleta ze nie trzeba wracac do dziecka z zegarkiem w reku ☺ a czemu tak maradzi?

Napisane przez diablica80

Terminator jak nic

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

no ale w przeciwieństwie do Grzesia daje pospać rano 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ukrajinka]

Napisane przez Daisy 85

ciesz się ze sie dobrze rozwija. skoro sam wstaje tzn ze jest na to gotowy

to rzeczywiscie jest ogromna zaleta ze nie trzeba wracac do dziecka z zegarkiem w reku a czemu tak maradzi?

no ale w przeciwieństwie do Grzesia daje pospać rano

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podejrzewam skok z tym marudzeniem. Ostatnio duzo sie bawil sam, a dzis zostaje na chwilke sam w pokoju i jest placz. Na chorego nie wyglada, temp nie ma wiec pewnie to skok.

[diablica80]

Napisane przez Daisy 85

no ale w przeciwieństwie do Grzesia daje pospać rano

Hahaha

A wracając do obijania się, przewracania itp. To ja mam podejścia takie, "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"...

Wiadomo...kafelki...tu trzeba ostrożnie i asekurować dzidziola...w okolicach szklanej ławy nam trzy zawały na minutę w łazience widzę czarne scenariusze tylko

Ale może mnie zjecie za to ...uczył się siadać... leciał do tyłu (na macie, na dywanie )... nie łapałam - troszkę główkę pilnowałam na początku... parę razy uderzył się w główkę i zaczął wywracać się bokiem asekurując rączkami...

To samo w łóżeczku - pościągałam ochraniacze..

Jak staje na szczęście leci na tyłek...też nie łapię.

Dzieci szybko się uczą i trzeba dać im szansę.



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Ja też nie chronię za wszelką cenę i widzę, że wyciąga wnioski z własnych potknięć.

[Daisy 85]

to prawda tylko wytłumacz to takiej przewrazliwionej matce jak ja 😉 nie posprzątane nie ugotowane no cały dzień za dzieckiem łaze. głupia ja 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Daisy 85

ja się nie skupię jak mi się zanosi pod drzwiami 😛

tu kazdy tydzień róznicy wiekowej to duzo ☺ a póki co upajaj się tym ze nie musisz jeszcze dziecka pod stolem szukac 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pod stołem i tak się znajdzie, bo przemieszczać się umie tylko o siadaniu i wstawaniu to nie myśli ale poza tym to naprawdę staram się cieszyć każdą chwilą, przeszło mi już parcie na kolejne etapy w rozwoju

Napisane przez Daisy 85

moje dziecko to jakiś terminator. mimo choroby wstała dziś o 7 i do tej pory miała 2 drzemki po 10 i 15minut 😬 ale dałam jej w końcu radę 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja wstała dziś o 10 i do tej pory spała 5 (słownie pięć) minut :roll eyes:

Napisane przez ukrajinka

.
Novakia, pytalas niedawno o wage, dzis bylismy wazyc i jest 7450, czyli przybral 350 g w miesiac.

ładny przyrost

Napisane przez diablica80

Hahaha

A wracając do obijania się, przewracania itp. To ja mam podejścia takie, "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"...

podobnie uważam zresztą moja ciągle ciągnie do okna balkonowego pod którym jest próg, nie raz nie dwa już w niego przyrżnęła główką, ale jakoś się tym nie przejęła. Ostatnio troskliwy tatuś chciał córcię ochronić, przełożył ją stamtąd na matę w taki sposób że zaryła twarzą w podłogę a klockiem podbiła sobie oko

[diablica80]

Napisane przez Daisy 85

to prawda tylko wytłumacz to takiej przewrazliwionej matce jak ja 😉 nie posprzątane nie ugotowane no cały dzień za dzieckiem łaze. głupia ja 😂

