Planowanie ciąży cz. 4

[malawrednioszka]

Srebereczko ja tez jestem az za spokojna bo tez zawsze swirowalam, doszukiwalam sie objawow, testy owu i ciazowe a teraz kompletnie nic taki wewnetrzny spokoj, opanowanie kurcze moze... Nie no ! Nie gdybam !

[Ahoy]

Napisane przez MartaMagda

Czuję się jak wyrzutek, jestem jedyna, której objawem było zaparcie

Ja miałam całą listę objawów ale zaparć akurat na niej nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez malawrednioszka

Srebereczko ja tez jestem az za spokojna bo tez zawsze swirowalam, doszukiwalam sie objawow, testy owu i ciazowe a teraz kompletnie nic taki wewnetrzny spokoj, opanowanie kurcze moze... Nie no ! Nie gdybam !

Bardzo dobre podejście

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez midusia86

I przed kuracja Clo TZ miał dobre wyniki LH, FSH i testo?
Na pewno trzeba to skonsultować z lekarzem, bo może ja nie wiem czegoś u was jeszcze, ale:
zrobiliście seminogram po tych 3 miesiacach supli?
Mi szczerze powiedziawszy rozwiązanie urologa wydaje się sensowniejsze. Ewentualnie podmienilabym suple na jakieś mocniejsze (coś typufertilman plus lub proxeed) i posuplementowala go jeszcze z kolejne 3 miesiące (nie zaleca się ciurkiem brać ich dłużej, niż 6 miesięcy, choć u mnie i tak TZ brał prawie 9...). Napastowanie hormonów to już baardzo poważna sprawa i osobiście nie zdecydowalabym się u was na to na tym etapie, bo macie fajną koncentrację plemników i nie ma czego za bardzo pobudzać do pracy.
Nam też jedna babka zaproponowała Clo, co zaprzeczało wiedzy, ktora9 ja miałam i po przeanalizowaniu tego z naszym andro i konsultacji z endokrynologiem(!!!!) nie zdecydowaliśmy się zaryzykować rozwalenia gospodarki hormonalnej i utraty tych kilku sztuk plemników, które mieliśmy. Taka stymulacja clo trochę inaczej się ma u facetów, niż u kobiet.

Dziękuję za opinię
Pierwsze badanie robiliśmy w lutym wyszło 13% prawidłowo ruszającycy się plemników - i wizyta najpierw u mojego gin zalecił od razu Profertil i Flegaminę. Poszliśmy do urologa nr 1 zalecił tylko luźne bokserki... i urolog 2 ponownie Profertil i Flegaminę albo acc optima.
Po 3 miesiącach brania Profertilu wyszło 3% prawidłowych no i wizyta u androloga w klinice 300 km od domu.
Wtedy Tż dostał Clo i dr zapowiedział że jak się nie poprawi to da silniejszy lek, i jeszcze silniejszy...
Nie chcę mieszać w zeznaniach. Bo ja chodziłam od ginekologa do ginekologa i nie mogłam znaleźć tego odpowiedniego.. to samo z urologami.
Najgorsze jest to że co lekarz to opinia i uważam, że teraz musimy trzymać się tego co zostało rozpoczęte.
Jak na razie dr u ktorego byliśmy wydaje nam się bardzo kompetentny, omówił z nami te wyniki, zbadał nas. Ustaliliśmy że jak wyniki męża będą zadawalające to wtedy będę miała badanie drożnosci jajowodów bo po tym badaniu są duże szanse na ciąże.
Oczywiscie padło też słowo inseminacja.. ale nawet do niej trzeba mieć ok 20% sprawnych plemników.

