Wymarzony pierścionek, vol V czas zacząć :D

[natali86]

Witajcie
nemus gratulacje Szykuje Ci się wielkie zmiany Teraz trzymam kciuki za znależienie lokum

Dorinko no no no Twój Tz powinien dostac order wzorowego męzczyzny Bo pochwały od nas ma juz zapewnione

W przyszłym tygodniu Tz ma urodziny, no i wczoraj kupiłam mu na allegro maszynkę do strzyżenia z Philipsa Sam się szykował do zakupu sprzetu, ale stwierdziłąm, ze lepiej jak ja mu ją sprezentuje
Nie moge się doczekac kiedy dojdzie Strasznie nie lubię czekac na przesyłki z allegro, jakoś mało cierpliwa jestem

[Madlen__18]

Bry dzień.

Vadi: A co ty chcesz wiedzieć? Ja wam o ślubie chyba relacjonuję na bieżąco i i tak za dużo


Też Wam powiem, że wczoraj Tż przeszedł samego siebie, ale o co chodziło to dla siebie zostawię)))))

[vadi]

witam Was moje drogie, Dorinko - Tż sie spisal

ja tylko przelotem, bo własnie wrocilam z uczelni, teraz musze posprzątać i przygotowac sie na korki, potem rozmowa o prace nr 3, potem lece tam gdzieś wczoraj, potem korki a potem

Madlen, ja bym chciała zobaczyc nie musi być od razu na zywo zadowolę się zdjęciami

[zuzaneczka]

Napisane przez dorinka30

:
ZUZANECZKO nie wiem co poradzić ? Nigdy tak nie miałam, nawet na SB lubie sobie dogadzać w miarę możliwości ...ja jestem estetką i np. przykładam dużą wagę do wyglądu potrawy. U mnie na talerzu musi wszystko się ciekawie komponować, chyba jem oczami Ale ja uwielbiam jedzenie, eksperymentowanie....

Napisane przez hihi

Wiesz, to w sumie dziwne, bo dla mnie i Męża gotowanie jest przyjemnością sama w sobie, a efekt końcowy, który ZAWSZe jest dodatkowo doznaniem estetycznym tylko zachęca do jedzenia...

wiecie ja też zawsze uwielbiałam gotować, i zawsze wyszukuję fajne nowe przepisy, lubię jak żarełko fajnie się prezentuje na talerzach itp. itd.
Po prostu ostatnio nie czuję w ogóle apetytu i chęci na jedzenie, mąż przestał jeść obiady w domu bo mówi że mu wystarcza to co zje w pracy i na śniadanie w domu (fakt je sporo a i zapasy ma spore) więc ja nawet nie mam motywacji żeby coś pichcić.
No nie wiem czemu to tak się porobiło

[hihi]

Napisane przez vadi

potem rozmowa o prace nr 3, potem lece tam gdzieś wczoraj, potem korki a potem

Trzymać kciuki jeszcze? Bo będę miała odgniotki

Napisane przez zuzaneczka

mąż przestał jeść obiady w domu bo mówi że mu wystarcza to co zje w pracy i na śniadanie w domu (fakt je sporo a i zapasy ma spore) więc ja nawet nie mam motywacji żeby coś pichcić.
No nie wiem czemu to tak się porobiło

W sumie to skoro nie masz dla kogo gotować, to dla samej siebie się nie chce i... to wydaje mi się (może niesłusznie) naturalne, bo ja mam radochę z przygotowywania obniadu dla Męża, bo jak wróci zmęczony i będzie mogł zjeść obiad... A jak facet przychodzi mówi, że nie chce jeść, to po cholerę gotować, jak mogę zjeść kubek jogurtu?

[Madlen__18]

Vadi: nie ma jeszcze co pokazywać.
Jak zaczne suknię przerabiać i będzie zaczynała wyglądac sensownie to możeee

[vadi]

Napisane przez hihi

Trzymać kciuki jeszcze? Bo będę miała odgniotki

poświęć się w szlachetnej sprawie
jeszcze tylko jutro o 11 i spokój na ten tydzien

i trzymaj też kciuki, żebym nie zasnęła na stojąco gdzieś w międzyczasie

Napisane przez Madlen__18

Vadi: nie ma jeszcze co pokazywać.
Jak zaczne suknię przerabiać i będzie zaczynała wyglądac sensownie to możeee

[Madlen__18]

Ale najpewniej to wam pokażę zdjęcia ślubne
Sukni się nie spodziewajcie jakiejś rewelki skromna będzie bardzo.

[hihi]

Napisane przez Madlen__18

Sukni się nie spodziewajcie jakiejś rewelki skromna będzie bardzo.

