Clinique - kolorówka

[SiSleyS]

Napisane przez agnieska

SiS dobijasz mnie kobieto - a już miałam tak ładnie ułożony światopogląd

Agnieska, nie chodzi o to by Ciebie przekonać, lecz by nie wprowadzać innych w błąd

Jak wyczytałam, masz opory przed kupnem pudru z 2005r.- uważam, że nie powinnaś się zmuszać.
Jak wiesz mam ST w różowym i brązowym kolorze- brązowy jest z 2007 i wygląda, pachnie, zachowuje się identycznie jak ten z 2005r.

Ale jak Ty nie lubisz kupować kosmetyków wyprodukowanych te 2 lata temu, to może rzeczywiście się wstrzymaj Nie ma co na siłę

EDIT:
Myślałam, że zaraz zejdą ale jednak nie więc wklejam cienie trójki:
http://www.allegro.pl/item298598144_...trio_nowe.html
http://www.allegro.pl/item298586721_...ie_nr_102.html

Może sama bym się skusiła na te pierwsze (06 - Blushing nude, ciekawe jakie są, matowe czy połyskujące?) ale siostra na imieniny coś dla mnie szykuje z Clinikowych cieni, więc się wstrzymam

[vril]

Napisane przez agnieska

Vril, a kiedy wkleisz zdjęcia całej swojej kolekcji kolorówki? proszę się zmobilizować!

Raczej wcale

Napisane przez SiSleyS

Wiecie co sprawia że szachownica jest taka wyjątkowa? Żaden inny kosmetyk nie daje takiego rasowego efektu rozświetlenia... Odkąd ją mam, każdy róż który testuję, wygląda przy nim marnie.

Eh... porfel mnie boli

Napisane przez agnieska

SiS dobijasz mnie kobieto - a już miałam tak ładnie ułożony światopogląd

Ja tez

[SiSleyS]

Przepraszam Nie bijcie

[Madlaine]

to ja Wam polecam spróbowanie z Silver lub Gold Shu nakładanym na jakis róż, ja dzisiaj spróbowałm z matowym brązerem, po muśnieciu Gold'em efekt fantastyczny i właściwie na mojej skórze lepszy niż po szachownicach, a mam takowe dwie i zaczynam się zastanawiać, czy nie polecą jednak w świat

[SiSleyS]

Napisane przez Madlaine

to ja Wam polecam spróbowanie z Silver lub Gold Shu nakładanym na jakis róż, ja dzisiaj spróbowałm z matowym brązerem, po muśnieciu Gold'em efekt fantastyczny i właściwie na mojej skórze lepszy niż po szachownicach, a mam takowe dwie i zaczynam się zastanawiać, czy nie polecą jednak w świat

Mówisz o cieniach Shu Emura, tak?
No właśnie też nad nimi myślę, tylko nie wiem czy barć perłowe czy metallic

A szachownicy jednak nie przebije taka mieszanka (jak dla mnie), bo w niej są trzy kolory- można mieszać całe, na ukos lub pojedynczo nakładać na powieki- są niesamowicie trwałe jako cienie i przepięknie lśnią
Ale oczywiście to tylko moja osobista opinia.

Moja siostra której całym makijażem jest tusz do rzęs powiedziała, że też chce taką

Chciałabym Shimmering Sweets ale pewnie to marzenie ściętej głowy

[karolina1985]

Napisane przez Madlaine

to ja Wam polecam spróbowanie z Silver lub Gold Shu nakładanym na jakis róż, ja dzisiaj spróbowałm z matowym brązerem, po muśnieciu Gold'em efekt fantastyczny i właściwie na mojej skórze lepszy niż po szachownicach, a mam takowe dwie i zaczynam się zastanawiać, czy nie polecą jednak w świat

a jakie kolory tych szachownic?i w którą stronę świata będą lecieć
A jaki matowy brązer polecasz?Bo jakiś jasny,herbatnikowy np. mat mi się marzy...
EDIT:W którymś wątku była chyba ostatnio dyskusja o takich brązerach?Proszę mnie tam wygonić (najlepiej wskazując palcem gdzie iść )

[SiSleyS]

Napisane przez karolina1985

a jakie kolory tych szachownic?i w którą stronę świata będą lecieć
A jaki matowy brązer polecasz?Bo jakiś jasny,herbatnikowy np. mat mi się marzy...
EDIT:W którymś wątku była chyba ostatnio dyskusja o takich brązerach?Proszę mnie tam wygonić (najlepiej wskazując palcem gdzie iść )

Tak było gdzieś o takich brązerach.....