Ja jestem dobrej myśli, teraz wspieram męża i w tej kwestii to ja jestem ta silniejsza. Choć też mi cholernie ciężko

[malawrednioszka]

Napisane przez PatiPee

Bardzo dobre podejście

[midusia86]

Schmett, najważniejsze to mieć jakąś koncepcję i lekarza, któremu jest się w stanie zaufać. Najgorzej to chyba leczyć się u kilku jednocześnie....
Jeżeli mogę zapytać.. W którym mieście ta klinika? Zdecydowaliście się na tą konkretną z jakiegoś powodu, czy po prostu nie ma niczego bliżej?
A ten ostatni andro kazał odstawić flegamine?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez midusia86

Schmett, najważniejsze to mieć jakąś koncepcję i lekarza, któremu jest się w stanie zaufać. Najgorzej to chyba leczyć się u kilku jednocześnie....
Jeżeli mogę zapytać.. W którym mieście ta klinika? Zdecydowaliście się na tą konkretną z jakiegoś powodu, czy po prostu nie ma niczego bliżej?
A ten ostatni andro kazał odstawić flegamine?

Klinika w Warszawie, mogę Ci napisać na pw jaka
Trafiłam tam szukając lekarza najlepiej ginekologa-androloga no i znalazłam, dobre opinie i z wyglądu (wiem głupie :p) sprawił na mnie dobre wrażenie.

Co do Flegaminy to powiedział że jest wzmożona lepkośc i zeby juz nie pić.

No i tak... dr powiedział że wyniki są znacznie lepsze i dalej Tż ma brać Clo.
Tyle wiem bo nie ja rozmawiałam.
Także znowu się myliłam, za czarno to widzę eh.

[midusia86]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;63247596]Klinika w Warszawie, mogę Ci napisać na pw jaka
Trafiłam tam szukając lekarza najlepiej ginekologa-androloga no i znalazłam, dobre opinie i z wyglądu (wiem głupie :p) sprawił na mnie dobre wrażenie.

Co do Flegaminy to powiedział że jest wzmożona lepkośc i zeby juz nie pić.

No i tak... dr powiedział że wyniki są znacznie lepsze i dalej Tż ma brać Clo.
Tyle wiem bo nie ja rozmawiałam.
Także znowu się myliłam, za czarno to widzę eh.[/QUOTE]

Oj tam oj tam, ja wybierając gina w klinice też patrzyłam może nie tyle na wygląd co charakter, bo strasznie mnie irytują niektóre typy osobowosci. Niemniej jednak, też niemedyczny parametr 😁😁😁

Napisz na priv nazwisko, jeśli możesz. A skąd jesteście?
Domyślam się, że urolog wszelkie żylaki, czy nieprawidłowości w budowie sprzętu mogące powodować uszkodzenia plemników "w drodze" wykluczył?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez midusia86

Oj tam oj tam, ja wybierając gina w klinice też patrzyłam może nie tyle na wygląd co charakter, bo strasznie mnie irytują niektóre typy osobowosci. Niemniej jednak, też niemedyczny parametr 😁😁😁

Napisz na priv nazwisko, jeśli możesz. A skąd jesteście?
Domyślam się, że urolog wszelkie żylaki, czy nieprawidłowości w budowie sprzętu mogące powodować uszkodzenia plemników "w drodze" wykluczył?

Coś musi kierować przy wyborze, tylko że szkoda że niektórzy lekarze w ogóle nie powinni znaleźć się w gronie kandydatów na leczenie ludzi
W marcu z dowiedziałam się że mam PCOS, a nie mam..

Tak usg i badanie jąder w porządku

[midusia86]

Pewnie, że tak.
Jedyne co, to ja bym pewnie dała temu lekarzowi jakiś deadline na wdrożenie swoich teorii i jak nie, to jednak szukała pomocy gdzie indziej.

[PatiPee]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;63246731]Dziękuję za opinię
Pierwsze badanie robiliśmy w lutym wyszło 13% prawidłowo ruszającycy się plemników - i wizyta najpierw u mojego gin zalecił od razu Profertil i Flegaminę. Poszliśmy do urologa nr 1 zalecił tylko luźne bokserki... i urolog 2 ponownie Profertil i Flegaminę albo acc optima.
Po 3 miesiącach brania Profertilu wyszło 3% prawidłowych no i wizyta u androloga w klinice 300 km od domu.
Wtedy Tż dostał Clo i dr zapowiedział że jak się nie poprawi to da silniejszy lek, i jeszcze silniejszy...
Nie chcę mieszać w zeznaniach. Bo ja chodziłam od ginekologa do ginekologa i nie mogłam znaleźć tego odpowiedniego.. to samo z urologami.
Najgorsze jest to że co lekarz to opinia i uważam, że teraz musimy trzymać się tego co zostało rozpoczęte.
Jak na razie dr u ktorego byliśmy wydaje nam się bardzo kompetentny, omówił z nami te wyniki, zbadał nas. Ustaliliśmy że jak wyniki męża będą zadawalające to wtedy będę miała badanie drożnosci jajowodów bo po tym badaniu są duże szanse na ciąże.
Oczywiscie padło też słowo inseminacja.. ale nawet do niej trzeba mieć ok 20% sprawnych plemników.