Już Ci tłumaczę : KOBIETO WRZUĆ NA LUZ

Napisane przez Iclosemyeyes

moja wstała dziś o 10 i do tej pory spała 5 (słownie pięć) minut :roll eyes:


podobnie uważam zresztą moja ciągle ciągnie do okna balkonowego pod którym jest próg, nie raz nie dwa już w niego przyrżnęła główką, ale jakoś się tym nie przejęła. Ostatnio troskliwy tatuś chciał córcię ochronić, przełożył ją stamtąd na matę w taki sposób że zaryła twarzą w podłogę a klockiem podbiła sobie oko

5 minut?? rekordzistka na wątku chyba

Normalnie brawa dla tatusia
Nie żebym się śmiała z podbitego oczka, ale tatusiowie są boscy czasem
Ciekawe jaką miał minę zaraz po

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Grześko już śpi

[elvegirl]

Napisane przez diablica80

Grześko już śpi

A Ewa się rozkręca...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Daisy nie do końca na tym etapie wstawanie jest dobre. Nawet jeśli sam do tego doszedł i sam to robi. To za wcześnie. Młody miał wzmożone napięcie obręczy barkowej i obniżone mięśni brzucha, mamy jeszcze rehabilitację i jak rozmawiałam o tym z fizjo ostatnio to mówiła, że takie wczesne wstawanie kiedyś "wyjdzie", np. przeprosty w kolanach albo wady postawy. Bo taki maluch z ciekawości chce coś zrobić, ale nie umie tego robić poprawnie i generalnie trzeba ten zbyt szybki rozwój ukierunkować w inną stronę.

[diablica80]

Napisane przez ukrajinka

Podejrzewam skok z tym marudzeniem. Ostatnio duzo sie bawil sam, a dzis zostaje na chwilke sam w pokoju i jest placz. Na chorego nie wyglada, temp nie ma wiec pewnie to skok.

Raczej skok, też u nas tak było...dziki płacz jak tylko się wychodziło z pokoju...chyba się to zwie "kryzysem 8 miesiąca" ... i ponoć twa nawet 3-4

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez elvegirl

A Ewa się rozkręca...

Imprezowiczka Ci rosnie
Mój się rozkręci o 6 rano

[novakia]

Napisane przez Iclosemyeyes

podobnie uważam zresztą moja ciągle ciągnie do okna balkonowego pod którym jest próg, nie raz nie dwa już w niego przyrżnęła główką, ale jakoś się tym nie przejęła. Ostatnio troskliwy tatuś chciał córcię ochronić, przełożył ją stamtąd na matę w taki sposób że zaryła twarzą w podłogę a klockiem podbiła sobie oko

hehehe dobre
Ja tylko sie boje że zaryje o jakiś kant, wiec ręką trzymam ten kant a on sie patrzy wtedy na reke i nie czai co ja robię

Napisane przez ukrajinka

Oj ciezki dzien dzis. Duzo marudzenia. Tz wzial wlasnie mlodego na chwile do babci wiec cos ugotuje i troche ogarne. Jedyny pozytyw przejscia na mm to ze czasem babcia go wezmie na dzien albo z tata gdzies pojdzie, a ja odpoczne I posprzatam.
Novakia, pytalas niedawno o wage, dzis bylismy wazyc i jest 7450, czyli przybral 350 g w miesiac.

No to ładnie przybrał. Ja tez niedługo ide ważyć, ale na pewno nie bedzie to 700g jak ostatnio gdzies kolo pol kg mysle, ciezki jest skubany juz, wiec pewnie waży tyle co Domcio a ile razy i ile ml je teraz? Ty masz teściowke tez u siebie? Czy Twoj Tz to anglik fajnie ze masz pomoc, ja mam ten problem że ja nie moge dluzej bez niego wytrzymać niz on beze mnie ale ostatnio mezowi taka aferę rozkrecil ze hoho i tylko mamusia ukoiła

[ukrajinka]