To chyba na tym wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...111159&page=42
Ale nie jestem pewna

[majade]

Napisane przez SiSleyS

Chciałabym Shimmering Sweets ale pewnie to marzenie ściętej głowy

To ten?

[SiSleyS]

Napisane przez majade

To ten?

Majade

Tak to ten
Wtedy miałabym już wszystkie kolory jakie chcę: brąz, zimny róż i ciepły róż, ech...


p.s. W końcu wybieram się po kartę przedpłaconą, żeby móc robić zakupy na zagranicznych stronach- jednak widzę, że niektóre kosmetyki są dużo tańsze Wolę nie myśleć ile przepłaciłam przez te wszystkie lata


EDIT:
Aaaaaaaaaaaa, lepiej nie będę patrzyła
http://search.ebay.ie/search/search....trypage=search

EDIT2:
Cofam to, że jeszcze tylko Shimmering Sweets wystarczą mi do szczęścia
Ja chcę jeszcze Blushing Bronze i Peach Bronze

[anciaahk]

A ja podzielę się swoimi wrażeniami nt czwórki teddy bear (i nie będę pierwsza z taką opinią). Może nie mam wprawy w nakładaniu, ale tak ciężko nigdy nie nakładałam żadnych cieni. Pierwszy problem jest właśnie w ich nałożeniu - strasznie ciężko rozsmarowują się po powiece, tworzą się nieregularne plamy, placki. Kolor - w zasadzie żaden. Próbowałam różnych metod - pędzelkiem, pacynką - ale niezmiennie wychodzi mi bardzo lekki odcień i na dodatek z prześwitami skóry .

Zachorowałam na te cienie:
http://www.allegro.pl/item296526071_...ych_cieni.html
ale teraz zastanawiam się, czy to nie będzie wyrzecenie kasy w błoto, skoro tak zachowują się na moich oczętach . A może to wina tego, że misie są matowe?

I niech jakaś mądra głowa powie, dlaczego ja tak mam?

[Madlaine]

Napisane przez anciaahk

I niech jakaś mądra głowa powie, dlaczego ja tak mam?

nie wiem, u mnie z misiami nie ma problemu, powieki nimi pomalowane wyglądają jak pomalowane, placki mi się nie robią, skóra nie prześwituje, owszem kolory są dość jasne i do dziennego makijażu, ale właśnie za to je lubię i tak traktuję, nawet malowanie nimi w samochodzie nie sprawia mi kłopotu, ale zaznaczam mam suchą skórę wokół oczu i nawet bazy nie używam,

[Reese]

Napisane przez anciaahk

A ja podzielę się swoimi wrażeniami nt czwórki teddy bear (i nie będę pierwsza z taką opinią). Może nie mam wprawy w nakładaniu, ale tak ciężko nigdy nie nakładałam żadnych cieni. Pierwszy problem jest właśnie w ich nałożeniu - strasznie ciężko rozsmarowują się po powiece, tworzą się nieregularne plamy, placki. Kolor - w zasadzie żaden. Próbowałam różnych metod - pędzelkiem, pacynką - ale niezmiennie wychodzi mi bardzo lekki odcień i na dodatek z prześwitami skóry .

Zachorowałam na te cienie:
http://www.allegro.pl/item296526071_...ych_cieni.html
ale teraz zastanawiam się, czy to nie będzie wyrzecenie kasy w błoto, skoro tak zachowują się na moich oczętach . A może to wina tego, że misie są matowe?

I niech jakaś mądra głowa powie, dlaczego ja tak mam?

ja też tak mam i jestem strasznie zła z tego powodu Chyba poślę tą paletkę w świat i złożę paletke w Inglocie

[agabil1]

wczoraj się pomalowałam Miśkiem i cudo-cienie miękkie, aksamitne, świetnie przylegają do skóry i łączą się między sobą. A ten mleczak..ach

[Madlaine]

Napisane przez agabil1

wczoraj się pomalowałam Miśkiem i cudo-cienie miękkie, aksamitne, świetnie przylegają do skóry i łączą się między sobą. A ten mleczak..ach

ja mam takie same odczucia, czyli jak zawsze, wszystko zależy od wielu czynników i nie da sie wszystkim dogodzić

[Reese]

Napisane przez agabil1

wczoraj się pomalowałam Miśkiem i cudo-cienie miękkie, aksamitne, świetnie przylegają do skóry i łączą się między sobą. A ten mleczak..ach

tylko że to nie jest mleczak Mam mleczaka pojedynczego i on jest całkiem inny od tego w paletce, bardziej kremowy. Całkiem inny odcień

[SiSleyS]

Tak to prawda, że te cienie nie są mocno napigmentowane.
Dla mnie byłyby idealne na dzień do makijażu w którym nie chcę by było widoczne, że mam mocno umalowane oczy (tyle, że dla mnie mocno umalowane oczy to dla wielu z Was lekki makijaż Po prostu źle wyglądam w np. mocnym smoky eyes).