Ja jestem dobrej myśli, teraz wspieram męża i w tej kwestii to ja jestem ta silniejsza. Choć też mi cholernie ciężko [/QUOTE]

Kochana nie wiem jak Cie pocieszyć ale myślę, że nie ma tego złego..
Najważniejsze, że macie siebie, wspierajcie się wzajemnie i kochajcie. To,ze będziecie musieli troszkę dłużej poczekać na maleństwo to jeszcze nie tragedia kochana, będzie dobrze, wyluzujcie, i na spokojnie do tego, będzie wszystko dobrze, zobaczysz **

[axn22]

_Schmetterling, pamiętaj że to magiczny wątek

[myszka_11]

Dziiewczyny czy podwyższona temp tydzien przed @ to dobry znak? Czy powinna byc wyzsza przez caly dzien? Juz zglupialam ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ahoy]

Napisane przez myszka_11

Dziiewczyny czy podwyższona temp tydzien przed @ to dobry znak? Czy powinna byc wyzsza przez caly dzien? Juz zglupialam ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mierzysz tylko rano, zaraz po przebudzeniu. Temperatura zawsze jest podwyższona po owulacji aż do końca cyklu, oby u Ciebie utrzymywała się dłużej ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Podwyższona tempka na tydzień przed 2 to w zasadzie żaden znak poza tym, że była owulacja (oczywiście, jeżeli taka temperatura utrzymuje się na przestrzeni dni).

[myszka_11]

Napisane przez Ahoy

Mierzysz tylko rano, zaraz po przebudzeniu. Temperatura zawsze jest podwyższona po owulacji aż do końca cyklu, oby u Ciebie utrzymywała się dłużej ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli wynik po południu sie nie liczy?:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez myszka_11

Czyli wynik po południu sie nie liczy?:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najbardziej wiarygodny jest wynik sprawdzany regularnie rano o tej samej porze, najlepiej jeszcze w pochwie.
Taki pojedynczy wynik z popołudnia to szczerze tylko po to, żeby dorobić sobie do niego jakąś teorię.

Zeby można cokolwiek wnioskować na podstawie temperatury trzeba to robic regularnie na dłuższej przestrzeni czasu i trochę "poznać" swój organizm.

[Ahoy]

Napisane przez myszka_11

Czyli wynik po południu sie nie liczy?:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie liczy, bo temperatura zawsze rośnie w ciągu dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka_11]

Dziekuje bardzo za odpowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Siva5]

Napisane przez MartaMagda

Czuję się jak wyrzutek, jestem jedyna, której objawem było zaparcie

Absolutnie!
Przeciez ja tez zanim bete zrobilam-mialam zaparcia, coraz gorsze. Od niedawna dopiero doszlo bulgotanie w brzuchu i bol piersi

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Schmetterling trzymaj sie kochana.. wiem, latwo powiedziec bo czlowiek sie zalamuje w takich sytuacjach
Ale napewno bedzie dobrze! Nadal jest nadzieja. Bedzie coraz lepiej, dobrze ze trzymacie sie zaufanego lekarza

[PatiPee]

Napisane przez Siva5

Absolutnie!
Przeciez ja tez zanim bete zrobilam-mialam zaparcia, coraz gorsze. Od niedawna dopiero doszlo bulgotanie w brzuchu i bol piersi

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Schmetterling trzymaj sie kochana.. wiem, latwo powiedziec bo czlowiek sie zalamuje w takich sytuacjach
Ale napewno bedzie dobrze! Nadal jest nadzieja. Bedzie coraz lepiej, dobrze ze trzymacie sie zaufanego lekarza

Siva a Ty miałaś mieć dziś USG, dobrze pamiętam?