Napisane przez diablica80

Raczej skok, też u nas tak było...dziki płacz jak tylko się wychodziło z pokoju...chyba się to zwie "kryzysem 8 miesiąca" ... i ponoć twa nawet 3-4

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------





Imprezowiczka Ci rosnie

Mój się rozkręci o 6 rano

Juz taki skok mielismy przez dluzszy czas, ze co wyszlam z pokoju to ryk, obiady gotowalam jak tz wrocil heh, potem minelo na kilka tyg i co za ulga. Teraz wraca, no coz trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i przetrwac to

[novakia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;63164086]Daisy nie do końca na tym etapie wstawanie jest dobre. Nawet jeśli sam do tego doszedł i sam to robi. To za wcześnie. Młody miał wzmożone napięcie obręczy barkowej i obniżone mięśni brzucha, mamy jeszcze rehabilitację i jak rozmawiałam o tym z fizjo ostatnio to mówiła, że takie wczesne wstawanie kiedyś "wyjdzie", np. przeprosty w kolanach albo wady postawy. Bo taki maluch z ciekawości chce coś zrobić, ale nie umie tego robić poprawnie i generalnie trzeba ten zbyt szybki rozwój ukierunkować w inną stronę.[/QUOTE]
Zgadzam sie. Znajomego corka zaczela sie podciągać jak miala 5-6m i potem wielkie problemy z biodrami. Gorsze rehabilitacje niz te nasze napięcia itp

[elvegirl]

Napisane przez diablica80

Imprezowiczka Ci rosnie
Mój się rozkręci o 6 rano

Moja wstaje 5-6, więc...

[diablica80]

Napisane przez elvegirl

Moja wstaje 5-6, więc...

No dobra, wygrałaś

[Iclosemyeyes]

Napisane przez diablica80

5 minut?? rekordzistka na wątku chyba

Normalnie brawa dla tatusia
Nie żebym się śmiała z podbitego oczka, ale tatusiowie są boscy czasem
Ciekawe jaką miał minę zaraz po

bywały i takie dni że nie miała drzemki wcale moja jest znana z wytrzymałości nie wiem co mi z tych cyców leci

na szczęście oczko już prawie wróciło do stanu normalności


w ogóle dzisiaj pierwszy raz kładziemy małą później, do tej pory rytuał usypiania zaczynaliśmy o 19-19:30, a kończył się i o 22 więc dzisiaj kładziemy o 20:30, zobaczymy co to da.

[novakia]

Dziewczyny a czy wasze dzieci jeszcze ulewaja? Bo moj dzis zjadl pomidorowa o 15, potem dwie butle a na koniec puścił na mnie pawiana pomidorowa po takim czasie...
A drugie pytanie jak duzych smoczkow uzywacie do butelek? My dalej na 2 z aventa jedziemy bo 3 to mu sie leje, choc i na 2 mu ucieka bokiem i nie wirm czy on taki siermiężny czy co

[diablica80]

Napisane przez novakia

Dziewczyny a czy wasze dzieci jeszcze ulewaja? Bo moj dzis zjadl pomidorowa o 15, potem dwie butle a na koniec puścił na mnie pawiana pomidorowa po takim czasie...
A drugie pytanie jak duzych smoczkow uzywacie do butelek? My dalej na 2 z aventa jedziemy bo 3 to mu sie leje, choc i na 2 mu ucieka bokiem i nie wirm czy on taki siermiężny czy co

Grześ przestał ulewać około 6 miesiąca...może się przejadł? Mój jak koło 15 zje to potem tylko jakaś przekąska przed wieczorną butlą...

Co do smoczków - my używamy 2...z trójki się dławi - za szybko mu leci
Do kaszki wieczorem - trójprzepływowego

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez Iclosemyeyes

bywały i takie dni że nie miała drzemki wcale moja jest znana z wytrzymałości nie wiem co mi z tych cyców leci

Szacun!
Głową w ścianę bym biła gdyby synuś mi w dzień nie spał

[novakia]

Az tak duzo nie zjadl, a nie przejadl sie bo sam krzyczal o butle. No i te ulewania sa czesto. Moze to ma zwiazek z alergia tez. Najgorzej to ulewa po moim mleku, jak juz zdarzy mi sie mu dac...