A dla mnie zazwyczaj te skromne to jest rewelka właśnie

[vadi]

Napisane przez hihi

A dla mnie zazwyczaj te skromne to jest rewelka właśnie

to samo pomyslalam

[hihi]

Napisane przez vadi

to samo pomyslalam

no jasne, że tak
Choć wszystko zależy od gustu, ja uważam, że suknia jest dodatkiem do panny młodej, a nie odwrotnie

[Poemi]

Po całym pokoju walają mi się płatki złota, niedokończony obraz stoi na sztualudze, blejtram pod, szkila się wala nie wiem już gdzie a mi tak fajnie się was czyta . Tyle do zrobienia a ja na razie jestem tylko umówiona z modelką .

Ps.
Moja mama znalazła na naszej klasie moją kuzynkę (16 lat). Ja dotarłam jeszcze do jej fotki (adres ma na naszej klasie) i jestem w szoku . Nie spodziewałam się, że to powiem, ale czy jej rodzice to widzieli? Czy ona nie zdaje sobie sprawy z tego, że bardzo łatwo tam trafić chociażby rodzinie? Czy nie jest jej wstyd? Może przesadzam, ale już na każdej imprezie rodzinnej będę widzieć w niej pustą 16-latkę która szuka 22-letniego faceta koniecznie z samochodem i lubi imprezy z dużą ilością alkoholu

dziękuję, dziękuję!

Właśnie intensywnie poszukuję pokoju i jakoś cisza póki co, ale szukam dalej!

[hihi]

Napisane przez Poemi

Czy ona nie zdaje sobie sprawy z tego, że bardzo łatwo tam trafić chociażby rodzinie? Czy nie jest jej wstyd? Może przesadzam, ale już na każdej imprezie rodzinnej będę widzieć w niej pustą 16-latkę która szuka 22-letniego faceta koniecznie z samochodem i lubi imprezy z dużą ilością alkoholu

Właśnie o tym sa te artykuły wszystkie negatywne nt naszej-klasy... Wydaje mi się, że to brak świadomości, bo cóż innego???

Napisane przez nema_

dziękuję, dziękuję!

Właśnie intensywnie poszukuję pokoju i jakoś cisza póki co, ale szukam dalej!

Powodzenia

[kulbit]

Napisane przez nema_

dziękuję, dziękuję!

Właśnie intensywnie poszukuję pokoju i jakoś cisza póki co, ale szukam dalej!

Ja też zyczę powodzenia!

[Poemi]

Napisane przez hihi

Właśnie o tym sa te artykuły wszystkie negatywne nt naszej-klasy... Wydaje mi się, że to brak świadomości, bo cóż innego???

Mi się to po prostu w głowie nie mieści . Taka totalna bezmyślność. To już nawet nie ważne, że moja mama to znalazła i myślimy teraz o kuzynce to co myślimy, ale jak to musi wyglądać dla obcych W jakim ona się świetle stawia . Widziałam różne zdjęcia moich znajomych: z imprez, z chłopakiem/dziewczyną i zawsze myślałam "normalni ludzie, bawią się, kochają się", a gdy patrzę na profil kuzynki (szczególnie na fotce) to mam całkowicie inne myśli... Ja się liczę z tym, że na mój profil będzie wchodzić moja mama (i wchodzi), jakaś dalsza rodzina, nauczyciele, sąsiedzi i nie wiadomo kto jeszcze

[twin--maid]

Witam pierwszym bezsłonecznym od pary dni popołudniem

Napisane przez dorinka30

Witam Panie

Nemo- SUPER !!! Gratulacje !!!

Muszę się pochwalić dostałam wczoraj niespodziankę od Tża- stepper ze słupem i twisterem- do kręcenia !!! Marzyłam o takim i miałam sobie zakupic na raty, aby nie pozbywac się kaski i nie odczuć zbytnio, a tu wczoraj wchodzi z tym sprzętem treningowym ? Zaskoczył mnie, nigdy tak nie zrobił ? Aha, synek tez dostał prezezent ?

Zaskakuje mnie nadal mój Kochany Tż

Dorinko masz super TŻa

Nema trzeba było w Warszawie szukać pracy wtedy ja bym Ci wynajęła pokoik, bo od lutego wolny będzie

[vadi]

Twin, dostałaś ode mnie PW z namiarami na hiszpański?

Twin, to bardziej praca znalazła mnie ;p
dziekuje za kciuki

[twin--maid]

Napisane przez vadi

Twin, dostałaś ode mnie PW z namiarami na hiszpański?