[MartaMagda]

Napisane przez Siva5

Absolutnie!
Przeciez ja tez zanim bete zrobilam-mialam zaparcia, coraz gorsze. Od niedawna dopiero doszlo bulgotanie w brzuchu i bol piersi

Ale super, jesteśmy we dwie Przeszły Ci już te zaparcia? Mnie nadal trzymają :/

[Siva5]

Napisane przez PatiPee

Siva a Ty miałaś mieć dziś USG, dobrze pamiętam?

Za tydzien

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez MartaMagda

Ale super, jesteśmy we dwie Przeszły Ci już te zaparcia? Mnie nadal trzymają :/

Cos ty.. Nadal sa
Ja ogolnie od zawsze mialam taki problem ale tylko czasem, ale tym razem jest duzo gorzej i teraz zauwazylam ze to byl moj objaw 😃
Takze no

[PatiPee]

A mnie dziś dopadło, piersi mnie tak bolą, mdli mnie i Bogu dziękuję, że mam urlop. Do tego czuje ciągle parcie na pęcherz.
Nie mam siły

Siva jak Ci idzie czekanie na tętno płodu? Ja musze sobie zorganizować jakieś zajęcie bo w przeciwnym razie wyląduje w wariatkowie :X niech mnie ktoś uspokoi bo zwariuje :/

[migotka1010]

No i mam @! @*!#&%!!

I to jaka franca, przyszła nawet sie nie zapowiedziała..

[MartaMagda]

Napisane przez Siva5

Cos ty.. Nadal sa
Ja ogolnie od zawsze mialam taki problem ale tylko czasem, ale tym razem jest duzo gorzej i teraz zauwazylam ze to byl moj objaw 😃
Takze no

Kurczę, no znam ten ból - jak nie masz mdłości to jedz dużo błonnika i pij wodę, mi na początku to bardzo pomagało. Zawsze też zostają czopki glicerynowe

Napisane przez PatiPee

A mnie dziś dopadło, piersi mnie tak bolą, mdli mnie i Bogu dziękuję, że mam urlop. Do tego czuje ciągle parcie na pęcherz.
Nie mam siły

Siva jak Ci idzie czekanie na tętno płodu? Ja musze sobie zorganizować jakieś zajęcie bo w przeciwnym razie wyląduje w wariatkowie :X niech mnie ktoś uspokoi bo zwariuje :/

Może łykaj profilaktycznie Żuravit, bo z moczem może być różnie

I weź się uspokój, bo dalej wcale nie jest lepiej Ja dzisiaj po ponad miesiącu wychodzę z siebie, bo chcę zobaczyć fasolę i martwię się, czy wszystko OK. Przychodnia niby czynna od 14:30 mam nadzieję, że nie będę czekać 3 godzin jak ostatnio

Napisane przez migotka1010

No i mam @! @*!#&%!!

I to jaka franca, przyszła nawet sie nie zapowiedziała..

To magiczny wątek, trzeba tej jędzy przetłumaczyć, że ma się nie pokazywać

[Ahoy]

Dziewczyny, ja wczoraj cały dzień czułam się jak na grypsko, bolały wszystkie mięśnie, plecy i miałam dreszcze, a dzis tempka poleciala w górę... tak bym chciala, żeby to był dobry znak Trzymajcie kciuki, w poniedzialek się okaże!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez MartaMagda

Kurczę, no znam ten ból - jak nie masz mdłości to jedz dużo błonnika i pij wodę, mi na początku to bardzo pomagało. Zawsze też zostają czopki glicerynowe



Może łykaj profilaktycznie Żuravit, bo z moczem może być różnie

I weź się uspokój, bo dalej wcale nie jest lepiej Ja dzisiaj po ponad miesiącu wychodzę z siebie, bo chcę zobaczyć fasolę i martwię się, czy wszystko OK. Przychodnia niby czynna od 14:30 mam nadzieję, że nie będę czekać 3 godzin jak ostatnio