[diablica80]

Przy alergii są częstsze ulewania. Co na to alergolog - pytałaś?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez diablica80

Przy alergii są częstsze ulewania. Co na to alergolog - pytałaś?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

My chodzimy do derma

[diablica80]

Napisane przez novakia

My chodzimy do derma

Myślę, że musisz obserwować...albo pediatrę dopytać...jadł już pomidorową wcześniej?
Mój na razie pomidorów nie toleruje...za uszkami go swędzi i czerwone poliki

Ja wolę do alergologa jeździć...muszę z resztą...mam wtedy refundację na mleko

[szwedka007]

Napisane przez czekooczekolada

Ufff, poczułam się lepiej. Myślałam, że zostałam na samym szarym końcu. U nas ciągle ani widu ani słychu zębów

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;63156791]My też nie mamy [/QUOTE]

My z pazdziernika i tez jeszcze zębów nie mamy :|

Napisane przez elvegirl

Zajrzałam na pierwszą stronę i widzę że moja młoda nie ma daty Czekoladowa, nie będę Ci grzebać w pierwszym poście, jak będziesz miała chwilę to wstaw proszę 30.09.15 I jeśli chcesz jeszcze, to 3320, 53cm, sn

Elve, a ile teraz waży i mierzy Twoja Ewunia?

Napisane przez novakia

Dziewczyny doradzcie mi jak to rozegrac - chcemy jechac na 1 dzien nad morze. Pojechac rano wrocic wieczorem. Nie wiem jak mam podejsc do robienia mm dla Grzesia-jak to zrobic? Skad brac wrzątek? Zwykle robie tak ze do przegotowanej chlodnej wody dodaje wrzątek. Nie wiem skad mialabym ja wziąć, w termos? Prosić w knajpie? Jak to robicie?

Tak jak dziewczyny radziły- bardzo dobrze sprawdza sie termos ja biorę tez przegotowaną zimną wodę w butlę i sobie potem mieszam spróbuj w domu, a zobaczysz jak dlugo trzyma Ci temperaturę termos

U nas rekord spania w dzien 2h na spacerze

[novakia]

Napisane przez diablica80

Myślę, że musisz obserwować...albo pediatrę dopytać...jadł już pomidorową wcześniej?
Mój na razie pomidorów nie toleruje...za uszkami go swędzi i czerwone poliki

Ja wolę do alergologa jeździć...muszę z resztą...mam wtedy refundację na mleko

Jadl juz 4 raz i ok. Moj pediatra to powinien koty leczyc nie no sama widze ze coś nie gra, ale mlekiem tez potrafi bełtnąć, choc to moze kwestia nalykania sie powietrza tez. A do roku mleko może pediatra wypisywac rzekomo. Po roku zaswiadczenie od derma tez wystarczy

[Iclosemyeyes]

Napisane przez novakia

Dziewczyny a czy wasze dzieci jeszcze ulewaja? Bo moj dzis zjadl pomidorowa o 15, potem dwie butle a na koniec puścił na mnie pawiana pomidorowa po takim czasie...

Moja ulewa chociaż i tak jest lepiej niż kiedyś. Podejrzewałam refluks albo jakąś alergię, ale żadnych innych objawów nie ma. Teraz tylko syrop gastrotuss jej daje doraźnie i pomaga.

Napisane przez diablica80

Grześ przestał ulewać około 6 miesiąca...może się przejadł? Mój jak koło 15 zje to potem tylko jakaś przekąska przed wieczorną butlą...