Dzięki Vadi dostałam i dostałam też maila z wypełnionymi kwestionariuszami

[hania811]

Napisane przez Madlen__18

Ale najpewniej to wam pokażę zdjęcia ślubne
Sukni się nie spodziewajcie jakiejś rewelki skromna będzie bardzo.

Im skromniejsza tym piękniejsza
Zreszta ja też miałam mega skromna sukienkę.

No i myslę jak Hihi suknia to ma byc dodatek do panny młodej

Dziewczyny mam tyle pracy ze nie wiem w co lapy włożyć

Jak zwykle gdy szanowny pan dyrektor jest na urlopie w biurze zaczyna się sajgon

[hihi]

Napisane przez Poemi

Mi się to po prostu w głowie nie mieści . Taka totalna bezmyślność.

A wyobraź sobie, że nie ona jedna taka...

I później w sumie niczemu się nie ma co dziwić...

[twin--maid]

Napisane przez hania811

Im skromniejsza tym piękniejsza
Zreszta ja też miałam mega skromna sukienkę.

No i myslę jak Hihi suknia to ma byc dodatek do panny młodej

Dziewczyny mam tyle pracy ze nie wiem w co lapy włożyć

Jak zwykle gdy szanowny pan dyrektor jest na urlopie w biurze zaczyna się sajgon

skromne sukienki są przepiękne i nie przyćmiewają piękna panny młodej tylko je podkreślają

Haniu ja też nie wiem w co włożyć ręce... mam do napisania tyle rzeczy... i powinnam to robić wspólnie z kolegą, ale on sobie wszytsko olał i muszę za dwoje pracować...

[vadi]

Napisane przez twin--maid

Dzięki Vadi dostałam i dostałam też maila z wypełnionymi kwestionariuszami

no to super


a ja lecę dalej w bój

[hihi]

Napisane przez twin--maid

Haniu ja też nie wiem w co włożyć ręce... mam do napisania tyle rzeczy... i powinnam to robić wspólnie z kolegą, ale on sobie wszytsko olał i muszę za dwoje pracować...

I to pewnie ten niereformowalny typ, co tyo jak juz nawet coś zrobi, to lepiej nie komentować?

No ja mam taką "współpracownicę", że wolę aby już nic nie robiła, niżby miała mi pomagać...

[Poemi]

Z tego wszystkiego pokazałam TŻ-owi profil kuzynki. W końcu on prawie się kwalifikuje do jej opisu faceta (nie jest wysoki, ale resztę spełnia). No, może nie zapunktuje dodatkowo o niej bo jego samochód nie jest żółty . W każdym razie mój TŻ się załamał, stwierdził, że trzeba jej zabrać telewizor bo co za dużo to takie są skutki . Dalsze wnioski są takie, że ma pewnie dużo kolegów (w tym drugim, gorszym znaczeniu). Tak ją widzą faceci wśród których ona szuka partnera... TŻ by nie skorzystał, ale niektórzy z jego znajomych chętnie zawarliby z nią znajomość. Znam te dziewczyny którymi się bawili i bardzo mi się kojarzą z tą moją kuzyneczką, przeraża mnie to

[twin--maid]

Napisane przez hihi

I to pewnie ten niereformowalny typ, co tyo jak juz nawet coś zrobi, to lepiej nie komentować?

No ja mam taką "współpracownicę", że wolę aby już nic nie robiła, niżby miała mi pomagać...

Dokładnie Hihi jak oddał pierwszą część pracy i potem poszłam na konsultacje to myślałam, że się pod ziemię zapadnę... miał ponad 2 tygodnie na napisanie a robił to 2.01 na kacu... nie muszę chyba odpisywać dokładnych efektów... dlatego też wolę się narobić, ale wtedy mam pewność, że wszystko nie dość, że będzie na czas to jeszcze będzie przyzwoicie zrobione..

[hihi]

Napisane przez twin--maid

dlatego też wolę się narobić, ale wtedy mam pewność, że wszystko nie dość, że będzie na czas to jeszcze będzie przyzwoicie zrobione..

No ja niestety zawsze wolę zrobić sama niż czekać i liczyć....

Powodzenia

[twin--maid]

Napisane przez hihi

No ja niestety zawsze wolę zrobić sama niż czekać i liczyć....

Powodzenia

Nie dziękuje ... żeby wszystko wyszło we wtorek będę wiedziała czy zaliczyłam ten semestr i będę kontynuować badanie...
Dobra koniec wizażu

[dorinka30]

Dziewczyny Kochane mam pytanie do Was ? - jakie macie zdanie na temat kiecki do ślubu czerwonej ? Jak głosujecie - czerwona czy klasyczna ecru ? Pytam Was licząc na wsparcie, bo sama z tym dylematem mam problem ?


Będę wdzięczna jak się wypowiecie