Jednak siostra na imieniny już szykuje mi na pewno cienie z Clinique (zorientowałam się ), więc będę mogła sprawdzić za jakieś 5 dni

[miss natasha]

Napisane przez SiSleyS

Aaaa zapomniałam napisać

Byłam wczoraj w takiej drogerii ze średnią półką, w poszukiwaniu kolorówki, głównie polskich firm, bo na KWC same ochy i achy.

Spędziłam bitą godzinę Mieli też kulki APC Nie miałam pojęcia, że są dostępne w Poznaniu.

zdradzisz gdzie? czyżby w pasażu MM?

[SiSleyS]

Napisane przez miss natasha

zdradzisz gdzie? czyżby w pasażu MM?

Na placu Cyryla Niestety cieni nie mają tylko brokaty APC, szkoda bo chciałam zobaczyć te osławione sypkie cienie.... Ale to APC im tam nie schodzi, więc teraz pozbywają sie tego co mają i chyba więcej nie będzie

Do tego obsługa jest miła ale niestety strasznie niekompetentna- pracownica naprawdę niewiele wiedziała, nie orientowała się w asortymencie- pytałam o coś, ona że nie ma, pokazałam jej tester że jest, to ona szuka i szuka, i mówi że jednak nie ma
Ja nie dając za wygraną dalej ją męczę by poszukała, ona że naprawdę nie ma, to patrzę na ten tester i pytam czy może mi go odsprzedać, a ona że nie i nagle ją oświeciło, zajrzała do szuflady i nagle znalazła

Jak ja to lubię.... już sama chciałam za nią poszukać....

[miss natasha]

Napisane przez SiSleyS

Na placu Cyryla Niestety cieni nie mają tylko brokaty APC, szkoda bo chciałam zobaczyć te osławione sypkie cienie.... Ale to APC im tam nie schodzi, więc teraz pozbywają sie tego co mają i chyba więcej nie będzie

cienie sypkie mają właśnie w Pasażu MM tylko, że tam z kolei panię są troszkę nadgorliwe no i poza APC mają np paletki Ruby Rose w niebotycznych cenach
pozbywają się, tzn że mają jakieś niższe ceny?

[anciaahk]

Napisane przez Madlaine

nie wiem, u mnie z misiami nie ma problemu, powieki nimi pomalowane wyglądają jak pomalowane, placki mi się nie robią, skóra nie prześwituje, owszem kolory są dość jasne i do dziennego makijażu, ale właśnie za to je lubię i tak traktuję, nawet malowanie nimi w samochodzie nie sprawia mi kłopotu, ale zaznaczam mam suchą skórę wokół oczu i nawet bazy nie używam,

Więc rzeczywiście może to efekt mojej skóry oczu - jest zbyt tłusta? Pod koniec dnia mam cień jedynie zebrany w załamaniu - zrulowany kolorek, na powiece po cieniu nie ma śladu.

Na pewno nie odpuszczę klinikom, popróbuję innych metod nakładania, może mocniej przypudrować oko - lub jakaś baza (AAE?). Z tym cieniem, co wkleiłam, chyba jednak się wstrzymam, ze względu właśnie na pigmentację i trwałość oraz wygląd na oczach.

Reese czy wobec cieni nie - matowych klinika masz podobne odczucia czy tylko z czwórką misiów masz ten klopot?

[Reese]

Napisane przez anciaahk

Więc rzeczywiście może to efekt mojej skóry oczu - jest zbyt tłusta? Pod koniec dnia mam cień jedynie zebrany w załamaniu - zrulowany kolorek, na powiece po cieniu nie ma śladu.

Na pewno nie odpuszczę klinikom, popróbuję innych metod nakładania, może mocniej przypudrować oko - lub jakaś baza (AAE?). Z tym cieniem, co wkleiłam, chyba jednak się wstrzymam, ze względu właśnie na pigmentację i trwałość oraz wygląd na oczach.