To magiczny wątek, trzeba tej jędzy przetłumaczyć, że ma się nie pokazywać

A Marta bo wiesz, ja chciałabym się już zacząć konkretnie cieszyć A tu co najmniej 6tygodni musze siedzieć cicho :/ z cierpliwością u mnie marnie. Mój Tż przedwczoraj powiedział u mnie w pracy jednej osobie z biura,która zajmuje się urlopami, ze jestem w ciąży i na razie nie przyjdę do pracy i juz wiedzą wszyscy ;/ gratuluja Tżtowi, cieszą się itd. A dla mnie to jeszcze większy stres, że jak coś pójdzie nie tak to będę podwójnie na językach :/ ale musiał powiedzieć :/ a wiedzieli tylko najbliżsi :/

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez migotka1010

No i mam @! @*!#&%!!

I to jaka franca, przyszła nawet sie nie zapowiedziała..

Jaaaa, co za ciota!

[MartaMagda]

Napisane przez PatiPee

A Marta bo wiesz, ja chciałabym się już zacząć konkretnie cieszyć A tu co najmniej 6tygodni musze siedzieć cicho :/ z cierpliwością u mnie marnie. Mój Tż przedwczoraj powiedział u mnie w pracy jednej osobie z biura,która zajmuje się urlopami, ze jestem w ciąży i na razie nie przyjdę do pracy i juz wiedzą wszyscy ;/ gratuluja Tżtowi, cieszą się itd. A dla mnie to jeszcze większy stres, że jak coś pójdzie nie tak to będę podwójnie na językach :/ ale musiał powiedzieć :/ a wiedzieli tylko najbliżsi :/

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------



Jaaaa, co za ciota!

Kochana ja 13 tydzień zaczęłam, a siedzę cicho, tylko rodzina wie i dwójka naszych przyjaciół. Tylko, że przed każdą wizytą się denerwuję i nie mogę doczekać USG.

Trzymajcie kciuki dzisiaj od 13:00 do 17:00, bo mam gina i rodzinnego i chcę dobre wieści usłyszeć

Ahoy, trzymam za Ciebie mocno kciukasy!!!

[Siva5]

Napisane przez PatiPee

A mnie dziś dopadło, piersi mnie tak bolą, mdli mnie i Bogu dziękuję, że mam urlop. Do tego czuje ciągle parcie na pęcherz.
Nie mam siły

Siva jak Ci idzie czekanie na tętno płodu? Ja musze sobie zorganizować jakieś zajęcie bo w przeciwnym razie wyląduje w wariatkowie :X niech mnie ktoś uspokoi bo zwariuje :/

Ach kochana...tez sie noe moge doczekac..masakra
Ale dzis wyjezdzamy nad jeziorko na pare dni to sie troszke odstresuje.
Ale potem bedzie trzeba jakos wytrzymac
Trzeba cierpliwie poczekac i juz

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez MartaMagda

Kurczę, no znam ten ból - jak nie masz mdłości to jedz dużo błonnika i pij wodę, mi na początku to bardzo pomagało. Zawsze też zostają czopki glicerynowe



Może łykaj profilaktycznie Żuravit, bo z moczem może być różnie

I weź się uspokój, bo dalej wcale nie jest lepiej Ja dzisiaj po ponad miesiącu wychodzę z siebie, bo chcę zobaczyć fasolę i martwię się, czy wszystko OK. Przychodnia niby czynna od 14:30 mam nadzieję, że nie będę czekać 3 godzin jak ostatnio



To magiczny wątek, trzeba tej jędzy przetłumaczyć, że ma się nie pokazywać

Poki co mdlosci nie mam (mialam kilka dni wieczorem) wody w sumie pije duzo, ale faktycznie musze sie bardziej przylozyc do zjadania wiekszej ilości blonnika.
Nie mamy wyjscia, jakos musimy sobie z tym radzic :/

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

MartaMagda napewno bedzie dobrze u lekarza. Koniecznie daj znac

Ahoy i malawrednioszka trzymam mocno kciuki za wasz poniedzialek!!
Te wasze dolegliwosci sa podejrzane ale macie racje. Lepiej sie nie nastawiac tylko jak gdyby nic pojsc na betę