Co do smoczków - my używamy 2...z trójki się dławi - za szybko mu leci
Do kaszki wieczorem - trójprzepływowego

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------



Szacun!
Głową w ścianę bym biła gdyby synuś mi w dzień nie spał

A bywały i takie dni ze czułam ze już nie dam rady. na szczęście w nocy jest łaskawa dla mamusi i śpi nawet po 12 godzin

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[diablica80]

Napisane przez novakia

Jadl juz 4 raz i ok. Moj pediatra to powinien koty leczyc nie no sama widze ze coś nie gra, ale mlekiem tez potrafi bełtnąć, choc to moze kwestia nalykania sie powietrza tez. A do roku mleko może pediatra wypisywac rzekomo. Po roku zaswiadczenie od derma tez wystarczy

Moja bez zaświadczenia od alergologa nie wypisze...i bądź tu mądra...

U nas nie ma dobrego dermatologa w okolicy niestety...

[novakia]

Napisane przez diablica80

Moja bez zaświadczenia od alergologa nie wypisze...i bądź tu mądra...

U nas nie ma dobrego dermatologa w okolicy niestety...

No mi pediatra wypisuje. My na dermatologa czekaliśmy 4miechy na nfz, wydawala babka spoko, poza tym to taka choroba ze mozna od zewnątrz lagodzic objawy. No i z marszu wysłała na krew na testy ale cudow sie nie spodziewam, pewnie nic nie wyjdzie. U alergologa bylismy prywatnie to powiedział ze wyrosnie, uzywac lipikaru i wszystko bedzie dobrze, no ale nie jest

[diablica80]

Napisane przez novakia

No mi pediatra wypisuje. My na dermatologa czekaliśmy 4miechy na nfz, wydawala babka spoko, poza tym to taka choroba ze mozna od zewnątrz lagodzic objawy. No i z marszu wysłała na krew na testy ale cudow sie nie spodziewam, pewnie nic nie wyjdzie. U alergologa bylismy prywatnie to powiedział ze wyrosnie, uzywac lipikaru i wszystko bedzie dobrze, no ale nie jest

Ciężko znaleźć dobrego specjalistę dziecięcego, takiego, który będzie LECZYŁ...a nie doradzał.
Ponoć testy u tak małego dziecka nie są miarodajne niestety.
Szkoda, że Grześki nam się męczą...

Ja wolę zapobiegać kontrolując to co je, niż łagodzić objawy.

Nie karmię cycem to trochę łatwiej.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Iclosemyeyes

na szczęście w nocy jest łaskawa dla mamusi i śpi nawet po 12 godzin

Odsypia dzienne harce i daje odpocząć mamusi

[czekooczekolada]

Napisane przez elvegirl

Zajrzałam na pierwszą stronę i widzę że moja młoda nie ma daty Czekoladowa, nie będę Ci grzebać w pierwszym poście, jak będziesz miała chwilę to wstaw proszę 30.09.15 I jeśli chcesz jeszcze, to 3320, 53cm, sn

dopisane

Napisane przez Iclosemyeyes

pod stołem i tak się znajdzie, bo przemieszczać się umie tylko o siadaniu i wstawaniu to nie myśli ale poza tym to naprawdę staram się cieszyć każdą chwilą, przeszło mi już parcie na kolejne etapy w rozwoju

moja wstała dziś o 10 i do tej pory spała 5 (słownie pięć) minut :roll eyes:

ładny przyrost

podobnie uważam zresztą moja ciągle ciągnie do okna balkonowego pod którym jest próg, nie raz nie dwa już w niego przyrżnęła główką, ale jakoś się tym nie przejęła. Ostatnio troskliwy tatuś chciał córcię ochronić, przełożył ją stamtąd na matę w taki sposób że zaryła twarzą w podłogę a klockiem podbiła sobie oko

sorry, za smianie ale parsknelam jak to przeczytalam
eh, chlopy.


Nas ulewanie ominelo szerokim lukiem, moze ze dwa razy ulala, wiecej na pewno nie

[diablica80]

Napisane przez szwedka007

U nas rekord spania w dzien 2h na spacerze