Reese czy wobec cieni nie - matowych klinika masz podobne odczucia czy tylko z czwórką misiów masz ten klopot?

Bez bazy to w ogóle nie ma mowy, na bazie lepiej Niestety nie miałam przyjemnosci uzywania innych cieni Clinique, to moje pierwsze. Muszę wypróbować niematowe

[anciaahk]

Napisane przez Reese

Muszę wypróbować niematowe

To tak jak ja - właśnie też bym chciała niematowe - tylko trochę żal ryzykować. nie handluję na targowisku, nie mam czasu na takie rzeczy - i szkoda byłoby kupić i .. wyrzucić ?

[Reese]

Napisane przez anciaahk

To tak jak ja - właśnie też bym chciała niematowe - tylko trochę żal ryzykować. nie handluję na targowisku, nie mam czasu na takie rzeczy - i szkoda byłoby kupić i .. wyrzucić ?

Żal czy nie żal i tak pewnie sie skuszę

[SiSleyS]

Napisane przez miss natasha

cienie sypkie mają właśnie w Pasażu MM tylko, że tam z kolei panię są troszkę nadgorliwe no i poza APC mają np paletki Ruby Rose w niebotycznych cenach
pozbywają się, tzn że mają jakieś niższe ceny?

Ceny mają normalne

Zatem muszę wybrać się do pasażu MM (jejku nawet nie pamiętam kiedy tam ostatni raz byłam ) bo tam na Cyryla są trochę gorzej zaopatrzeni
Już kilka razy słyszałam o tym sklepie w pasażu MM, że mają różne ciekawe kosmetyki i dość dobre zaopatrzenie
Na Cyryla myślałam, że będzie lepiej, a tam dużo braków mają...

[vril]

Prosze posiadaczki quada Teddy Bear o mobilizacje i ustalenie skladu kolorow w tej palecie. Zdania, co do najjasniejszej kostki sa podzielone - Mleczak, nie Mleczak, a reszta? Ladnie prosze o wypowiedzi, co ten quad moze w sobie zawierac i ogolne zdanie o powyzszym - ciepla tonacja, zimna, neutralna, itp.
Dziekuje

[Reese]

zdecydowanie nie Mleczak: poniżej zdjęcie porównawcze.
Tonacja ciepła.

[vril]

Reese piekne dzieki Zdjecie rewelacyjne, ja chce to jasne cos Cala paleta tak ci wyszla na zdjeciu, ze az sie poczulam skuszona, mimo, ze brazy, to nie moja bajka. Trzecia kostka jest zlotawa?

[kociolek]

witam, wprawdzie tak wielka klinikomaniaczka jak pozostale z was nie jestem, ale i ja sie wkleje ze swoja malutka kolekcja :

na zdjeciu:
puder: transparency neutral 08
brush on cream liner: true black
cienie GWP w zielonym opakowaniu: soft shimmer sierra glaze
cienie nr 2: super shimmer rum spice
maczek: plum poppy
pore minimizer: clair
city block sheer shimmer w wersji GWP: golden

mialam takze quad teddy bear, ale mimo, iz uwielbiam brazy, nie bylam z niego zadowolona - cienie byly bardzo malo widoczne na powiece

[Reese]

Vril raczej nie złotawa. Złoty kojarzy mi się z połyskiem a ten jest matowy. Załączam jeszcze fotkę cieni na skórze. Starałam się dobrze oddać kolory

kociolku a jak oceniasz cień rum spice w porównaniu do teddy bear?? Chodzi przede wszystkim o napigmentowanie i rozprowadzanie cienia

[joasiak1]

Napisane przez kociolek

witam, wprawdzie tak wielka klinikomaniaczka jak pozostale z was nie jestem, ale i ja sie wkleje ze swoja malutka kolekcja :

na zdjeciu:
puder: transparency neutral 08
brush on cream liner: true black
cienie GWP w zielonym opakowaniu: soft shimmer sierra glaze
cienie nr 2: super shimmer rum spice
maczek: plum poppy
pore minimizer: clair
city block sheer shimmer w wersji GWP: golden

mialam takze quad teddy bear, ale mimo, iz uwielbiam brazy, nie bylam z niego zadowolona - cienie byly bardzo malo widoczne na powiece

Kociołku, a mogłabyś troszkę bliżej opisać maczka Plum Poppy - jaki efekt daje na skórze - czy ciemny bardzo, czy zimny czy raczej ciepły...?